Skocz do zawartości

Highway to heaven vol. 2


z0nk

Rekomendowane odpowiedzi

Jak zawsze baraż o europejskie puchary to dwumecz, nieprzerwany meczem ligowym. Zatem zarówno my, jak i dwie pozostałe polskie ekipy w tydzień rozwiązały kwestię awansu bez niepotrzebnych dekoncentracji.

 

Lech w dwumeczu o LM łatwo poradził sobie z wicemistrzem Rosji na wyjeździe. Niby według statystyk mecz był równy, ale przewaga wicemistrza Polski była wyraźna.

[2 ROS] FK Krasnodar 1-3 Lech Poznań [2 POL]

W rewanżu poszło ciut gorzej, ale gol gości to przypadek chyba biorąc pod uwagę jak solidnie się okopali.

[2 POL] Lech Poznań 2-1 (5-2) FK Krasnodar [2 ROS]

 

 

My zaczęliśmy również od wyjazdu. W Blackburn kibice gospodarzy oczekiwali łatwego zwycięstwa, ale z ich drużyny nie zawiódł tylko Alban Lafont (BR), który zagrał fenomenalne spotkanie, zgarniając ocenę 9.5! Graliśmy dość defensywnie, ale nasze kontry były niesamowicie groźne i gdyby nie golkiper rywali, z każdym innym przeciwnikiem wygralibyśmy 5-0! U nas na wyróżnienie zasługuje cała obrona, która ani razu nie dała się zaskoczyć oraz duet skrzydłowych, którzy głównie napędzali kontry. I to po jednej z kontr Rehak (PL) po odegraniu piłki przez Moritę (NŚ) zdobył gola na wagę wygranej.

 

21.08.2031, Liga Europy, baraż (1/2)

[7 ENG] Blackburn Rovers 0-1 Wisła Płock [5 POL]

M. Rehak (67)

D. Migdał - P. Potzinger, E. Dzieciol, M. Sedlacek (c), Y. Pavlov - K. Jóźwiak, P. Vacha, R. Shimohira (79' M. Marczuk), M. Rehak, J. Moscatelli (63' Z. Dragowski) - T. Morita (72' D. Przyborowski)

 

 

Poza nami o LE walczyła jeszcze drużyna ze Stargardu. I w pierwszym meczu paskudnie rozczarowała tylko remisując z wicemistrzem Szwecji mimo ogromnej przewagi.

[3 POL] Błękitni Stargard 1-1 IFK Goteborg [2 SWE]

Drużyna Piotra Celebana zrehabilitowała się w Goteborgu, pewnie dewastując gospodarzy:

[2 SWE] IFK Goteborg 0-4 (1-5) Błękitni Stargard [3 POL]

 

 

A ja byłem gotowy na wojnę i paskudną nerwówkę w Płocku. Anglicy na pewno nie zamierzali odpuścić sobie udziału w LE i przyjechali z ofensywnym nastawieniem odebrać co według bukmacherów należało się im bez dwóch zdań. Zagrali lepiej niż w Blackburn, ale byli nieskuteczni. Znowu świetnie radziła sobie nasza obrona i zwłaszcza Ernest Dzieciol (OŚ) dowodził całą defensywą jak profesor. Szkoda, że to on miał pecha i odbił niefortunnie piłkę w 89. minucie do naszej bramki. Dobrze, że wcześniej znowu świetnie grającego Albana Lafonta (BR) pokonał w 64. minucie Takashi Morita (NŚ). A w 71. minucie rzut karny, po faulu na Moricie, wykorzystał Petr Vacha (PŚ). No dobra, nie wykorzystał, musiał dobić go. Co ciekawe Vacha 120 sekund później miał kolejny rzut karny, ponownie po faulu na Moricie, ale tym razem po prostu strzelił nad bramką.

Co ważne ku zaskoczeniu wszystkich, w tym i mojemu awansujemy do fazy grupowej eliminując silnego rywala!

 

28.08.2031, Liga Europy, baraż (2/2)

[5 POL] Wisła Płock 2-1 (3-1) Blackburn Rovers [7 ENG]

T. Morita (64), P. Vacha (71)

D. Migdał - P. Potzinger, E. Dzieciol, M. Sedlacek (c), Y. Pavlov (69' L. Lukac) - K. Jóźwiak, P. Vacha, R. Shimohira, M. Rehak, J. Moscatelli (72' M. Marczuk) - T. Morita

 

 

To oznacza, że w fazie grupowej Ligi Mistrzów i Ligi Europy będziemy mieć komplet polskich klubów!

Odnośnik do komentarza

W międzyczasie selekcjonerzy rozesłali swoje powołanie. Z mojego pierwszego składu dla Bułgarii ma zagrać Yordan Pavlov, a dla Polski Ernest Dzieciol i Kamil Jóźwiak.

 

 

Nie brałem osobiście udziału w ceremonii losowania zespołów w fazach grupowych. Sprawdziłem tylko wyniki w internecie. Jak zawsze najpierw rozlosowano Ligę Mistrzów.

 

Grupa C :

Hutnik Kraków - mistrz Polski, wartość 780 mln €. Przedstawiać ich nie trzeba, od 4 sezonów docierają do ćwierćfinału LM, a w 29/30 nawet dotarli do półfinału. Zatrudniony sezon temu Didier Deschamps (62 lata, Francuz, 103/4) radzi sobie dobrze.

AC Milan - 3. serie A, wartość 966 mln €. Sezon temu dotarli do półfinału LM, trzy sezony temu do finału. Dwa lata z rzędu wygrali Puchar Włoch. Podobnie jak mistrza Polski od 2030 roku prowadzi ich Niko Kovac (59 lat, Chorwat, 83/14), który przez 4 lata prowadził Red Bull Salzburg (4x mistrz kraju i puchar Austrii), 5 lat Borussię Dortmund, z którą w 2028 wygrał Ligę Europy.

Tottenham Hotspur - 4. Premier League, 2.8 mld €. Sezon temu wygrali tylko Puchar Anglii. Wracają do Ligi Mistrzów po dwóch sezonach przerwy, ale przez ostatnie 10 sezonów to będzie.. drugi występ. W LE bez sukcesów, najdalej docierali ostatnio do ćwierćfinałów. O dziwo mimo wszystko od 2026 niezmiennie prowadzeni przez Joao Tralhao (50 lat, Portugalczyk).

