Skocz do zawartości

Givin' it laldy


BergmaN

Rekomendowane odpowiedzi

Przez cały tydzień nie spałem zbyt dobrze. W dzień pracowaliśmy z chłopakami na boisku, a w nocy głównie leżąc w łóżku studiowałem grę Formartine United. Pod uwagę brałem głównie stałe fragmenty gry, zarówno w obronie jak i w ataku. Czułem się jakby ten następny mecz to był finał Mistrzostw Świata. Koniec końców przeanalizowałem wszystko od deski do deski i pozostało tylko odpowiednio przekazać to moim chłopakom. W dzień przed meczem próbowałem się zrelaksować oglądając ulubiony serial w telewizji. Niestety co chwila dostawałem telefony i smsy z życzeniami powodzenia. Ba! Nawet wieczorem wybierając się po zimne piwko, ludzie zaczepiali mnie i krzyczeli ciągle coś o tytule. Przed snem myślałem tylko o tym jak to jesteśmy blisko, jak mamy mistrzostwo na wyciągnięcie ręki, ale nadal czułem się zaniepokojony bo o tym kto zajmie pierwsze miejsce nie zależy wyłącznie od nas.
O ósmej siedzieliśmy już w autobusie, a przed nami było jeszcze cztery godziny drogi. Część zawodników studiowała książeczki z analizą taktyczną, którą im rozdałem przed wyjazdem. Do dziś pamiętam jak na początku sezonu dawałem im kartki A4 z instrukcjami meczowymi dzień przed to zostałem przez kilku chłopaków wyśmiany. No bo jak to w półzawodowym klubie, poza dorywczą pracą i rodziną znaleźć jeszcze czas na studiowanie jakichś tam założeń taktycznych. Teraz za to dziękują, bo wygrywając oni czują się lepiej. Powracając do autobusu, to część zespołu plotkowała, a niektórzy odpłynęli w świat smartfonów i tabletów. Ja natomiast siedziałem chyba najbardziej spięty i nerwowy ze wszystkich. Wziąłem mikrofon do ręki i przemówiłem do chłopaków. Z tych wszystkich nerwów nie pamiętam dokładnie co powiedziałem, ale zapewne było coś o tym, ażeby nie myśleli o tytule, a grali swoje. O tym, że osiągnęli w tym sezonie bardzo dużo i to już samo w sobie jest sukcesem. Kilka minut po przemowie doszło do mnie, że te słowa były kierowane raczej do samego siebie, aniżeli moich podopiecznych.

W tej ostatniej decydującej kolejce nie miałem zbyt dużego pola do popisu odnośnie wystawienia wyjściowego składu. Kontuzjowani byli: obrońcy S. Campbell (ŚO), C. Hegarty (PO), R. Hanley (ŚO), pomocnicy J. Mackay (LP), A. Mackay (PP), R. Cunningham (ŚPO), M. Murray (ŚPO) oraz napastnik D. Allan (CN). Za zgromadzenie dwunastu żółtych kartek w przeciągu sezonu, dwa mecze zawieszenia dostał stoper R. Henry. Ponadto D. Mackay (LO) i A. Hardwick (ŚO) dopiero co powrócili po kontuzji i choć dostali zielone światło od fizjoterapeutów, to tylko na maksymalnie 45 minut. Na ogromne zmęczenie narzeka natomiast 17-letni P. Aitken, który rozegrał pełne 90 minut w każdym z ostatnich ośmiu spotkań. Pamiętać należy tez o tym, że w finale Pucharu Highland League mecz trwał całe 120 minut, a niemalże całą dogrywkę graliśmy o jednego zawodnika mniej. Dwa dni przed meczem na treningu problemów mięśniowych nabawił się MacGregor (ŚN) i również nie mogłem z niego skorzystać.

Godzina 15:00. Wieje, pada, piździ. Na boisko wybiegają zawodnicy. Zdecydowałem się na grę z kontry przy ustawieniu 4-4-2:

S. McCarthy - Mitchell, G. Steven, M. Steven, Drummond - Small, Mackay, Pickles, Anderson - Macadie ©, Weir.

Zawodnicy zaczęli. Do pierwszej groźnej sytuacji doszło już w szóstej minucie. Bramkarz gospodarzy chciał przerwać dośrodkowanie, lecz zderzył się z Weirem, i piłka spadła pod nogi Andersona. Steven mając piłkę na swojej lepszej lewej nodze uderzył mocno, ale na nasze nieszczęście piłka poszybowała nad poprzeczką. Formartine w odpowiedzi postanowili sprawdzić bramkarza Wick Academy. Najpierw McCarthy w świetny sposób obronił mocne uderzenie z dystansu, a chwilę później dosyć szczęśliwie chwycił piłkę przy strzale Paula Lawsona, który jeszcze trzy lata temu grał w Szkockiej Premiership. W 24. minucie Anderson dostał dobrą piłkę na lewym skrzydle i po jego dośrodkowaniu Weir skierował piłkę do siatki. Szał radości na murawie, na ławce trenerskiej i wśród nielicznych kibiców na trybunach, którzy przemierzyli 300 kilometrów by wspierać swoją drużynę. Sześć minut później podwyższyliśmy na dwa do zera. Gola tym razem wypracował Pickles, którego uderzenie z dystansu zostało odbite przed siebie przez Reida. Anderson tylko na to czekał – dopadł do piłki i strzałem po ziemi podwyższył prowadzenie.

Do szatni schodziliśmy w dobrych humorach. Powiedziałem chłopakom, że grają dobrze i by grali tak nadal. Na stłuczenie łydki narzekał Small, więc do gry desygnowałem Macrae jednocześnie przechodząc na grę w systemie 3-5-2. Gdy wszyscy opuścili szatnie, wziąłem na bok asystenta Richarda i zapytałem go czy wie coś o wynikach z innych stadionów. Powiedział, że nie wie, ale widząc jego zdenerwowanie na twarzy byłem wręcz przekonany, że doskonale orientował się w sytuacji innych drużyn po przerwie, ale nie chciał mi tego powiedzieć. Prawdopodobnie dla nas były to złe wieści...

Druga połowa zaczęła się od groźnych ataków gospodarzy. Po wrzutce Smitha - Gethins główkował nad bramką, a jakiś czas później McCarthy wybronił uderzenie z rzutu wolnego Lawsona. Przez kolejne trzydzieści minut obie ekipy stworzyły sobie kilka sytuacji, lecz nie były one na tyle groźne aby poświęcić im wiele uwagi. W 81. minucie rezerwowy Aitken znakomicie przyjął długą piłkę od Macrae przed polem karnym i pomimo dobrej sytuacji na oddanie strzału podał jednak do Gary'ego Weira, który pewnym strzałem z linii pola karnego umieścił futbolówkę w dolnym lewym rogu bramki strzeżonej przez Reida. Nie minęła minuta, a oglądaliśmy czwarte trafienie na stadionie North Lodge Park. Akcję tuż po przejęciu piłki rozpoczął M. Steven, który dalekim wykopem uruchomił Drummonda na lewej flance. Dwudziestotrzyletni obrońca zagrał piłkę wzdłuż bramki do Aitkena, a ten zdobył swojego piątego gola w ligowych rozgrywkach. Mecz zakończyliśmy wysokim zwycięstwem 4-0, ale radość była bardzo umiarkowana, gdyż nadal nie wiedzieliśmy o wynikach innych drużyn.

W szatni nikt nie szedł od razu pod prysznic, wszyscy czekali na wyniki. Richard Hughes zadzwonił do Boba Grahama naszego rzecznika prasowego, który miał za zadanie śledzić wyniki innych drużyn. Richie włączył tryb głośnomówiący, a Bob podawał wyniki.
- Rothes - Ketih zero do zera, yyyy....Fort William versus Strathspey Thistle jeden do zera...
- Ku*wa Bob - krzyknąłem. - do konkretów cholera jasna. Jakie wyniki w meczach Forres, Brory i Deveronvale. Ki ch*j gadasz mi o nic nieznaczących meczach z dołu tabeli
- Ekhm, no tak przepraszam - powiedział Bob. - Już mówię dalej...yyy...yyyy... Deveronvale wygrało z Lossiemouth 5-0, .... yyyy Brora zremisowała z Turriff zero do zera... Forress versus Fraserburgh... yyy do 88. minuty był remis...yyy....eeeee...yyyy....
- No żesz ku*wa w mordę je*** !@##$% mówże wreszcie! - krzyknął kapitan zespołu Richard Macadie
- Ryan Christie strzelił samobója i yyy... Forres wygrało mecz. - łamanym głosem rzekł Bob.
- Jak wygląda układ tabeli Bob? Mamy równą ilość punktów, a co z bilansem bramkowym? - zapytałem go będąc pełnym optymizmu, bo w końcu wygraliśmy czterema golami. Bob chwilę posapał, postukał w klawiaturę i powiedział:
- Eee zajęliśmy drugie miejsce, ale głowa do góry chłopaki. Odnieśliście sukces.
- !#$%^&* - zaczęło przeklinać kilku zawodników.
Stwierdziłem, że jako menedżer muszę powiedzieć kilka słów:
- Nie udało się, ale Panowie pamiętajcie! Ten sezon był wspaniały. Wywalczyliśmy wicemistrzostwo, choć z drugiej strony przegraliśmy upragniony tytuł. Graliśmy naprawdę nieźle, ale musimy być szczerzy i obiektywni - w ostatniej kolejce musieliśmy liczyć na cud, który nie nadszedł. Forres szczęśliwie ograli Fraserburgh. Czy jestem zadowolony z tego, jak się zaprezentowaliśmy w przekroju ostatnich miesięcy? Zdecydowanie! Wszyscy dawali z siebie wszystko, a za to co osiągnęliśmy w tym sezonie naprawdę możecie być dumni. Wiem, że porażka boli, a uczucie goryczy w takim momencie może załamać całkowicie, ale musicie wiedzieć, że może także przynieść całkiem przydatną lekcję. Słuchajcie nie znam piłkarza, trenera, kibica, który chce przegrywać mecze. Uważam, że to drugie miejsce w tabeli, zaowocuje tym, że w przyszłym sezonie będziemy jeszcze bardziej głodni zwycięstwa. Musimy wynieść cenne lekcje z tego sezonu, a już za kilka miesięcy z uśmiechem na twarzy będziemy wspominać te złe chwile będąc na fotelu lidera. To będzie bezcenne uczucie. Pamiętajcie możecie być z siebie dumni, osiągnęliście wiele. A teraz śmigać pod prysznic!

