Chomik Napisano 23 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2019 U mnie to wygląda tak i tworzymy sobie multum sytuacji (w reprezentacji Chin jest duuuuużo większa skuteczność): Zawsze krótkie, potem idzie wrzutka albo podanie do wbiegającego i gole siadają aż miło 1 Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 24 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 24 Lutego 2019 Nom to działa, ale to błąd silnika, bo rywal nie wie jak pokryć, kiedyś działało to w ten sposób tylko piłka przed pole karne i strzał z dystansu. Takie same bramki to nuda i byłoby zbyt łatwo, więc dlatego zostawiam mieszane Odnośnik do komentarza
Makk Napisano 24 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2019 W pierwszej kolejce sezonu zabrakło wyniku Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 24 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 24 Lutego 2019 Wreszcie stabilizacja, czyli koniec okienka transferowego. W lidze mieliśmy w teorii bardzo łatwy start, na papierze powinniśmy wygrać wszystkie pięć meczów, ale wiadomo jak jest, jakaś strata punktów na pewno jest wliczona w koszta. Zaczęliśmy jednak pięknie z Leganes po już po 40. minutach było 3:0, rywalom nie pomogła czerwona kartka i drugą połowę grali w dziesiątkę, a my ich dobiliśmy jeszcze jednym golem. W kolejnym meczu - derby z cholernym Levante, udało nam się wygrać, ledwie ledwie 1:0, uff. Świetna forma Olmo - dwa mecze, dwa gole. Później mieliśmy mecz Ligi Mistrzów - u siebie z Porto. Zaczęliśmy bardzo fajnie, ale straszyliśmy nieskutecznością, rywale to wykorzystali i w jednej kontrze zdobyli prowadzenie zaraz po zmianie stron. Potem coś w nas pękło - i byliśmy kompletnie bez-jajeczni. Znowu w LM zaczynam od kiepskiego rezultatu. I jak pękło w meczu z Porto, tak trzymało się już do końca miesiąca. Mieliśmy dwa pojedynki wyjazdowe - z Valladolid i Vallecano, w teorii dobrze by było zdobyć te 4 punkty, a tu niespodzianka - ledwie dwa i to jeszcze dwa mecze po 0:0. Mało tego, wrzesień kończymy również bezbramkowym remisem z Celtą Vigo na własnym obiekcie. Cóż, we wrześniu w lidze nie tracimy gola, ale aż trzy mecze remisujemy 0:0. W tabeli tracimy 4 punktu do lidera - Barcelony. wrzesień 2019 La Liga: [2/38] Valencia - Leganes 4:0 (Piccini, Olmo, Pozo, Soler) [3/38] Valencia - Levante 1:0 (Olmo) [4/38] Valladolid - Valencia 0:0 [5/38] Rayo Vallecano - Valencia 0:0 [6/38] Valencia - Celta Vigo 0:0 Liga Mistrzów: [1/6] Valencia - FC Porto 0:1 (Bou) -- 9 minut temu, Makk napisał: W pierwszej kolejce sezonu zabrakło wyniku Dzięki, poprawione Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 25 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2019 Szczerze mowiac, mi osobiscie jakos te transfery nie imponuja. O ile jeszcze wzmocnienia obrony bardzo spoko, o tyle transfery do ataku takie IMO mocno srednie. Ani Solanke ani Loftus-Cheek mnie w ogole nie przekonuja. No i chyba poczatek sezonu troche to potwierdza Odnośnik do komentarza
lad Napisano 25 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2019 Ja myślę, że przede wszystkim powinieneś zmienić tę skórkę, albo chociaż wywalić te zdjęcia piłkarzy w tle, bo gwałci to moje poczucie estetyki 3 Odnośnik do komentarza