Galatasaray - mistrz Turcji, wartość 172 mln €. Mistrzowie od 8 lat. Od 2028 prowadzi ich Muhammet Demir (39 lat, Turek, 3/0). Regularnie grają w LM i poza sezonem 20/21 nigdy nie wyszli z grupy. Często spadają do LE, gdzie ledwie raz przeszli poza 1. rundę, w sezonie 19/20. Chłopcy do bicia w tej grupie.

 

 

Grupa F:

Lech Poznań - wicemistrz Polski, wartość 262 mln €. Podobnie jak Gumioki dobrze nam znani. Wracają do LM po dwóch sezonach przerwy, gdy pierwszy raz wyszli z grupy. Za to zaliczyli ćwierćfinał LE sezon temu. Od 2022 roku prowadzi ich Miroslav Romaschenko (57 lat, Białorusin, 15/1).

Bayern Monachium - mistrz Niemiec, wartość 820 mln €. Regularny uczestnik LM, ale poza 1. rundę przeszli ostatni raz w sezonie 26/27. Od 2030 roku prowadzi ich Pablo Guede (56 lat, Argentyńczyk). Zatrudniony po 4 latach w SLB (4 mistrzostwa Portugalii, 3 Puchary Portugalii i Liga Europy 2027).

Sporting Lizbona - wicemistrz Portugalii, wartość 746 mln €. Regularnie grają w LM, ale podobnie jak Bayern ostatni raz 1. rundę przeszli dawno temu. W sezonie 25/26 dokładniej. Czasem spadają do LE, gdzie nie docierają daleko, ale wygrali ten puchar w sezonie 23/24. Od tego sezonu pod wodzą Eirika Hestad (36 lat, Norweg, 20/0), dla którego to pierwsza praca w roli managera.

ADO Den Haag - mistrz Holandii, wartość 202 mln €. To ich pierwszy mistrz kraju (a na pewno od powrotu do Eredivisie w sezonie 07/08) i pierwszy udział w LM. Występują regularnie w LE (poza poprzednim sezonem gdy Błękitni ich pokonali), ale nie przechodzą 1. rundy. Od 2030 prowadzi ich Paulo Oliveira (39 lat, Portugalczyk, 80/0), którego największym sukcesem jest zdobyty tytuł mistrza Holandii.

 

 

Za udział w fazie grupowej LE dostajemy 2.4 mln € co już daje nam 2.5 mln € w tym sezonie. Wyndrowicz uzdrowiciel finansowy!

Trafiamy do Grupy I:

Wisła Płock - 5. Ekstraklasa, wartość 19 mln €.

FK Krasnodar - wicemistrz Rosji, wartość 160 mln €. Wyeliminowani z LM przez Lecha.

Borussia Dortmund - 7. Bundesliga, wartość 676 mln €. Po wicemistrzostwie kraju spadli nisko, a raczej tam gdzie zwykle się obijają od sezonu 21/22. W LM grali w ostatniej dekadzie trzykrotnie i w sezonie 28/29 dotarli nawet do półfinału. W LE grywają częściej, a w sezonie 27/28 wygrali te rozgrywki. Co ciekawe obecnie szukają nowego managera. Tak dostałem od nich ofertę pracy.

Austria Wiedeń - wicemistrz Austrii, wartość 96 mln €. Oddali koronę mistrzów po 4 sezonach z rzędu na szczycie. Wygrali za to Puchar Austrii. Co trzeci sezon dostają się do LM, gdzie odpadają na ostatnim miejscu w grupie. W LE grają częściej, ale poza sezonem 29/30 nie wychodzą z grupy, wtedy dotarli do 1. rundy.

 

 

Grupa K:

Lechia Gdańsk - 4. Ekstraklasa, wartość 473 mln €. Zapewnili sobie awans wygraniem Pucharu Polski. Ale po 8 latach z rzędu na podium wypadli z czołowej trójki Polski. W LM zagrali dwukrotnie, za to regularnie grają w LE, a w sezonach 28/29 i poprzednim dotarli do ćwierćfinału. Od 2030 prowadzi ich Tomasz Zahorski (46 lat, Polak, 13/1), który przed objęciem Lechii do sukcesów może wpisać awans do Ekstraklasy z Górnikiem Łęczna i środek tabeli z Koroną. No i 4. miejsce w Eklasie chyba potwierdza moją tezę, że słaby to manager.

FC Barcelona - 5. BBVA, wartość 799 mln €. Ostatni raz poza podium znajdowali się w sezonie 01/02! Ostatnie mistrzostwo w sezonie 26/27. Mimo tego w LM dotarli w poprzednim sezonie do półfinału, dwa sezony temu do finału. Ale ostatnia wygrana miała miejsce w sezonach 20/21 i 21/22. W LE zagrają drugi raz, poprzedni to sezon 28/29, gdzie zatrzymali się w półfinale dopiero. Od tego sezonu prowadzi ich Austriak o wdzięcznym nazwisku Christian Fuchs (45 lat, Austriak, 103/1) co przeczytałem serio jako Fucks. Dziwny wybór, na koncie ma 5 lat w Red Bull Salzburg (4 Puchary Austrii i 1 mistrz Austrii) oraz pół roku w Villareal, skąd wyleciał z hukiem.

FC Nantes - 6. Ligue 1, wartość 63 mln €. To ich drugi występ w LE, sezon temu nie wyszli z grupy. Od 2026 prowadzi ich Robin van Persie (48 lat, Holender, 114/51), który okazuje się być dobrym managerem i powoli buduje naprawdę solidną ekipę.

