Skocz do zawartości

Elite: Dangerous


Feanor

Rekomendowane odpowiedzi

No to powodzenia :) Ciekawe czy ta rozrywana planeta tam będzie :)

Swoją droga jestem ciekaw jak wyglądają graniczne systemy - co tam są za bazy (może są te słynne "military"??) i czym się handluje. Możesz też odkryć fajne złoża do przyszłego wydobywania, a jak układ bezpieczny to Cobra z maksymalną ładownością i kasa leci jak złoto (lub platyna ;))

Odnośnik do komentarza

Me_who swoim linkiem trochę mnie zainspirował. Dziś lub jutro rozpocznę Operację Osa: ekspedycję do gwiazdy WASP-12. Prawie 900 lat świetlnych wyzwania, a niedaleko w bok jest jeszcze ta miła mgławica w kształcie oka.

jak zamierzasz lecieć tak daleko, to proponuje zakupić

 

http://elite-dangerous.wikia.com/wiki/Imperial_Clipper ;)

 

 

ewentualnie to monstrum:

 

http://elite-dangerous.wikia.com/wiki/Anaconda

Odnośnik do komentarza

Pomysł trochę szalony. Raz, że zakup tych jednostek jest niemal nierealny (Anakonda kosztuje około 147 MILIONÓW), dwa wyposażenie tych jednostek w sensowny ekwipunek kosztuje krocie, trzy - mają nie największy zasięg, cztery - ewentualne utknięcie bez paliwa i późniejszy wykup ubezpieczenia to kolejna fortuna i na końcu około 1000 Ly od Sol raczej nie ma wrogów, na których te potwory można wykorzystać.

Odnośnik do komentarza

Operacja Osa: log 1.01

Siedzę sobie na razie w systemie Bolg, pogranicze Federacji i Imperium. Stacja nazywa się Moxon`s Mojo, nazwa bardzo udatna, bo jej urok zwabia naiwnych podróżników zauroczonych opisem "high tech". Wysokie technologie mają tu chyba jedynie w płodozmianie, te "agriculture" za hajtekiem powinno mnie było nauczyć ostrożności. Tym niemniej, kilka rajdów do miejscowego nav beaconu ostatecznie nabiło mi fundusze do poziomu wystarczającego dla sfinansowania zakupu Intermediate Discovery Scannera sondującego przestrzeń w promieniu 1000 sekund świetlnych (zamiast 500, co oferował mi Basic DS). Sprzedałem jeszcze jeden z Cargo Racków, by mieć za co wykupić moją Cobrę w razie nieszczęścia... i ogłoszono, że za kilkanaście minut wyłączą serwer. Ostateczny odlot zatem później.

Nawiasem mówiąc: mam nadzieję, że zanim zanurzę się w totalnym pustkowiu, to zahaczę jeszcze o jakiś hajtekowy punkt, bo FSD też przydałby się lepszy. Obecnie skaczę na 14,5 ly, nawigacja twierdzi, że niby wystarczy, ale warto by jednak skakać dalej: WASP-12 jest na peryferiach Drogi Mlecznej i rozrzedzenie gwiazd tam spore.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...