Skocz do zawartości

Watford F. C. Wychowujemy dzieciaki


Yau

Rekomendowane odpowiedzi

Ma 21 lat, czyli jakieś 3 max 4 lata rozwoju przed nim, zobaczymy czy coś z niego jeszcze będzie.

Tymczasem na dzień przed meczem z.. Norwich o Community Shield dostałem ofertę 55mln za Pjace od Napoli. Przyjmujemy ? :D Mogę przekwalifikować na tą pozycję Calleriego i dać sporo szans Cloughowi albo sprowadzić za połowę tej kwoty Meksykańca z Panuchy o bardzo podobnych umiejętnościach do Pjacy.

Odnośnik do komentarza

Życzę wszystkiego najlepszego w dalszej karierze Marko Pjacy ;) Z jego zastępstwem poczekam przynajmniej do zimy. Zobaczę czy jest niezbędne czy może wystarczy mi to co mam. Nie chciałbym obudzić się z ręką w nocniku tak jak w przypadku brazylijskiego stopera Jemersona, który za 6mln był jedną nogą w klubie już zimą, jednak uznałem wtedy że nie jest mi niezbędny i z transferem poczekam do lata. Tego lata jego oczekiwania finansowe wzrosły 4-krotnie i własnie negocjuje ze Sportingiem. Dlatego żeby ta sytuacja nie powtórzyła się w przypadku mojego celu Hirvinga Lozano, spróbuje sobie go zaklepać na przyszły sezon już wcześniej.

 

7. 8 .2016

Na Vicarage Road odbył się mecz o Tarczę Wspólnoty pomiędzy nami a zwycięzcą Capital One Cup - Norwich. Potraktowałem ten mecz jak sparing, ale mimo wszystko po golach Hobana, Calleriego i Johnsona wygraliśmy 3:2. (oceny piłkarzy; statystyki) Swoje minuty dostało trzech juniorów, a nowy nabytek Adam Johnson zagrał świetne spotkanie. Inne nowe nabytki na razie nie są dostępne - Rulli przebywa ze swoją reprezentacją na Igrzyskach Olimpijskich a Cristian Espinoza leczy kontuzję.

 

Tarcza Wspólnoty:

Watford - Norwich 3:2 (Hoban, Calleri, Johnson; Dorrans, van Wolfswinkel) MoM: Adam Johnson[9]

 

 

13. 8. 2016

Ligę zaczynamy od meczu z Bournemouth u siebie. Gracze Wisienek w zeszłym sezonie odebrały punkty wielu faworytom więc nie czuje się przed tym meczem zbyt pewny swego. W Jedenastce na mecz wystawiam najlepszy możliwy skład.

 

Mecz oglądało się naprawdę świetnie. Odczuwałem czystą przyjemność patrząc na to co na boisku wyprawiają moi piłkarze. Pierwszą bramkę zdobył w 26. minucie Ighalo po dośrodkowaniu Calleriego. Warto dodać że była to już trzecia jego stu procentowa sytuacja w tym meczu. W pierwszej połowie Bournemouth oddało tylko jeden strzał w kierunku mojej bramki i był to strzał celny. Callum Wilson okazał się zbyt szybki i pierwszy doszedł do dośrodkowania, perfekcyjnie je wykańczając w 41. minucie. Gracze AFC cieszyli się tylko 4 minuty bo w ostatnich sekundach pierwszej odsłony meczu na prowadzenie wyprowadził nas Troy Deeney, korzystając z ciasteczka zagranego mu przez Nyoma. W drugiej połowie kibice bramek już nie zobaczyli, co nie znaczy że na boisku wiało nudą. Gracze Watford raz za razem pokazywali jak piękną piłkę potrafią grać.

 

Watford - Bournemouth 2:1 (Ighalo, Deeney; Wilson) MoM: Nyom[9] Statystyki [Oceny Piłkarzy]

 

Wynik średni, szczególnie jak na grę jaką zaprezentowaliśmy. Jeśli utrzymamy taki poziom, wyższe wygrane przyjdą z czasem same. Solidne wejście w sezon, ja jakoś nie czuję jeszcze że te rozgrywki się rozpoczęły, jakoś w głowie wciąż mi wakacje..