(...)

22.04.2017, North Lodge Park, PIttmedden, widzów: 155
Ostatnia kolejka | 22 kwietnia 2017 r. [11] Formartine United 0-4 Wick Academy [2]

24. min. - Weir (as. Anderson)
30. min. - Anderson (as. Pickles)
81. min. - Weir (as. Aitken)
82. min. - Aitken (as. Drummond)

S. McCarthy - Mitchell, G. Steven, M. Steven, Drummond - Small (45' Macrae), Mackay, Pickles (80' Aitken), Anderson - Macadie © (87' Farquar), Weir.


MotM: Ross Drummond - 9.1


Tabela Highland League << KLIK >>

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Czas na podsumowanie kadry:

BR: Nazwisko (wiek) - ilość występów - str. bramki - czyst. konta - zaw. meczu - śr. ocena
ZAW: Nazwisko [pozycja] (wiek) - ilość występów - bramki - asysty - zaw. meczu - śr. ocena

Bramkarze:

Sean McCarthy (23 l.) – 31| 41 | 10 | 0 | 6.88 – Sean był numerem jeden pomiędzy słupkami, lecz koniec końców nie wiem, czy będzie nim nadal. Pierwsza część sezonu była dla niego bardzo udana, kilkakrotnie ratował zespół przed stratą gola i to w ostatnich minutach meczu. Druga połowa sezonu już niestety słabsza popełniał sporo błędów dlatego w kilku meczach, oglądaliśmy jego zmiennika.
Danny McCarthy [bR] (18 l.) – 12 | 13 | 4 | 0 | 6.88 – Młodszy brat Seana dostał swe szanse. Czy je wykorzystał? Ciężko powiedzieć. Z jednej strony zanotował lepszy procent obronionych strzałów, ale z drugiej strony słabo zachowywał się przy górnych piłkach, mając 190 cm wzrostu, a jego wyprowadzanie piłki do gry nie należało do najlepszych. Przez połowę sezonu był na mnie obrażony, że nie dostaje szans i odrzucił propozycje przedłużenia kontraktu. Good luck!

Prawa obrona:

Greg Mitchell [PO/PP/ŚP] (21 l.) – 19 | 1 | 2 | 2 | 7.00 – Pomimo wysokiej oceny końcowej, Greg moim zdaniem rozegrał mocno przeciętny sezon. Początkowo stanowił solidny punkt defensywy, jednak w późniejszym okresie, a w szczególności podczas drugiej części sezonu grał o wiele gorzej do tego stopnia, że często spóźniał się w swych interwencjach i notował wiele nieudanych wślizgów. Dobrze jednak współpracował z Davidem Allanem, robiąc przewagę liczebną na połowie przeciwnika. Będąc lewonożnym piłkarzem pełnił funkcję odwróconego cofniętego obrońcy i zbiegając do środka, zapewniał nam dodatkową opcję podczas ataku w strefie środkowej. Jeszcze nie podjąłem decyzji co do jego przyszłości w klubie.
Colin Macrae [PO/ŚO] (19 l.) – 12 | 0 | 2 | 0 | 6.90 – Colin może grać też na środku obrony, ale w tym sezonie pełnił wyłącznie funkcję prawego obrońcy. W defensywie grał twardo i nieustępliwie, niestety dosyć często tracił koncentrację przez co źle się ustawiał. Bardzo rzadko włączał się do akcji ofensywnych, przez co ocena musi być o pół punktu niższa. Piłkarz z dużym potencjałem, lecz mało ambitny. Odejdzie po sezonie za porozumieniem stron.
Chris Hegarty [PO/PP] (32 l.) – 7 | 3 | 0 | 1 | 7.30 – Zanotował istne wejście smoka do zespołu. Doświadczony piłkarz grający kiedyś nawet w środku pomocy idealnie wpasował się w założenia taktyczne, ponadto gra za półdarmo. Zostanie na przyszły sezon jako backup w przypadku kontuzji i powoli nakłaniam go, aby dołączył do mojego sztabu trenerskiego.
Myles O'Brien [PO] (17 l.) – 3 | 0 | 1 | 0 | 6.83 – Zdecydowanie zawyżona ocena. Młody zawinił przy 2 z 5 straconych bramek, kiedy przebywał na boisku. Drugą część sezonu był na wypożyczeniu ligę niżej, gdzie pojawił się w 5 z 8 możliwych spotkań, a średnia jego oceny wyniosła zaledwie 6.32. W przyszłym sezonie zostanie wypożyczony.

Lewa obrona:

Danny Mackay [LO] (26 l.) – 31 | 1 | 1 | 1 | 6.93 – Dosyć równa forma i udana gra zarówno w defensywie, jak i ofensywie sprawiła, że od samego początku sezonu wywalczył sobie miejsce w wyjściowym składzie. W drugiej części sezonu miewał trochę problemów zdrowotnych i głównie to z ławki oglądał poczynania kolegów z zespołu.
Ross Drummond [LO/LP] (23 l.) – 14 | 1 | 4 | 2 | 7.18 – Rossa chciałem sprowadzić do zespołu już w lecie, lecz po fiasku tamtejszych negocjacji przyszedł do nas dopiero w zimie. Doskonale zastąpił Mackay'a na lewej obronie. Odważna gra w ataku i pewna gra z tyłu. Udany transfer. Być może to on będzie numerem jeden na lewej stronie obrony w przyszłej kampanii ligowej.
Gary Manson [LO/LP] (33 l.) – 11 | 3 | 0 | 1 | 7.30 – Swego 12 sezonu w barwach "The Scorries" nie może zaliczyć do udanych. Przegrał rywalizacje nie tylko o miejsce na lewej stronie obrony, ale i na lewej pomocy. Pojawiał się na boisku w końcówkach meczu, głównie jako zwyczajna zmiana taktyczna. Z miesiąca na miesiąc notował spadek umiejętności, a w rezerwach również nie prezentował się jakoś okazale. Wychowanek i jeden z bardziej zasłużonych piłkarzy dla klubu odejdzie wraz z wygaśnięciem kontraktu. Dzięki za wszystko Gary!

Środek obrony:

Michael Steven [ŚO/DP] (27 l.) – 36 | 0 | 1 | 0 | 6.98 – Zaliczył najwięcej występów spośród obrońców i to nie bez powodu. Wychowanek Wick był jedną z najjaśniejszych postaci w zespole, a ponadto zaimponował mi stabilnością formy. Doskonale wywiązywał się ze swych obowiązków w defensywie. Drugi w lidze pod względem kluczowych wślizgów oraz szósty w rankingu ilości udanych odbiorów futbolówki.
Steven Campbell [ŚO/PO] (30 l.) – 31 | 2 | 0 | 1 | 6.92 – Stevie z pewnością dał wiele doświadczenia zespołowi, aczkolwiek czasami przytrafiały mu się nonszalanckie zagrania, które powodowały stratę posiadania piłki. W drugiej części sezonu powoli zaczęły spadać mu atrybuty fizyczne, ale skoro zgodził się na obniżkę pensji to zostanie z nami jeszcze jeden rok. Steven będzie idealnym piłkarzem do bycia czwartym w kolejce do gry na stoperze.
Ross Henry [ŚO] (18 l.) – 34 | 1 | 1 | 1 | 6.90 – Przed sezonem o jego kartę zawodniczą zabiegały takie drużyny jak Hibernian, Dundee Utd, Inverness CT czy Patrick Thistle oferując pokaźną sumę pieniędzy. Ostatecznie Ross został z nami i choć był to jego debiutancki sezon w dorosłej piłce pokazał się z dobrej strony. Kilkakrotnie grał jak profesor, jednak równie często zdarzało mu się gubić krycie lub źle ustawiać, ale to z braku boiskowego doświadczenia. W przyszłym sezonie chciałbym aby został centralną postacią w sercu defensywy.
Grant Steven [LO/LP] (23 l.) – 11 | 0 | 0 | 0 | 6.87 – Młodszy z braci Steven miał ciężki sezon naznaczony kontuzją kolana, przez którą dwukrotnie na ponad miesiąc wypadał z gry. W związku z tym trudno było mu ustatkować formę i przebić się do wyjściowego składu. Ostatecznie rozegrał zaledwie 11 spotkań i tylko w sześciu z nich zaczynał od pierwszej minuty. Urazy spowodowały, że stał się nieco gorszym piłkarzem i w lecie stanie się wolnym zawodnikiem.
Andy Hardwick [ŚO] (24 l.) – 2 | 0 | 0 | 0 | 7.25 – Zagrał w pierwszych dwóch meczach Pucharu Szkocji prezentując naprawdę klasę światową. Niestety pod koniec października doznał kontuzji zapalenia ścięgien mięśnia czworogłowego uda i dopiero w kwietniu powrócił do treningów. Zawodnik sam poprosił o odejście z klubu, więc nie będę mu robił przeszkód.
Ross Hanley [ŚO/PO] (17 l.) – 1 | 0 | 0 | 0 | 6.80 – Ross ma potencjał na bycie solidnym obrońcą na poziomie Championship, a trafił do Wick zimą. Niestety po rozegraniu 23 minut w swym debiucie, na następnym treningu skręcił staw skokowy i nie oglądaliśmy go w akcji do końca sezonu. Jako, że w następnym sezonie planuje grać ustawieniem 3-4-3 z pewnością będzie grał regularnie o ile nie będzie miał żadnych problemów zdrowotnych.