kolek23 Napisano 25 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2019 @Chomik dzięki za rogi U mnie po dodaniu wielu graczy do składu często bywały problemy ze zgraniem w pierwszych tygodniach sezonu. Wzmocnienia i uzupełnienia składu są niezłe, powinno być dobrze. Jedyne zastrzeżenie mam do wymiany Kondogbii na van der Beek'a. Zazwyczaj bardzo moją drużynę bolały takie obniżenia jakości środka pola. 1 Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 25 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 25 Lutego 2019 Feno, my biedni jesteśmy, lepszych mi nie wyscoutowali Kluby chcą krocie za zawodników ofensywnych. lad, kwestia poczucia chyba, bo mnie się podoba kolek23 - wziąłem pod uwagę, że Kondogbia będzie chciał odejść (zainteresowanie United, Chelsea) i będzie marudził, potem miałem fajne opcje do wykupu i się ciasno zrobiło, a Angole nie złożyli ofert. --- Październik zaczęliśmy od solidnego wpierdzielu. Tak to trzeba nazwać - Monaco nas wypunktowało niczym zawodowy bokser. Kontroli aż miło... szkoda, że na naszą bramkę. Wynik trochę nie oddaje istoty meczu, bo gole strzeliliśmy dopiero w samej końcówce meczu. Przejdę od razu jednak do drugiego pojedynku w LM, w którym mieliśmy tonę szczęścia, a może nawet i ze dwie. Graliśmy z najmocniejszym rywalem - z City na wyjeździe, a mimo to wygrywamy 1:0 po... karnym, którego strzelił Parejo. W grupie jest mega ciekawie, bo po 3 kolejkach tak: 1. Monaco 5 2. City 4 3. Porto 4 4. Valencia 3 A w lidze progres, tym razem nie 0:0, a 1:1 remisujemy z Deportivo. Wynik słaby, ale wziąwszy pod uwagę, że w następnej kolejce wywozimy taki sam rezultat z Santiago Bernabeu - suma szczęścia wynosi zero. Za to z Betisem, który na razie jest niespodzianką (pozytywną) sezonu wygrywam 2:0 po golach Solanke i Murillo. Cieszy forma Solanke (pozdro Fenomen), w październiku zdobył 3 gole, zawodzi Guedes, ale może to wina ustawienia? Na koniec remisujemy (zmiennikami) w Pucharze Króla bezbramkowo z Elche w pierwszym meczu, mamy oczywiście jeszcze rewanż przed sobą. październik 2019 La Liga: [7/38] Valencia - Deportivo 1:1 (Mula - Gil) [8/38] Real Madryt - Valencia 1:1 (Benzema - Solanke) [9/38] Valencia - Betis 2:0 (Solanke, Murillo) Copa Del Rey, 4 runda: [1/2] Elche - Valencia 0:0 Liga Mistrzów: [2/6] AS Monaco - Valencia 4:2 (Henrichs, Falcao, Jovetić, Lozano - Solanke, Soler) [3/6] Manchester City - Valencia 0:1 (Parejo) Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 26 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2019 o, macie prawie derby w pucharze - nie sp***cie tego ja mam raczej pozytywne pierwsze doswiadczenia transferowe w FM2019, choc pewnie Barcelona gra sie ciut latwiej Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 26 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2019 o, macie prawie derby w pucharze - nie sp***cie tego ja mam raczej pozytywne pierwsze doswiadczenia transferowe w FM2019, choc pewnie Barcelona gra sie ciut latwiej Poszedł na łatwiznę. Barcelona gra sama, trener jej tylko przeszkadza Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 26 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 26 Lutego 2019 Listopad zaczęliśmy od kolejnego 0:0 - to już chyba będzie nasz ulubiony wynik w tym sezonie. Czy to oznacza, że mamy dobrą obronę czy słaby atak? Zdecydowanie przydałby się taki killer pola karnego, ale nas na takiego nie stać. Zablokował się Guedes i to widać w formie zespołu. Całe szczęście 0:0 mieliśmy też w kolejnym meczu, ale tu taki rezultat był wielce wskazany - z City w LM. Wracamy do gry. Gironę pokonujemy dość pewnie, chociaż tylko 2:1, ale cały mecz mieliśmy kontrolę, natomiast zmiennicy nie podołali starciu w Andaluzji, gdzie przegrali aż 3:0 z Sevillą. Zmiennicy, bo trzy dni później graliśmy arcyważne spotkanie w Lidze Mistrzów z Porto. Opłaciło się, bo chociaż po 45. minutach pachniało 0:0 to po zmianie stron odblokował się nam Guedes, a następnie wynik ustalił Mula. Teraz dużo zależy od nas, bo po 5 kolejkach zajmujemy drugie miejsce w grupie z 7 punktami, pewny awans ma już Monaco (9 punktów), City i Porto mają po 5. Gramy w ostatniej kolejce u siebie z Francuzami, więc w teorii mamy najłatwiejsze zadanie i awans może być nasz - nawet z pierwszego miejsca. Tymczasem młodogeniuszuje Barcelona, po 12 kolejkach mają 10 wygranych i 2 remisy! 