Skocz do zawartości

Uleczyć...


Esteban

Rekomendowane odpowiedzi

W jedenastce kolejki znalazł się Marcus Da Silva, którego doceniono głównie za fenomenalną akcję w której ośmieszył defensora rywali. Po meczu z Termaliką mieliśmy tydzień na regenerację i spokojne przygotowanie się do kolejnej ligowej batalii, a skala trudności znowu się zwiększyła, gdyż do Gdyni miała przyjechać będąca o 2 pozycje przed nami, szósta drużyna ligi, GKS Tychy. Na szczęście kontuzja Nalepy nie okazała się groźna, stłukł nogę i w zasadzie mógł zagrać cały mecz ligowy, ale dałem szansę dawno zapomnianemu Manciniemu, po prostu nie wierzyłem, że ten chłopak kiedyś nie błyśnie. Z dobrych wiadomości do gry wróćił Miszczuk i mógł już zagrać w meczu, ale dałem mu jeszcze chwilę odpocząć. Z gorszych przed następnym meczem mieliśmy zostać bez Jagiełły i Wieteski, z racji powołań do reprezentacji Polski U-21 i U-19, zwłaszcza tego pierwszego będzie nam brakować.

 

Pierwszą wartą odnotowania szansą na zdobycie bramki była akacja Popovica z Abbottem, ale ten drugi strzelił w dobrej sytuacji zdecydowanie za słabo. W przerwie jedyną zmianą było wejście Warcholaka na miejsce słabego i zmęczonego Tittela. To właśnie Warcholak mógł strzelić gola, ale jego strzał z 64 minuty został zatrzymany przez słupek. Na boisko po kontuzji Manciniego wszedł Nalepa, a przed wejściem powiedziałem mu że może odmienić losy meczu i faktycznie ! Świetnie znalazł się w podbramkowej sytuacji i w 69 minucie strzelił swojego pierwszego gola dla Arki. W 78 minucie po świetnej akcji wynik podwyższyć mógł Ayvazyan, ale kolejny raz gości ratował słupek. Tego dnia jednak dominowaliśmy i w 84 minucie po golu Abbotta byłem prawie pewny że wygramy. Rywale starali się strzelić chociaż honorową bramkę, ale dziś nie straciliśmy gola. Piąte zwycięstwo z rzędu i przekonywujący styl, fenomenalny początek rundy i forma Abbotta oraz debiuty nowych zawodników, to tylko mała część rzeczy które zachwycają w grze Arki.

 

1 Liga, 23 kolejka

Arka Gdynia 2-0 GKS Tychy

69' 1:0 Nalepa

84' 2:0 Abbott

 

stadion GOSIR, Gdynia 4243 widzów

 

 

Nasz następny mecz to już gatunek pojedynku wagi ciężkiej, czekał nas w końcu poważny sprawdzian, gdyż do Gdyni przyjeżdżał lider z Ząbek, do którego nasza strata wynosiła 13 punktów, ale już do strefy awansu 11 punktów. Stało się tak dlatego gdyż zarówno wicelider jak i Dolcan zaczęli odczuwać trudy sezonu, m in. nasi następni rywale przegrali na wyjeździe z Pogonią Siedlce, wierzyłem że i my zdołamy powalczyć, mieliśmy bowiem w pamięci przegrany nieszczęśliwie pojedynek w rundzie jesiennej. Niestety kolejne powołanie przyszło z Armenii, tym razem doceniono w końcu Ayvazyana. Miał wyjechać zaraz po meczu z Dolcanem. Niestety przyszły jeszcze gorsze wiadomości, oprócz Wieteski i Jagiełły powołanych do reprezentacji, z gry wykluczyli się dzień przed meczem Sobieraj z Tittelem po starciu na treningu. Do "11" załapał się Bozovic zamiast Jagiełły i Warcholak za Tittela, ale ta zmiana była akurat planowana. Świetnie w reprezentacji U-19 zagrał tymczasem Wieteska, w meczu z Łotwą, wygranym 2:0 dostał ocenę 8.5 i wybrano go na gracza meczu. Co ciekawe na bramce został Skowron, gdyż niestety dla Miszczuka, złapał formę. Jagiełło w ostatniej chwili się wyrobił na mecz, ale został na ławce.

 

Mecz z liderem zaczął się świetnie ! Petardę jak "zwykle" to bywa przysadził z wolnego Warcholak, trafiła w słupek, ale do piłki doskoczył Da Silva i wykończył tą akcję. Niestety to właśnie Warcholak popełnił fatalny błąd i wyłożył piłkę Lebedyńskiemu, który jako snajper takiej okazji nie mógł zmarnować. Mniejsza że w sytuacji źle zachował się też Skowron. W 30 minucie niesamowitą interwencją popisał się bramkarz gości, a lepiej okazję mógł wykończyć Da Silva. Nasza przewaga była znaczna, i szkoda że Bozovic w 39 minucie był na spalonym, bo strzelił gola. W II połowie weszła dwójka zawodników na których mogłem polegać w ostatnich meczach (Nalepa) i nie tylko (Jagiełło). Na ostatnie 25 minut szansę otrzymał również Ława. W II połowie nie stało się kompletnie nic, mimo że minimalnie lepiej grali goście. Jestem zadowolony, ale tylko z gry, z wyniku niekoniecznie. Jeden błąd kosztował nas stratę punktów, ale mimo wszystko na 10 kolejek przed końcem tracimy 10 punktów do strefy awansu, więc mogę obiecać tylko: Będziemy walczyć !

 

1 liga, 24 Kolejka

Arka Gdynia 1-1 Dolcan Ząbki

9' 1:0 Marcus Da Silva

10' 1:1 Lebedyński

 

stadion GOSIR, Gdynia 3855 widzów (kibice chyba nie wierzyli w dobry wynik)

 

Nadchodzące mecze:

 

04/04 Wisła Płock (w)

12/04 Chojniczanka (w)

18/04 Widzew (d)

Odnośnik do komentarza

Po meczu zadzwonił do mnie pan Henning Berg i swoim denerwującym angielskim zaczął do mnie nawijać. Był wkurzony że nie puszczam Wieteski do "11", powiedziałem mu więc że dostanie swoją szansę, ale wiedziałem że może być z tym problem, bo na środku świetnie grali ostatnio Gavish z Alanem. Tymczasem w następnym tygodniu czekało nas kolejne wyzwania, wyjazd do Płocka z perspektywy zmiany moich obiekcji stawał się bardzo ważną wyprawą. W swojej reprezentacji błysnął Ayvazyan, wszedł na boisko w meczu z San Marino i w ciągu 38 minuty strzelił gola i 2 razy asystował. Bardzo miła wiadomość dla mnie wpłynęła pierwszego kwietnia, wyróżniono mnie jako menedżera miesiąca I ligi. Kto by się spodziewał po fatalnej, poprzedniej rundzie? W "11" na mecz znalazł się Wojowski, gdyż Warcholak musiał pauzować za kartki i Tittel wrócił ledwo co po kontuzji. Dałem też odpocząć Alanowi i wykazać się Wietesce. Trzecią zmianą był powrót do bramki Miszczuka.

 

Mecz miał gorącą atmosferę od samego początku. Najpierw wyborną okazję zmarnował Abbott, chwilę później u rywali "zrewanżował się" Iliev. W 5 minucie znów przed szansą stanął Bułgar, ale zatrzymał go Miszczuk. W 14 minucie Abbott trafił w poprzeczkę, także od tego czasu tempo nie zwalniało. 2 minuty później zmarnował swoją trzecią już okazję, już wtedy wiedziałem że w końcu zadebiutuje Adamek. Niestety w 33 minucie fatalny błąd popełnił Miszczuk i strzelił sobie swojaka, aczkolwiek strzał był silny, 0:1. W drugiej połowie wypuściłem do walki Adamka i Alana. Niestety głupio stracona bramka podziałała na nas tragicznie, nie potrafiliśmy się przebić, a rywale nas wypunktowali. W 76 minucie trafił Zyska, a w 79 strzelił Kacprzycki. 0:3 i można zapomnieć o awansie. Tragedia, za wcześnie myśleliśmy, że jesteśmy Bogami.

 

1 Liga, 25 kolejka

Wisła Płock 3-0 Arka Gdynia

33' 1:0 Miszczuk (sam.)

76' 2:0 Zyska

79' 3:0 Kacprzycki

 

stadion im. Kazimierza Górskiego, Płock

 

No i zarząd chyba też wierzył, że będziemy wszystko wygrywać. Wisła Płock okazała się dla mnie podwójnym katem, zostałem zwolniony! Żegnaj Arko, czas na nowe wyzwania. A jeszcze przed chwilą byłem menedżerem miesiąca, dobra karuzela....

Odnośnik do komentarza

PODSUMOWANIE STYCZEŃ-KWIECIEŃ 2015 stan na 30 kwietnia 2015 roku

 

1.Co ze mną?

 

To może być niespodzianka, ale otrzymałem ciekawą ofertę od zaraz. 1 maja przejmę..... (ale o tym już jutro :) )

 

2. Ligi narodowe

 

Anglia: Chelsea (72), Man City (67), Man Utd (63)..... Burnley (28), Sunderland (21) . Najlepszy snajper: Falcao (Man Utd) - 19

Czechy: Viktoria Pilzno (50), Dukla Praga (47)..... Brno (12) . Najlepszy snajper: Martin Nespor (Sparta Praga) - 17

Hiszpania: Real Madryt (80), Barca (73), Athletic (62).... Eibar (31), Deportivo (30), Najl. snajper: Luis Suarez (Barca) -21

Niemcy: Bayern Monachium, BVB (66), Borussia Moenchengladbach (56).... Sc Padeborn (30), Hannover 96 (29). Najl. snajper: Robert Lewandowski (Bayern) -20

Polska: Tabela przed fazą zasadniczą Najl. snajper: Mateusz Zachara (Górnik Z.) -14

Słowacja: Trenczyn (50), Żylina (49)... Podbrezova (28) Najl. Snajper: Nermin Haksic (Koszyce) - 16

Węgry: Videoton (57), Honved (49).... Pecs (14) Najl. snajper: Nemanja Nikolic (Videoton) - 11

 

3. LM I LE

 

LM: Bayern vs Chelsea, Napoli vs PSG (Najlepszy strzelec: Gonzalo Higuain (Napoli) - 11)

LE: Everton vs. Tottenham, Olympiakos vs Sporting Lizbona

 

4. REPREZENTACJE

 

Ranking FIFA: 1. Niemcy (1547), 2. Holandia (1424), 3. Argentyna (1347), 4. 56. Polska (559)

 

Mecz Polaków:

vs Irlandia 2:0 (Lewandowski x2)

 

Tym razem Polska nie zawiodła, ale wciąż brakuje 3 punktów do awansu.

Edytowane przez MaKK
Poprawiony kolor
Odnośnik do komentarza

Zacznijmy może od tego, że po moim zwolnieniu kibice Arki mocno protestowali przed siedzibą klubu, a do teraz trwa tam bojkot, to bardzo miłe dla mnie. Życie jednak trwało dalej, a ja porozsyłałem oferty do paru klubów. Na początku odezwały się dwa. Pierwszym z nich był słowacki klub FC Tatran Preszów (2 liga) i powiem szczerze, że byłem skłonny tam przejść, bo nawet dostałem już propozycję kontraktu, ale czekałem na inne oferty, więc powiedziałem że poczekam do końca sezonu z decyzją, oni powiedzieli że to ich nie interesuję.

Następnym klubem, który się pofatygował by do mnie zadzwonić był węgierski Kaposvar (2 liga). Niestety w tym przypadku włodarze zrezygnowali od razu, gdy zorientowali się, że ich język jest dla mnie za trudny i mam małe doświadczenie.

Przez następny tydzień nie działo się nic ciekawego, aż tu nagle dzwoni do mnie miła pani z Floty Świnoujście i pyta czy mógłbym objąć zespół po Kafarskim (który co śmieszne objął Arkę). Długo się nad tym zastanawiałem, nie wydawał się tu głupi pomysł, ale czekałem na ofertę z jeszcze lepszego klubu.

I nastąpił moment kulminacyjny całej układanki, czyli ostatni tydzień kwietnia, już dogadałem się z Miedziowymi z Legnicy co do strategii jaką chciałbym wprowadzić w klubie, aż przychodzi oferta, której po prostu nie mogłem odrzucić... zadzwonił do mnie Marek Paprocki, prezes Złoto-krwistych i tak po miesięcznych perypetiach objąłem zespół, który cudem zakwalifikował się do Grupy mistrzowskiej, gdyż zespół w ostatnich 2 meczach prowadził mój przyszły asystent, Tomasz Willman. Tak więc 1 maja 2015 roku oficjalnie Stefan Owski przejął Koronę Kielce.

 

 

Czekało mnie naprawdę trudne zadanie, z jednej strony zespół prowadzony wcześniej przez Tarasiewicza odnióśł trzy bolesne porażki z rzędu przez co zespół spadł do dolnej części tabeli, a klub zdecydował się go zwolnić, a z drugiej strony tymczasowy trener, a mój asystent wygrał pozostałe 2 mecze i rzutem na taśmę dostał się do Grupy Mistrzowskiej. W niej jak widać wszystko jeszcze nie rozstrzygnięte i mamy nawet iluzoryczne szanse na puchary, mistrzostwo prawie na 100% zdobędzie Legia. Prawdę mówiąc muszę po prostu dograć wyćwiczoną taktyką końcówkę sezonu, a co będzie to będzie, nie mogę dużo zmieniać i nie ma też czasu na sparingi ani wzmocnienia. Zostało tylko 7 meczów do końca sezonu, a jeśli nie zawalę to dostanę szansę i w następnym. (kontrakt do końca następnego sezonu).

 

Od razu wziąłem się do pracy. Dowiedziałem się sporo o historii klubu która nie jest bogata, o składzie który niestety jest trochę podstarzały, o tym że najlepszy zawodnik Paweł Golański w lecie przejdzie do Lechii Gdańsk, a co najgorsze dowiedziałem się o zadłużeniu klubu, które wynosiło prawie milion funtów. Co mnie jednak najbardziej interesowało w tej, obecnej chwili to strona sportowa, Korona ostatnio grała w systemie 4-2-3-1 i nie zamierzałem nic ruszać w tym temacie, przyjrzałem się za to składowi.

 

Skład Korony na końcówkę sezonu 2014/2015

 

 

BRAMKARZE

Vytautas Cerniauskas (l.26, LIT)

Zbigniew Małkowski (l.37, POL)

Tak tu by się przydało wzmocnienie, ale na razie będziemy grać tym co mamy, czytaj Litwin będzie bronił dostępu do bramki.

 

 

OBROŃCY

Krzysztof Kiercz (l.26, POL) ŚO

Paweł Golański (l.32, POL) PO

Moussa Ouatrra (l.26, WKS) ŚO, LO

Kamil Sylwestrzak (l.26, POL) LO, ŚO

Radek Dejmek (l. 27, CZE) ŚO

Piotr Malarczyk (l.23, POL) ŚO

Kyrylo Petrov (l. 24, UKR) ŚO

Leandro (l.31, BRA) LO

Kamil Kuzera (l.32, POL) PO

Do tej formacji nie mam zastrzeżeń, aczkolwiek przydałby się jakiś młodziak (zwłaszcza że wprowadzenie młodych do drużyny to mój cel od zarządu. Na prawej wiadomo zagra Golański, na środku Kyrylov i Dejmek, a na lewej Sylwestrzak, mamy też wartościowych zmienników, więc tutaj duży plus.

 

 

POMOCNICY

Vlastimir Ivanovic (l.30, BIH) DP, PŚ

Vanja Markovic (l.20, SER) DP, PŚ

Marcin Trojanowski (l.24, POL) PP

Jacek Kiełb (l.27, POL) OPP, PP, OPL, NŚ

Paweł Sobolewski (l.35, POL) OPL, PL

Łukasz Sierpina (l.27, POL) OPL, PP, OPP

Michał Janota (l.24, POL) OPŚ

Siergey Pylypchuk (l.30, UKR) OPL

Maciej Zalecki (l.18, POL) PŚ

 

Tutaj też jest nieźle aczkolwiek brakuję mi zawodników którzy graliby na rozegraniu, na domiar złego w pierwszym meczu nie wystąpi talent, czyli Zalecki z powodu zawieszenia. Zagrają w pomocy od pierwszej minuty w następnym meczu: Markovic, Ivanovic, Kiełb, Janota i Pylypchuk.

 

 

NAPASTNICY

Sergey Khnizichenko (l.23, KAZ) NŚ

Oliver Capo (l.34, FRA) OPL, NŚ

Przemysław Trytko (l.27, POL) NŚ

Tu też nieźle, będę stawiał na Kazacha, a swoje okazje w końcówkach otrzyma Capo.

 

 

Możliwe że zagram sparing przed najbliższym meczem, bo mamy 8 dni, a potem mecz układają się tak:

 

9/5/15 Piast (d)

17/5/15 Podbeskidzie (w)

20/5/15 Górnik Z. (w)

23/5/15 Legia W. (d)

30/5/15 Lechia G. (w)

3/6/15 Lech (d)

9/6/15 GKS B. (w)

 

Od razu widać, że trzeba będzie się przyłożyć do najbliższych 2 meczów by nie stracić za dużo na początku.

Odnośnik do komentarza

Na pięć dni przed meczem spotkaliśmy się na bocznym boisku z Rozwojem Katowice. W międzyczasie Legia pokonała w finale Pucharu Polski Lechię 3:1. My w takim samym stosunku pokonaliśmy sparingpartnera, ale mogę powiedzieć, że byłem daleki od zadowolenia, obrońcy grali momentami słabo, zmiennik Malarczyk strzelił samobója, a w ataku męczyliśmy się bardzo długo, błysnął jednak Pylypchuk i Capo i w miarę pewnie to wygraliśmy. W pierwszym meczu fazy zasadniczej sezonu mieliśmy spotkać się z Piastem, który podobnie jak my, przy sporym szczęściu znalazł się w górnej połowie tabeli, był więc to pojedynek sąsiadów z tabeli, ale na razie różnice były małe więc mógłbym powiedzieć, że nawet druga Lechia była moim sąsiadem.

 

Od razu zauważyłem róźnicę miedzy I ligą, a Ekstraklasą, gdzie piłką gra się tu szybciej i się ją bardziej szanuję. W 9 minucie gola strzelił napastnik rywali Kędziora, na szczęście był na spalonym. Zdawało się, że I połowa nie skończy się niczym szczególnym, ale wtedy do stałego fragmentu podszedł Golański, dośrodkował z rogu i świetnie w polu karnym spisał się Malarczyk dając nam prowadzenie w tym spotkaniu. Olivier Capo za Markovica to była jedyna zmiana w przerwie meczu. Malarczyk mógł zdobyć drugiego gola w 70 minucie, ale trafił w słupek. Trytko i Sobolewski otrzymali swoją szansę na ostatnie 20 minut meczu. W 79 minucie błysnął Cerniauskas wybraniając groźny strzał po błędzie Kyrylo Petrova. Gości nie było jednak na nic więcej stać i w debiucie ligowym zwyciężyłem. Mecz nudny mimo dobrego początku, potem atmosfera siadła, ważne że zdobyliśmy trzy punkty i kolegów z Gliwic zostawiamy w tyle.

 

 

Ekstraklasa, Gr. Mistrzowska (1/7) 8 maj 2015 roku

Korona Kielce 1-0 Piast Gliwice

44' 1:0 Malarczyk

stadion Kolporter, Kielce 6601 widzów

skład Korony: Cerniauskas; Golański, Malarczyk, Petrov, Sylwestrzak; Jovanovic, Markovic (Capo); Kiełb, Janota, Pylypchuk (Sobolewski), Khnizichenko (Trytko)

MECZ TABELA (skok z 7 na 5 miejsce)

Odnośnik do komentarza

Tak się składało, że następną kolejkę kończyliśmy my, meczem na wyjeździe z niespodzianką sezonu, czyli Podbeskidziem. Spotkania w Bielsko- Białej na pewno nie należą do najłatwiejszych, więc obawiałem się tego starcia. Dzień przed nami niespodziankę sprawił GKS Bełchatów, który urwał punkty Legii, ale lider i tak może się czuć pewny, bo zremisował też Lech z Lechią, więc to była okazja dla nas być się zbliżyć do podium. W weekend awans do Ekstraklasy wywalczył Dolcan Ząbki. W porównaniu do poprzedniego meczu od pierwszej minuty w Bielsku grał Zalecki zamiast Jovanovica.

 

Cerniauskas w 10 minucie pokazał czemu zasłużył na nagrodę najlepszego golkipera poprzedniej kolejki i w ciągu paru sekund dwa razy popisał się niesamowitymi robinsonadami. W32 minucie swoją niesamowitą formę w tym sezonie potwierdził nominowany do tytułu gracza roku Golański i pięknie przymierzył z wolnego, pokonując przy tym Peskovica. Na środek rozegrania w drugiej połowie wrócił Jovanovic, gdyż widać było że Zalecki był dziś mocno stremowany. Golański mógł zdobyć kopię gola, ale w 51 minucie jego strzał obronił fenomenalnie Peskovic. Był to mecz wolnych gdyż wyrównanie gospodarzom dał w 62 minucie Iwański i wszystko zaczęło się od nowa. Po bramce od razu dałem szansę Capo i zszedł słaby dziś Pylypchuk. Niestety dla nas to goście poszli za ciosem i mieli tamtego dnia sporo farta, w 76 minucie fenomenalnym strzałem pokonał Cerniauskasa Demjan. Przegrana boli, niestety marzenie o pucharach możemy chyba zostawić na boku, bo nie zdobyliśmy punktu w meczu, który dawałby nam dobrą pozycję, tak spadamy do punktu wyjścia.

 

 

Ekstraklasa, Gr. Mistrzowska (2/7) 17 maja 2015 roku

Podbeskidzie Bielsko- Biała 2-1 Korona Kielce

32' 0:1 Paweł Golański

62' 1:1 Maciej Iwański

76" 2:1 Robert Demjan

stadion Miejski, Bielsko-Biała

skład Korony:

Cerniauskas; Golański, Malarczyk, Petrov, Sylwestrzak; Zalecki(Jovanovic), Markovic ; Kiełb, Janota, Pylypchuk (Capo), Khnizichenko
MECZ (spadek z 5 na 7 miejsce) TABELA
Edytowane przez MaKK
Poprawiony kolor
Odnośnik do komentarza

Oczywiście Kapo, nwm skąd mi się to wzięło.... E-klasa była łakomym kąskiem cóż...

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Ja miałem się wykazać i osiągnąć przyzwoity wynik w fazie zasadniczej, a zarząd miał spełnić parę moich wymagań. Jednym z nich było znaleźli klub patronacki: chętni byli dwaj kandydaci, APOEL i SM Caen. Wybrałem francuzów, gdyż mieli ciekawszą ofertę, a i dodatkowo działał czynnik Kapo. Liga tymczasem nie zwalniała i po wyjeździe do Bielsko- Białej, czekała nas niedaleka podróź do Zabrza, gdzie mieliśmy zmierzyć się z 3 drużyną wyprzedzającą nas o trzy punkty, może ostatnio przesadziłem i to była właśnie ostatnia szansa by powalczyć o puchary. W ciepły majowy wieczór rozegrały się wiec jednocześnie cztery ważne mecze, które miały zdecydować o końcowym układzie tabeli. Do składu zamiast Malarczyka załapał się Dejmek, a zamiast Zaleckiego wszedł Jovanovic.

 

Dobrze zaczęliśmy mecz i po 2 słupkach i niebywałym zamieszaniu w polu karnym, swoje miejsce znalazł Petrov i pokonał bramkarza z bliskiej odległości. Mecz był szybki i w 20 minucie mogło być 2:0, ale Khnizichenkę zatrzymał bramkarz gości, chwilę potem to nas ratował Cerniauskas. Khinizichenko zrobił prawie wszystko w 32 minucie co powinien zrobić rasowy napastnik, na koniec strzelił jednak za słabo. Do przerwy dowieźliśmy ten wynik, jeden to gospodarze wciąż przeważali. Kapo i Zalecki to zawodnicy, którzy pojawili się na boisku po przerwie, Kapo tym razem w roli napastnika. Znów ograniczyliśmy się do kontr, ale nie potrafiliśmy wykorzystać okazji, albo Steinbors stał na straży Górnika. Na ostatnie 20 minut dałem świeżość w obronie w postaci Malarczyka. Ofiarnie się broniliśmy, raz nas uratowała poprzeczka, ale wygraliśmy na wyjeździe w Zabrzu ! Drugi raz obrońca daje nam zwycięstwo !

 

 

Ekstraklasa, Gr. Mistrzowska (3/7) 20 maja 2015 roku

Górnik Zabrze 0-1 Korona Kielce

6' 0:1 Kyrylo Petrov

stadion im. Ernesta Pohla, Zabrze 7722 widzów

skład Korony: Cerniauskas; Golański,Dejmek (Malarczyk), Petrov, Sylwestrzak; Jovanovic, Markovic (Zalecki) ; Kiełb, Janota, Pylypchuk , Khnizichenko (Capo)

TABELA (awans z 7 na 6 pozycję) MECZ

Edytowane przez MaKK
Poprawiony kolor
Odnośnik do komentarza

Lech próbował, ale nie zatrzymał Legii na Łazienkowskiej i ta na 4 kolejki przed końcem obroniła tytuł, ciesząc przy tym najpierw sam stadion, a potem całą Warszawę. Nas taki obrót sprawy cieszył, gdyż wiedzieliśmy, że przyjadą z lekkim "kacem", a może nawet Berg skusi się by wystawić swoich zmienników. Wtedy mecz na Kolporter Arenie mógłby stać się ciekawy, ale póki co zostawiłem gdybanie na boku. Skoro Bracia Mak&Spółka mogli zatrzymać Legię, to czemu my nie mieliśmy chociaż zawalczyć. Po meczu z Legią miał nas czekać w końcu tygodniowy odpoczynek, więc mogło to zmotywować chłopaków, ale i rozluźnić. Do składu dołożyłem tylko Kapo zamiast Phylpuka w porównaniu do wyjazdowego zwycięstwa w Zabrzu.

 

I faktycznie Berg odpuścił trochę swojej podstawowej jedenastce i przynajmniej w ataku Legia nie dysponowała wielkim potencjałem. Pierwszą okazję powinien był wykończyć lepiej Kiełb, ale fakt faktem zatrzymał go młody Budziłek. W 21 minucie Budziłek nie zatrzymał już jednak Kapo i wyszliśmy na prowadzenie. Graliśmy dzisiaj świetnie z kontry i w 35 minucie Kapo podwyższył na 2:0. Legia miała jednak swoje sytuacje i w 37 minucie wykorzystał ją Kucharczyk. Cóż jednak z tego gdy już 2 minuty później fantastycznie z wolnego przymierzył Golański, 3:1 ! Przed przerwą swoją okazję zmarnował Żyro, a więc do przerwy niespodzianka. Zalewski i Malarczyk otrzymali ode mnie szansę w drugiej połowie. W II połowie Legia przeważała mocno, przyciskając nas do muru, ale nic z tego nie wynikało, dopiero w 84 minucie kontaktową bramkę zdobył Kuba Kosecki. Dzielnie się jednak broniliśmy i pokonaliśmy misztrzów kraju 3:2 ! Piękny mecz i ważne punkty, kto wie czy nie czeka nas teraz wyjazd sezonu, na północ, do Gdańska.

 

 

 

Ekstraklasa, Gr. Mistrzowska (4/7) 23 maja 2015 roku

Korona Kielce 3-2 Legia Warszawa

21' 1:0 Kapo

35' 2:0 Kapo

37' 2:1 Kucharczyk

39' 3:1 Golański

84' 3:2 Kosecki

stadion Kolporter Arena, Kielce

skład Korony: Cerniauskas; Golański,Dejmek (Malarczyk), Petrov, Sylwestrzak; Jovanovic, Markovic (Zalecki) ; Kiełb, Janota, Kapo , Khnizichenko

TABELA (awans z 6 na 4 miejsce) MECZ

Edytowane przez MaKK
Poprawiony kolor
Odnośnik do komentarza

Nie wiem, skąd ten błąd. Nie wklejam, piszę wszystko z poziomu forum.

----------------------------------------------------------------------------------------

Przed nami był tydzień przerwy, ostatnia tak długa przerwa, po niej miało być już tylko ciężko, na pierwszy front mieliśmy pojechać do Gdańska, gdzie marząc o pucharach trzeba było pokonać drugi zespół po fazie ligowej sezonu. Lechia puchary już wywalczyła, bo jako przegrany finału przy zwycięstwie Legii dostała się do II ligi europejskich rozgrywek, ja w tym czasie musiałem gonić za Lechem, który dzień wcześniej pewnie pokonał zespół z Bielsko Białej. W porównaniu do zwycięskiego pojedynku z Legią nie zmieniłem nic.

 

 

Od początku meczu to gospodarze przeważali na tym pięknym stadionie (pierwszy raz poczułem, przynajmniej ze stronu stadionu klimat wielkiej piłki) i w 18 minucie uratował nas przed stratą gola Cerniauskas. Niestety jak do tej pory było to nasze najgorsze 45 minut od kiedy byłem w zespole z Kielc i w 37 minucie swoją okazję wykorzystał Makuszewski. Zamiast Kapo w przerwie wszedł Sobolewski, a ja zmieniłem trochę nastawienie chłopaków. Niestety nasza gra po przerwie wiele się nie poprawiła, prowadzenie gospodarzy podwyższył po przerwie Malbasic. Ta bramka obudziła nas trochę i w 72 minucie kontaktową bramkę i pierwszą za mojej kadencji strzelił Khnizichenko. Niestety to gospodarze byli stroną wiodącą i Colak ustalił wynik meczu w 90 minucie. Po dzisiejszym spotkaniu podium możemy sobie odpuścić, ale czwarte miejsce też daje puchary i to o to powalczymy. Najbardziej przytłoczyło mnie że oddaliśmy tylko 2 strzały dziś.

 

 

Ekstraklasa, Gr. Mistrzowska (5/7) 31 maja 2015 roku

Lechia Gdańsk 3-1 Korona Kielce

37' 1:0 Makuszewski

70' 2:0 Malbasic

72' 2:1 Khnizichenko

90' 3:1 Colak

stadion PGE Arena, Gdańsk 12958 widzów

skład Korony: Cerniauskas; Golański,Dejmek (Malarczyk), Petrov, Sylwestrzak; Jovanovic (Zalecki), Markovic ; Kiełb, Janota, Kapo(Sobolewski) , Khnizichenko

TABELA (4 miejsce wciąż) MECZ

Edytowane przez MaKK
Kolor czcionki
Odnośnik do komentarza

Paweł Golański został piłkarzem miesiąca i aż szkoda, że już w leci podkupuję go nam Lechia, która będzie próbowała w następnym sezonie dogonić Legię. Z drugiej strony ja mam odmładzać drużyna, a Golański ma już 32 lata i nie oszukujmy się, może to być jego ostatni perfekcyjny sezon. Ostatnie dwie kolejki miały być grane równolegle, więc emocje są podwójne, bo trzeba śledzić swój mecz i rywali. Ostatni mecz w tym sezonie na Kolporter Arenie prawie na pewno nie mógł przesądzać o naszym miejscu w tabeli, ale i tak trzeba było walczyć. W składzie dwie zmiany w porównaniu do klęski w Gdańsku, za Markovica wszedł Zalecki, a zamiast Dejmka Malarczyk. Przed nami zespół Lecha, który wciąż jeszcze musiał zdobyć punkt, więc nie chciał odpuścić i już dziś chciał zapewnić sobie puchary.

 

Mecz świetnie się dla nas zaczął, a w drugim meczu z rzędu, już w 5 minucie swoją okazję wykorzystał Khnizichenko. Już w 12 minucie swoją okazję wykorzystał Petrov i pobudziło to kibiców do jeszcze mocniejszego dopingu. W 16 minucie było już 3:0, a swoją szansę wykorzystał Jovanovic, pogrom ! Goście byli mocno podenerwowani i w 39 minucie totalnie zdyskwalifikował ich Kamiński, który skosił Janotę, za co słusznie otrzymał od sędziego czerwień. W przerwie mieliśmy już wszystko, ale uspokajałem, piłka jest zbyt piękną grą.... Okazję na wykazanie się dostali po raz pierwszy na lewej stronie obrony Leandro i Sierpina na lewym skrzydle pomocy. Goście byli bezradni i w 55 minucie skosili Kazacha, który otworzył wynik meczu. Za niego wszedł Sobolewski, a Kiełba przerzuciłem na szpicę. W 63 minucie mimo gry w "10" nasz rywal zdobył bramkę, a dokładniej Sadaev i mocno się wtedy zdenerwowałem. Na szczęście nie daliśmy rywalom nawet szansy na kontakt i w 74 minucie wynik meczu podwyższył Sobolewski. Jak się potem okazało był to ostatni gol. Wygrywamy w wielkim stylu i zostajemy na 4 miejscu. Górnik ,który jest za nami ma 2 punkty straty, więc jedziemy grać o puchary do Bełchatowa.

 

 

Ekstraklasa, Gr Mistrzowska (6/7) 3 czerwca 2015 roku

Korona Kielce 4-1 Lech Poznań

5' 1:0 Khnizichenko

12' 2:0 Petrov

16' 3:0 Jovanovic

63' 3:1 Sadaev

74' 4:1 Sobolewski

stadion Kolporter Arena, Kielce 8841 widzów

skład Korony: Cerniauskas; Golański,Malarczyk, Petrov, Sylwestrzak (Leandro); Jovanovic, Zalecki ; Kiełb, Janota, Kapo (Sierpina) , Khnizichenko (Sobolewski)

TABELA( 4 miejsce szanse na miejsca 2-5) MECZ

Edytowane przez MaKK
Kolor czcionki
Odnośnik do komentarza

I tak oto nastał ten dzień, dzień w którym mogliśmy się wpisać na trwałe do historii Korony i wywalczyć po raz pierwszy udział w LE. Aż trudno uwierzyć, że jeszcze pół roku temu prowadziłem średniaka I ligi, a w tej chwili biję się w Grupie Mistrzowskiej o wszystko. Czekał nas wyjazd do Bełchatowa i wiedziałem, że rywale nie odpuszczą, bo nie zwykli tego robić u siebie. Musieliśmy mieć na uwadze zwłaszcza braci Mak, którzy są ich motorem napędowym. Jestem do zgodnie wdzięczny trenerowi siłowemu, który tak wspaniale kondycyjnie przygotował nas i nawet staruszek Kapo wyglądał na w pełni formy przed tym ważnym pojedynkiem. Nastał wieczorny, ciepły, czerwcowy wtorek i zaczęła się gra, jednocześnie na 8 boiskach...

 

W 21 minucie po raz kolejny w sezonie zasadniczym naszą skórę uratował Cerniauskas, pod wrażeniem jego gry jest cała liga co zauważył selekcjoner Litwy i powołał go na najbliższe mecze reprezentacji. W 25 minucie stworzyliśmy jedyną dogodną sytuację, ale Malarz obronił strzał głową Janoty. Niestety dla nas wynik meczu otworzył jednak Michał Mak, który chwilę swobody przed bramką zamienił w wyśmienity strzał. W przerwie nie mówiłem chłopakom o innych meczach, mieliśmy się skupić na swoim. Do boju wprowadziłem Pylypchuka i Sobolewskiego na skrzydłach. Niestety chłopaki zaspały początek drugiej połowy i po pięknej akcji po raz kolejny naszym katem okazał się Michał Mak. Najgorsze były to, że nie widziałem w tym momencie woli walki o wynik, w 64 minucie za to Michał mógł zdobyć hattricka, ale na bramce świetnie spisał się Litwin. W 70 minucie było już 3:0 dla gospodarzy, w polu karnym Telichowski wyprzedził Malarczyka. To nas dopiero obudziło. Po ładnej zespołowej akcji, huknął jak z armaty młody Zalecki dla którego był to debiutancki gol w Koronie. W 85 minucie znowu błysnął Zalecki co akurat w tym meczu cieszy, bo to znaczy że w końcu złapał formę, znalazł się w idealnym miejscu i głową pokonał Malarza. Niestety do końca meczu nie stworzyliśmy okazji i przegraliśmy 2:3. Na początku była atmosfera żalu, żalu po slabym meczu. Potem była radość, Lech pokonał Górnik i zostaliśmy na 4 miejscu ! Jest to największy sukces w historii klubu, Korona zagra najprawdopodobniej w pucharach (nie wiem czy na 100% bo polskie kluby tragicznie zagrały na początku sezonu). Feta jest, ale nie aż tak wielka bo przegraliśmy...

 

 

Ekstraklasa, Gr Mistrzowska (7/7) 9 czerwca 2015 roku

GKS Bełchatów 3-2 Korona Kielce

35' 1:0 Michał Mak

49' 2:0 Michał Mak

70' 3:0 Błażej Telichowski

74' 3:1 Zalecki

85' 3:2 Zalecki

stadion przy ul. Sportowej 3, Bełchatów 5083 widzów

składy Korony: Cerniauskas; Golański,Malarczyk, Petrov, Sylwestrzak; Jovanovic, Zalecki ; Kiełb(Sobolewski), Janota, Kapo (Pylypchuk) , Khnizichenko

MECZ

TABELA (4 miejsce i chyba LE !) dostaliśmy 420 tysięcy funtów za tą lokatę

-------------------------------------------------------------------------------------------------

W następnym poście podsumuję sezon w klubie (klubach), ligach i państwach. Może dziś wieczorem.

Odnośnik do komentarza

10 czerwca piłkarze rozjechali się na 12-dniowy urlop, tymczasem mogłem podsumować kończący się sezon, a w następnej kolejności poszperać na rynku transferowym.

PODSUMOWANIE SEZONU 2014/2015

1. MOJE "OSIĄGNIĘCIA"

Historia klubowa:
20.06.2014 - 04.04.2014 Arka Gdynia
01.05.2014 - teraz Korona Kielce

Statystyki kariery:
Mecze: 33 14W, 5R, 14P (czyli remis :P)
Gole strzelone/tracone: 51/50
Procent zwycięstw: 42%

Jest to na pewno sezon typowego średniaka, nie wiem co we mnie zauważyli włodarze Korony poza serią zwycięstw na początku rundy (tytuł menedżera miesiąca), ale fakt faktem, że miałem farta i trafiłem na dobry zespół, którego jednak będą czekać problemy i boję się początku sezonu, bo może nie być wspaniały (Odchodzi nasz kluczowy gracz, Golański i na emeryturę odchodzi paru innych). Dostałem jednak misję uleczenia klubowych finansów i wprowadzania młodych zawodników i zamierzam się w tej kwestii sprawdzić, co wyjdzie? Zobaczymy.

2. DRUŻYNA

Arka Gdynia
Klub, któremu wciąż kibicuję mimo iż mam coraz mniej czasu. Nie spełniłem się w Gdyni, miałem Arkę uleczyć, ale gdy zaczęliśmy wygrywać było już za późno. Arka skończyła na zaledwie 8 miejscu (zapowiadano jej 7, więc bukmacherzy niewiele się mylili).

Korona Kielce

Chciałbym trochę dłużej wspomnieć o każdym zawodniku, ale jeszcze wszystkich nie poznałem i podsumowanie całego sezonu byłoby przesadą, gdyż o wiele bardziej zna ich mój asystent, ale wspomnę tylko o każdej formacji.

Bramkarze: Cerniausakas to jest jednak gość, nie doceniałem go, a bronił momentami jak w transie w końcówce sezonu, Małkowski kończy karierę i w okresie transferowym poszukam wzmocnień.
Obrona: W porównaniu z Arką nie miałem tu problemów personalnych i na każdy mecz grała praktycznie żelazna 4, bez mniejszych wyjątków. Świetny Petrov i oczywiście Golański.
Pomoc: Mam nadzieję, że Zalecki się obudził, jak tak to mamy świetnego rozgrywającego i do tego młodego, do tego całkiem spore grono szybkich skrzydłowych, jest z czego wybierać, ale.... zawsze coś ale
Napastnicy: Sergey Khnizichenko potrzebuje większej regularności, Kapo to już chyba nie ten wiek żeby harował cały mecz, a Trytko trochę za słaby.

Z tego co zaobserwowałem, zawodnicy są także świetnie przygotowani kondycyjnie w porównaniu do I ligowców, dopiero w ostatniej kolejce kontuzji nabawił się 35latek Sobolewski.


Podsumowując krótko Korona to zespół, który osiągnął dobry wynik, dzięki konsekwentnej grze w obronie (dyrygowanej przez Golańskiego) i doświadczeniu w ataku (Kapo). Pamiętne dla mnie będą mecze gdy ogrywaliśmy Legię 3:2 i Lecha 4:1.

3. Ligi państwowe (pofatygowałem się i w większych ligach (poza bazą danych) wypisałem pierwszą trójkę)

Sezon w Argentynie i Brazylii się nie skończył
USA: LA Galaxy, Sporting Kansas City, Real Salt Lake City
Francja: PSG, AS Monaco, OM (Dodaję tą ligę jako że zacząłem współpracę z MS Caen)

Portugalia: Porto, Sporting Lizbona, Benfica

Włochy: Juventus, Roma, Napoli

Rosja: CSKA, Zenit, Kubań

 

 

Anglia: Chelsea (LM, 81 pkt Mistrz), Man City (LM,79), Man Utd (LM,72), Liverpool (LM,67) Arsenal, Tottenham i Hull! w LE + Everton w.... ale o tym potem

Spadek: Crystal Palace (35), Burnley (32), Sunderland (24) Awans: Notthingam Forest (91), Reading (79), Norwich (71) - zaledwie 6 po sezonie zasadniczym, wyszedł z baraży

Najlepszy strzelec Premier Legaue: Falcao (Man Utd) + Ulloa (Leicster) - 19 Najwyższa średnia ocena - Yaya Toure (Man City - 7.96

 

Czechy: Viktoria Pilzno (LM, 59pkt Mistrz), Slavia Praga (58,LM), Sparta Praga (56, LE), Dukla Praga (51, LE) + Teplice (Puchar Czech, LE)

Spadek: Hradec Kralove (26), Brno (15) Awans: Vikotria Zizkov (65), Sigma Ołomuniec (51)

Najlepszy strzelec I ligi Czech: Martin Nespor (Sparta Praga) - 19 Najwyższa śr. ocena - Tomas Marek (Jihlava) - 7.83

 

Hiszpania: Real Madryt (LM, 92 pkt Mistrz), Barca (LM, 82), Atletico (LM, 68), Athletic Bilbao (LM,68), Villareal, Sevilla, Celta Vigo LE

Spadek: Eibar (37), Deportivo (33), Almeria (33) Awans: na pewno dostały się Betis (78) i Osasuna (72), ponadto w barażach walczą Valladolid, Numancia, Recreativo, Girona

Najlepszy strzelec Primera Division: Luis Suarez (Barca) - 23 Najwyższa śr. ocena - Lionel Messi (Barca) - 8.31 (trochę świr)

 

Niemcy: Bayern Monachium (LM, 75 pkt Mistrz), BVB (LM, 72), Borrusia Moenchengladbach (LM, 59), Vfb Stuttgart (LM, 56), Freiburg, Wolfsburg, 1 FC Koln LE (hehe a firmy jak Schalke, Bayer kiepsko)

Spadek: Hannover 96 (35), Sc Padeborn 07 (31) Awans: 1FC Kaiserslautern (69), RB Leipzig (64)

Najlepszy strzelec Bundesligi: Robert Lewandowski (Bayern Monachium) - 20 Najwyższa śr. oc. - Philip Lahm (BM) - 7.79

 

Polska: Legia Warszawa (LM, 69 pkt w zasadniczym sez, Mistrz) Lechia, Lech, Korona LE (tabela post wyżej)

Spadek: Zawisza i Śląsk! (cudownie obroniła się Jaga) Awans: Dolcan (69), Wisła Płock (61) trzeba patrzeć na to jako niespodzianki

Najlepszy strzelec T-Mobile Ekstraklasy: Zaur Sadaev (Lech), Mateusz Zachara (Górnik Z.) -16 Najwyższa śr. oc. - Arkadiusz Głowacki (Wisła K.) i .... Paweł Golański (Korona)- 7.46

 

Słowacja: Żylina (LM, 56 pkt, Mistrz) Koszyce, Slovan, Trenczyn LE

Spadek: Podbrezova (29) Awans: Nitra (70)

Najlepszy strzelec I ligi słowackiej: Nermin Haksic (Koszyce) - 19 Najwyższa śr.oc. - Branislav Ninaj (Slovan Bratysława) - 7.71

 

Węgry: Videoton (LM, 66 pkt., Mistrz) Honved, Ferencvaros, Gyor LE

Spadek: Papa (23), Pecs (18) Awans: Szigetszentmiklosi (55), Szolnok (54)

Najlepszy strzelec I ligi węgierskiej: Nemanja Nikolic (Videoton) - 13 Najwyższa śr. oc. - Roland Juhasz (Videoton) - 7.99

 

4. Ligi ogólnoeuropejskie

 

LM : PSG 5-0 Chelsea (No to Paryż > Londyn) Najlepszy strzelcec : Gonzalo Higuain (Lazio) - 11 Najwyższa śr. oc. - James Rodriguez (Real M.) - 7.94

LE: Everton 2-1d Sporting Lizbona Everton wywalczył dzięki temu LM dla siebie Najl. strzelec : Kevin Kuranyi (Dynamo Moskwa) - 9 Najw. śr. oc. - Leighton Baines (Everton) - 7.82

 

5. Ranking FIFA i mecze Polaków

 

Niemcy (1547), Holandia (1424),Argentyna(1347)................... 56. Polska (559)

 

4-0 vs. Gruzja (Kosecki, Chrapek, Błaszczykowski, Rybus) Wreszcie Polacy rozjechali rywali i awansowali na 2 miejsce w grupie (6 pkt za Niemcami)

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Od teraz będę wrzucał post jako comiesięczny raport, gdyż chcę poczuć grę, a jak dojdą edytory lig to napisze prawdziwy opek.

Odnośnik do komentarza

Chętnie bym spróbował, ale klub miał problemy finansowe i nie dał mi wysokiego budżetu transferowego :/

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

CZERWIEC 2015

 

Mecze towarzyskie

 

20/6/2015 Lechia Gdańsk (d) 1-2 (Kiełb)

24/6/2015 Karpaty Lwów (w) 3-6 (Khnizichenko, Kapo, Petrov)

27/6/2015 RB Leipzig (d) 1-5 (Kapo)

 

Jednym słowem, tragedia ! To co wyczyniała moja obrona to zakrawa na kpiny. Rozumiem, że przyjechali po przerwie, rozumiem zmęczenie (przycisnąłem ich kondycyjnie), rozumiem próbę nowej taktyki (którą jednak postanowiłem po tych sparingach zmienić na starą, ale nie rozumiem psychicznej degrengolady zwłaszcza w meczu u siebie z beniaminkiem Bundesligi, gdzie w pierwszej połowie było już 0-4. Kiepsko i nie nastraja to optymizmem przed LE. Nie zwojujemy Europy tak grając......

 

 

Skład/ zmiany

 

Nie przedstawię składu, poczekam z tym do startu Ekstraklasy, ale opowiem trochę o transferach.

 

 

Transfery z klubu:

Paweł Golański (wolny) => Lechia Gdańsk (najbardziej boli to że poprzedni trener nie potrafił go zatrzymać)

Moussa Ouatarra (wolny)

Przemysław Trytko (wolny)

Marcin Trojanowski (wolny)

Łukasz Sierpina (wolny)

Daniel Gołębiewski (wolny)

Zbigniew Małkowski (wolny)

 

Cała pozostała "6" była albo za słaba albo za stara jak na mój klub. Nie przedłużyłem z nimi kontraktu.

 

 

Transfery do klubu:

Samuel Kyere (OP, l.22, GHA) - musiałem załatać dziurę po Golańskim i znalazłem młodego Ghańczyka, myślę ża za 10 lat będzie graczem lepszym od Golańskiego.

Krzysztof Kamiński (BR, l.24, POL) - Ruch się zapomniał, nie przedłużył z nim kontraktu, to ja z tego skorzystałem.

Gerard Badia (OPL, l.25, HIS) - Podobnie Piast nie chciał przedłużać kontraktu ze swoją gwiazdą to skrzętnie z tego skorzystałem

Aleksander Vujacic (NŚ, l.24, CZA) - Czarnogórca wyciągnąłem z Budcnost za... darmo no bo jakby inaczej, myślę że zawalczy o pierwszy skład

 

Potrzeba mi jeszcze przynajmniej trzech zawodników, bo w tej chwili składzie mamy 20 zawodników, optymalnie byłoby ściągnąć pięciu, jak nie to zajrzę do rezerw.

 

 

Najbliższy miesiąc

 

W I rundzie eliminacyjnej trafiliśmy najłatwiej jak się dało, czyli na drużynę z San Marino, Folgore. Mimo problemów powinniśmy ich rozjechać. 2/7 i 9/7

W II rundzie eliminacyjnej trafiliśmy na Rijeke albo Ettzela Ettelbruck (Luksemburg), faworyt jest wiadomy. Z Rijeką możemy mieć już problemy, ale jest to rywal do przejścia.

 

Sezon ligowy zaczniemy 19 lipca na wyjeździe w Podbeskidziu, a następny mecz odbędzie się dopiero w sierpniu z Piastem.

 

Będę oczywiście szukał wzmocnień, bo na niektórych pozycjach są potrzebne.

 

 

Inne ligi

 

Anglia: -

Czechy: -

Hiszpania: -

Niemcy: -

Francja: -

Polska: -

Słowacja: -

Węgry:-

LM: -

LE:-

Transfery świat:

Okienko się otworzyło..... i pierwszego dnia za 34.5 mln funtów z Fiorentiny => Realu przeszedł Juan Cuadrado. Poza tym Real kupił też z Tottenhamu Vlada Chirichesa za 11.75 mln funtów, był to trzeci najwyższy transfer tego dnia i Valencia kupiła Alvaro Negredo z Man City za 20 mln funtów

Ranking FIFA

Niemcy (1547), Holandia (1424),Argentyna(1347)................... 56. Polska (559) czyli bez zmian

Odnośnik do komentarza

mogę Kamiński, Kyere, Badia, Vujacic

---------------------------------------------------

LIPIEC 2015

 

Mecze towarzyskie

 

12/7/2015 Sturm Graz (d) 3-0 (Robin L'Excellent, Kapo, Vujacic)

27/7/2015 Bałtyk Gdynia (d) 8-1 (Khnizichenko x3, Kiełb, Janota, Jovanovic, Nyuiadzi, Mikuski sam. )

 

Pierwszy sparing odbył się po I rundzie eliminacyjnej i miał sprawdzić jak zagramy ze średniakiem europejskim i wyszło, z dobrej strony pokazali się wypożyczony L'Excellent i zakontraktowany Vujacic.

Drugi sparing to była ładna strzelanina, zrobiłem ją by gracze odreagowali przed następnym meczem ligowym po fatalnym dwumeczu w LE.

 

Ekstraklasa

 

1 kolejka 19/7/2015 Podbeskidzie (w) 0-1

 

Niestety przegrana w pierwszym meczu. Długo wydawało się, że nic się nie zdarzy, ale Jovanovic najpierw otrzymał czerwień, a potem karny z kapelusza w 87 minucie podyktowany przez arbitra i zostaliśmy z niczym.

 

Liga Europejska

 

1 runda eliminacyjna (1/2) 2/7/2015 Folgore (d) 3-0 (Janota, Khnizichenko x2)

1 runda eliminacyjna (2/2) 9/7/2015 Folgore (w) 5-1 (Janota, Leandro x2, Khnizichenko x2)

2 runda eliminacyjna (1/2) 16/7/2015 Rijeka (w) 0-3

2 runda eliminacyjna (2/2) 23/7/2015 Rijeka (d) 0-4

 

Podsumowując każdy mecz po kolei. U siebie z Folgore powinniśmy wygrać z 6-0, ale skuteczność zawiodła. Na wyjeździe z Folgore zagraliśmy lepiej w ataku, ale stracona bramka jest trochę wstydliwa. W dwumeczu z Folgore dobrze spisał się Khnizichenko, jednak na razie na tyle go było stać. Dwumecz z Rijeką pokazał nam gdzie jest nasze miejsce w Europie, u rywali szalał świetny napastnik Andrej Kramaric (5 bramek), a u nas przeważała rozpacz i rozbicie. W następnej rundzie Rijeka zagra z Interem Mediolan. MECZE

 

Skład/ zmiany

 

SKŁAD NA SEZON 2015/2016

 

 

BRAMKARZE

Vytautas Cerniauskas (LIT, l.26)

Krzysztof Kamiński (POL, l.24)

Bramkarzy mam dobrych i nie mam do nich zastrzeżeń, wydaję mi się, że to od nich może zależeć dużo. Kamiński raczej na PP, ale swoje szanse w Ekstraklasie możliwe, że otrzyma.

 

 

OBROŃCY

Krzysztof Kiercz (POL, l.26) Libero, środkowy obrońca

Cezary Michalak (POL, l.23) Libero, środkowy obrońca

Kamil Sylwestrzak (POL, l.27) Lewy obrońca

Robert Dejmek (CZE, l.27) Środkowy obrońca

Piotr Malarczyk (POL, l.23) Środkowy obrońca

Kyrylo Petrov (UKR, l.25) Środkowy obrońca, defensywny pomocnik

Samuel Kyere (GHA, l.22) Prawy obrońca

Leandro (BRA, l.31) Lewy obrońca

Tadeusz Socha (POL, l.27) Prawy obrońca

Trzech nowych zawodników, z których dwóch ma szansę na grę w pierwszym składzie. Krzysiek Kiercz raczej odejdzie. Cezary Michalak to chłopak z papierami na karierę, choć zobaczymy co z tego będzie bo tak samo miało być z Malarczykiem. Dodatkowo zawsze pewny Petrov i Dejmek, który nie wszedł dobrze w ten sezon i na bokach obrony rywalizacja między Polakami, a obcokrajowcami.

 

 

POMOCNICY

Nicolas Seube (FRA, l.35) Defensywny pomocnik

Vlastimir Jovanovic (BIH, l.30), Defensywny pomocnik, środkowy pomocnik

Vanja Markovic (SER, l.21) Defensywny pomocnik, środkowy pomocnik

Jacek Kiełb (POL, l.27) Ofensywny pomocnik lewy lub prawy

Gerard Badia (HIS, l. 25), Ofensywny pomocnik lewy, prawy, środkowy

Robin L'Excellent (FRA, l.20) Ofensywny pomocnik prawy, napastnik

Michał Janota (POL, l. 25) ofensywny pomocnik środkowy, lewy, prawy

Przemysław Mizgała (POL, l.22) ofensywny pomocnik środkowy, lewy

Maciej Zalecki (POL, l.19) środkowy pomocnik

Serge Nyuiadzi (TOG, l.23) ofensywny pomocnik lewy, prawy

Jak widać sporo pomocników, typowo skrzydłowych, aż musiałem do rezerw przenieść Sobolewskiego i Phylypchuka. Seube i Excellent to wypożyczeni z Caen francuscy gracze, przy czym to Excellent częściej dostanie szansę, tylko nie wiem czy nie w ataku. Badia ma wzmocnić rywalizację, podobnie Nyuiadzi.

 

 

NAPASTNICY

Oliver Capo (FRA, l.34)

Sergey Khnizichenko (KAZ, l.24)

Aleksandar Vujacic (MNE, l.25)

Napastników mam trzech, dla wszystkich mam określony plan, najbardziej oczywisty dla Capo, który będzie wchodził jako klasyczny dżoker, co do dwójki młodszych, poczekam na tego który zabłyśnie, drugi zagra w PP.

 

Transfery z klubu: -

 

Transfery do klubu:

Nicolas Seube (wypożyczenie <== SM Caen) - będzie to zawodnik, który podobnie jak jego rodak, będzie nas wspierał z ławki.

Robin L'Excellent (wypożyczenie <== SM Caen) - może będzie "wspaniały" jak jego imiennik z Manchesteru i jak jego nazwisko? Mam z nim problem, bo może grać na skrzydłach i w ataku.

Cezary Michalak (2 tys. funtów <== Legia W.) - "Cezary na puchary", tylko że z jednego odpadliśmy.... Na poważnie, zmiennik dla Kyrylo Petrova.

Tadeusz Socha (wolny) - Tadziu krótko był wolnym agentem, coś tam będzie chciał zagrozić Kyeremu.

Przemek Mizgała (6 tys. funtów <==) Drugi zawodnik z Legii w naszym klubie, nie miał szans się przebić nawet na ławkę to go wziąłem, zwłaszcza, że jest uniwersalny.

Serge Nyuiadzi (wolny) No i ostatni "nabytek" wyrwany znikąd. Wcześniej grał, nawet nieźle w Żalgirisie Wilno i CSKA Sofia, we Francji jednak nie grał.

 

Tak więc mam skład, miało być 3-5, wyszło 6. Na sierpień planuje maksymalnie jeden transfer, z tego co mi wybiorą skauci. Jak widać w drużynie spore grono francusko-języcznych zawodników, mam nadzieję że przyjdzie i gra, bo zawodnicy są...

 

Najbliższy miesiąc

 

Ekstraklasa, ekstraklasa, ekstraklasa, ekstraklasa, ekstraklasa.... Taka smutna rzeczywistość gdy odpadłem już z Ligi Europejskiej. Mocny początek bo już 1 sierpnia z Piastem u siebie. Ta drużyna mi leży i wierzę w zwycięstwo. Potem jeden z najtrudniejszych meczów, wyjazd na Łazienkowską. W połowie miesiąca gramy u siebie z Pasami. A potem wyjazd do Łęcznej i na koniec mecz u siebie z Ruchem.

