Skocz do zawartości

Real Madryt


Rekomendowane odpowiedzi

Bramkarze: Casillas i Diego López;

Obrońcy: Ramos, Cicinho, Cannavaro, Marcelo, Roberto Carlos, Pavón i Salgado;

Pomocnicy: Guti, Gago, Diarra, Robinho, Beckham, Emerson i Reyes;

Napastnicy: Raúl, Higuaín i Ruud van Nistelrooy.

 

:jupi: z większych absencji można zaliczyć nieobecność Torresa.

Odnośnik do komentarza
Bramkarze: Casillas i Diego López;

Obrońcy: Ramos, Cicinho, Cannavaro, Marcelo, Roberto Carlos, Pavón i Salgado;

Pomocnicy: Guti, Gago, Diarra, Robinho, Beckham, Emerson i Reyes;

Napastnicy: Raúl, Higuaín i Ruud van Nistelrooy.

 

:jupi: z większych absencji można zaliczyć nieobecność Torresa.

 

Tak, ale ostatnie występy Roberto Carlosa pozwalają myśleć pozytywnie o pozycji lewego obrońcy :-) Więc spoko.

Odnośnik do komentarza

Jest i mistrz :)

Defensywa Realu błagała o pomstę do nieba :| Pierwszy gol to wina była chyba Sergio Ramosa, o ile dobrze się przyjrzałem, bo zamiast biec razem z Vareli, to on postanowił łapać go na pułapkę ofsajdową mając Cannavaro za sobą :|

Później kolejny błąd, gdy ktoś bezsensownie oddał polę jakiemuś ziomkowi, który idealnie dograł piłkę nad głową obrońcy Realu i piłka minimalnie minęła słupek :|

 

No, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, Real Madryt Campeones! :)

Odnośnik do komentarza

iHALA CAMPEONES!

Cóż, spotkanie miało 3 bohaterów: Cannavaro(kilka kluczowych wejść w obronie), Robinho(ale mieszał na skrzydle) i oczywiście Reyes. W momencie tej szansy dla Mallorci na 2:0 mało zawału nie dostałem. Szkoda że Ruud musiał zejść, oby szybko powrócił do zdrowia, bo naprawde za ten sezon należą mu sie wspaniałe wakacje.

 

Jak oglądać Real Madrid TV? :>

Odnośnik do komentarza

Poem tak po szybku, bo nie zdzierżę;

 

pan kolega 'Magic' jest dla mnie kimś nieistniejącym, zerem, błe błe, i długo bym tak jeszcze mógł; jak można do k***y nędzy sobie tak żonglować kibicowaniem? Człowieku, sorry, ale jesteś w moim odczuciu żałosny (żeby nie było, to piszę to pod wpływem tematu livescore).

 

Meczu nie oglądałem, bo się spieprzyło wszystko po kolei (bo jakże by inaczej...), ale jestem po prostu wniebowzięty! Królewscy po raz kolejny pokazali, jak znakomitą mają końcówkę (i meczu, i sezonu!). Coś wspaniałego.

 

Aha, i :respekt: dla me_who, który - mimo, że antypatii do Realu nie ukrywa :> - jako pierwszy pogratulował mistrzostwa.

 

I na koniec; jestem szczęśliwy jak cholera :D

Odnośnik do komentarza

Patrząc na ostatnie mecze Realu to nie mogło się to skończył łatwym 2 czy 3 do zera. Jż pierwsza akcja gości i słupek, że aż zamarłem. Mecz trwa 2 minuty, a Mallorca ma już drugą świetną okazję. Real wyszedł mocno stremowany i nie mógł poukładać sobie gry. Błąd w obronie spowodował utratę bramki i wiadome było, że znowu będzie trzeba wydrzeć rywalom zwycięstwo wielką walką. Po stracie bramki było tylko gorzej bo stracił Real najlepszego strzelca zespołu, któremu brakowało jednej bramki do Złotego Buta ale się nie udało. Pomysłem realu na grę były wrzutki Beckhama w pole karne, które wiele zagrożenia nie wnosiły. Drugi pomysł to były rzuty rożne ale i one nic ciekawego nie dawały. Mallorca ustawiła się na kontry i swój cel mogła osiągnąć w 100% bo sytuację sam na sam z Ikerem zmarnował piłkarz gości. A przy stanie 0:2 odwrócić losy meczu byłoby pieielnie trudne. Wejście Higuaina za Ruuda, Gutiego za Emersona i za kontuzjowanego Beckhama piłkarza, który mówi się że jest już niepotrzebny czyli Reyes. Gdyby nie piłkarze, których się już w Realu skreśliło to by tego mistrzostwa nie było. Reyes swoim wejściem pokazał, że potrafi grać bardzo dobrze i zasługuje by go zatrzymać. Mam nadzieję, że uda się go wykupić z Arsenalu bo chłopak nie chce tam wracać tylko dalej grać w Hiszpanii. Za to co zrobił w ostatnim meczu dla Hiszpana szacunek na zawsze. :respekt: Real potrzebował strzelić pierwszą bramkę by dać sobie wiarę w zwycięstwo i się udało po ładnym zwodzie Argentyńczyka i wyłożeniu piłki do Reyesa. Po tej bramce Real uwierzył, że będą mistrzami i skoczył do rywala jak wściekłe zwierze przez co mecz stał się brutalny co kończyło się kartkami z obu stron. Po kolejnym rzucie rożnym Diarra skierował piłkę do bramki przy pomocy obrońcy gości bo gdyby nie on to bramkarz mógł to obronić. Skończyło się szczęśliwie. Potem już Real starał się kontrolować mecz ale wynik 2:1 był niebezpieczny i wtedy akcja Realu . Piłka wyłożona do Reyesa a ten ładnym strzałem zdobywa 3 punkty i wiadome było, że ta noc będzie należeć do Madrytu. Końcówka meczu to już czekanie na ostatni gwizdek, a po nim wielka radość. Ci co mieli być dzisiaj bohaterami musieli zejść z kontuzją, a mistrzostwo załatwili nowi gracze. Bardzo się cieszę z tego mistrzostwa bo długo na niego było trzeba czekać, a po początku sezonu nic na to się zapowiadało. Wielkie brawa dla Capello, że potrafił w ciągu sezonu przebudować drużynę i jeszcze zdobyć mistrza. Wczoraj ze zmianami mimo że były wymuszone to trafił w "10" i po tym co zrobił w tym sezonie musi zostać na kolejny sezon. Nie ma sensu mieszać coś co dobrze zaczęło funkcjonować. Szkoda, że C+ tak szybko zakończyło transmisję bez pokazania wręczania pucharu. Jeżeli ktoś ma linki do tego to bym był wdzięczny. Z Realu odchodzi wielki piłkarz, który zdobył z Realem wszystko i na pewno zapisał się złotymi literami w historii klubu. Drugim zawodnikiem jest Beckham, który miał wzloty i upadki. Miał pecha, że trafił akurat na okres Realu gdy ten cieniował. Ale ostatnie pół roku w jego wykonaniu mistrzowskie i to duża zasługa jego, że może odejść jako zwycięzca. Oby kolejny sezon nie był gorszy od tego jak Real grał przez ostatnie miesiące to będzie dobrze.

CAMPEONES!

Hala Madrid!

Odnośnik do komentarza

Jedno mi sie w meczu podobalo. Beckham robil swoje ale czegos zawsze brakowalo. A to co mi sie tak podobalo to dobra zmiana jaka dal Reyes za Becksa. Ostatni mecz, Beckham odchodzi a mecz i mistrzostwo uratowal jego zmiennik. Bardzo mile dla oka i kibice chyba nie beda jednak dlugo lamentowac, ze Beckham odchodzi. Jedyny dobry okres gry w Realu do David mial przez ostatni pol roku bo wedlug mnie wczesniej to wcale nic dobrego nie gral.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...