Odnośnik do komentarza

Jemerson w Sportingu zarobi 1,1 mln euro na sezon, podczas negocjacji ze mną nie chciał zejść poniżej 5 mln. Podobne rzeczy stały się w przypadku Andre Carrillo, który gościł w naszym klubie przez 4 tygodnie testów. Peruwiańczyk jednak nie chciał nawet słyszeć o ofercie poniżej 9mln/rok i ostatecznie zgodził się grać dla OL za... 3,8mln. Są na świecie rzeczy, które nie śniły się agentom piłkarskim...

W międzyczasie po Zivkovicia zgłosił się Real Madryt ale usłyszał że nie pozwolę sobie na stratę drugiego kluczowego zawodnika w jednym okienku i nie ma nawet mowy o negocjacjach, to nie kwestia pieniędzy. Do zobaczenia za rok.

 

21. 8 .2016 [kolejka ligowa 2/38]

Jedziemy na KC Stadium do jednego z beniaminków ligii - Hull City AFC, aby sprawdzić czy są oni w stanie oprzeć się natarciu mistrzów Anglii. Rulli i Espinoza wciąż na Olimpiadzie więc w składzie bez większych zmian. Za kontuzjowanego Cathcarta zagra Proedl.

 

Hull pomimo sporego respektu, co obrazowało ich defensywne ustawienie 5-3-2, szybko straciło bramkę. Na 0:1 w 6. minucie strzelił Zivković. W 39. minucie mieli do odrobienia już dwie bramki bowiem gola dla mojej ekipy zdobył Calleri. Dwójkowa akcja Deeney - Calleri okazała się nie do powstrzymania dla 5 osobowej defensywy Hull. Na srogie baty zaczęło zanosić się w 47. minucie bo na 0:3 strzelił Zivković. Serb świetnie przyjął przerzuconą na drugie skrzydło piłkę, ściął do środka i uderzył mocno w stylu Cristiano Ronaldo po długim słupku. To co zapowiadała poprzednia akcja stało się faktem w 70. minucie. Deeney ładnie zgasił na klatce piersiowej dośrodkowanie Nyoma, zwiódł obrońcę i uderzeniem z fałsza dał nam prowadzenie 0:4. W 76. minucie rozmiary porażki zmniejszył Griffiths zamykając dośrodkowanie na długim słupku. Na nieszczęście graczy Hull już 3 minuty później było 1:5. Bramkę po sprytnie rozegranym rożnym zdobył strzałem z woleja rezerwowy Clough.

 

Hull - Watford 1:5 (Zivković x2, Calleri, Deeney, Clough; Griffhits) MoM: Zivković[9.4] Statystyki [Oceny Piłkarzy]

 

Mecz wprost odwrotny w swym przebiegu do spotkania z poprzedniej kolejki. Bardzo wyrównany na boisku jednak wynik bardzo jednostronny. Mógłbym napisać że mieliśmy dziś dużo szczęścia, ale wole napisać że byliśmy zespołem bardziej doświadczonym.

W sezon na prawej pomocy dobrze wchodzi Calleri, ładnie zastępując Pjace. Pierwsze ligowe minuty łapie też wychowanek klubu 16-letni Rutherford.

Odnośnik do komentarza

W Lidze Mistrzów zmierzymy się ze Spartą Praga, AC Milanem i FC Barceloną.

 

28. 8. 2016 [kolejka ligowa 3/38]

 

Do Watford zawitała dziś Chelsea. Chelsea, która zazwyczaj grała z nami 4-3-3 najwyraźniej poczuła respekt i dziś rozpoczęła mecz w ustawieniu 4-5-1. W składzie na mecz jedna zmiana Rulli zastapłi między słupkami Rudda.

 

Pierwsza połowa odbyła się pod zdecydowane dyktando Watfordu. Znacząca przewaga w posiadaniu piłki i oddanych strzałach nie przełożyła się na bramki. W drugiej połowie Chelsea zaczęła odważniej atakować, co opłaciło się w 65. minucie. Potężną bombę z ponad 35 metrów posłał Matić a Rulli niepewnie wypiąstkował piłkę byle by nie stracić głowy. Pierwszy dopadł ją Willian i po jego dobitce Chelsea objęła prowadzenie. Już 6 minut później doprowadziliśmy do wyrównania. Terry nieprzepisowo zatrzymywał Calleriego i sędzia pokazał na wapno. Jedenastkę na bramkę pewnym strzałem w okienko zamienił Deeney.

