Skocz do zawartości

KKS Lech Poznań


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Łotysz nawet jak przejdzie , a są podobno problemy i tak nie zagra ani w tej rundzie ani w daj boże następnej. Zagra albo w fazie grupowej LE lub LM. Wojewoda musi się pospieszyć dla dobra Lecha załatwić Tschibambę , bo dzisiaj o 0:00 mija chyba czas zgłaszania zawodników na kolejną rundę.

Odnośnik do komentarza

No i Tshibamba zgłoszony do LM i Ekstraklasy.

 

Tymczasem Lech 0:0 z Górnikiem Zabrze. Grało dużo młodych jak Drygas, Ratajczak, Gajda, Możdżeń czy Olejniczak. Grał też Joel i z tego co wyczytałem, dobrze się prezentował, miał parę okazji bramkowych, może być pożytecznym, wierzę w jego umiejętności chociaż mało go widziałem :)

Odnośnik do komentarza

Nie zaakceptował warunków kontraktu, a w zasadzie to Pogo negocjował już wcześniej ustalone...

 

Pogorzelczyk twierdzi że piłkarz podniósł wymagania:

 

Wszystko było już ustalone - napastnik węgierskiej Zalaegerszeg miał kosztować 400 tysięcy euro i zarabiać w Lechu 150 tysięcy. Jednak kiedy już pojawił się w Poznaniu, żądania wzrosły do 200 tys. euro.

 

- Niestety, grupa menedżerska opiekująca się piłkarzem zmieniła ustalone przez nas wcześniej warunki. Na nowe nie mogliśmy przystać - tłumaczył w piątek Wirtualnej Polsce dyrektor Lecha Marek Pogorzelczyk.

 

Piłkarza reprezentuje trzech agentów: Polak, Węgier i Łotysz.

 

Na transfer naciska natomiast Zalaegerszeg, który boryka się z problemami finansowymi i koniecznie chce swojego zawodnika sprzedać.

 

Za Przeglądem Sportowym i Wirtualną Polską.

Odnośnik do komentarza

jak to jest ze stadionem Lecha? ilu kibicow bedzie moglo obejrzec mecz ze Sparta?

Pojemność stadionu wynosi obecnie coś koło 13.5k. Otwarte są 2 z 4 trybun za bramkami. Dwa mecze ligowe będą rozgrywane też w takich warunkach. Na połowę września planowany jest odbiór reszty stadionu i pojemność ok 41k (dokładnie chyba jeszcze nie wiadomo, bo wymieniają właśnie foteliki na całym obiekcie na nowe, składane i szersze lekko).

Jakby się udało wejść to 15-17 września na I kolejkę grup LM/LE stadion by miał swoją inaugurację.

Odnośnik do komentarza

No szkoda, bo z 60 minut chyba byliśmy lepsi a na pewno nie gorsi na boisku. Nie taki diabeł straszny i nie było oczekiwanego przez wielu tu 5-0 ;)

Szanse mniejsze niż 30%, bo Sparta gra na maksa w defensywie i jak się będą w 11 bronić to ciężko będzie to sforsować.

Może Lech powoli łapie formę i po męczarni z Interem dziś lepszy mecz to za tydzień to już w ogóle ;)

Trza mieć nadzieje i powalczyć, bo widać, że Sparta jest do ogrania.

Odnośnik do komentarza

Mnie tylko zastanawia jak to możliwe, że po 70 minutach trzeciego(!) meczu w sezonie połowa piłkarzy ledwo biega. To są profesjonaliści czy amatorzy kopiący piłkę raz na tydzień?

Polskie drużyny mają to do siebie, że pół sezonu mają kłopoty z kondycją bo jeszcze nie weszli w rytm meczowy, a drugie pół bo ich już męczy ogromna ilość meczów które rozegrali.

Odnośnik do komentarza

Lech nie wyciągnął wniosków z tego, że w drugim meczu z Lipawą Sparta też bramki zdobywała po SFG . I tak samo zapłacił

 

A jakie wnioski miał wyciągnąć? Bardzo dobrze zdawali sobie sprawę z tego, że Sparta jest groźna przede wszystkim z wolnych, rożnych etc? Ameryki nie odkryłeś. Boisko zweryfikowało plany i Lech przegrał. Tyle. Jednak nie jest to zły wynik w kontekście rewanżu, a optymizmem napawa gra, który wyglądała zdecydowanie lepiej niż przed tygodniem. Martwi mnie natomiast to, że Lechowi brakuje Lewandowskiego, bo Wichniarek, z całym szacunkiem do tego piłkarza, to nie jest zawodnik, który ma łatwość dochodzenia do sytuacji bramkowych.

