Skocz do zawartości

Ekstraklasa sezon 2011/2012


Rekomendowane odpowiedzi

no i z tego co zauważyłem to właśnie logo wrzucone przez Pucka nie pasuje odcieniami do oficjalnych - czemu więc cytujesz danielinho, który wrzucił POPRAWNE logo (nie tak jaskrawe jak z linka Pucka) i mnie, gdzie zwracam uwagę na jeszcze zupełnie inną rzecz?

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 3 miesiące później...
  • 3 miesiące później...

Się rozwijamy :-)

 

Niemiecka stacja telewizyjna Sportdigital zakupiła prawa do transmisji meczów T-Mobile Ekstraklasy.Stacja zamierza pokazywać do trzech meczów z każdej kolejki naszej ekstraklasy. Będą to mecze zaplanowane na piątki o godz. 20:30, niedziele o godz. 17:00 i poniedziałki o godz. 18:30.

 

Pierwsza transmisja zostanie przeprowadzona w najbliższą niedzielę. Stacja pokaże mecz 18. kolejki, w którym Górnik Zabrze zagra z Legią Warszawa. W poniedziałek niemiecka stacja transmitować będzie spotkanie Korony Kielce z Jagiellonią Białystok.

 

Sportdigital jest kodowanym kanałem satelitarnym dostępnym na satelicie Astra (19,2 ° E).

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

ciekawie wyglada kwestia utrzymania sie w tegorocznym sezonie. niemalze pewnym jest, ze walka o ligowy byt rozegra sie miedzy czworka zespolow: Cracovią, ŁKSem, Lechią oraz GKS Belchatow. patrzac pod pryzmatem calego sezonu brakuje mi w tym towarzystwie lodzkiego Widzewa, ktory rowniez niczym nie zaimponowal, ale zajmuje - zaskakujace, jak dla mnie - 10. miejsce.

 

postanowilem sobie przeprowadzic mala symulacje:

 

 

 

Lech Poznań - Lechia Gdańsk X

Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 2

Widzew Łódź - Lechia Gdańsk X

Lechia Gdańsk - Legia Warszawa X

Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk 2

 

 

mecz z Lechem moze miec dwa oblicza. Kolejorz gra w kratke, teraz w wyjatkowych okolicznosciach zremisowal z Korona. jezeli trener Rumak postawi na Slusarskiego, kosztem Rudnevsa to Lechia moze liczyc na remis. dla Gdanszczan kazdy z tych pieciu meczow bedzie o 6 punktow, wiec wieszcze emocje!

 

nastepnie jest Slask..., mecz przyjazni. niestety, do tego czasu nie rozstrzygna sie losy mistrza Polski i sadze, ze Wroclawianom ten mecz odpuscimy, zeby przedluzyc ich szanse na koncowy triumf.

na temat Widzewa swoja opinie juz przedstawilem. przewiduje tutaj zwyciestwo, chociaz lodzkie klepowisko - bo jak inaczej nazwac ich boisko - ostrzega przed beznadziejnym 0:0.

Legia u siebie..., huh. na wyjezdzie z Legia wygrywalismy nawet 0:3, ale Warszawianie pewnie w tej kolejce beda chcieli przypieczetowac zwyciestwo i ma to dwie strony medalu - dodatkowa motywacja i stres.

Ruch Chorzow, po przegranej w pucharze Polski wypadnie z obecnej formy, a w 30 kolejce beda prosic sedziego by zakonczyl juz ten, jakze dla nich udany sezon. moze jestem wariat, ale wierze w zwyciestwo Bialo-Zielonych.

