Skocz do zawartości

Die Unabsteigbaren


adamovsky

Rekomendowane odpowiedzi

Football Manager 2012

Baza danych: Duża

Ligi: Anglia (2), Francja (1), Holandia (1), Hiszpania (1), Niemcy (2), Polska (1), Włochy (1)

Dodatki: Update by bartekr v. Summer 1.7

 

Verein für Leibesübungen Bochum 1848 – Fußballgemeinschaft

vfl_bochum.jpg

Jak widać, zdecydowałem się na karierę VfL Bochum. Drużyna ta występowała w 1.Bundeslidze przez 34 sezony (1971/72-1992/93, 1994/95, 1996/97-1998/99, 2000/01, 2002/03-2004/05, 2006/07-2009/10), a aktualnie toczy boje na drugim poziomie rozgrywkowym u naszych zachodnich sąsiadów. 6 razy udało im się awansować do najwyższej klasy. Mam zamiar uczynić to z nimi po raz 7, by toczyć boje z najlepszymi piłkarskimi ekipami w Niemczech. Uważam, że będzie to wyzwanie, gdyż kilka drużyn takich jak 1.FC Kaiserslautern, 1.FC Koln, Greuther Furth, TSV 1860 Monachium, FC St. Pauli czy Fortuna Dusseldorf, również mają ochotę na awans.

 

Transfery do klubu:

Kevin Pannewitz - 19-letni Niemiec występujący na pozycji środkowego pomocnika; ściągnięty do klubu po tym, jak wygasła mu umowa z Hansą Rostock

Dominique da Silva - 21-letni Mauretańczyk grający na pozycji napastnika; ściągnięty do klubu za 900 000 € z egipskiego Al-Ahly

Fanol Perdedaj - 20-letni Niemiec występujący na pozycji defensywnego pomocnika; ściągnięty do klubu za 1 400 000 € z berlińskiej Herthy

Pierre le Beau - 25-letni Niemiec grający na pozycji prawego obrońcy; ściągnięty do klubu za 400 000 € z Erzgebirge Aue

 

Transfery z klubu:

Mirkan Aydin - 24-letni niemiecki napastnik pochodzenia tureckiego; sprzedany za 1 000 000 € do Vitesse

Faton Toski - 24-letni Niemiec grający na lewej stronie pomocy, posiadający również obywatelstwa Albanii i Serbii; sprzedany za 1 000 000 mln € do Herthy

Zlatko Dedić - 26-letni Słoweniec występujący w ataku; sprzedany za bagatela 7 750 000 € do Sunderlandu, czym pobiliśmy rekord uzyskanej sumy za zawodnika sprzedanego

 

Na transfery wydaliśmy 2,7 mln €, a zarobiliśmy na nich 9,7 mln €. Jak łatwo więc policzyć klub wyszedł na plus trochę ponad 7 mln €, a i pozyskani zawodnicy pobierają niższe pensje od tych, których sprzedaliśmy.

 

Kadra VfL Bochum na sezon 2011/12 prezentuje się następująco:

 

BRAMKARZE

1. Andreas Luthe

29. Philipp Heerwagen

PRAWI OBROŃCY

24. Carsten Rothenbach

77. Pierre le Beau

ŚRODKOWI OBROŃCY

4. Marcel Maltritz

5. Heiko Butcher

6. Lukas Sinkiewicz

15. Holmar Eyjolfsson

35. Patrick Fabian

LEWI OBROŃCY

3. Felix Bastians

28. Michael Lumb

ŚRODKOWI/DEFENSYWNI POMOCNICY

8. Christian Tiffert

21. Adnan Zahirović

22. Kevin Pannewitz

25. Christoph Dabrowski

27. Soren Bertram

30. Fanol Perdedaj

SKRZYDŁOWI

7. Paul Freier

9. Alexander Iashvili

20. Piotr Ćwielong

23. Marc Rzatkowski

NAPASTNICY

10. Ken Ilso

11. Dominique da Silva
14. Nikoloz Gelashvili

W następnym odcinku mecze sparingowe i pierwszy mecz w 2. Bundeslidze.

Odnośnik do komentarza

Podczas przedsezonowych przygotowań rozegraliśmy 4 mecze sparingowe.

 

1.07.2012, rewirpowerStadion, mecz towarzyski, widzów: 4 511

VfL Bochum 9-0 Bornaer SV

13', 43' da Silva

15' Freier

25' Iashvili

36' Sinkiewicz

47' Zahirović

51' Rzatkowski

59' Gelashvili

61' Ćwielong

 

4.07.2012, rewirpowerStadion, mecz towarzyski, widzów: 4 520

VfL Bochum 2-1 Fortuna Koln

16' Dabrowski 90+2' Dahmani

32' da Silva

 

7.07.2012, rewirpowerStadion, mecz towarzyski, widzów: 4 709

VfL Bochum 4-1 Hansa Rostock

14' da Silva 55' Schied

34' Freier

47' Eyjolfsson

85' Ilso

 

10.07.2012, rewirpowerStadion, mecz towarzyski, widzów: 4 511

VfL Bochum 5-0 Heidenau

9' Iashvili

17' Freier

24', 28' da Silva

90' Rzatkowski

 

Rywale w meczach sparingowych nie byli zbyt wymagający. Odnieśliśmy 4 zwycięstwa strzelając przy tym 20 bramek i tracąc zaledwie 2 gole. Czas na przygotowania do meczu inauguracyjnego nasze zmagania w 2. Bundeslidze, w którym zmierzymy się na wyjeździe z Energie Cottbus.