Dinamo Bukareszt - 3. Rumunia, wartość 18 mln €. Nie grają wiele w Europie, to ich drugi awans do fazy grupowej. Poprzedni dokładnie 10 lat temu, gdzie skończyli na ostatnim miejscu w grupie. Ciekawostka: mają dwóch Polaków w składzie. Oskar Żak (27 lat, NŚ, 900 tys) to wychowanek Legii Wa-wa, w sezonie 22/23 sprzedano go do Sparty Praga za 650 tys €, ale poza trzema latami w Jabloncu (26/27 - 28/29)nie pograł wiele w piłkę. Mirosław Tulacz (28 lat, NŚ, 975 tys) to wychowanek Lecha Poznań, w którym zagrał przez 10 lat 61 spotkań i strzelił 19 goli. Sezon temu odszedł za darmo do obecnego klubu i grzeje tam też ławkę.

 

 

Grupa F:

Błękitni Stargard - 3. Ekstraklasa, wartość 25 mln €. Uzyskali swoje pierwsze podium od awansu do Eklasy w sezonie 22/23, zatem rozwijają się nieźle. To ich trzeci występ w LE, na 6 podejść. Nie wyszli jeszcze z grupy. Od 2027 prowadzi ich Piotr Celeban (46 lat, Polak, 9/0) i jak widać robi dobrą robotę.

Olympique Lyon - 7. Ligue 1, wartość 277 mln €. Grywają w LM, ale ostatni raz zagrali w niej w sezonie 27/28. W LE jest nieźle, sezon temu dotarli do 1. rundy. Od stycznia 2031 prowadzi ich Ewout Denys (44 lata, Belg) i zdołał z nowym klubem dotrzeć do finału Pucharu Francji i Coupe de la Ligue.

STTV - 16. Belgia (spadkowicz), wartość 1.6 mln €. Zdobyli Puchar Belgii i w efekcie mamy drugoligowca w Europie! Co ciekawe nie dotarli w lidze wyżej niż na 6. miejsce. Mimo sukcesu zatrudnili nowego managera - Sven Kums (43 lata, Belg), który ma na koncie rok jako asystent Bruggi i 6 lat jako trener ich zespołu U-19.

Celta Vigo - 4. BBVA, wartość 196 mln €. Poprzedni sezon był ich najlepszym. W Lidze Europy dotarli raz dalej, bo aż do półfinału, ale to prehistoria (20/21). Joseba Etxeberria (53 lata, Hiszpan, 53/12) zatrudniony od 2026 roku chyba buduje niezłą drużynę.

 

 

No to zgadujemy. Czy i który polski klub awansuje z grupy?

Odnośnik do komentarza

Zadowoleni z siebie, z realizacją oczekiwań zarządu i moich co do Ligi Europy sierpień kończymy w Chełmie. Drużyna Kamila Kuzery wyrasta na solidnego średniaka Ekstraklasy, zatem kogoś kto może nam narobić problemów, zwłaszcza u siebie.

Tym razem jednak moja drużyna niesiona pokonaniem brytyjskiego rywala poradziła sobie łatwo. Fenomenalnie zaprezentował się Petr Vacha (PŚ) ewidentnie starający się zatrzeć wspomnienie zmarnowanych rzutów karnych trzy dni temu. Do doskonałego rozgrywania dołożył pięknego gola strzelonego zza pola karnego.

Za to zniżkę formy ewidentnie zanotował Michał Bajerski (NP), który wypracował gola w tym meczu, ale dla rywali. Beznadziejnie próbował cofnąć piłkę do Marczuka (PŚ) co wykorzystał były zawodnik Wisły - Adrian Świst (PŚ). Długa laga do niekrytego Dvoraka (NP) i strzelił gola honorowego. A niespełna minutę później miał identyczną szansę, ale tym razem desperackim wślizgiem zatrzymał go Martin Sedlacek (OŚ). Ah i uraz złapał Paul Potzinger, wypada z gry na około tydzień.

 

31.08.2031, Ekstraklasa (6/37)

[7] Chełmianka Chełm 1-3 Wisła Płock [4]

V. Dvorak (90+2) - T. Morita (31), M. Sedlacek (38), P. Vacha (71)

D. Migdał - P. Potzinger (58' L. Lukac), E. Dzieciol, M. Sedlacek (c), Y. Pavlov - K. Jóźwiak (64' M. Kahn), P. Vacha, M. Marczuk, Z. Dragowski - D. Przyborowski (73' M. Bajerski), T. Morita

 

 

Koniec miesiąca to zazwyczaj szał ostatnich transferów. Nie u nas. Ja byłem względnie zadowolony z kadry i nie widziałem szans na większe wzmocnienie. I nawet udało się sprzedać niepotrzebnego zawodnika:

Marco Spinola (31 lat, Portugalczyk, OP/WOP, 135 tys, 10/0 U21) do Tondela (Portugalska Eklasa) za 110 000 €

Portugalczyk gdyby nie Potzinger pewnie grałby dalej, ale tak okazał się zbędnym pobieraczem pensji. W sumie zagrał 59 razy dla Wisły, strzelił 3 gole i zaliczył 2 asysty. Teraz będzie pomagać beniaminkowi w utrzymaniu w rodzimej lidze.

 

Z ciekawszych transferów sierpnia w kraju:

Damian Capek (28 lat, Polak, NŚ, 15.5 mln, 24/19) z Hutnik Kraków do Lech Poznań za 3 800 000 €

Dominik Hofmann (25 lat, Czech, BR, 4 mln, 17/0 U21) z Hutnik Kraków do Lechia Gdańsk za 1 700 000 €

Ferry a Cohen (27 lat, Holender, OP, 15.5 mln, 3/0) z Feyenoord do Lech Poznań za 7 000 000 €

Erdem Guney (23 lata, Turek, WOL/PL/DP, 6.5 mln, 27/2) z Leverkusen do Lech Poznań za 7 000 000 €

Bruninho (25 lat, Brazylijczyk, NŚ, 3.3 mln, 4/0 U20) z Wolfsburg do Lech Poznań za 2 100 000 €

Marek Szymiczek (23 lata, Polak, DP/PŚ/OPŚ, 8.5 mln, 13/0 U21) z Wolfsburg do Lechia Gdańsk za 9 250 000 €

 

W skrócie: Dla Capka przejście do Krakowa to był błąd, zagrał ledwie 3 razy. Oby w Kolejorzu odbudował się, bo zakopuje powoli swoją karierę. Hofmann nie grał za wiele w klubie, a poprzedni sezon spisał się świetnie na wypożyczeniu do Koln.

