Hej Legia goool!

[Chomik]

@Makk: Ogólnie sezon gorszy niż poprzednio :] A przynajmniej gra...

@Brachu: Za to Wisełkę leje regularnie :D

 

*****

 

PODSUMOWANIE KADRY LEGII WARSZAWA 2018/2019:

 

Bramkarze:

 

Radosław Majecki (19l. - 1w - Polska) 58-0-0-7.14

Simon Pouplin (34l. - Francja) 1-0-0-7.00

 

W bramce hierarchia jest ustalona od dawna. W wyjściowym składzie młody Majecki, z którym mieliśmy małe problemy na początku sezonu, ale z biegiem czasu wszystko wróciło do normy. Radek zamiast na domniemanych przenosinach do Portugalii skupił się na grze w piłkę, co wychodziło mu znakomicie. Francuz Pouplin zagrał tylko w meczu z Piastem, ale może ten występ zaliczyć do udanych. Wiedział na co się pisze przychodząc do Legii, więc nie narzeka. Taki rezerwowy bramkarz to skarb. Bez zmian.

 

Obrońcy:

 

Mateusz Bondarenko (19l. - Polska) 10(1)-0-0-7.15

Bartosz Bereszyński (27l. - 2w - 0br - Polska) 25(4)-0-5-7.12

Jakub Brabec (26l. - Czechy) 48(2)-1-0-7.17

Jarosław Jach (25l. - 1w - 0br - Polska) 21(8)-0-1-7.06

Michał Pazdan (31l. - 25w - 0br - Polska) 39(7)-0-0-7.00

Adam Hlousek (30l. - 19w - 0br - Czechy) 53-0-2-7.17

Paweł Stolarski (23l. - 2w - 0br - Polska) 32-0-0-7.10

 

W obronie w lecie zajdą dość niespodziewane zmiany, ale o tym później. Na razie skupmy się na postawie moich defensorów w zakończonym właśnie sezonie. Na lewej stronie niemal we wszystkich meczach zagrał Adam Hlousek. Czech, mimo dobrej formy, pożegna się jednak z Łazienkowską, a w jego miejsce sprowadziłem godnego zastępcę. Po przeciwległej stronie boiska przez cały czas trwania sezonu rywalizowali ze sobą Stolarski i Bereszyński. I sam muszę powiedzieć, że nadal nie zdecydowałem, jednak ich dwójka + nowy lewy defensor w zupełności nam wystarczą. Na środku natomiast odejdzie Michał Pazdan, który grał poprawnie, ale z reguły graczy po 30-stce staram się wymieniać na młodszy model. To dosięgnie też i popularnego Pazdka. Duet stoperów Jach-Brabec zostanie rozbity, a Czech zostanie wypchnięty z podstawowego składu przez mój nowy transfer. A przynajmniej taką mam nadzieję. W odwodzie pozostaje jeszcze młody Bondarenko, ale jemu na razie odpowiada rola łatacza dziur, więc i niech tak zostanie.

 

Pomocnicy i skrzydłowi:

 

Thibault Moulin (29l. - Francja) 35(13)-4-3-6.98

Gianluca Gaudino (22l. - Niemcy) 29(17)-3-1-6.91

Sebastian Szymański (20l. - 5w - 0br - Polska) 36(16)-8-7-7.14

Vadis Odjidja-Ofoe (30l. - 6w - 0br - Belgia) 43(1)-1-6-6.97

Guilherme (28l. - Brazylia/Polska) 32(14)-10-6-6.99

Benjamin Corgnet (32l. - Francja) 22(25)-4-8-6.94

Michał Żyro (26l. - 6w - 0br - Polska) 37(6)-8-8-7.12

Przemysław Frankowski (24l. - Polska) 8(10)-1-6-7.08

Miroslav Radović (35l. - Serbia) 1(10)-0-0-6.72

Tomislav Todorović (21l. - Serbia) 12-1-1-6.72

 

