Skocz do zawartości

Total War


krzyśko

Rekomendowane odpowiedzi

I i II WŚ kompletnie się nie nadają do formuły Total War, a szczególnie bitew jakie ta gra pokazuje.

 

@Brachu - przesiadka z Medka 2 na Attilę to byłby bardzo odważny skok :D Bo poza turami, bitwami w real-time i głupią dyplomacją to te gry niewiele mają ze sobą wspólnego.

się domyślam,

 

a na Romka II taka przesiadka straszna nie będzie ??

 

ee tam, by była rzeźnia w czasie rozkazu, bagnet na broń ;)

Odnośnik do komentarza

Tu nie chodzi o bagnety, ba, nawet artylerię "spoza ekranu" świetnie ogarnięto w Fall of Samurai, ale chodzi o skalę i ciągłość działań I i II WŚ, co jest imo ciężkie do przedstawienia w formacie zaoferowanym przez TW.

 

a na Romka II taka przesiadka straszna nie będzie ??

 

Przynajmniej Ci odpada zarządzanie rodem i bujanie się z żyznością gleby. Ponadto Rome II ma fajne mody (ja gram na Radius), które usuwają bądź czynią niezauważalnymi babole jakie przemycono w vanilli (np. spamowanie przez SI hord 10-cio gwiazdkowych agentów, którzy potrafili sparaliżować grę) czy bardzo niewydolną ekonomię.

Ja jednak będę powtarzał, że najlepiej wykonanym TW jest Shogun 2 (a jak ktoś lubi strzelby, armaty i karabiny Gatlinga to FoS) - ale tu trzeba łyknąć klimat Japonii, bo bez tego nie ma co siadać do gry.

Odnośnik do komentarza

Ja też myślałem kiedyś, że Total War nie wyjdzie poza broń białą, a strzelby to abstrakcja, a bitwy na wodzie? Niemożliwe! A jednak :P W tej chwili jest tyle rozwiązań, że spokojnie wyobrażam sobie takie czasy w TW, oczywiście wymaga to wielkiego przeobrażenia przede wszystkim map, ogromnego wysiłku programistów, ale ... wierzę. Zauważ, że wszystko już mniej więcej jest wystarczy zaczerpnąć pomysły z innych gier i przełożyć je na mechanikę bitew TW, bo jeśli chodzi o grę "na mapie" to przecież HoI już kilka razy ją podejmował.

Odnośnik do komentarza

Ja też myślałem kiedyś, że Total War nie wyjdzie poza broń białą, a strzelby to abstrakcja, a bitwy na wodzie? Niemożliwe! A jednak :P W tej chwili jest tyle rozwiązań, że spokojnie wyobrażam sobie takie czasy w TW, oczywiście wymaga to wielkiego przeobrażenia przede wszystkim map, ogromnego wysiłku programistów, ale ... wierzę. Zauważ, że wszystko już mniej więcej jest wystarczy zaczerpnąć pomysły z innych gier i przełożyć je na mechanikę bitew TW, bo jeśli chodzi o grę "na mapie" to przecież HoI już kilka razy ją podejmował.

Pozostaje pytanie, jak wielka musiała by być szczegółowość mapy i drugie pytanie, jakie by były zalecane wymagania sprzętowe.

 

Co z bronią V-1, V-2, samolotami, no i bombką atomową.

Odnośnik do komentarza

Tu nie chodzi o bagnety, ba, nawet artylerię "spoza ekranu" świetnie ogarnięto w Fall of Samurai, ale chodzi o skalę i ciągłość działań I i II WŚ, co jest imo ciężkie do przedstawienia w formacie zaoferowanym przez TW.

 

a na Romka II taka przesiadka straszna nie będzie ??

 

Przynajmniej Ci odpada zarządzanie rodem i bujanie się z żyznością gleby. Ponadto Rome II ma fajne mody (ja gram na Radius), które usuwają bądź czynią niezauważalnymi babole jakie przemycono w vanilli (np. spamowanie przez SI hord 10-cio gwiazdkowych agentów, którzy potrafili sparaliżować grę) czy bardzo niewydolną ekonomię.

Ja jednak będę powtarzał, że najlepiej wykonanym TW jest Shogun 2 (a jak ktoś lubi strzelby, armaty i karabiny Gatlinga to FoS) - ale tu trzeba łyknąć klimat Japonii, bo bez tego nie ma co siadać do gry.

