Skocz do zawartości

Radomska przygoda


kurnia84

Rekomendowane odpowiedzi

Na szczęście uraz Kamila nie okazał się groźny i będzie mógł zagrać w najbliższym spotkaniu z drużyną ROW Rybnik. Z kolei Colovic będzie musiał pauzować przez około 2 tygodnie. Do tego spotkania przystępujemy już z zawodnikami, którzy wrócili ze zgrupowań reprezentacji.

 

Jak na razie świetny początek w naszym zespole notuje Kamil Mazek, który już w 5 minucie wykorzystał podanie Mario Lucasa i zdobył już swoją 8 bramkę w piątym spotkaniu. W 12 minucie role się odwróciły i tym razem to Mario skorzystał z podania Kamila. Mario w 26 minucie dorzucił drugą bramkę tym razem po dwójkowej akcji z Leandro. W 38 minucie po uderzeniu Zubera świetną paradą popisał się bramkarz rywali. W 76 minucie Jeferson z rzutu rożnego dośrodkował piłkę w pole karne a tam Świdzikowski uderzeniem głową zdobył swoją pierwszą bramkę w tym sezonie.

 

7 kolejka I ligi

Radomiak - ROW 4:0

1:0 Mazek 5 (as. Mario Lucas)

2:0 Mario Lucas 12 (as. Mazek)

3:0 Mario Lucas 26 (as. Leandro)

4:0 Świdzikowski 76 (as. Jeferson)

 

Radomiak: Krklec – Moskal, Lucas, Świdzikowski, Łysiak, A. Smoliński (68 Gomis), Mazek, Jeferson, Zuber (61 Szewczyk), Leandro (61 Kobyłka), Mario Lucas

 

ROW: Kajzer – Krotofil, Grolik, Jary (57 Kawula), Gojny, Peronski, Muszalik, Mandrysz, Gorzawski, Spratek (51 Michalak), Czajkowski (51 van Kruijssen)

 

MoM: Mario Lucas 9.2

 

Widzów: 3 441

Odnośnik do komentarza

Długo czekaliśmy na pierwszą bramkę w tym spotkaniu. Dopiero w 35 minucie Adam Smoliński po ogromnym zamieszaniu pod bramką rywali zdołał skierować piłkę do bramki. Nie minęła minuta a już był remis po tym jak fenomenalnym uderzeniem popisał się Żołądź. Jeszcze przed przerwą zdołaliśmy ponownie wyjść na prowadzenie. W pole karne dośrodkował Moskal a tam Mario Lucas uderzył z woleja. Uderzenie Mario zdołał wybronić bramkarz rywali, ale przy dobitce Zubera był już bez szans. Co ciekawe nie udało nam się zejść na przerwę z prowadzeniem bo w doliczonym czasie Tylec po uderzeniu głową zdołał doprowadzić do wyrównania. W 54 minucie gospodarze wyszli na prowadzenie po pięknej bramce zdobytej przez Adamka. W 55 minucie Zuber z rzutu wolnego dośrodkował piłkę w pole karne a ta odbiła się od pleców Adamka i trafiła pod nogi Świdzikowskiego i nasz kapitan nie miał problemów z ze zdobyciem wyrównującej bramki. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów to w 89 minucie Smoliński przerzucił piłkę nad obrońcami. Do piłki doszedł Mario Lucas i uderzeniem z ostrego kąta zapewnił nam zwycięstwo.

 

8 kolejka I ligi

Zagłębie S – Radomiak 3:4

0:1 A. Smoliński 35

1:1 Żołądź 36

1:2 Zuber 44

2:2 Tylec 45+2

3:2 Adamek 54

3:3 Świdzikowski 55

3:4 Mario Lucas 89 (as. A. Smoliński)

 

Zagłębie: Kujawa – Sierczyński (66 Wacławczyk), Gusocenko, Menzel (61 Budek), Pi. Brożek, Basiuk, Tylec, Żołądź, Domański, Adamek, Rak (53 Makowski)

 

Radomiak: Krklec – Moskal, Lucas, Świdzikowski, Łysiak, A. Smoliński, Mazek (72 Szewczyk), Jeferson (61 Gomis), Zuber, Leandro (51 Kobyłka), Mario Lucas

 

MoM: Kamil Adamek 9.0

 

Widzów: 3 012

Odnośnik do komentarza

Po ostatnim spotkaniu nie wracaliśmy do Radomia, gdyż trzy dni później mieliśmy rozegrać wyjazdowy mecz z GKS Katowice. Z tego powodu postanowiliśmy zostać na Śląsku. Nasi rywale są niepokonani już od 10 kolejek i w tabeli zajmują 3 miejsce ze strata czterech punktów do nas. Na pewno będziemy chcieli umocnić się na pozycji lidera a tym samym przełamać dobrą passę rywali.