 

 

 

 

 

25k.pngEnergie Cottbus - VfL Bochum 80k.png

2. Bundesliga

16.07.2012, godz. 13:00

Stadion der Freundschaft, Chociebuż

Widzów: 14 674

Energie: Renno - Bittroff, Langkamp, Rippert, Ziebig - Kruska, Banović (75' Roger) - Sorensen, Adlung, Jendrisek (64' Ludwig) - Bilasco (61' Sanogo)

VfL: Heerwagen - Rothenbach, Sinkiewicz, Butscher, Bastians - Dabrowski - Pannewitz, Tiffert (66' Perdedaj)- Freier (66' Ćwielong), Iashvili - da Silva

 

Pierwsze dwadzieścia minut meczu to ataki gospodarzy, które jednak nie niosły ze sobą większego zagrożenia dla naszej bramki. Potem my zaczęliśmy dochodzić do głosu. W 20. minucie Renno sparował potężny strzał da Silvy, a w 25. minucie Freier trafił w poprzeczkę. 2 minuty później Energie nie miało już tyle szczęścia. Bastians zagrał do Iashviliego, który strzałem z ostrego kąta próbował zaskoczyć bramkarza. Ten jednak odbił strzał naszego skrzydłowego, ale wprost pod nogi da Silvy, 1-0. Bilasco próbował szybko odpowiedzieć, ale jego strzał, delikatnie mówiąc, był niecelny. W 36. i 37. minucie mieliśmy dwa rzuty rożne. Po tym drugim udało nam się strzelić bramkę. Po dośrodkowaniu Tifferta piłkę do bramki rywala skierował Dabrowski, 2:0. Nie minęło 5 minut, a nasz zespół wyszedł na trzy bramkowe prowadzenie. Iashvili dośrodkował piłkę na 6. metr, a Freier urwał się obrońcom i wpakował piłkę do siatki. 3:0. Do końca pierwszej połowy wynik już nie uległ zmianie. Druga połowa rozpoczęła się niemrawo, a pierwszą składną akcję przeprowadzili gospodarze w 57. minucie, jednak Heerwagen był na posterunku. Chwilę później gospodarze strzelili bramkę, która mogła dać im nadzieję. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Kruski bramkę zdobył Rippert, 3:1. Nasza odpowiedź była natychmiastowa. Da Silva wykorzystał błąd rywala, przejął piłkę i podał ją do Iashviliego, który spokojnie wykorzystał okazję, 4:1. W 74. minucie Gruzin zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu. Po indywidualnej akcji prawą stroną boiska Pannewitz dośrodkował piłkę na krótki słupek, a Iashvili dopełnił formalności, 5:1. 4 minuty później Kruska popycha jednego z naszych zawodników w polu karnym, a Iashvili kompletuje hat-tricka w swoim debiucie! 6:1. W 81. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Butscher dobija przeciwnika. 7:1. Zawodnikiem meczu bez najmniejszych wątpliwości uznany został Alexander Iashvili, który do 3 bramek dołożył również 2 asysty.

 

Następnym naszym rywalem w meczu ligowym będzie Arminia Bielefeld.

 

 

 

Odnośnik do komentarza

80k.pngVfL Bochum - Arminia Bielefeld10k.png

2. Bundesliga

25.07.2011, godz. 20:15

rewirpowerSTADION, Bochum

Widzów: 25 833

VfL: Heerwagen - Rothenbach, Sinkiewicz, Butscher, Bastians - Dabrowski - Pannewitz, Zahirović (63' Perdedaj) - Freier, Iashvili (76' Rzatkowski) - da Silva (81' Gelashvili)

Arminia: Platins - Riemer (53' Mikić), Burmeister, Salger (45' Appiah), Schuler - Petersch, Majabvi, Schutz, Auassar - Glasner (58' Schonfeld), Rahn

 

Mecz zaczął się po naszej myśli. Od początku narzuciliśmy swój styl gry przyjezdnym, którzy próbowali odgryzać się kontratakami. W 15. minucie nasze akcje przyniosły oczekiwany skutek. Zahirović zagrał prostopadłą piłkę do da Silvy, a ten z zimną krwią pokonał Platinsa. 1:0. W 18. minucie piłkę wybitą przez obrońców gości Sinkiewicz zgrał głową do Pannewitza. Młody Niemiec uruchomił na skrzydle Freiera, ten podał do da Silvy, a nasz napastnik nie miał problemów z wykończeniem akcji. Prowadzimy 2:0. W 26. minucie Iashvili wykonywał rzut rożny. Dośrodkował wprost na głowę Butschera, a ten podwyższył wynik na 3:0. Mieliśmy szansę jeszcze przed przerwą na kolejną bramkę, ale da Silva tym razem spudłował. W drugiej połowie Arminia stworzyła sobie dwie okazje, jednak Heerwagen nie miał problemów z wyłapaniem strzałów rywala. Później dominowaliśmy już tylko my, a w 87. minucie ustaliliśmy wynik spotkania. Akcja dwóch rezerwowych przynosi nam bramkę. Rzatkowski minął obrońcę i zacentrował piłkę wprost na nogę Gelashviliego, a ten wykorzystał okazję. 4:0. Zawodnikiem meczu uznany został strzelec dwóch bramek da Silva.

Odnośnik do komentarza

10405.gifSVN Zweibrucken - VfL Bochum229.gif

DFB Pokal, runda 1

29.07.2011, godz. 20:30

Westpfalzstadion, Niederauerbach

Widzów: 1 863

SVN: Huber - Szabo, Kriegshauser, Meisenheimer, Bolz - Ellermann (45' Kremer), Roth, Lamby (45' Burkart), Nazarov (50' Nagele) - Geigle, Diehl

VfL: Luthe - Rothenbach, Sinkiewicz, Butscher, Bastians - Perdedaj - Pannewitz (45' Dabrowski), Zahirović - Freier (60' Ćwielong), Iashvili- da Silva (60' Ilso)

Mecz z drużyną z Regionalliga Sudwest do historii nie przejdzie, ale aż do 38. minuty musieliśmy czekać na otworzenie wyniku spotkania. Wtedy to da Silva przeprowadził indywidualną akcję i strzałem w górny róg zdobył bramkę, 1:0. Gospodarze nie zdążyli otrząsnąć się po stracie pierwszego gola, a ich bramkarz ponownie musiał wyciągać piłkę z siatki. Iashvili zagrał piłkę na obieg do Bastiansa, a ten dośrodkował do da Silvy, który urwał się obrońcy i wpakował piłkę do siatki. Zabójcze 3 minuty w naszym wykonaniu i prowadzimy 2:0. Drugą połowę zaczęliśmy równie udanie, co pierwszą. W 49. minucie akcję skrzydłem przeprowadził Freier, wrzucił piłkę do Iashviliego, a Gruzin pokonał bramkarza. 3:0. W 56. minucie da Silva miał szansę na pierwszego hat-tricka w naszych barwach, jednak fatalnie wykonał rzut karny. Co się odwlecze, to nie uciecze. 2 minuty później po rzucie rożnym rywala dobija Butscher, 4:0. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. Pewnie awansujemy do 2 rundy pucharu Niemiec. Zawodnikiem meczu Iashvili.