Na środku pomocy nagle eksplodował talent Sebastiana Szymańskiego, co poskutkowało natychmiastowymi powołaniami do reprezentacji Polski. Obok niego zazwyczaj występował duet Vadis Odjidja-Ofoe - Thibault Moulin, jednak Francuz miał zrobić na mnie wrażenie w tym sezonie. Grał dobrze - tego mu nikt nie odbierze - ale to jest trochę za mało jak na ten poziom, dlatego w lecie odejdzie. Pożegna się z nami także Benjamni Corgnet, gdyż chyba jego czas przy Łazienkowskiej po prostu minął. Na skrzydłach bardzo dobrze odnalazł się Michał Żyro, który zaliczył równą ilość goli i asyst (po osiem). Z drugiej strony brylował Guilherme, który jako jedyny oprócz napastników zdobył dwucyfrową liczbę goli. Todorović nie pograł za dużo, ale konkurencja była ogromna. Strasznie mieszane uczucia mam do Przemka Frankowskiego, który po przyjściu do naszego zespołu ewidentnie nie może się odnaleźć. Być może zostanie wypożyczony, gdyż mam już zaklepany kozacki transfer. A Miro Radović? Niestety Serb gaśnie w oczach, ale zostanie z nami jako mentor i użyteczny zmiennik. Może jakimś swoim wejściem w końcówce zaskoczy rywala? Czas pokaże.

 

Napastnicy:

 

Raul De Tomas (24l. - Hiszpania) 55(1)-27-13-7.11

Mariusz Stępiński (24l. - 2w - 0br - Polska) 35(15)-25-9-7.06

 

W ataku miałem spory kłopot urodzaju, gdyż fantastycznie grali obaj snajperzy. Więcej goli i asyst miał De Tomas, ale Stępiński krócej przebywał na placu gry. Hiszpan jednak przebąkuje o zmianie klubu na większy, a ja nie zamierzam trzymać w zespole niezadowolonych piłkarzy. Zresztą mam już gotowego następcę, który umiejętnościami już teraz dorównuje Raulowi.

[Chomik]

LIPIEC 2019:

 

Sparingi:

 

Czwarty sezon za sterami Wojskowych czas zacząć! Tym razem przygotowania wyglądały nieco inaczej, albowiem normalne sparingi rozegraliśmy tylko dwa. Później czekał nas mecz pożegnalny Jakuba Rzeźniczaka, w którym wzięli udział m.in strzelec bramki Valeri Qazaishvilli czy snajper Tomas Necid. Ostatnie dwa spotkania to puchar towarzyski. W półfinale dopiero po serii rzutów karnych pokonaliśmy St. Pauli, by w finale gładko ograć drugoligowe francuskie GFC Ajaccio. Z meczów kontrolnych jestem zadowolony, teraz czas na test w meczach o stawkę!

 

29/06: Mordowia 0:2 Legia Warszawa (M. Stępiński 27', M. Żyro 85')

03/07: Tokol 0:1 Legia Warszawa (V. Fischer 45')

06/07: Legia Warszawa 1:2 FC Midtjylland (V. Qazaishvilli 27' - M. Thychosen 24', C. Tengstedt 26')

13/07: Legia Warszawa k0:0 Hamburg St. Pauli

14/07: Legia Warszawa 3:0 GFC Ajaccio (M. Żyro 1', T. Podstawski 21', M. Napora 24')

 

*****

Superpuchar Polski:

 

W corocznym meczu o Superpuchar Polski zmierzyliśmy się z Zagłębiem Lubin, które ledwie dwa miesiące temu pokonaliśmy w finale Pucharu Polski. Tym razem wyszliśmy z kilkoma nowymi twarzami, a najwięcej zamieszania narobił Viktor Fischer. Duńczyk w 25 minut ustrzelił dublet i gościom nie pomogło nawet kontraktowe trafienie Mrkonjica. Dzięki czwartemu z rzędu triumfowi w tych rozgrywkach wskoczyłem na szczyt polskiej galerii sław wśród managerów. W sumie całkiem spoko sprawa.

 

10/07: Legia Warszawa 2:1 Zagłębie Lubin (V. Fischer 5', 24' - T. Mrkonjic 29')

 

*****

 

Ekstraklasa [1]:

 

Rozgrywki Ekstraklasy zainaugurowaliśmy meczem z Wisłą w Krakowie. Tym razem, mimo gorącego wsparcia Bracha z forumcm, nie udało nam się wygrać. Co zawiniło? Odpowiem krótko - nasza skuteczność. Na 15 oddanych strzałów tylko jeden znalazł drogę do siatki. Dla porównania gospodarze oddali na naszą bramkę zaledwie trzy celne uderzenia, z czego jedno wpadło. Swoją drogą Małeckiemu wyszedł strzał życia. No cóż, mogło być lepiej, ale trzeba zakasać rękawy i wziąć się do roboty.