Ferry a Cohen to zdecydowana gwiazda Eredivisie, ciekawe jak spisze się w Ekstraklasie w znacznie silniejszym klubie. Guney to nieźle zapowiadający się turecki boczny obrońca, który nawet miał niezłe poprzednie dwa sezony w Bundeslidze. Bruninho to chyba trochę niewypał. Najpierw kupuje go w sezonie 28/29 SLB za 8.25 mln i po poł roku sprzedaje do Wolfsburgu za 9.75 mln €, gdzie zagrał 4 mecze przez dwa sezony. Nie sądzę, że zawojuje Lecha.

Marek Szymiczek to jeden z utalentowanych polskich rozgrywających jeszcze w Leeds na niego spoglądałem, ale ostatecznie kupił go Wolfsburg za 2.3 mln €. Nie przebił się do pierwszego składu, ale w Gdańsku może to wyglądać trochę lepiej.

 

 

Managerem sierpnia został Miroslav Romaschenko, który podobnie jak ja i Didier Deschamps zaliczył komplet zwycięstw w lidze.

Odnośnik do komentarza

Można powiedzieć, że sezon w pełni ruszył. Wizyta w Gliwicach okazała się trudną przeprawą. Spotkanie było wyrównane, a obie drużyny nie mogły znaleźć drogi do siatki. Dopiero rezerwowy Michał Bajerski (NL) zdołał strzelić jedynego gola w tym meczu.

 

13.09.2031, Ekstraklasa (7/37)

[12] Piast Gliwice 0-1 Wisła Płock [3]

M. Bajerski (71)

D. Migdał - P. Potzinger, E. Dzieciol, M. Sedlacek (c), Y. Pavlov - Z. Dragowski (69' M. Kahn), P. Vacha, M. Marczuk (58' R. Shimohira), M. Rehak - D. Przyborowski, T. Morita (50' M. Bajerski)

 

 

A po roku nieobecności wracam do mieszania ligi z Europą. I fazę grupową zaczynamy zaskakująco dobrze. Spotkanie z wicemistrzem Rosji miało dwa oblicza. Pierwsza połowa należała do gości, którzy przeważali znacząco, ale nas ratował Dawid Migdał (BR) zatrzymując trzy setki. Druga odsłona zaś należała do nas. W 52. minucie Bernardoni (BR) zatrzymał jeszcze Przyborowskiego (NP), ale ostatecznie dwukrotnie musiał skapitulować po strzałach Mority (NL), który w efekcie zasłużył na tytuł MVP. I w efekcie zdobywamy 3 punkty i zarabiamy 360 tys €.

 

18.09.2031, Liga Europy, faza grupowy (1/6)

[X] Wisła Płock 2-0 FK Krasnodar [X]

T. Morita (60, 82)

D. Migdał - P. Potzinger, E. Dzieciol (73' E. Akyildiz), M. Sedlacek (c), Y. Pavlov - K. Jóźwiak, P. Vacha, R. Shimohira (73' M. Marczuk), M. Rehak (67' Z. Dragowski) - D. Przyborowski, T. Morita

 

W drugim meczu naszej grupy obyło się bez niespodzianki:

[X] Austria Wiedeń 1-3 Dortmund [X]

N. Brikmeier (16), M. Ordiales (46, 53, 67)

 

| 1. | Dortmund  | 1 | 1 | 0 | 0 | +2  | 3  |

| 2. | Wisła     | 1 | 1 | 0 | 0 | +2  | 3  |

| 3. | Austria   | 1 | 0 | 0 | 1 | -2  | 0  |

| 4. | Krasnodar | 1 | 0 | 0 | 1 | -2  | 0  |

 

 

I reszta polskich klubów.

Spoiler

Mistrz Polski zaliczył falstart i to paskudny.

Hutnik Kraków 0-2 AC Milan

Tottenham 1-1 Galatasray

 

| 1. | AC Milan  | 1 | 1 | 0 | 0 | +2  | 3  |

| 2. | Galatasar.| 1 | 0 | 1 | 0 |  0  | 1  |

| 3. | Tottenham | 1 | 0 | 1 | 0 |  0  | 1  |

| 4. | Hutnik    | 1 | 0 | 0 | 1 | -2  | 0  |

 

 

Wicemistrz Polski w Lidze Mistrzów również zaczął beznadziejnie.

Bayern 3-0 Lech Pń

ADO 0-2 Sporting

 

| 1. | Bayern    | 1 | 1 | 0 | 0 | +3  | 3  |

| 2. | Sporting  | 1 | 1 | 0 | 0 | +2  | 3  |

| 3. | ADO       | 1 | 0 | 0 | 1 | -2  | 0  |

| 4. | Lech Pń   | 1 | 0 | 0 | 1 | -3  | 0  |

 

 

W Lidze Europy zdobywca Pucharu Polski zaczął dobrze remisując z głównym rywalem do wygrania grupy.

FC Barcelona 1-1 Lechia

FC Nantes 3-2 Dinamo Buk.

 

| 1. | FC Nantes | 1 | 1 | 0 | 0 | +1  | 3  |

| 2. | Lechia    | 1 | 0 | 1 | 0 |  0  | 1  |

| 3. | Barcelona | 1 | 0 | 1 | 0 |  0  | 1  |

| 4. | Dinamo    | 1 | 0 | 0 | 1 | -1  | 0  |

 

 

A passę niewypałów podtrzymuje drużyna ze Stargardu.

Błękitni Stargard 1-2 Celta

Ol. Lyon 1-2 STVV

 

| 1. | Celta     | 1 | 1 | 0 | 0 | +1  | 3  |

| 2. | STVV      | 1 | 1 | 0 | 0 | +1  | 3  |

| 3. | Lyon      | 1 | 0 | 0 | 1 | -1  | 0  |

| 4. | Błękitni  | 1 | 0 | 0 | 1 | -1  | 0  |

 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • 3 miesiące później...

