Skocz do zawartości

Les Gones


Nejo

Rekomendowane odpowiedzi

thumbs_Image.pngOLYMPIQUE LYONNAIS

Gra: Football Manager 2016

Wersja gry: 16.3.1

Dodatki: Brak

 

22iMnj3.pngKariera

Jako gracz lubiący kreować sobie rozmaite wyzwania postanowiłem nieco wyhamować. Oczywiście nie do tego stopnia, ażeby odłożyć wspomniany tytuł na półkę. Dotychczas skupiałem się na tworzeniu potęg z klubów, które w rzeczywistości znaczą tyle, co nic. W ich przypadku jakakolwiek renoma nie istnieje, zarząd nie przejawia żadnych ambicji, wręcz utrudniając rozwój zespołu. Teraz postanowiłem obrać sobie za kurs Francję i drużynę z zupełnie innej kategorii. Chciałem urozmaicić sobie zmagania w obecnej odsłonie w związku z czym za najpoważniejszego kandydata uznałem Olmypique Lyon. Klub, z którym sympatyzuję w rzeczywistości, mający duże perspektywy, ambicję oraz rozsądną politykę. Będzie to idealny materiał na długoterminową karierę, a konkurencja z Paris Saint-Germain czy AS Monaco, a więc klubami niestrzępiącymi grosza będzie dla mnie nie lada wyzwaniem. Pora zdetronizować paryskiego króla i pokazać, że petrodolarami wiecznej chwały się nie kupi. W przyszłości planuję wprowadzić również kilka zasad, które uczynią rozgrywkę odrobinę trudniejszą, a co za tym idzie ciekawszą zarówno do rozgrywania, jak i śledzenia przez potencjalnego czytelnika.

Edytowane przez MaKK
Formatowanie czcionki
Odnośnik do komentarza
Pozycja	Inf	Nazwisko	    Pozycja	        Kraj   Wzrost	Waga	Wiek	Wartość
-	Wys	Mathieu Gorgelin    BR	                FRA    187 cm	83 kg	25	€275 tys.
BR		Anthony Lopes	    BR	                POR    184 cm	81 kg	24	€7,25 mln

Bramkarze: Zarówno rewelacji, jak i tragedii nie ma. Dysponujemy dwoma bramkarzami o różnej charakterystyce, co bardzo mnie cieszy. Lopes z całą pewnością będzie niekwestionowanym wyborem przez cały sezon ze względu na umiejętności, którymi znacznie przewyższa Mathieu. Gorgelin przesiedzi u nas najprawdopodobniej aż do okresu zimowego, a wtedy będzie zmuszony do rozpoczęcia poszukiwania nowego pracodawcy. Ewentualnych szans bramkarz drugiego wyboru powinien upatrywać w mało znaczących pucharach krajowych, które potraktujemy jako priorytet trzeciego pionu zaraz po lidze francuskiej i rozgrywkach europejskich.

Pozycja Inf     Nazwisko            Pozycja             Kraj   Wzrost   Waga    Wiek    Wartość
R5	Rez	Dylan Mboumbouni    O (PŚ), WO (P)      FRA    183 cm	75 kg	19	€250 tys.
OŚL		Samuel Umtiti	    O (LŚ)	        FRA    182 cm	75 kg	21	€7 mln
-	Rez	Jérémy Morel	    O (LŚ), WO (L)      FRA    172 cm	71 kg	31	€1 mln
OŚP		Mapou Yanga-Mbiwa   O (Ś)	        FRA    184 cm	83 kg	26	€10,5 mln
R2		Bakary Koné	    O (Ś)	        BFA    188 cm	80 kg	27	€4,1 mln
DP		Maxime Gonalons	    O (Ś), DP	        FRA    187 cm	76 kg	26	€20 mln
OP	Zaw	Rafael	            O/WO (P)	        BRA    172 cm	72 kg	25	€9 mln
R1	Ucz     Corentin Tolisso    O/WO (P), DP, P (Ś) FRA    181 cm	78 kg	21	€6 mln
OL		Henri Bedimo	    O/WO (L)	        CMR    180 cm	80 kg	31	€4,6 mln
-	Rez	Christophe Jallet   O/WO/P (P)	        FRA    176 cm	68 kg	31	€1,8 mln