 

Watford - Chelsea 1:1 (Deeney; Willian) MoM: Nyom[7.9] Statystyki [Oceny Piłkarzy]

 

Pierwszy w sezonie test z poważnym przeciwnikiem na 4 z plusem. Kolejny ogon dla Rutherforda i debiut Espinozy wyrazie spodobały się kibicom na przy Vicarage.

 

Największe transfery sierpnia.

Odnośnik do komentarza

@snikers88: też tak sądzę i będziemy o to ostro walczyć. LM to najlepszy sposób na ogrywanie juniorków!

@yaneck1: nie rozumiem co chciałeś napisać, mniej skrótów proszę.

 

Mam lekki postój w karierze, testuję taktykę we Włoskim klubie, na dniach powinienem wrócić do pisania.

Odnośnik do komentarza

@yancek1: nie używam, to bez sensu. Przy FM spędzam tyle czasu że chcąc czy nie chcąc wiem jak wygląda rynek.

 

10. 9. 2016 [kolejka ligowa 4/38]

Po meczu z Chelsea, naszym rywalem jest kolejny pretendent do tytułu - Manchester City[1], który ograł wcześniej Tottenham, Liverpool i Cristal Palace.

Na ciężki, wyjazdowy mecz wystawiłem ten sam skład, który dobrze spisał się przeciwko Chelsea.

 

Kibice jeszcze dobrze nie usiedli na krzesełkach a świetną akcją popisał się nie kto inny jak Willian. Zawodnik, który parę dni wcześniej załatwił nam mecz z Chelsea, przeszedł w międzyczasie do City za 14 mln euro. Tym razem w 8. minucie spotkania pokazał jak szybko potrafi się rozpędzić i po dobrym rajdzie prawą stroną dograł cenie do wbiegającego Aguero, który wbił piłkę do siatki na 1:0. Na odpowiedz mojej drużyny przyszło czekać do 30 minuty. Drugi nowo-sprowadzony zawodnik City, Silvian Widmer sfaulował w polu karnym próbującego dośrodkować Cresswella. Druga żółta kartka a w konsekwencji czerwona i rzut karny to największy wymiar kary jaki mógł spotkać City. Karnego na bramkę pewnym strzałem zamienił Deeney i kibicom na Etihad zrobiło się ciepło. Mecz niezwykle się wyrównał, a błędy moich stoperów pozwoliły Manchesterowi City na kilka okazji. Emocje powróciły w samej końcówce meczu, kiedy to akcje Johnsona oraz chwilę później Sterlinga wywołały sporo zamieszania w obronach obu ekip.

 

Manchester City - Watford 1:1 (Deeney; Aguero) Mom: Cresswell[8.7] Statystyki [Oceny Piłkarzy]

 

Po meczu powiedziałem chłopakom w szatni że remis na Etihad brałbym w ciemno, jednak godzinna gra 11 na 10 pozostawiła pewien niedosyt.

Odnośnik do komentarza

13 .9. 2106 [liga mistrzów 1. mecz]

Debiut w Lidze Mistrzów zaczniemy hucznie bo u 7-krotnych tryumfatorów tych rozgrywek. Na pierwszy ogień jedziemy na San Siro zmierzyć się z Milanem i jego wielką historią.

Na mecz nie pojedzie Troy Deeney oraz Fabio Daprela, robiąc na ławce rezerwowych miejsce dla nastolatków. W ataku zagra para Clough-Calleri a na prawym skrzydle szansę dostanie Espinoza.

 

W pierwszej połowie Milan nie rozpieszczał swoich kibiców. Jedyne czym mógł zaimponować to ilością fauli De Jonga. My za to odwrotnie, konsekwentnie graliśmy swoją piłkę, dzięki czemu nadarzały się ciekawe sytuacje, jak ta z 31. minuty kiedy Espinoza ładnie znalazł wychodzącego na wole pole Calleriego. Doświadczony Diego Lopez stał jednak na posterunku. Chwilę później w bardzo podobnej sytuacji swój kunszt pokazał też Rulli.

W drugiej odsłonie również postawiliśmy Milanowi ciężkie warunki. Diego Lopez od początku raz za razem popisywał się świetnymi paradami. W 55. minucie musiał jednak skapitulować po fantastycznie bitym rożnym, idealnie na długi słupek. Strzał głową Hobana wyprowadził na nas prowadzenie 0:1. Do samego końca meczu kontrolowaliśmy jego przebieg, nie pozwalając Milanowi na zbyt wiele. Mogliśmy jeszcze pod sam koniec dobić Włochów, jednak Diego Lopez miał dziś znacznie lepszy dzień niż Zach Clough.