 

Na boisku nie było widać, że jest to spotkanie dwóch czołowych drużyn I ligi. Oglądając to spotkanie można było odnieść wrażenie, że jest to mecz co najwyżej III ligi. Spotkanie stało na bardzo słabym poziomie. Niestety to rywale zdołali zdobyć tuż po przerwie decydującą o losach spotkania bramkę. W 48 minucie Januszkiewicz w sytuacji sam na sam nie dał szans naszemu bramkarzowi. Jedynym plusem tego spotkania była bardzo dobra gra Adama Smolińskiego, który na tle innych zawodników zdecydowanie się wyróżniał. Ta porażka spowodowała, że nasi rywale, który w środku tygodnia mają do rozegrania zaległe spotkanie mogą zepchnąć nas z pozycji lidera.

 

9 kolejka I ligi

Katowice [3] – [1] Radomiak 1:0

1:0 Januszkiewicz 48

 

Katowice: Witan – Czerwiński, Kamiński, Jurkowski, Jasiński, Leimonas, Frańczak (46 Bębenek), Duda (23 Januszkiewicz), F. Burkhardt, Janowski, Drozdowicz (45 Szołtys)

 

Radomiak: Krklec – Moskal, Lucas, Świdzikowski, J. Smoliński, A. Smoliński, Mazek, Jeferson (46 Colovic), Zuber (56 Pagliarini), Leandro (56 Kobyłka), Mario Lucas

 

MoM: Adam Smoliński 9.0

 

Widzów: 3 371

Odnośnik do komentarza

Kolejne spotkanie zagramy już w Radomiu. Naszym rywalem będzie zajmująca 15 miejsce w tabeli drużyna Dolcana Ząbki. Jest to dla nas szansa na odbudowanie się po porażce w spotkaniu z GKS Katowice. W porównaniu z poprzednim spotkanie dziś postanowiłem zrobić kilka zamian w składzie, gdyż za trzy dni czeka nas bardzo ciekawy mecz w pucharze Polski. Naszym rywale będzie drużyna Górnika Zabrze.

 

W 11 minucie udało nam się zdobyć pierwszą bramkę w tym spotkaniu. Z prawej strony piłkę w pole karne dośrodkował Moskal a akcję zamknął Colovic. Nasze prowadzenie tuż po przerwie podwyższył Szewczyk, który wykorzystał zamieszanie pod bramką rywali. Goście byli w stanie odpowiedzieć nam jedynie zdobyciem kontaktowej bramki. Jej autorem był Sosnówka, który w 56 minucie uderzeniem z linii pola karnego pokonał naszego bramkarza.

 

10 kolejka I ligi

Radomiak [1] – Dolcan 2:1

1:0 Colovic 11 (as. Moskal)

2:0 Szewczyk

2:1 Sosnówka 56

 

Radomiak: Prus – Moskal, Jędrzejczyk, Świdzikowski, Smoliński, Jeferson, Pagliarini, Szewczyk, Colovic, Leandro, Kobyłka

 

Dolcan: Kozaczyński – Jakubik, Klepczarek (70 Poznański), Cichy (59 Brągiel), Pazio, Cesarek, Świerblewski (56 Banasiak), Pietraszko, Kiełb, Sosnówka, Gołębiewski

 

MoM: Bartłomiej Sosnówka 8.0

 

Widzów: 3 344

Odnośnik do komentarza

W kolejnej rundzie pucharu polski los przydzielił nam za rywala drużynę zabrzańskiego Górnika. Nasi rywale są faworytem tego spotkania, ale my łatwo skóry nie sprzedamy.