Prawa pomoc:

David Allan [ŚN/PP] (27 l.) – 35 | 18 | 9 | 8 | 7.31 – Zawodnik sezonu! Choć jego nominalną pozycją jest środek ataku przed sezonem z braku opcji zdecydowałem się go przesunąć na prawą flankę. Przez pierwszych kilka meczów nie było to dla niego łatwe, ale teraz nikt chyba nie wyobraża sobie go na innej pozycji. Statystyki naprawdę robią wrażenie. W lidze zdobył zaledwie 13 goli co uplasowało go na odległej 12 pozycji, ale nie zmienia to faktu, że został wybrany najlepszym strzelcem Wick Academy sezonu 2016/17.
Ross Allan [LP/PP/ŚN] (23 l.) – 26 | 5 | 1 | 0 | 7.04 – Ross pozostał w cieniu brata, ale choć był jego zmiennikiem doskonale wywiązywał się ze swych obowiązków na boisku. W sześciu meczach wystąpił też na lewej flance. Czasami grał zbyt samolubnie, ale wynikało to z chęci pokazania się i wywarcia dobrego wrażenia. Negocjacje w sprawie przedłużenia kontraktu utknęły w martwym punkcie i najprawdopodobniej w przyszłym sezonie będzie reprezentować barwy innego klubu. Szkoda.
Liam Small [PP/ŚPO] (24 l.) – 12 | 0 | 0 | 0 | 6.61 – Kupiony za 75 funtów z (rekord transferowy sic!). Jako, że przyszedł do nas tuż po kontuzji biodra to powoli odzyskiwał sprawność od czasu do czasu pojawiając się w końcówkach meczów. Po przepracowaniu okresu przygotowawczego mam nadzieję, że okaże się jednak trafionym transferem, a nie klapą transferową.
Jamie Mackay [PP] (17 l.) – 2 | 0 | 1 | 1 | 7.90 – 76 minut w meczach pucharowych wystarczyło, aby zdobyć tak wysoką ocenę i zgarnąć statuetkę zawodnika meczu. W drużynie U-20 nie prezentował się już tak wyśmienicie, gdzie jego średnia ocena wyniosła zaledwie 6.66. W następnym sezonie postaram się go wypożyczyć.

Lewa pomoc:

Steven Anderson [LP/ŚN] (24 l.) – 35 | 6 | 12 | 2 | 7.10 – Choć ma 24 lata został wybrany przez kibiców najlepszym młodym piłkarzem sezonu. Genialny sezon skrzydłowego. Nie tracił piłki, był szybki, pomagał w rozgrywaniu, a pomimo spadku formy w końcówce sezonu nadal bardzo się starał. Wraz z Macadiem nastukał najwięcej asyst w klubie (12). Nie dość, że zostanie z nami na kolejny rok to jeszcze zgodził się na obniżkę pensji!
Andrew Mackay [LP/ŚP] (18 l.) – 9 | 1 | 1 | 0 | 6.92 – Choć bardzo chciałem aby dostawał swe szanse to niestety nie było możliwości. Anderson grał bardzo dobrze często od pierwszej do 90 minuty. Choć grał mało to zostanie z nami na przyszły rok.

Środek pomocy:

Alan Farquar [ŚP] (29 l.) – 30 | 0 | 2 | 0 | 6.86 – Mocno przeciętny sezon wicekapitana Wick. Choć w całym sezonie wykonał najwięcej podań ze wszystkich zawodników (2486) to były mecze w których rozgrywał i odbierał piłkę niczym najlepsi piłkarze świata, a i były też takie mecze gdzie miałem ochotę zmienić go już po pierwszym kwadransie.
Sam Mackay [ŚP/ŚN] (28 l.) – 39 | 2 | 4 | 1 | 6.98 – O ile w ub. latach grał na ataku to w tym sezonie pełnił bardziej odpowiedzialną rolę grając jako środkowy pomocnik. Rezultat? Spisał się wyśmienicie. Cały czas był pod grą, biegał od pola karnego do pola karnego i zanotował dużą ilość kluczowych podań. Pomimo jego ofensywnego usposobienia zaliczył 233 przechwyty w sezonie, gdzie w tej statystyce lepsi okazali się tylko obrońcy M.Steven i S.Campbell. Solidny piłkarz i solidny sezon.
James Pickles [ŚP] (26 l.) – 24 | 3 | 3 | 2 | 7.11 – Największe zaskoczenie sezonu. W presezonie grał słabo, wg. raportów miał mieć problemy z utrzymaniem formy, a historia jego urazów również jest pokaźna. Tymczasem wykorzystując słabszą formę Farquara dostał szanse w październikowym meczu pucharowym i nie oddał miejsca do samego końca sezonu. Jego statystyki odbiorów i podań na poziomie Highland League wyglądają przeciętnie, ale każda drużyna potrzebuje typowego często niewidocznego rzemieślnika środka pola. Bardzo pracowity.
Michael Murray [ŚPO/ŚP] (18 l.) – 8 | 0 | 0 | 0 | 6.73 – Kapitan drużyny U-20 odnotował średnio najepszy procent celnych podań z całej drużyny, który wyniósł niesamowite 92%. Co prawda wchodził w końcówkach meczu, ale widać było przebłyski jego talentu. Prawdopodobnie wypożyczę go w przyszłym sezonie, aby mógł grać regularnie.
Michael Petrie [ŚPO/ŚP] (26 l.) – 4 | 0 | 0 | 0 | 6.68 – Do teraz to człowiek zagadka. Posiada umiejętności dzięki którym mógłby grać w każdej drużynie Highland League, a nikt nie chciał go nawet za darmo. Przesiedział cały sezon w rezerwach pobierając wysoką tygodniówkę. Średnia ocena jego występów w drugiej drużynie wyniosła...6.52 - szok! Dobrze, że kontrakt wygasa za kilka dni i pozbędę się tego darmozjada
Gerry Smith [ŚN/ŚPO] (17 l.) – 1 | 0 | 0 | 0 | 6.60 – Dostał niespełna półgodziny w ramach Highland League Cup. W rezerwach rozegrał 11 spotkań, ale muszę tutaj dodać, że Gerry stracił pierwszą część sezonu z powodu urazu stopy. Przyszły sezon spędzi najprawdopodobniej na wypożyczeniu.
James McLean [ŚP] (24 l.) – 1 | 0 | 0 | 0 | 6.60 – 10 minut w meczu pucharowym. Za dużo o nim nie mogę napisać bo z powodu częstych kontuzji mało grał też w rezerwach. Jego kontrakt obowiązuje jeszcze rok, a pobiera tygodniówkę wyższą od...zawodnika sezonu, czyli Davida Allana. Zarządu nie stać na wypłacenie rekompensaty w przypadku zerwania umowy i nakazują mi oni abym korzystał z jego usług. James jest szybki, posiada dobry przegląd pola, ale nic poza tym. Modlę się do Boga, aby ktokolwiek go zechciał w letnim okienku transferowym.


Atak:

Richard Macadie [ŚP/ŚPO/ŚN] (30 l.) – 35 | 15 | 12 | 5 | 7.20 – Kapitan zespołu wielokrotnie ciągnął grę Wick do przodu i brał ciężar gry na swoje barki. Ośmiokrotnie rozpoczynał mecz jako ŚP, ale to jako cofnięty napastnik spisywał się najlepiej. Świadczą o tym chociażby statystyki: największy procent celnych strzałów w lidze - 66%, wykonał nawięcej kluczowych podań (29) i zajął drugie miejsce w lidze w rankingu asystujących.
Gary Weir [ŚN] (29 l.) – 30 | 10 | 8 | 2 | 6.92 – Jeden ze słabszych sezonów w jego ponad 13-letniej karierze w barwach Wick, ale mimo to znalazł się w "11" sezonu wybranej przez kibiców. Co prawda więcej strzałów oddali tylko Allan i Macadie, lecz celność strzałów wynosząca 32% jak na napastnika nie jest szczytem marzeń. Wydaje mi się, że Gary ma problem z wpasowaniem się w taktykę i styl jaki wprowadziłem w Wick. W przyszłym sezonie będzie rezerwowym.
Marc MacGregor [ŚN] (21 l.) – 22 | 6 | 4 | 1 | 6.81 – Początek sezonu miał imponujący, lecz im bliżej końca sezonu to grał gorzej i coraz to rzadziej poajwiał się na boisku. W ostatnich 15 spotkaniach rozegrał zaledwie 163 minuty przez co kilkakrotnie straszył mnie odejściem z klubu. Koniec końców podpisał kontrakt na kolejny rok i zapowiedział walkę o wyjściowy skład.Lee Morrison [ŚN/ŚPO] (18 l.) – 12 | 4 | 1 | 1 | 6.81 – Trafił do Wick w zimę i dzień po transferze w swym debiucie potrzebował zaledwie pięciu minut aby wpisać się na listę strzelców. W ostatnich meczach sezonu głównie wchodził z ławki rezerwowych. Ma potencjał by być gwiazdą League 1 i w przyszłym sezonie będzie moim podstawowym napadziorem.
Paul Aitken [ŚPO/ŚN] (17 l.) – 14 | 7 | 2 | 1 | 7.18 – Według mnie Paul to objawienie i najlepszy młody piłkarz sezonu, choć rozegrał tylko 14 spotkań w pierwszym zespole. Cierpliwie czekał na swoją szansę, a kiedy już ją dostał wykorzystał ją w 100%. Widać, że się dobrze rozwija, bowiem z miesiąca na miesiąc wzrastają jego umiejętności. Będzie walczył z Weirem i MacGregrem o miejsce na ławce rezerwowych.
Connor Scully [ŚP] (24 l.) – 10 | 1 | 2 | 0 | 6.75 – Spędził u nas cztery miesiące na wypożyczeniu. W pierwszych dwóch meczach strzelił bramkę i zanotował dwie asysty, lecz później było już tylko gorzej. Zupełnie niewidoczny, grał samolubnie i rozbijał nasze ataki lepiej niż nasi rywale. Krótko po powrocie do Cove Rangers został zwolniony.

