Skocz do zawartości

Kącik kulinarny


Gość MikeMitnick

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Seju napisał:

@ajerkoniak!
Jak robisz ravioli? Jaka maszynke do makaronu kupic?

 

To jest milion opcji. Niektórzy zakładają 1 jajko na 100g mąki, inni więcej, ciężko powiedzieć. Warto samemu eksperymentować. Ja daję dużo jajek, około 4 na 250g mąki bo mam wrażenie, że ciasto wychodzi bardziej sprężyste, ale jeszcze będę eksperymentował. Ogólnie ciasto zawsze wyrabiasz do aksamitnej kulki :) ja dodaje trochę soli do mąki i odrobinę (może 10ml?) oliwy.

 

Ciężko podać jakieś ogólne wytyczne poza tym by dać wyrobionemu, gładkiemu ciastu około pół h odpoczynku i przy robieniu makaronu pamiętać by zakrywać nieużywane ciasto by nie wysychało.

 

Ja używam takiej maszynki: https://maniu-store.pl/gratis-maka-maszynka-do-makaronu-marcato-atlas-150-p-533.html

 

I jak na 4 użycia to sobie cenię :D wszystko zależy od budżetu, bo można kupić wersję zautomatyzowaną (IMO szkoda kasy na domowy użytek), można też jak się ma dobry mikser (kitchenaid czy podobne) dokupić jako wyposażenie przystawkę do nich. Do KitchenAida kosztuje to bodajże koło 300zł. Ogólnie szedłbym w prostą konstrukcję ze stali. Ciężka, solidna robota. To Marcato to poziom gastronomiczny i są dobre, ale ciężko mi powiedzieć czy nie ma lepszych, a tańszych :)

Pytanie masz tylko o ciasto czy też metodę czy farsz :> ?

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Seju napisał:

W sumie o wszystko pytalem, bo robilem wczoraj pierwszy raz ale kiepskie ciasto mi wyszlo wiec zrzucam wine na niesprawdzony przepis. Maszynka fajna, rozwaze zakup. Walkiem sie meczyc to tragedia...

 

No i nie ma opcji żeby rozwałkować równo na odpowiednią grubość moim zdaniem ;)

 

 

Śmiało pytaj, parę makaronów od zera czy farszy przerobiłem już w karierze ^^

Odnośnik do komentarza

Czasem nachodzi was pytanie: "co zrobić z tym co zostało?". No to właśnie wczoraj jadłem barszcz z uszkami i zostało mi trochę płynu w garnku. Jako że barszczyk zrobiłem mega intensywny, to dolałem trochę wody, a jako wkładkę zrobiłem proste paszteciki/krokiety/whatever bez drożdży.

 

  • Składniki na ciasto: woda, mąka (w proporcjach 1:2), 2 jajka, sól
  • Farsz: kapusta kiszona z marchewką

 

Zagnieść ciasto, wyrobić, stopniowo dodawać trochę więcej wody, żeby ciasto miało hydro jednak trochę większe niż 50%. Odstawić na pół godziny. Rozwałkować cienko, wykrawać kwadraty, w każdy do środka odsączona kapusta kiszona, skleić w dowolny sposób, ułożyć na papierze do pieczenia i piec w 225 stopniach 25-30 minut. Można pomazać rozbełtanym żółtkiem jak chcecie mieć bardziej rumianą skórkę. Mi się nie chciało.

 

Sam barszcz natomiast:

 

  • pęczek włoszczyzny, ziele angielskie (5 ziarenek), 3 gwiazdki anyżu, laska cynamonu, paczka borowików suszonych, sól, pieprz, kilogram buraków, zakwas (nie miałem buraczanego to dałem na żur), kilka kostek buraków marynowanych i parę łyżek zalewy (własnej produkcji), zagotować, a następnie gotować na wolnym ogniu kilka godzin. Nie obierałem warzyw, nie chciało mi się. Tylko pociąłem w grubą kostkę. Potem warzywa wywalić, barszcz przelać przez durszlak albo sitko i voila.

Smacznego.

 

7mX1za7.jpg

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

Po raz kolejny dochodzę do wniosku, że moja kuchnia nie nadaje się do smażenia steków albo ja robię coś nie tak: po każdym smażeniu jest taki dym w mieszkaniu jakby straż pożarną zaraz trzeba było wzywać; pochłaniacz włączony na max i otwarte okna w kuchni i sąsiadującym z nią salonie nic nie dają. 

Jak pogodzić rozgrzaną na maxa patelnię, mięso na niej i skuteczną wentylację? 

Odnośnik do komentarza

Prosty chleb kryzysowy

  • 300 g Mąka Szymanowska Uniwersalna
  • 210 g woda (hydro 70%)
  • 5 g sól
  • 4 g drożdże świeże
  1. Połączyć wszystkie składniki drewnianą łyżką w misce
  2. Nie wyrabiać ciasta
  3. Zostawić przykrytą miskę folią spożywczą lub talerzem na noc
  4. Ze 2-3 razy można odgazować, jak wam się chce, ja odgazowywałem 3 razy co 2 godziny, a potem zostawiłem na 8
  5. Rozgrzej piekarnik do 220 stopni z termoobiegiem, nagrzewaj go z włożonym naczyniem żaroodpornym szklanym lub glinianym z przykrywką
  6. Papier do pieczenia obsyp mąką, przełóż ciasto delikatnie z miski
  7. Jak się piekarnik nagrzeje, poczekaj jeszcze 30 minut
  8. Wyjmij gorące naczynie, włóż do niego papier z masą chlebową, nałóż pokrywkę i włóż do piekarnika
  9. Po 30 minutach zdejmij pokrywkę i jeszcze piecz 15 minut
  10. Wyjmij naczynie i chleb z niego, odczekaj aż wystygnie
  11. Jedz

dBt7hcA.jpg

Y1bf7Oo.jpg

  • Lubię! 6
Odnośnik do komentarza

Wyglada bardzo apetycznie! 

 

U mnie wczoraj na kolacje hummus (na wlasnorecznie zrobionej tahinie) + ciut srirachy, salatka z wedzonych oliwek i suszonych pomidorow (tak jak srednio przepadam, tak tutaj idealnie siedza), salata z syropem klonowym i grzanki na maselku. Proste i pyszne!

 

c9mdFND.jpg

 

E, cos sie rozmazalo. :) Ale tez niezle na czasy kryzysu :)

 

  • Lubię! 4
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...