 

ŁKS Łódź

 

 

Wisła Kraków - Łódzki KS 1

Łódzki KS - Korona Kielce X

Ruch Chorzów - Łódzki KS 1

Łódzki KS - GKS Bełchatów 2

Jagiellonia Białystok - Łódzki KS 1

 

1 punkt

 

 

Cracovia

 

Polonia Warszawa - Cracovia 1

Cracovia - Widzew Łódź 1

Wisła Kraków - Cracovia 1

Cracovia - Ruch Chorzów X

GKS Bełchatów - Cracovia 1

 

4 punkty

 

 

GKS Bełchatów

 

GKS Bełchatów - Jagiellonia Białystok 2

Zagłębie Lubin - GKS Bełchatów 2

GKS Bełchatów - Korona Kielce 2

Łódzki KS - GKS Bełchatów 2

GKS Bełchatów - Cracovia

6 punktow

 

zakladajac takie wyniki tabela na koniec sezonu wygladalaby nastepujaco:

 

 

13. Bełchatów 31 punktów.

14. Lechia 29 punktów.

-----------------------------

15. Cracovia 24 punkty.

16. ŁKS 23 punkty.

 

pewno jestem cholernie nieobiektywny ze wzgledu na klubowe sympatie, ale wierze w utrzymanie Lechii. nie dopuszczam nawet do mysli powrotu na Traugutta.

Odnośnik do komentarza

13. Bełchatów 31 punktów.

14. Lechia 29 punktów.

-----------------------------

15. Cracovia 24 punkty.

16. ŁKS 23 punkty.

Nie miałbym nic przeciwko takiemu układowi w tabeli. ŁKS i Cracovia grały najgorszą piłkę w tym sezonie, dodatkowo ŁKS nie ma już dla kogo i za co grać, następny sezon w ekstraklasie to takie kontynuowanie agonii. Cracovia od 3 lat zasługiwała na spadek, oni akurat mogliby się podnieść po roku w niższej klasie rozgrywkowej bo Filipiak raczej klubu nie rzuci.

 

W zwycięstwo Lechii w Chorzowie albo remis z Legią nie bardzo wierzę, mogą skończyć znacznie bliżej strefy spadkowej, chyba że wygrają ze słabym i nie walczącym już o nic Widzewem. Ciężkie zgadywanie, czegoś podobnego podejmuje się czasami 90minut.pl, z procentowymi szansami na utrzymanie poszczególnych drużyn :)

Odnośnik do komentarza

Jak oglądałem Lechię to zazwyczaj grali piach niesamowity i w tej rundzie wszystko zawdzięczają duetowi Kosecki-Traore lub obrońcom rywali (np. mecz z Górnikiem). Lechia ma najgorszy terminarz z zespołów zagrożonych spadkiem i zaledwie dwa punkty przewagi nad ŁKS-em i cztery nad Cracovią. Najlepiej gdyby poleciał ŁKS i właśnie Lechia, ale Cracovia pewnie w końcu spadnie, oby razem z nią Lechia ;).

Odnośnik do komentarza

Kosecki gra piach od dwoch spotkan. Dzisiejsze spotkanie z Zaglebiem rozpoczelo sie fatalnie i nie moglismy go rozegrac tak jak poprzednie z Belchatowem (perfekcyjne ustawienie w obronie i zabojcze kontry). Nie jest to jednak temat by dyskutować o drużynie z Gdańska, ale nawet jak już wspomniales. Mamy indywidualnosci jak Traore, ktory sam moze rozstrzygnac losy spotkania, a w Krakowie czy Lodzi takiej persony nie ma. moze nadwalby sie Saidi, ale za duzo czasu spedza lezac na murawie z rekoma podniesionymi do gory. wierze, ze mozliwosc utraty stadionu podziala na chlopakow mobilizujaco i zgarna co najmniej 3 punkty. to wystarczy :).

Odnośnik do komentarza

Powrót na Traugutta bankowy.