 

Inne ligi

 

Anglia: -

Czechy: Banik Ostrava (3pkt)

Hiszpania:

Niemcy: -

Francja: -

Polska: Górnik Zabrze (4pkt)

Słowacja: Dunajska Streda (7pkt)

Węgry: Ujpesti (4pkt)

LM: - (grupy wrzucę)

 

LE:- (-||-)

Transfery Świat/ Polska

Antonio Candreva (Lazio --> PSG) - 25 mln funtów

Jackson Martinez (FC Porto --> Man Utd.) 14.75 mln funtów

Roman Zozulya (Dinamo Kijów --> Liverpool) 12.5 mln funtów

Mateusz Możdzeń (Lechia --> Lech) 600 tys. funtów

Filip Starzyński (Ruch --> Lech) 575 tys. funtów

Piotr Celeban (Śląsk W. --> Lechia) 425 tys. funtów

Ranking FIFA

 

Niemcy (1495), Argentyna (1443, awans z 2), Holandia (1407, spadek z 2)..... 31. Polska (758) czyli łał, wielki skok nwm czemu

Odnośnik do komentarza

SIERPIEŃ 2015

 

Ekstraklasa

 

2 kolejka 1/8/2015 Piast Gliwice (d) 1-0 (Robin L'Excellent)

3 kolejka 8/8/2015 Legia Warszawa (w) 1-1 (Robin L'Excellent)

4 kolejka 16/8/2015 Cracovia (d) 1-0 (Michał Janota)

5 kolejka 24/8/2015 Górnik Łęczna (w) 0-3

6 kolejka 29/8/2015 Ruch Chorzów (d) 0-2

 

Wszystko zaczęło się tak dobrze, ale fatalnie zakończyliśmy ten miesiąc. W meczu z Piastem długo się męczyliśmy, ale swego debiutanckiego gola w końcówce strzelił Robin i cieszyliśmy się z trzech punktów. Z Legią, która odpuszczała mecze w Ekstraklasie i bardzo dobrze dla Polski i dla mnie zremisowaliśmy i trzeba przyznać mieliśmy farta. Z Cracovią zagraliśmy najlepszy mecz w tym miesiącu, nie daliśmy żadnych szans przyjezdnym, 1:0 to zbyt skromny wynik. Łęcznej chciałbym nie komentować, ale podjąłem złe decyzje. W meczu z Ruchem rywale mieli spore szczęście, im wszystko wchodziło, nam nic. Jak widać mieliśmy nie tylko problemy z obroną, ale i ofensywą, trzeba to zmienić. MECZE TABELA

 

Skład/zmiany

 

Transfery z klubu:

Nicolas Seube (==> SM Caen, powrót z wypożyczenia) dość szybko stwierdził, że w Polsce mu się nie podoba, to go zwróciłem

 

Transfery do klubu:

Hamza Ould-Jawar (<-- SM Caen, wypożyczenie MAR, l.20) no więc wypożyczyłem tego obrońcę i mam nadzieję, że on nie będzie narzekał na warunki.

 

Niestety w tym miesiącu ograniczał mnie już budżet i mogłem jedynie wypożyczyć gracza, a że Caen nic nie chce z racji bycia moim klubem patronackim, to zamieniliśmy graczy.

 

Najbliższy miesiąc

 

Głównie Ekstraklasa (gdzie w pierwszych dwóch meczach będę miał rachunki do wyrównania z Lechią i Wisłą Płock), ale także sparing w przerwie reprezentacyjnej z Fulham i Puchar Polski, gdzie nie trafiliśmy na łatwego rywala, czyli Jagę. Szykuję się trudny miesiąc.

Inne ligi

Anglia: Southampton (+2)

Czechy: Victoria Pilzno (+1)

Hiszpania: Real Sociedad (+0)

Niemcy: Borussia Moenchengladbach (+0)

Francja: Olympique Lyon (+2)

Polska: Górnik Zabrze (+3)

Słowacja: Dunajska Streda (+0)

Węgry: Videoton (+2)

LM: GRUPY A-E F-H (Czyli Legia kontra Barcelona i Juventus, nieźle )

LE: GRUPY A-E F-J H-L

Transfery Świat/Polska

Javi Martinez (Bayern --> PSG) - 32 mln funtów

Vincent Aboubakar (Porto --> PSG) - 13.75 mln funtów

Thiago (Bayern --> PSG) - 13.5 mln funtów

Szejkom widzę nie mało, że w finale LM poprzedniego sezonu wygrali 5-0, deklasacja także na rynku transferowym

Konrad Handzlik (Wisła Kraków --> Feyenoord) - 1.4 mln funtów

Nikola Lekovic (Lechia --> Legia) - 1.2 mln funtów

Michał Masłowski (Zawisza --> Lech) - 575 tys. funtów

Ranking FIFA

Niemcy (1495), Argentyna (1443, awans z 2), Holandia (1407, spadek z 2)..... 31. Polska (758) (bez zmian, ale nadchodzi wrzesień...

Odnośnik do komentarza

WRZESIEŃ 2015



Mecze towarzyskie



04/09/2015 Fulham Londyn (d) 0-1



Słaby mecz i frajersko przegrany głównie przez naszą nieskuteczność i błąd w obronie. Nic nie wniósł pozytywnego przed ligą.



Puchar Polski


4 runda 23/9/2015 Jagiellonia Białystok (w) 3-1 (Maciej Zalecki x2, Janota)


Tak się składa, że to jedyne zwycięstwo w tym miesiącu, cieszy, bo przełamaliśmy nim serię porażek i spełniliśmy początkowe wymagania, czyli dotarcie do 5 rundy, gdzie czeka na nas Podbeskidzie. Wydarliśmy to zwycięstwo jednak z trudem, do przerwy przegrywaliśmy.



Ekstraklasa

7 kolejka 12/9/2015 Lechia Gdańsk (d) 1-2 (Malarczyk)

8 kolejka 20/9/2015 Wisła Płock (w) 1-5 (Khnizichenko)

9 kolejka 27/9/2015 Górnik Zabrze (w) 1-1 (Khnizichenko)

10 kolejka 30/9/2015 GKS Bełchatów (d) 1-1 (Miazek sam.)


Straciliśmy sporo punktów, z Lechią graliśmy dobrze, ale sędzia wywołał wątpliwy karny w 87 minucie, spisek? Z Wisłą nie było już mowy o spisku, ta drużyna mi po prostu nie leży (0-3, 0-3, 1-5). Za to po pucharowej wygranej chłopaki uwierzyły w siebie i z liderem zaprezentowaliśmy się dobrze, ale straciliśmy 3 punkty w II połowie, tak samo było w meczu z GKSem. Mam jednak nadzieję, że to zwiastuje nowe, lepsze rozgrywanie meczów, a zawodnicy skupią się do końca.... MECZE TABELA



Skład/zmiany


Transfer z klubu: -

Transfer do klubu: -


Spotkała nas tylko jedna kontuzja, niestety od razu przewlekła, Cezary Michalak będzie pauzował najkrócej 3 miesiące.




Najbliższy miesiąc


Na początek szlagier, mecz z Wisłą u siebie, naszym odwiecznym rywalem. Potem znowu przerwa reprezentacyjna (może sparing) i po niej kolejny trudny mecz, ale znów u siebie, z Lechem. Następnie czekają nas dwa wyjazdy: jeden do będącej w strefie spadkowej ekipy z Ząbek, a drugi na północ do Szczecina. Przedostatnim pojedynkiem będzie mecz u siebie w Pucharze z Podbeskidziem, a potem znowuż u siebie mecz z Jagą, która będzie chciała wyrównać rachunki. Do połowy miesiąca nudno, od połowy mecz praktycznie co 3 dni.



Inne ligi


Anglia: Liverpool (+2)

Czechy: Sparta Praga (+1)


Hiszpania: Real Madryt (+0)


Niemcy: TSG 1899 Hoffenheim (+1)


Francja: AS Monaco (+2)


Polska: Lechia Gdańsk (+3)


Słowacja: Slovan Bratysława (+5)


Węgry: Debrecen (+0)


LM: Legia wygrała z Metalistem, przegrała z Juventusem 0-4, ale trzecie miejsce ma. Na razie figla splotła tylko Zrvena Zvezda, która wygrała ze Sportingiem Lizbona i w Marsylii zdobyła punkt (2-2)


LE: Bez niespodzianek, poza tym zagrany tylko mecz, więc bez odnoszącej.



Transfery Świat/Polska


Steven Caulker (QPR --> Man Utd.) 12.5 mln funtów



o reszcie z angielskiej i brazylijskiej ligi nie wspomnę



Ranking FIFA i mecze Polaków


Niemcy (1608), Holandia (1490, powrót na 2), Argentyna (1453, powrót na 3)............... 36. Polska (685)


vs. Niemcy 1-3 (w)


vs. Szkocja 1-2 (w)


Tragedia Polska wciąż ma matematyczne szanse..... na baraże.



Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...