Odnośnik do komentarza

Lech nie wyciągnął wniosków z tego, że w drugim meczu z Lipawą Sparta też bramki zdobywała po SFG . I tak samo zapłacił

 

A jakie wnioski miał wyciągnąć? Bardzo dobrze zdawali sobie sprawę z tego, że Sparta jest groźna przede wszystkim z wolnych, rożnych etc? Ameryki nie odkryłeś. Boisko zweryfikowało plany i Lech przegrał. Tyle. Jednak nie jest to zły wynik w kontekście rewanżu, a optymizmem napawa gra, który wyglądała zdecydowanie lepiej niż przed tygodniem. Martwi mnie natomiast to, że Lechowi brakuje Lewandowskiego, bo Wichniarek, z całym szacunkiem do tego piłkarza, to nie jest zawodnik, który ma łatwość dochodzenia do sytuacji bramkowych.

 

Której formacji? Atak nie istniał (ale czemu się dziwić, kiedy Wichniarek schodził do boków, żeby poszukać jakiegokolwiek kontaktu z piłką), podobnie ofensywna część pomocy (Peszko sobie ponaśladował Kosowskiego w szalonych rajdach bez głowy, Krywiec szybko został zgaszony przez Spartę). Nie wiem w jaki sposób Lech chce strzelić bramkę Sparcie, jedyna nadzieja w stałych fragmentach, albo rajdach Arboledy :roll:

Odnośnik do komentarza

Wichniarek to piłkarz, który musi grać w formacji 4-4-2. Bo, co słusznie zauważyłeś, schodzi do boków, gra w środku pola... Gorzej zagrał dzisiaj Semir, który nie zrobił żadnego n-l-p i nie wypuścił, ani Peszko, ani Kriwca. Kriwiec był najjaśniejszym punktem mecz, brał na siebie ciężar rozgrywania. Nadzieja w SFG nie jest głupia, bo dziś stworzyliśmy tak zagrożenie Sparcie..

 

Co do rajdów Arboledy - no comment.

Odnośnik do komentarza

Jak dla mnie mecz ze Sparta dla Lecha skonczyl sie wraz z wejsciem na boisko Mikolajczaka i Wilka. No bo jak inaczej nazwac wejscie zawodnika na boisko ktory byl za slaby na Azerow, to ze Sparta moze obroncow mial w ziemie wkrecic? Dobry zart. W rewanzu bedzie ultradefense Sparty i skonczy sie tak samo jak w Pradze 0:1. Jedyne plusy w Lechu to Krivets i Arboleda, Kotorowski, reszta przemilcze. Przegraliscie mecz taktycznie. Na Sparte trzeba bylo wyjsc 4-4-2 z Tsibamba w pierwszym skladzie bo jesli ktos choc troche sie orientuje w europejskiej pilce to juz od poczatku bylo wiadomo, ze Repka zniszczy Wichniarka i tak bylo. Nie spodziewalem sie pogromu ze strony Czechow, bardziej pogromu w posiadaniu pilki i jakby nie patrzec statystki pomeczowe byly na ich korzysc mimo slabej gry Sparty, ale jeszcze slabszej Lecha. Jesli mamy zaczac odgrywac jakas role w pucharach mysle dobrym wyjsciem bedzie przejscie na system wiosna-jesien bo po raz kolejny nasi maja za dlugie wakacje czego efekty widac chociazby w meczach z Azerami czy dzisiaj. Powiedzialem znajomym w 70 minucie od tej pory 20 minut na polowie Lecha i bylo tak praktycznie. Przyklad - mamy 93 minute a zamiast Lech cisnac Sparte, Sparta cisnie Lecha jakby to Ona przegrywala. Jedyna szansa dla Lecha na awans to zagrac jak ze Szwajcarami rok temu, inaczej bedzie Puchar Europy?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...