Obrońcy: Obrona nie napawa mnie optymizmem z kilku prostych powodów. Postaram się je pokrótce omówić. Bezapelacyjnie podstawową parę środkowych stoperów będą dla mnie stanowić Umtiti oraz Yanga-Mbiwa. Po bokach upatruje miejsca przede wszystkim dla Bedimo oraz Jalleta. Mimo znikomej przydatności Tolisso w roli prawego obrońcy nie mam bynajmniej zamiaru wykorzystywać Francuza w bloku defensywnym, jednocześnie marnując jego potencjał. Morel oraz Kone to dla mnie główni kandydaci do odstrzału ze względu na znikomą regularność, przeciętne umiejętności oraz absorpcję dość pokaźnej gaży. Niepewny grunt znajduje się również pod nogami Rafaela. Jeżeli znajdzie się ktoś szczególnie zmotywowany zadbam o to, ażeby Brazylijczyk zmienił klub. Jest to chyba jedyny piłkarz, którego jestem w stanie sprzedać ze znaczącym zyskiem.

Pozycja Inf     Nazwisko            Pozycja             Kraj   Wzrost   Waga    Wiek    Wartość
R3	Wys	Arnold Mvuemba	    DP, P (Ś)	        FRA    172 cm	67 kg	30	€2 mln
PŚL	RZ	Lucas Tousart	    DP, P (Ś)	        FRA    185 cm	82 kg	18	€350 tys.
-	NR	Maxime D'Arpino	    DP, P (Ś)	        FRA    176 cm	70 kg	19	€325 tys.
R6	RZ	Sergi Darder	    DP, P (Ś)	        ESP    180 cm	80 kg	21	€10 mln
PŚP		Jordan Ferri	    DP, P (Ś)	        FRA    172 cm	70 kg	23	€6,5 mln
R4		Mathieu Valbuena    P (P), OP (PLŚ)	FRA    167 cm	58 kg	30	€16 mln
-	Rez	Steed Malbranque    P (Ś)	        FRA    171 cm	74 kg	35	€425 tys.
-		Rachid Ghezzal	    P/OP (L)	        ALG    183 cm	66 kg	23	€1,1 mln
R7	RZ	Zakarie Labidi	    P/OP (LŚ)	        FRA    178 cm	71 kg	20	€325 tys.
-	Ktz	Clément Grenier	    P/OP (Ś)	        FRA    186 cm	72 kg	24	€13,25 mln

Pomocnicy: Chyba jedyna formacja, która nie budzi we mnie najmniejszych obaw. Środek pola z jakiego słynie OL postaram się wykorzystać w stopniu maksymalnym poprzez grę trzema środkowymi pomocnikami - w tym jednym defensywnym pomocnikiem. Stąd też automatycznie miejsce w składzie zapewniają sobie tacy piłkarze jak Mvuemba czy Gonalons. W przedniej dwójce będę liczył przede wszystkim na Dardera oraz Tolisso. Liczne szanse na grę otrzymają również młodziutki Tousart oraz Ferri. Nie jestem jedynie pewien tego, gdzie znajdę miejsce dla grającego najlepiej na pozycji "10" Valbueny i najprawdopodobniej przesunę Francuza na skrzydło. Ten sam dylemat osiągnę ponownie po wyleczeniu kontuzji przez Greniera.

Pozycja Inf     Nazwisko            Pozycja             Kraj   Wzrost   Waga    Wiek    Wartość
NŚ		Alexandre Lacazette OP (PL), N (Ś)	FRA    175 cm	73 kg	24	€26,5 mln
-	Ktz	Nabil Fékir	    OP (PLŚ), N (Ś)	FRA    173 cm	72 kg	22	€10,75 mln
OPP		Aldo Kalulu	    OP (PLŚ), N (Ś)	FRA    165 cm	62 kg	19	€350 tys.
OPL		Maxwel Cornet	    OP (L), N (Ś)	FRA    181 cm	69 kg	18	€950 tys.

