Skocz do zawartości

KKS Lech Poznań


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

No ja jeszcze czytałem, że pobito stewardów, bo Ci nie chcieli wpuścić co niektórych na najwyższe, zamknięte sektory.

zobacz sam.

Po 1: nie pobito a wygoniono

po 2: nie chodzi o nie wpuszczenia a poprostu bidulki pomyliły trybuny i zostało im pokazane wyjście ;)

Ej, ale serio uwazasz, ze ten film cokolwiek udowadnia? Ja tam widze mroweczki z kamizelkami i bez najpierw grupujace sie, a potem biegajace. Konia z rzedem temu, kto jest w stanie na jego podstawie udowodnic, ze w tej kotlowaninie nikt nikogo nie uderzyl...

Odnośnik do komentarza

Obie strony się ośmieszyły, na zdjęciu pierwszym steward pokazuje tyłek, zaś na zdjęciu trzecim - kibic. Niby na korzyść stewarda działa to, że spada (praktyczny brak kontroli, może wypina się nieumyślnie), ale z drugiej strony kibic odsłania zdecydowanie mniej ciała, można też interpretować jego czyn jako ekspozycję tatuażu.

 

Oczywiście wszelkie kontrowersje rozwiałaby się, gdybyśmy mieli do czynienia z większą próbą zdjęć niż cztery (z czego na drugim i czwartym dup nie ma wcale).

Odnośnik do komentarza

No i b. dobrze, ze przegonili, bo ochrniarki coraz czesciej na za duzo sobie pozwalaja. Lech z tego co wiem wczesniej nie reagowal, a wywiesili jedynie trans mowiacy, zeby ochroniarki sie opanowali. Wiecie jak wyglada wnoszenie flag i opraw? Sa dokladnie sprawdzane, rozkladane, czytaja co na nich jest i daja pozwolenie (lub nie) na wejscie. Ze niepotrafia wytropic rac to juz ich problem, tu zaczelo im sie nie podobac piro w trakcie meczu to chcieli utrudnic ukazanie kolejnej oprawy (sektorowki)) , na ktora wczesniej dali pozwolenie! Brawa dla kibicow za akcje i ogolnie za oprawy, szacun.

Odnośnik do komentarza

Ja jestem ciekawy, jmk, kiedy zmądrzejesz. Mam nadzieję, że za kilka lat spojrzysz na te posty i tylko uśmiechniesz się pod nosem i zrozumiesz, jakie głupoty pokazujesz.

 

Kibice Lecha dobrze zrobili? Popierasz pobicie innych osób za to, że wykonywali swoją pracę? Kibic na każdym kroku łamie prawo, a Ty jeszcze pochwalasz, że pobili/przegonili/rozgonili ochroniarzy. Kibolska propaganda totalnie już Ci do głowy uderzyła, przykre.

Odnośnik do komentarza

Sorry Adrian ale puknij się w łeb, nie wiem, przemyj oczy wodą albo napierdalaj z baranka w ścianę, może się ułoży. Chciałbym myśleć, że trollujesz, ale obawiam się że w swoim pierdolniętym poczuciu lojalności wobec patologicznego substytutu rodziny zatraciłeś się już zupełnie.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dawno mnie tu nie było. Ochroniarka pierwsza sprzedała "bombę" komuś, a potem ten bokser został złapany, co widać na zdjęciach przez kogoś tutaj wrzuconych. Problem polegał na tym, że po dwóch oprawach dostali prawdopodobnie prikaz z góry, żeby nie wpuszczać ultrasów, bo za dużo ważnych ludzi było na stadionie i miało oglądać jak w Poznaniu bezpiecznie przygotowuje się do meczów i dba o bezpieczeństwo w czasie ich trwania. Z tego powodu pojawił się problem, bo klub wydał zgodę na to, żeby były trzy oprawy, wiedział, że będzie kolejna i w czasie meczu prawdopodobnie ją przyblokował.

Odnośnik do komentarza

Wiadomo, że środowisko łowców czarownic, faszystów i kiboli z GW będzie manipulować i wiadomo, że kibole również będą manipulować. Chciałem poczytać o futbolu, a znowu się natknąłem na śmieci...

 

@ Buffu! czy Linetty podpisze kontrakt z Lechem? Słyszałem jakiś wywiad i Karol wydawał się rozsądny i na tak, ale wiadomo, że sporo cwaniaczków przy nim się już musi kręcić. I druga sprawa: czy mamy % od kolejnego transferu Lewego czy zabrakło komuś wyobraźni?

Odnośnik do komentarza

Nim trafił do Motherwell, był na testach w Śląsku, ale Lenczyk uznał, że nie jest lepszy od tych, których już miał (Diaz, Voskamp, Ł. Gikiewicz). A jeśli w tym względzie zaufać Lenczykowi, to nie wystawia to Estończykowi najlepszej oceny. Bramkostrzelnością w Szkocji nie błysnął, ale ponoć sporo asystował.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o ocenę obcokrajowców Lenczyk jest jedną z ostatnich osób, o które pytałbym o zdanie.

I wolał w składzie leniwego, obrażonego na cały świat Latynosa i dość topornego Voskampa, który nadaje się głównie do gry z typowymi skrzydłowymi, dorzucającymi piłki w pole karne? A Lenczyk planował od wiosny 2012 r. grać z wykorzystaniem zagęszczenia środka pola - eksperyment mu nie wypalił, ale zwrotny Ojamaa (do tego Europejczyk, z "naszego" kręgu kulturowego, etc.) byłby zdecydowanie bardziej odpowiednim do tego typu gry zawodnikiem niż np. Holender czy biegający często bez celu Gikiewicz.

 

Nie twierdzę, broń Boże, że Lenczyk to wybitny specjalista od wyszukiwania talentów i ekspert od transferów piłkarzy zza naszej granicy, ale nie wydaje mi się przy tym wszystkim bez znaczenia dla faktu, iż Ojamaa do Śląska nie trafił, to jak nikła była (i jest nadal) wartość pozostałych napastników zespołu walczącego wówczas o mistrzostwo Polski.

Odnośnik do komentarza

Nim trafił do Motherwell, był na testach w Śląsku, ale Lenczyk uznał, że nie jest lepszy od tych, których już miał (Diaz, Voskamp, Ł. Gikiewicz). A jeśli w tym względzie zaufać Lenczykowi, to nie wystawia to Estończykowi najlepszej oceny. Bramkostrzelnością w Szkocji nie błysnął, ale ponoć sporo asystował.

Taki artykuł wujek google na wp.pl znalazł:

 

"Henrik Ojamaa. To nazwisko zapewne długo przewijało się w polskiej szatni. Silny, krępy napastnik kilkukrotnie sprowadzał do parteru czy Wasilewskiego, czy Perquisa (zdaniem Tomasza Jasiny – również Obraniaka). I choć to był jego dopiero piąty występ w reprezentacji, nakrył czapką takiego snajpera, jak Lewandowski.

 

20 lat, bez klubu, dwie bramki w Rowaniemi. Z takim CV przyjechał do Wrocławia w grudniu. Miał trenować przez tydzień, został na ledwie trzy dni treningi. W takim okresie to można przeprowadzić testy gimnazjalne, ale nie te piłkarskie. Trochę mało, by sprawdzić jego umiejętności, zwłaszcza gdy wszystkie zajęcia były podporządkowane zbliżającemu się meczowi z Górnikiem Zabrze. No ale w końcu trzeba było zadecydować, a jaka decyzja jest najprostsza? Oczywiście, że "dziękujemy!" Tak też postąpił Orest Lenczyk i posłał piłkarza, wraz z jego menedżerem, w poszukiwanie kolejnego klubu.

 

Ojamaa ostatecznie wiosnę spędził w szkockim Motherwell i ekspresowo został wyróżniającą się postacią ligi. Siedem bramek zdobytych w przeciągu pół roku to niezły wynik. Zważając, że Gikiewicz przez całą karierę w polskiej ekstraklasie, strzelił ich zaledwie pięć…

 

No, ale Estończyk już o Śląsku nie myśli, podczas gdy działacze (z trenerem na czele!) plują sobie w brodę. Bo, co jest największą bolączką wrocławian? Oczywiście, że atak.

 

Oczywiście, że brak piłkarza, który byłby w stanie dołożyć te siedem bramek w sezonie (był taki jeden – Celeban – ale dziś siedzi na ławce w Rumunii). Na tle Wasilewskiego, Perquisa i Piszczka, Ojamaa radził sobie nad wyraz nieźle. To drybling, strzał, dobra prostopadła piłka. Całe szczęście, dla wymienionej trójki, że estoński selekcjoner dał mu zagrać ledwie 45 minut. Przecież zawodnik Motherwell przez cały swój pobyt na boisku starał się pomóc Fornalikowi – otworzyć mu oczy i przekonać, że Wasilewski to środkowym obrońcą nie jest. Zapytany w grudniu o 20-letniego napastnika, Orest Lenczyk stwierdził, że nie przewyższa on umiejętnościami tych piłkarzy, którymi dysponuje Śląsk. Panie trenerze, obserwując wczorajszy mecz z Estonią, zapewniamy Pana. Przewyższa. Oj, przewyższa…

 

Michał Wyrwa"

 

Cholera wie, może to być drugi Rudnews a może być drugi Vojo. Okaże się już po kilku spotkaniach ;)

Odnośnik do komentarza

Ja nie wiem jakim cudem taki bóg kopanej ma tak mizerne statystyki w gorszej od polskiej ;) lidze szkockiej.

 

Opis piłkarza jak z kosmosu, zupełnie nie przystający do jego dotychczasowej kariery. Pewnie coś umie, ale po tym opisie, to wnioskowałbym, ze Lech kupuje Aguero co najmniej.

Może tak będzie - oby tak było, ale nie liczyłbym na to.

Odnośnik do komentarza

@ Buffu! czy Linetty podpisze kontrakt z Lechem? Słyszałem jakiś wywiad i Karol wydawał się rozsądny i na tak, ale wiadomo, że sporo cwaniaczków przy nim się już musi kręcić. I druga sprawa: czy mamy % od kolejnego transferu Lewego czy zabrakło komuś wyobraźni?

 

Jeśli nikt w najbliższym czasie mu nie zawróci w głowie, to podpisze spory 4-5-letni kontrakt. Na razie jednak jest przerwa, a rozmowy będą w styczniu.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...