 

21/07: [-] Wisła Kraków 1:1 Legia Warszawa [-] (P. Małecki 36' - G. Gaudino 45')

 

*****

 

Eliminacje Ligi Mistrzów:

 

W eliminacjach do Ligi Mistrzów mieliśmy powtórkę sprzed roku, gdyż trafiliśmy na Sutjeske. W pierwszym pojedynku nieco rozczarowaliśmy, lecz rewanż rozwiał wszelkie wątpliwości. W trzeciej rundzie trafiliśmy na Steaue Bukareszt, a więc mistrza Rumunii. Tym razem pierwszy mecz rozgrywaliśmy przy Łazienkowskiej, i mimo zaciętego meczu udało się wywalczyć minimalną zaliczkę przed rewanżem. Do siatki gości trafił nowy w Warszawie Karol Świderski. Oj będą z niego ludzie!

 

17/07: Sutjeska 0:0 Legia Warszawa

24/07: Legia Warszawa 2:0 Sutjeska (K. Świderski 2', M. Stępiński 69')

31/07: Legia Warszawa 1:0 Steaua Bukareszt (K. Świderski 60')

 

*****

 

Transfery:

 

Tutaj, jak co roku, działo się naprawdę sporo. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami z Łazienkowskiej odeszli: Raul De Tomas (1.7 mln do Werderu Brema), Thibault Moulin (1.1 mln do Genoi), Mateusz Żyro (600 tysięcy do Wisły Kraków), Michał Pazdan (400 tysięcy do APOEL-u), Adam Hlousek (650 tysięcy do Vitesse), Mateusz Wieteska (325 tysięcy do Cracovii), Benjamin Corgnet (185 tysięcy do Boltonu) oraz Vamara Sanogo (90 tysięcy do USBCO). Na wypożyczenie udali się za to m.in. Mateusz Olejarka (AJ Auxerre), Sandro Kulenovic (Termalica), Miłosz Szczepański (Piast) czy Mateusz Hołownia (Cracovia). Potrzebowałem zatem dwóch defensorów, środkowego pomocnika, skrzydłowego oraz napadziora. Zacząłem od wertowania listy zawodników z kończącymi się kontraktami i tak właśnie 1 lipca w klubie zameldowali się Maciej Rybus (29l. - 57w - 4br - Polska), który ma być następcą Hlouska przynajmniej na dwa sezony, oraz Viktor Fischer (25l. - 16w - 2br - Dania). Ten ostatni ma nam dać dużo więcej jakości na skrzydłach. W zastępstwie za De Tomasa zakupiłem ze spadkowicza z Białegostoku Karola Świderskiego (22l. - 4w - 1 br - Polska), który był do wyciągnięcia za promocyjną cenę 1.4 miliona euro. Jak widać strzelać już zaczął. Na następce Michała Pazdana trochę musiałem wydać, ale mam nadzieję, że będzie warto. Za rekordową sumę 4.9 miliona euro wykupiłem z Arsenalu Krystiana Bielika (21l. - 7w - 0br - Polska), który ma dyrygować naszą linią defensywną. Dodatkowo młody stoper może także występować na pozycji defensywnego pomocnika, co czyni z niego wszechstronnego gracza. Ostatnim transferem był Tomas Podstawski (24l. - Portugalia), który ma także obywatelstwo polskie. U nas ma zastąpić Moulina, a może i grać nawet lepiej. Kto wie.