Każda passa się kiedyś kończy. Nasze 9 wygranych z rzędu i 10 spotkań bez porażki robi wrażenie, zwłaszcza że po drodze naszymi ofiarami były takie kluby jak Blackburn czy FK Krasnodar. Niestety Na wizytę na stadionie Lechii to nadal za mało. Zwłaszcza, że w sumie punktów pozbawił ans sam Sedlacek (OŚ) dwukrotnie chyba zapominając, że jest obrońcą, a nie widzem.

 

21.09.2031, Ekstraklasa (8/37)

[6] Lechia Gdańsk 3-1 Wisła Płock [3]

M. Kuźniewski (36), S. Toure (39, 76) - Z. Dragowski (6)

D. Migdał - P. Potzinger, E. Dzieciol, M. Sedlacek (c), Y. Pavlov (69' L. Lukac) - Z, Dragowski, M. Marczuk (58' P. Vacha), R. Shimohira, M. Rehak, J. Moscatelli (72' K. Jozwiak) - T. Morita

 

 

Ledwie 3 dni później wybraliśmy się do Zambrowa, gdzie w ramach Pucharu Polski gościł nas beniaminek II ligi. Gospodarze oczywiście przegrali, ale zdecydowanie mogli być z siebie zadowoleni. A raczej z tego, że ewidentnie moi podopieczni nie mieli zamiaru nawet trochę się wysilić. No, ale awans dalej to awans dalej.

 

24.09.2031, Puchar Polski, 2. runda

Olimpia Zambrów 1-3 Wisła Płock

J. Kuzdra (37) - M. Bajerski (19, 90+3), D. Majoros (43)

M. Macleod - L. Lukac, D. Majoros (74' M. Sedlacek), E. Akyildiz, A. Virtanen - M. Kahn, M. Marczuk (63' R. Shimohira), J. Moscatelli (c), Z. Dragowski - M. Bajerski, D. Przyborowski (70' T. Morita)

 

 

Od razu też wiemy, że w 3. rundzie zagramy z I ligową Zawiszą Bydgoszcz.

A wrzesień kończymy u siebie z drużyną Probierza, który uparcie nie korzysta w ogóle z Polaków, a do tego chwilowo dobre miejsce w tabeli sprawia, że jest jeszcze bardziej irytujący niż zwykle. Dumnie zapowiadał, że jest gotów nas roznieść i z przyjemnością co gola uśmiechałem się do niego. Ah i warto dodać, dla Damiana Przyborowskiego był to 100. mecz w karierze.

 

27.09.2031, Ekstraklasa (9/37)

[5] Wisła Płock 3-0 Jagiellonia Białystok [3]

M. Rehak (37), M. Bajerski (41), T. Morita (57)

D. Migdał - P. Potzinger (70' L. Lukac), E. Dzieciol, M. Sedlacek (c), Y. Pavlov - K. Jozwiak (65' Z. Dragowski), P. Vacha, R. Shimohira, M. Rehak - M. Bajerski (65' D. Przyborowski), T. Morita

Odnośnik do komentarza

James May był jednym z trzech prezenterów programu Top Gear na BBC (pozostali dwaj to Jeremy Clarkson i Richard Hammond), który był nazywany przez nich Kapitanem Snują (Captain Slow), bo prowadził samochody, że tak powiem, z wielkim pietyzmem, a w najróżniejszych konkurencjach, jakie organizowali w odcinkach, zazwyczaj był ostatni ;)

Odnośnik do komentarza

Wrzesień za nami. Jż teraz widać, że ruchy transferowe były udane. Ot Morita to obecnie lider naszych strzelców (8 goli), a Kamil Jozwiak obecnie lideruje z asystami w klubie (5).

A i tak z niepokojem wyjeżdżałem z moimi podopiecznymi do Dortmundu na spotkanie z 7. drużyną poprzedniego sezonu Bundesligi. I liderem tabeli po 7 kolejkach.

 

Mieliśmy grać otwarty i odważny futbol, ale poza 20 minutami pierwszej połowy raczej byliśmy w odwrocie. Do tego stopnia, że Dawid Migdał (BR) zgarnął nagrodę MVP. Błysnął też Takashi Morita (NŚ) efektownie asystując przy golu Moscatelliego (OPŚ), ale to za mało aby urwać chociaż 1 punkt w tym meczu.

 

02.10.2031, Liga Europy, faza grupowa (2/6)

[1] Borussia Dortmund 2-1 Wisła Płock [2]

J. M . Abelando (69), A. Perez (77) - J. Moscatelli (11)

D. Migdał - P. Potzinger, M. Sedlacek (c), E. Akyildiz, Y. Pavlov (55' L. Lukac) - K. Jozwiak, R. Shimohira, P. Vacha (82' M. Marczuk), M. Rehak (70' Z. Dragowski), J. Moscatelli - T. Morita

 

W drugim meczu grupy ku memu zaskoczeniu Rosjanie musieli uznać wyższość ekipy z Austrii.

[4] FK Krasnodar 2-3 Austria Wiedeń [3]

 

Narazie jednak utrzymujemy drugie miejsce w grupie.

| 1. | Dortmund  | 2 | 2 | 0 | 0 | +3  | 6  |

| 2. | Wisła     | 2 | 1 | 0 | 1 | +1  | 3  |

| 3. | Austria   | 2 | 1 | 0 | 1 | -1  | 3  |

| 4. | Krasnodar | 2 | 0 | 0 | 2 | -3  | 0  |

 

 

A z pozostałych polskich ekip warto zwłąszcza wspomnieć o grupie LE Lechii Gdańsk. W pierwszej kolejce zremisowali oni z wielką Barcą na Camp Nou 1-1, a w tej kolejce ulegli liderującemu w grupie FC Nantes. Ale ciekawszy był drugi mecz, w którym Dinamo Bukareszt wygrało z Barcą 1-0!

 

Miło się gra w Europie, ale trzeba też ogarniać w kraju. Boris Pandza prowadzący Arkę Gdynia bardzo na pewno liczył na powtórzenie sukcesu dostania się do grupy mistrzowskiej, ale z grą, jaką zaprezentował u nas, może o tym zapomnieć. W tym meczu trudno wyróżnić było któregokolwiek zawodnika Wisły, wszyscy zagrali na przyzwoitym poziomie nie dając gościom zrobić absolutnie nic. Gol honorowy to przypadkowa petarda z 20 metrów.

