Skocz do zawartości

Football is my religion - FM 2013!


scierko

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mam pojęcia ile podejść zaliczyłem do nowego FM-a, ale jednego jestem pewien – długo nie mogłem rozpocząć, ani podtrzymać rozgrywki. Ciekawie zapowiadała się kariera za sterami Arminii Bielefeld, ale... Właśnie – ale. Pierwszy ligowy mecz przegrany 0:5, w tym dwa karne dla rywali. Drugi mecz przegrany 2:4, w tym dwa karne dla rywali. Efekt? Dałem sobie na jakiś czas spokój. Do teraz. Postanowiłem dać sobie i nowej wersji gry jeszcze jedną szansę, a po udanym zgrupowaniu przed ligowym sezonem uznałem, że swoimi wyczynami podzielę się na forum. Kogo poprowadzę? Długo nad tym myślałem, aż w końcu zdecydowałem się na Tottenham. Silna kadra, pieniądze spore, a wymagania zarządu do spełnienia. Mamy zająć miejsce premiowane grą w Lidze Europy – w teorii bułka z masłem, jak to mówią. Jaka będzie rzeczywistość? To się okaże, sam jestem ciekaw. Karierę opisywać będę w stylu dobrze wam znanym, z opowiadań moich, czy Fenomena – miesięcznych podsumowań. Czas będzie płynął szybko, na czym zresztą mi zależy, ciekawi mnie jak będzie wyglądała piłkarska Europa w nowym FM-ie po upływie kilku wiosen. Cóż, dość marudzenia, pora na rozpoczęcie rozgrywki. Trzymajcie za mnie kciuki.

 

Wersja gry: FM 2013 BETA

Wybrane ligi: wiele lig (Anglia, Polska, Francja, Hiszpania, Włochy, Niemcy, Portugalia, Holandia)

Dodatki: własna bamboniera

 

Lipiec/Sierpień 2012

 

Transfery do klubu:

- Arek Milik (Górnik Zabrze – 1 mln. euro)

- Jores Okore (FC Nordsjaelland – 1,6 mln. euro)

- Lukas Hradecky (Esbjerg – 500 tys. euro)

- Stelios Demetriou (Lokomotiv Płowdiw – 500 tys. euro)

 

Transfery z klubu:

- Michael Dawson --> West Brom (5 mln. euro)

- Gomes --> Manchester United (2 mln. euro)

- Iago Falque --> Wolverhampton (2 mln. euro)

- Carlo Cudicini --> Manchester City (za darmo)

- Brad Friedel --> Seattle (100 tys. euro)

 

Sparingi odbyte na zgrupowaniu w Brazylii:

Vitoria 0 : 2 Tottenham (Sandro 4', Dembele 59')

Internacional 0 : 6 Tottenham (Bale 7', Adebayor 15', Dempsey 33' i 45+1', Sigurdsson 67' i 69')

Criciuma 1 : 5 Tottenham (Wagner 89' – Lennon 5' i 31', sam. 33', Defoe 74', Caulker 78')

Nautico 3 : 6 Tottenham (Rico 23' i 26', Kieza 65' – Dempsey 1' i 46', Bale 27', Defoe 33' i 41', Dembele 87')

Portuguesa 2 : 3 Tottenham (Rodriguinho 60', Mineiro 76' – Bale 16' i 42', Dembele 54')

Gremio 1 : 5 Tottenham (Sabia 39' – Bale 5', Lennon 14', Defoe 23' i 45', Dempsey 66')

 