Pierwsi groźną akcje stworzyli sobie zabrzanie. W 16 minucie niepilnowany w polu karnym Korzym zdecydował się na uderzenie na naszą bramkę, ale trafił wprost w bramkarza. W 35 minucie Adam Smoliński przechwycił piłkę w środkowej strefie boiska i od razu zagrał ją na lewe skrzydło do Zubera. Sebastian minął jednego z rywali a następnie dośrodkował piłkę w pole karne, gdzie Kobyłka uprzedził obrońcę gości i skierował ją do bramki wyprowadzając nas na prowadzenie. Tuż po przerwie Mario Lucas zagrał prostopadłą piłkę do wychodzącego na czystą pozycję Kobyłki. Damian został uprzedzony przez jednego z obrońców, który wślizgiem wybił mu piłkę spod nóg. Do piłki doszedł jednak Kamil Mazek i bez problemu zdołał pokonać Kuchtę. Chwilę później mogliśmy prowadzić już różnicą trzech bramek, ale niestety piłka po uderzeniu Zubera trafiła w poprzeczkę bramki rywali. W 74 minucie Gergel z rzutu wolnego dośrodkował piłkę w nasze pole karne a tam Pietruszka zdołał pokonać Kekleca uderzeniem głową. W 80 minucie sfaulował w naszym polu karnym Janotę i arbiter podyktował rzut karny dla naszych rywali. Szansę na doprowadzenie do wyrównania zmarnował Pietruszka, gdyż jego uderzenie zdołał wybronić Krklec. Gdy wydawało się, że uda nam się dowieść prowadzenie do końca spotkania to w doliczonym czasie na uderzenie z linii pola karnego zdecydował się Plizga. Nasz bramkarz zdołał sparować do boku piłkę po tym uderzeniu, ale przy dobitce Gergela nie miał już żadnych szans. Szkoda tej bramki bo mogliśmy już świętować awans do kolejnej rundy a tak musieliśmy o niego walczyć w dogrywce. Na szczęście w swoich szeregach mieliśmy Maro Lucasa, który w dogrywce dwukrotnie pokonał Kuchtę i dzięki temu zapewnił nam awans. Trzeba przyznać, że miałem nosa wprowadzając Leandro na dogrywkę, gdyż to właśnie on asystował przy obu golach Mario.

 

Puchar Polski 2 runda

Radomiak – Górnik 4:2

1:0 Kobyłka 35 (as. Zuber)

2:0 Mazek 48

2:1 Pietruszka 73

2:2 Gergel 90+1

3:2 Mario Lucas 93 (as. Leandro)

4:2 Mario Lucas 110 (as. Leandro)

 

Radomiak: Krklec – Moskal, Lucas, Świdzikowski, J. Smoliński, Gomis, A. Smoliński (62 Colovic), Mazek (62 Szewczyk), Zuber, Mario Lucas, Kobyłka (91 Leandro)

 

Górnik: Kuchta – Vidanov, Kopacz, Michalski, Kosznik (54 Pietruszka), Sobolewski, Madej (49 Plizga), Pleva, Grendel (54 Janota), Gergel, Korzym

 

MoM: Mario Lucas 9.0

 

Widzów: 4 066

Odnośnik do komentarza
  • 5 tygodni później...

Po ograniu Górnika w pucharze na kolejne spotkanie ligowe udaliśmy się do Płocka. Miejscowa Wisła obecnie zajmuje 12 pozycie w tabeli.

 

Na pierwszą groźną akcję w tym spotkaniu przyszło nam czekać do 31 minuty kiedy to Zuber po dośrodkowaniu Moskala znalazł się w bardzo dobrej okazji, ale uderzył wprost w bramkarza rywali. W odpowiedzi gospodarze przeprowadzili wzorową kontrę po której Salami pokonał naszego bramkarza. Tuż po przerwie Mazek przebiegł z piłką wzdłuż pola karnego i zdecydował się na uderzenie na bramkę rywali. Piłka odbiła się od słupka i wpadła do bramki. Dla Kamila była to 10 bramka w tym sezonie. Cały czas staraliśmy się stwarzać sobie sytuację podbramkowe i po jednej z tych akcji zdołaliśmy wyjść na prowadzenie. Z prawej strony dośrodkował Mazek a bramkarza rywali po uderzeniu głową pokonał Mario Lucas. W doliczonym czasie gry Leandro był bliski podwyższenia naszego prowadzenia, ale uderzył minimalnie niecelnie.

 

11 kolejka II ligi

Wisła [12] – [1] Radomiak 1:2

1:0 Salami 34

1:1 Mazek 49

1:2 Mario Lucas 85 (as. Mazek)

 

Wisła: Jałocha – Fryc, Szymański (55 Sielewski), Wetus, Stępiński, Rogalski, Mroziński (71 Magiera), Kun, Radwański, Bąk (65 Lebedyński), Salami

 

Radomiak: Krklec – Moskal, Lucas, Świdzikowski, Łysiak, A. Smoliński, Mazek, Gomis (54 Jeferson), Zuber (54 Colovic), Leandro, Mario Lucas

 

MoM: Kamil Mazek 8.7

 

Widzów: 2 121

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

W 12 kolejce zagramy z zajmującą 14 miejsce w tabeli drużyną GKS Bełchatów. W barwach rywali od pierwszej minuty zagra nasz były zawodnik Szymon Stanisławski. Popularny Stasiek będzie miał okazję przypomnieć się naszym kibicom. Ja mam tylko nadzieję, że moi obrońcy dadzą sobie z nim radę.

