Skocz do zawartości

Polska koszykówka


Morfi

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś się rozpoczyna finał DBE, a jak widzę koszykówka w wykonaniu polskim słabo tu się trzyma, ale miejmy nadziej?, że po ME się to zmieni. A co do przebiegu samego finału, to nie wyobrażam sobie by Prokom nie obronił MP, ewentualnie straci 2 mecze i stawiam, że w takim wypadku będzie 4-2 dla Prokomu. I biorąc do tego jeszcze fakt, że Prokom do Zgorzelca będzie podróżować samolotem, a Turów do Sopotu autokarem... 14 godzin co najmniej, to to według mnie również może mieć wpływ na przebieg sytuacji na boisku... :]

Odnośnik do komentarza
Wroc?awski rozgrywaj?cy Kamil Chanas podczas spotkania z Anwilem W?oc?awek dozna? powa?nej kontuzji r?ki. Z?ama? j? i teraz b?dzie musia? nosi? gips przez sze?? tygodni. Potem czeka go rehabilitacja. - Ju? sam nie wiem, co powiedzie?. Szkoda ch?opaka, jeszcze taki pech w ostatnim meczu - martwi si? prezes ASCO ?l?ska Waldemar ?uczak. Kamil Chanas przez ostatnie miesi?ce zmaga? si? z kontuzj? r?ki, zreszt? tej samej, któr? ma teraz w gipsie.

 

Co ciekawe, w meczu z Anwilem Chanas celnie rzuci? za trzy punkty, a rzut odda? po tym, jak dozna? urazu.

:( Jakies fatum nad Slaskiem :( Wczesniej Ma?ecki (pi?karz) drugi raz zlama? noge, teraz Hasan drugi taz z ?ap? :przytul:

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Jakby kto? zauwa?y?, od dzi? MP Polski jest po raz kolejny Prokom, szkoda tylko, ?e maj? takich frajerskich kibiców, cho? w sumie zawodnicy tacy jak Pacesas czy Dylu te? za bardzo si? nie ciesz? z tych tytu?ów... ?a?osne...

Odnośnik do komentarza

Hmm, podejrzewam, ze Twoja wypowiedz ma cos wspolnego z Twoim klubem w profilu :keke:

 

A tak serio - mistrz nie mogl byc inny. Moze grali bez rewelacji, ale jak trzeba sie bylo spiac, to sie spinali i odskakiwali przeciwnikowi.. Mimo wszystko gratki - a za rok tytu? idzie do Wroc?awia, wiec juz dzisiaj zapraszam na 18-tke :keke:

Odnośnik do komentarza
Zapraszam do S?upska w takim razie, to nie u Nas na mecz o 3-miejsce s? problemy z zape?nieniem hali cho?by w po?owie... :doh!:

Primo, tak wygl?da w ostatnich latach publiczno?? koszykarska we Wroc?awiu - idzie to jest nas kupa, nie idzie to jest dupa! Smutne, acz prawdziwe. Secundo, pacnij si? w g?ow? raz jeszcze i wró? do tego tematu, gdy chocia? jeden mistrzowski tytu? dotrze do S?upska... :]

Odnośnik do komentarza

Wiesz, sam (cho? jako nastoletni kurdupel je?dzi?em na "kosza"*) uwa?am, ?e poziom kibiców koszykówki we Wroc?awiu od kilku lat zje?d?a po równi pochy?ej. Z ko?cem lat 90. na ?l?sku "wypada?o bywa?" i ludzie przychodzili, ?eby si? w pewien sposób pokaza? (to by?o tfu tfu "trendy"). Ceny biletów zacz??y si?ga? poziomów niebotycznych, a miejscówek i tak brakowa?o. Na Hali siedzia?o 6 tys. osób, z czego 5800 ?ar?o popcorn, rozmawia?o przez komórki i ewentualnie pobluzga?o troch? na s?dziego. Klimat pierwszej po?owy lat 90. poszed? w zapomnienie. I teraz niestety ten swoisty marazm trwa.

 

*fina?y z Gwardi?-ASPRO w 1992 r. z "Kiciorem" Williamsem w roli g?ównej), pierwsze batalie z ówczesnym Nobilesem (i "bohater" Hali Ludowej - Igor G.), mecze z Bytomiem (i chudzielec Bacik nadziewaj?cy si? na zas?ony Zyskowskiego i Ko?odziejczaka) czy nieco pó?niej Pruszkowem (Walker, Szybilski i s-ka)...

Odnośnik do komentarza
Milan Gurović, słynny serbski środkowy, ma wzmocnić Prokom Trefl Sopot.