Napastnicy: Z jednej strony bieda z drugiej bogactwo. Nie mam prawa narzekać posiadając w swoich szeregach kogoś takiego jak Lacazette. Piłkarz do zadań specjalnych, napastnik kompletny, czysty geniusz. Niestety nie mam nikogo na jego zastępstwo. Fekir wypadł prawie na cały sezon, Kalulu raczej nie zagwarantuje mi porównywalnej jakości, a o Cornecie wolę nawet nie wspominać. Będę musiał rozwikłać tę zagwozdkę jak najszybciej.

 

Odnośnik do komentarza

Polecam ściągnąć do ataku Maupay'a - koleś jest genialny w FM. :P

 

Maupay to mój osobisty numer dwa na liście piłkarzy do kupienia. Na oku mam jednak kogoś bardziej wartościowego, a jeżeli transakcja ta nie dojdzie do skutku to sięgnę właśnie po Neala.

Odnośnik do komentarza

Nieprzerwanie od sezonu 1995/96 mecz inaugurujący rozpoczęcie zmagań w Ligue 1 poprzedza bój o Superpuchar Francji. Po zeszłorocznym sukcesie zapoczątkowanym przez mojego poprzednika otrzymałem prezent od losu i to ja mogłem poprowadzić OL w niezwykle ważnym boju. Pokonując PSG zapewniłbym prowadzonemu przeze mnie klubowi ósmy triumf w tychże rozgrywkach. Sama stawka spotkania oraz chęć utarcia nosa bogatemu rywalowi stanowiły dla nas odpowiednie czynniki motywujące. Cóż więcej mogę rzec. Kibice oczekiwali od nas kapitalnego widowiska okraszonego kilkoma bramkami, podkreślonego przez końcowy sukces.

Niestety dla nas strzelanie rozpoczął Thiago Motta. Doświadczony włoski pomocnik uniknął ofsajdu, a następnie dzięki dobremu wyjściu do piłki zagrywanej z rzutu wolnego bezpośrednim strzałem z pierwszej piłki zaskoczył wychodzącego z bramki Lopesa. Nasz bramkarz mógł zachować się odrobinę lepiej, ale ze względu na odpuszczone krycie na Włochu ze strony obrońców nie należy mieć mu za złe wpuszczonej bramki. Szybko poczynione korekty taktyczne przyniosły skutek. Swoją dominację wykorzystaliśmy dopiero w 21. minucie, gdy świetną zespołową akcję mocnym strzałem zakończył Kalulu. Uruchomiony na skrzydle Rafael po prostopadłym podaniu Valbueny dopadł do futbolówki dosłownie przed linią końcową. Tam przyjął ją, ustawił na lepszą nogę i zacentrował w pole karne. W gąszczu piłkarzy najlepiej odnalazł się wspomniany 19 latek, który z najbliższej odległości pokonał ustawionego między słupkami Sirigu. Gdy druga połowa nie przyniosła rozstrzygnięcia mimo naszej wyraźnej dominacji i kilku doskonałych okazji na objęcie prowadzenia przeszliśmy do serii jedenastek. Te egzekwowaliśmy zdecydowanie lepiej. Podczas gdy dla PSG nie trafiali Motta, David Luiz czy Cavani u nas zawiódł jedynie zdobywca bramki Kalulu. W pełni zasłużony triumf. Szkoda, iż nie oddał on naszej postawy dogłębniej. Zasługiwaliśmy bowiem na zwycięstwo w ramach regulaminowego czasu gry. Nie mniej niezmiernie cieszę się ze zdobycia pierwszego tytułu w pierwszym meczu.