[Chomik]

SIERPIEŃ 2019:

 

Ekstraklasa [2-6]:

 

Rozgrywki Lotto Ekstraklasy w sierpniu rozkręciły się na dobre. Na pierwszy ogień terminarz wrzucił nam Lecha, którego upokorzył młody Karol Świderski. Zresztą ten sam zawodnik tydzień później zapewnił nam wygraną nad Górnikiem Zabrze. Następnie czekało nas spotkanie z Piastem Gliwice, w którym oprócz Karola strzelił także Maciej Rybus. Rysę na szkle tworzy niejako remis z Koroną w Kielcach, ale niejako usprawiedliwia nas to, że byliśmy w euforii po wysokiej wygranej w Lidze Mistrzów. W ostatni dzień miesiąca natomiast przyjechała do nas Termalica, a pierwszego gola w Ekstraklasie zdołał strzelić Viktor Fischer. Dwa kolejne zdobył Karol Świderski, który - jeżeli utrzyma taką dyspozycję - ma spore szansę na pobicie rekordu Raula De Tomasa jeżeli chodzi o ilość bramek na sezon. Nasz młody snajper ma ich już bowiem 11!

 

03/08: [-] Legia Warszawa 2:0 Lech Poznań [-] (K. Świderski 24', 52')

10/08: [7] Górnik Zabrze 0:1 Legia Warszawa [6] (K. Świderski 52')

17/08: [1] Legia Warszawa 3:1 Piast Gliwice [3] (K. Świderski 55', 61', M. Rybus 72' - Mateusz Mak 78')

23/08: [15] Korona Kielce 2:2 Legia Warszawa [1] (J. Żubrowski 67', P. Zaucha 78' - J. Jach 38', P. Stolarski 45')

31/08: [2] Legia Warszawa 3:0 Termalica [9] (K. Świderski 4', 50', V. Fischer 81')

 

 

*****

 

Puchar Polski:

 

W drugiej rundzie Pucharu Polski trafiliśmy na zeszłorocznego spadkowicza z Ekstraklasy, a więc Jagiellonie Białystok. Tradycyjnie wystawiłem rezerwy, ale udało się awansować do kolejnej rundy. Niestety potrzebna była do tego dogrywka. Jedynego gola zdobył Mikołaj Napora, który w 99. minucie sprytnym uderzeniem podcinką pokonał goalkeepera gości. W kolejnej fazie zagramy z Wisłą Płock.

 

14/08: Jagiellonia 0:1d Legia Warszawa (M. Napora 99')

 

*****

 

Eliminacje Ligi Mistrzów:

 

W drugim meczu trzeciej rundy zagraliśmy bardzo zachowawczo. Brakło nam odwagi, by zdecydowanie zaatakować Steauę. W sumie nie musieliśmy tego robić, ale jednobramkowe zaliczki nigdy nie są pewne. Na szczęście udało nam się utrzymać bezbramkowy remis, co dało nam promocje do barażów. W nich trafiliśmy na nowy zespół Michała Pazdana, a więc cypryjski APOEL Nikozja. Już w pierwszym meczu pokazaliśmy swoją siłę, gdy na gorącym terenie rozbiliśmy rywala aż 4:1! Dwa gole fantastycznego Świderskiego i po jednym trafieniu Żyry i Stolarskiego wystarczyły, by ze spokojem myśleć o rewanżu. A w nim również wygraliśmy, ale już nie tak efektywnie. Wreszcie przełamał się Stępiński, który na razie ewidentnie przegrywa rywalizację ze Świderskim. Znowu grupę mamy beznadziejną, albowiem zagramy z FC Barceloną, Arsenalem Londyn oraz Olympique Lyon. Tutaj nawet trzecie miejsce będzie sporym sukcesem.

 

07/08: Steaua Bukareszt 0:0 Legia Warszawa

20/08: APOEL 1:4 Legia Warszawa (Derley 2' - M. Żyro 36', P. Stolarski 56' kar., K. Świderski 57', 73')

28/08: Legia Warszawa 2:0 APOEL (M. Stępiński 52', S. Szymański 80')

*****

 

Transfery:

 

Po lipcowych szaleństwach postanowiłem nieco przystopować ze wzmocnieniami. Dlatego też jedynym wartym uwagi transferem w sierpniu były wypożyczenia Tomislava Todorovica (Cvena Zvezda) oraz Aleksandra Wańka (Sandhausen).

