krzysiu Napisano 23 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2010 Łotysz nawet jak przejdzie , a są podobno problemy i tak nie zagra ani w tej rundzie ani w daj boże następnej. Zagra albo w fazie grupowej LE lub LM. Wojewoda musi się pospieszyć dla dobra Lecha załatwić Tschibambę , bo dzisiaj o 0:00 mija chyba czas zgłaszania zawodników na kolejną rundę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 23 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2010 Nie zaakceptował warunków kontraktu, a w zasadzie to Pogo negocjował już wcześniej ustalone... Cytuj Odnośnik do komentarza
Qcz Napisano 23 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2010 Joel Tshibamba dostał pozwolenie na prace tak więc powinno już być ok. Z Łotyszem impas - romansuje z Metalist Charków. Cytuj Odnośnik do komentarza
Pitto Napisano 23 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2010 No i Tshibamba zgłoszony do LM i Ekstraklasy. Tymczasem Lech 0:0 z Górnikiem Zabrze. Grało dużo młodych jak Drygas, Ratajczak, Gajda, Możdżeń czy Olejniczak. Grał też Joel i z tego co wyczytałem, dobrze się prezentował, miał parę okazji bramkowych, może być pożytecznym, wierzę w jego umiejętności chociaż mało go widziałem Cytuj Odnośnik do komentarza
Gietz Napisano 24 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2010 Nie zaakceptował warunków kontraktu, a w zasadzie to Pogo negocjował już wcześniej ustalone... Pogorzelczyk twierdzi że piłkarz podniósł wymagania: Wszystko było już ustalone - napastnik węgierskiej Zalaegerszeg miał kosztować 400 tysięcy euro i zarabiać w Lechu 150 tysięcy. Jednak kiedy już pojawił się w Poznaniu, żądania wzrosły do 200 tys. euro. - Niestety, grupa menedżerska opiekująca się piłkarzem zmieniła ustalone przez nas wcześniej warunki. Na nowe nie mogliśmy przystać - tłumaczył w piątek Wirtualnej Polsce dyrektor Lecha Marek Pogorzelczyk. Piłkarza reprezentuje trzech agentów: Polak, Węgier i Łotysz. Na transfer naciska natomiast Zalaegerszeg, który boryka się z problemami finansowymi i koniecznie chce swojego zawodnika sprzedać. Za Przeglądem Sportowym i Wirtualną Polską. Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 26 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 jak to jest ze stadionem Lecha? ilu kibicow bedzie moglo obejrzec mecz ze Sparta? Cytuj Odnośnik do komentarza
Error Napisano 27 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2010 Dla kibiców w kapciach Jednak będzie relacja na polszmacie sport. Cytuj Odnośnik do komentarza
Qcz Napisano 27 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2010 jak to jest ze stadionem Lecha? ilu kibicow bedzie moglo obejrzec mecz ze Sparta? Pojemność stadionu wynosi obecnie coś koło 13.5k. Otwarte są 2 z 4 trybun za bramkami. Dwa mecze ligowe będą rozgrywane też w takich warunkach. Na połowę września planowany jest odbiór reszty stadionu i pojemność ok 41k (dokładnie chyba jeszcze nie wiadomo, bo wymieniają właśnie foteliki na całym obiekcie na nowe, składane i szersze lekko). Jakby się udało wejść to 15-17 września na I kolejkę grup LM/LE stadion by miał swoją inaugurację. Cytuj Odnośnik do komentarza
GyzzBurn Napisano 27 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2010 Pechowa porażka z średnim zespołem w słabej formie. No niestety - szanse spadły do jakiejś 1/3. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 27 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2010 Będzie bardzo ciężko w rewanżu :/ W pierwszej połowie graliśmy znacznie lepiej od Sparty i powinniśmy prowadzić, a Sparta? Przez cały mecz słabo, w końcówce przycisnęli i po stałym fragmencie strzelili bramkę :( Mimo tego rezultatu wierzę w awans Cytuj Odnośnik do komentarza
Qcz Napisano 27 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2010 No szkoda, bo z 60 minut chyba byliśmy lepsi a na pewno nie gorsi na boisku. Nie taki diabeł straszny i nie było oczekiwanego przez wielu tu 5-0 ;) Szanse mniejsze niż 30%, bo Sparta gra na maksa w defensywie i jak się będą w 11 bronić to ciężko będzie to sforsować. Może Lech powoli łapie formę i po męczarni z Interem dziś lepszy mecz to za tydzień to już w ogóle ;) Trza mieć nadzieje i powalczyć, bo widać, że Sparta jest do ogrania. Cytuj Odnośnik do komentarza
szramek Napisano 27 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2010 Mnie tylko zastanawia jak to możliwe, że po 70 minutach trzeciego(!) meczu w sezonie połowa piłkarzy ledwo biega. To są profesjonaliści czy amatorzy kopiący piłkę raz na tydzień? Polskie drużyny mają to do siebie, że pół sezonu mają kłopoty z kondycją bo jeszcze nie weszli w rytm meczowy, a drugie pół bo ich już męczy ogromna ilość meczów które rozegrali. Cytuj Odnośnik do komentarza
