Skocz do zawartości

The Special One - Wyndrowicz


z0nk

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące później...

Ponownie dziękuję modom za cierpliwość i otwarcie tematu :)

Wracając do pisania przypomnę w skrócie jak wyglądała moja kariera póki co:

 

Jest to mój czwarty sezon w Unii Swarzędz. Pierwsze dwa lata to wygrane w III lidze i II lidze zachodniej.

W I lidze miałem zabawić rok dłużej, ale troszkę farta dało nam drugie miejsce. W tym samym sezonie niesamowicie szczęśliwe losowania doprowadziły mnie aż do finału Pucharu Polski, w którym po rzutach karnych mój zespół pokonał Wisłę Kraków.

Czwarty rok Unii to trzy debiuty. Niskiej rangi Super Puchar Polski trafił do nas po niespodziewanym rozgromieniu mistrza kraju. W debiucie w Lidze Europejskiej udało się wygrać dwumecz z belgijskim KV Mechelen. Następny rywal nas wyeliminował, ale zyski pozwoliły na zlecenie rozbudowy obiektów treningowych. Trzeci i najważniejszy debiut to oczywiście Ekstraklasa, w której za cel obrałem sobie utrzymanie. Staram się osiągnąć to wskakując do grupy mistrzowskiej, ale może to być awykonalne.

 

To tyle z bardzo telegraficznego skrótu i zapraszam do lektury ;)

Odnośnik do komentarza

Naszym kolejnym rywalem była drużyna Piasta Gliwice. W poprzednim sezonie gliwiczanie zajęli 2 miejsce w grupie spadkowej, a w tym póki co są na świetnym 4 miejscu. Owszem różnica między liderem, a 10 miejscem to ledwie 8 punktów, ale to nie zmienia faktu, że zawodnicy Piasta są w dobrej formie.

Naturalnie postawiłem na standardowy styl gry, czyli panowanie w środku pola i spokojne konstruowanie ataków. Ta część taktyki została spełniona perfekcyjnie. Gorzej z rozbijaniem ataków rywali. Każda kontra Piasta kończyła się strzałem, często groźnym. Gdyby nie świetna forma Winieckiego dostalibyśmy solidne lanie. Dość powiedzieć, że strzelec dwóch bramek dla gości Francis Narth powinien ich mieć na koncie dwukrotnie więcej.

 

 

W meczu nie mogli zagrać: Strzelczyk (5-10 dni, kontuzja)

25.09.2019, Stadion Miejski, Swarzędz: 1 401 widzów

Ekstraklasa [9/30]

[11] Unia Swarzędz 4-2 Piast Gliwice [4]

1-0 J.Peterka (7')

2-0 P.Koralewski (21')

3-0 P.Koralewski (28')

3-1 F.Narth (42')

4-1 B.Kaszubowski (55')

4-2 F.Narth (68')

 

Unia: A.Winiecki - D.Dąbrowski; M.Ehmer (67' T.Jędrzejczak); A.Jasitczak; M.Paluba - Z.Pankowski; K.Danielik; H.Kołodziejczyk (45' D.Hak); J.Peterka (55' Ł.Jagieliński) - P.Koralewski; B.Kaszubowski

MVP: Paweł Koralewski (Unia, AMC) - 8.8, 2 gole

 

 

 

Skoro udało nam się z dobrze dysponowanym Piastem, może i udałoby się z wicemistrzem, który obecnie znajduje się w tabeli pod nami? Zagraliśmy niezły mecz z Górnikiem to na pewno, ale niestety skuteczność zawiodła. W efekcie zamiast chociaż 1 punktu wracamy z Zabrza z niczym.

 

W meczu nie mogli zagrać: Strzelczyk (4 dni, kontuzja)

29.09.2019, stadion im. Ernesta Pohla, Zabrze: 6 460 widzów

Ekstraklasa [11/30]

[11] Górnik Zabrze 1-0 Unia Swarzędz [8]

1-0 D.Drzymont (27')

 

Unia: A.Winiecki - M.Koziel żk. ; M.Ehmer żk. (54' J.Kral); A.Jasitczak żk.; M.Paluba żk. - Z.Pankowski żk. (54' D.Hak); Ł.Jagieliński; H.Kołodziejczyk żk. (72' J.Tittel); J.Peterka - A.Malecki; B.Kaszubowski

MVP: Dariusz Drzymont (Górnik, ML) - 7.8, 1 gol

 

 

Odnośnik do komentarza

3 runda Pucharu Polski to powtórka półfinału z poprzedniej edycji. I tym razem w meczu z Arką Gdynia byliśmy faworytem i stroną dominującą. Z tą różnicą, że zagraliśmy rezerwowym składem, który raził nieskutecznością.

 

W meczu nie mogli zagrać: Strzelczyk (1 dzień, kontuzja)

02.10.2019, Stadion Miejski, Swarzędz: 1 442 widzów

Puchar Polski, 3. runda

Unia Swarzędz 1-0 Arka Gdynia

1-0 P.Białek (71')

 

Unia: W.Zebrowski - M.Koziel; A.Jasitczak © (45' T.Jędrzejczak); K.Zaniewski; A.Drozdzal - D.Hak; Ł.Jagieliński; J.Tittel (55' K.Danielik); Z.Pankowski (60' J.Peterka) - A.Malecki; P.Białek

MVP: Przemysław Białek (Unia, ST) - 7.2, 1 gol

 

 

W ten sposób zapewniamy sobie udział wiosną w dalszej fazie Pucharu Polski. W ćwierćfinale w dwumeczu zmierzymy się z WKS Śląsk Wrocław. Co ciekawe jedyny mecz pomiędzy tymi spotkaniami to ligowe spotkanie... ze Śląskiem Wrocław. To będzie paskudne 270 minut

Odnośnik do komentarza

Nie ma czasu na odpoczynek. 3 dni po wygranej w Pucharze Polski witamy u siebie graczy z Lubina. W poprzednim sezonie Zagłębie uniknęło spadku, ale po 11 kolejkach to właśnie ten zespół okupuje ostatnie miejsce w tabeli i nic nie wskazuje na to, aby mieli je opuścić.