Odnośnik do komentarza

10405.gifSVN Zweibrucken - VfL Bochum229.gif

DFB Pokal, runda 1

29.07.2011, godz. 20:30

Westpfalzstadion, Niederauerbach

Widzów: 1 839

SVN: Barg - Grundmann, Kriegshauser, Meisenheimer, Filipović, Lange - Ellermann (5' Schulz), Nazarov (45' Oswald), Diehl - Schulte, Gunther (45' Grabotin)

VfL: Heerwagen - Rothenbach, Sinkiewicz, Butscher, Bastians - Dabrowski - Bertram, Zahirović (64' Perdedaj) - Ćwielong, Iashvili (64' Rzatkowski) - da Silva (72' Gelashvili)

 

Mecz z zespołem grającym dwie klasy niżej rozpoczęliśmy bardzo dobrze. Cały czas byliśmy stroną atakującą, a swoją przewagę zaznaczyliśmy już w 4. minucie, kiedy to Butscher zdobył bramkę po dośrodkowaniu Iashviliego z rzutu rożnego. 1:0. W 10. minucie było już 2:0. Ponownie, tym razem z rzutu wolnego, wrzucającym piłkę był Iashvili, a do bramki skierował ją Sinkiewicz. W 23. minucie praktycznie wybiliśmy rywalom z głowy jakiekolwiek marzenia o sprawieniu niespodzianki. Ponownie duet Iashvili-Butscher daje nam bramkę. 3:0. W 40. minucie ustaliliśmy wynik spotkania. Po dobrym podaniu od da Silvy, Ćwielong przełożył sobie piłkę na prawą nogę i precyzyjnym strzałem pod poprzeczkę pokonał bramkarza gospodarzy. 4:0. Pewny i bezproblemowy awans do drugiej rundy pucharu Niemiec. Graczem meczu uznany został Butscher.

 

Za awans zarobiliśmy 100 000 €.

Los okazał się dla nas łaskawy i w drugiej rundzie DFB Pokal zagramy z Hallescher FC. Zespół ten, podobnie jak nasz poprzedni rywal, występuje w Regionallidze.

 

208.gifKarlsruher SC - VfL Bochum 229.gif

2. Bundesliga

6.08.2011, godz. 13:00

Wildparkstadion, Karlsruhe

Widzów: 18 478

Karlsruher: Orlishausen - Schiek, Aquaro (55' Muller), Soumare (70' Stoll), Milchraum - Peitz (45' Hennings), Staffeldt, Fink, Gordon, Krebs - Micanski

VfL: Heerwagen - Rothenbach, Sinkiewicz (6' Eyjolfsson), Butscher, Bastians - Dabrowski - Pannewitz, Zahirović (69' Perdedaj) - Freier (81' Ćwielong), Iashvili - da Silva

Mecz zaczął się dla nas od złej wiadomości. W 4. minucie kontuzji nabawił się Sinkiewicz. Ale potem było już tylko lepiej. W 13. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego bramkę zdobył Butscher. 1:0. 3 minuty później było już 2:0. Zahirović zdobył fantastyczną bramkę! Bośniak zdecydował się na strzał z 30. metrów i przelobował bramkarza gospodarzy. Karlsruher próbowało się odgryźć, ale ich napastnicy razili nieskutecznością. W 28. minucie Paul Freier zdobywa dla nas kolejną bramkę, 3:0. Gospodarze nie ustawali w próbach, ale na ich drodze zazwyczaj stawał dobrze dysponowany tego dnia Heerwagen. 10 minut po rozpoczęciu drugiej połowy swoją bramkę zdobył da Silva, który otrzymał prostopadłe podanie od Zahirovicia i plasowanym strzałem pokonał bramkarza. 4:0. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie, a my mogliśmy cieszyć się z kolejnej 3-punktowej zdobyczy. Graczem meczu uznano da Silvę.

 

Sinkiewicz oraz Heerwagen, który również nabawił się urazu, nie zagrają od 3 do 4 tygodni.

Odnośnik do komentarza

229.gifVfL Bochum - Erzgebirge Aue424.gif

2. Bundesliga

rewirpowerSTADION, Bochum

Widzów:

VfL: Luthe - Rothenbach, Maltritz, Butscher, Bastians - Dabrowski - Pannewitz, Zahirović (77' Tiffert) - Freier, Iashvili (77' Rzatkowski) - da Silva (77' Gelashvili)

Aue: Mannel - Klingbeil, Nickenig (72' Pezzoni), Paulus, Gercaliu - Schroder, Fink - Schlitte (66' Kocer), Curri, Kastrati (80' Sylvestr) - Kern

 