Wielkie dzięki.

 

Jak gra jest miodna, to klimat się szybko łyka.

Odnośnik do komentarza

40k byłoby jeszcze lepsze, ale ze względu na walki w kosmosie ciężko mi uwierzyć, by CA w to poszło, fantasy jest dużo łatwiejsze.

Wbrew pozorom 40k takie trudne nie będzie. Wystarczy nie dawać całego uniwersum, bo jest zwyczajnie za duże, a dać tylko wybrane kampanie. Np. I, III Armageddon, 13th Black Crusade, Horus Heresy etc.

Zwykłej kampanii to się nie da zrobić. Tutaj by trzeba silnika w stylu Clausewitza używanego przez Paradox w HoI.

Odnośnik do komentarza

No ale taki III Armageddon to ciężkie walki miejskie, wielotygodniowe, taki meat grinder (jak to oddać w Total War?) i Void War, gdzie flota Imperium próbowała z różnym skutkiem zatrzymać posiłki nadciągające dla Ghazghkulla (jak to oddać w Total War?). XIII Czarna Krucjata jeszcze gorsza: starcia na wielu planetach, na skalę przebijającą wielokrotnie Armageddon. A już z Herezją to popłynąłeś, największa wojna w historii Drogi Mlecznej, na samym Isstvaanie V walczyło KILKASET TYSIĘCY Astartes :)

 

Oczywiście, gdyby jednak pokonali te trudności i jednak zrobili 40k, to chyba bym umarł ze szczęścia, ten świat na to zasługuje :)

Odnośnik do komentarza

No ale taki III Armageddon to ciężkie walki miejskie, wielotygodniowe, taki meat grinder (jak to oddać w Total War?) i Void War, gdzie flota Imperium próbowała z różnym skutkiem zatrzymać posiłki nadciągające dla Ghazghkulla (jak to oddać w Total War?). XIII Czarna Krucjata jeszcze gorsza: starcia na wielu planetach, na skalę przebijającą wielokrotnie Armageddon. A już z Herezją to popłynąłeś, największa wojna w historii Drogi Mlecznej, na samym Isstvaanie V walczyło KILKASET TYSIĘCY Astartes :)

 

Oczywiście, gdyby jednak pokonali te trudności i jednak zrobili 40k, to chyba bym umarł ze szczęścia,

To jest do zrobienia wbrew pozorom. Popatrz na to jak zrobili Indie i Ameryki w ETW, tutaj można zastosować ten sam system.
Odnośnik do komentarza

Odpaliłem Romka I i gram na poziomie vh/vh (kampania 50 opanuj 50 prowincji).

 

Wybrałem Ród Scyopinów. Powoli zająłem Sycylię i Korsykę. Niestety Senat ciągle daje misje w Afryce przeciwko Kartagińczykom. Podczas jednej z tych misji zginął Aulus Scypion :/ Teraz rozważam podpisanie rozejmu z Kartaginą, i zajęcie Półwyspu Iberyjskiego. Przy okazji pozbyłbym się Przywódcy mojej frakcji Juliusza Scypiona. Dziedzic przym=najmniej ma stanowisko Edyla w Senacie. Przywódca niestety nie zasiada w Senacie.

 

Jedynym mym problemem jest porządek w Capui i Syrakuzach, gdzie nie mogę za bardzo podnieść podatków, bo od razu jest bunt. W ten sposób mam stratę w koło 800 denarów w tych miast.

 

BTW.

 

Brytowie ostro napierają w Galii.

 

 

Shoguna 2 kupiłem i czeka na lepszego kompa.

Odnośnik do komentarza

Co do Romka I i porządku to wyszkol najtańszą możliwą milicję i niech pilnuje porządku. Co do Kartaginy to złap to miasto na południe od Kartaginy, jest bardzo dochodowe w późniejszym etapie gry.

Jak na razie to ta wojna wykańcza mą popularność wśród ludu.

 

Co do zajmowania rzeczonego miasta, mogę go ewentualnie splądrować, wybić ludność i się wycofać na Sycylię. Na razie go nie utrzymam, tym bardziej, z tego co pamiętam, to mam zająć Cartagho, Stolicę Kartaginy.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...