Rock, Metal

[Gość Profesor]

A ja nie rozumiem co jest takiego zajebistego w Stratovariusie. Owszem, fajny zespó?, nawet da si? s?ucha?, ale... to (jak dla mnie) nic niezwyk?ego. Momentami wr?cz nudne . Ju? bardziej od Strato wol? wspomnianego wy?ej Edguy'a, Mystic Prophecy (fajny zespó? z Niemiec) czy Dragonforce.

I apropo Edguy'a, a konkretnie wokalisty- s?ysza? ktos Avantasie?

 

Avantasia ma dobre momenty, ale to przerost formy nad tre?ci?. Dragonforce kiedy? fajnie gra?o, ale s?ysza?em ich najnowsz? p?yt? i my?la?em, ?e pawia puszcz?...

[Vami]

Kotipelto slyszeli? Solowa plyta pana stojacego za Strato. IMO za-je-bi-sta.

[Feanor]

Btw, najnowszy Hammerfall jest bardzo rozczarowuj?cy.

Który? Ten z "Blood Bound"? Je?li ten, to IMHO ca?kiem ca?kiem

[cezar1125]

Feanor - Prof raczej ma na my?li "Treshold" - imo niez?a p?yta, o czym pisa?em na forum. "Blood Bound" jest na przedostatniej - "Chapter V...".

 

Co do Dragonforce - ich p?yt w ogóle nie da si? s?ucha? w ca?o?ci. Nawet pierwszej. Oni raczej wyznaj? zasad? "im szybciej tym lepiej" i wychodzi ?upanina bez ?adnego ?adu i sk?adu.

 

Prof a s?ysza?e? ostatni? p?yt? Stratovariusa? G?ównie dzi?ki tej beznadziejnej produkcji w mojej prywatnej klasyfikacji Edguy wyprzedzi? Stratovariusa. Nieznacznie ale jednak. Strato sko?czy? si? w 2000 roku na "Infinite", pó?niej ju? znacz?co obni?yli loty.

I zgadzam si?, ?e solowe p?yty Timo Kotipelto s? ?wietne, ale nie mia?em jeszcze okazji pozna? najnowszej.

[Gość Profesor]

Kotipelto nigdy mnie nie porywa?, jest to nienaganne melodyjnie i techniczne, ale brak w tym serca. Najnowszej nie s?ysza?em, nadrobi?.

Co do Stratovariusa, mam inne zdanie, zw?aszcza Elements (I) niezwykle mi si? spodoba?o.

[Morfi]

A ja mam pytanko odno?nie Dionysus'a - Anima Mundi. Co o niej s?dzici?, warto kupowa? cal? plytk?? Bo jak na razie slyszalem tylko 2 utwory, ale nawet fajne i wpadaj? przynajmniej mi w ucho... Godne polecenia to jest?

[cezar1125]

A ja mam pytanko odno?nie Dionysus'a - Anima Mundi. Co o niej s?dzici?, warto kupowa? cal? plytk?? Bo jak na razie slyszalem tylko 2 utwory, ale nawet fajne i wpadaj? przynajmniej mi w ucho... Godne polecenia to jest?

 

Jak dla mnie to niez?e, aczkolwiek bez rewelacji. Melodyjne ale niezbyt wciagajace. Do pos?uchania i odstawienia.

[Morfi]

A ja mam pytanko odno?nie Dionysus'a - Anima Mundi. Co o niej s?dzici?, warto kupowa? cal? plytk?? Bo jak na razie slyszalem tylko 2 utwory, ale nawet fajne i wpadaj? przynajmniej mi w ucho... Godne polecenia to jest?

 

Jak dla mnie to niez?e, aczkolwiek bez rewelacji. Melodyjne ale niezbyt wciagajace. Do pos?uchania i odstawienia.

 

Hmm, melodyjne to fakt, a na co w takim razie zwracasz uwag? przy suchaniu takiej muzyki? Co w niej jest wa?ne jeszcze prócz melodyjno?ci? Ja jestem pocz?ktuj?cy w tym wzgl?dzie i jak dla mnie liczy si? to, ?eby jej dobrze si? sluchalo, ale mo?e jednak zmieni? kryteria...