Odnośnik do komentarza

Sezon 2016/2017 w Europie:

Szkocja:

Premiership: 1. Celtic, 2. Hearts, 3. Aberdeen
Spadek: Kilmarnock
Awans: Hibernian
Król strzelców: Connor Sammon (30 l., Hearts) - 34 wys., 16 br, 2 as., śr. oc. - 6.93
Najlepszy piłkarz: Vitaly Denisov (30 l, Celtic) - 31 wys., 2 br, 9 as., śr. oc. - 7.49

Puchar Szkocji: Dundee FC (1:1 k. z Falkirk)

Anglia:

TOP 6 Premier League: 1. Arsenal, 2. Man Utd, 3. Man City, 4. Tottenham, 5. Chelsea, 6. Liverpool
Spadek: 18. Middlesbrough, 19. Sunderland, 20. Hull
Awans do Premiership: Newcastle, Aston Villa, Fulham
Puchar Anglii: Arsenal (3:1 z Nottingham Forrest)
Najlepszy piłkarz: Mesut Ozil (28 l., Arsenal) - 38 wys., 9 goli, 14 asyst, śr. oc - 8.14
~ kibice wybrali natomiast Juana Matę (29 l., Man Utd) - 37 wys., 15 br, 19 as., śr. oc. - 7.97
Król strzelców: Salomon Rondon (27 l., WBA)- 35 wys., 20 br, 1 as., śr. oc. - 6.90

Francja:

Ligue 1: 1. PSG, 2. Monaco, 3. Ol. Lyon
Spadek: Angers SCO, Nancy-Lorraine
Awans: Stade de Reims, Red Star FC
Puchar Francji: FC Lorient (1:0 z AS Monaco)
Najlepszy piłkarz: Marco Veratti (24l, PSG) - 30 wys., 8 br, 9 as., śr. oc. - 7.62
Król strzelców: Edinson Cavani (30l, PSG) - 31 wys., 22 br, 5 as., śr. oc. - 7.58

Hiszpania:

La LIga: 1. Real Madryt, 2. Villarreal, 3. At Madryt, 4 Celta Vigo
Spadek: Las Palmas, At. Pamplona, Leganes
Awans: Levante, Elche, Rayo Vallecano
Puchar Hiszpanii: Barcelona (2:1 z Sevillą)
Najlepszy piłkarz: Leo Messi (29l, Barcelona) - 36 wys., 16 br, 12 as., śr. oc. - 8.18
Król strzelców: Kevin Gameiro (30l, A.Madryt) - 31 wys., 23 br, 1 as., śr. oc. - 7.33

Bundesliga:

1. Bundesliga: 1. Bayern Monachium, 2. B. Dortmund, 3. B. Leverkusen, 4. Schalke 04
Spadek: Ingolstadt, Hamburg
Awans: Stuttgart, Karlsruhe
Puchar Niemiec: Bayern (3:1 z BVB)
Najlepszy piłkarz: Thomas Muller (27l, Bayern) - 27 wys., 13 br, 9 as., śr. oc. - 7.49
Król strzelców: Javier Hernandez (28l, Bayer) - 27 wys., 19 br, śr. oc. - 7.27

Seria A:

Serie A: 1. AS Roma, 2. Juventus, 3. Udinese
Spadek: Empoli, Cagliari, Crotone
Awans: Frosinone Calcio, Carpi, Spezia
Puchar Włoch: Lazio (2:1 z Fiorentiną)
Najlepszy piłkarz: Paolo Dybala (23l, Juve) - 34 wys., 24 br, 0 as., śr. oc. - 8.00
Król strzelców: Paolo Dybala (23l, Juve) - 34 wys., 24 br, 0 as., śr. oc. - 8.00

Polska:

Ekstraklasa: 1. Legia, 2. Lechia 3. Lech
Spadek: Cracovia, Ruch
Awans: Chrobry Głogów, GKS Katowice
Puchar Polski: Legia (2:1 z Jagiellonia)
Najlepszy piłkarz: Kasper Hamalainen (30l, Legia) - 37 wys., 15 br, 0 as., śr. oc. - 7.61
Król strzelców: Kasper Hamalainen (30l, Legia) - 37 wys., 15 br, 0 as., śr. oc. - 7.61


Rozgrywki międzynarodowe:

Liga Mistrzów: Atletico Madryt 3:1 FC Barcelona
Puchar UEFA: Manchester United 0:4 Dynamo Kijów

Odnośnik do komentarza

Maj, Czerwiec 2017

Piłkarze udali się na zasłużony urlop natomiast ja dosyć szybko przeszedłem do ofensywy transferowej aby już na starcie przygotowań do kolejnego sezonu mieć w miarę kompletną kadrę.
Do klubu dołączyło wielu młodych utalentowanych piłkarzy:
Keith Donaldson - 16-letni bramkarz sprowadzony z myślą o przyszłości. Jak na swój wiek już ma duże umiejętności i od pierwszego dnia u nas będzie trenować z pierwszą drużyną.
Jordan Houston - Piłkarz rezerw Rangersów (Championship) przychodzi w miejsce Mitchella. Czy 17-letni "wahadłowy" będzie pierwszym wyborem do składu? Tego jeszcze nie wiem. Okienko się nawet jeszcze nie zaczęło, więc cały czas będę szukał kogoś o lepszych umiejętnościach.
Scott Adams - 20-letni wychowanek Peterhead (szkockie League 1) ubiegły sezon spędził u naszego ligowego rywala Turriff United, gdzie rozegrał 20 spotkań grając jako środkowy pomocnik. Myślę, że idealnie nada się jako rezerwowy.
Ross Boyd - 17-letni skrzydłowy, były piłkarz rezerw Cowdeanbeath (League 2) oraz Queen of the South (Championship). Myślę, że może się sporo rozwinąć. Z pewnością dostanie swe szanse w pierwszym zespole.
Andrew Ward - były piłkarz Brechin. W League 1 rozegrał co prawda tylko jeden mecz, ale pamiętajmy, że ma on 17 lat. Podobnie jak Boyd trafi do U-20, ale będzie miał też okazje wykazać się w meczach pucharowych bądź ligowych.
Cameron Allan - To raczej transfer kierownika pionu juniorskiego. Wydaje mi się, że młody obrońca może nie mieć potencjału jaki ma Ward, ale powinien co tydzień grać pełne 90 minut w lidze U-20.
Andrew Fletcher - 18-letni ofensywny pomocnik. W ubiegłym sezonie grał w równoległej lidze w zespole The Spartans, gdzie na 26 występów strzelił tylko jedną bramkę. Piłkarz z dużym potencjałem, aczkolwiek przeszkodą w jego rozwoju może być jego charakter. Człowiek zagadka. Nic nas nie kosztował, ale zawsze możemy na nim tylko zarobić.

 

Z Wick Academy rozstali się natomiast:

Gary Manson - wolny agent
Danny McCarthy - wolny agent

Andy Hardwick - Forres Mechanics (Highland League)
Michael Petrie - Cove Rangers (Highland League)

Natomiast z drużyny U-20 na wypożyczenia udali się:
Jamie Mackay - > Tynecastle (East of Scotland Football League - poziom ligowy niżej od Highland)
Myles O'Brian - > Lothian Thistle Hutchinson Vale (EoSFL)
Neil Reynolds - > Lothian Thistle Hutchinson Vale (EoSFL)
David Donaldson- > Coldstream (EoSFL)
James Lawrie -> Coldstream (EoSFL)
David Nairn -> Ormiston (EoSFL)
Lewis Fraser - > Threave Rovers (South of Scotland Football League - dwa poziomy ligowe niżej od Highland)
Steve Reilly - > Threave Rovers (SoSFL)
Ronan Farquar - > Edusport Academy (SoSFL)
David Hardwick - > Lochmaben (SoSFL)

Dosyć szybko zaczęliśmy przygotowania do ligi bo już 19 czerwca w poniedziałek. Pod koniec miesiąca rozegraliśmy trzy sparingi.

Wick Academy 4-1 Carlsbrooke (D. Allan x2, R. Henry, M. MacGregor)
Wick Academy 3-0 Thurso (D. Allan, L. Small, A. Farquar)
Wick Academy 3-0 Arbroath FC (D. Allan, R. Drummond, G. Weir)


Pierwsze dwa spotkania z amatorskimi drużynami pominę, aczkolwiek warto wspomnieć słowo o meczu z Arbroath, z drużyną która w nadchodzącym sezonie będzie beniaminkiem Ladbrokes League 1. Dla nich był to pierwszy sparing, ale nie zmienia to faktu, że totalnie ich zdominowaliśmy na boisku. Nie tylko byliśmy częściej w posiadaniu piłki, ale i stworzyliśmy sobie dwukrotnie więcej sytuacji. Goście nie oddali ani jednego celnego strzału na naszą bramkę co dobrze świadczy o naszej obronie. Zawodnikiem meczu został lewy wahadłowy Ross Drummond, który nie tylko zdobył gola, ale również wyłączył z gry najlepszego piłkarza Arbroath i zawodnika sezonu League 2 - Bobby'ego Linna.

Odnośnik do komentarza

Lipiec 2017

Ten miesiąc zaczął się od złych wiadomości. Lewy obrońca Ross Drummond naciągnął więzadła w stawie skokowym, przez co jego rozbrat z piłką potrwa przez około 3 tygodnie. Po drugiej stronie defensywy również jest nieciekawie. Chris Hegarty doznał urazu pięty, podobnież jak Ross opuści około 20 dni z okresu przygotowawczego i zapewne nie wystąpi w pierwszym ligowym spotkaniu.

Doszło do zmian w sztabie szkoleniowym. Niestety 39-letni główny scout Michael Callum zdecydował się na ofertę pracy z klubu grającego na poziomie Championship - Falkirk FC. W jego miejsce szybko zatrudniłem nowego pracownika. Głównym skautem Wick Academy został Willie Barron - były pomocnik Nairn County, który kilkanaście dni temu zawiesił buty na kołku. W dziale ds. scoutingu pojawiła się też inna nowa twarz. Mowa tu o Marku Ferry'm.

Największym rozczarowaniem dla wszystkich było chyba odejście Rossa Suttera, trenera pierwszej drużyny. Ross miał kilkanaście ofert od innych klubów, ale sądziłem, że po prostu zostanie z nami, gdyż w przyszłości widziałbym go jako mojego asystenta. Związał się on dwuletnią umową z Peterhead (Ladbrokes Championship) i co ciekawe będzie zarabiał o pięć funtów mniej niż u nas.

W jego miejsce przyszedł John Campbell. 37-letni bramkarz zgodził się na zgłoszenie do ligi, ale już wiadomo, że po zakończeniu sezonu przejdzie na piłkarską emeryturę. Dużych szans na grę nie będzie miał, ale jakiś awaryjny golkiper zawsze się przyda. Po drugie młody Donaldson być może coś się od niego nauczy. W ubiegłym sezonie w barwach Clachnacuddin (Highland League) rozegrał 20 spotkań, ale widać, że lata kariery już za nim. Mimo wszystko trenerem może być dobrym.