 

05.10.2031, Ekstraklasa (10/37)

[4] Wisła Płock 4-1 Arka Gdynia [10]

L. Gezgin (sam. 6), M. Bajerski (28), T. Morita (37), E. Dzieciol (68) - L. Gezgin (79)

D. Migdał - L. Lukac, E. Dzieciol, E. Akyildiz, Y. Pavlov - Z. Dragowski, P. Vacha (65' M. Marczuk), R. Shimohira, M. Rehak (68' M. Kahn) - M. Bajerski (73' D. Przyborowski), T. Morita

Odnośnik do komentarza

Prawdopodobnie jednym z ostatnich łatwiejszych spotkań miała być wizyta Zawiszy na naszym obiekcie. Prowadzeni przez byłego reprezentanta Polski, Tomasza Kedziorę mają za cel awans do Ekstraklasy. Dziwi, że wybrali do osiągnięcia tego celu debiutanta w zawodzie.

I to widać. Goście nie mieli stylu, ani pomysłu na grę. W grze trzymał ich Siegl (BR) i Beszczyński (OŚ). Ta dwójka zatrzymała piłkę 5 razy na linii bramkowej. Ale też rywale nie oddali nawet jednego celnego strzału.

 

08.10.2031, Puchar Polski, 3. runda

Wisła Płock 2-0 Zawisza Bydgoszcz

K. Jozwiak (83), T. Morita (89)

M. Macleod - P. Potzinger, M. Sedlacek (c), D. Majoros, A. Virtanen - M. Kahn (67' K. Jozwiak), M. Marczuk, J. Moscatelli (56' R. Shimohira), Z. Dragowski - M. Bajerski (71' T. Morita), D. Przyborowski

 

A w ćwierćfinale czeka na nas spadkowicz z Ekstraklasy - Ruch Chorzów. Co dziwne mecz z Zawiszą pobił rekord dochodów ze sprzedaży biletów z 55 tys € do 65 tys €.

 

 

Niestety w zawodzie managera nie można być zbytnio zadowolonym z siebie. Nasz rezerwowy skład doprowadził mnie prawie do łez swoją grą w obronie na obiekcie Cracovii. Dawno takiej żenady nie oglądałem. W efekcie w pełni zasłużenie tracimy punkty.

 

20.10.2031, Ekstraklasa (11/37)

[9] Cracovia Kraków 3-2 Wisła Płock [3]

B. Strzalkowski (19), D. Kristic (36), I. McCallum (39) - D. Przyborowski (2), M. Bajerski (55)

D. Migdał - L. Lukac, M. Sedlacek (c), D. Majoros (69' E. Akyildiz), A. Virtanen - M. Kahn (61' K. Jozwiak), M. Marczuk, J. Moscatelli (69' R. Shimohira), Z. Dragowski - D. Przyborowski, M. Bajerski

 

 

Strata tych punktów miała nam przynajmniej dać dobrą grę w Wiedniu. Efekt? Dokładnie, zgodnie z zamierzeniem. Gospodarze troszkę pogrozili nam, ale byli trochę tłem przy nas. Skuteczność była po naszej stronie i jesteśmy na dobrej drodze do awansu do fazy play-off! Nie mogę tez pominąć Dawida Migdała (BR), który kolejny raz gra świetnie w tych rozgrywkach i wyrasta na bohatera Wisły w LE.

 

23.10.2031, Liga Europy, faza grupowa (3/6)

[3] Austria Wiedeń 0-2 Wisła Płock [2]

M. Rehak (52), T. Morita (64)

D. Migdał - P. Potzinger, E. Dzieciol, M. Sedlacek (c) (73' E. Akyildiz), Y. Pavlov - K. Jozwiak (67' Z. Dragowski), P. Vacha, R. Shimohira, M. Rehak, J. Moscatelli (71' M. Marczuk) - T. Morita

 

W drugim meczu Niemcy sobie radzą z problemami z wicemistrzem Rosji.

[1] Borussia Dortmund 3-2 FK Krasnodar [4]

 

| 1. | Dortmund  | 3 | 3 | 0 | 0 | +4  | 9  |

| 2. | Wisła     | 3 | 2 | 0 | 1 | +3  | 6  |

| 3. | Austria   | 3 | 1 | 0 | 2 | -3  | 3  |

| 4. | Krasnodar | 3 | 0 | 0 | 3 | -4  | 0  |

 

 

I w skrócie podsumowując grupy pozostałych polskich klubów.

LM:

1. Bayern (9), 2. Sporting (6), 3. Lech (3), 4. ADO (0)

1. AC Milan (6), 2. Hutnik (4), 3. Galatasaray (4), 4. Tottenham (2)

LE:

1. FC Nantes (7), 2. Dinamo Buk. (4), 3. Lechia (2), 4. Barcelona (2)

1. Celta (6), 2. Lyon (4), 3. Błękitni (4), 4. STVV (3)

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

Wiadomo, że naszym stoperem numer jeden jest doświadczony Ernest Dzieciol, były zawodnik uznanej w Europie Lechii Gdańsk i 25. krotny reprezentant Polski. Ale problemem ciągle jest jego partner. W teorii jest to Martin Sedlacek, kapitan który  teraz zagrał 250. mecz ligowy dla Wisły i 300. w karierze. Ale wizyta w Katowicach sprawiła, że bardzo rozważam wyrzucenie go wręcz z klubu. Bo kryminałem jest najpierw zagrywanie głową z piątego metra piłki do bramkarza, bramkarza który dopiero co pozbierał się z ziemi po sparowaniu strzału głowa rywala. Bo kryminałem jest w ostatniej akcji meczu przeciąć podanie przeciwnika i zamiast wybić piłkę w pizdu, zagrywać ją znowu do bramkarza... za lekko, że snajper gospodarzy przejmuje ją i ratuje swojej drużynie remis. No szlag mnie trafił jasny.