Nie wiem Fasol jak ty sobie wymyśliłeś takie wyniki Lechii. Nasza jedyna nadzieja jest taka, że ŁKS i Cracovia będą grali większą padakę niż my, a takie drużyny jak Jaga, Widzew czy Bełchatów do końca będą walczyć na poważnie. Realnie patrząc to możemy zdobyć punkt z Śląskiem i z Widzewem, przy dużym szczęściu może jeszcze jeden z Legią albo Ruchem, ale tylko wtedy jeśli w czubie już będzie wszystko rozstrzygnięte.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Postawa Legii w walce o mistrzostwo jest zadziwiająca - klub ten mógł sobie zapewnić mistrza już kilka kolejek wcześniej, mając za rywali o wiele słabsze ekipy, jednak masa błędów sprawiła, że zdecydowany faworyt dał się dogonić reszcie i w tej chwili, pomimo punktowej przewagi nad Ruchem, jest w gorszej sytuacji wyjściowej do zdobycia tytułu niż Ruch.

 

Ruch podobnie jak jego rywal z Łazienkowskiej robi wszystko żeby tytułu nie zdobyć. Obie ekipy zmierzą się jutro w finale Pucharu Polski i chorzowianie będą mieli okazję do rewanżu po nieudanym występie i porażce 0:2 w Warszawie. Ruch już wcześniej mógł załatwić sobie prowadzenie w tabeli, ale dał sobie wydrzeć zwycięstwo w meczu z Podbeskidziem, gdzie przy 2:0 Niebiescy uwierzyli, że są już mistrzami i w meczu z Górnikiem, gdzie bezbramkowo zremisowali mając kilka setek na tacy.

 

Śląsk w wyścigu ekip, które nie chcą mistrzostwa wygląda najlepiej. Wrocławianie roztrwonili błyskawicznie przewagę 4. punktów nad Legią i dali się wyprzedzić Ruchowi, który tracił do nich aż 8 punktów. Jak tak dalej pójdzie to ekipa Lenczyka nie załapie się nawet na puchary, co wydaje się wyczynem wręcz niewyobrażalnym zważając na to, że Ruch i Legia mają już zapewnione miejsce w Lidze Europy, więc nawet ekipa z 4. miejsca w Ekstraklasie będzie się mogła zaprezentować w Europie. Na Śląsk napiera rozpędzony Lech i ambitna Korona, a także może ich wyprzedzić zmęczona życiem Polonia. Sytuacja Śląska wygląda słabo i mistrz jesieni pewnie zakończy sezon na 6. miejscu.

 

Lech jeszcze kilka kolejek wcześniej był ekipą rozbitą, kibice w Poznaniu mieli apokaliptyczne wizje, nic nie wskazywało na to, że Kolejorz ciągnięty przez Rumaka nabierze rozpędu TGV i na trzy kolejki przed końcem włączy się do walki o mistrzostwo. Ba! Lech w aktualnej formie ma większe szanse na mistrza niż Legia, Ruch i Śląsk. Jest tylko jedno ale... ktoś z czołowej trójki może się w końcu obudzić i nawet komplet zwycięstw nie da Lechowi mistrza.

 

Pobawimy się więc w typowanie mistrza Polski. Plusy pokazują aktualną formę w mojej subiektywnej pięciostopniowej skali.

 

1. Legia 49 +++

2. Ruch 48 +++

3. Śląsk 47 +

4. Lech 45 +++++

 

Z kim zagrają kandydaci do mistrza:

Legia Warszawa: Jagiellonia ++ (dom), Lechia + (wyjazd), Korona ++++ (dom)

Ruch Chorzów: ŁKS + (dom), Cracovia + (wyjazd), Lechia + (dom)

Śląsk Wrocław: Zagłębie ++ (dom), Jagiellonia ++ (dom), Wisła ++++ (wyjazd)

Lech Poznań: Polonia ++ (dom), Podbeskidzie + (dom), Widzew ++ (wyjazd)

 

Co z tego wynika?