Sam tak ekstremalnego kierunku na zgrupowanie nie wybrałem, że tak powiem – było to już wcześniej zaklepane. Mimo wszystko nie żałuje, że akurat w Brazylii przyszło nam się przygotowywać do sezonu, a nawet wręcz przeciwnie, jestem zadowolony. Zmierzyliśmy się bowiem z kilkoma bardzo silnymi drużynami, a same mecze – jak przystało na kraj kawy – były niesłychanie szalone. Padło wiele bramek, nawet bardzo wiele. Początkowo tylko strzelaliśmy, ale z czasem zaczęliśmy także tracić, z czego nie byłem zbyt zadowolony. Ogólnie jednak w każdym meczu zdecydowanie przeważaliśmy, każdy wygraliśmy w pełni zasłużenie. Pora przejść do personaliów, a zacznę od złych nowin. Niestety, jak to na zgrupowaniu, nie obyło się bez kontuzji. Wypadło mi kilku ważnych graczy jak Emmanuel Adebayor czy Jan Vertonghen, ale w ich przypadku były to tylko drobne urazy. Największym pechowcem brazylijskiego zgrupowania jest Kyle Naughton. Chłopak miał u mnie pewne miejsce w wyjściowej jedenastce, ale zerwał mięsień łydki, przez co czeka go kilka miesięcy leczenia. Dobra, pora na troszkę lepsze nowiny. Taktyka. Będziemy grali popularnym diamentem, czyli 1-4-2-3-1. Pracowałem nad tym ustawieniem przez całe zgrupowanie i myślę (a raczej mam nadzieję), że sprawdzi się także w lidze. Jeśli miałbym kogoś szczególnie wyróżnić za okres przygotowawczy, to z pewnością największe brawa należą się dla Amerykanina, Clinta Dempsey'a. Doświadczony pomocnik, który będzie grał za wysuniętym napastnikiem, spisywał się świetnie, strzelił kilka ładnych bramek. To samo mogę powiedzieć o Jermainie Defoe, który wobec absencji Togijczyka, wskoczył do wyjściowej jedenastki. Pozycja snajpera – właśnie tu mam największy dylemat. Mam dwóch kapitalnych piłkarzy, ale grać może tylko jeden. Zobaczymy jak się wszystko ułoży w trakcie sezonu. Podsumowując więc, zgrupowanie w Brazylii na plus, olbrzymi plus.

 

Premier League:

1/38 – Tottenham 4 : 0 Swansea (Defoe 4', Huddlestone kar. 33', Sandro 41', Adebayor 73')

2/38 – Reading 1 : 6 Tottenham (Robson-Kanu 46' – Sandro 6', Kaboul 8' i 81', Defoe 10', Dempsey kar. 20', Federici sam. 30')

 

Ligowy sezon inaugurowaliśmy spotkaniem ze Swansea. Nie wyobrażałem sobie, że nie zwyciężymy na White Hart Lane, to było naszym obowiązkiem. Wywiązaliśmy się z niego znakomicie, zagraliśmy po prostu kapitalne spotkanie. Wygraliśmy 4:0, choć mogliśmy wyżej, bo okazji do zdobycia kolejnych goli nie brakowało. Co cieszyło mnie po tym meczu najbardziej? Że po golu rywalom zapakowali podstawowy napastnik i jego zmiennik. Rywalizacja się rozpoczęła, zapowiada się niezwykle ciekawie. Pora przejść do drugiego ligowego meczu w sierpniu, w którym to graliśmy na wyjeździe z Reading. Beniaminek dostał od nas solidną lekcję futbolu, ograliśmy ich aż 6:1! Co do samego meczu, to w pierwszej części gry dominowaliśmy całkowicie, a w drugiej połowie spotkanie się wyrównało. Ogólnie rzecz biorąc jestem bardzo zadowolony ze startu jaki zaliczyliśmy, oby tak dalej.

 

| --------------------------------------------------------------------------------------------|
| 1.	 | Tottenham |		 | 2	 | 2	 | 0	 | 0	 | +9	 | 6	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------|
| 2.	 | Newcastle |		 | 2	 | 2	 | 0	 | 0	 | +4	 | 6	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------|
| 3.	 | Man City |		 | 2	 | 1	 | 1	 | 0	 | +8	 | 4	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------|
| 4.	 | Liverpool |		 | 2	 | 1	 | 1	 | 0	 | +2	 | 4	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------|
| 5.	 | West Brom |		 | 2	 | 1	 | 1	 | 0	 | +2	 | 4	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------|

 

Przedstawienie zespołu na sezon 2012/2013:

 

Bramkarze:

Hugo Lloris

Lukás Hrádecký

 

Obrońcy:

Jan Vertonghen

Kyle Walker

Kyle Naughton

William Gallas

Younes Kaboul

Jores Okore

Steven Caulker

Benoît Assou-Ekotto

 

Pomocnicy:

Scott Parker

Tom Huddlestone

Sandro

Jermaine Jenas

Jake Livermore

Clint Dempsey

Mousa Dembélé

Aaron Lennon

Gareth Bale

Gylfi Sigurðsson

 

Napastnicy:

Arkadiusz Milik

Emmanuel Adebayor

Jermain Defoe

Odnośnik do komentarza

ścierko jak zawsze na poziomie :). Mimo mojego średniego podejścia do Spurs, Twoje kariery czytam zawsze. Poza tym masz w drużynie ziomka którego uwielbiam- konkretniej Gylfiego Siguorssona.