O sparingach powiem krótko. Końcowe wyniki nie do końca odzwierciedlały naszą grę. Po prostu brakowało nam szczęścia i skuteczności. W samym spotkaniu z Buckie Thistle, aż sześć razy trafialiśmy w obramowanie bramki. Oto wyniki:

Wick 2-3 Peterhead (Weir, MacGregor)
Wick 0-2 Rangers FC - był to tzw. testimonial match dla Ricarda Macadiego.
Wick 1-2 Newcastle Utd U-23 (Farquar)
Wick 0-1 Buckie Thistle
Wick 1-0 Buckie Rovers (MacGregor)
Wick 3-3 Lossiemouth United (Weir x2, Small)

Wick 3-0 Fochabers (D. Allan, Aitken, Adams)


Wnioski po sparingach? Poprawiliśmy zdecydowanie grę piłką. Nie tylko wzrosła nam ilość krótkich podań, ale i ich celność, która waha się w granicach 74-78%. Ten wynik według mnie jest niesamowity dla półzawodowej drużyny z piątej ligi. Jeśli chodzi o grę w obronie, to wygląda to już lepiej w bocznych sektorach, niestety nadal mamy problem ze stałymi fragmentami oraz ze szybkimi napastnikami drużyny przeciwnej. O ile ten drugi fakt wiąże się z brakiem szybkości u naszych stoperów i da się to zniwelować poleceniami taktycznymi, to ze sfg nadal mam mętlik w głowie. Może ustawiam ich dobrze, ale potrzeba kilkunastu bądź kilkudziesięciu dni treningów, aby zaczęło funkcjonować? No nie wiem.

 

Zarząd wysłał mi też wiadomość odnośnie celów jakie muszę osiągnąć w tym sezonie:

Highland League - zwycięstwo w rozgrywkach
Puchar Szkocji - dojście do trzeciej rundy
Szkocki League Challenge Cup - druga runda
Puchar Highland - bez znaczenia
Abereenshire Cup - bez znaczenia

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Sierpień 2017

Highland League:
1 kolejka | 5 sierpnia 2017 r. Buckie Thistle 0-3 Wick Academy (G. Weir x2, L. Morrison)

Scottish League Challenge Cup:
1. runda | 8 sierpnia 2017 r. Wick Academy 3-0 Elgin City (G. Weir x2, D. Allan)

Aberdeenshire Cup:
2. runda | 16 sierpnia 2017 r. Wick Academy 5-1 Formartine United (P. Aitken x2, S. Anderson, D. Allan x2)

Highland League:
2 kolejka | 19 sierpnia 2017 r. [7] Wick Academy 2-1 Turriff United [15] (D. Mackay, P. Aitken)

Scottish League Challenge Cup:
2. runda | 22 sierpnia 2017 r. Clyde FC 0-2 Wick Academy (L. Morrison, A. Farquhar)

Highland League:
3 kolejka | 26 sierpnia 2017 r. [11] Fraserburg 2-1 Wick Academy [4] (D. Allan, M. Steven)
4 kolejka | 30 sierpnia 2017 r. [4] Wick Academy 2-0 Fort William [15] (L Rowan, M. MacGregor)

W sierpniu rozegraliśmy, aż siedem spotkań i wszystkie zakończyliśmy zwycięstwem. Najlepszym spotkaniem miesiąca bez wątpienia był pojedynek z drużyną z Ladbrokes League 2 - Clyde FC. Graliśmy wręcz fenomenalnie.

Poza meczem w ramach Aberdeenshire Cup i czwartą kolejką Highland League na boisko wybiegała taka sama jedenastka. Co ciekawe jedni z kluczowych zawodników ubiegłego sezonu teraz rozpoczynają mecze na ławce rezerwowych. Ci zawodnicy to: S. McCarthy (BR), S. Anderson (LP), R. Macadie (CN) oraz J. Pickles (ŚP). Poniekąd może być to związane ze zmianą taktyki z 4-4-2 na 3-4-3 (~ 5-2-3 BWO), aczkolwiek ich zmiennicy prezentują naprawdę wysoką formę i aż żal z niej nie skorzystać.

W końcu udało mi się dobrać taktykę pod mój zespół. Obecnie dominujemy w lidze w średnim posiadaniu futbolówki (56,75 %) z celnością podań wynoszącą 78% co plasuje nas na drugiej lokacie. Poprawiliśmy grę w ofensywie, częściowo rezygnując z nachalnego grania bocznymi sektorami. Teraz nie wrzucamy już piłki na oślep w pole karne, ale szukamy krótkiej kombinacyjnej gry poprzez płaskie podania w pole karne wykorzystując w ten sposób błyskotliwość pomocników i mobilność naszych napastników.
Jeśli chodzi o defensywę to gramy bardzo wysoko, z agresywnym pressingiem oraz próbując zastawiać pułapki ofsajdowe. Niektórzy zawodnicy mają nakazane aby ostrożniej atakować piłkę, albowiem jeśli w danym sektorze boiska zawodnik się pomyli to przeciwnik będzie mieć przewagę liczebną, a patrząc na ofensywne ustawienie mojego zespołu zapewne 1/2 takich sytuacji zakończy się stratą gola.
Ogólnie miałbym to gdzieś i bym o tym nie pisał, ale pierwszy raz własna taktyka w FM 17 naprawdę się sprawdza.

Wraz z końcem sierpnia zakończyło się okno transferowe. Do WAFC dołączyło jeszcze sześciu zawodników. Oto oni:

Rory Currie - Według prasy jeden z hitów deadline'u w Highland League. 19-letni napastnik szkolił się akademiach Rangersów i Celticu, ale ostatecznie zadebiutował w dorosłym futbolu w barwach Heart of Midlothian. Choć pozostawał bez klubu już od końca maja 2017 roku to dopiero ostatniego dnia okienka zdecydował się na wybór klubu. Co ciekawsze Rory mógł wybrać grę chociażby dla Dunfermline Athletic na zapleczu szkockiej ekstraklasy, ale koniec końców stwierdził, że to klub z Wick będzie dobrym miejscem do nauki. Coś czuję, że będzie to udany transfer.
Liam Rowan - Myślę, że godny rywal dla Houstona na pozycji prawego wahadłowego. Piłkarz ten choć ma za sobą występy na poziomie Championship w barwach Falkirk, oraz w League 2 - Arbroath FC, to ubiegły sezon spędził w ekipie Pollock FC - jednym z najbardziej popularnym klubu w Szkocji występującym wyłącznie w Szkockiej Superlidze Juniorskiej. Był tam kapitanem, a na koniec sezonu został wybrany do najlepszej jedenastki rozgrywek.
Kieran Balfour - 17-letni ex-piłkarz Ayr United oraz Rangersów. Pomocnik początkowo będzie grał w drużynie U-20, ale niewykluczone, że dostanie swą szansę w meczach pucharowych pierwszego zespołu.
Jamie Docherty - napastnik trafił do nas z polecenia nowego skauta (W. Barrona) oraz kierownika akademii (F. Taylor-Sinclaira). Dotychczas występował w rezerwach St. Johnston (Szkocka Premiership). Będzie grał w lidze U-20.
Greg Forrest - Podobna sytuacja jak z Docherty'm. Greg dotychczas grał w drużynach juniorskich Dundee United oraz Alloa Athletic FC.
Sam Henderson - Tego młodego bramkarza obserwowaliśmy przez pół sezonu. Ma przed wielką sobą przyszłość. Zdołał już zadebiutować w barwach Wick w ramach Aberdeenshire Cup i choć nie zachował czystego konta to pozostawił po sobie wielkie wrażenie.

Z kronikarskiego obowiązku muszę wspomnieć, iż wraz z ostatnim dniem sierpnia, definitywnie klub opuścili Grant Steven oraz Ross Allan. Kontrakt obu tych panów wygasł już w czerwcu, ale porozumieli się oni z zarządem i mogli trenować w ekipie Wick w drużynie U-20.

Odnośnik do komentarza

Scottish League Challenge Cup | 3. runda | 2 września 2017 r.

Falkirk FC 2-2 k. Wick Academy

11' Rorry Currie (as. Farquhar) na 0-1

43' Rorry Currie (as. D. Allan) na 0-2

 

McCarthy - Rowan, Hanley, Henry, Steven, Mackay (71' Drummond) - Farquhar (98' Balfour), Pickles - Aitken (63' Morrison), Allan, Currie

Mecze z wyżej notowanymi zespołami nigdy nie należały do najłatwiejszych, ale ten był zgoła inny. To my dominowaliśmy, to my oddaliśmy więcej strzałów, lecz ostatecznie przegraliśmy w konkursie rzutów karnych. Ktoś może zadać pytanie, że skoro graliśmy tak dobrze to jakim cudem straciliśmy dwa gole. Otóż obie bramki dla gospodarzy padły bezpośrednio z rzutów wolnych. No cóż, zdarza się. Mimo wszystko wcale nie żałuję, że się nie udało. Dla nas ten puchar był mało znaczący. Liczą się przede wszystkim rozgrywki ligowe i wywalczenie barażów.

Warto też tutaj dodać, że debiutujący w Wick Academy FC - Rorry Currie strzelił dwie bramki, a na pierwsze trafienie potrzebował 11 minut.

 

Aberdeenshire Cup | półfinał | 5 września 2017 r.

Nairn County 0-0 k. Wick Academy

 

Henderson - Houston, Ward (90' Aitken), Campbell, Drummond (60' Macrae) - Boyd, Balfour, Fletcher, A. Mackay - Macadie (67'Smith), MacGregor

Szansę wykazania się dostali rezerwowi. W porównaniu do poprzedniego spotkania tutaj nasza gra wyglądała źle. Pełno chaosu, braku komunikacji i skuteczności. Tak samo jak trzy dni temu mecz musiały rozstrzygnąć rzuty karne. Awansowaliśmy do finału, gdzie zagramy z ligowym rywalem Deveronvale FC. Jedynym plusem tego meczu jest to, że 60 minut rozegrał lewy obrońca Drummond, który dochodzi do sprawności po kontuzji więzadeł stawu skokowego.

 

Highland League | 5 kolejka | 9 września 2017 r.

[10] Rothes FC 0-0 Wick Academy [4]

 

Donaldson - Houston (79' S. Mackay), Hanley, Henry, Steven, Drummond - Farquhar, Pickles (60' Aitken) - Small (87' Morrison), Allan, Currie

 

Rothes FC ubiegły sezon zakończyli na ostatnim miejscu w lidze. W tym roku w znacznie odmłodzonym składzie pokazują, że tym razem nie będą ekipą do bicia. Gospodarze choć bronili się większość spotkania to pokazali niebywałą dyscyplinę w obronie, organizację oraz wielką wiarę w zdobyciu trzech oczek. Nam zabrakło... no właśnie nie wiem czego. Skuteczności? Szczęścia? Większej kreatywności w ofensywie? Oddaliśmy siedemnaście uderzeń z czego sześć szybowało w światło bramki. Raz trafiliśmy w poprzeczkę. Czyżby zadyszka?

 

Doszedłem do wniosku, że będę dodawał posty częściej tak aby nie stracić zapału do pisania. Mam nadzieję, że taki układ postów przypadnie Wam do gustu.

Odnośnik do komentarza

Highland League | 6 kolejka | 13 września 2017 r.

[5] Brora Rangers 1-1 Wick Academy [4]

81' Richard Macadie (as. Currie) na 1-1

 

Donaldson - Rowan, Cambpell, Henry, Steven, Drummond (79' Small) - Farquhar, Mackay - Currie (88' Morrison), Allan, Weir (70' Macadie)

Kibice na stadionie jeszcze nie zdążyli się dobrze usadowić na krzesełkach, a już musieliśmy odrabiać straty. Nigeryjczyk Olarenwaju wkręcił w ziemię Drummonda, po czym dośrodkował piłkę w pole karne, gdzie dopadł do niej Fraser uprzedzając Campbella. Po strzelonej bramce gospodarze cofnęli się na własną połowę, a my zaczęliśmy grać bardzo ofensywnie. Niestety głęboka obrona Brory była dla nas nie do sforsowania co było bardzo frustrujące. Dopiero w 81. minucie udało się doprowadzić do wyrównania. Tuż po niedokładnym wybiciu piłki głową przez jednego z defensorów Brory, ta powędrowała pod nogi Currie'go, który dograł do nieupilnowanego Macadiego, a ten pewnym strzałem pod poprzeczkę pokonał bramkarza gospodarzy. Tuż po wznowieniu gry piłkę stracił O'Hara i ruszyliśmy z atakiem dającym nam nadzieję na zwycięską bramkę i zdobycie trzech oczek. Small otrzymał piłkę od Mackaya, lecz strzelił wprost w Joe Malina. Mecz derbowy zakończył się remisem jeden do jednego, ale wystarczyło to aby awansować w tabeli o jedną lokatę wyżej.

Szansę wykazania się dostali rezerwowi. W porównaniu do poprzedniego spotkania tutaj nasza gra wyglądała źle. Pełno chaosu, braku komunikacji i skuteczności. Tak samo jak trzy dni temu mecz musiały rozstrzygnąć rzuty karne. Awansowaliśmy do finału, gdzie zagramy z ligowym rywalem Deveronvale FC. Jedynym plusem tego meczu jest to, że 60 minut rozegrał lewy obrońca Drummond, który dochodzi do sprawności po kontuzji więzadeł stawu skokowego.

 

Highland League | 7 kolejka | 16 września 2017 r.

[3] Wick Academy 6-1 Lossiemouth FC [18]

1' Richard Macadie (as. Weir) na 1-0

18' Richard Macadie (as. Weir) na 2-0

34' Gary Weir na 3-0

45' Richard Macadie (as. Small) na 4-0

68' Michael Steven (as. Houston) na 5-1

75' Gary Weir (as. Macadie) na 6-1

 

65' cz. kartka - J. Pickles

 

Donaldson - Houston, Campbell, Henry, Steven, D.Mackay - S.Mackay, Pickles - Small (60' Currie), Macadie (77' Aitken), Weir (80' Drummond)

 

We wspaniałym stylu rozprawiliśmy się z ostatnią drużyną w tabeli, a Richard Macadie zanotował hat-tricka co oznacza, że powoli wraca do formy z ubiegłego sezonu. Kapitan Wick potrzebował zaledwie 44 sekundy aby po raz pierwszy w tej potyczce trafić do siatki rywali. Kolejne trzy bramki do przerwy nie były dziełem przypadku, a skutkiem przemyślanej i skutecznej gry według założeń taktycznych. W 65. minucie Pickles otrzymał czerwony kartonik, ale pomimo gry w osłabieniu nadal dzieliliśmy i rządziliśmy na boisku, czego dowodem są strzelone kolejne dwa gole. Goście odpowiedzieli jednym trafieniem w 50. minucie meczu wykorzystując dośrodkowanie z rzutu wolnego z bocznego sektora boiska. Wysoka wygrana i pewne trzy punkty spowodowały, że po tym meczu trafiliśmy na fotel lidera Highland League.

 

 

Highland League | 8 kolejka | 20 września 2017 r.

[2] Forres Mechanics 1-6 Wick Academy [1]

6' Gary Weir (as. Currie) na 1-1

14' Gary Weir (as. Currie) na 1-2

17' Jordan Houston na 1-3

20' Rory Currie (as. Houston) na 1-4

84' Gary Weir (as. Drummond) na 1-5

88' Gary Weir na 1-6

 

Donaldson - Houston, Hanley, Henry, Steven, Drummond - Farquhar, Small (60' S.Mackay) - Macadie (60' Allan), Currie (80' Morrison), Weir

 

Co tu dużo pisać. Po fantastycznej grze zdeklasowaliśmy najlepszą drużynę Highland League sezonu 2016/17, wygrywając przewagą pięciu goli. Fenomenalny mecz rozegrał 30-letni Gary Weir, który w tym spotkaniu oddał 14 strzałów na bramkę przeciwnika, z czego zdobył cztery bramki. Kolejną asystę w sezonie (6 - licząc też puchary) zaliczył prawy wahadłowy Jordan Houston, który obecnie ma najwyższą średnią ocen w zespole. Jak widać drobna zadyszka za nami i wszystko wróciło na prawidłowe tory. Mimo wszystko wstrzymuję się jeszcze od hurraoptymizmu, gdyż sezon jest długi i zapewne czeka na nas jeszcze kilka potknięć.

Odnośnik do komentarza

Puchar Szkocji | 1. runda | 23 września 2017 r.

Wick Academy 3-1 Nairn County

11' Lee Morrison (as. D. Mackay) na 1-0

46' Richard Macadie (as. Rowan) na 2-0

49' Gary Weir (as. Morrison) na 3-0

 

McCarthy - Rowan, Ward, Campbell Henry, D.Mackay (80' A.Mackay) - Farquhar (55' Boyd), Balfour - Macadie, Morrison, Weir (55' MacGregor)

W pierwszej rundzie Pucharu Szkocji wygraliśmy 3-1 i był to najmniejszy rezultat, na jaki zasłużyli goście. Mimo tego, że pierwsza połowa należała wyłącznie do moich podopiecznych, a goście ograniczali się tylko do kontrataków to zdobyliśmy tylko jedną bramkę. Tuż po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę do siatki trafił piłkarz Nairn - Howarth. Nasza odpowiedź była fenomenalna, gdyż w przeciągu czterech kolejnych minut osiągnęliśmy dwubramkową przewagę. W końcówce meczu mogliśmy prowadzić 4-1, lecz karnego nie wykorzystał rezerwowy Marc MacGregor. Awansowaliśmy do drugiej rundy, gdzie zmierzymy się z ekipą East Stirlingshire. Klub ten został mistrzem Lowland League w ub, sezonie, lecz nie przebrnął baraży do Ladbrokes League 2.

 

Highland League | 9 kolejka | 27 września 2017 r.

[3] Deveronvale FC 1-4 Wick Academy [1]

51' Richard Macadie (as. Hanley) na 0-1

58' Gary Weir (as. Henry) na 0-2

66' Richard Macadie (as. Allan) na 0-3

90+2' Gary Weir (as. Allan) na 1-4

 

Donaldson - Houston, Hanley, Henry, Steven, Drummond (85' D.Mackay) - S.Mackay, Pickles (72' Small) - Allan, Macadie, Currie (45' Weir)

W pierwszej części spotkania nic specjalnego się nie działo, a zapamiętać można tylko akcję Houstona i Allana, kiedy to ten pierwszy dośrodkował na głowę Davida, a ten trafił w poprzeczkę. Z kolei zawodnicy Deveronvale nie mogli przedrzeć się przez mur jaki tworzyli Hanley, Henry i Steven. Nikt chyba nie był zaskoczony kiedy w przerwie wprowadziłem na boisko Gary'ego Weira, który trafiał do siatki w ostatnich trzech spotkaniach. Gra od razu zaczęła się układać. W 51. i 58. minucie wykorzystaliśmy zamieszanie po rzutach rożnych, a do siatki trafili nie kto inny jak Macadie i Weir. Bardzo słaby mecz rozgrywał golkiper Deveronvale, który sprezentował na bramkę na 0-3 w 66. minucie meczu. Dziesięć minut przed końcem meczu gospodarze dosyć przypadkowo zdobyli bramkę kontaktową, a na listę strzelców wpisał się największy talent Deveronvale - B. Archibald. W 92. minucie Gary Weir dopełnił dzieła. Po serii kilkunastu podań w środkowej strefie boiska, Allan wpadł w pole karne, utrzymał się na nogach po próbie interwencji jednego z defensorów, po czym oddał futbolówkę koledze z ataku, a ten uderzył tak mocno, że bramkarz nie próbował nawet interweniować. Był to naprawdę piękny, zespołowy gol.

 

 

Wrzesień się skończył, a my zakończyliśmy ten miesiąc na fotelu lidera mając jeden mecz rozegrany mniej od naszych rywali. Co więcej, nadal nie przegraliśmy w lidze co bardzo mnie cieszy. W październiku czeka nas pięć spotkań, z czego dwa pucharowe.

 

Tabela na koniec września: * click *

Odnośnik do komentarza

Highland League | 10 kolejka | 4 października 2017 r.

[10] Huntly FC 2-4 Wick Academy [1]

30' Gary Weir (as. Macadie) na 0-1

42' David Allan (as. Mackay) na 0-2

55' Ross Drummond na 1-3

82' Gary Weir (as. Drummond) na 2-4

 

Donaldson - Houston, Hanley, Henry (85' Campbell), Steven, Drummond - S.Mackay, Farquhar - Allan (85' Currie), Macadie (66' Small), Weir

 

Pewne zwycięstwo na wyjeździe, pomimo straconych dwóch bramek. Gary Weir wpisał się na listę strzelców w piątym meczu z rzędu co bardzo mnie cieszy.

 

Aberdeenshire Cup | FINAŁ | 7 października 2017 r.