Już w 4. minucie da Silva miał pierwszą okazję do zdobycia bramki, lecz trafił w boczną siatkę. Jednak już 5 minut później Pannewitz zagrał fantastycznie do Mauretańczyka, a ten wykorzystał okazję. 1:0. W 15. minucie próbował Curri, ale niecelnie. W 26. minucie mieliśmy rzut wolny na wysokości pola karnego. Wykonywał go Iashvili, który posłał piłkę wprost na głowę Dabrowskiego , który zdobywa bramkę na 2:0. Później gra toczyła się w większości w środku pola. W końcówce pierwszej połowy przyjezdni stworzyli sobie dwie okazje, ale żadnej z nich nie potrafili zamienić na bramkę. Od początku drugiej połowy zepchnęliśmy rywali do defensywy. W 64. minucie obrona Erzgebirge uległa pod naszym naporem. Da Silva zagrał do Dabrowskiego, ten z pierwszej piłki uruchomił na skrzydle Freiera, a nasz wychowanek posłał ją do Iashviliego, który dopełnił formalności. 3-0. W 74. minucie nasze ofensywne trio Iashvili - da Silva- Freier dało naszym kibicom ponownie powód do radości. 4-0. W 85. minucie wprowadzeni na boisko Tiffert z Gelashvilim postawili kropkę nad i. Po dobrym podaniu Niemca, Gruzin wpakował piłkę do siatki na 5:0. Zawodnikiem meczu uznany został Paul Freier.

Odnośnik do komentarza

354.gifFSV Frankfurt - VfL Bochum229.gif
2. Bundesliga
20.08.2011, godz. 13:00
Frankfurter Volksbank Stadion, Frankfurt nad Menem
Widzów: 6 672

FSV: Klandt - Bambara (34' Heitmeier), Schlicke, Gledson, Teixeira - Stark, Konrad - Leckie (73' Gueye), Zafer Yelen, Rukavytsya - Kapllani (73' Rroshi)
VfL: Luthe - Rothenbach, Maltritz, Butscher, Bastians - Dabrowski - Pannewitz, Zahirović (64' Tiffert) - Freier, Iashvili (68' Rzatkowski) - da Silva (80' Gelashvili)

Podobnie jak każde poprzednie spotkanie, tak i te rozpoczęliśmy od ataków. Najaktywniejszy był da Silva, który w 21. minucie wpisał się do meczowego raportu. Iashvili zagrał piłkę z rzutu rożnego, strzał Butschera obronił bramkarz, ale przy dobitce Mauretańczyka nie miał już szans. 1:0. W 36. minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania. Teixeira uderzył fantastycznie z około 20 metrów, piłka odbiła się od słupka i wpadła do bramki. 1:1. W doliczonym czasie mieliśmy okazję wyjść ponownie na prowadzenie, ale Iashvili uderzał niecelnie. Pierwsze 15 minut drugiej połowy to naciski zespołu z Frankfurtu. Potem my zaczęliśmy dochodzić do głosu. Po jednym z rzutów rożnych, który wykonywał Tiffert, Butscher zachował przytomność umysłu i wykazał się największym sprytem. Prowadzimy 2:1. 5 minut później FSV wykonywało rzut rożny, po którym nadziali się na naszą kontrę. Zabójczy atak wykończył da Silva. 3:1. Niestety w 78. minucie kontuzji nabawił się nasz napastnik z Mauretanii. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie i wywozimy 3 punkty z trudnego terenu. Graczem meczu uznany został da Silva.

 

Niestety nasz najlepszy strzelec, da Silva, będzie pauzował aż 3 miesiące!

 

Tabela po 5 kolejkach.

229.gifVfL Bochum - FC St. Pauli234.gif
2. Bundesliga
27.08.2011, godz. 13:00
rewirpowerSTADION, Bochum
Widzów: 19 868

VfL: Luthe - Rothenbach, Maltritz, Butscher, Bastians - Dabrowski - Pannewitz, Tiffert - Freier, Iashvili - Gelashvili
St. Pauli: Tschauner - Schachten, Mohr, Gunesch, Kalla - Boll, Kringe - Bartels, Gogia, Bruns - Thy

 

Goście rozpoczęli mecz i zamiast utrzymać się dłużej przy piłce dość szybko stracili ją kosztem Bastiansa. Nasi zawodnicy wymienili kilka podań, a kluczowe z nich wykonał Pannewitz. Zastępujący da Silvę Gruzin Gelashvili zdobywa bramkę, 1:0. W 7. minucie prowadziliśmy już 2:0. Gelashvili wpadł w pole karne i pokazał, że nie musimy się niczego obawiać podczas absencji Mauretańczyka. 2:0. Od tego momentu goście wyraźnie zaczęli nas cisnąć. W 30. minucie Gogia dopadł do piłki wybijanej przez obrońców i piekielnie silnym strzałem z woleja zdobył bramkę, 2:1. W 37. minucie urazu nabawił się Pannewitz. W drugiej połowie pierwszą groźną akcję stworzyli goście, ale to my zdobyliśmy w tej odsłonie pierwszą bramkę, z której w 56. minucie mógł cieszyć się Iashvili. 3:1. Na 11 minut przed końcem spotkania Butscher ustalił wynik meczu wykańczając dośrodkowanie Tifferta z rzutu rożnego. 4:1. Zawodnikiem meczu został Tiffert, który zaliczył 2 asysty i kompletnie zdominował środek pola.

Pannewitz odpocznie od futbolu przez 2 tygodnie. Za to do kadry na następne spotkanie mogą zostać włączeni Heerwagen oraz Sinkiewicz.