 

 

Co do transferów... Hradecky to świetna alternatywa dla Llorisa, aczkolwiek nie wiem czy nie za wcześnie wyciągnąłeś Milika z Zabrza i czy nie warto było dać szansy Falque :).

 

 

Pozdrawiam i powodzenia !

Odnośnik do komentarza

krystiaan - Cieszy mnie to ;)

markess1984 - Któż to wie :D

Szumina - Bałem się, że połamie mi się ten Falque. Taki słaby fizycznie ;) Jakoś nie przepadam za nim ;P

lew77 - Podziękował :)

Fenomen - Hm. Pewnie znajdzie się kilka lepszych ekip od Spurs w Premier League. Czemu nie? W końcu zmiany będą pewnie jedynie kosmetyczne, poprawią silnik meczowy. A trzeba się przetrzeć przed "normalną" karierą, ograć ;)

tomba - Dzięki ;)

--------------------

Wrzesień 2012

 

Wybrałem się na rozmowę z zarządem, zapytałem o nowy stadion i... szok! Zgodzili się. Dostaliśmy pozwolenie na budowę, która ma zostać ukończona 29.06.2014. Nowy obiekt będzie nosił nazwę Perryman Stadion, a pomieścić będzie mógł około 49,633 widzów. Dodatkowo wywalczyłem zwiększenie budżetu juniorskiego. Przydaliby się jacyś zdolni wychowankowie, ot co.

 

Transfery:

Zanim zamknęło się okienko transferowe, zdąrzyłem jeszcze zatrudnić kilku zdolnych – mam nadzieję – juniorów. Między innymi dołączyli do nas dwaj Polacy – Karol Linetty z Lecha Poznań oraz Aleksander Jagiełło z Legii Warszawa.

 

W styczniu natomiast dołączy do nas hiszpański stoper, wychowany piłkarsko w wielkiej Barcelonie. Zbyt wiele popularna Blaugrana za Sergi Gomeza nie chciała, zaledwie 2,5 miliona euro. Grosze można by rzec, biorąc pod uwagę umiejętności i potencjał dwudziestolatka.

 

Premier League:

3/38 – Tottenham 2 : 1 Southampton (Defoe 3', Gallas 36' – Lallana 64')

4/38 – Sunderland 2 : 1 Tottenham (Johnson 11' i 67' – Kaboul 59')

5/38 – Tottenham 3 : 0 Chelsea Londyn (Bale 23' i 34', Lennon 29')

6/38 – Liverpool 1 : 1 Tottenham (Sahin 11' – Adebayor 47')

 

Jeszcze przed zgrupowaniami kadr narodowych zagraliśmy na White Hart Lane z Southampton. Co prawda wygraliśmy, ale w o wiele gorszym stylu niż w poprzednich dwóch spotkaniach. Przeciwko Świętym w Premier League zadebiutował młody Arek Milik, ale jedyne czym błysnął, to zmarnowaną setką na kilka minut przed zakończeniem meczu. W następnej kolejce wybraliśmy się do Sunderlandu, gdzie doszło do małej niespodzianki – straciliśmy pełną pulę punktów. Czy gospodarzom należało się zwycięstwo? Nie powiedziałbym, bo mecz był bardzo wyrównany, równie dobrze to my mogliśmy zwyciężyć. Tym bardziej więc szkoda tej przegranej. Po dwóch słabszych spotkaniach w naszym wykonaniu (z Czarnymi Kotami i Szwajcarami) postanowiłem coś zmienić, a konkretnie ustawienie zespołu. Przeciwko londyńskiej Chelsea zagraliśmy w formacji 4-3-3, co okazało się strzałem w dziesiątkę. W ważnych dla kibiców derbach Londynu zniszczyliśmy The Blues 3:0. Co najważniejsze jednak w pełni na ten wynik zasłużyliśmy. Ba! Gdyby nie dobra postawa Petra Cecha wygralibyśmy znacznie wyżej. W ostatnim ligowym meczu w tym miesiącu graliśmy na wyjeździe z Liverpoolem. Ten punkt wywalczony na Anfield Road cieszy, biorąc pod uwagę przebieg meczu. Byliśmy drużyną słabszą, daliśmy się stłamsić rywalom, co o mały włos nie kosztowało nas straty oczek. Ogólnie rzec ujmując jestem zadowolony z naszej postawy we wrześniu.