32 punkty i już odskoczyli reszcie stawki. Drugi jest Betis - 23 punkty, a my zajmując 6 miejsce uzbieraliśmy 21 oczek, oczko :). listopad 2019 La Liga: [10/38] Villarreal - Valencia 0:0 [11/38] Valencia - Girona 2:1 (Marković, Centelles - Stuani) [12/38] Sevilla - Valencia 3:1 (Muriel, Mesa, Vidal - Mina) Liga Mistrzów: [4/6] Valencia - Manchester City 0:0 [5/6] Porto - Valencia 0:2 (Guedes, Mula) Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 28 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2019 W grudniu do rozegrania mieliśmy sześć spotkań i połowę z kalibru tych cięższych. Rozpoczęliśmy typowo - od remisu, ale nie 0:0 a 1:1 z Atletico Madryt, co oczywiście było wynikiem bardzo dobrym. Później czekał nas pojedynek w ramach Pucharu Króla, mecz rewanżu z zespołem Elche. Zagrało trochę zmienników, ale na Mestalla nie daliśmy szans niżej notowanemu rywalowi. Już po 16. minutach prowadziliśmy po dwóch golach Wassa, a przed przerwą wynik meczu i w sumie rywalizacji ustanowił Mina. Graliśmy zmiennikami, bo 3 dni później czekał nas pojedynek na Camp Nou, a jeszcze później w tygodniu - z Monaco u siebie. Na Camp Nou wielka niespodzianka, długo długo było bez bramek, ale Solanke pokazał klasę, niczym rasowy egzekutor dwukrotnie pokonał Ter Stegan w końcówce meczu (81. i 90. minuta). Barcelona była w gazie, no to muszą trochę przyhamować, a w nas rodzi się nowa siła. Była to jak na razie jedyna porażka Barcelony w La Lidze w tym sezonie. My siłą rozpędu i własnej formy i dyspozycjo Solanke pokonujemy na Mestalla AS Monaco, co daje nam pierwsze miejsce w grupie na koniec rozgrywek na tym etapie. Ta siła nabrała efektu kuli śniegowej, bo w grudniu gramy jeszcze dwie kolejki ligowe i pokonujemy w nich rywali bez straty bramek - 2:0 i 1:0, kolejno Eibar i Espanyol. Cieszy forma Miny i Solanke, widać iż rywalizacja chyba im służy. W grudniu wobec dwóch wywalczonych awansów rozlosowano także nam nowych rywali i tak w 5 rundzie Copa Del Rey trafiamy na... Real Madryt, za to w LM chyba jeden z "najłatwiejszych" z możliwych rywali - Inter Mediolan. grudzień 2019 La Liga: [13/38] Villarreal - Atletico Madryt 1:1 (Guedes - Martins) [14/38] Barcelona - Valencia 0:2 (Solanke 2x) [15/38] Valencia - Eibar 2:0 (Llorente, Loftus-Cheek) [16/38] Espanyol - Valencia 0:1 (Mina) Copa Del Rey, 4 runda: [2/2] Valencia - Elche 3:0 (Wass 2x, Mina) Liga Mistrzów: [6/6] Valencia - AS Monaco 2:1 (Solanke, Olmo - Balde) Odnośnik do komentarza
Pulek Napisano 28 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2019 5 minut temu, jmk napisał: dyspozycjo chyba w końcu zaczęliście grać swoje w grudniu, co nie? Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 5 Marca 2019 Autor Udostępnij Napisano 5 Marca 2019 Za dużo internetów Ruszyła maszyna... --- Oprócz tego, że w między czasie wyszła łatwa - działo się w klubie! Zacznę może o tych emocji nieco mniejszych - bo związanych z Pucharem Króla. Mówiłem, że w tym roku traktujemy trochę drugoplanowo te rozgrywki, bo przecież puchar wnieśliśmy już rok temu, ale gdy rywalizowaliśmy z Realem - nie brakło emocji. Zaczęliśmy od porażki 2:1 na Santiago Bernabeu, ale w rewanżu pokazaliśmy klasę odrabiając straty z nawiązką - bo aż 3:1. Niestety w 1/4 kolejny ciężki rywal, bo Sevilla. Już na Mestalla było ciężko - wygrywamy, ale tylko 3:2, niestety było to zbyt mało, bo na Ramon Sanchez-Pizjuan przegrywamy 1:0 po golu Roqe Mesy i to ekipa z Andaluzji melduje się w półfinale tych rozgrywek. Priorytetem jednak w tym roku jest i liga i liga mistrzów, a że w Europie jeszcze nie gramy to jedziemy na krajowym podwórko - po równo, bo po 2:0 z Malagą i Ossasuną, a skromnie 1:0 z Baskami z Sociedad oraz po niesamowitej pogoni - 2:1 z Leganes, bo przegrywaliśmy w tym spotkaniu wyjazdowym 1:0, ale opłacało się grać do końca. Po 20. kolejkach mamy 43 punkty, tracimy do Barcelony ledwie cztery oczka! Jednocześnie trzeci Betis traci 2 punkty. Czwarta jest... Celta Vigo! Mają 36 punkty, a gdzie Real? Siódmy z 32 punktami, Atletico dopiero... 