 

Skład: Lopes - Rafael, Mbiwa, Umtiti, Bedimo (64' Mboumbouni) - Gonalons, Ferri, Darder (45' Tolisso) - Valbuena, Kalulu, Lacazette

 

Superpuchar Francji

1/8/2015 21:30, Saputo Stadium, Montreal (QC)

Sędzia: T. Chapron, 20 800 widzów

Paris Saint-Germain 1-1 (kar. 1:3) Olympique Lyonnais

(1-0) Thiago Motta '15

(1-1) Aldo Kalulu '21

 

MoTM: Marco Verratti (7,8 ocena; 1 asysta)

Odnośnik do komentarza

Medialna zapowiedź debiutu

Jako pierwszego konkurenta otwierającego sezon zmagań ligowych wyznaczono nam niżej notowane Lorient. Drużyna ta to typowy przeciętniak ligowy, który już od jakiegoś czasu ledwo, acz jakoś utrzymuje się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Oczywiście nie jest to drużyna słaba, która godzi się z porażką w przeddzień wyjścia na murawę. Wiedziałem, iż musimy się sprężyć, zagrać z chłodnymi głowami, ażeby myśleć o dobrym wejściu w nowy sezon. Niedawne zdobycie Superpucharu Francji podbudowało moich podopiecznych, co było zauważalne już od pierwszych minut. Przycisnęliśmy mocno zdobywając bramkę bardzo szybko bowiem już w 6. minucie za sprawą Mvuemby. Francuz otworzył wynik spotkania doskonałym siłowym uderzeniem sprzed pola karnego po odegraniu Lacazetta. Dokładnie dwadzieścia minut później na listę strzelców ku mojemu zaskoczeniu wpisał się Cornet. 18-latek wykorzystał świetne zachowanie Mbiwy w polu karnym i dzięki ogromnej dozie spokoju zdołał zamknąć przedłużenie piłki głową przez Mbiwe. Ten sam piłkarz wykorzystał również dwa dogrania na piąty metr w 70. i 71. minucie. Na listę strzelców zdołał wpisać się również Rafael rozgrywający kapitalne zawody.

 

Skład: Lopes - Rafael (76' Mboumbouni), Mbiwa, Umtiti, Bedimo - Gonalons, Mvuemba, Tolisso (60' Malbranque)- Lacazette, Valbuena, Kalulu

 

Ligue 1 [1/38]

9/8/2015 21:00, Stade de Gerland, Lyon

Sędzia: N. Raineville, 39 288 widzów

Olympique Lyonnais 5:0 FC Lorient

(1-0) Mvuemba '6

(2-0) Cornet '26

(3-0) Rafael '56

(4-0) Cornet '70

(5-0) Cornet '71

 

MoTM: Maxwel Cornet (9,6 ocena; 3 bramki)

Odnośnik do komentarza

Początkowy terminarz rozpuścił nas do granic możliwości. Trudne sprawdziany z wymagającymi rywalami zostały zastąpione łatwiejszymi. Dzięki temu zachowanie świeżości w żelaznym składzie nie powinno stanowić żadnego problemu. Biorąc pod uwagę fakt, że na horyzoncie pojawiają się już pierwsze spekulacje na temat Ligi Mistrzów, jest to rozwiązanie, któremu jestem jak najbardziej przychylny. Na pierwszy wyjazdowy mecz Ligue 1 wybraliśmy się do Guingamp. Sam początek spotkania zwiastował naszą absolutną dominację i konieczność zdobycia wraz z biegiem czasu bramki otwierającej. Niestety do przerwy zmarnowaliśmy aż trzy dogodne ku temu sytuacje. Najbardziej żal będzie mi tej z 5. minuty, kiedy to po przemieszczeniu się w pole karne Rafaela i wystawieniu piłki jak na tacy Cornetowi ten zawiódł mnie, uderzając prosto w bramkarza. Sam zainteresowany pluł sobie w brodę, gdy w wyniku dość niepewnej interwencji Jonasa Lössla zaprzepaścił dobitkę, ukierunkowując piłkę w dokładnie to samo miejsce. Druga połowa nie odbiegała w sposób znaczny od pierwszej. Wciąż przeważaliśmy, ale nie potrafiliśmy wykorzystać stwarzanych okazji. W efekcie zakończyliśmy niebywale pasjonujący spektakl bezbramkowym remisem. Skuteczność to priorytet do poprawy, co do obrony nie mam żadnych zastrzeżeń. Tymczasowo poddaję Lacazetta na celownik. Chłopak jest utalentowany, ambitny, posiada duże umiejętności, a gra tak jakbym dosłownie pięć minut temu ściągnął go z jakiegoś amatorskiego klubu. Statystyki w sposób jasny przemawiają za zwycięzcą, niestety piękno tego sportu nie opiera się tylko o zbiór cyferek.