 

| --------------------------------------------------------------------------------------------|
| 1.	 | Man City |		 | 6	 | 4	 | 2	 | 0	 | +20	 | 14	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------|
| 2.	 | Tottenham |		 | 6	 | 4	 | 1	 | 1	 | +12	 | 13	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------|
| 3.	 | Man Utd	 |		 | 6	 | 4	 | 1	 | 1	 | +8	 | 13	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------|
| 4.	 | Stoke	 |		 | 6	 | 3	 | 2	 | 1	 | +6	 | 11	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------|
| 5.	 | Arsenal	 |		 | 6	 | 3	 | 2	 | 1	 | +5	 | 11	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------|
| 6.	 | Swansea	 |		 | 6	 | 3	 | 2	 | 1	 | +2	 | 11	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------|

 

Capital One Cup:

3. runda – Manchester City 4 : 2 Tottenham (Kolarov 48', Tevez 68', Dzeko 76' i 80' – Huddlestone 7', Sigurdsson 87')

 

Niedosyt – to słowo ciśnie się na usta jak żadne inne. Szkoda tej porażki, bo zagraliśmy całkiem dobry mecz. The Citizens byli zabójczo skuteczni, wpakowali nam kilka bramek i było po zawodach. Odpadamy więc z pierwszych rozgrywek, oby w ramach kolejnych poszło nam lepiej.

 

Liga Europy:

1/6 – Tottenham 1 : 1 Basel (Lennon 55' – Frei 12')

 

Szok. Nie wiem co się stało, że nie udało nam się zdobyć kompletu punktów w pojedynku ze Szwajcarami. Przeważaliśmy przez cały mecz, stwarzaliśmy sobie mnóstwo okazji bramkowych, ale to o dziwo nie wystarczyło. Inauguracja więc się nie udała. Liczę, że odbijemy to sobie w wyjazdowym pojedynku z Anorthosi.

 

Debrecen 2 : 2 Anorthosi

 

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|
| 1. |	 | Anorthosi |	 | 1	 | 0	 | 1	 | 0	 | 2	 | 2	 | 0	 | 1	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------------|
| 2. |	 | Debrecen |	 | 1	 | 0	 | 1	 | 0	 | 2	 | 2	 | 0	 | 1	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------------|
| 3. |	 | Basel	 |	 | 1	 | 0	 | 1	 | 0	 | 1	 | 1	 | 0	 | 1	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------------|
| 4. |	 | Tottenham |	 | 1	 | 0	 | 1	 | 0	 | 1	 | 1	 | 0	 | 1	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

Stan w ligach europejskich:

Polska Legia (+2)

Francja PSG (+2)

Hiszpania Barcelona / Zaragoza / Atletico (+1)

Niemcy – Schalke (+2)

Włochy Napoli (+2)

Holandia Heerenveen (+1)

Portugalia Sporting (+1)

Odnośnik do komentarza

Szumina - Zapamiętane :)

Kowal. - Dwie i pół gwiazdki

----------------------------------

Październik 2012

 

Transfery:

Kolejny transfer zaklepany. Zimą dołączy do nas bramkarz Middlesbrough, Jason Steele. Za młodego Anglika zapłacimy sporo – równe 5 milionów – ale myślę, że to dobrze zainwestowane fundusze.

 

Premier League:

7/38 – Tottenham 4 : 3 Manchester City (Bale 21', Adebayor 50', Walker 53', Lennon 75' – Dzeko 15' i 63', Aguero 42')

8/38 – West Brom 1 : 1 Tottenham (Brunt 43' – Lennon 45')

9/38 – Q.P.R. 2 : 3 Tottenham (Zamora 18', Traore 51' – Lennon 14' i 38', Bale 45+1')

 