11 - 26 punktów!! Luty będzie bardzo albo to bardzo wyjaśniający - i w lidze i mamy też mecz z Interem w LM. Jednakże to nie wszystko, bo w styczniu byliśmy na językach w całej Hiszpanii, a może nawet i Europy. Na początek rekordowa sprzedać - wreszcie Juventus dopiął swego i wyłożył 100 mln euro (30 poszło do PSG) i ściągnął do siebie Guedesa, ale nie postanowiłem "dziadować" i ciułać kasy... Styczniowe ruchy z klubu: I do klubu: Ostatecznie od lata wydaliśmy 170 mln euro przy zarobkach rzędem 280 mln euro. Troszkę zmienił się nam skład - odszedł Neto, ale myślę, że na pół roku starczy nam Domenech oraz Pena na bramce. Odeszło także dwóch doświadczonych stoperów, ale to dlatego, że Mavropanos i Marković grając świetnie (7.13 i 7.15 średnia), więc sięgnąłem po prostu do rezerw po 22-letniego Javiego Jimeneza oraz 20-letniego Hugo Guillamona. Odszedł oczywiście Guedes, ale mniej więcej w jego miejsce ściągnęliśmy dwóch świetnych graczy, więc myślę iż to zmiana jakościowo na plus! styczeń 2020 La Liga: [17/38] Valencia - Malaga 2:0 (Pozo, Solanke) [18/38] Valencia - Ossasuna 2:0 (Mula, Van de Beek) [19/38] Real Sociedad - Valencia 0:1 (Parejo) [20/38] Leganes - Valencia 1:2 (Parejo, Llorente) Copa Del Rey, 5 runda: [1/2] Real Madryt - Valencia 2:1 (Jesus, Ramos - Pozo) [2/2] Valencia - Real Madryt 3:1 (Marković, Olmo, Wass - Asensio) Copa Del Rey, 1/4: [1/2] Valencia - Sevilla 3:2 (Mula 2x, Shaqiri - Vinicius Junior, Vidal) [2/2] Sevilla - Valencia 1:0 (Mesa) Towarzyski: Malmo - Valencia 0:3 (Olmo, Loftus-Cheek, Shaqiri) Odnośnik do komentarza
Makk Napisano 5 Marca 2019 Udostępnij Napisano 5 Marca 2019 Vinicius Junior wypożyczony z Realu jest czy jakiś inny? Aleee kasy wydanej Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 5 Marca 2019 Autor Udostępnij Napisano 5 Marca 2019 Tak, wypożyczony z Realu. 1 Odnośnik do komentarza
Makk Napisano 5 Marca 2019 Udostępnij Napisano 5 Marca 2019 Tak apropos- to w sumie dobry deal zrobiłeś z Jadonem, gdyż... => http://www.sport.pl/pilka/7,64946,24520111,manchester-united-i-psg-gotowe-zaplacic-fortune-za-gwiazde-borussii.html#s=BoxSportMT Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 6 Marca 2019 Udostępnij Napisano 6 Marca 2019 Sancho dostal pierwszy sklad? IMO to duzo lepszy skrzydlowy niz Guedes (zarowno w FMie jak i IRL ) Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 6 Marca 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Marca 2019 Makk, tak jest. Oglądam jednego dziennikarza sportowego na Youtubie - Ćwiąkałę i też go zachwalał, stąd moje zainteresowanie. Tak, powinien wskoczyć do pierwszego składu. Dodatkowo: Sancho jest skrojony pod odwróconego skrzydłowego - a tak przecież gram, o wiele lepiej mi pasuję niż Guedes. Zdradzę od razu - w drugim meczu doznał kontuzji na 3-4 tygodnie bodajże Odnośnik do komentarza
sefore Napisano 6 Marca 2019 Udostępnij Napisano 6 Marca 2019 Makk, tak jest. Oglądam jednego dziennikarza sportowego na Youtubie - Ćwiąkałę i też go zachwalał, stąd moje zainteresowanie. Tak, powinien wskoczyć do pierwszego składu. Dodatkowo: Sancho jest skrojony pod odwróconego skrzydłowego - a tak przecież gram, o wiele lepiej mi pasuję niż Guedes. Zdradzę od razu - w drugim meczu doznał kontuzji na 3-4 tygodnie bodajże To i tak lepiej niż u mnie Arp Ściągnąłem go za 66mln euro,8 meczów 6 bramek i bach seria kontuzji od października nie zagrał ani razu a mam styczeń w którym to chwile po zakończeniu kontuzji wypadł mi na kolejne 3 miesiące. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi