Skocz do zawartości

Patriotyzm


Sil

Patriotyzm...  

99 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

długo szedłeś z tego samochodu...

 

 

W poniedziałek, jak z samochodu książkę zabiorę.

 

 

 

 

 

Tak żeby stało się za dość. W sumie teraz mam to w dupie, bo sam NIE JESTEM JUŻ PATRIOTĄ, natomiast Miłosz Polski i polskości nienawidził. W sumie obecnie mi do niego coraz bliżej :P

 

Odnośnik do komentarza

 

 

  • Polak musi być świnią, ponieważ się Polakiem urodził.
  • Źródło: Prywatne obowiązki

 

 

 

 

Tym cytatem tylko potwierdzasz to co napisał Fikander. Wrzucasz cytat wyrwany z kontekstu, bez żadnej analizy i uważasz, że potwierdza Twoją tezę. Cytat wraz z kontekstem ma zgoła odmienny wydźwięk:

 

Poezja Brylla zaczynała się od ironii ludzi schwytanych, którzy muszą lawirować i kluczyć, żeby jakoś przeżyć i coś cennego ocalić. Następnie przekroczył próg i zwrócił się przeciwko swoim towarzyszom w nieszczęściu, atakując ich za to, że łudzą się, nie chcą uznać tego, co jest, ciągle marząc o tym, co być powinno, toteż słusznie są bici. Poezja jego przekształciła się w katalog sarmackich obrzydliwości, bynajmniej nie podawanych za piękne, właśnie za ohydne, ale nieuniknionych, swoich, narzuconych przez konieczność czy Opatrzność. Teza, jaką można z niej odczytać, jest następująca: inteligenci [którzy] wyobrażają sobie, że w Polsce może być miejsce na szlachetne zachcianki, jak w XIX wieku, to głupcy, bo jakakolwiek wybredność podniebienia jest w Polsce ponad stan, i Polak musi być świnią, ponieważ się Polakiem urodził. Zaiste przyzwyczajono nas w tym stuleciu do wszystkiego, gotowi więc nawet jesteśmy pokwitować wzruszeniem ramion prosty fakt, że stylistycznie Bryll wywodzi się z Norwida, stanowiąc zarazem najjaskrawsze zaprzeczenie ideałów, jakim całe życie służył Norwid. Oto późny jego wnuk, który nie minął pisma, ale spożytkuje pismo swego pradziada, żeby zatwierdzać „śmierć mej ojczyzny”.

 

Odnośnik do komentarza

Nie tylko zresztą ten jeden cytat wyrwałeś z kontekstu i przeinaczyłeś.

 

  • Gdyby mi dano spo­sób, wysadziłbym ten kraj w powietrze.
  • O Polsce, źródło: Rodzinna Europa

W rzeczywistości ten cytat powinien brzmieć:

Przyszłe lata, dziesiątki lat, przybierały dla mnie, kiedy szedłem ulicą, czujny i napięty wygląd zupełnej daremności i cokolwiek przeżyłem dotychczas, spiętrzyło się po krótkim okresie ulgi czy samoobrony, zgęstniało, tak że gotów byłem twierdzić, przyznaję się szczerze, że nad tym właśnie kawałkiem Europy ciąży przekleństwo, że nie ma żadnej rady. I być może, gdyby mi dano sposób, wysadziłbym ten kraj w powietrze, żeby matki nie opłakiwały już zabitych na barykadach siedemnastoletnich synów i córek, żeby trawa nie rosła na popiołach Treblinki, Majdanka i Oświęcimia, żeby na koszmarnych, zdeptanych wydmach przedmieścia nie rozlegał się dźwięk ustnej harmonijki pod karłowatą sosną. Bo jest gatunek litości, którego nie można udźwignąć, i wtedy wysadza się jej przedmiot w powietrze przynajmniej subiektywnie, tj. owłada nami jedyne pragnienie: żeby nie patrzeć.

 

  • Na okładce był orzeł bez korony. Mój list — ze są dwa orły, jeden z koroną, drugi bez, i że żadnego sobie nie życzę — wprawił wydawcę w najwyższe zdumienie (...) Przyznaję, że na polskość jestem alergiczny.
  • Źródło: Prywatne obowiązki

„Gdyby nie te mapy na wklejce, gdyby nie ten orzeł bez korony!”(Danilewiczowa). Wydawca

przesłał mi papierową okładkę (dust-jacket) – grzecznosc, bo autor, według kontraktu, nie ma

wpływu na oprawe graficzna książki. Na okładce był orzeł bez korony. Mój list, że są dwa

orły, jeden z koroną, drugi bez, i że żadnego sobie nie życzę, wprawił wydawce w

najwyższe zdumienie. O niczym podobnym nie słyszał. Mimo to kilkaset dolarów wysupłał i

zamiast orła wstawił renesansowy rysunek. Wklejki natomiast zobaczyłem dopiero,

dostawszy wydrukowany egzemplarz. I jakąż to mapę miał umiescic, skoro, jak domyslam

sie, chciał podkreslic współczesnosc, a taka, nie inna, Polska figuruje w encyklopediach i

atlasach?

 

To, że autor na okładce swojej książki nie życzy sobie orła (w koronie lub bez) nijak nie świadczy o jego patriotyźmie czy o braku tegoż. I zauważ, że w tym cytacie nie ma słowa o "alergii na polskość". Owszem, to też cytat z Miłosza tyle, że wyjęty z kontekstu:„Nie urodziłem się w Polsce, nie wychowałem się w Polsce, ale piszę po polsku (...). Przyznaję się, na >>polskość<< jestem alergiczny”. Miłosz przeżywał w ten sposób rozterki związane z polskością, w których uwidaczniają się ambiwalentne uczucia – miłość i nienawiść, przywiązanie i odraza, współczucie i obojętność.

 

 

 

Tak żeby stało się za dość. W sumie teraz mam to w dupie, bo sam NIE JESTEM JUŻ PATRIOTĄ, natomiast Miłosz Polski i polskości nienawidził. W sumie obecnie mi do niego coraz bliżej :P

Vami - to, że nie jesteś patriotą to Twoja sprawa, nie przypisuj jednak tego Miłoszowi posługując się cytatami spreparowanymi przez Łysiaka i innych.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...