Na otwarcie października mierzyliśmy się przed własną publicznością z Manchesterem City. Marzyłem o rewanżu za przegrane spotkanie pucharowe, gdy to ulegliśmy The Citizens aż 2:4. Victorii potrzebowaliśmy z jeszcze jednego powodu – w przypadku porażki, podopieczni Roberto Manciniego uciekliby nam w tabeli na kilka oczek. Mecz był arcyciekawy. Aż brak słów żeby opisać to co działo się na murawie. Dwukrotnie przegrywaliśmy, potem remisowaliśmy, aby ostatecznie zwyciężyć 4:3! Rozegraliśmy świetne zawody, prawie równie dobre jak w wygranym pojedynku z Chelsea. Humor popsuł mi się po następnej kolejce Premier League, gdy to frajersko straciliśmy punkty z West Bromem. Dziwne, że potrafimy zagrać super mecz przeciwko bardzo wymagającemu rywalowi, a z tymi słabszymi zazwyczaj zaliczamy wpadki. Blisko, a nawet bardzo blisko straty kolejnych oczek byliśmy w spotkaniu z Q.P.R.. Cudem – dosłownie – uniknęliśmy remisu 3:3. Bohaterem meczu został Hugo Lloris, który bronił jak natchniony, co było miłą odmianą, bo we wcześniejszych spotkaniach zdarzały mu się kiksy. Ostatecznie więc zainkasowaliśmy 7 na 9 możliwych punktów do zdobycia, co rzec jasna bardzo mnie satysfakcjonuje.

 

| --------------------------------------------------------------------------------------------|
| 1.	  | Man City    |		 | 9	   | 6	   | 2	   | 1	   | +25	 | 20	  |
| --------------------------------------------------------------------------------------------|
| 2.	  | Tottenham   |		 | 9	   | 6	   | 2	   | 1	   | +14	 | 20	  |
| --------------------------------------------------------------------------------------------|
| 3.	  | Arsenal	 |		 | 9	   | 5	   | 3	   | 1	   | +8	  | 18	  |
| --------------------------------------------------------------------------------------------|
| 4.	  | Man Utd	 |		 | 9	   | 5	   | 2	   | 2	   | +10	 | 17	  |
| --------------------------------------------------------------------------------------------|
| 5.	  | Stoke	   |		 | 9	   | 5	   | 2	   | 2	   | +6	  | 17	  |
| --------------------------------------------------------------------------------------------|
| 6.	  | Newcastle   |		 | 9	   | 4	   | 2	   | 3	   | +5	  | 14	  |
| --------------------------------------------------------------------------------------------|

 

Liga Europy:

2/6 – Anorthosi 2 : 6 Tottenham (Spadacio 17', Vertonghen sam. 80' – Defoe 15' i 81', Lennon 39', Dempsey 49', Bale 55', Kaboul 62')

3/6 – Tottenham 2 : 2 Debrecen (Dempsey 5', Bale 41' – Sidibe 33', Szakaly 67')

 

W ramach drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Europy bez żadnych problemów ograliśmy na wyjeździe cypryjski Anorthosi aż 6:2. Liczba zdobytych goli cieszy, straconych irytuje. Ogólnie kuleje nasza gra w defensywie, a ja nie mogę znaleźć na to lekarstwa. Właśnie przez fatalną postawę obrońców, goście z Węgier zabrali ze sobą do domu jedno oczko. Zabawne – dwa mecze u siebie ze słabymi rywalami i dwa remisy. Wydawało się, że szybko powinniśmy przyklepać awans, a tu trzeba będzie powalczyć...

 

Basel 3 : 0 Debrecen

Basel 1 : 2 Anorthosi

 

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|
| 1.    |	   | Tottenham |	   | 3	 | 1	 | 2	 | 0	 | 9	 | 5	 | +4    | 5	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------------|
| 2.    |	   | Anorthosi |	   | 3	 | 1	 | 1	 | 1	 | 6	 | 9	 | -3    | 4	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------------|
| 3.    |	   | Basel	 |	   | 3	 | 1	 | 1	 | 1	 | 5	 | 3	 | +2    | 4	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------------|
| 4.    |	   | Debrecen  |	   | 3	 | 0	 | 2	 | 1	 | 4	 | 7	 | -3    | 2	 |
| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

Stan w ligach europejskich:

Polska – Legia (+2)

Francja – PSG (+3)

Hiszpania – Atletico (+1)

Niemcy – Bayern (+1)

Włochy – Napoli (+1)

Holandia – Feyenoord (+4)

Portugalia – Sporting (+3)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...