Deveronvale FC 1-1 k. Wick Academy

10' Alan Farquhar (as. MacGregor) na 1-1

 

Henderson - Rowan (77' Small), Ward, Campbell, Steven (77' Allan), D.Mackay - Farquhar, Balfour - Aitken (60' Anderson), Morrison, MacGregor

 

W meczu finałowym wystąpili głównie Ci zawodnicy, którzy wcześniej grali w tym pucharze. Początek meczu to miażdżąca przewaga gospodarzy, zamieniona w dziewiątej minucie na zdobycz bramkową. Wydawałoby się, że obrońcy Wick spokojnie wybiją piłkę, lecz nastąpił brak komunikacji i moment zawahania pewnie wykorzystał napastnik gospodarzy - Dean Carse. Sześć minut później ładną wymianę podań przeprowadzili Farquhar i MacGregor i ten pierwszy dzięki spokojnemu wykończeniu wyrównał wynik meczu. Do końca pierwszej połowy oglądaliśmy ambitne akcje z obu stron, ale goli nie obejrzeliśmy. W drugiej połowie zresztą też nie, choć atakowaliśmy praktycznie tylko my, lecz brakowało nam skuteczności. Według zasad Aberdeenshire Cup jeśli po regulaminowych 90 minutach nie ma rozstrzygnięcia decydują rzuty karne. W konkursie jedenastek lepsi byli gospodarze i to oni cieszyli się ze zwycięstwa w tych rozgrywkach.

 

Odnośnik do komentarza

Highland League | 11 kolejka | 11 października 2017 r.

[1] Wick Academy 2-4 Clachnacuddin [9]

54' Alan Farquhar (as. S.Mackay) na 0-1

75' Gary Weir (as. Small) na 0-2

 

Donaldson - Houston (77' Anderson), Hanley, Henry, Campbell, Drummond - S.Mackay (80' Macadie), Farquhar - Allan (77' Currie), Small (66' Small), Weir

Był to bardzo ciężki i wymagający mecz. Pierwsza połowa to sporo walki, fauli, żółtych kartek, dużo niedokładności, kilka akcji ofensywnych i bodajże maksymalnie 5-10 minut dobrej gry podczas której mogliśmy zdobyć gola. W drugą część spotkania weszliśmy z większą determinacją i wiarą we własne umiejętności. W 54 minucie meczu pięknego gola nie do obrony strzelił Alan Farquhar uderzając w samo okienko zza pola karnego. Kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry na listę strzelców wpisał się nie kto inny jak Gary Weir, który wykorzystał ładne dośrodkowanie z prawego sektora boiska. W 77. minucie spotkania urazu stawu skokowego nabawił sie Houston i pauzować będzie przez około 5 tygodni...

 

Puchar Szkocji | 2. runda | 21 października 2017 r.

East Stirlingshire 1-3 Wick Academy

49' David Allan (as. Boyd) na 1-0

80' Gary Weir (as. Boyd) na 2-0

90+1' Alan Farquhar (as. Morrison) na 3-0

 

McCarthy - Rowan (39' Boyd), Hanley, Campbell Henry, D.Mackay - Farquhar, Balfour (83' Pickles) - Macadie, Allan, Morrison (54' Weir)

Z East Stirlingshire spotkaliśmy się w ubiegłorocznej edycji Pucharu Szkocji w trzeciej rundzie i wtedy padł wynik 3-2, dzięki któremu historycznie awansowaliśmy do czwartego etapu. Celem w tym meczu było powtórzenie tego wyniku, a najlepiej wygranie go już w pierwszej połowie.

Niestety juz w pierwszej minucie dzięki gapiostwu obrony straciliśmy bramkę. Nasza gra wołała o pomstę do nieba. Jakby tego było mało to w 39. minucie kontuzji kolana dostał Rowan, co oznacza, że jedynym naszym nominalnym prawym obrońcą pozostaje 33-letni Chris Hegarty, który obecnie ogrywa się w rezerwach. W tym meczu z konieczności na prawej stronie defensywy pojawił się młody skrzydłowy Ross Boyd. To właśnie 17-letni Ross w 49. minucie posłał idealne dośrodkowanie wprost na głowę Allana, który pewnie pokonał bramkarza gospodarzy. Zamiast iść za ciosem przeciwnicy zmusili nas do głębokiego wycofania się we własne pole karne. Po przetrwaniu kilkunastominutowego oblężenia wywalczyliśmy rzut rożny w 80. minucie meczu. Z narożnika piłkę posłał Boyd, a piłkę do bramki wbił Weir faulując przy okazji bramkarza gospodarzy. Sędzia główny nie dopatrzył się faulu i wskazał na środek boiska uznając bramkę, dobra nasza! W ostatnich sekundach spotkania goście zagrali z większym ryzykiem i zostali za to skarceni, a bramkę na 1-3 zdobył Farquhar! W drugiej połowie pokazaliśmy charakter zwycięzcy. Cieszy mnie to bardzo.

 

W trzeciej rundzie zagramy z Arbroath FC - beniaminkiem Ladbrokes League 1. Podopieczni Dicka Campbella po 11 meczach zajmują ostatnie miejsce w tabeli mając na koncie tylko jedno zwycięstwo.

 

Highland League | 12 kolejka | 28 października 2017 r.

[1] Wick Academy 3-0 Formartine United [17]

13' Gary Weir (as. Drummondl) na 1-0

54' Gary Weir (as. S,Mackay) na 2-0

86' Gary Weir (as. Hegarty) na 3-0

 

Donaldson - Small (66' Allan), Steven, Henry, Campbell, Drummond - S.Mackay, Farquhar - Macadie, Boyd (80' Hegarty), Weir (90' Anderson)

Podbudowani zwycięstwem w Pucharze Szkocji pewnie przystąpiliśmy do kolejnego meczu, w którym to podejmowaliśmy u siebie przedostatnia drużynę w tabeli. Mecz w zasadzie bez historii. Dominowaliśmy i pewnie wygraliśmy trzy do zera. Hat-trickiem popisał się Gary Weir, co oznacza, że ma już 17 ligowych trafień w 9 spotkaniach. Co ciekawe w klasyfikacji strzelców Highland League jest dopiero drugi, bowiem Daniel Maclennan (Forres Mechanics) ma ich 18. W tym sezonie Gary ogólnie wystąpił w 14 meczach, a goli zdobył 21. Fenomenalna forma 30-letniego wychowanka Wick.

 

 

Tabela na koniec października: * click *

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...
Cytuj

Highland League
13 kolejka | 4 listopada 2017 r. [5] Cove Rangers 1-3 Wick Academy [1] (Allan, Weir, Small)
14 kolejka | 18 listopada 2017 r. [1] Wick Academy 5-2 Inverurie Locos [14] (Currie x2, Small, Weir, Macadie)
15 kolejka | 22 listopada 2017 r. [5] Nairn County 1-3 Wick Academy [1] (Weir, Steven, Allan)

W lidze kontynuujemy dobrą passę. Po zwycięstwie z Nairn County zanotowaliśmy klubowy rekord 24 spotkań z rzędu bez porażki. Więc chyba nie muszę nic pisać na temat naszej gry. Jesteśmy postrachem ligi i chcę aby tak zostało do końca sezonu.

Tabela: < KLIK >
 

Cytuj

Puchar Szkocji
3 runda | 25 listopada 2017 r. Wick Academy 3-1 Arbroath FC (Currie, Morrison x2)


W trzeciej rundzie Pucharu Szkocji trafiliśmy na beniaminka Ladbrokes League 1, który w lidze po 14 spotkaniach okupuje ostatnie miejsce w tabeli z zaledwie 5 punktową zdobyczą. Wiedzieliśmy jednak, że nie można lekceważyć przeciwnika, więc wystąpiliśmy w niemal najsilniejszym zestawieniu. Mimo wszystko, już od szóstej minuty zmuszeni byliśmy gonić wynik. Czerwona kartka dla gości tuż przed przerwą ułatwiła nam strzelenie trzech bramek w pierwszym kwadransie drugiej połowy. Awansowaliśmy więc do czwartej rundy Pucharu Szkocji, gdzie zmierzymy się z Patrick Thistle - obecnie ósmą drużyną szkockiej Premiership.

Odnośnik do komentarza
Cytuj

Highland League
16 kolejka | 2 grudnia 2017 r. [1] Wick Academy 3-0 Keith FC [6] (Weir x3)
17 kolejka | 9 grudnia 2017 r. [11] Strathspey Thistle 1-2 Wick Academy [1] (Currie x2)
18 kolejka | 16 grudnia 2017 r. [6] Brora Rangers 0-3 Wick Academy [6] (Weir x3) * Mecz derbowy *
19 kolejka | 23 grudnia 2017 r. [1] Wick Academy 4-1 Buckie Thistle [12] (Currie x2, Drummond, S.Mackay)

20 kolejka | 30 grudnia 2017 r. [1] Wick Academy 3-1 Forres Mechanics [4] (Weir x2, Houston)

Grudzień był udanym miesiącem dla naszych napastników. 12 bramek - tyle zdołał ustrzelić duet snajperów Currie + Weir. O ile Currie (19l.) ma przed sobą jeszcze kilkanaście lat gry w piłkę, to 30-letni Weir rozgrywa chyba swój sezon życia. Na dzień dzisiejszy, w tym sezonie na 24 spotkania strzelił 32 gole i zanotował 7 asyst, a przecież przed nami jeszcze druga część sezonu.
Jako, że za kilka dni rozpoczyna się okienko transferowe w Szkocji, już dostaliśmy kilka faksów z ofertami za naszych piłkarzy. Całkiem dobre propozycje od drużyn ze szkockiej Ekstraklasy otrzymaliśmy za Rossa Hanleya i Rossa Henry'ego, lecz zostały one z miejsca odrzucone. Ci zawodnicy mają przed sobą świetlaną przyszłość i chcę aby grali w Wick Academy jak najdłużej. O ile Henry'ego uda się zatrzymać to będę miał spory problem z zatrzymaniem Hanleya. Obrońca ten w listopadzie zadebiutował w reprezentacji Irlandii Północnej do lat 19, a przy podpisywaniu kontraktu obiecałem mu, że Wick Academy będzie odskocznią w jego karierze. Pożyjemy zobaczymy.

Bliski odejścia jest również były piłkarz Rangersów i East Fire - Steven Campbell. 31-letni obrońca w tym sezonie jest tylko rezerwowym i wystąpił w zaledwie 14 spotkaniach z 29 możliwych. Zawodnik ma oferty z Ladbrokes League 2 i League 1, co dla niego może oznaczać, iż będzie to ostatnia szansa na zagranie na wyższym poziomie ligowym w swej karierze.