 

Milan - Watford 0:1 (Hoban) MoM: Zivković[8] Statystyki [Oceny Piłkarzy]

 

Dobry mecz, plan wykonany. Pokonujemy naszych rywali w walce o wyjście z grupy na ich terenie a ważne minuty w ważnym meczu dostają trzej młodzicy.

Odnośnik do komentarza

17. 9. 2016 [kolejka ligowa 5/38]

W lidze jedziemy do kolejnego historycznego klubu. Na Enfield Road zmierzymy się z Liverpoolem[12]

W składzie zmiany w ataku, powracają Ighalo i Deeney a na skrzydłach zagrają Calleri i Johnson.

 

Liverpool wraz z pierwszym gwizdkiem ruszył do ataków i tylko Balotelli wie dlaczego nie wygrywali już w 1. minucie. 4 minuty później Jonny Evans, który trafił na Enfield ze spadkowicza źle obliczył tor lotu piłki i Troy Deeney wyszedł sam na sam z Mignoletem. Chcąc wykazać się altruizmem podał jeszcze do Ighalo, ale jego bramka nie została uznana z powodu spalonego na którym, w momencie podania znajdował się Nigeryjczyk. Prowadzenie Liverpoolowi dał Balotelli. Bombowe uderzenie po zejściu z lewego skrzydła zmieniło wynik meczu na 1:0 w 12. minucie. Liverpool od bramki zaczął grać jak z nut i na drugiego gola nie trzeba było długo czekać. W 22. minucie znany ze swojego charakteru Włoch ponownie umieścił piłkę w siatce po koronkowej akcji z Emre Canem. Do przerwy Liverpool był zabójczy a my bezjajowi. Parę ostrych słów w przerwie raczej nie podziałało, bo w drugiej połowie również graliśmy mizernie. Nie potrafiliśmy stworzyć żadnej sensownej akcji w odróżnieniu od naszych rywali, którzy potwierdzili swoją dominację w tym meczu golem na 3:0 autorstwa Firmino. Brazylijczyk z zimną krwią wykorzystał dośrodkowanie Clyna w 67. minucie. Od kompromitacji uratował nas Zach Clough, kończąc akcję Nyoma na 3:1 w 82. minucie.

 

Liverpool - Watford 3:1 (Clough; Balotelli x2, Firmino) MoM: Clyne[9] Statystyki [Oceny Piłkarzy]

 

Ostry wpierdziel od Balo i jego Liverpoolu dość zaskakujący. Mam nadzieję że podziała na nas jak dobry plaskacz na zbyt pewną siebie twarz.

Odnośnik do komentarza

20. 9. 2016 [Capital One Cup 3. rnd.]

Na Vicarage Road w 3 rundzie Capital One Cup zagramy z naszym rywalem - Q. P. R. Chłopaki z Queens, skończyli ligowe rozgrywki Championship na 3 miejscu, jednak nie zdołali awansować do Premier League. Pomimo że to nasi rywale, w rozgrywkach pucharowych dam zagrać rezerwowym i małolatom.

 

Moje rezerwy okazały się wystarczające aby odprawić QPR z kwitkiem. Gol Clougha zamknął temat wyniku na 1 do 0.

 

Watford - QPR 1:0 (Clough) MoM: Johnson[7.6]

Odnośnik do komentarza

23. 9 . 2016 [kolejka ligowa 6/38]

Mokry wrzesień ciąg dalszy. W roli gospodarzy przyjmiemy Tottenham[18]. Koguciki słabiutko weszły w sezon, jednak to bardzo klasowy zespół i o wynik będzie ciężko. Zagramy bez Rulliego, który dostał tydzień spóźnionego urlopu. Geronimo całą przerwę śród sezonową spędził na Olimpiadzie i nie miał jeszcze okazji odpocząć.

 

Tottki jakoś nie bardzo kwapiły się do ataków. Skutecznie powstrzymywały ich od tego nasze kontry, które nie skończyły się golami z powodu słabej skuteczności napastników. Pierwsza poważna próba Kogótów miała miejsce dopiero w drugiej połowie. Na moje nieszczęście od razu skończyła się bramką na 0:1. Ni to strzał, ni to dośrodkowanie Bena Daviesa a w polu karnym znalazło Kana, który zamienił je na bramkę. W 88. minucie naszą nieporadność na boisku podsumował Son. Koreańczyk wjechał w obrońców Watford jak w masło i mocnym uderzeniem wyprowadził Tottenham na dwubramkowe prowadzenie.

 

Watford - Tottenham 0:2 (Kane, Son) MoM: Ali[9] Statystyki [Oceny Piłkarzy]

 

Słaba forma napastników prowadzi nas do drugiej ligowej porażki z rzędu. Po 6 ligowych kolejkach zajmujemy 8. lokatę z 8 punktami na koncie. Do prowadzących Manchesterów 5 i 6 punktów straty. Czas na zmiany.

Odnośnik do komentarza

28. 9. 2016 [liga mistrzów 2. mecz]

Nie ma zmiłuj, 4 dni odpoczynku i kolejny wrześniowy mecz. W roli gospodarzy przyjmiemy Praską Spartę, która w swoim pierwszym meczu w LM uległa Barcelonie 0:4.

 

Pokazaliśmy w tym meczu że ligowa forma swoją drogą a ta pucharowa swoją. Kopciuszek z Pragi nie miał nic do powiedzenia ani w pierwszej ani w drugiej połowie meczu. Kontrolowaliśmy każdy centymetr boiska, pewnie zwyciężając 2 do 0 po golach ZIvkovicia i Espinozy. W obu przypadkach podającym był Calleri, który doskonale wykorzystał szansę gry na pozycji Troya Deeneya. Wynik mógł być równie okazały jak ten Barcelony, ale doświadczony Niemiec w bramce Sparty wyczyniał w niej istne cuda.

 

Watford - Sparta Praga 2:0 (Zivković, Espinoza) MoM: Mueller[9] Statystyki [Oceny Piłkarzy]

 

Barcelona zremisowała u siebie z Milanem i tym sposobem po 2 kolejkach lądujemy na fotelu lidera grupy A. 16-letni Dale Rutherford, korzystając z kontuzji Cathcarta zameldował się na boisku w 8 z 9 dotychczasowych meczów. Jego rozwój przebiega jak na sterydach.

Odnośnik do komentarza

13 .9. 2106 [liga mistrzów 1. mecz]

Debiut w Lidze Mistrzów zaczniemy hucznie bo u 7-krotnych tryumfatorów tych rozgrywek. Na pierwszy ogień jedziemy na San Siro zmierzyć się z Milanem i jego wielką historią.

Na mecz nie pojedzie Troy Deeney oraz Fabio Daprela, robiąc na ławce rezerwowych miejsce dla nastolatków. W ataku zagra para Clough-Calleri a na prawym skrzydle szansę dostanie Espinoza.

 

W pierwszej połowie Milan nie rozpieszczał swoich kibiców. Jedyne czym mógł zaimponować to ilością fauli De Jonga. My za to odwrotnie, konsekwentnie graliśmy swoją piłkę, dzięki czemu nadarzały się ciekawe sytuacje, jak ta z 31. minuty kiedy Espinoza ładnie znalazł wychodzącego na wole pole Calleriego. Doświadczony Diego Lopez stał jednak na posterunku. Chwilę później w bardzo podobnej sytuacji swój kunszt pokazał też Rulli.

W drugiej odsłonie również postawiliśmy Milanowi ciężkie warunki. Diego Lopez od początku raz za razem popisywał się świetnymi paradami. W 55. minucie musiał jednak skapitulować po fantastycznie bitym rożnym, idealnie na długi słupek. Strzał głową Hobana wyprowadził na nas prowadzenie 0:1. Do samego końca meczu kontrolowaliśmy jego przebieg, nie pozwalając Milanowi na zbyt wiele. Mogliśmy jeszcze pod sam koniec dobić Włochów, jednak Diego Lopez miał dziś znacznie lepszy dzień niż Zach Clough.

 

Milan - Watford 0:1 (Hoban) MoM: Zivković[8] Statystyki [Oceny Piłkarzy]

 

Dobry mecz, plan wykonany. Pokonujemy naszych rywali w walce o wyjście z grupy na ich terenie a ważne minuty w ważnym meczu dostają trzej młodzicy.

 

Brawo pierwsze 3 pkt i to jeszcze z rywalem na wyjeździe oraz do wyjścia z drupy :) Brawo

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...