[Brachu]

Zaszalałeś

[Makk]

O Panie! Ale grupa się trafiła :doh!:

[Chomik]

@Brachu: Kiedyś trzeba. Poza tym w kasie leży teraz prawie 40 milionów z Ligi Mistrzów, więc można zrobić zakupy. Będę się starał powoli wymieniać wszystkich obcokrajowców na Polaków, ale wiadomo że potrzeba czasu ;)

@Makk: Po tym wyniku możemy myśleć o trzecim miejscu :>

 

*****

 

WRZESIEŃ 2019:

 

Ekstraklasa [7-9]:

 

Wrzesień w Ekstraklasie nie zapowiadał się jakoś emocjonująco, aczkolwiek było ciekawie. W pierwszym ligowym sprawdzianie zdołaliśmy wywalczyć wygraną dopiero w ostatniej regulaminowej minucie, a strzelcem decydującej bramki był Jakub Brabec. Osiem dni później jechaliśmy do Gdynii, gdzie naszą siłę poznała Arka. Kolejny gol Świderskiego i trafienie Michała Żyry wystarczyło. Ostatni mecz to domowe starcie z Cracovią, która po raz kolejny urywa nam punkty. Nie mam już do nich siły.

 

13/09: [2] Legia Warszawa 1:0 Górnik Łęczna [5] (J. Brabec 90')

21/09: [7] Arka Gdynia 0:2 Legia Warszawa [1] (M. Żyro 58', K. Świderski 90+2')

28/09: [1] Legia Warszawa 0:0 Cracovia [12]

 

*****

 

Puchar Polski:

 

Po wyeliminowaniu Jagiellonii przyszedł czas na pojedynek z Wisłą Płock. Kolejny raz dałem szansę gry kilku rezerwowym, ale nie wyglądało to najlepiej. Na ostatni kwadrans wpuściłem więc Stępińskiego, który minutę po wejściu na plac gry wyrównał stan rywalizacji. Później swoją bramkę dorzucił także Bartek Bereszyński, a wynik ustalił samobój Tomasza Cywki. W ćwierćfinale przyjdzie nam się zmierzyć z Koroną Kielce.

 

25/09: Wisła Płock 1:3 Legia Warszawa (T. Cywka 15' - M. Stępiński 76', B. Bereszyński 83', sam. 87')

 

*****

 

Liga Mistrzów [1]:

 

Po losowaniu grup Ligi Mistrzów każdy skazywał nas na porażkę, ale ja wiedziałem, że podobnie jak rok temu możemy sprawić nieco zamieszania. To udowodniliśmy w domowym starciu z Olympique Lyon. Francuzi przyjechali do Warszawy pewni siebie, ale już po pierwszej połowie wiedzieli, że będzie ciężko. W 39. minucie Jarosław Jach po centrze z rzutu rożnego otworzył wynik tej rywalizacji. Co prawda w ostatniej akcji pierwszej części meczu stan rywalizacji wyrównał Alexander Lacazette, ale ostatnie słowo należało do Karola Świderskiego. Młody napastnik w jednej z ostatnich akcji meczu pomknął na bramkę Lyonu i pewnym uderzeniem wprawił w euforie warszawskich kibiców. Pierwszy krok zrobiony!

 

18/09: [-] Legia Warszawa 2:1 Olympique Lyon [-] (J. Jach 39', K. Świderski 90+1; - A. Lacazette 45')

 

*****

 

Mecze towarzyskie:

 

We wrześniu rozegrałem także kolejne dwa mecze towarzyskie z reprezentacją Nigerii. Super Orły pod moją wodzą zremisowały 1:1 z naszpikowaną gwiazdami Walią, oraz 2:2 z jednym z najgroźniejszych rywali na kontynencie, a więc RPA. Takie wyniki w pełni mnie zadowalają, gdyż wdrażam dopiero w życie nową taktykę, która ma nam pomóc w wyeliminowaniu z eliminacji do Mistrzostw Świata Komory. Ten dwumecz już w listopadzie!

 

02/09: [32] Walia 1:1 Nigeria [14] (T. Bradshaw 67' - S. Ogbeche 76')

10/09: [54] RPA 2:2 Nigeria [14] (D. Ndlovu 65', 74' - C. Akpom 2', 19')

[Chomik]

PAŹDZIERNIK 2019:

 

Ekstraklasa [10-12]:

 

Pierwszy perfekcyjny miesiąc w Ekstraklasie w tym sezonie za nami! Wreszcie odpalił Viktor Fischer, który miał być gwiazdą, a dotąd nieco zawodził. W październikowych meczach zdobył łącznie trzy gole i słusznie został wybrany zawodnikiem miesiąca w całej lidze. Oprócz tego bardzo fajnie radzili sobie Rybus (dwie asysty) oraz Jarosław Jach, którego gol przesądził o wygranej z Lechią w Gdańsku. Po początkowych perturbacjach powoli wracamy na właściwe tory i systematycznie budujemy przewagę nad resztą stawki.