 

- Drużyna będzie przebudowana. Na pewno zostaną: Donatas Slanina, Husajn Besok i Tomas Masiulis. Klub chce też podpisać nową umowę z Filipem Dylewiczem. Przesądzone jest odejście Jasmina Hukicia, Jeffa Nordgaarda, Michaela Andersena i Christiana Dalmau, a największe wątpliwości dotyczą przyszłości 37-letniego Adama Wójcika. To, czy zostanie, będzie zależało od przepisów, ilu Polaków musi być w składzie - mówi "Gazecie" trener Prokomu Eugeniusz Kijewski

Hmm, transfer interesujacy - dwojka centrow Besok-Gurovic to nawet jak na poziom Euroligi to byłby baaardzo solidny duet centrow

Odnośnik do komentarza

Lawrynowicz? :lol: Nie stać was na niego :D Obaj bracia Lawrynowicze to podpory Reprezentacji Litwy i zawodnicy, którym Uniks Kazań płaci dosyć wysokie kontrakty. Kszysztof Lavrinovicius już podpisał kontrakt z Motepaschi Siena, a Darjusz ma jeszcze kontrakt z zespołem rosyjskim, więc nie wiem skąd się biorą takie czcze plotki :D

Odnośnik do komentarza
więc nie wiem skąd się biorą takie czcze plotki :D

Z Prezgladu Sprtowego :>

 

A co do kasy - Krauze obiecal 800000-1000000 $ dla PG, wiec moze na centra tez pare groszy sie znajdzie.. Szczegolnie, ze planuje zwiekszyc budzet, a i kontrakty Andersena i Wojcika odejda z listy plac.. Poza tym, bardziej realny jest chyba jednak Gurovic..

Odnośnik do komentarza
Od nowego sezonu w koszykarskiej Dominet Bank Ekstralidze zniesiono limity dla obcokrajowców. Jednak w każdym momencie meczu na boisku będzie musiał być jeden Polak.

Wczoraj rada nadzorcza Polskiej Ligi Koszykówki SA zatwierdziła regulamin rozgrywek na nowy sezon. Zlikwidowano w nim ostatnie organiczenie, które obowiązywało w zakończonym niedawno sezonie, czyli limit trzech graczy z USA. - Kończymy z sytuacją, w której zawodnik z Senegalu czy Kostaryki może grać, a Amerykanin nie. Kto jest dobry, może grać w naszej lidze - mówi prezes PLK Janusz Wierzbowski.

 

Pozostają przepisy dotyczące czterech Polaków w składzie zespołu i jednego przez cały mecz na boisku. Zespoły nadal będą karane za naruszenie tego przepisu faulem technicznym, ale dopiero po tym, jak piłka wejdzie do gry. Czyli można będzie wycofać się ze złej zmiany, jeśli zostanie od razu zauważona.

 

W nowym sezonie inaczej będzie też rozgrywany play-off. Przed ćwierćfinałami rozegrana będzie runda wstępna z udziałem zespołów z miejsc 5-12. Ekipy z miejsc 13-14 od razu po rundzie zasadniczej spadają do pierwszej ligi.

 

Sezon Dominet Bank Ekstraligi rozpocznie się 13 października, a tydzień wcześniej odbędzie się mecz o Superpuchar z udziałem mistrza Prokomu-Trefl Sopot i zdobywcy Pucharu Polski Anwilu Włocławek.

Trochę mieszane mam odczucia co do tych przepisów z obcokrajowcami i tymi pre play-offami. Ale zobaczymy jak to będzie w praktyce.

Odnośnik do komentarza
Reprezentant Polski w koszykówce, gracz ASCO Śląska Wrocław Marcin Stefański złapany na dopingu! W jego organizmie wykryto niedozwolony metanabol. Grozi mu nawet kilkuletnia dyskwalifikacja

 

- Niczego nie brałem. Wiem, że każdy się tak tłumaczy, ale naprawdę nigdy w życiu świadomie nie stosowałbym dopingu. To dla mnie szok - mówi załamany zawodnik. Kilka dni temu dostał z komisji antydopingowej Polskiego Związku Koszykówki pismo, w którym próbka B potwierdza obecność w jego organizmie niedozwolonego środka - metanabolu.

 

Zawodnik został poddany badaniom po pierwszym meczu półfinałowym w Zgorzelcu między BOT Turowem a ASCO Śląskiem Wrocław. W spotkaniu tym jego zespół przegrał z gospodarzami 74:51, a wrocławski skrzydłowy grał niecałe 20 minut i zdobył 2 punkty.

 

- Ta cała sytuacja to dla mnie szok i zaskoczenie. Nie wiem, nie potrafię sobie wytłumaczyć, jak to się stało - mówi właściciel ASCO Śląska Wrocław Waldemar Siemiński - W klubie na pewno niczego niedozwolonego nie dostał. Musiał sam kiedyś to wziąć. To nawet mogło stać się rok temu, bo tak długo ta substancja może tkwić w organizmie - dodaje.

 

- Nic takiego nie brałem świadomie. Przecież nawet jakbym chciał coś brać, to przecież metanabol to najbardziej prymitywny doping, bardziej dla kulturystów niż koszykarzy- mówi Stefański.