Dość szybko, bo już w 6 minucie zdołaliśmy wyjść na prowadzenie. Pagliarini z prawej strony dośrodkował piłkę w pole karne a tam Kobyłka uderzeniem głową zdołał skierować ją do bramki rywali. Dziesięć minut później Szewczyk po ładnym rajdzie wpadł z piłkę w pole karne i silnym uderzeniem pod poprzeczkę zdołał skierować piłkę do bramki rywali. Rywale w 41 minucie zdołali zdobyć kontaktową bramkę po tym jak Kolus strzałem z bliska pokonał Kulę. Tuż przed przerwą na bramkę rywali uderzał Leandro ale Krakowiak zdołał sparować ten strzał, jednak przy dobitce Colovica był już bezradny. Wynik spotkania w 85 minucie ustalił Leandro, który wykorzystał dośrodkowanie Smolińskiego.

 

12 kolejka I ligi

Radomiak [1] – [14] GKS Bełchatów 4:1

1:0 Kobyłka 6 (as. Pagliarini)

2:0 Szewczyk 16

2:1 Kolus 41

3:1 Colovic 45

4:1 Leandro 85 (as. Smoliński)

 

Radomiak: Kula – Lucas, Jędrzejczyk, Świdzikowski, J. Smoliński, Jeferson, Pagliarini, Szewczyk, Colovic, Leandro, Kobyłka

 

Bełchatów: Krakowiak – Witasik, Kieruzel, Klemenz, Flis, Bartosiak, Papikyan (2 Banasiak, 46 Wdowiak), Zgarda, Mizgała, Kolus, Stanisławski (61 Pałczyński)

 

MoM: Leandro 8.8

 

Widzów: 3 393

Odnośnik do komentarza

Chyba mało kto się spodziewał, że po 12 kolejkach na czele tabeli będzie dwóch beniaminków. O ile my uznawani byliśmy za kandydatów do awansu to postawa Znicza zaskoczyła bukmacherów, którzy przewidywali iż pruszkowianie będą walczyć o utrzymanie. Niestety my w tym spotkaniu będziemy musieli sobie poradzić grając bez pięciu naszych kadrowiczów – Moskala, Łysiaka, A. Smolińskiego, Zubera oraz Kobyłki. Niespodziewanie dzień przed tym spotkaniem otrzymałem zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną z Niecieczy, ale id razu ją odrzuciłem.

 

Nasi kibice nie musieli długo czekać na pierwszą bramkę w tym spotkaniu. Już w 9 minucie z podania Leandro skorzystał Szewczyk i w sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy posłał piłkę do bramki. Do wyrównania w 56 minucie doprowadził Wiśniewski, który skorzystał z błędu ustawienia naszego bloku defensywnego. Na tej bramce zakończyły się emocje w tym spotkaniu, które zakończyło się sprawiedliwym remisem.

 

13 kolejka 1 ligi

Znicz [2] – [1] Radomiak 1:1

0:1 Szewczyk 9 (as. Leandro)

1:1 Wiśniewski 56

 

Znicz: Misztal – kucharski, Mysiak, Kopec (57 Janiszewski), Szewczyk, Oglaza, Uwakwe (46 Jankauskas), Łukowski, Juskowiak (51 Machalski), Kasprzak, Wiśniewski

 

Radomiak: Prus – Lucas, Świdzikowski, Jędrzejczyk, J. Smoliński, Gomis (77 Centkowski), Szewczyk, Mazek (77 Colovic), Jeferson (67 Pagliarini), Leandro, Mario Lucas

 

MoM: Jakub Łukowski 8.9

 

Widzów: 820

Odnośnik do komentarza

Do spotkania z zajmującą 6 miejsce w tabeli Pogonią Siedlce przystępowaliśmy już z naszymi kadrowiczami.