[cezar1125]

Tego sie po prostu tak nie da określić. Do niektórych płyt chce się stale wracać do niektórych nie. Dany krążek musi mieć coś w sobie, coś co przyciąga i sprawia, że nie wyciąga się go z odtwarzacza. Nie chciałbym toczyć poezji

To powyżej to była moja subiektywna opinia - dla Ciebie Dionysus może być czymś lepszym. Melodyjność jest ważna, owszem, ale zespołów grających w tych klimatach jest bardzo wiele, i o wszystkich można powiedzieć, że są "melodyjne", jednak trzeba wśród nich wyłowić swój zestaw, na pewno nie wszystko będzie przypadać do gustu.

[ubu]

Nowe Lake of Tears mia-żdży.

[dragonfly]

Nie jestem jakimś tam fanem death-metalu, ale jak słucham promo nowego Behemotha "The Apostasy", to powiem tylko że mnie z kapci wywala. Miazga i zniszczenie, do tego świetny miks w studio. Najwyższa światowa klasa. Jak kumplom puściłem, którzy w tym siedzą, to się mało w galoty nie poszczali z wrażenia.

[Henkel]

Nie jestem jakimś tam fanem death-metalu, ale jak słucham promo nowego Behemotha "The Apostasy", to powiem tylko że mnie z kapci wywala. Miazga i zniszczenie, do tego świetny miks w studio. Najwyższa światowa klasa. Jak kumplom puściłem, którzy w tym siedzą, to się mało w galoty nie poszczali z wrażenia.

Si, si... Technicznie to oni sa idealni - niestety ja tego dluzej sluchac nie moge, nie potrafie sie przekonac do tego typu wokalizy... Co mnie smuci niezmiernie, bo sporo kapel grajacych naprawde swietny techniczny metal musze sobie odpuscic, bo wokalu niestety nie wylacze

 

... a Lake of Tears musze sie zainteresowac - choc pewnie Headstones nic nie przebije

[meyde]

Henkel, to może w takim razie pozerskie/tru/niezal

?

[Vami]

Mournful Congregation - The Monad of Creation

 

Dołujący, depresyjny, bardzo powolny doom. Cztery bardzo długie utwory na płycie, z których sączy się melancholia, dół i ogólna deprecha. Polecam dla wszystkich zdołowanych. Teksty opiewają w wiadomych doomowych klimatach, plus nawiązania do teozofii.

[Gość Profesor]

Klasyczny amerykański metal z lat 80tych:

 

Queensryche - Operation Mindcrime (live)

Queensryche - Revolution Calling (live)

[Vami]

Sugerujesz że nie znamy Queensryche?

 

The Poodles - One Night of Passion <= tak się powinno grać rocka w 2006 roku

[Gość Profesor]

Sugeruję, że znamy tyle kapel, że może - tak jak było w moim przypadku - te klipy odświeżą parę miłych wspomnień sprzed lat.

[Vami]

No ja to raczej nie wspominam bo za maly bylem

[Gość Profesor]

Wiesz, Vami, w sumie to zbliża się koniec Twojej przygody z metalem

 

"Rockowe zespoły satanistyczne w Polsce" - to tytuł raportu, który napisze w lipcu organizacja zwalczająca sekty. Raport trafi do policjantów, sędziów, prokuratorów i księży w całej Polsce. Autorzy chcą oskarżyć metalowych muzyków o szerzenie nienawiści - wynika z informacji uzyskanych przez dziennik.pl.

"Zabić księdza, chory kościół" - to refren utworu, który śpiewa zespół Morbid Angel z USA. - Oni szerzą nienawiść do chrześcijaństwa. Nawołują do przemocy" - mówi dziennikowi.pl oburzony autor raportu Ryszard Nowak, szef Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami (OKOpS).

 

Lista ma zawierać nazwy ok. 80 zespołów. Na listę maja trafić takie kapele jak Kat, Behemoth, Besatt, Hate, Non Opus Dei, Thunderbolt, Wolftribe, Hell Born. Z zagranicznych wykonawców na listę zostaną wpisane: Burzum, Dark Funeral, Dimmu Borgir i Moonspell. - Ci muzycy w pierwszej kolejności nazywają siebie kapłanami szatana. Dopiero na drugim miejscu uważają się za muzyków - mówi Nowak. - To dlatego najmniej istotna w ich koncertach jest sama muzyka. Chodzi o stworzenie atmosfery sprzyjającej krzewieniu kultu szatana - przekonuje.

 

Oprócz listy zespołów w raporcie znajdą się też festiwale, które "szerzą kult szatana". W Polsce jest to między innymi "Black Metal Festival" i "Mystic Festival" - informuje dziennik.pl.

[dragonfly]

k***a inkwizycji im się zachciało...