Odnośnik do komentarza

229.gifVfL Bochum - Union Berlin330.gif

2. Bundesliga

10.09.2011, godz. 13:00

rewipowerSTADION, Bochum

Widzów: 15 245

VfL: Luthe - Rothenbach, Sinkiewicz, Butscher, Bastians - Dabrowski - Tiffert, Zahirović (62' Perdedaj) - Freier (62' Ćwielong), Iashvili - Gelashvili (80' Ilso)

Union: Haas - Kopplin (70' Puncec), Gohlert, Eggimann, Kohlmann - Stuff (45' Menz) - Quiring, Zoundi - Mattuschka - Terodde, Silvio (51' Savran)

 

Mecz zaczął się pod nasze dyktando. Co rusz mieliśmy jakąś groźną akcję, ale do 26. minuty nie mogliśmy znaleźć recepty na Haasa. Wtedy to Iashvili dorzucił piłkę w pole karne z rzutu rożnego, a bramkarz gości sparował je wprost pod nogi Gelashviliego, który stanął przed pustą bramką i dopełnił formalności. Przyjezdni nie potrafili się ocknąć, ale i my nie skorzystaliśmy z nadarzających się okazji i do przerwy utrzymał się wynik 1:0. 5 minut po gwizdku rozpoczynającym drugą część spotkania Freier przeprowadził akcję prawym skrzydłem, dograł w pole karne wprost do Tifferta, który strzałem z półwoleja podwyższył wynik na 2:0. Goście w końcu stworzyli sobie szansę do zdobycia bramki, ale Quiring uderzał niecelnie. W przeciwieństwie do niego Iashvili nie miał problemu z umieszczeniem piłki w bramce po znakomitym kontrataku, w trakcie którego w polu karnym faulowany był Gelashvili. W 61. minucie na tablicy wyników widniało 3:0. Tak jak to mieliśmy w zwyczaju w poprzednich pojedynkach, tak i tym razem dokończyliśmy dzieła zniszczenia po stałym fragmencie gry. Dośrodkowanie Tifferta z rzutu wolnego, Sinkiewicz skacze wyżej od obrońcy i zdobywa bramkę. 4:0. Przez ostatnie 20 minut nic ciekawego nie miało miejsca na boisku. Za gracza meczu uznany został Christian Tiffert.

 

331.gifSpVgg Greuther Furth - VfL Bochum229.gif

2. Bundesliga

14.09.2011, godz. 20:00

Trolli Arena, Furth

Widzów: 7 179

 

SpVgg: Hesl - Wellenberg, Kleine, Radzkov, Ngodzo - Abdurahimi (71' Tyrała), Furstner, Sparv (71' Fullkrug), Zillner - Djurdjic, Stieber (71' Trinks)

VfL: Luthe - Rothenbach, Sinkiewicz, Butscher, Bastians - Dabrowski - Pannewitz (62' Tiffert), Zahirović - Freier, Iashvili (76' Rzatkowski) - Gelashvili (62' Ilso)

 

Pierwsze 10 minut to nic ciekawego. Pierwszy strzał w meczu padł w 12., a kolejny w 19. minucie. Autorem obu był Gelashvili, ale żaden nie znalazł drogi do siatki. Przez kolejny fragment pierwszej odsłony gra toczyła się głównie w środku pola i dopiero pod koniec za równo my, jak gospodarze stworzyliśmy sobie po 2 sytuacje, ale wynik bezbramkowy utrzymał się do przerwy. Początek drugiej połowy, to szarpana gra. Sędzia odgwizdał wiele fauli. W 59. minucie po rzucie wolnym Sinkiewicz miał okazję, ale strzelił nad poprzeczką. To była nasza ostatnia akcja bramkowa w tym spotkaniu, podczas gdy Greuther stworzył ich jeszcze trzy, ale byli równie skutecznie, co i my. 0:0. Zawodnikiem meczu został Rothenbach.

 

491.gifSV Sandhausen - VfL Bochum229.gif

2. Bundesliga

17.09.2011, godz. 13:00

Hardtwaldstadion, Sandhausen

Widzów: 3 930

SV: Langer - Zabavnik, Pischorn, Olajengbesi, Achenbach (7' Schulz) - Klotz, Thiede (45' Adler), Danneberg, Ulm (51' Morena) - Onuegbu, Loning

VfL: Luthe - Rothenbach, Maltritz, Butscher, Bastians - Perdedaj - Tiffert, Dabrowski (63' Pannewitz) - Freier, Iashvili (74' Rzatkowski) - Ilso (63' Gelashvili)

 

Początek meczu bardzo niemrawy i mało ciekawy. Mimo młodej godziny można było zasnąć. W 21. minucie w końcu coś zaczęło się dziać. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Tiffert, a próbujący oddać strzał Butscher był faulowany. Rzut karny pewnie wykorzystał Iashvili, 1:0. Kolejna okazja miała miejsce dopiero w 40. minucie, jednak Tiffert spudłował. Druga połowa rozpoczęła się żywiej, cios za cios. W 63. minucie rywale mieli aut na wysokości pola karnego. Zabavnik wrzucił piłkę, a Loning strzałem z półwoleja dał gościom wyrównanie. 1:1. Gospodarze zdecydowanie mieli ochotę na 3 punkty i mocno napierali. Jednak w 74. minucie musieli czuć się fatalnie. Zaatakowaliśmy po raz pierwszy od dłuższego czasu i po rzucie rożnym bitym przez Tifferta bramkę na wagę trzech punktów zdobył Butscher! Po wyrównanym meczu wygrywamy 2:1. Bohaterem spotkania został oczywiście nasz stoper.

229.gifVfL Bochum - Fortuna Dusseldorf223.gif

2. Bundesliga

24.09.2011, godz. 13:00

rewirpowerSTADION, Bochum

Widzów: 19 270

 

VfL: Luthe - Rothenbach, Maltritz, Butscher, Bastians (64' Lumb) - Dabrowski - Pannewitz, Tiffert (70' Zahirović)- Freier, Iashvili - Gelashvili (86' Ćwielong)

Fortuna: Rensing - Levels, Langeneke, Malezas, Schmidtgal (45' Kvekveskiri) - Lambertz, Bodzek, Fink, Bellinghausen - Voronin, Hoffer

 

Mecz na szczycie. Podejmujemy na własnym stadionie wicelidera, który traci do nas 2 punkty. Moi zawodnicy zdecydowanie ruszyli do ataku, chcąc powiększyć przewagę i utrzymać się na szczycie, jednak Rensing dwoił się i troił w bramce. W 24. minucie był jednak bez szans. Wtedy do Freier dośrodkował na szósty metr, a Gelashvili pokonał wychowanka Bayernu. Od tamtego momentu zostaliśmy zepchnięci do defensywy. Fortuna raz po raz nękała naszą defensywę, ale skromne 1:0 utrzymaliśmy do przerwy. Druga połowa to akcje z obu stron i z obu nieskuteczne. W 74. minucie naszych napastników wyręczył Lambertz, ale miał pecha, gdyż piłka uderzona przez Bastiansa trafiła w poprzeczkę, a następnie w plecy pomocnika gości i trafiła do bramki. 2:0. Do końca spotkania kontrolowaliśmy jego przebieg, a Fortuna kompletnie straciła nadzieję na dobry wynik, bo nie przeprowadziła od tamtej pory ani jednej składnej akcji. Zawodnikiem meczu uznano Nikoloza Gelashviliego.