 

6/10: [5] Lechia Gdańsk 0:1 Legia Warszawa [1] (J. Jach 4')

18/10: [1] Legia Warszawa 2:0 Chrobry Głogów [8] (M. Rybus 4', V. Fischer 41')

25/10: [15] Ruch Chorzów 0:2 Legia Warszawa [1] (V. Fischer 21', 23')

 

*****

 

Puchar Polski:

 

Pierwszy pojedynek ćwierćfinału Pucharu Polski z Koroną Kielce był równocześnie moim 200. meczem w karierze. Takie jubileusze wypada wygrywać, więc mocno rezerwowego składu nie wystawiłem. Mimo tego gospodarze bronili się dzielnie, ale indywidualne umiejętności Stępińskiego wystarczyły, by mieć jakąkolwiek zaliczkę przed rewanżem. Ten już za niespełna miesiąc.

 

30/10: Korona Kielce 0:1 Legia Warszawa (M. Stępiński 63')

 

*****

 

Liga Mistrzów [2-3]:

 

W Lidze Mistrzów czekały nas dwa wyjazdy. W pierwszym, w którym to mierzyliśmy się z Barceloną, osiągnęliśmy wynik kompletnie ponad stan! Gdy Mariusz Stępiński strzelił gola w 87. minucie moja radość była tak ekspresyjna, że inni domownicy zaczęli się pytać czy wszystko okej. Niestety w drugim spotkaniu tak dobrze już nie było, i Arsenal Londyn łatwo nas pokonał. Jednak po pierwszej połowie zmagań zajmujemy dobre drugie miejsce, mając przed sobą jeszcze dwa domowe pojedynki z najgroźniejszymi rywalami. Jeżeli wszystko ułoży się po naszej myśli, to możemy myśleć nawet o awansie do dalszej fazy!

 

01/10: [1] FC Barcelona 1:1 Legia Warszawa [2] (I. Rakitic 53' - M. Stępiński 87')

22/10: [4] Arsenal Londyn 2:0 Legia Warszawa [1] (A. Sanchez 15', A. Silva 19')

 

*****

 

Mecze towarzyskie:

 

Reprezentacyjna taktyka wreszcie zaczyna przynosić efekty. Co prawda rywale jakoś bardzo wymagający nie byli, ale okazałe zwycięstwa zawsze cieszą. Z Irakiem wygraliśmy poprzez błędy rywali, ale już spotkanie z Grecją to nasza popisowa gra. W kilka miesięcy udało mi się ze zgrai zawodników rozbitych psychicznie po odpadnięciu z Pucharu Narodów Afryki stworzyć jeden kolektyw, który ma wielkie szanse wywalczyć awans na Mistrzostwa Świata 2022. Pierwsze mecze o stawkę już za niespełna miesiąc!

 

11/10: [18] Nigeria 2:0 Irak [77] (J. Obita 18' kar., sam. 31')

15/10: [48] Grecja 0:4 Nigeria [18] (O. Onazi 30', I. Success 53', 57', A. Iwobi 90+1')

[Makk]

No to będzie trzecie miejsce :]

[Qu.]

Podoba mi się sposób w jaki prowadzisz Legię. Fajne transfery do zespołu no i przede wszystkim wyniki, które głównie zależą od dyspozycji Polaków :) Nic tylko czekać na kolejne wpisy. Jak wyglądają finanse? Sporo już tam nazbierałeś? Planujesz rozbudowywać obiekty treningowe/młodzieżowe i ogólnie inwestować w infrastrukturę klubu? Aha, nie podoba mi się takie prowadzenie klubu i reprezentacji na raz, może dlatego że realistycznie to niemożliwe

[Makk]

Czemu realistycznie niemożliwe? Możliwe, było kilku takich, aczkolwiek, chyba życia nie mieli :p

[Qu.]

