Skocz do zawartości

Radomska nadzieja na przyszłość


kurnia84

Rekomendowane odpowiedzi

Radom to miasto położone nad rzeką Mleczną w centralno-wschodniej Polsce. Z tego właśnie miasta pochodzi bohater mojego nowego opowiadania Sylwester Sadowski. Sylwek wychowywał się na radomskim osiedlu Gołębiów i od najmłodszych lat był wielkim fanem piłki nożnej a do jego ulubionych zespołów należą Radomiak, Legia oraz Barcelona. Jego idolem boiskowym jest Marek Saganowski i grając na podwórkowych boiskach starał się go naśladować. Teraz nadszedł jednak czas na rozpoczęcie nowego rozdziału w jego życiu. Wszystko może potoczyć się bardzo szybko pod warunkiem iż najbliższa rozmowa pójdzie po jego myśli.

Odnośnik do komentarza

W dniu pierwszego lipca udałem się do Warszawy na rozmowę z prezesem Legii Bogusławem Leśnodorskim. Podczas tej rozmowy obecny był również trener pierwszej drużyny Henning Berg. Zostałem zaproszony przez Prezesa po tym jak zostałem wypatrzony przez scoutów warszawskiego zespołu grywając na radomskich boiskach. Po długich rozmowach zdecydowałem się podpisać kontrakt z Legią. Do warszawskiego zespołu dołączę dopiero w przyszłym sezonie, gdyż moim warunkiem było to iż w tym sezonie zostanę wypożyczony do Radomiaka w którym mam możliwość gry w pierwszym zespole.

 

 

FM 2014

Ligi: Polska (1-3), Anglia, Belgia, Francja, Hiszpania, Holandia, Niemcy, Portugalia, Rosja, Szkocja, Szwajcaria, Turcja, Ukraina, Włochy

Dodatkowe pliki: FM 2014 Revolution Final Update CA/PA FIX

 

Od dłuższego czasu chciałem spróbować czegoś zupełnie innego niż zwykłe prowadzenie klubu. Dlatego teraz postanowiłem iż to opowiadanie będzie opisywało dokonania dodanego do bazy danych zawodnika jakim jest Sylwester Sadowski. Wprowadzony do bazy danych Sylwester jest zawodnikiem urodzonym w 97 roku, grającym na pozycji napastnika a jego CA to 90, natomiast PA 200. Jestem ciekaw jak będzie przebiegała jego kariera, którą postaram się przedstawić w tym opku. A oto i bohater mojego opowiadania:

Sylwester Sadowski

Odnośnik do komentarza

Lipiec 2013

 

 

Sparingi:

06.07. Radomiak - Gaz Metan 0:0 - do 60 minuty i nawet jednego strzału na bramkę rywali. Ocena 6,4

10.07. Radomiak – Dolcan 1:1 – od 54 minuty również bez żadnego strzału. Ocena 6.1

14.07. Polonia Warszawa – Radomiak 1:1 – do 46 minuty, jeden niecelny strzał. Ocena 6,5

 

Przygotowując się pierwszego sezonu w profesjonalnym futbolu rozegrałem trzy spotkania w barwach Radomiaka. Wszystkie zakończyły się remisami a Ja nie pokazałem w nich nic ciekawego. Miałem nadzieję, ze trener Marcin Jałocha da Mi szansę gry w spotkaniach ligowych.

 

 

20.07. II liga Stal Mielec – Radomiak 0:2 (Brągiel 61, Sadowski 89)

 

W pierwszym spotkaniu nowego sezonu dostałem szansę gry od pierwszej minuty. Zagrałem w ataku razem z Marcinem Orłowskim. Przez większą część meczu byłem dobrze pilnowany przez rywali i nie mogłem sobie stworzyć sytuacji podbramkowej. W 89 minucie obrońcy gospodarzy próbowali złapać mnie na spalonym, ale popełnili błąd w ustawieniu dzięki czemu zdołałem dojść do sytuacji sam na sam z ich bramkarzem i silnym uderzeniem w lewy róg bramki ustaliłem wynik dzisiejszego spotkania. Cieszy zdobyta bramka w debiucie a jeszcze bardziej fakt iż odnieśliśmy zwycięstwo.

 

Statystyki: 90 minut gry, jeden oddany strzał i zdobyta bramka. Ocena: 7,2

 

 

27,07. II liga: Radomiak – Limanovia 3:0 (Orłowski 37, Orzechowski 71, Brągiel 86)

 

Ponownie wybiegłem w podstawowym składzie. W 37 minucie razem z Orłowskim przeprowadziliśmy szybką kontrę po której Marcin zdołał pokonać bramkarza rywali a ja zaliczyłem pierwszą asystę w tym sezonie. W dalszej części meczu moi koledzy dorzucili dwie kolejne bramki i mogliśmy się cieszyć z drugiego zwycięstwa. Ja sam byłem bliski zdobycia bramki ale w końcówce spotkania przegrałem pojedynek sam na sam z bramkarzem gości.

 

Statystyki: 90 minut gry, jeden oddany strzał, jedna asysta. Ocena: 7,8

Odnośnik do komentarza

Sierpień 2013

 

03.08. II liga: Świt – Radomiak 0:3 (Orłowski 17,30, 38)

 

W kolejnym już spotkaniu zagrałem cały mecz, ale tym razem z bliska przyglądałem się popisom Marcina Orłowskeigo, który rozegrał dziś świetne spotkanie kompletując klasycznego hattricka. Ja przez cały mecz zdołałem tylko raz dojść do sytuacji strzeleckiej, ale nie trafiłem z bramkę z 14 metrów.

 

Statystyki: 90 minut, jeden niecelny strzał. Ocena 6.9

 

 

 

10.08. II liga: Radomiak – Kolejarz 2:0 (Sadowski 7, 54)

 

W porównaniu z poprzednim spotkaniem dziś zaprezentowałem się zdecydowanie lepiej. Z dużą łatwością dochodziłem dziś do sytuacji strzeleckich i z sześciu prób dwie zakończyły się zdobyciem gola. W 7 minucie Włodzimierz Puton dośrodkował w pole karne a tam udało Mi się uwolnić spod opieki jednego z rywali i silnym strzałem z woleja zdołałem umieścić piłkę w siatce. W 54 minucie zdołałem wykorzystać zgranie piłki od Orłowskiego i strzałem głową ustaliłem wynik dzisiejszego spotkania. W końcówce mogłem zdobyć trzecią bramkę, ale przegrałem pojedynek z bramkarzem gości. Zostałem uznany graczem spotkania.

 

Statystyki: 90 minut, 6 strzałów (3 celne), 2 bramki, Ocena: 8.8 (MoM)

 

 

 

13.08. Towarzyskie: Malta U19 – Polska U-19 1:2 (Azzopardi 65 – Cibicki 14, Kędziora 56)

 

Do siedziby Radomiaka wpłynęło moje powołanie do kadry U-19 na spotkanie towarzyskie z reprezentacją Malty U-19. Spotkanie to zostało rozegrane na Malcie a nasza młodzieżowa reprezentacja wygrała ten mecz 2:1. Szkoda tylko, że ja całe spotkanie obejrzałem z ławki rezerwowych.

 

 

 

17.08. II liga: Radomiak – Motor 1:2 (Sadowski 36 – Mikhaleskyi 44 k, 79)

 

Po powrocie ze zgrupowania kadry czekał mnie mecz z lubelskim Motorem. Bardzo chciałem dobrze zaprezentować się w tym meczu wiedząc jak ważne jest to spotkanie dla naszych kibiców. Już w pierwszej minucie otrzymałem podanie od Orłowskiego i zdecydowałem się na strzał z linii pola karnego, ale jeden z obrońców rywali zdołał zablokować moje uderzenie. W 36 minucie otrzymałem dokładne podanie od Orzechowskiego, minąłem jednego z obrońców gości i następnie zagrałem piłkę do Orłowskigo, który odegrał mi ją z powrotem a Ja uwolniłem się od kryjącego mnie obrońcę i zdecydowałem się na uderzenie obok bezradnego Frąckowiaka. Wielka szkoda, że w dalszej części spotkania daliśmy sobie wbić dwie bramki i musieliśmy się tłumaczyć naszym kibicom po porażce. Ja sam miałem dwie dobre okazje do zmiany rezultaty ale nie udało Mi się trafić w światło bramki.

 

Statystyki: 90 minut gry, cztery strzały na bramkę rywali (jeden celny), bramka. Ocena 7.1

 

 

 

24.08. II liga: Znicz – Radomiak 1:3 (Zieliński 67 – Sadowski 34, Leandro 70, Cieciura 83 k)

 

W dzisiejszym spotkaniu bardzo chcieliśmy zmazać plamę po porażce z poprzedniego spotkania. W 34 minucie otrzymałem podanie od Bragiela i mimo, że miałem obok siebie dwóch obrońców zdołałem pokonać bramkarza rywali silnym strzałem pod poprzeczkę. W 83 minucie po faulu na Mnie sędzia podyktował rzut karny, który na gola zamienił Cieciura. Za dzisiejsze spotkanie zostałem nagrodzony zawodnikiem spotkania, ale mnie bardziej ciszy fakt, że udało nam się zwyciężyć.

 

Statystyki: 90 minut, 1 strzał, 1 bramka, wywalczony karny. Ocena 8.0 (MoM)

 

 

28.08. Puchar Polski: Radomiak – Nieciecza 1:2 (Ferens 23 – Kopacz 15, Sołdecki 90+4)

 

Wielka szkoda, że w ostatniej akcji meczu straciliśmy gola. Może w dogrywce zapewnilibyśmy sobie awans? Ja niestety nie widziałem już w jaki sposób straciliśmy gola, gdyż w 62 minucie musiałem opuścić boisko z powodu urazu. Do czasu kontuzji nie pokazałem nic ciekawego i może lepiej by było gdyby trener Jałocha zmienił mnie wcześniej.

 

Statystyki: do 62 minuty, 0 strzałów. Ocena 6.4

 

 

Po tym spotkaniu okazało się, że skręciłem staw kolanowy i będę musiał pauzować przez około 4 tygodnie. Szkoda bo liczyłem, że zdołał zadebiutować z juniorskiej reprezentacji Polski a tak będę musiał oglądać poczynania swoich kolegów z trybun.

Odnośnik do komentarza

Wrzesień 2013

 

Większą część września spędziłem w gabinecie lekarskim lecząc uraz stawu kolanowego. Moi koledzy z Radomiaka pod moją nieobecność rozegrali trzy spotkania ligowe i wszystkie zakończyły się naszymi zwycięstwami. Oto wyniki tych spotkań:

 

07.09. Radomiak – Concordia 1:0 (Orłowski 25)

14.09. Radomiak – Pelikan 3:1 (Leandro 46, Filipek 49, Orłowski 84 – Nowak 28)

21.09. Siarka – Radomiak 1:2 (Stefanik 46 – Cieciura 42, Orłowski 82)

 

 

Ja do gry powróciłem w ostatnim spotkaniu września w którym zagraliśmy przeciwko Legionowi. W 9 minucie z lewej strony w pole karne dośrodkował Wojdyga a Mi udało się oderwać od kryjącego mnie obrońcy i silnym uderzeniem z woleja zdołałem umieścić piłkę w bramce gospodarzy. W 15 minucie rywale zdołali wyprowadzić szybką kontrę i doprowadzili do wyrównania. W 19 minucie otrzymałem świetne podanie od Orłowskiego i znalazłem się w bardzo dobrej okazji strzeleckiej jednak uderzyłem w środek boiska i bramkarz rywali nie miał problemu z obroną mojego strzału. W 21 minucie Wlazłowski dośrodkował z rzutu rożnego a Ja zdecydowałem się zejść na krótki słupek i udało Mi się dojść do piłki a następnie uderzeniem głową skierować piłkę do bramki rywali. Niestety w dalszej części spotkania daliśmy sobie wbić aż trzy bramki i schodziliśmy z boiska jako pokonani. Ja za to spotkanie otrzymałem notę 8.8 i byłem zdecydowanie najlepszym zawodnikiem Radomiaka.

 

28.09. Legionovia – Radomiak 4:2 (Pietrowski 15, 66, Odunka 70k, Karaszewski 85 – Sadowski 9,21)

Odnośnik do komentarza

Menedżer reprezentacji Polski U-19 Rafał Janas wysłał powołania na mecze Eliminacji Mistrzostw Europy U-19 w których nasza kadra zmierzy się odpowiednio z Holandią, Gruzją i Irlandią Północną. Powołania otrzymali następujący zawodnicy:

 

Bramkarze:

Kamil Miazek - Feyenoord

Bartłomiej Drągowski - Jagiellonia

Damian Podleśny - Lechia

 

Obrońcy:

Kamil Dankowski - Śląsk

Patryk Stępiński - Wisła Płock

Adam Dźwigała - Lechia

Lukas Klemenz - Valenciennes

Igor Łasicki - Gubbio

Gracjan Horoszkiewicz - Nieciecza

Mateusz Hołownia - Legia

Allan Jankowski - Lens

 

Pomocnicy:

Adrian Cierpka - Miedź

Robert Bartczak - Legia

Krystian Bielik - Legia

Grzegorz Tomasiewicz - Legia

Dariusz Formella - Lech

Miłosz Kozak - Zagłębie Sosnowiec

Aleksander Jagiełło - Arka

Sebastian Rudol - Pogoń

Przemysław Frankowski - Jagiellonia

 

Napastnicy:

Jakub Arak - Zagłębie Sosnowiec

Sylwester Sadowski - Radomiak

Oskar Zawada - Wolfsburg

 

Moja dobra gra została zauważona przez selekcjonera i cieszę się z powołania do kadry młodzieżowej. Mam nadzieję, że dostanę szanse gry a nasza reprezentacja zapewni sobie awans do kolejnej rundy eliminacji.

Odnośnik do komentarza

09.10. Polska – Holandia 0:0

 

Bardzo słabe widowisko z obu stron. W tym spotkaniu mało było sytuacji podbramkowych. Ja Zagrałem do 62 minuty, gdy zostałem zmieniony przez Araka. Za swój występ otrzymałem notę 6.4

 

 

11.10. Gruzja – Polska 3:3 (Jobava 1, Ashortia 20, 78 – Rudol 81k, 90 k, Arak 90+1)

 

Całe spotkanie oglądałem z ławki rezerwowych. Po fantastycznym widowisku udało nam się wywalczyć jeden punkt. Do 81 minuty przegrywaliśmy trzema bramkami a mimo to zdołaliśmy doprowadzić do wyrównania. Kluczowym momentem dla losów spotkania było wprowadzenie na boisko Sebastiana Rudola, który zdołał zdobyć dwie bramki z rzutów karnych

 

 

 

13.10. Irlandia Północna – Polska 0:5 (Kozak 15, Formella 18, 28, Cierpka 50, Frankowski 90+1)

 

Tym razem dostałem szansę gry od pierwszej minuty. W 15 minucie otrzymałem podanie od Formelli I znalazłem się w sytuacji sam na sam z bramkarzem rywali, ale trafiłem wprost w bramkarza. Na szczęście do odbitej od bramkarza piłki doszedł Miłosz Kozak I skierował ją do pustej bramki. W 18 minucie przeprowadziliśmy szybką akcję po której przebiegłem z piłką do linii końcowej boiska a następnie odegrałem ją do wbiegającego w pole karne Kozaka, który dośrodkował ją na głowę Formelli a ten zdołał pokonać bramkarza rywali. W 28 minucie po faulu na Mnie sędzia podyktował rzut wolny z około 18 metrów, który na gola pięknym strzałem w okienko zamienił Formella. W 50 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zgrałem piłkę do Cierpki a ten silnym uderzeniem pokonał bramkarza rywali. W doliczonym czasie gry otrzymałem od Tomasiewicza I będąc przed bramkarzem zdecydowałem się odegrać piłkę do jeszcze lepiej ustawionego Frankowskiego a ten uderzeniem do pustej bramki ustalił wynik meczu I przypieczętował nasz awans do kolejnej rundy eliminacji ME U-19. Ja za zanotowanie czterech asyst zostałem uznany najlepszym zawodnikiem spotkania I otrzymałem notę 9.4

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Radom 19.10.2013

 

Spotkanie z Okocimskim rozpocząłem w podstawowym składzie i miałem nadzieję, że po powrocie ze zgrupowania kadry rozegram dobry mecz w klubie. Niestety dziś cały zespół Radomiaka zagrał słabo i Ja też dostosowałem się do tego poziomu. Przez godzinę gry nie zdołałem stworzyć sobie żadnej sytuacji podbramkowej i za dzisiejszy występ zasłużyłem na ocenę 6.3. Dwie kontry rywali zakończyły się utratą gola przez nasz zespół.

 

 

Radomiak - Okocimski 0:2 (Guja 41, Tymiński 60)

Odnośnik do komentarza
Zambrów 02.11.2013


Na pierwszą groźną akcję przyszło nam czekać do 19 minuty. Wtedy to Wojdyga dośrodkował w pole karne rywali a tam udało Mi się przyjąć piłkę i mimo, że miałem blisko siebie obrońcę rywali zdołałem uderzyć lewą nogą a piłka wpadła do bramki gospodarzy tuż obok interweniującego bramkarza. Długo po tej bramce na boisku nie działo się nic ciekawego. Dopiero w 66 minucie gospodarze zdołali zdobyć bramkę po ładnie rozegranym rzucie rożnym. Na tym zakończyły się emocje w tym spotkaniu i musieliśmy zadowolić się zdobyciem tylko jednego punktu. Ja za dzisiejsze spotkanie zasłużyłem na ocenę 7.2 i byłem najlepiej ocenionym zawodnikiem swojego zespołu.


Olimpia - Radomiak 1:1 (Grzybowski 66 - Sadowski 19)


Olimpia: Czapliński - Szczupakowski, Gogol, Darda (72 Dolubizna), Janur, Thiel, Tochowicz (72 Szczepanik), Kuczałek, Grzybowski, Jakuszewski (62 Młynarski), Stefański (80 Obyrtacz)


Radomiak: Kula - Cieciura, Świdzikowski, Robakowski (72 Matyga), Wojdyga, Wlazłowski (80 Adach), Orzechowski, Masiuda, Ferens (58 Brągiel), Orłowski (53 Leandro), Sadowski


MoM: Łukasz Grzybowski 7.4

Odnośnik do komentarza
Radom 09.11.2013
Dziś rozegrane zostało spotkanie w którym naprzeciw siebie staneły zespoły zajmujące odpowiednio pierwsze i piąte miejsce w tabeli. Dość niespodziewanie to niżej notowani rywale zdołali jako pierwsi wyjść na prowadzenie. W 2 minucie Górecki przeprowadził indywidualną akcję po której strzałem z ostrego kąta zaskoczył naszego bramkarza. W 12 minucie Ferens popędził z piłką lewą flanką i dośrodkował w pole karne a tam Orłowski uderzeniem z woleja doprowadził do wyrównania. W 19 minucie mogliśmy objąć prowadzenie ale Wlazłowski zmarnował bardzo dobrą okazję. W 35 minucie Siedlarz był bliski zdobycia bramki dla gości ale na nasze szczęście na wysokości zadania stanął Kula, który zrehabilitował się za błąd przy golu dla rywali. Do końca spotkania wynik meczu nie uległ już zmianie i ponownie musimy zadowolić się tylko jednym punktem przez co spadliśmy z pierwszego miejsca w tabeli a wyprzedziła nas Olimpia z którą zagramy w kolejnym meczu. Ja zagrałem dziś do 74 minuty, gdy zmienił mnie Leandro i za swój występ otrzymałem notę 6.5.
Radomiak - Garbarnia 1:1 (Orłowski 12 - Górecki 2)
Radomiak: Kula - Robakowski, Ciach (74 Matyga), Świdzikowski, Wojdyga, Wlazłowski, Masiuda (84 Brągiel), Orzechowski, Ferens (46 Puton), Orłowski, Sadowski (74 Leandro)
Garbarnia: Sobczak, Stawowy, Kowalski (56 Pluta), Haxhijaj, Senderski, Kostrubała (62 Zelek), Wawrzyńczok (46 Kalemba), Górecki, Siedlarz, Cebula (46 Kokoszka), Janczarek
MoM: Jakub Górecki 7.2

Liczyłem, że Moje dore występy zaowocują powołaniem do Kadry U-19. Jedak nie doczekałem się powołania od Rafała Janasa. Szybko okazało się dlaczego tak się stało. Dość niesodziewanie do siedziby klubu wpłyneło powołanie od Marcina Dorny do kadry U-21, którą czekają dwa trudne spotkania w eliminacjiach ME U-21 w których zagramy przeciwko Rumunii i Walii. Marcin Dorna powołał nastepujacych zawodników:
Bramkarze:
Wojciech Pałowski - Śląsk
Rafał Leszczyński - Dolcan
Mateusz Kuchta - Górnik
Obrońcy:
Mateusz Cichocki - Dolcan
Michał Czekaj - Wisła
Rafał Janicki - Lechia
Tomasz Kędziora - Lech
Michał Nalepa - Ferencvaros
Wojciech Golla - Pogoń
Daniel Dziwniel - Ruch
Paweł Stolarski - Zagłębie
Mateusz Lewandowski - Virtus Entella
Pomocnicy:
Paweł Dawidowicz - Benfica
Michał Żyro - Legia
Rafał Wolski - Bari
Przemysław Frankowski - Jagiellonia
Michał Chrapek - Catania
Mateusz Szwoch - Legia
Bartłomiej Pawłowski - Lechia
Aleksander Jagiełło - Arka
Piotr Zieliński - Empoli
Napastnicy:
Dawid Kownacki - Lech
Sylwester Sadowski - Radomiak
Odnośnik do komentarza
Drobeta Turnu-Severin 14.11.2013


Selekcjoner Dorna zdecydował się wystawić Mnie w pierwszym składzie na spotkanie z Rumunią. Początek spotkania to przygniatająca przewaga gospodarzy. W 9 minucie błąd Wojtka Pawłowskiego wykorzystał Tira i wyprowadził rywali na prowadzenie. W 20 minucie Tira tym razem zaliczył asystę przy bramce jaką zdobył Nastasie. Słabo spisali się w tej akcji nasi obrońcy, którzy pozostawili wiele swobody rywalom. W 27 minucie nasi rywale wyprowadzili szybką kontrę po której Tira zaliczył drugą asystę tym razem przy bramce Markusa. Ta bramka spowodowała, że nasi rywale pozwalali nam na więcej licząc, że zapewnili sobie zwycięstwo. W 39 minucie otrzymałem podanie od Szwocha i zdecydowałem się na uderzenie z 16 metrów a piłką zaskoczyła bramkarza gospodarzy i wpadła do bramki rywali. W 68 minucie powinienem zdobyć bramkę po podaniu Żyry jednak mój strzał z 5 metrów zdołali zablokować obrońcy. W 69 minucie byłem blisko zdobycia gola ale tym razem na wysokości zadania stanął bramkarz gospodarzy broniąc mój strzał. W 71 minucie Zieliński dograł piłkę na prawe skrzydło do Frankowskiego a ten dośrodkował ją w pole karne gdzie udało Mi się uprzedzić obrońcą i wpakować piłkę do bramki rywali. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się zwycięstwem Rumunii na strzał z dystansu zdecydował się Dawidowicz i ku wielkiej uciesze naszych kibiców piłką wpadła w okienko bramki rywali i mogliśmy się cieszyć z ciężko wywalczonego remisu. Ja mogę się również cieszyć, gdyż w debiucie w reprezentacji u-21 zdołałem zdobyć dwie bramki i z notą 8.8 zostałem uznany najlepszym zawodnikiem meczu.


Rumunia U-21 - Polska U-21 3:3 (Tira 9, Nastasie 20, Markus 27 Sadowski 39,71, Dawidowicz 90+2)


Rumunia: Cojocaru - Balasa, Neag (46 Leca), Nedelcearu, Vasile, Nestasie (71 Carstocea), Serban, Benzar, Rotariu (66 Filip), Tira, Markus


Polska: Pawłowski - Kędziora, Czekaj, Nalepa, Dziwniel, Golla, Dawidowicz, Żyro (70 Pałowski), Szwoch (59 Zieliński), Czrapek (46 Frankowski), Sadowski


MoM: Sylwester Sadowski 8.8
Odnośnik do komentarza

Newport 18.11.2013

 

 

Po bardzo dobrym spotkaniu jaki zagrałem przeciwko reprezentacji Rumunii tym razem nie znalazłem się nawet na ławce rezerwowych i z wysokości trybun musiałem oglądać spotkanie przeciwko reprezentacji Walii.

Moi koledzy z reprezentacji dobrze rozpoczęli to spotkanie po tym jak w 6 minucie gola zdobył Rafał Wolski. Trzeba przyznać, że miał w tej akcji wiele szczęścia bo wydawało się, że chciał dośrodkować ale piłka wpadła za kołnierz bramkarza rywali. w 25 minucie Samuel zaskoczył naszego bramkarza strzałem z za pola karnego i doprowadził do wyrównania. W 51 minucie Wolski dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego a tam niepilnowany przez nikogo Żyro zdołał pokonać bramkarza gospodarzy strzałem z woleja. W 87 minucie do akcji ofensywnej podłączył się Stolarski, który otrzymał podanie od Golli i wbiegł z piłką w pole karne rywali a następnie silnym uderzeniem pod porzeczkę podwyższył nasze prowadzenie. W doliczonym czasie gry nasi rywale zdołali zmniejszyć rozmiary porażki.

 

Walia U-21 - Polska U-21 2:3 (Samuel 25, Jones 90+3 - Wolski 5, Żyro 51, Stolarski 87)

 

Walia : Davies - Alfei, Atyeo, O'Neil, Strong, Wilson (46 Lucas), March (46 Lawrence), Jones, Wiliams (46 Doughty), Kopp, Samuel

 

Polska: W. Pawłowski - Kędziora, Czekaj, Janicki, Dziwniel, Dawidowicz, Golla, Wolski, Szwoch (46 B. Pawłowski), Chrapek (46 Żyro), Kownacki (58 Stolarski)

 

MoM: Rafał Wolski 8.7

 

 

 


Elbląg 23.11.2013

 

Spotkanie na szczycie rozpoczęło się od naszych ataków. W 9 minucie w bardzo dobrej okazji znalazł się Orłowski ale uderzył wprost w ręce bramkarza gospodarzy. W 15 minucie Matyga w naszym polu karnym sfaulował jednego z rywali i arbiter podyktował rzut karny. Do jedenastki podszedł Remisz i na nasze szczęście posłał piłkę wysoko nad bramką. w 39 minucie świetną interwencją popisał się Kula broniąc uderzenie Bojasa. Druga połowa była słaba w wykonaniu obu zespołów ale nam udało się przeprowadzić decydującą o losach spotkania akcję. W 70 minucie Orłowski zagrał prostopadłą piłkę do Wójcika, który popędził z nią do końcowej linii boiska a następie dośrodkował w pole karne a tam udało Mi się zgubić kryjącego Mnie obrońcę i silnym uderzeniem z 5 metrów zdołałem pokonać bramkarza rywali. Ta bramka zadecydowała o losach spotkania i dzięki tej wygranej powróciliśmy na pierwsze miejsce w tabeli.
Olimpia - Radomiak 0:1 (Sadowski 70)
Olimpia: Imianowski - Ressel, Ichim, Remisz, Czerniewski (70 Kowalczyk), Pietrewicz, Komara (70 Wojtkiewicz), Petrache, Krasulski (46 Kolosov), Stępień, Bojas (46 Sawicki)
Radomiak: Kula - Robakowski, Ciach, Matyga (90 Siepietowski), Wojdyga, Wójcik, Orzechowski, Masiuda, Brągiel, Orłowski (75 Leandro), Sadowski
MoM: Paweł Matyga 7.5
Odnośnik do komentarza

Radom 30.11.2013

 

Tym razem naszym rywalem będzie drużyna Stali Mielec, która obecnie w tabeli zajmuje 14 pozycję. Nasi kibice nie musieli długo czekać na zdobycie przez nas bramki bo już w 5 minucie dośrodkowanie Brągiela na gola zamienił Orłowski. Goście szybko nam jednak odpowiedzieli, gdy Ostalczyk silnym uderzeniem zdołał pokonać Kulę. W 12 minucie otrzymałem podanie od Orzechowskiego i kątem oka zauważyłem wybiegającego na wolne pole Brągiela i zagrałem mu piłkę a ten bez problemu pokonał bramkarza Stali. W 20 minucie podanie Orzechowskiego na gola zamienił Orłowski, który wygrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gości. Goście nie zdołali się otrząsnąć po utracie trzeciej bramki a już chwilę później musieli wyciągać piłkę z bramki po raz czwarty. Piłkę w środkowej strefie przejął Orzechowski i zagrał ją do Orłowskiego a ten odegrał ją do Mnie a Ja w pojedynku z bramkarzem rywali nie dałem mu szans i zdobyłem bramkę. Tuż przed końcem pierwszej połowy zdecydowałem się na uderzenie z około 20 metrów a piłka po Moim strzale wpadła w okienko bramki Stali. Tym trafieniem ustaliłem wynik meczu, gdyż w drugiej części spotkania nie działo się już nic ciekawego. Ja za to spotkanie otrzymałem notę 9.5 i zostałem uznany najlepszym graczem meczu.

 

Radomiak - Stal Mielec 5:1 (Orlowski 5, 21, Brągiel 13, Sadowski 22, 45 - Ostalczyk 9)

 

Radomiak: Kula - Robakowski, Ciach (83 Matyga), Świdzikowski, Wojdyga, Wójcik, Masiuda, Orzechowski, Brągiel, Orłowski (67 Leandro), Sadowski

 

Stal: Daniel - Przybylski, Ostalczyk, Kozioł, Koscielny, Getinger (46 Kwiecień), Letocha, Domański (46 Piwowar), Buczyński, Gawęcki Pruchnik

 

MoM: Sylwester Sadowski 9.5

Odnośnik do komentarza

Radom 14.12.2013

 

W spotkaniu z zajmująca 10 miejsce w tabeli Stalą Stalowa Wola posiadaliśmy sporą przewagę jednak nie potrafiliśmy długo tego udokumentować zdobyciem bramki. Dopiero w 41 minucie po akcji Ferensa bramkarza rywali zdołał pokonać Orłowski. W 44 minucie Orłowski tym razem dośrodkowywał w pole karne a tam udało Mi się uprzedzić bramkarza i wpakować piłkę głową do bramki. Chwilę po tej bramce nasi rywale wykorzystali błąd w ustawieniu naszych obrońców i zdobyli kontaktową bramkę. W 63 minucie otrzymałem świetne podanie od Orłowskiego minąłem bramkarza gości i umieściłem piłkę w bramce ustalając wynik spotkania. Za dzisiejszy występ otrzymałem ocenę 8.8.

 

Radomiak - Stal Stalowa Wola 3:1(Orłowski 41, Sadowski 44, 63 - Płonka 45)

 

Radomiak: Kula - Robakowski, Świdzikowski, Matyga (69 Ciach), Wojdyga, Ferens, Masiuda (74 Radecki), Orzechowski, Brągiel (46 Wójcik), Orłowski, Sadowski

 

Stal: Wietecha - Bartkiewicz, Czarny, Bogacz, Skrzypczak, Kachniarz (74 Lanucha), Reiman, Kantor, Mikołajczak (61 Tur), Majowicz (46 Komada), Płonka (85 Juda)

 

MoM: Marcin Orłowski 9.0

 

 

 


Limanowa 21.12.2013

 

W ostatnim spotkaniu tego roku zagraliśmy wyjazdowe spotkanie z zespołem Limanovii, która obecnie zajmuje 13 miejsce w tabeli. W pierwszej połowie warta odnotowani była akcja naszych rywali po której Mężyk był bliski zdobycia gola ale Kula ładną paradą sparował piłkę na rzut rożny. W 50 minucie z prawej strony w pole karne dośrodkował Cieciura a tam najwyżej wyskoczył Orłowski, który uderzył na bramkę rywali ale jego strzał obronił bramkarz Limanovii. Miałem w tej sytuacji dużo szczęścia, gdyż piłka odbita przez bramkarza spadła Mi pod nogi i nie pozostało Mi nic innego jak tylko umieścić ją w bramce. W 75 minucie Orłowski odegrał Mi piłkę głową a Ja wbiegłem z nią w pole karne i zdecydowałem się na uderzenie po długim słupku a ta odbiwszy się od słupka wpadła do siatki. Ta bramka ustaliła wynik meczu dzięki czemu odnieśliśmy kolejne zwycięstwo i powiększyliśmy przewagę nad drugim w tabeli Motorem do 5 punktów. Ja za swój występ zostałem wybrany graczem spotkania.

 

Limanovia - Radomiak 0:2 (Sadowski 50, 75)

 

Limanovia: Zając - Orłowski, Mysiak, Kulewicz (26 Czajka), Niechciał, Downar-Zapolski, Pietras, Basta (72 Byszewski), Straus, Marszalik (66 Serafin), Meżyk ( 72 Kmiecik)

 

Radomiak: Kula - Cieciura, Świdzikowski, Robakowski, Wojdyga, Wlazłowski, Ciach, Orzechowski, Brągiel (81 Ferens), Orłowski, Sadowski

 

MoM: Sylwester Sadowski 8.8

Odnośnik do komentarza

Radom 04.01.2014

 

Nowy rok rozpoczynamy od spotkania przeciwko Świtowi. Bardzo chcieliśmy rozpocząć od zwycięstwa. W 23 minucie Otrzymałem podanie od Wojdygi i zagrałem ją do Masiudy, który minął jednego z rywali i odegrał ja z powrotem do Mnie. Ja wbiegłem z nią w pole karne i zauważyłem, że w okolicy punktu karnego niepilnowany jest Brągiel więc zagrałem mu piłkę a Darek silnym uderzeniem obok słupka pokonał bramkarza gości. W 37 minucie Brągiel po raz drugi pokonał bramkarza rywali tym razem skutecznie dobijając uderzenie Orłowskiego. Trzy minuty później błąd w kryciu Cieciury spowodował, że Ziąbski znalazł się w sytuacji sam na sam z Kulą i zdołał pokonać naszego bramkarza. W 86 minucie Puton zacentrował piłkę w pole karne a Ja wyskoczyłem najwyżej do piłki i głową skierowałem ją do bramki. W doliczonym czasie gry Ferens przeprowadził ładną akcję poi której minął dwóch rywali i zagrał piłkę przed pole karne, gdzie znajdowałem się Ja i wystarczyło, że tylko dołożyłem nogę a piłka zatrzepotała w bramce. Po raz kolejny zostałem wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania.

 

Radomiak - Świt 4:1 (Brągiel 23, 37, Sadowski 86, 90+1 - Ziąbski 40)

 

Radomiak: Kula - Cieciura (87 Filipek), Świdzikowski, Robakowski, Wojdyga, Ferens, Ciach, Masiuda (90 Matyga), Brągiel (76 Puton), Orłowski (89 Leandro), Sadowski

 

Świt: Sak - Melao, Kamiński, Nowotka, Woźniczak (60 Szabat), Drwecki, Smolovic, Szuprytowski (78 Szczepański), Zawiska, Ziąbski, Melon (84 Rembiejewski)

 

MoM: Sylwester Sadowski 9.3

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...