W 10 minucie Mario dostrzegł wbiegającego w pole karne Mazka i zagrał mu piłkę. Kamil przyjął piłkę, następnie ograł jednego z rywali i uderzył pod poprzeczkę bramki gości tak, że bramkarz rywali nie miał szans na skuteczną interwencję. W 22 minucie Kamil tym razem zaliczył asystę przy bramce zdobytej przez Leandro. Z kolei w 30 minucie to nasi rywale zdołali zdobyć kontaktową bramkę po ładnie rozegranej kontrze. Na kolejne trafienie w tym spotkaniu przyszło nam poczekać do 71 minuty, kiedy to po serii rzutów rożnych w końcu zdołaliśmy skierować piłkę do bramki. Strzelcem gola został Jędrzejczyk dla którego był to pierwsza bramka w naszych barwach. W 81 minucie nasi obrońcy nieudanie próbowali złapać rywali na spalonym, dzięki czemu Duda zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu.

 

14 kolejka 1 ligi

Radomiak [1] – [6] Pogoń 3:2

1:0 Mazek 10 (as. Mario Lucas)

2:0 Leandro 22 (as. Mazek)

2:1 Duda 30

3:1 Jędrzejczyk 71 (as. Moskal)

3:2 Duda 81

 

Radomiak: Prus – Moskal, Świdzikowski, Jędrzejczyk, Łysiak, A. Smoliński (49 Pagliarini), Mazek, Gomis, Zuber, Leandro , Mario Lucas (49 Kobyłka)

 

Pogoń: Misztal – Chyła, Dybiec (63 Żytko), Biedrzycki, Wójcik, Bodziony, Rodak (56 Ceglarz), Ciulak, Radulj (72 Kalista), Rybicki, Duda

 

MoM: Kamil Mazek 9.0

 

Widzów: 3 394

Odnośnik do komentarza

Na dzisiejsze spotkanie nasi kibice czekali z wielką nadzieją. Mianowicie dziś zagramy z naszym największym rywalem, czyli kielecką Koroną. Spora liczba naszych kibiców wybrała się do Kielc aby wspomóc nas swoim dopingiem. Ja miałem nadzieję, że moi zawodnicy pokażą się z bardzo dobrej strony.

Tuż przed wyjazdem na to spotkanie przyszedł do mnie Adam Smoliński wraz ze swoim agentem i chciał wynegocjować dla siebie nowy kontrakt ze względu na fakt, iż jest podstawowym zawodnikiem pierwszego zespołu. Adam chciał zostać zdecydowanie najlepiej zarabiającym zawodnikiem w drużynie na co ja nie mogłem sobie pozwolić. Poinformowałem go, że na obecną chwilę nie możemy zaproponować mu oczekiwanego wynagrodzenia. Adam w ogóle nie chciał o tym słyszeć i poinformował mnie, że poskarży się mediom. Ja z kolei nie toleruję tego typu zachować tym bardziej u tak młodych graczy więc postanowiłem, że teraz Adam będzie miał więcej czasu aby pomyśleć o swoim postępowaniu, gdyż został on przesunięty do drużyny rezerw. Takie działanie było jednocześnie informacją dla innych zawodników, że w moim zespole nie ma świętych krów i nikt nie ma zapewnionego miejsca w pierwszym składzie.

Już bez Adama przystępowaliśmy więc do spotkania z Koroną. Już w 7 minucie Mazek dośrodkował piłkę w pole karne a tam najlepiej zachował się Mario , który z 5 merów wpakował piłkę do bramki rywali. Mario w 12 minucie zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu tym razem wykańczając piękne podanie Leandro. Zastępujący Adama Jeferson w 26 minucie dośrodkował piłkę wprost na głowę Zubera a ten skierował ją do bramki rywali podwyższając nasze prowadzenie. W 55 minucie Sebastian zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu. Nie było by tej bramki bez pięknego dośrodkowania Kamila Mazka. Wynik meczu nie uległ już zmianie a my mogliśmy świętować efektowne zwycięstwo nad rywalami.

 

15 kolejka 1 ligi

Korona [8] – [1] Radomiak 0:4

0:1 Mario Lucas 7 (as. Mazek)

0:2 Mario Lucas 12 (as. Leandro)

0:3 Zuber 26 (as. Jeferson)

0:4 Zuber 55 (as. Mazek)

 

Korona: Zubas – Gonzalo, Witt, Malec, Nitkiewicz, Setla (55 Przybyła), Zieliński (57 Cempa), Zalecki, Pylypchuk, Paluchowski, Ivicic (46 Szmalec)

 

Radomiak: Prus – Moskal, Lucas, Świdzikowski, Łysiak, Gomis (57 Colovic), Mazek, Jeferson, Zuber, Leandro (57 Kobyłka), Mario Lucas

 

MoM: Sebastian Zuber 9.1

 

Widzów: 6 094

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...