Może Nigeria światowym potentatem nie jest, aczkolwiek w jakimś stopniu jest to repra na wysokim poziomie i ciężko mi sobie wyobrazić żeby ich selekcjoner prowadził klub na boku. Jedyny znajomy mi przypadek do Buvac i prowadzone przez niego Kosowo (on sam był wówczas asystentem Kloppa w BVB - powtórzę - asystentem).

[Chomik]

@Makk: Taa? To patrz teraz :] A niemożliwe chociażby z tego powodu, że mecze klubu/reprezentacji się nakładają niekiedy :/

@Qu.: Z finansami jest tak, że w kasie na obecną chwilę leżą 33 miliony euro. Obiekty treningowe i młodzieżowe będą rozbudowywane po zakończeniu sezonu.

 

*****

 

LISTOPAD 2019:

 

Ekstraklasa [13-16]:

 

Bardzo kiepski miesiąc w naszym wykonaniu. Dwa pierwsze mecze jeszcze wyglądały jako-tako, ale pojedynki z potentatami ligi pokazały, że brakuje nam kondycji. Moi gracze nie wytrzymują tempa sezonu i rozgrywania meczów co trzy dni. Stąd porażki w meczach z Zagłębiem i Lechem, choć ten drugi to już w ogóle był dziwny mecz. Osiem goli i 5:3 w dupę. Na szczęście wciąż utrzymujemy jakąś tam przewagę nad resztą ligi. Teraz czas na mecze grudniowe i wreszcie przerwa śródsezonowa, w której będę mógł uzupełnić brakujące luki.

 

02/11: [6] Pogoń Szczecin 0:2 Legia Warszawa [1] (K. Świderski 22', 28')

09/11: [1] Legia Warszawa 1:0 Śląsk Wrocław [15] (Guilherme 3')

22/11: [1] Legia Warszawa 1:2 Zagłębie Lubin [2] (G. Gaudino 35' - T. Klups 48', M. Helik 85')

29/11: [3] Lech Poznań 5:3 Legia Warszawa [1] (R. Boymans 6', K. Jóźwiak 11', 70', D. Hotic 14', Nico 82' - V. Fischer 21', sam. 59', S. Szymański 67')

 

*****

 

Puchar Polski:

 

Po wygranej w pierwszym meczu z Koroną, w rewanżu należało po prostu dopełnić formalności. Szybko strzelona przez Fischera bramka dała nam komfort gry, ale goście jeszcze przed przerwą zdołali wyrównać. Na szczęście przez całą drugą część spotkania umiejętnie się broniliśmy, a w jednym z naszych kontrataków gola na 2:1 zdobył Mariusz Stępiński, czym przypieczętował nasz awans do półfinału, w którym zagramy z Piastem Gliwice.

 

20/11: Legia Warszawa 2:1 Korona Kielce (V. Fischer 6', M. Stępiński 89' - A. Mandjang 40')

 

*****

 

Liga Mistrzów [4-5]:

 

Mieliśmy wszystko we własnych rękach i koncertowo to spieprzyliśmy. Na początek miesiąca przyjechał do nas Arsenal, który rok temu przegrał tu 1:2. Tym razem powtórki nie było i Kanonierzy po dwóch trafieniach Alexisa Sancheza wrócili do Londynu z trzema punktami. W piątej serii gier pojechaliśmy do Francji, by stawić czoła Olympique Lyon. Marzyła nam się powtórka z pierwszego spotkania, by marzyć jeszcze o awansie do dalszej fazy Champions League. Niestety po słabej grze przegrywamy 1:2, a jedynego gola dla naszej drużyny strzela Karol Świderski. Na własne życzenie komplikujemy sobie sytuację przed ostatnią serią gier. By awansować na trzecie miejsce musimy pokonać pewną już awansu Barcelonę i liczyć na wygraną Lyonu w meczu z Kanonierami. Wariant trudny, ale możliwy do zrealizowania.