Na wypożyczenie nalega natomiast Steven Anderson. Skrzydłowy wybrany przez kibiców najlepszym młodym piłkarzem ubiegłego sezonu w tym roku nie radzi sobie najlepiej. Zawodnik pojawił się na boisku w zaledwie dziesięciu meczach i tylko raz wybiegał na murawę od pierwszej minuty. Na początku sezonu naciągnął mięsień czworogłowy uda i kiedy wydawało się, że doszedł do pełnej sprawności to kontuzja mu się odnowiła i pauzował kolejne pięć tygodni. Ponadto Steven trochę nie pasuje do nowej taktyki w zespole, gdyż grając w systemie 5-2-3 nie za bardzo jest dla niego miejsce. W defensywie nie jest tak dobry aby grać jako boczny obrońca, a w ataku jest spora konkurencja i raczej nie ma szans, aby wywalczył sobie miejsce w wyjściowej "11". Wypożyczenie będzie więc dobrym rozwiązaniem. Czekamy więc na oferty.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Czas na mały post aktualizacyjny dotycząc składu pierwszej drużyny oraz sztabu szkoleniowego.

W styczniu musiałem uporządkować nieco skład, pozbyć się zbędnego balastu i trochę uszczuplić budżet, albowiem zbyt dużo dotychczas wydawaliśmy na pensje.

W końcu pożegnaliśmy się z Jamesem McLeanem, który był poza składem od ponad 500 dni, a inkasował nie bagatela 70 funciaków na tydzień. Dla niezaznajomionych z tematem była to jedna z najwyższych tygodniówek w klubie. Były podejmowane próby rozwiązania kontraktu, lecz zarząd raz po raz informował, że nie stać go na wypłacenie rekompensaty za zwolnienie go z umowy. Cóż. Koniec końców pomocnik trafił do ligowego rywala - Forres Mechanics. Krzyż na drogę.

Napastnik Jamie Docherty, który nie zdołał zadebiutować w seniorskiej piłce odszedł do Ross County (Premiership) za rekordową kwotę transferu - 1.2 tysiąca funtów!  (FM17 nie przestanie mnie zadziwiać!)  Sprowadzony z wolnego transferu z akademii St. Johnstone, dochodził do pełnej sprawności po tym, jak zwichnął bark na jednym z pierwszych treningów. Ostatecznie rozegrał tylko 3 spotkania w lidze U-20, zdobył dwie bramki i najwyraźniej to wystarczyło, aby The Staggies chciało go mieć w swoich szeregach. Kwota duża, najwyraźniej ich skauci uznali, że Jamie ma duży potencjał. Ja natomiast nie sądzę, aby tak było.

Z wielkim bólem podjąłem decyzję o rozstaniu się z jednym z naszych wychowanków. Marc MacGregor piął się po kolejnych szczeblach akademii, by zadebiutować w pierwszym zespole w 2015 roku. Od tamtego czasu napastnik rozegrał 50 ligowych spotkań i zdobył 17 bramek. W tym sezonie nękały go kontuzje i ostatecznie zagrał tylko w dwóch meczach w lidze. 23-latek trafi do Elgin City (Ladbrokes League 1) i będzie to duży krok w jego piłkarskiej karierze. Życzę mu wszystkiego dobrego.

    

Za porozumieniem stron rozwiązane zostały kontrakty z Gregiem Mitchellem, Michaelem Hobanem oraz Kevinem Parrattem. Ci piłkarze grali w drużynie U-20 z mizernym skutkiem. O ile Mitchell w ubiegłym sezonie grał w pierwszej drużynie i notował dobre występy, to w tym roku na szczeblu rezerw prezentował się wręcz tragicznie.


Doszło też do wymiany zawodników na linii Wick Academy - Turriff United. Do nas trafił perspektywiczny lewy obrońca Romayn Pennant (były gracz angielskiego Brentford), a w drugą stronę przeszedł skrzydłowy Andrew Mackay.  Andrew w barwach Wick wystąpił 14 razy i raz wpisał się na listę strzelców.

Do klubu Ormiston FC (EoS Football League) udał się perspektywiczny pomocnik Ross Cunningham. W tej drużynie występuje już inny piłkarz Wick - bramkarz David Nairn.  Na wypożyczenie odszedł też Cameron Allan. Obrońca będzie tworzył linię obrony złożoną z...piłkarzy Wick Academy. O'Brien i Reynolds już od sierpnia są na wypożyczeniu, natomiast partnerem Allana będzie Townsley - były adept akademii Wick.

Muszę wspomnieć też o istotnych zmianach, a raczej wzmocnieniach w sztabie szkoleniowym. Menedżerem drużyny do lat 20 został Alex McAusland. Aby nieco odciążyć go z wielu obowiązków zatrudniony został Ally Wilson.

Odnośnik do komentarza
Cytuj

Highland League
21 kolejka | 6 stycznia 2018 r. [7] Turrif United 2-1 Wick Academy [1] (Macadie)
22 kolejka | 13 stycznia 2018 r. [1] Wick Academy 3-0 Fraserburgh [15] (Weir x2, Macadie)

23 kolejka | 17 stycznia 2018 r. [17] Fort Wiliam 1-5 Wick Academy [1] (Weir x3, Macadie, Houston)
24 kolejka | 20 stycznia 2018 r. [1] Wick Academy 1-5 Rothes FC [18] (Currie x3, Weir, samobój)

     Szóstego stycznia zakończyła się nasza imponująca seria meczów bez porażki - 30 spotkań. Ponadto do tego dnia zanotowaliśmy 12 wygranych meczów z rzędu. No cóż, taki jest futbol. Dlaczego przegraliśmy? Wymówek może być sporo, ale ciężko gra się bez dwóch podstawowych obrońców i do tego od 23. minuty w dziewięciu. Czerwo dostali dwaj środkowi pomocnicy Farquar i Balfour. W kolejnych meczach wróciliśmy silniejsi i obyło się bez potknięć. Nadal w fenomenalnej formie jest trio napastników: Macadie - Currie - Weir.
 

Cytuj

Puchar Szkocji
4 runda | 27 stycznia 2018 r.  Wick Academy 2-2 Patrick Thistle (Weir x2)
4 runda powt. | 30 stycznia 2018 r.  Patrick Thistle 2-1 Wick Academy (Weir)


Czwarta runda Pucharu Szkocji przyniosła nie lada gratkę dla kibiców. Lider piątej ligi mierzył się z ósmą drużyną najwyższej klasy rozgrywkowej Szkocji. Niekwestionowanym faworytem byli zawodnicy z Glasgow. Mimo wszystko chcieliśmy sprawić niespodziankę i zakończyć mecz bezbramkowym remisem. O dziwo, nie były to spotkania do jednej bramki. W pierwszym meczu graliśmy tak nieźle, że momentami nie było widać różnicy aż pięciu klas rozgrywkowych. W meczu powtórzonym niestety dały o sobie znać braki pod względem przygotowania fizyczno-motorycznego, gdyż już w okolicy 60-70 minuty moi piłkarze wręcz błagali mnie o zmianę. Przegraliśmy, odpadliśmy, lecz dla nas awans do tej fazy rozgrywek i tak już był traktowany jako wielki sukces.

 

Odnośnik do komentarza
Cytuj

Puchar Highland League
1 runda | 3 lutego 2018 r.  Wick Academy 5-1 Rothes FC (Allan x3, Hegarty, Aitken)
2 runda | 24 lutego 2018 r.  Brora Rangers 0-3 Wick Academy (Pennant, Macadie, Morrison)

 

W tym mało znaczącym turnieju tak jak w ubiegłym roku szansę dostali rezerwowi i piłkarze z kadry do lat 20. Mecz pierwszej rundy w zasadzie bez historii. Byliśmy ewidentnie lepsi, a mecz rozstrzygnął się już w pierwszej połowie (4-0).  W drugiej rundzie trafiliśmy na naszego największego rywala jakim jest Brora Rangers. Derby derbami, więc zdecydowałem się wystawić podstawową linię obrony. Równie dobrze mógłbym desygnować do gry juniorów, gdyż gospodarze grali ewidentnie na zwolnienie swego menedżera, który zresztą po tym meczu pożegnał się z posadą. W kolejnej rundzie zagramy z Huntly FC.

 

Cytuj

Highland League
25 kolejka | 10 lutego 2018 r. [17] Lossiemouth FC 1-4 Wick Academy [1] (Macadie x2, Pennant, Weir)
26 kolejka | 17 lutego 2018 r. [1] Wick Academy 2-2 Deveronvale FC [2] (Weir, Currie)
27 kolejka | 21 lutego 2018 r. [6] Clachnacuddin 2-1 Wick Academy [1] (Currie)

 

Nie gramy już tak okazale i najwyraźniej rywale zaczęli rozpracowywać nasza taktykę. Coraz częściej mamy problemy z wyjściem z własnej połowy i zmuszeni jesteśmy grać długie piłki w kierunku napastników. Tak graliśmy w ubiegłym sezonie, ale zauważyłem, że nie jest to dobra taktyka jak na szkocką ligę. W Szkocji trzeba grać tak jak tradycja przykazała. Jak najmniej podań górą, jak najmniej podań obrona - atak pomijających linię pomocy. Po prostu piłka ma "chodzić jak po sznurku", bez efektownych dryblingów czy rozpaczliwych wykopów. Niestety muszę coś zmienić, ale z drugiej strony zawsze trzeba dostosować taktykę do zawodników jakich się posiada, a nie odwrotnie. Będę myślał. Szkoda straconych punktów, ale nadal mam fotel lidera i ponad 10 punktów przewagi nad drugą drużyną w lidze.

Odnośnik do komentarza
Cytuj

Highland League
28 kolejka | 3 marca 2018 r. [1] Wick Academy 3-0 Huntly FC [10] (Aitken, Rowan, Weir)


Jest! Mamy to! Sześć kolejek przed końcem zwyciężyliśmy w rozgrywkach Highland League! Pierwszy raz w historii i to jeszcze na 125 rocznicę istnienia klubu! Jestem wniebowzięty!
Oznacza to, że weźmiemy udział w meczu o Mistrzostwo Lig Highland-Lowland. Zwycięska drużyna tego starcia zagra w barażach do Ladbrokes League 2 z ostatnią drużyną tejże ligi.

Ponadto zamieniliśmy nasz stadion Harmsworth Park w niesamowitą twierdzę. Dotychczas na 14 ligowych spotkań nie przegraliśmy żadnego z nich. Co więcej, grając u siebie straciliśmy najmniej bramek w lidze (10) oraz strzeliliśmy ich najwięcej (44). A przecież sezon jeszcze się nie skończył.


Tabela ligowa
 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • Makk zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...