Keith Flint Napisano 27 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2010 Lech nie wyciągnął wniosków z tego, że w drugim meczu z Lipawą Sparta też bramki zdobywała po SFG . I tak samo zapłacił Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 27 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2010 Lech nie wyciągnął wniosków z tego, że w drugim meczu z Lipawą Sparta też bramki zdobywała po SFG . I tak samo zapłacił A jakie wnioski miał wyciągnąć? Bardzo dobrze zdawali sobie sprawę z tego, że Sparta jest groźna przede wszystkim z wolnych, rożnych etc? Ameryki nie odkryłeś. Boisko zweryfikowało plany i Lech przegrał. Tyle. Jednak nie jest to zły wynik w kontekście rewanżu, a optymizmem napawa gra, który wyglądała zdecydowanie lepiej niż przed tygodniem. Martwi mnie natomiast to, że Lechowi brakuje Lewandowskiego, bo Wichniarek, z całym szacunkiem do tego piłkarza, to nie jest zawodnik, który ma łatwość dochodzenia do sytuacji bramkowych. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 27 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2010 Lech nie wyciągnął wniosków z tego, że w drugim meczu z Lipawą Sparta też bramki zdobywała po SFG . I tak samo zapłacił A jakie wnioski miał wyciągnąć? Bardzo dobrze zdawali sobie sprawę z tego, że Sparta jest groźna przede wszystkim z wolnych, rożnych etc? Ameryki nie odkryłeś. Boisko zweryfikowało plany i Lech przegrał. Tyle. Jednak nie jest to zły wynik w kontekście rewanżu, a optymizmem napawa gra, który wyglądała zdecydowanie lepiej niż przed tygodniem. Martwi mnie natomiast to, że Lechowi brakuje Lewandowskiego, bo Wichniarek, z całym szacunkiem do tego piłkarza, to nie jest zawodnik, który ma łatwość dochodzenia do sytuacji bramkowych. Której formacji? Atak nie istniał (ale czemu się dziwić, kiedy Wichniarek schodził do boków, żeby poszukać jakiegokolwiek kontaktu z piłką), podobnie ofensywna część pomocy (Peszko sobie ponaśladował Kosowskiego w szalonych rajdach bez głowy, Krywiec szybko został zgaszony przez Spartę). Nie wiem w jaki sposób Lech chce strzelić bramkę Sparcie, jedyna nadzieja w stałych fragmentach, albo rajdach Arboledy :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 27 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2010 Wichniarek to piłkarz, który musi grać w formacji 4-4-2. Bo, co słusznie zauważyłeś, schodzi do boków, gra w środku pola... Gorzej zagrał dzisiaj Semir, który nie zrobił żadnego n-l-p i nie wypuścił, ani Peszko, ani Kriwca. Kriwiec był najjaśniejszym punktem mecz, brał na siebie ciężar rozgrywania. Nadzieja w SFG nie jest głupia, bo dziś stworzyliśmy tak zagrożenie Sparcie.. Co do rajdów Arboledy - no comment. Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 27 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2010 Jak dla mnie mecz ze Sparta dla Lecha skonczyl sie wraz z wejsciem na boisko Mikolajczaka i Wilka. No bo jak inaczej nazwac wejscie zawodnika na boisko ktory byl za slaby na Azerow, to ze Sparta moze obroncow mial w ziemie wkrecic? Dobry zart. W rewanzu bedzie ultradefense Sparty i skonczy sie tak samo jak w Pradze 0:1. Jedyne plusy w Lechu to Krivets i Arboleda, Kotorowski, reszta przemilcze. Przegraliscie mecz taktycznie. Na Sparte trzeba bylo wyjsc 4-4-2 z Tsibamba w pierwszym skladzie bo jesli ktos choc troche sie orientuje w europejskiej pilce to juz od poczatku bylo wiadomo, ze Repka zniszczy Wichniarka i tak bylo. Nie spodziewalem sie pogromu ze strony Czechow, bardziej pogromu w posiadaniu pilki i jakby nie patrzec statystki pomeczowe byly na ich korzysc mimo slabej gry Sparty, ale jeszcze slabszej Lecha. Jesli mamy zaczac odgrywac jakas role w pucharach mysle dobrym wyjsciem bedzie przejscie na system wiosna-jesien bo po raz kolejny nasi maja za dlugie wakacje czego efekty widac chociazby w meczach z Azerami czy dzisiaj. Powiedzialem znajomym w 70 minucie od tej pory 20 minut na polowie Lecha i bylo tak praktycznie. Przyklad - mamy 93 minute a zamiast Lech cisnac Sparte, Sparta cisnie Lecha jakby to Ona przegrywala. Jedyna szansa dla Lecha na awans to zagrac jak ze Szwajcarami rok temu, inaczej bedzie Puchar Europy? Cytuj Odnośnik do komentarza
szemek7 Napisano 28 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2010 Ktoś się orientuje czy są potrzebne jakieś karty kibica, żeby kupić bilet na rewanż ze Spartą? Cytuj Odnośnik do komentarza
wesol Napisano 28 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2010 Dzisiaj powinno być info. Cytuj Odnośnik do komentarza
Nathan Napisano 1 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2010 Byłem dziś na meczu i najlepszym komentarzem będzie tylko to, że takich kibiców, jakich ma Lech pozazdrościć im mogą chyba wszyscy w Polsce. Niesamowite. Nic się nie zmieniło od czasów, gdy moja Wisła grała jeszcze z Lechem w Ekstraklasie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.