 

06/11: [2] Legia Warszawa 0:2 Arsenal Londyn [4] (A. Sanchez 61', 63')

26/11: [2] Olympique Lyon 2:1 Legia Warszawa [4] (M. Depay 62', A. Lacazette 65' - K. Świderski 57')

 

*****

 

Eliminacje Mistrzostw Świata:

 

W końcu nadszedł ten dzień - 15 listopada 2019 roku zadebiutuje jako selekcjoner reprezentacji Nigerii w meczu o stawkę! Rywalem drużyna Komorów, a więc przeciwnik niezbyt wymagający. Już w wyjazdowym starciu pokazaliśmy, że spokojnie awansujemy do dalszej fazy eliminacji. Dwa gole w dwumeczu zdobył będący w świetnej formie Chuba Akpom, a po jednym trafieniu zaliczyli Isaac Succes oraz Alex Iwobi. Odbyło się także losowanie grup Eliminacji Mistrzostw Świata. Trafiliśmy do grupy śmierci wraz z Algierią, Gabonem oraz Tunezją, więc o awans może być ciężko. Nawet biorąc pod uwagę, że to my jesteśmy faworytami. Natomiast w Mistrzostwach Afryki byliśmy losowani z pierwszego koszyka i naszymi rywalami będą Angola, Uganda oraz ponownie Gabon.

 

15/11: [90] Komory 0:2 Nigeria [24] (C. Akpom 56', I. Success 86')

19/11: [24] Nigeria 2:0 Komory (A. Iwobi 57', C. Akpom 90')

[Makk]

Z Lechem baty straszne, fatalnie :qwa:

[Iwabik]

Uhuhu, kiedy to ostatnio dwie ligowe porażki pod rząd się zdarzyły?

[Makk]

Uhuhu, kiedy to ostatnio dwie ligowe porażki pod rząd się zdarzyły?

Z rzędu jak już :>

 

Spotkanie w Poznaniu to normalnie Kucharczyk - fatalny.

[Chomik]

@Makk: Kiedyś musi być ten pierwszy raz. Poza tym nasza forma ostatnio też jak Kuchy :ściana:

@Iwabik: Chyba za mojej kadencji nigdy :/

 

*****

 

GRUDZIEŃ 2019:

 

Ekstraklasa [17-19]:

 

Po bardzo kiepskim listopadzie w naszym wykonaniu, chcieliśmy odpokutować to w grudniu. Jednak dwa pierwsze spotkania ligowe to bardziej szczęście niż nasza dobra forma. Najpierw samobój Lloncha pozwolił nam na wygraną w spotkaniu z Wisłą, a następnie kontrowersyjny karny sprawił, że smak porażki poczuł Górnik Zabrze. Dopiero w ostatnim meczu rundy pokazaliśmy klasę godną Mistrza Polski, a Piast został dosłownie rozbity. Tym samym sytuacja po 19 kolejkach przedstawia się następująco: tabela.

 

04/12: [1] Legia Warszawa 1:0 Wisła Kraków [5] (sam. 49')

07/12: [1] Legia Warszawa 1:0 Górnik Zabrze [12] (S. Szymański 71' kar.)

14/12: [4] Piast Gliwice 0:3 Legia Warszawa [1] (J. Brabec 22', V. Fischer 56', M. Żyro 74')

 

*****

 

Liga Mistrzów [6]:

 

Mecz ostatniej szansy o być albo nie być w europejskich pucharach wiosną przyszło nam zagrać z wielką Barceloną. Niestety Katalończycy szybko utrudnili nam zadanie, gdy w 7. minucie do naszej siatki trafił Luis Suarez. Nasza determinacja w drodze do celu budziła jednak podziw i udało nam się zdobyć chociaż wyrównującego gola. Jego autorem został Mariusz Stępiński. Cóż, pozostaje lekki niedosyt zwłaszcza po tak dobrym początku. Jednak gdyby ktoś powiedział mi w sierpniu, że w dwumeczu ani razu nie przegramy z Barceloną to wziął bym to w ciemno. Może za rok wreszcie dostaniemy rywali na naszym poziomie. Tabela.

 

11/12: [4] Legia Warszawa 1:1 FC Barcelona [1] (M. Stępiński 81' - L. Suarez 7')

[Makk]

Łee, jestem troszkę rozczarowany.

[Jahu]

Wreszcie Lech ci dowalił :jupi:

[Makk]

Wreszcie Lech ci dowalił :jupi:

A kto ma majstra? A kto ma hajs? A kto ma dziunie? A kto ma LM? :D

[Jahu]

Jedno zwycięstwo wiosnę uczyni :prof: