Skocz do zawartości

La Marea Roja [FM13]


Debrecen

Rekomendowane odpowiedzi

Turniej rozpoczęliśmy od meczu z USA. Nie było niespodzianki, nie było sensacyjnych pierwszych punktów z tym zespołem. Zaczęliśmy źle, nawet bardzo źle. Szybko stracona bramka podcięła nasze skrzydła i nie mogliśmy zrównać się poziomem z rywalami. Ciężko było nam stworzyć zagrożenie pod bramką Guzana, a rywalom taka sztuka pod naszą bramką wychodziła dość często. Słabo zagrał Pimentel. Jose nie radził sobie i rywale często to wykorzystywali. Zaczęliśmy coś grać dopiero pod samym końcem. Pierw Cedeno po centrze z rożnego, a potem Barahona przechytrzył bramkarza lobem. „Jankesi” nie dali sobie napędzić stracha i między naszymi golami potwierdzili, że do ich pokonania jeszcze daleka droga.
Pierwszy mecz, porażka. W II kolejce musieliśmy odnieść zwycięstwo. Rywalem był Salwador. Dla nas to zawsze niewygody rywal, z którym gra się bardzo zacięty mecz. O dziwo, o dziwo tym razem poszło jak z płatka. Głównym autorem widowiska był Segundo, który zastępował w ataku Ortegę. Ustrzelił klasycznego hattricka, a po przerwie wyleciał z boiska z brutalny faul. Mimo straty zawodnika nie poprzestaliśmy na strzelaniu. Udało nam się tylko raz albo raz. W statystykach posiadania piłki to rywal miał wyraźną przewagę, ale nie miał pomysłu aby wykorzystać statystykę. Dodam, że w strzałach zmiażdżyliśmy rywali 14 do 3.
Ostatni mecz to starcie z Haiti. Tak jak sądziłem przed turniejem był to rywal, który dostarcza punktów. Prym w tym meczu wiedli zawodnicy z młodej gwardii. Medina, Ortega i Rodriguez wpisali się na listę strzelców, a Vergara asystował przy dwóch trafieniach. Trochę humor popsuła mi stracona bramka, ale wygraliśmy i to się tylko liczy. Awans z 2 miejsca spowodował to , że w ćwierćfinale zmierzymy się z Hondurasem, a być może w półfinale zmierzymy się znów z USA.

Gold Cup, Grupa C:

(1/3)
11/06/2019
ABC Chemical Stadium, Cleveland (OH) 21,500 widzów

USA (15) (80) Panama 4:2 (2:0)

1:0 J. Corona `5
RzK G. Beltran
2:0 O. Gonzalez `23
3:0 O. Gonzalez `63
3:1 F. Cedeno `80
4:1 S. Parker `87
4:2 N. Barahona `90+1

(2/3)
15/06/2019
Allen Soccer Complex, Bellevye (WA) 12,884 widzów

Panama (80) (100) Salwador 4:0 (3:0)

1:0 J. Segundo `4
2:0 J. Segundo `8
3:0 J. Segundo `23
CzK J. Segundo `56
4:0 R. Medina `83

(3/3)
SJ Earthquakes Stadium, San Jose (CA) 12,744 widzów

Panama (80) (125) Haiti 3:1 (3:0)

1:0 A. Medina `17
2:0 C. Ortega `28
3:0 A. Rodriguez `23
3:1 W. Basquiat `69

 

Grupa C:
1. USA      3 (3/0/0) 10-3, 9 pkt 
2. Panama   3 (2/0/1)  9-5, 6 pkt 
---------------------------------
3. Salwador 3 (1/0/2)  2-7, 3 pkt 
4. Haiti    3 (0/0/3)  1-7, 0 pkt 

Grupa A: 
1. Kanada    3 (1/2/0) 6-3, 5 pkt 
2. Gwatemala 3 (1/2/0) 6-4, 5 pkt 
3. Jamajka   3 (1/2/0) 4-3, 5 pkt 
----------------------------------
4. Kostaryka 3 (0/0/3) 2-8, 0 pkt 

Grupa B: 
1. Meksyk            3 (2/1/0) 7-0, 7 pkt 
2. Honduras          3 (1/1/1) 3-2, 4 pkt 
3. Trynidad i Tobago 3 (1/0/2) 3-6, 3 pkt 
-----------------------------------------
4. Surinam           3 (1/0/2) 2-7, 3 pkt 

Ćwierćfinały: 
Trynidad i Tobago – Kanada 
Jamajka – Meksyk 
Honduras – Panama 
Gwatemala - USA 
Odnośnik do komentarza

Czułem, że z Hondurasem nie będzie lekko, ale byłem dobrej myśli. Po planowanej wpadce z USA nasza gra wyglądała naprawdę dobrze. Robiliśmy sobie miejsce w środku pola, wymienialiśmy szybkie i dokładne podania, a na dodatek wykazywaliśmy wielką chęć do gry.

Początek meczu z Hondurasem był wreszcie w naszym wykonaniu dobry. Już jedna z pierwszych akcji przyniosła efekt. De Leon (notabene najlepszy na boisku) został sfaulowany w polu karnym. Do karnego nie podszedł Barahona czy inny bardziej doświadczony zawodnik, ale 18 letni Medina. Wykazał tym wielką odwagę. Wziął na swoje barki taką wielką odpowiedzialność i nie speniał. Pewnie wykonał jedenastkę. To było 11 spotkanie w reprezentacji dla tego młodego pomocnika, a na swoim koncie ma już 4 gole. Podoba mi się ta młodzież.

Wracając do meczu to z biegiem czasu rywal budził się do życia i robił nam nie mało problemów. Pierw nieuznana bramka, potem w zamieszaniu pod bramką sędzia dopatrzył się faulu. Karny pewnie wykorzystany przez Suazo i zrobił się remis. 2 minuty przed bramką z boiska wyleciał kreator gry rywali Martinez. Sądziłem, że po zmianie stron pójdzie nam o wiele łatwiej, bo to właśnie przez Martineza przechodziły niemal wszystkie podania. Niesamowicie kreatywny gracz. Gra w przewadze jednak nie oznaczała, że mecz już jest wygrany. Mieliśmy problemy z pokonaniem Moncadany. Coś jakby zabrakło tego zaangażowania.

Rywal pozbawiony mózgu nie był groźny w ataku, ale defensywę dalej miał świetnie ułożoną. Doszło do dogrywki, w której już brakowało nam sił. Ruszyliśmy do ataku pod koniec pierwszej części dogrywki. Ortega świetnie wpadł w pole karne, gdzie było z 5 rywali. Wszystkich zrobił w bambuko, bo zamarkował strzał i podał do nadbiegającego Ricardo Mediny. Ten uderzył z pierwszej piłki i nie dał szans golkiperowi.

Sądziłem, że bramka do szatni rozbije rywali psychicznie, ale na drugą część dogrywki wyszli niesamowicie zmotywowani. Grali przerażająco ostro i obawiałem się o kontuzję któregoś z moich graczy. My także nie odstawialiśmy nogi i efektem tego był rzut karny dla rywali. Słuszny. Davis nie poradził sobie z kryciem pomocnika Southampton (Najar). Założył mu bezczelną kosę i ewidentny karny. Była 112 minuta. Strzelony karny był, by dla nas czymś okropnym. Byliśmy już zmęczeni i ciężko było, by szarpnąć jeszcze raz. Po gwizdku sędziego odetchnąłem z ulgą. Mejia w kapitalny sposób wybronił uderzenie Suazo! Kilka minut później sędzia gwizdnął po raz ostatni. Jesteśmy w półfinale!

Tam spotkamy się z USA co mnie nie dziwi, bardziej byłem w szoku jak zobaczyłem wynik Jamajki. Wyeliminowali wielki Meksyk. Czyżby rósł nam kolejny wielki rywal?

 

22/06/2019

Gold Cup, ćwierćfinał

Houlihan’s Stadium, Tampa (FL) – 18,940 widzów

Honduras (79) – (80) Panama 1:1 (1:1) D.0:1

 

0:1 – A. Medina `15 {k}

CzK – E. A. Martinez

1:1 – P. Suazo `43 {k}

1:2 – R. Medina `105+2

RzK – P. Suazo `112

 

MoM: L. De Leon (Panama, MC) `7.7

 

L. Mejia – J. Pimentel, F. Cedeno, O. Alvarado (`45 I. Gonzalez), E. Davis – R. Nino – L. De Leon, C. Ortega (`45 R. Medina), A. Medina (`90 J. Segundo) – N. Barahona – V. Ortega

 

Ćwierćfinały:
Trynidad i Tobago – Kanada 2:3
Jamajka – Meksyk 3:2
Gwatemala – USA 1:4
Odnośnik do komentarza

W półfinale trafiliśmy na USA , więc nie nastawiałem się na awans i obronienie drugiego miejsca sprzed dwóch lat. Jednak coś czułem, że kurczę możemy zagrać w miarę dobrze , że możemy nawiązać walkę. Wyprzedzając fakty, to ten mecz był naszym najlepszym występem przeciwko USA . Dla nas to zmora ten kraj, nie potrafimy z nimi wygrać, a nawet nie zdobyliśmy z nimi nawet punktu. Zawsze dostawaliśmy kilka bramek w plecy. Tym razem było trochę, inaczej. Postawiliśmy się i dla rywali nie był to łatwy mecz. Zaczęliśmy naprawdę dobrze, bo w ataku mieliśmy pomysł. Nic z tego nie padło, a rywale w 24 minucie wyszli na prowadzenie, a tuż przed przerwą prowadzenie to podwyższyli.

W szatni musiałem chłopakami potrząsnąć. Taka ostra reprymenda okazała się bardzo mobilizująca. Wyszliśmy bardzo pobudzeni i na efekt nie trzeba było długo czekać. De Leon popisał się długim i zabójczym podanie. 18 letni Rodriguez siekną z woleja i dał nam cień szansy. Gdy nam coś wychodzi, to ktoś zawsze musi zawalić. Taka niepisana zasada panuje w tej reprezentacji.

Wychwalany pod niebiosa i owiany żywą legendą Mejia w 53 minucie popełnił klops. Dośrodkowanie Parkera, Luis niby łapie piłkę w powietrzu, ale w ostatniej chwili wypuszcza. Beltran trafia do pustej bramki. Pokazaliśmy charakter i dalej brnęliśmy do odrobienia strat. W 64 minucie świetne dogrania na wolne pole od Rodrigueza w kierunku Ortegi. Cesar wyczekał z zimną krwią reakcji bramkarza i pięknym lobem zmniejszył wynik.

W dalszej części meczu brakowało tego ostatniego podania, ale trochę szczęścia. O dziwo rywale nie atakowali zbyt mocno i gdybyśmy postarali się jeszcze bardziej mogliśmy doprowadzić do remisu. Tak nie było i odpadamy w półfinale, a szansa na wygranie Gold Cup była duża, bo w drugim meczu Jamajka niespodziewanie przegrała z Kanadą.

Szkoda, ale, mimo to jestem zadowolony z naszej gry w turnieju. Obawiałem się, że będzie źle, że młodzie żnie wytrzyma presji, a tu miła niespodzianka. Chłopaki się dobrze rozwijają, grają w klubach i rośnie nam pokolenie waleczne, obdarzone nienaganną techniką.

26/06/2019
Gold Cup, półfinał
Houston Civic Park, Houston (TX) 24,000 widzów
Panama (80) (15) USA 2:3 (0:2)

0:1 G. Beltran `24
0:2 M. Diskerud `45
1:2 A. Rodriguez `46
1:3 G. Beltran `53
2:3 C. Ortega `64

MoM: G. Beltran (USA, ST) *8.8

L. Mejia J. Pimentel, F. Cedeno, I. Gonzalez, C. Rodriguez R. Nino L. De Leon (`87 J. Vega), C. Ortega, A. Medina N. Barahona (`45 A. Rodriguez) J. Segundo (`45 R. Vergara)

 

 

Jamajka – Kanada 0:3 

Gold Cup 2019: 

Finał: 
Kanada – USA 2:1 (!!!) 

Średnia ocen: 
1. J. Hernandez (MEX) – 8.52 
2. J. Solares (GWA) – 7.90 
3. O. Gonzalez (KOS) – 7.85 
(…) 12. J. Segundo – 7.50 

Król asyst: 
1. C. Fierro (MEX) – 5 asysty 
2. R. Vergara – 3 asysty 

Król strzelców: 
J. Hernandez (MEX) – 7 goli 
Odnośnik do komentarza

Mecze towarzyskie:

14/08/2019
Blakes Estate, Plymouth 1,274 widzów

Montserrat (205) (72) Panama 0:4 (0:1)

0:1 R. Dasent `35
0:2 A. Medina `60
0:3 C. Rodriguez `69
0:4 L. De Leon `74

MoM: A. Rodriguez (Panama, MC) *8.9

 

 

6/09/2019
Stade Felix Eboue, Basse-Terre 9,403 widzów

Gwadelupa (N/A) (72) Panama 0:0

MoM: S. Dede (Gwadelupa, GK) *7.9

 

 

10/09/2019
A.O. Shirley Recreationa Field, Tortola 2,097 widzów

Brytyjskie Wyspy Dziewicze (200) (72) Panama 0:2 (0:0)

0:1 L. De Leon `71
0:2 V. Ortega `76

 

MoM: L. De Leon (Panama, MC) *8.0

 

 

15/11/2019
Stade d’Honneur, Fort-de-France 9.760 widzów

Martynika (N/A) (69) Panama 0:3 (0:1)

0:1 A. Rodriguez `8
0:2 R. Nino `75
0:3 C. Waterman `89

MoM: A. Rodriguez (Panama, MC)*8.7

 

 

19/11/2019
Philip II Arena, Skopje 16,350 widzów

Macedonia (93) (69) Panama 1:5 (0:3)

0:1 J. Segundo `5
0:2 J. Segundo `27
0:3 C. Waterman `45
0:4 V. Ortega `53
1:4 E. Morina `65
1:5 L. Ortega `83

MoM: J. Segundo (Panama, AMC) *9.5

 

 

5/06/2020
Stadion, im. Wasila Lewskiego, Sofia 19,472 widzów

Bułgaria (65) - (50) Panama 2:1 (0:1)

0:1 C. Waterman `44
1:1 A. Dimitrov `85
2:1 R. Yordanov `87

MoM: G. Terziev (Bułgaria, DC) *7.5

 

 

  • Demitrius Omphroy po odejściu z Portland, nie mógł znaleźć sobie nowego pracodawcy i mimo tylko 30 lat na karku postanowił zakończyć karierę.
  • Nelson Barahona od kilku ładnych lat siedzi w Europie, ale powiedział sobie koniec. Wraz z początkiem lipca, Nelson zawiesi buty na kołku. Szkoda. Brakło mu 4 spotkań do okrągłej 100. Na mecz z Bułgarią, Trynidadem i Tobago oraz Kostaryką jeszcze zagra. Braknie jednego meczu.

Rozlosowane zostały grupy III fazy eliminacji do Mistrzostw Świata 2022, które odbędą się w Katarze:

Grupa A: 
Kostaryka [100], Meksyk [19], Panama [50], Trynidad i Tobago [119] 

Gruba B: 
Dominikana [138], Gwatemala [68], Honduras [83], USA [9] 

Grupa C: 
Gujana [125], Jamajka [63], Kanada [46], Salwador [92] 

Patrząc na zestawienie tych grup można, by rzec, że nasza grupa jest najgorsza. W sumie mogę się z tym zgodzić. Mamy Meksyk, z którym mam nadzieję, wreszcie powalczyć o zwycięstwo. Mamy Kostarykę, naszych wrogów, ale za mojej kadencji jeszcze z nimi nie ponieśliśmy porażki. Największą zagadką dla mnie jest Trynidad. Zagraliśmy z nimi tylko raz i to sparing, który zakończył się wynikiem 0:0. Moje typy na grupą następujące. 1. Meksyk 2. Panama 3. Kostaryka 4. Trynidad i Tobago.

 

Powołania na mecze mecze eliminacyjne przeciwko Trynidadzie i Tobago oraz Kostarykę

Odnośnik do komentarza

Z Trynidadem rozpoczynaliśmy eliminacje do mundialu. Po tamtych mistrzostwach miałem obawy jak młodzież sobie poradzi, bo nie miałem innego wyjścia niż stawianie na nowych zawodników. Młodzież lekcja odrobiła i z każdym meczem potwierdzała, że moje obawy są nieuzasadnione. Potwierdz ił to mecz z Trynidadem . Zagraliśmy tak jak chciałem. Gra piłką, centry od bocznych obrońców i dominacja środka pola. Rywal miał mało do powiedzenia, a już w 10 minucie wyszliśmy na prowadzenie. Guevara płaskim strzałem z 13 metrów pokazał, że jest w wybornej formie. W 35 minucie zdarzył się mały klops, bo straciliśmy bramkę, po drobnym błędzie Cedeno podcz as dośrodkowania. Nie mogliśmy zostawić wyniku remisowego na kolejną połówkę, bo taki wynik mógłby dodać nowej świeżości rywalom. Była to kopia bramki Guevary, al e tym razem tą sztukę powtórzył Ortega . Kolejny z nowej gwardii.

Po zmianie stron nasza dominacja nie uległa zmianie. Wynik ani przez moment nie był zagrożony, rywa le nie byli w stanie zagrozić bramce Mejii. W 59 minucie wynik meczu został ust alony po rzucie rożnym. Centra, Gonzalez wykorzystał swoją niebywałą skoczność i pierwszy mecz i pierwsze 3 punkty stały się faktem. W przerwie nastąpiła symboliczna zmiana. Barahona zszedł z boiska, a jego miejsce zastąpił Roberto Munoz. Ten 17 latek już teraz prezentuje się całkiem solidnie, a jak dalej będzie tak pracować to stanie się lepszy od naszego legendarnego Barahony.

12/06/2020
CONCACAF, Eliminacje do Mistrzostw Świata 2020
Grupa A (1/6)
Rommel Fernandez, Panama – 33,372 widzów

Panama (-, 50) – (-, 113) Trynidad i Tobago 3:1 (2:1)

1:0 – A. Guevara `10
1:1 – D. Crichlow `35
2:1 – C. Ortega `45+1
3:1 – I. Gonzalez `59

MoM: C. Ortega (Panama, MC) *9.0

L. Mejia – J. Pimentel (`85 G. Salazar), F. Cedeno, I. Gonzalez, E. Davis – R. Nino – A. Guevara, C. Ortega, L. De Leon – N. Barahona (`45 R. Munoz) – C. Waterman (`65 J. Segundo)

 

Meksyk – Kostaryka 4:0

1. Meksyk            1 (1/0/0) 4:0, 3 pkt
2. Panama            1 (1/0/0) 3:1, 3 pkt
-----------------------------------------
3. Trynidad i Tobago 1 (0/0/1) 1:3, 0 pkt
4. Kostaryka         1 (0/0/1) 0:4, 0 pkt
Odnośnik do komentarza

Kostaryka zaczęła eliminacje od niezłego wpierdolu ze strony Meksyku. Nie wiem, co jest z reprezentacją, bo skład mają naprawdę mocny. Zresztą jakiego, by składu nie mieli to i tak mecze z nimi wywołują u mnie zmożoną mobilizację. To jest tak, że Kostaryka dla nas to tak jak Niemcy dla Polski. Różnica jest taka, że my z Kostaryką radzimy sobie naprawdę rewelacyjnie. Tym razem nie było, inaczej. Wszystko wyjaśniło się już w pierwszej połowie, a, żeby być bardziej szczegółowym to w przeciągu 16 minut. Pierw w 6 minucie najlepszy w całym spotkaniu Guevara dograł świetnie w tempo do A. Rodrigeza, a 2 minuty później ten pierwszy podwyższył wynik. Navas nie wyszedł do piłki tylko stał jak wryty czekając jak piłka sama do niego doleci. Guevara wykorzystał gapiostwo golkipera i z niecałego metra wpakował piłkę do bramki. Wszystko wyjaśniło się w 16 minucie Waterman dobił uderzenie Guevary. To był najlepszy mecz przeciwko naszym wrogom. Sytuacja w grupie się dla nich bardzo skomplikowała, a ja myślę już o meczu z Meksykiem. Tam będzie dla nas prawdziwy sprawdzian umiejętności.

16/06/2020
CONCACAF, Eliminacje do Mistrzostw Świata 2020
Grupa A (2/6)
Ricardo Saprissa Ayma, Tibas 25,000 widzów

Kostaryka (4, 100) (2, 50) Panama 0:3 (0:3)

0:1 A. Rodriguez `6
0:2 A. Guevara `8
0:3 C. Waterman `16

MoM: A. Guevara (Panama, MC) *8.7

L. Mejia J. Pimentel, F. Cedeno, I. Gonzalez, E. Davis (`68 G. Salazar)– R. Nino A. Guevara, C. Ortega, L. De Leon A. Rodriguez (`82 R. Munoz) C. Waterman (`68 G. Moreno)

 

Trynidad i Tobago – Meksyk 2:5 

1. Meksyk            2 (2/0/0) 9:2, 6 pkt 
2. Panama            2 (2/0/0) 6:1, 6 pkt 
-----------------------------------------
3. Trynidad i Tobago 2 (0/0/2) 3:8, 0 pkt 
4. Kostaryka         2 (0/0/2) 0:7, 0 pkt 
Odnośnik do komentarza

To jest tak, że Kostaryka dla nas to tak jak Niemcy dla Polski. Różnica jest taka, że my z Kostaryką radzimy sobie naprawdę rewelacyjnie.

Śmiem stwierdzić, że raczej Kostaryka jest dla was jak Polska dla Niemców :D

 

Wysłane z mojego C5303 za pomocą Tapatalk 2

 

 

Odnośnik do komentarza

Powołania na mecze eliminacyjne na mecze z Meksykiem i Trynidadem i Tobago.

 

Z Meksykiem miałem śmiałość pomyśleć, że jesteśmy w stanie zgarnąć, choćby nawet jeden punkt. Właśnie, miałeś śmiałość marzyć o takich niestworzonych rzeczach. Znów zetknąłem się z brutalną rzeczywistością. Zaczęło się naprawdę dobrze, a wręcz znakomicie. Będący ostatnio w nieziemskiej formie Guevara otworzył wynik, co podziałało na rywali w sposób znaczący. Rozpoczęli strzelanie, a u nas obrona nie funkcjonowała zbyt dobrze. Ba! Obrona grała tragicznie i z taką postawą nie można myśleć o zdobyciu punktów. Boki defensywy to istna porażka do oglądania w tym spotkaniu. Pimentel, E, . Salazar rezerwowy G. Salazar dawali się ogrywać jak dzieci. Jak dzieci. Na domiar złego Mejia grał katastrofalnie. Nie można w takim meczu grać jak jakiś gówniarz. To co wyprawiał Luis na bramce kompletnie mnie zaskoczyło. Niepewne wyjścia do dośrodkowań, brak refleksu, fatalne wyrzuty. Parodia. W pomocy jak i w ataku graliśmy, natomiast naprawdę przyzwoicie. Brakowało tego kluczowego podania, ale byłem zadowolony. Rozmiary porażki zmniejszył nie, kto inny, a Guevara.

4/09/2020
CONCACAF, Eliminacje do Mistrzostw Świata 2020
Grupa A (3/6)
Estadio Azteca, Meksyk 101,001 widzów

Meksyk (1, 19) (2, 69) Panama 4:2 (1:1)

0:1 A. Guevara `7
1:1 J. Hernandez `9
2:1 - C. Fierro `51
3:1 J. Hernandez `69 /k/
4:1 C. Fierro `70
4:2 A. Guevara `79

MoM: C. Fierro (Meksyk, ST) *8.8

L. Mejia J. Pimentel, F. Cedeno, I. Gonzalez, E. Salazar (`45 G. Salazar)– R. Medina A. Guevara, C. Ortega, L. De Leon (`69 A. Medina) A. Rodriguez C. Waterman (`69 A. Nimbley)

 

Kostaryka - Trynidad i Tobago 1:0 

1. Meksyk            3 (3/0/0) 13:4, 9 pkt 
2. Panama            3 (2/0/1)  8:5, 6 pkt 
------------------------------------------
3. Kostaryka         3 (1/0/2)  1:7, 3 pkt 
4. Trynidad i Tobago 3 (0/0/3)  3:9, 0 pkt 
Odnośnik do komentarza

Pierwszy mecz w eliminacjach przeciwko Trynidadowi wspominam bardzo dobrze. Zagraliśmy, wtedy świetne spotykanie i stłamsiliśmy rywali nie dając, im szans. Wyjazd do Palo Seco na Trynidadzie będziemy wspominać jednak średnio. Rewanż się udał rywalom, bo nie przegrali, a zdobyli cenny punkt. Rwałem sobie włosy z głowy, krzyczałem do moich piłkarzy różne niecenzuralne słowa, za co kilka razy zostałem upomniany przez technicznego arbitra. Lecz jak tu się nie unosić jak mieliśmy dziś problemy z trafieniem w bramkę? Jak cały atak strzelał obok bramki nawet w 100% sytuacjach? W 75 minucie wprowadziłem młodego Nimbleyego. Miał jedną okazje na zdobycie pierwszego gola w reprezentacji, a przestrzelił jak inni. Bo ostrej rozmowie z Mejia, Luis wyciągnął wnioski i bronił najlepiej jak umiał. Podczas meczu z Meksykiem obrona zagrała fatalnie, a atak całkiem solidnie, to tutaj było na odwrót. Efekt jest prawie, że ten sam, bo nie zdobywamy 3 punktów.


8/09/2020
CONCACAF, Eliminacje do Mistrzostw Świata 2020
Grupa A (4/6)
Industry Park, Palo Seco (Trn) 5,000 widzów

Trynidad i Tobago (4, 127) (2, 69) Panama 0:0

MoM: M. Geroge (Trynidad i Tobago, DC) *8.0

L. Mejia J. Pimentel (`24 G. Salazar), F. Cedeno, I. Gonzalez, R. Moreno R. Medina A. Guevara (`45 R. Munoz), C. Ortega, L. De Leon J. Segundo C. Waterman (`75 A. Nimbley)

 

Kostaryka - Meksyk 1:1 

1. Meksyk            4 (3/1/0) 14:5, 10 pkt 
2. Panama            4 (2/1/1)  8:5,  7 pkt 
-------------------------------------------
3. Kostaryka         4 (1/1/2)  2:8,  4 pkt 
4. Trynidad i Tobago 4 (0/1/3)  3:9,  1 pkt 
Odnośnik do komentarza

Mecz z Kostaryką kluczowy :eusa_silenced:

Mhm ^^ W momentach gdy trzeba spiąć dupę, to sramy w majty...

 

Mecz z Kostaryką mógł zapewnić nam awans i musieliśmy wygrać to spotkanie. Kolejne gramy z Meksykiem, więc psim obowiązkiem było pokonanie gości. Ten obowiązek nie został spełniony i narobiliśmy sobie wielkich kłopotów. Przystępowaliśmy z rewelacyjnym bilansem 8-0-0 przeciwko Kostaryce . Zawsze gra z nimi sprawiała nam wielką radość, zawsze sięgaliśmy po zwycięstwo. Słowo „zawsze” nie jest dane na wieczność. Rywale przejechali po nas bez pardonu i hamulców. Byliśmy tacy maluczcy przy nich. Wstyd mi było, bo na stadionie zgromadziło się prawie 35 tysięcy widzów. Graliśmy tragicznie, fatalnie, beznadziejnie, niemrawo, ślamazarnie, głupio, chujowo i wymieniać można, by tak dalej. Cedeno znów rozegrał słabe zawody. De Garcia nie radził sobie na prawej flance. Ortega kompletnie niewidoczny w pomocy, z o zmiennikach to szkoda gadać. Jedynymi zawodnikami, którym nie mam nic do zarzucenia byli De Leon i Segundo. We dwójkę próbowali coś zdziałać, ale nie mieli wsparcia w Watermanie. Cecilio może nie zagrał tak tragicznie, ale od jedynego napastnika wymaga się, aby stwarzał zagrożenie pod bramką. Tego brakło. Porażka 0-3 boli, bo to i nasz największy rywal, bo tym sposobem musimy dokonać cudu w meczu z Meksykiem albo, chociaż liczyć na remis i wygraną Trynidadu. Dobry start w eliminacjach mógł być początkiem złego. Obym się mylił. Obym się mylił…

 

 

9/10/2020

CONCACAF, Eliminacje do Mistrzostw Świata 2020

Grupa A (5/6)

Rommel Fernandez, Panama 34,309 widzów

Panama (2, 71) (3, 92) Kostaryka 0:3 (0:1)

 

0:1 M. Urena `36

0:2 E. Chacon `48

0:3 J. Campbell `82

 

MoM: J. Campbell (Kostaryka, AML) *8.7

 

L. Mejia L. De Garcia (`45 G. Salazar), F. Cedeno, A. Dixon, R. Moreno R. Medina A. Guevara, C. Ortega (`45 A. Medina), L. De Leon J. Segundo C. Waterman (`73 G. Moreno)

 

Meksyk – Trynidad i Tobago 3:0 

1. Meksyk            5 (4/1/0) 17: 5, 13 pkt 
2. Panama            5 (2/1/2)  8: 8,  7 pkt 
--------------------------------------------
3. Kostaryka         5 (2/1/2)  5: 8,  7 pkt 
4. Trynidad i Tobago 5 (0/1/4)  3:12,  1 pkt 
Odnośnik do komentarza

no to może być już po awansie :/

O taki mały prezencik sobie sprawiliśmy na koniec roku ;)

 

Musieliśmy się zmobilizować i z Meksykiem zagrać mecz, który przejdzie do historii. Marzeniem było osiągnięcie zwycięstwa, bo, wtedy nie musielibyśmy martwić się o wynik meczu pomiędzy Trynidadem a Kostaryką . Zaczęliśmy od wysokiego „C”. Wysoki pressing i nie pozwolenie na rozgrywanie piłki. Wszystko funkcjonowało tak jak należy. Oczywiście rywal miał przewagę, bo to było oczywiste, ale podnieśliśmy gardę i zaczęliśmy ostrą walkę. Nie mogliśmy sobie pozwolić na błędy, zbyt duża stawka tego spotkania.

Jak już wspomniałem, zaczęliśmy dobrze, wręcz rewelacyjnie. Już pierwszy atak na bramkę Ochoy przyniósł niebywałą wrzawę na trybunach. Bello popełnił błąd. Podał ni to do bramkarza ni to do obrońcy. Nie zauważył, że w tym rejonie czyha Rodriguez . Ten z łatwością przejął piłkę i szybko odegrał do nadbiegającego Watermana . Ochoa wyszedł na 13metr co doprowadziło do tego, że Cecilio skierował piłkę do pustej bramki. Fantastyczny początek meczu! Poszliśmy za ciosem i nie obniżyliśmy tonu.

W 23 minucie udało się przejąć piłkę przed naszym polem karnym i szybko rozpoczęliśmy kontrę. Kontrę, która okazała się zabójcza. De Leon popędził z piłką z kilka metrów, odegrał do Watermana, a ten na pierwszy kontakt obdarował podaniem świetnie grającego Rodrigueza. Ten wziął przykład od starszego kolegi i z marszu posłał prostopadłe podanie do Ortegi. Ten mając przed sobą bramkarza, a na plecach obrońcę uderzył przepięknie. Piłka poturlała się po ziemi i przecierałem oczy ze zdumienia, bo taką piłkę Ochoa powinien spokojnie wyłapać. 2:0 i wszystko układało się tak jak chcieliśmy.

Niestety. Meksyk się obudził i w 30 minucie zdobył kontaktową bramkę.Rzut rożny, ścisk w polu bramkowym, Araujo zdołał się odnaleźć w tym galimatiasie i zrobiło się nieciekawie. W przerwie panował umiarkowany spokój. Wszyscy wiedzieli co mają robić i jaka jest stawka tego meczu. II połowa zaczęła się zupełnie, inaczej niż pierwsza. Meksyk wrócił do swojej gry, dobrej gry.

Stłamsili nas na własnej połowie, ale bronić się dobrze broniliśmy. Cedeno grał jak Baloy za najlepszych czasów. Legenda tego kraju mogła być dumna, że ten chłopak godnie zastąpił mistrza. Gdy z gry nie mogli nic strzelić Ci cholerni „meksykańce” to wyręczyli się kolejnym rzutem rożnym. Dośrodkowanie na długi słupek, Rodriguez nie upilnował jak należy Jimeneza i 29 letni napastnik doprowadził do wyrównania. Oj, zaczęło się robić nieciekawie.

Dalej próbowaliśmy skontrować gości, lecz Watermanowi brakowało centymetrów aby trafić miedzy słupki. Rywale chyba nie czuli zbytniej chęci do odniesienia zwycięstwa, a My nie mieliśmy i szczęścia i umiejętności do tego aby taką grę wykorzystać. Skończyło się remisem, a ja patrzyłem na mecz Kostaryki.

Tam działy się cuda. Do 66 minuty Trynidad gromił Kostarykę 5-1! Nasi rywale do awansu spięli pośladki i próbowali odrabiać straty. Brakło czasu i sił. Kostaryka przegrywa 4-5, a to znaczy, że awansujemy do ostatniej fazy eliminacji! W niej zmierzymy się z Hondurasem, Jamajką, Kanadą, Meksykiem i USA.

Skład grupy taki jak podczas ostatnich eliminacji. Bawiąc się w wizjonera doszedłem do wniosków, że o 3 miejsce będzie ciężej niż ostatnio. Meksyk i USA chyba po za naszym zasięgiem, choć ten ostatni mecz przeciwko Meksykowi pokazał, że można z nimi ugrać punkt, a nawet pokusić się o zwycięstwo.

USA to dla nas katorga. Nigdy z nimi nie wygraliśmy, a nawet nie zremisowaliśmy.

Kanada wygrywając Gold Cup pokazała, że jest cholernie mocna. Jamajka ma całkiem ciekawą młodzież i podobnie jak i Kanada jest groźna. Z Hondurasem też nie będzie łatwo. Oby było dobrze, obyśmy sobie przypomnieli jak się wygrywa. W tym roku odnieśliśmy tylko dwa zwycięstwa. Nie napawa to optymizmem.

 

 

13/10/2020

CONCACAF, Eliminacje do Mistrzostw Świata 2022, Katar

Grupa A (6/6)

Rommel Fernandez, Panama 43, 288 widzów

Panama (2, 71) (1, 19) Meksyk 2:2 (2:1)

 

1;0 C. Waterman `9

2:0 C. Ortega `23

2:1 N. Araujo `30

2:2 R.A. Jumenez `53

 

MoM: F. Cedeno (Panama, DC) *8.2

 

L. Mejia L. De Garcia, F. Cedeno, I. Gonzalez, R. Moreno R. Medina A. Guevara, C. Ortega, L. De Leon A. Rodriguez C. Waterman

 

Trynidad i Tobago – Kostaryka 5:4 

1. Meksyk            6 (4/2/0) 19: 7 14 pkt [A]
2. Panama            6 (2/2/2) 10:10  8 pkt [A]
---------------------------------------------- 
3. Kostaryka         6 (2/1/3)  9:13  7 pkt 
4. Trynidad i Tobago 6 (1/1/4)  4: 8  4 pkt 

Grupa B: 
1. USA        6 (4/2/0) 18: 4 14 pkt [A] 
2. Honduras   6 (3/2/1) 15:10 11 pkt [A]
----------------------------------------
3. Gwatemala  6 (3/0/3) 12:12  9 pkt 
4. Dominikana 6 (0/0/6)  3:22  0 pkt 

Grupa C: 
1. Kanada    6 (3/3/0) 11: 3 12 pkt [A] 
2. Jamajka   6 (3/2/1) 10: 7 11 pkt [A]
---------------------------------------
3. Salwador  6 (2/2/2)  9:11  8 pkt 
4. Gujana    6 (0/1/5)  5:14  1 pkt 

Faza IV: 
Honduras, Jamajka, Kanada, Meksyk, Panama, USA 

 

Copa Centroamerica 2021: 

Grupa A: 
Belize, Gwatemala, Salwador, Panama 

Grupa B: 
Honduras, Kostaryka, Nikaragua 
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...