 

26.10.2031, Ekstraklasa (12/37)

[15] GKS Katowice 2-2 Wisła Płock [4]

M. Sedlacek (sam. 16), J. Koci (90+3) - T. Morita (27), L. Lukac (37)

M. Macleod - P. Potzinger, M. Sedlacek (c), E. Akyildiz, L. Lukac - Z. Dragowski, M. Marczuk, R. Shimohira (68' J. Moscatelli), M. Rehak (74' M. Kahn) - M. Bajerski, T. Morita (70' D. Przyborowski)

 

 

W efekcie ośmieszenia się Czecha, który dumnie ogłosił że marzy o grze w reprezentacji w spotkaniu z wicemistrzem Polski postawiłem na Akyildiza (OŚ). Ten zagrał beznadziejnie, ale no miał cięższe zadanie. A sama wizyta Kolejorza na naszym stadionie to o dziwo bardzo równe spotkanie, którego szalę przeważyły niesamowite umiejętności Adama Kobierskiego (NP). Polska dorobiła się niesamowitego snajpera, aż dziw że jeszcze go utrzymujemy w kraju. W każdym razie Adam kiwnął Akyildiza i Potzingera (OP), po czym strzelił w samo okienko nie dając szans Migdałowi (BR). I był to niestety gol na wagę zwycięstwa.

 

29.10.2031, Ekstraklasa (13/37)

[4] Wisła Płock 0-1 Lech Poznań [1]

A. Kobierski (61)

D. Migdał - P. Potzinger, E. Dzieciol, E. Akyildiz (68' M. Sedlacek), Y. Pavlov - K. Jozwiak, P. Vacha, R. Shimohira (67' M. Marczuk), M. Rehak (c), J. Moscatelli (64' Z. Dragowski) - T. Morita

 

 

Październik kończymy o pozycję niżej niż wrzesień, bo na 5. miejscu. Do liderującego Lecha tracimy 10 punktów, do wicelidera Hutnika 7, a do 4. Lechii tylko 1 oczko.

Niezmiennie najlepszym strzelcem jest Takashi Morita z 12 golami (4 w tym miesiącu), a najwięcej asyst nadal ma weteran Kamil Jozwiak - 6.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Stan naszego konta wyglądał naprawdę nieźle, zatem zwróciłem się do zarządu z prośbą o rozbudowę bazy treningowej i obiektów młodzieżowych. Na oba te cele przeznaczono łącznie 2 025 000 €.

 

A ja na mecz z beniaminkiem, który zamyka tabelę i w 13 meczach zebrał ledwie 5 punktów posłałem rezerwy. I te nie zawiodły, a Erhan Akyildiz zagrał 250. mecz ligowy w karierze. I to w sumie tyle z ciekawych rzeczy odnośnie tego bardzo nudnego spotkania.

 

03.11.2031, Ekstraklasa (14/37)

[5] Wisła Płock 2-0 Pogoń Szczecin [16]

M. Bajerski (44), D. Przyborowski (55)

D. Migdał - L. Lukac, D. Majoros, E. Akyildiz (71' M. Sedlacek), A. Virtanen - M. Kahn, M. Marczuk, J. Moscatelli (c) (69' R. Shimohira), Z. Dragowski - M. Bajerski (67' T. Morita), D. Przyborowski

 

 

Nie graliśmy jednak rezerwą tylko przez lekceważenie ekipy ze Szczecina. Gdy tylko możemy skupiamy się w pełni na Europie, która przecież przyjemnie poprawia stan naszego konta. Ale tym razem moi podopieczni mnie bardzo bardzo zawiedli. Sedlacek (OŚ) oddał gola na 0-1 zapominając, że należy kryć rywala, a nie tylko przyglądać mu się. Do tego bardzo cieniował Takashi Morita (NŚ) i z niepokojem stwierdzam, że gdy on nie gra, mamy problemy w ataku. Oczywiście to nie jest odkrycie wielkie, gdy gra się jednym napastnikiem, ale nieraz przecież moje kluby sobie radziły przy gorszych dniach napastników, a tutaj jakbyśmy nie mieli głowy, nogi i w ogóle chęci do gry. Z przykrością stwierdzam że to zasłużony remis i w sumie mogło być gorzej, ale kto nas ratował znowu? Dawid Migdał (BR). Ja mu chyba muszę osobną premię załatwić!

 

06.11.2031, Liga Europy, faza grupowa (4/6)

[2] Wisła Płock 2-2 Austria Wiedeń [3]

K. Jozwiak (52), M. Bajerski (77) - P. Laurent (28), M. Kalafat (56)

D. Migdał - P. Potzinger, E. Dzieciol, M. Sedlacek (c), Y. Pavlov - K. Jozwiak, P. Vacha, R. Shimohira, M. Rehak (59' Z. Dragowski), J. Moscatelli (70' M. Marczuk) - T. Morita (61' M. Bajerski)

 

 

A lider grupy zapewnia sobie awans do fazy play-off.

[4] FK Krasnodar 0-1 Borussia Dortmund [1]

 

 

| 1. | Dortmund  | 4 | 4 | 0 | 0 | +5  | 12 | AW

| 2. | Wisła     | 4 | 2 | 1 | 1 | +3  | 7  |

| 3. | Austria   | 4 | 1 | 1 | 2 | -3  | 4  |

| 4. | Krasnodar | 4 | 0 | 0 | 4 | -5  | 0  |

 

 

Z pozostałych polskich wyników:

Lech Poznań demoluje u siebie Sporting 3-0 pozostając w grze o awans do fazy play-off.

Hutnik Kraków w Londynie remisuje bezbramkowo z Tottenhamem co paradoksalnie komplikuje ich sytuację.

Lechia Gdańsk demoluje u siebie 3-0 Dinamo Bukareszt

Błękitni Stargard zaskakują chyba sami siebie i wygrywają 1-0 wyjazd z Olympique Lyon

 

I w skrócie podsumowując grupy pozostałych polskich klubów. Pozytywny tydzień w Europie sprawia, że na tą chwilę wszystkie polskie kluby awansowałyby dalej.