 

Tabela po 10 kolejkach.

Odnośnik do komentarza

4856.gifFC Ingolstadt 04 - VfL Bochum229.gif

2. Bundesliga

1.10.2011, godz. 13:00

Audi-Sportpark, Ingolstadt

Widzów: 6 105

Ingolstadt: Ozcan - Heller, Biliskov, Mijatović, Schafer - Cohen - Eigler (59'Hartmann), Korkmaz - Leitl - Schaffler (45' Quaner), Caiuby (53' Gerber)

VfL: Luthe - Rothenbach, Sinkiewicz, Butscher, Bastians - Dabrowski - Pannewitz (69' Zahirović), Tiffert - Freier (69' Ćwielong), Iashvili (79' Rzatkowski) - Gelashvili

 

Trzeba przyznać, że drużyna, która przed meczem z nami znajdowała się na 18. miejscu postawiła nam bardzo ciężkie warunki. Jednak spotkanie rozpoczęło się po naszej myśli. W 11. minucie Pannewitz zagrał fantastyczną, prostopadłą piłkę do Gelashviliego, który nie miał problemu z pokonaniem bramkarza. 1:0. Po strzelonej bramce szybko chcieliśmy dobić napoczętego rywala. Mieliśmy multum sytuacji, ale świetnie dysponowany był Ozcan, którego czasem wyręczył słupek lub poprzeczka. Wynik do przerwy nie uległ zmiainie. W drugiej odsłonie również zaczęliśmy od ataków, jednak skuteczność nie była naszą mocną stroną w tym spotkaniu. W 60. minucie do głosu doszli gospodarze, ale Mijatovć uderzał niecelnie. Dalsza część meczu toczyła się akcja za akcję, ale żadna bramka już w nim nie padła. Zawodnikiem meczu uznany został środkowy obrońca Ingolstadt - Mijatović.

229.gifVfL Bochum - SC Paderborn 07422.gif

2. Bundesliga

8.10.2011, godz. 13:00

rewirpowerSTADION, Bochum

Widzów: 15 724

VfL: Luthe - Rothenbach, Sinkiewicz (7' Eyjolfsson), Butscher, Bastians - Dabrowski - Pannewitz (79' Perdedaj), Tiffert - Ćwielong, Iashvili - Gelashvili (64' Ilso)

SCP: Kruse - Wemmer, Amedick, Palionis (90' Bertels), Wissing (61' Strohdiek) - Krosche, Zeitz - Pospischil, Bruckner - Yilmaz (45' Kachunga), Saglik

 

Już w 7. minucie spotkania kontuzji doznał Sinkiewicz, za którego wpuściłem młodego Islandczyka, ale ta zmiana w tamtym momencie nie miała znaczenia, gdyż nasza obrona była bezrobotna. Mocno cisnęliśmy przeciwnika, ale piłka nie chciała wpaść do bramki. Dopiero w 45. minucie udało nam się wyjść na prowadzenie. Pannewitz zagrał płaską piłkę w pole karne z prawego skrzydła, a Iashvili zdobył bramkę! 1:0. Drugą połowę z animuszem rozpoczęli przyjezdni, co dało im rezultat w 52. minucie. Po serii wrzutek w nasze pole karne samobójcze trafienie zaliczył Eyjolfsson, 1:1. Goście próbowali iść za ciosem, ale po jednej z ich akcji wyprowadziliśmy groźną kontrę i wyszliśmy na prowadzenie. Tiffert do Gelashviliego, a ten na 2:1. W 82. minucie osiągnęliśmy dwubramkowe prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Tifferta piłkę do bramki skierował Butscher, 3:1. W 90. minucie dobiliśmy rywala. Ponownie nasz środkowy pomocnik zagrał w pole karne, a Ilso strzałem głową pokonał bramkarza, 4:1. Zawodnikiem meczu uznano Tifferta, który zaliczył 3 asysty.

 

Sinkiewicz wypadł z gry na 8 do 10 dni.

229.gifVfL Bochum - VfR Aalen440.gif

2. Bundesliga

15.10.2011, godz. 13:00

rewirpowerSTADION, Bochum

Widzów: 15 100

VfL: Luthe - Rothenbach, Maltritz, Butscher, Bastians - Dabrowski - Pannewitz, Tiffert - Bertram, Iashvili - Gelashvili

VfR: Fejzic - Hainault, Barg, Barth, Hubner - Hofmann - Traut, Leandro, Junglas, Krontiris - Cidimar

 

Raz atakowaliśmy my, raz goście. Ale nic konkretnego z tego nie wynikało. Luthe z Fejziciem, co musieli, to odbili. Byłbym zdziwiony, gdyby któryś ze strzałów ich zaskoczył. Druga połowa wyglądała identycznie i niestety tracimy 2 punkty z, trzeba to przyznać, słabym rywalem. 0:0. Bohaterem spotkania, o ile o kimś tak można mówić w tym wypadku, został Felix Bastians.

