Skocz do zawartości

Kto zamiast Franciszka Smudy?


Pucek

Rekomendowane odpowiedzi

Kontrakt Franciszka Smudy kończy się po Euro 2012. Sam zapowiedział, że już odejdzie. Kto powinien go zastąpić? Chętnie przeczytałbym o jakichś kandydaturach wraz z drobnym uzasadnieniem, dlaczego akurat ta osoba. Myślę, że może być to ciekawa dyskusja.

Odnośnik do komentarza

Ja bym widział kogoś z zagranicy, ale bądźmy poważni - to nierealne. Pewniakiem leśnych ludków wydaje się być Skorża, który robił - według mnie - całkiem dobrą robotę jako asystent Janasa, właściwie odpowiadając tam za całość przygotowania taktycznego. Pytanie, jak by sobie poradził jako selekcjoner. Moim faworytem jest Piotr Nowak, który - zdaje się - jest teraz bez pracy, więc podejrzewam, że nie odmówiłby propozycji poprowadzenia kadry, ale to też wydaje się mało realne. Innych sensownych kandydatów nie widzę. Zobaczymy co przyniesie przyszłość.

Odnośnik do komentarza

Kandydatur wymieniać nie zamierzam, bo moim zdaniem Smudę może zastąpić ktokolwiek. Nawet wywalony z Filadelfii (tak?) Nowak. Smuda dał ciała, położył przygotowanie kondycyjne i jest prawie w całości winien tego, że przerżnęliśmy taką imprezę. Po tym, co zrobił z przygotowaniem i jak mieszał z taktyką dochodzę do wniosku, że nawet tymczasowy Majewski nie byłby gorszy, bo i tak byśmy odpadli, a porażki nie byłaby większym upokorzeniem niż zmiażdżenie przez 10 Greków lub granie w dziada z Czechami u siebie.

Na jesieni są wybory w PZPN, więc możliwa jest zmiana prezesa - nie wierzę, że Lato się utrzyma. Najlepszym dla polskiej piłki byłoby danie komuś szansy tymczasowo, do końca roku, by później zatrudnić poważnego selekcjonera z zagranicy (bądź rodaka, jeśli się sprawdzi), ale nie wierzę, że Lato pójdzie na taki scenariusz, bo on zakłada jego porażkę w wyborach. Spodziewam się więc, niestety, dwuletniego kontraktu dla Skorży. On będzie znacznie lepszy od Smudy (bo, bądźmy szczerzy, kto może być gorszy?), ale będzie też o wiele gorszy od dobrego obcokrajowca, na którego PZPN stać.

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem powinien byc to ktoś, kto przede wszystkim ma doświadczenie w pracy z reprezentacjami. Kto potrafi pilkarzy selekcjonować i pracować z nimi tak naprawdę raz na parę miesięcy.

 

Żaden polski trener takiego doświadczenia nie posiada (nie licząc 'emerytów'), więc chciałbym kogoś z zagranicy. Ale pewnie skończy się na Skorży (którego lubię, ale w którego nie wierzę).

Odnośnik do komentarza

A to Smuda miał kiedyś coś wspólnego z taktyką? To wszyscy mieli klapki na oczach, jak zostawał selekcjonerem?

 

Jak dla mnie to był(?) mistrz motywacji - oczywiście porównując do innych naszych trenerów - przez swoją żywiołowość wprowadzający dobrą atmosferę w prowadzonych zespołach. Natomiast na analizy taktyczne to raczej był on nie nastawiony, a laptopa miał "po to żeby na nim postawić kubek z kawą".

Odnośnik do komentarza
A to Smuda miał kiedyś coś wspólnego z taktyką? To wszyscy mieli klapki na oczach, jak zostawał selekcjonerem?

Niestety - tak. To był chybiony wybór od samego początku i nie jestem w stanie uwierzyć, jak naiwni byli niektórzy ludzie, którzy autentycznie mu ufali i wierzyli w sukces.

Smuda nie ma taktyki, jego siłą była motywacja i wybieganie piłkarzy. Tutaj zawiodło wszystko - spieprzył motywację na drugą połowę z Grecją i na Czechy, a kondycyjnie wyglądaliśmy najgorzej na mistrzostwach. Smuda nie pokazał żadnych swoich atutów, a zabrakło jego poprzednich.

Dziś dostałem od kumpla smsa z poleceniem lektury wywiadu z nim z GW i z hasłem "Jak to przeczytałem, to mam ochotę mu wyj***ć w pysk". I trzeba się z tym zgodzić - Smuda przerżnął turniej, a w pierwszym wywiadzie po nim mówi, że nic by nie zmienił i wszystko przygotował perfekcyjnie. Ręce opadają.

 

Dlatego właśnie chętnie wziąłbym kogokolwiek, z polskich trenerów wydaje się, że cokolwiek zrobiłby tylko Skorża, z dużym turniejem już otrzaskany, choć to nieporównywalnie gorszy trener od Leo czy obcokrajowca, na którego moglibyśmy trafić. To jednak najlepsza z krajowych opcji, bo Nowak w USA położył swoją karierę całkowicie.

Odnośnik do komentarza

A moim Guardiola ;). O kolejnym selekcjonerze trzeba myśleć - niestety - realnie. Bardzo nie chciałbym, żeby był to Skorża, nigdy nie mogłem się do niego przekonać. Ciekaw jestem, jak poradziłby sobie wspomniany Nowak, który o trenowaniu coś tam chyba wie. To mogłoby być swego rodzaju "świeże" spojrzenie na naszą piłkę i zawodników. Pewnie, że najlepiej byłoby, gdyby trenerem został ktoś ze znanym nazwiskiem i sukcesami, ale po Beenhakerze wydaje mi się, że jeszcze sporo na kogoś takiego poczekamy.

Odnośnik do komentarza

Nie rozumiem tego forowania Nowaka, jakie on ma sukcesy? Dyscyplinarkę z Filadelfii? Po za tym spójrzmy prawdzie w oczy - MLS to marniutka liga, więc nie wiem skąd to upatrywanie w nim jakiegoś zbawiciela. Od razu na myśl przychodzi mi Jan Urban, jakieś sukcesy piłkarskie (oczywiście Urban sporo większe), od lat przebywający na zachodzie, gość z zewnątrz, wygadany, w miarę inteligentny etc. ale jak przyszło co do czego to mit prysł, wyszedł brak doświadczenia i umiejętności. Dobrych, polskich kandydatów po prostu nie ma, pytanie tylko czy ktokolwiek niezły z zagranicy chciałby się babrać w naszym poletku.

Odnośnik do komentarza

Ja uważam, że powinien zostać zatrudniony ktoś z dużym nazwiskiem obyty z pracą w reprezentacji. Pamiętamy jak za Leo piłkarze mówili, że czują respekt do trenera i był on dla nich nauczycielem, za którego mogliby głowy dać, Franek jest zwykłym trenerem, który wielkim autorytetem dla piłkarzy nigdy nie był. Z polskich kandydatów dla mnie żaden nie jest dobry, gdyż czy taki Skorża jest dużo lepszy od Smudy? Może i ma jakąś tam wiedzę taktyczną, ale czy to zaprocentuje, gdy przyjdzie mu grać na wielkim turnieju? Dla mnie to Maciek ma jeszcze pare lat by dojrzeć trenersko do tej funkcji.

Odnośnik do komentarza

Na pewno nie chcę żadnego Skorży, Lenczyka, Kasperczaka, Probierza ani innego Majewskiego. Jeśli musi być to Polak, dałbym szansę Nowakowi. Młody, nieskażony polską myślą trenerską, z sukcesami w USA. Ciekawą opcją byłby też Robert Warzycha. Natomiast ja poszedłbym va banque i zatrudnił (nie, nie Zemana - dajmy mu w Romie popracować :P)... Johana Cruijffa. Nie jest to już trener w wieku na codzienną pracę w klubie, ale jako mentor, filozof futbolu, autorytet i taktyk mógłby nie tylko naszych chłopaków fajnie poustawiać i wyselekcjonować, ale także przy błogosławieństwie PZPNu wdrożyć ogólnonarodowy program szkolenia młodzieży. Kandydatury typu Werner Liczka (Listkiewicz) nie biorę pod uwagę ;) Petrescu zaś dobry jest własnie na klubowy futbol, gdzie trzeba codziennie zapierdalać na treningu. Selekcjoner ma nieco inne zadania.

Odnośnik do komentarza

Redknapp jest wolny ;)

 

W Nowaka nie wierzę. Skorża, błagam nie. Ta opcja z Kasperczakiem nawet nawet, doświadczenie reprezentacyjne ma. Ale już nieco stary jest i zapewne wypalony. W kwestii nowego selekcjonera mam przed sobą po prostu samą mgłę, Smuda był chyba ostatnim już z kandydatów "do sprawdzenia", nie wdając się w ocenę jego umiejętności.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...