Mecz z nami mogą zaliczyć do udanych, ale tylko dzięki zwichrowanym celownikom moich podopiecznych. Na 19 strzałów ledwie 3 były celne, a co gorsza z tych 19 prób ledwie 4 to strzały z dystansu. Wisienką na tym paskudnym torcie strzeleckim było uderzenie z 2 metrów Peterki, który huknął pół metra nad bramką. Na szczęście tuż przed zejściem z boiska Koralewskiego, jego przypadkowe podanie trafiło do Kaszubowskiego, który kopnął piłkę z czuba i jakimś cudem wpadła ona tuż obok bramkarza gości do siatki. Dramat.

 

W meczu nie mogli zagrać: - - -

05.10.2019, Stadion Miejski, Swarzędz: 1 392 widzów

Ekstraklasa [12/30]

[12] Unia Swarzędz 1-0 Zagłębie Lubin [16]

1-0 B.Kaszubowski (54')

 

Unia: A.Winiecki © - D.Dąbrowski; M.Ehmer żk.; K.Zaniewski; M.Paluba - Z.Pankowski; K.Danielik (83' Ł.Jagieliński); H.Kołodziejczyk; J.Peterka (71' D.Hak) - P.Koralewski (54' A.Malecki); B.Kaszubowski

MVP: Dariusz Dąbrowski (Unia, DR) - 7.4

 

 

Ledwie dzień po meczu z Zagłębiem kontuzji nabawił się Koralewski. Trenując strzały źle postawił stopę skręcając kostkę. Paweł nie zagra w piłkę przez jakieś 6 tygodni.

A my mimo 2 tygodni przerwy strzelamy dalej jak gracze z okręgówki co miała okazję przetestować na sobie Wisła Płock, 5 ekipa poprzedniego sezonu. Poza ładnym golem Danielika na początku meczu i ogólną kontrolą przebiegu spotkania wyglądamy słabo. 14 strzałów, 4 celne. Z takim rozrzutem nie ma co liczyć, że dalej będziemy wygrywać.

 

W meczu nie mogli zagrać: Koralewski (4 tygodnie, kontuzja)

19.10.2019, Stadion Miejski, Swarzędz: 1 418 widzów

Ekstraklasa [13/30]

[9] Unia Swarzędz 1-0 Wisła Płock [11]

1-0 K.Danielik (6')

 

Unia: A.Winiecki - D.Dąbrowski; M.Ehmer; A.Jasitczak ©; M.Paluba - Z.Pankowski (78' D.Hak); K.Danielik; H.Kołodziejczyk (69' J.Tittel); J.Peterka - A.Malecki (58' P.Białek); B.Kaszubowski

MVP: Karol Danielik (Unia, MC) - 7.6, 1 gol

 

 

Odnośnik do komentarza

Przez ostatni tydzień moi zawodnicy trenowali celność strzałów. Każde pudło z pozycji, w której nie wolno chybić "nagradzałem" 5 kółkami wokół boiska. Oczywiście obrońcy trenowali coś innego, od nich nie wymagam skuteczności pod bramką rywali.

Testem tej metody treningowej był przedsmak wiosennego maratonu z Śląskiem. Zespół z Wrocławia nie wygrał od 5 spotkań, a ja odkryłem dlaczego. No dokładniej to zrobili to za mnie moi zawodnicy. Ostatni raz więcej bramek w jednym meczu nasi kibice mogli oglądać dokładnie rok temu, bo 27 października 2018 gdy przegraliśmy 4-8 z Koroną. Tym razem jednak wygrywamy 8-0! 4 ekipa poprzedniego sezonu nie zagrała nic. Ledwie jedna groźna akcja, którą zatrzymał wciąż będący w świetnej formie Winiecki. Nam w ataku zaś wychodziło wszystko.

 

W meczu nie mogli zagrać: Koralewski (2-3 tygodnie, kontuzja)

26.10.2019, Stadion Piłkarski, Wrocław: 12 882 widzów

Ekstraklasa [14/30]

[12] WKS Śląsk Wrocław 0-8 Unia Swarzędz [6]

0-1 K.Danielik (12')

0-2 B.Kaszubowski (20')

0-3 A.Malecki (22')

0-4 B.Kaszubowski (34')

0-5 K.Danielik (56')

0-6 P.Białek (64')

0-7 P.Białek (70')

0-8 J.Peterka (90+1')

 

Unia: A.Winiecki - D.Dąbrowski; M.Ehmer; A.Jasitczak ©; M.Paluba - Z.Pankowski; H.Kołodziejczyk; K.Danielik (56' Ł.Jagieliński); J.Peterka - A.Malecki (56' P.Białek); B.Kaszubowski (66' P.Pietroń)

MVP: Jan Peterka (Unia, ML) - 9.5, 1 gol, 3 asysty

 

 

 

Oczywiście na konferencji pomeczowej trener Śląska, pan Kaczmarek, oznajmił iż był to jego ostatni mecz na ławce WKS-u. Co ciekawe gdy relaksowałem się w pokoju hotelowym do mych drzwi zapukał sam prezes Śląska.

- Dobry wieczór. Nie znamy się moje nazwisko Rafał Hirsz, jestem pre...

- Prezesem Śląska Wrocław.

- Zgadza się. Bardzo mi miło, że mnie pan rozpoznał, panie Wyndrowicz.

- W czym mogę panu pomóc? - Zapytałem zapraszając rozmówcę do pokoju.

- Jak zapewne pan słyszał ostatnia passa niepowodzeń i dzisiejszy pogrom sprawiły iż mój klub został bez trenera. Jesteśmy prawie na półmetku zawodów, a Śląsk znajduje się na błędnym krańcu tabeli.

Wiedziałem już do czego zmierza rozmowa. Prawdę mówiąc tylko debil nie wiedziałby co za chwilę usłyszę od prezesa Hirsza. Mimo wszystko nie przerywałem mu.

- Tylko ślepiec mógłby przeoczyć jak świetną robotę wykonał pan w Unii. 4 lata temu nikt o was nie wiedział, a teraz jesteście zdobywcą Pucharu Polski i nawet plasujecie się w górnej części tabeli. Do tego potrzeba niesamowitych zdolności trenerskich i talentu.

- Miło mi, ale ogromna w tym zasługa samych zawodników. Chcą się rozwijać i w każdym meczu dają z siebie wszystko.

- Nie ujmuję ich zasług, ale nie oszukujmy się bez pana dalej graliby w III lidze. - Przerwał na chwilę zapewne analizując czy pochlebstwa mają jakikolwiek efekt. - Niech pan wybaczy bezpośrednie pytanie, ale ile pan zarabia w Unii?

- Oh zapewne pan zna kwotę. 625 € tygodniowo.

- Tak utalentowany trener powinien zarabiać więcej. Uważam, że powinien pan zarabiać przynajmniej dwukrotnie więcej.

- Tak z ciekawości. - Postanowiłem pobawić się w negocjacje. - Jaka jest najwyższa pensja dla managera w naszej lidze?

- Widzę do czego pan zmierza. Najwyższą pensję ma Robert Podoliński z Ruchu Chorzów - 1500€ tygodniowo. Niestety, aż tyle nie mogę panu dać. Obecnie to co ja proponuję to podwojenie pańskiej obecnej pensji.

- A jakie są oczekiwania wobec mnie?

- Przed sezonem pan Kaczmarek miał za cel walkę o mistrza. Naturalnie to jest zbyt utrudnione, aby oczekiwać tego od trenera, który przejmuje klub po 14 kolejkach. Interesuje mnie więc dostanie się do europejskich pucharów!

Zamyśliłem się. Oczywiście Śląsk to nie jest ekipa tak silna jak Lech, Dolcan czy Legia, ale ma potencjał na czołówkę. Media stawiały, że zajmą oni 3 miejsce. Do tego podwojenie mojej pensji i gra w klubie, który w sumie lubię.

- Ile mam czasu na odpowiedź?

- Do 1 listopada. Nie mogę czekać zbyt długo, zespół na tym cierpi.

- Rozumiem, najdalej po kolejnym meczu dam panu odpowiedź.

 

Gdy tylko prezes Hirsz opuścił mój pokój wyciągnąłem mojego smartfona i wybrałem numer Tomka Mizgały. Powiedziałem mu jaką propozycję dostałem. Jego odpowiedź była oczywista.

- Wędrowycz nad czym ty się idioto zastanawiasz? Śląsk to solidna firma w naszym kraju! Od paru lat zawsze w górze tabeli! I dają ci dwa razy więcej kasy niż masz w Unii!

- Ale czy Unia sobie poradzi beze mnie? Ja jeszcze wiem jak wykrzesać z tych chłopaków coś więcej, ale inni mogą spaść do I ligi i niżej!

- Chłopie... Chyba nie zamierzasz do końca życia trenować tego klubu? Masz szansę przejąć zespół liczący się w walce o mistrza! Każdy zrozumie, że to był słuszny wybór! Bierz i dziękuj losowi za taką okazję! Muszę kończyć trzymaj się!

Odnośnik do komentarza

Spotkanie z okupującą przedostatnie miejsce Cracovią przebiegło spokojnie. Jedna 100% szansa na gola została rozbita o mur zwany Winieckim. To już 4 mecz, w którym Ariel zachowuje czyste konto!

 

W meczu nie mogli zagrać: Koralewski (2 tygodnie, kontuzja)

30.10.2019, Stadion Miejski, Swarzędz: 1 427 widzów

Ekstraklasa [15/30]

[5] Unia Swarzędz 3-0 Cracovia Kraków [15]

1-0 P.Białek (8')

2-0 A.Malecki (59')

3-0 A.Malecki (68')

 

Unia: A.Winiecki © - M.Koziel, M.Ehmer (75' K.Zaniewski); J.Kral; M.Paluba (66' A.Drozdzal) - S.Strzelczyk; J.Tittel; Ł.Jagieliński; D.Hak - A.Malecki (75' P.Pietroń); P.Białek

MVP: Adam Malecki (Unia, AMC) - 8.9, 2 gole

 

Rozsiadłem się w fotelu, otworzyłem dopiero co zakupioną butelkę Whisky i chwyciłem za telefon. Zawodnicy poznali moją decyzję po zakończeniu spotkania z Cracovią.

- Rafał Hirsz, słucham?

- Jakub Wyndrowicz z tej strony.

- Witam. Rozumiem, że podjął pan decyzję?

- Tak. Jestem zaszczycony pańską ofertą, ale odrzucam ją. Mam pewien cel, który chcę osiągnąć z obecnym zespołem.

- Szkoda. Dziękuję jednak za odpowiedź w terminie i powodzenia.

- Wzajemnie.

 

Napisałem wiadomość Mazgajowi, że zostaję w Unii i pogrążyłem się w myślach. Możliwe, że nigdy nie osiągnę tego co mógłbym zrobić z ekipą z Wrocławia. Możliwe iż nigdy nie sięgnę po trofeum mistrza Polski, ale chcę spróbować!

 

Następnego dnia media poinformowały, że nowym managerem Śląska Wrocław został doświadczony Ryszard Tarasiewicz. Po 9 latach wraca do Wrocławia opuszczając Pogoń Szczecin.

Odnośnik do komentarza

Świetną passę wygranych przerywa nam Wisła Kraków. Dokładniej mogę powiedzieć, że zrobił to sędzia Stefanski. Grając niezłe spotkanie dostawaliśmy żółte kartoniki za każdy wręcz kontakt z zawodnikami Wisły. Dość powiedzieć, że popełniliśmy 6 fauli i dostaliśmy 5 żółtych kartek. Można by oczywiście uznać, że sędzia po prostu był surowy i dbał o to, aby gra nie była zbyt ostra. Ale jak się ma 19 przewinień gości i 1 żółty kartonik?

Mniejsza z tym. Styl gry jak zawsze ten sam, czyli dominujemy, a goście kontrują. W pierwszych minutach spotkania Malecki wystawił piłkę wbiegającemu w pole karne Pankowskiemu, a ten z 15 metra przymierzył w samo okienko. Brameczka palce lizać. Wisła odpowiedziała tuż przed 30 minutą, Budimir uciekł Jasitczakowi, dostał długie podanie od kolegi z zespołu i bez problemu pokonał Winieckiego.

Po przerwie Pankowski pokazał, że warto na niego stawiać. Po jego rajdzie prawym skrzydłem i idealnym dośrodkowaniu Kaszubowski zdobył gola na 2-1. Od tej chwili jakby Wiślacy przestali wierzyć. Ich kontrataki łatwo rozbijały się na wysokości naszej drugiej linii. W końcu przyszła 80 minuta. Sotiriou przyparty przez Danielika kopnął piłkę przed siebie w stronę Budimira, który był na dwumetrowym spalonym. Ciekawostka - sędzia zignorował ten fakt i Bośniak stanął sam na sam z Winieckim bez problemu pakując futbolówkę do siatki. Protesty dały nam jeszcze żółtą kartkę dla Ehmera. Do końca jeszcze spotkania nie wydarzyło się już nic.

 

W meczu nie mogli zagrać: Koralewski (8-14 dni, kontuzja)

02.11.2019, Stadion Miejski, Swarzędz: 1 500 widzów

Ekstraklasa [16/30]

[5] Unia Swarzędz 2-2 Wisła Kraków [11]

1-0 Z.Pankowski (6')

1-1 A.Budimir (28')

2-1 B.Kaszubowski (52')

2-2 A.Budimir (80')

 

Unia: A.Winiecki - D.Dąbrowski; M.Ehmer żk.; A.Jasitczak ©; M.Paluba żk. (61' A.Drozdzal) - J.Peterka żk. (71' D.Hak); H.Kołodziejczyk; K.Danielik żk . (79' Ł.Jagieliński); Z.Pankowski żk. - A.Malecki; B.Kaszubowski

MVP: Ante Budimir (Wisła, ST) - 8.8, 2 gole

 

 

Po 4 dniach rozgrywaliśmy swego rodzaju derby. Wszak do stadionu przy Bułgarskiej mamy jakieś 20 km. Tak zawitaliśmy na terytorium obecnego mistrza Polski. Mimo remisu w poprzedniej kolejce awansowaliśmy jeszcze w tabeli wyprzedzając właśnie Kolejorza.

A sam mecz? Poezja dla kibiców. Mecz kolejki. Ba mecz roku. Oba zespoły grały otwartą piłkę, my osiągnęliśmy trochę wyższe posiadanie, ale to Lech był groźniejszy w swoich atakach. Gdyby gospodarze mieli kogoś innego w ataku niż świetnego Teodorczyka moglibyśmy liczyć na chociaż punkt. No i beznadziejny mecz Drożdżala, niestety Paluba musiał pauzować więc byłem zmuszony wystawić zawodnika, który cały czas zawodzi. A pozytywy? Jan Peterka. Świetne spotkanie Czecha, bez niego dostalibyśmy zapewne po prostu lanie.

 

W meczu nie mogli zagrać: Koralewski (3-10 dni, kontuzja); Paluba (1 mecz, żółte kartki)

06.11.2019, stadion przy ul. Bułgarskiej, Poznań: 20 940 widzów

Ekstraklasa [17/30]

[5] Lech Poznań 5-3 Unia Swarzędz [4]

1-0 Ł.Teodorczyk (19')

1-1 A.Malecki (31')

1-2 J.Peterka (53')

2-2 Ł.Teodorczyk (58')

3-2 Ł.Teodorczyk (59')

3-3 K.Zaniewski (69')

4-3 R.Kehat (86')

5-3 Ł.Teodorczyk (89')

 

Unia: A.Winiecki - D.Dąbrowski; M.Ehmer; A.Jasitczak © (64' K.Zaniewski); A.Drozdzal - Z.Pankowski (64' D.Hak); K.Danielik (69' Ł.Jagieliński); H.Kołodziejczyk żk.; J.Peterka - A.Malecki; B.Kaszubowski

MVP: Łukasz Teodorczyk (Lech, ST) - 9.9, 4 gole, 1 asysta

 

 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Terminarz nam nie służy. Po porażce z mistrzem Polski czas na starcie z Dolcanem, trzecią ekipą kraju i jedynym polskim klubem w rozgrywkach grupowych europejskich pucharów. W tym upatrywałem naszych szans, ale trener Rumak niestety wystawił najsilniejszy dostępny skład. O dziwo i tak zagraliśmy naprawdę równy mecz. Na wyróżnienie zasłużył w naszej ekipie Dąbrowski, który bezbłędnie zatrzymywał rajdy jego stroną boiska. Niestety na drugiej stronie boiska Paluba był beznadziejny, a grający obok niego Jasitczak gubił się w najprostszych sytuacjach. To ta dwójka zagrała najsłabiej. No, ale tak niewielką porażką z czołową ekipą kraju nie mam zamiaru się przejmować.

 

W meczu nie mogli zagrać: Koralewski (4 dni, kontuzja)

10.11.2019, Stadion Miejski, Swarzędz: 1 500 widzów

Ekstraklasa [18/30]

[6] Unia Swarzędz 1-2 Dolcan Ząbki [7]

1-0 B.Kaszubowski (14')

1-1 M.Lebedynski (31')

1-2 T.Kupisz (40')

 

Unia: A.Winiecki - D.Dąbrowski; M.Ehmer; A.Jasitczak © (45' K.Zaniewski); M.Paluba (45' M.Koziel) - Z.Pankowski; K.Danielik (77' D.Hak); H.Kołodziejczyk; J.Peterka - A.Malecki; B.Kaszubowski

MVP: Michał Masłowski (Dolcan, AMC) - 7.9, 1 asysta

 

 

Prawie 2 tygodnie przerwy były dla nas zbawienne. Naładowaliśmy baterie, zwarci i gotowi do meczu ze zwycięzcą I ligi i ekipą, której jeszcze nie pokonaliśmy. 3 mecze i 3 porażki to beznadziejny bilans z Miedzią Legnica. Co ciekawe obie ekipy beniaminków są rewelacją tego sezonu i obecnie plasują się w górnej połowie tabeli. Media postanowiły pokazać ten mecz w telewizji, co daje nam już trzeci taki mecz pod rząd.

A sam pojedynek był bardzo jednostronny. Nie daliśmy gospodarzom cienia szansy w końcu rewanżując się za wszystkie porażki. Co ciekawe aż dwie bramki zdobyliśmy w doliczonym czasie gry.

 

W meczu nie mogli zagrać: Kołodziejczyk (1-4 dni, kontuzja)

23.11.2019, stadion im. Orła Białego, Legnica: 3 484 widzów

Ekstraklasa [19/30]

[6] Miedź Legnica 1-5 Unia Swarzędz [7]

0-1 B.Kaszubowski (17')

0-2 J.Peterka (19')

0-3 B.Kaszubowski (48')

1-3 Ł.Kiczynski (77')

1-4 Ł.Jagieliński (90+1')

1-5 J.Peterka (90+4')

 

Unia: A.Winiecki - D.Dąbrowski (32' M.Koziel); M.Ehmer; A.Jasitczak ©; M.Paluba - Z.Pankowski; K.Danielik (66' J.Tittel); Ł.Jagieliński; J.Peterka - A.Malecki (57' P.Koralewski); B.Kaszubowski

MVP: Jan Peterka (Unia, ML) - 9.5, 2 gole, 1 asysta

 

 

Odnośnik do komentarza

Pojedynek z rewelacyjnie spisującym się zespołem z Rybnika był tym co kibice uwielbiają w futbolu. Bardzo równe spotkanie, w którym oba zespoły otwarcie atakowały to coś co każdy fan lubi oglądać.

Moim zdaniem bohaterem meczu został nasz bramkarz Ariel Winiecki. Zatrzymał Sypniewskiego, który dwa razy stawał przed 100% okazją. Do tego przed końcem pierwszej połowy obronił rzut karny. I nadal mu było mało, Winiecki zatrzymał strzał Rubena, którego wydawałoby się nie miał szans obronić. Z kimś takim między słupkami zdobywamy 3 punkty z prześwietnie dysponowanym rywalem i jestem pełen optymizmu przed meczem z Legią.

 

W meczu nie mogli zagrać: - - -

01.12.2019, Stadion Miejski, Swarzędz: 1 377 widzów

Ekstraklasa [20/30]

[6] Unia Swarzędz 2-1 ROW Rybnik [2]

1-0 A.Malecki (9')

2-0 B.Kaszubowski (65')

2-1 S.Musiolik (90')

 

Unia: A.Winiecki - D.Dąbrowski żk. (58' M.Koziel); M.Ehmer; A.Jasitczak ©; M.Paluba - Z.Pankowski; K.Danielik; H.Kołodziejczyk (45' Ł.Jagieliński); J.Peterka żk. (77' D.Hak) - A.Malecki żk.; B.Kaszubowski

MVP: Adam Malecki (Unia, AMC) - 8.4, 1 gol, 1 asysta

 

 

Odnośnik do komentarza

Legii Warszawa raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. 7 ekipa poprzedniego sezonu, w tym póki co jest niesamowicie dobrze dysponowana i jest liderem Ekstraklasy. My zaś drugi raz w sezonie wdrapaliśmy się na 4 lokatę i chciałem, abyśmy zostali na niej trochę dłużej.

Niestety to narazie ponad nasze możliwości. Chociaż patrząc na przebieg spotkania często kibice zastanawiali się czy to my jesteśmy beniaminkiem, czy to Legia jest pretendentem do korony mistrzowskiej. 60% posiadania i podobna ilość 100% okazji podbramkowych to znak, że jesteśmy na najlepszej drodze do osiągnięcia wysokiego poziomu. Niestety nie starczyło to na Legię i przegraliśmy 2-3, po niesamowicie wyrównanym meczu, a gol na wagę 3 punktów padł w ostatniej akcji spotkania.

Czego nam zabrakło? Indywidualności. Cała Unia zagrała nieźle, ale to samo można powiedzieć o ekipie z stolicy. Tam jednak trzech piłkarzy zrobiło różnicę. U nas zabrakło takiego błysku.

 

W meczu nie mogli zagrać: - - -

04.12.2019, Stadion Miejski, Swarzędz: 1 500 widzów

Ekstraklasa [21/30]

[4] Unia Swarzędz 2-3 Legia Warszawa [1]

0-1 Roger (7')

0-2 G.Gorski (33')

1-2 A.Malecki (45+1')

2-2 D.Hak (47')

2-3 B.Marciniak (90+2')

 

Unia: A.Winiecki © - D.Dąbrowski; M.Ehmer; T.Jędrzejczak (61' A.Jasitczak); M.Paluba - Z.Pankowski (45' D.Hak); K.Danielik; H.Kołodziejczyk (55' Ł.Jagielinski); J.Peterka - A.Malecki; B.Kaszubowski

MVP: Gracjan Gorski (Legia, ST) - 9.0, 1 gol, 2 asysty

 

Odbijamy sobie porażkę na ekipie z Szczecina. Mecz bez historii poza jednym faktem. Kontuzjowanego Pankowskiego zastąpił Dominik Hak i kolejny raz spisał się na medal. Prawdopodobnie więc ten zawodnik pozostanie więc w składzie Unii ku uciesze trenerów. W końcu od początku kariery Zbyszka przekonują mnie, aby go wyrzucić z klubu.

 

W meczu nie mogli zagrać: Pankowski (7-10 dni, kontuzja)

09.12.2019, stadion im. Floriana Krygiera, Szczecin: 4 536 widzów

Ekstraklasa [22/30]

[10] Pogoń Szczecin 1-4 Unia Swarzędz [6]

0-1 H.Kołodziejczyk (1')

0-2 K.Danielik (kar. 60')

0-3 B.Kaszubowski (62')

1-3 R.Zanelli (76')

1-4 P.Koralewski (78')

 

Unia: A.Winiecki - D.Dąbrowski (73' M.Koziel); M.Ehmer; A.Jasitczak ©; M.Paluba - D.Hak; K.Danielik żk.; H.Kołodziejczyk (67' Ł.Jagielinski); J.Peterka - A.Malecki (58' P.Koralewski); B.Kaszubowski

MVP: Dominik Hak (Unia, MR) - 9.0, 2 asysty

 

Z ciekawostek, po kolejnej porażce Wisły Kraków, tym razem z Górnikiem Zabrze pracę stracił Moskal. Przyznam, że kusi mnie zgłoszenie swego CV w Krakowie, zwłaszcza że media widzą mnie jako poważnego kandydata do zatrudnienia.

Odnośnik do komentarza

Rok 2019 skończyliśmy w Chorzowie. W mecz weszliśmy beznadziejnie, ale po 25 minucie, gdy rywal prowadził 2-0 w końcu zaskoczył silnik Unii i ekipa Ruchu nie była w stanie rozegrać poprawnie akcji. Dość powiedzieć, że od 25 do 45 minuty nasze posiadanie piłki skoczyło z 49% do 69%. Efekty tego były widoczne, czyli 3 gole dające prowadzenie.

Nie było by jednak zbyt pięknie gdyby coś nie spieprzyło mi humoru. Przy poprawnej interwencji Ehmera w środku boiska Antonio Perosevic padł jak rażony gromem obok zwijającego się z bólu samego Maxa. Jakie było zdziwienie wszystkich, nawet trenera rywali gdy mój obrońca obejrzał za to czerwony kartonik. Pomijam fakt, że sam Max Ehmer od razu trafił do szpitala i okazało się, że przez dobre 4 miesiące musi zapomnieć o kopaniu piłki. Musiałem przez to zdjąć z boiska świetnie dysponowanego Maleckiego i wstawić obrońcę, który zupełnie w tym mrozie sobie nie radził. Prowadzenia 3-2 nie utrzymaliśmy. Ruch strzelił dwa gole, a my nie potrafiliśmy się zebrać w ataku.

Na konferencji prasowej pierwszy raz od dawna szalałem i nie zostawiłem na arbitrze suchej nitki. Ponadto oczywiście odwołałem się od zawieszenia Ehmera i rzecz niesłychana. ZPN nawet nie udzielił mi ostrzeżenia, a odwołanie rozpatrzono pozytywnie! Świetnie w takim razie w kwietniu będę mógł z niego skorzystać!

 

W meczu nie mogli zagrać: Pankowski (1-3 dni, kontuzja), Danielik (1 mecz, żółte kartki)

14.12.2019, przy ul. Cichej, Chorzów: 4 497 widzów

Ekstraklasa [23/30]

[13] Ruch Chorzów 4-3 Unia Swarzędz [6]

1-0 A.Perosevic (7')

2-0 A.Perosevic (24')

2-1 A.Malecki (31')

2-2 A.Jasitczak (43')

2-3 B.Kaszubowski (46')

czk. M.Ehmer (48')

3-3 A.Perosevic (67')

4-3 M.Grube (76')

 

Unia: A.Winiecki - D.Dąbrowski; M.Ehmer czk.; A.Jasitczak ©; M.Paluba - D.Hak (64' S.Strzelczyk); Ł.Jagielinski; H.Kołodziejczyk (71' J.Tittel); J.Peterka - A.Malecki (48' T.Jędrzejczak); B.Kaszubowski

MVP: Antonio Perosevic (Ruch, ST) - 9.6, 3 gole, 1 asysta

 

 

TABELA. Rok 2019 należał do udanych. Kończymy go na świetnym 7 miejscu z przewagą 5 punktów nad miejscem 9. Niekwestionowanym królem (królową?) jesiennej rundy została Legia.


Zima to nie był najcięższy okres. Nie planowałem wzmocnień, gdyż ograniczenia budżetowe na to nie pozwalały. Jedyne co musiałem zrobić to wynegocjować nowy kontrakt z Bartkiem Kaszubowskim. Zaczęły do niego dobijać się przeróżne kluby. O dziwo przedłużył kontrakt, ale też stał się najlepiej zarabiającym zawodnikiem w klubie z klauzulą wyrównania do najwyższej pensji. Ponadto zażądał klauzuli oferty minimalnej z zagranicy, której nie akceptował wyższej niż 500 tys €.

Ponadto zabezpieczyłem jeszcze osobę Jana Peterki. Ten świetny skrzydłowy nie miał aż takich wymagań finansowych. Podkreślał, że kocha ten klub bo to w nim się wybił i chce jeszcze tu pograć. Naturalnie Czech wzbudza zainteresowanie i potęguje to fakt, że został wybrany obcokrajowcem roku!

 

Nie udało z kolei pozbyć się beznadziejnego i buntującego się Drożdżala. Nie dziwię się. Od kiedy jest u nas nie zagrał ani jednego dobrego meczu przeciwko bardziej wymagającym rywalom, a zamiast tego burzy się, że nie gra w pierwszym składzie.

 

Z ciekawości rzuciłem okiem w statystykę pensji. Naturalnie Unia płaci najmniej bo 880 tys. € rocznie. Nad nami jest Miedź z pensjami 2.74 mln € rocznie. Ale i oni tracą 1.5 mln € do reszty klubów. Najbardziej szastająca pieniędzmi trójka to Legia (8.63 mln €), Lech (6.55 mln €) i Dolcan (6.33 mln €).

Odnośnik do komentarza

Miesiąc przerwy. Potem kilka sparingów i w końcu wracamy do ligi. Spragnieni futbolu kibice zapełnili nasz malutki stadion aby zobaczyć rewanż z Lechią Gdańsk. I co tu dużo mówić. Walec, miazga, anihilacja. Goście nie istnieli, dostali łomot, w którym sami sobie wklepali dwa samobóje. W sumie drugi powinien być zapisany na konto Kaszubowskiego, ale niby to bramkarz Gdańszczan popełnił błąd i wpakował ostatecznie piłkę do siatki. Mecz mógł wyglądać inaczej, ale w 3 minucie Winiecki wyciągnął się jak struna broniąc arcytrudny strzał Kakuty. Gwiazda Lechii została jeszcze raz powstrzymana przez naszego bramkarza 10 minut później i od tego czasu już nie rozbłysła.

 

W meczu nie mogli zagrać: Max Ehmer (5-6 tygodni, kontuzja)

15.02.2020, Stadion Miejski, Swarzędz: 1 500 widzów

Ekstraklasa [24/30]

[7] Unia Swarzędz 5-0 Lechia Gdańsk [11]

1-0 Jesus (sam. 6')

2-0 Danielik (kar. 19')

3-0 J.Peterka (29')

4-0 J.Peterka (80')

5-0 Jesus (sam. 90+4')

 

Unia: A.Winiecki - D.Dąbrowski; K.Zaniewski; A.Jasitczak © (45' J.Kral); M.Paluba - Z.Pankowski; K.Danielik; H.Kołodziejczyk (64' Ł.Jagieliński); J.Peterka - A.Malecki (69' P.Pietroń); B.Kaszubowski

MVP: Jan Peterka (Unia, ML) - 9.5, 2 gole, 1 asysta

 

 

W kolejnym meczu spodziewałem się porażki. Wicemistrz kraju, wciąż walczący o mistrza Górnik Zabrze miał nas roznieść. Tymczasem świetna postawa (jak nigdy) całego bloku defensywnego sprawiła, że piłkarze z Zabrza nie mogli dojść do czystej sytuacji strzeleckiej. Co prawda ich obrona grała równie świetnie, ale na początku meczu Kaszubowski po ostrej wrzutce Peterki bez problemu umieścił futbolówkę w siatce. Jak się okazało był to gol na miarę 3 punktów. Szkoda tylko, że sędzia nie miał jaj, aby pokazywać kartki. Kołodziejczyk został tak poobijany w tym meczu będąc regularnie faulowanym, że ma przymusowe 2 tygodnie przerwy od piłki.

 

W meczu nie mogli zagrać: Max Ehmer (3-4 tygodnie, kontuzja)

24.02.2020, Stadion Miejski, Swarzędz: 1 426 widzów

Ekstraklasa [25/30]

[6] Unia Swarzędz 1-0 Górnik Zabrze [4]

1-0 B.Kaszubowski (5')

 

Unia: A.Winiecki - D.Dąbrowski; K.Zaniewski, A.Jasitczak ©; M.Paluba (86' M.Koziel żk.) - Z.Pankowski; K.Danielik (78' D.Hak); H.Kołodziejczyk; J.Peterka - A.Malecki (45' P.Koralewski); B.Kaszubowski

MVP: Arkadiusz Jasitczak (DC, Unia) - 7.5

 

 

Odnośnik do komentarza

Do Gliwic jechałem z pewnymi obawami. Ekipa Piasta jest w niesamowitej dyspozycji i wciąż plasuje się w czołówce tabeli. Do tego sędziowie nam nie pomagają. Kolejny karny z kapelusza niby zabolał, ale i tak graliśmy tak słabo, że nadzieje na korzystny wynik byłyby zupełnie bezpodstawne. Piast udowodnił, że zasługuje na obecną pozycję w tabeli.

 

W meczu nie mogli zagrać: Max Ehmer (2-3 tygodnie, kontuzja), Hubert Kołodziejczyk (6-8 dni, kontuzja)

01.03.2020, przy ul. Okrzei, Gliwice: 6 098 widzów

Ekstraklasa [26/30]

[3] Piast Gliwice 2-0 Unia Swarzędz [4]

1-0 B.Kuśnierz (kar. 33')

2-0 P.Dziczek (78')

 

Unia: A.Winiecki - D.Dąbrowski; K.Zaniewski; A.Jasitczak ©; M.Paluba żk. - G.Czerwiński; K.Danielik; D.Hak (69' Ł.Jagieliński żk.); Z.Pankowski (56' S.Strzelczyk); J.Peterka (79' J.Tittel) - B.Kaszubowski

MVP: Patryk Dziczek (Piast, MC) - 8.3, 1 gol

 

 

Starcie z zamykającym tabelę Zagłębiem miało podnieść nasze morale przed trzema spotkaniami z rzędu z Śląskiem i dać odpocząć podstawowym zawodnikom. To drugie zrealizowaliśmy, ale niestety rezerwowy skład zdobył tylko 1 punkt z obecnie najsłabszą ekipą w kraju.

 

W meczu nie mogli zagrać: Max Ehmer (1-2 tygodnie, kontuzja); Hubert Kołodziejczyk (1-2 dni, kontuzja)

07.03.2020, Stadion Zagłębia, Lubin: 5 075 widzów

Ekstraklasa [27/30]

[16] Zagłębie Lubin 2-2 Unia Swarzędz [4]

0-1 P.Koralewski (10')

1-1 M.Juraszek (58')

1-2 P.Koralewski (68')

2-2 D.Filipczak (72')

 

Unia: W.Zebrowski © - M.Koziel; J.Kral (62' G.Czerwinski); T.Jędrzejczak; A.Drozdzal - S.Strzelczyk; Ł.Jagielinski żk. (62' D.Hak); J.Tittel; Z.Pankowski (72' K.Danielik) - P.Koralewski; P.Pietron

MVP: Paweł Koralewski (Unia, AMC) - 8.8, 2 gole

 

Odnośnik do komentarza

@dyurf - za dużo optymizmu we mnie ^^

 

Pierwsze z trzech spotkań z ekipą Śląska gramy na wyjeździe. Ekipa Tarasiewicza w końcu zaczęła grać lepiej, a my nadal nie możemy skorzystać z Ehmera, ostoi naszej defensywy. Rywale zaś bez żadnego osłabienia.

Sam mecz był świetnym widowiskiem dla kibiców. Nieznacznie wyższe posiadanie piłki po stronie gospodarzy i walka akcja za akcję do ostatnich minut spotkania. To coś co chce się oglądać. Szkoda, że w 22 minucie rywale brutalnie wykosili Peterkę. Za niebezpieczny faul sędzia udzielił tylko słownej reprymendy. Przynajmniej udało nam się nieznacznie zwyciężyć to spotkanie w dużej mierze dzięki świetnej dyspozycji Bartka Kaszubowskiego.

 

W meczu nie mogli zagrać: Max Ehmer (5-11 dni, kontuzja)

11.03.2020, Stadion Piłkarski, Wrocław: 11 042 widzów

Puchar Polski, ćwierćfinał, 1. mecz

WKS Śląsk Wrocław 1-2 Unia Swarzędz

0-1 B.Kaszubowski (9')

1-1 J.Wuytens (24')

1-2 B.Kaszubowski (71')

 

Unia: A.Winiecki - D.Dąbrowski; K.Zaniewski; A.Jasticzak ©; M.Paluba - D.Hak; K.Danielik; Ł.Jagieliński (76' H.Kołodziejczyk); J.Peterka (22' Z.Pankowski) - A.Malecki (59' P.Koralewski); B.Kaszubowski

MVP: Bartosz Kaszubowski (Unia, ST) - 8.8, 2 gole

 

 

Drugi mecz to pojedynek w ramach Ekstraklasy. Tutaj zarówno ja, jak i Tarasiewicz wystawiliśmy jak najwięcej rezerwowych zawodników. W starciu drugich zespołów to zespół z Wrocławia okazał się lepszy. Ale naszym priorytetem jest Puchar Polski! Co za tym idzie nie zamierzam zbytnio narzekać.

 

W meczu nie mogli zagrać: Max Ehmer (6 dni, kontuzja)

14.03.2020, Stadion Miejski, Swarzędz: 1 500 widzów

Ekstraklasa [28/30]

[6] Unia Swarzędz 1-2 WKS Śląsk Wrocław [10]

0-1 N.Alho (26')

0-2 N.Alho (31')

1-2 H.Kołodziejczyk (52')

 

Unia: W.Zebrowski - M.Koziel; K.Zaniewski; J.Kral; M.Paluba © (53' D.Dąbrowski) - S.Strzelczyk; H.Kołodziejczyk; Ł.Jagieliński (66'); Z.Pankowski (53' J.Peterka) - P.Koralewski; P.Pietron

MVP: Nikolai Alho (Śląsk, AMR) - 9.1, 2 gole

 

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...