Ruch mierzy się z trzema ostatnimi ekipami ligi, które radzą sobie beznadziejnie. Ma więc realne szanse na zgarnięcie kompletu punktów. Mecz z Lechią może być ciężki, nie ze względu na rywala, a dlatego, że jest to ostatnia kolejka i ten mecz może decydować o mistrzostwie dla Ruchu. Presja może spętać nogi Niebieskim. Legia ma nieobliczalnego rywala z Białegostoku, słabiutką Lechię, którą powinna pokonać bez problemu i na koniec przeciwnika z wagi ciężkiej - Koronę. Legię stać na komplet punktów, ale patrząc realnie zdobędzie 5-7 punktów i przy bezbłędnej grze Ruchu pozbawi się mistrzostwa. Może jednak liczyć na jedną wpadkę Niebieskich i wtedy zdobywając 7 punktów to Legia będzie mistrzem. Śląsk nie powinien się łudzić, że będzie mistrzem. Wczoraj mieli okazję zrówanć się punktami z Legią, ale nie potrafili wygrać z Lechią, która mało tego robiła z nimi co chciała i gdyby nie postawa Kelemena to Śląsk wyjechałby z Gdańska bez punktów. Nawet jeżeli uda się wygrać derbowy mecz z Zagłębiem, to już z Jagą i Wisłą szczerze wątpię, że uda się zdobyć komplet.

Lech ma realne szanse na komplet. Gra z rozbitą Polonią, mających wszystko gdzieś i pewnych utrzymania Podbeskidziem i Widzewem. Dla Lecha nie widzę innego scenariusza niż komplet punktów. No chyba, że coś się zatnie w ekipie z Bułgarskiej, ale nic na to nie wskazuje. Kolejorz zapewni sobie więc udział w Pucharach, ale w przypadku wpadek Ruchu i Legii kto wie czy te puchary to nie będą eliminacje do Ligi Mistrzów...

 

Moje typy na koniec ligi:

 

Legia - Jagiellonia X,

Lechia - Legia 2

Legia - Korona X

 

Ruch - ŁKS 1

Cracovia - Ruch 2

Ruch - Lechia 1

 

Śląsk - Zagłębie 1

Śląsk - Jagiellonia X

Wisła - Śląsk 1

 

Lech - Polonia 1

Lech - Podbeskidzie 1

Widzew - Lech 2

 

1. Ruch 57

2. Lech 54

3. Legia 54

4. Śląsk 51

 

Jest jeszcze Korona i Polonia, które mogą przegonić Śląsk, ale nie uwzględniam ich w porówaniu, ponieważ moim zdaniem nie mają szans na mistrzostwo.

 

Teraz ostatnia kwestia. Co w przypadku gdyby Ruch przegrał jeden mecz i wszyscy mieliby 54 punkty? Mała tabela wyglądałaby następująco:

1. Legia 7 3-1

2. Lech 7 4-3

3. Ruch 3 3-6

 

Nie jestem pewien, ale zdaje mi się, że w takich przypadkach regulamin ligi mówi, że w przypadku walki o mistrzostwo nie decyduje mała tabela tylko rozgrywany jest dodatkowy mecz. Co w przypadku gdyby to się tyczyło 3 ekip? 3 dodatkowe mecze? Ktoś się orientuje jak by to było w takim przypadku? Czy może Ekstraklasa wycofała się z tego pomysłu?

 

Zapraszam do wspólnego typowania ostatnich kolejek ;)

Odnośnik do komentarza

Trudno się zgodzić z określeniem "ambitna Korona", kiedy ten zespół wyraźnie odpuszcza końcówkę sezonu, nie chca grać w LE. Legia i Ruch maja imo tak samo łatwy terminarz i tylko one same mogą sobie zaszkodzić. Wydaje mi się, że walka o mistrzostwo będzie taka sama jak ostatnie kolejki, tytuł zgarnie mniej beznadziejny zespół :] życzę tego Ruchowi, Lech ma jednak za dużą stratę.

Odnośnik do komentarza

Ta liga jest tak żałosna, że najprawdopodobniejszym wynikiem wydaje się zwycięstwo Polonii z Lechem w najbliższej kolejce (w ramach zasady każdy wygrać może z każdym, nieważne ile punktów i w jakim stylu zdobył w kilku ostatnich kolejkach)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...