LM:

1. Bayern (12), 2. Lech (6), 3. Sporting (6), 4. ADO (0)

1. AC Milan (9), 2. Hutnik (5), 3. Galatasaray (4), 4. Tottenham (3)

LE:

1. FC Nantes (7), 2. Lechia (5), 3. Barcelona (5), 4. Dinamo Buk. (4)

1. Celta (9), 2. Błękitni (7), 3. Lyon (4), 4. STVV (3)

Odnośnik do komentarza

Obawiałem się odrobinę wizyty w Stargardzie. W tym sezonie Błękitni przypominają tą ekipę, która przełamała panowanie wielkiej trójki parę sezonów temu. Drużyna Piotra Celebana spisuje się nieźle. Ale my w końcu wygrywamy z drużyną z czołówki ligi. Zaczęło się kiepsko, ale bardzo dojrzała gra z naszej strony wystarczyła, aby wypunktować gospodarzy. I tak jak co mecz chwalę Dawida Migdała (BR), tak tym razem niestety to on zawinił przy stracie jedynego gola.

 

09.11.2031, Ekstraklasa (15/37)

[3] Błękitni Stargard 1-3 Wisła Płock [5]

L. Vosicky (9) - P. Vacha (11, k. 31), K. Jozwiak (69)

D. Migdał - P. Potzinger (69' L. Lukac), E. Dzieciol, M. Sedlacek (c), Y. Pavlov - K. Jozwiak, P. Vacha, R. Shimohira (68' M. Marczuk), M. Rehak (58' Z. Dragowski), J. Moscatelli - T. Morita

 

 

Ale po dobrym meczu trzeba managera wkurwić nie? A jak lepiej to zrobić niż nie poradzić sobie z okupującym środek tabeli I ligi rywalem? Prawie zabić ich bramkarza. Serio pod koniec meczu to Dalibor Ristic (BR) chyba bał się w ogóle stać na linii bramkowej, ale praktycznie każdy strzał był skierowany w niego. Dawno się tak nie naprzeklinałem.

 

12.11.2031, Puchar Polski, ćwierćfinał, 1. mecz

Wisła Płock 1-1 Ruch Chorzów

D. Przyborowski (79) - D. Gryźlak (14)

M. Macleod - P. Potzinger, D. Majoros, E. Akyildiz, A. Virtanen (c) (59' Y. Pavlov) - M. Kahn (59' K. Jozwiak), M. Marczuk, R. Shimohira (72' P. Vacha), Z. Dragowski - M. Bajerski, D. Przyborowski

 

 

Przerwa reprezentacyjna miała nas odświeżyć, ale też trudno oceniać jak bardzo to się udało meczem z Legią, czyli raczej drużyną tyłów tabeli. Niby ich zdemolowaliśmy i to bez angażowania paru ważnych zawodników, ale hamuję swój entuzjazm.

 

23.11.2031, Ekstraklasa (16/37)

[11] Legia Warszawa 1-5 Wisła Płock [4]

M. Dvorak (72) - M. Bajerski (6, 9, 49, 78), T. Morita (16)

D. Migdał - L. Lukac, M. Sedlacek (c) (57' D. Majoros), E. Akyildiz, A. Virtanen - M. Kahn, M. Marczuk, R. Shimohira (72' J. Moscatelli), Z. Dragowski - M. Bajerski, T. Morita (65' D. Przyborowski)

Odnośnik do komentarza

Faza grupowa europejskich pucharów wkroczyła w decydującą fazę. Mimo słabej dyspozycji wicemistrza Rosji wyjazd do Krasnodaru nie miał być łatwy. Nie był też jednak wybitnie ciężki. Ot mieliśmy wyraźną przewagę i po prostu zagraliśmy lepiej od gospodarzy. To wystarczyło aby zapewnić sobie awans do kolejnej rundy!

 

27.11.2031, Liga Europy, faza grupowa (5/6)

[4] FK Krasnodar 0-2 Wisła Płock [2]

Y. Prudnikov (sam. 20), T. Morita (37)

D. Migdał - P. Potzinger (65' L. Lukac), E. Dzieciol, M. Sedlacek (c), Y. Pavlov - K. Jozwiak, P. Vacha, R. Shimohira (74' M. Marczuk), Z. Dragowski (71' M. Rehak), J. Moscatelli - T. Morita

 

Pewni awansu Niemcy nie zwolnili i idą na zakończenie tej rundy z kompletem zwycięstw:

[1] Borussia Dortmund 2-1 Austria Wiedeń [3]

 

| 1. | Dortmund  | 5 | 5 | 0 | 0 | +6  | 15 | AW

| 2. | Wisła     | 5 | 3 | 1 | 1 | +5  | 10 | AW

| 3. | Austria   | 5 | 1 | 1 | 3 | -4  | 4  |

| 4. | Krasnodar | 5 | 0 | 0 | 5 | -7  | 0  |

 

 

Pozostałe polskie grupy:

Lech Poznań po arcyciekawym meczu remisuje u siebie 3-3 z Bayernem Monachium, który to zapewnia sobie tym wynikiem awans. Warto dodać, że dla wicemistrza hattricka strzelił Adam Kobierski. Kolejorz musi kolejny mecz z ADO wygrać, aby nie martwić się awansem.

Paskudnie komplikuje się za to sytuacja Hutnika Kraków, który przegrywa na wyjeździe 1-2 z AC Milan. Włosi zapewniają sobie awans, a Tottenham wygrywa 2-0 z Galatasaray i ma punkt przewagi nad mistrzem Polski.

Lechia Gdańsk wygrywa u siebie 2-1 z FC Barceloną i zapewnia sobie awans dalej. Mimo napiętej sytuacji w grupie porażka w ostatniej kolejce z FC Nantes nie eliminuje Polaków, za to Francuzi jeśli z nami przegrają, jeszcze mogą odpaść.

Błękitni przegrywają sromotnie na wyjeździe 0-3 z Celtą, a Lyon wygrywa wyjazd 3-0 z STVV. W ostatniej kolejce trzeba wygrać, aby nie oglądać się na Francuzów.

 

LM:

1. Bayern (13), 2. Lech (7), 3. Sporting (7), 4. ADO (1)

1. AC Milan (12), 2. Tottenham (6), 3. Hutnik (5), 4. Galatasaray (4)

LE:

1. Lechia (8), 2. FC Nantes (8), 3. Barcelona (5), 4. Dinamo Buk. (5)

1. Celta (12), 2. Błękitni (7), 3. Lyon (7), 4. STVV (3)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...