 

373.gifHallescher FC - VfL Bochum229.gif

DFB Pokal, 2 runda

26.10.2011, godz. 20:30

Erdgas Sportpark, Halle/Saale

Widzów: 7035

 

HFC: Horvat - Muller, Benes, Wagefeld, Hartmann - Eismann (45' Mouaya) - Adzic (45' Boltze), Kanitz - Stier - David, Merkel (56' Shala)

VfL: Heerwagen - le Beau, Eyjolfsson, Sinkiewicz, Lumb - Perdedaj - Pannewitz (66' Tiffert), Zahirović - Bertram, Rzatkowski (75' Iashvili) - Ilso (66' Gelashvili)

 

Pojedynek ze zdecydowanie słabszym rywalem, dzięki czemu mogli zagrać gracze, którzy w tym sezonie zaliczyli trochę mniej występów. Naciskaliśmy od samego początku, ale dopiero w 28. minucie wyszliśmy na prowadzenie. Po dośrodkowaniu Pannewitza z rzutu rożnego piłkę do własnej bramki skierował David. 1:0. W drugiej doliczonej do pierwszej połowy minucie podwyższyliśmy prowadzenie. Po krótkim rozegraniu rzutu rożnego i dośrodkowaniu Zahirovicia pewnym strzałem głową bramkę zdobył Eyjolfsson, 2:0. W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie, a 5. minut po swoim wejściu na boisko bramkę zdobył Gelashvili, który po podaniu od Zahirovicia przedryblował obrońcę i skierował piłkę do siatki. 3:0. W 74. fantastycznie skontrowaliśmy rywali chcących uratować honor. Rzatkowski zagrał na wolne pole do Gelashviliego, a ten przebiegł praktycznie całą połowę boiska i ładnym, płaskim strzałem pokonał Horvata. 4:0. Graczem meczu uznano Zahirovicia.

 

Za awans zarobiliśmy 250 000 €.

Naszym rywalem w 3. rundzie będzie Schalke 04.

 

204.gifTSV 1860 Monachium - VfL Bochum229.gif

2. Bundesliga

30.10.2011, godz. 15:30

Allianz-Arena, Monachium

Widzów: 17 703

TSV: Kiraly - Wojtkowiak, Bokese, Vallori (84' Aygun), Fathi - Stoppelkamp, Stahl, Bierofka (72' Nicu), Tomasov (78' Wood) - Lauth, Hain

VfL: Luthe - Rothenbach, Eyjolfsson, Butscher, Bastians - Dabrowski - Pannewitz, Tiffert - Bertram (30' Zahirović), Iashvili (78' Rzatkowski) - Gelashvili (62' Ilso)

 

Tym spotkaniem rozpoczynamy maraton meczów z drużynami, które znajdują się w czołówce tabeli. Zapowiada się więc ciężka walka. I tak też było w starciu z TSV. Od początku obaj bramkarze uwijali się jak w ukropie. Raz Kiraly, raz Lauthe musieli ratować swoje drużny przed utratą bramki. Pierwszym, który skapitulował, był niestety nasz bramkarz. Hain poklepał piłką ze Stahlem i ten pierwszy płaskim strzałem zdobył bramkę. 1:0. Na szczęście na wyrównanie nie musieliśmy czekać zbyt długo. W 39. minucie wyprowadziliśmy kontrę, którą zdobyciem gola zwieńczył Zahirović. 1:1. Jeszcze w pierwszej połowie mieliśmy szansę na prowadzenie, ale Kiraly stanął na wysokości zadania. Druga połowa to nieustające ataki gospodarzy, którzy na nasze szczęście byli nieskuteczni. W 70. minucie udało nam się uzyskać przewagę i co rusz próbowaliśmy sforsować defensywę rywala. Tego dnia jednak Kiraly nie dał się już zaskoczyć i tym samym zapracował na miano zawodnika meczu.

 

229.gifVfL Bochum - 1.FC Koln213.gif

2. Bundesliga

5.11.2011, godz. 13:00

rewirpowerSTADION, Bochum

Widzów: 19 274

VfL: Luthe - Rothenbach, Maltritz, Butscher, Bastians - Dabrowski - Pannewitz, Tiffert (70' Perdedaj) - Bertram (70' Ćwielong), Iashvili (81' Rzatkowski) - Gelashvili

1.FC: Kessler - Brecko, Maroh, Lukimya (61' Toro), Schindler - Lehmann, Overmeire - Jajalo - Risse (64' Maierhofer), Royer - Ujah (54' Tae-Se)

 

Niestety już w 3. minucie rywale znaleźli drogę do naszej bramki. Ujah dośrodkował piłkę wprost do Royera, który uciekł obrońcom i pokonał Luthe, 0:1. Ocknęliśmy się dopiero po 20 minutach, kiedy to Kessler fantastycznie zatrzymał strzał Gelashviliego, a w międzyczasie rywale mieli jeszcze 3 okazje, by nas pokarać. W 38. minucie sędzia podyktował rzut karny dla rywali. Bastians sfaulował Brecko, a do piłki ustawionej na 11 metrze podbiegł Lehmann. Na nasze szczęście jednak spudłował! Jego strzał zatrzymał się na poprzeczce. W szatni wyraziłem dość agresywnie swoje niezadowolenie z gry, co przyniosło efekty. Zaczęliśmy dążyć do wyrównania. W 51. minucie bramkarz rywali obronił strzał Bertrama, ale w 53. po dośrodkowaniu Gelashviliego do swojej bramki trafił Maroh, 1:1. Nie minęło 10 minut, a wyszliśmy na prowadzenie! Rothenbach zagrał do Pannewitza znajdującego się na prawym skrzydle, ten z pierwszej piłki wrzucił w pole karne, a Iashvili wyskoczył najwyżej i zdobył bramkę, 2:1. Ostatnie 10 minut to istna obrona Częstochowy w wykonaniu naszego zespołu, ale wynik nie uległ już zmianie i w meczu na szczycie zdobywamy 3 punkty. Najwartościowszym graczem spotkania uznano Pannewitza.

 

Tabela po 15. kolejkach.

 

 

Odnośnik do komentarza

214.gif1.FC Kaiserslautern 2-2 VfL Bochum229.gif

62' Bunjaku 42' Iashvili (k)

65' Schechter 51' Gelashvili

 

229.gifVfL Bochum 4-1 SG Dynamo Drezno242.gif

2' Pannewitz 42' Slisković

28' Iashvili (k)

45' Gelashvili

78' Ilso

 

229.gifVfL Bochum 2-0 Energie Cottbus249.gif

25', 84' Iashvili

 

228.gifArminie Bielefeld 0-2 VfL Bochum229.gif

8' Butscher

33' Schonfeld (s)

 

229.gifVfL Bochum - Schalke 04 Gelsenkirchen206.gif

DFB Pokal, 3 runda

21.12.2011, godz. 20:30

rewirpowerSTADION, Bochum

Widzów: 31 328

VfL: Luthe - Rothenbach, Sinkiewicz, Butscher, Lumb - Dabrowski - Pannewitz (64' Zahirović), Tiffert - Freier (7' Rzatkowski), Iashvili - Gelashvili (64' da Silva)

S04: Hildebrand - Uchida (19' Martins), Howedes, Papadopoulos, Aogo - Farfan, Boateng, Hoger, Fuchs - Obasi (45' Draxler), Huntelaar

 

Bochum i Gelsenkirchen dzieli zaledwie 10 km, a więc gramy z jednym ze swoich największych rywali. Zmotywowałem swoich chłopaków, którzy od początku chcieli zaskoczyć drużynę z Bundesligi. Udało nam się to już w 7. minucie spotkania. Wtedy to Iashvili ograł jak dziecko Uchidę, wrzucił do Freiera a ten został powalony na ziemię przez Papadopoulosa. Nasz skrzydłowy przypłacił tą akcję kontuzją, ale wywalczył dla nas rzut karny. Do piłki podszedł, będący w świetnej w tym sezonie formie, Alexander Iashvili i zdobył bramkę! Ponad 30 tysięcy kibiców zebranych na stadionie wpadło w szał radości, 1:0. Od tamtego momentu przyjezdni zepchnęli nas do defensywy. Przeprowadzali akcję za akcją, ale na szczęście żaden ze strzałów nie zaskoczył Luthe. Do przerwy zatem sensacja! Początek drugiej połowy to wciąż ataki Schalke, które w 48. minucie doprowadza do wyrównania. Z rzutu rożnego wprost na głowę Howedesa dośrodkował Aogo, 1:1. Parę minut potem Rzatkowski próbował pokonać Hildebranda, ale ta sztuka mu się nie udała. Chwilę potem przegrywaliśmy 1:2. Fuchs wykonywał rzut wolny, jego strzał trafił w mur, ale piłka trafiła wprost pod nogi Kevina Prince'a Boatenga, który bez namysłu huknął zza szesnastki i pokonał naszego bramkarza. Nie zdążyliśmy dojść do siebie po tym strzale, a już przegrywaliśmy różnicą dwóch bramek. Bramkarz gości wykopał piłkę wprost na głowę Huntelaara, ten zgrał ją do Farfana, który złożył się do półwoleja i pokonał Luthe, 1:3. Nie ukrywam, w tamtym momencie myślałem, że już jest po meczu. Jednak w 68. minucie nadzieję w serca kibiców wlał Tiffert. Z kontrą ruszył da Silva, minął dwóch obrońców, wbiegł w pole karne i wycofał piłkę do naszego pomocnika, 2:3! Za wszelką cenę walczyliśmy o trafienie dające dogrywkę, ale niestety ta sztuka już nam się nie udała. Po dobrym, trzymającym w napięciu meczu odpadamy z rozgrywek DFB Pokal, ale na pewno nie mamy się czego wstydzić. Zawodnikiem spotkania wybrano Denisa Aogo, a na nasze konto po tym meczu spłynęło dodatkowe 550 000 €.

 

W trakcie przerwy zimowej kontuzji nabawił się Kevin Pannewitz. Jest to dla nas spory cios, bo do gry wróci dopiero za 5 miesięcy i raczej nie wystąpi już w tym sezonie.

 

W zimowym oknie transferowym z klubu odeszli:

 

Pierre le Beau do Utrechtu za 300 000 €

Michael Lumb do Ajaksu za 1 300 000 mln €

Patrick Fabian wypożyczony do Kickers Offenbach

 

Zespół wzmocnili:

 

Roman Shiskhin (prawy obrońca) z Łokomotiwu Moskwa za 2 800 000 €

Dominik Furman (środkowy pomocnika) wypożyczony z Legii Warszawa

Giuliano Wijnaldum (lewy obrońca) wypożyczony z Groningen

Allan (defensywny pomocnika) wypożyczony z Udinese

 

Sparingi:

 

VfL Bochum 4-0 Amberg (Rzatkowski x2, da Silva, Ilso)

VfL Bochum 3-0 Wuppertal (Ćwielong, da Silva, Gelashvili)

VfL Bochum 5-2 RB Leipzig (da Silva x2, Butscher, Bertram x2)

VfL Bochum 1-1 Sparta Rotterdam (da Silva)

VfL Bochum 6-0 VfB Neckarrems (da Silva x4, Iashvili, Maltritz)

 

 

229.gifVfL Bochum 3-0 Karlsruher SC208.gif

24', 84' (k) Iashvili

72' Gelashvili

 

424.gifErzgebirge Aue 3-1 VfL Bochum229.gif

29', 52' (k) Paulus 7' Iashvili (k)

87' Kern

 

229.gifVfL Bochum 0-0 FSV Frankfurt354.gif

 

Dabrowski nabawił się urazu i nie zagra od 6 do 7 tygodni.

 

234.gifFC St. Pauli 0-1 VfL Bochum229.gif

62' Zahirović

 

Iashvili doznał kontuzji. Będzie pauzował od 6 do 7 tygodni.

 

229.gifVfL Bochum 2-0 SpVgg Greuther Furth331.gif

44' da Silva

74' Sinkiewicz

 

330.gifUnion Berlin 2-3 VfL Bochum229.gif

15',83' Savran 4' Tiffert

48' Butscher

62' da Silva

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...