 

Skład: Lopes - Rafael, Mbiwa, Umtiti, Bedimo - Gonalons, Ferri, Tousart - Kalulu, Cornet, Lacazette

 

Ligue 1 [2/38]

15/8/2015 20:00, Stade du Roudourou, Guingamp

Sędzia: T. Chapron, 16 289 kibiców

[18.] En Avant de Guingamp 0:0 Olympique Lyonnais [2.]

 

MOTM: Rafael (8,6 ocena)

 

Przed meczem wymagającym większego zaangażowania, w którym to podejmowaliśmy przed własną publicznością Stade Rennais jasno nakreśliłem piłkarzom cele. Wciąż traktowałem poprzednie spotkanie jako wpadkę przy pracy, ale nie okazywałem tego. Czasami trzeba wiedzieć, kiedy pokazać prawdziwe oblicze, a kiedy zachować kamienną twarz i przemilczeć pewne kwestie. Moje podejście mentalne do problemu poskutkowało. Może nie od razu, ale prędzej czy później jakiś ułamek zasługi należy przypisać moim przedmeczowym wypowiedziom. W pierwszej połowie byliśmy stroną lepszą, acz nieskuteczną. Wraz z biegiem czasu zwiększaliśmy nacisk na rywalu. Dopiero w drugiej połowie byliśmy w stanie przełamać jego mury oporowe.

W 51. minucie świetne dogranie z lewego skrzydła od Bedimo zajmującego miejsce Ghezzala piłkę do bramki potężnym wolejem wpakował Ferri. O fakcie doskonałego przyswojenia przez drużynę schematycznego wykonywania rzutów rożnych utwierdziła mnie sytuacja mająca miejsce niecały kwadrans później. Wrzutka Valbueny sklejona idealnie na głowę rosłego Mbiwy, który wyskoczył najwyżej i strącił ją w kierunku dalszego słupka zaskakując tym samym stojącego w bramce gości Costila. O dorzucenie swoich trzech groszy zadbał również wprowadzony na boisko w przerwie Kalulu. W 66. minucie po nie do końca udanej centrze Bedimo piłka ostatecznie trafiła pod nogi wspomnianego dziewiętnastolatka, a ten z dużym spokojem umieścił ją w bramce. Goście nie pozostali dłużni i zdobyli przepiękną bramkę, która została nagrodzona mianem Bramki Miesiąca. Strzał z 30 metrów Erasmusa był ozdobą tegoż spotkania. Tym samym po trzech kolejkach meldujemy się jako wicelider.

 

Skład: Lopes - Jallet, Mbiwa, Umtiti, Bedimo - Gonalons, Ferri, Darder - Valbuena, Ghezzal, Lacazette

 

Ligue 1 [3/38]

22/8/2015 20:00, Stade de Gerland, Lyon

Sędzia: B. Varela, 39 592 kibiców

[2.] Olympique Lyonnais 3:1 Stade Rennais FC [7.]

(1-0) Ferri '51

(2-0) Mbiwa '64

(3-0) Kalulu '66

(3-1) Erasmus '85

 

MOTM: Jallet (8,7 ocena)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...