 

Metanabol przyspiesza przyrost masy mięśniowej - Nie wiem po co Marcin miał dbać o przyrost masy, skoro w trakcie sezonu pracował nad zbiciem wagi. Ta cała sytuacja jest dla mnie bardzo dziwna i niezrozumiała. Nie potrafię sobie tego wytłumaczyć - mówi Siemiński. - Poza tym po wzięciu tego człowiek staje się ospały i ociężały. Nie wiem po co koszykarz miał coś takiego świadomie stosować. To wbrew logice - dodaje

 

Tak czy inaczej zawodnika czeka kara. Grozi mu dyskwalifikacja. Nawet dwuletnia.

 

Prezes PZKosz. Roman Ludwiczuk czeka na oficjalne pismo z laboratorium potwierdzające pozytywny wynik próbki B. - Czekamy na oficjalną informację z laboratorium w Warszawie potwierdzającą pozytywny wynik próbki B, bo na razie to nieoficjalne informacje. Mamy 20 dni na podjęcie decyzji od momentu wpłynięcia dokumentu. Otrzymałem już pismo wyjaśniające od samego zawodnika, czekam na pismo z klubu. Kiedy zgromadzimy wszystkie dokumenty powołana przez mnie komisja w polskim związku podejmie decyzję. Najprawdopodobniej zapadnie ona w następnym tygodniu. Dyskwalifikacja jest bardzo prawdopodobna, sprawą otwartą jest jej wymiar. Wielka szkoda, bo Marcin miał dobry sezon - powiedział prezes PZKosz. Roman Ludwiczuk.

 

Na pewno nic złego nie spotka samego klubu, bowiem regulamin w takich wypadkach nakłada kary wyłącznie na zawodników.

 

Prawdopodobnie jednak Marcin Stefański zostanie zdyskwalifikowany na pół roku. Powinien zatem zagrać w przyszłym sezonie, ale za to może już zapomnieć o wyjeździe na zgrupowanie kadry i walkę o udział w mistrzostwach Europy, które we wrześniu z udziałem reprezentacji Polski zostaną rozegrane w Hiszpanii.

 

Jego Śląsk Wrocław nie nie zamierza go karać - Ja Marcinowi wierzę i będziemy czekać na niego, aż skończy mu się ewentualna dyskwalifikacja - zapewnia Waldemar Siemiński.

 

Sam zawodnik wciąż wierzy w swoją niewinność - Będę wszystkich przekonywał, że jestem czysty. Czekam cierpliwie na decyzję w swojej sprawie - kończy Stefański.

 

Niedawno gdzies czytalem ze Stefanski dobrze zrobil ze wrocil do Polski bo tu sie odrodzil, teraz wyszlo na jaw dzieki czemu :rotfl: Zobaczymy co z tego wyjdzie, ponoc mial jechac na Mistrzostwa Europy, ale nie uwazam zeby to bylo oslabienie reprezy, znajdzie sie w Polsce kilku innych graczy na jego pozycje.

Odnośnik do komentarza
Filip Dylewicz, Krzysztof Roszyk i Iwo Kitzinger - to trójka Polaków w nowym składzie Prokomu Trefl Sopot. Czwartym będzie Adam Wójcik lub Przemysław Zamojski. Warunki kontraktu z mistrzem Polski uzgodnił już Milan Gurović

 

Warto dodac, ze Wojcik juz na pewno nie zostanie w Prokomie (brawo dla Kijka ze nie ugial sie pod naciskiem Krauzego), wiec duzo wiecej beda grali Dylewicz i byc moze Zamojski :jupi:

 

Co do pozostalych transferow: Kitzinger - jak najbardziej TAK, swietny i mlody zawodnik, Gurovic - Tak, chyba nie trzeba mowic czemu, statystyki mowia same za siebie, Roszyk - Nie, 29 lat i dosc kieskie statystyki, rozumiem ze to gracz od obrony ale podejrzewam ze daloby sie znalezc kogos mlodszego (a moze i lepszego). Ogolnie poki co dobre ruchy, czekamy na wiecej ;)

Odnośnik do komentarza

Pozwolilem sobie na post pod postem bo tamten byl napisany dosc dawno

 

Amerykanin Travis Best, który jeszcze dwa lata temu rozegrał 76 meczów w NBA, ma zostać nowym rozgrywającym Prokomu. Szansę na grę w Sopocie ma Andrzej Pluta

 

Best :o Nie sadzilem ze sprowadzimy gracza jego klasy, co prawda stary ale na Eurolige bedzie swietny :D

Oby tylko nie sprowadzali Pluty :doh!: Nie rozumiem w ogole dylematu Kijewskiego- Kitzinger czy Pluta :/

Odnośnik do komentarza

Fajnie, że są wzmocnienia, ale szkoda, że Kijek zostaje, z takim trenerem, to my wielkich osiągnięć nie będziemy mieli, ale tak to jest gdy właściciel i trener są dobrymi kumplami ...

Sprowadzenie Besta też mnie zaskoczyło :) pamiętam, jak w Indianie grał jeszcze ;) całkiem nieźle mu szło :] Co prawda było to chyba z 7 lat temu, ale co tam ;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...