Banki

[Ingenting]

No to właśnie o tym samym mówię. Na spotkanie umawiała mnie konsultantka Idea Banku, ale spotkanie nie było w banku tylko bodajże w Open Finance, już nie pamiętam dokładnie. Powiedziała, że to nowa oferta, skierowana do wybranej grupy klientów i że nie może zdradzić więcej szczegółów, tylko trzeba się dowiedzieć osobiście.

[adamus]

http://ideabank.pl/lokata_z_kuponem pewnie o to chodzi

[Qcz]

Chodzi o IKE + lokata. Powiązane ze sobą. Oprocentowanie wysokie i bez belki pod warunkiem, że ...o 65 roku nie będzie ruszane

W IDEI bodaj proponowano mi jeszcze jakieś fundusze, comiesięczne regularne wpłaty, za które są kupowane wybrane z listy ponad 100 funduszy...

w sumie nie warto iść na te spotkania, szkoda czasu, nie powiedzą nic ciekawego.

[m_arcin]

u mnie nie ma czegoś takiego, sa rachunki, przelewy, oszczednosci, 9 ikonek, w żadnym menu tego nie znalazłem :P

To narazie jest w fazie testów i można się zgłosić na ochotnika pod tym adresem http://www.ingbank.p...nansometr#tab=1

[klinsmann]

ma ktoś konto w Meritum Bank, prosiłbym o opinię o tym banku, do tej pory nie miałem z nim styczności [nawet nie kojarzę żadnej reklamy]

 

Wcześniej to się nazywało Bank Współpracy Gospodarczej i był pralnią lewej kasy. Potem, po raz kolejny w ciągu ostatnich lat, zmienił się właściciel, wyszli do ludzi (wcześniej 99% transakcji to sektor b2b) i sobie istnieją ;)

 

Bank Współpracy Europejskiej się nazywało ;) Potem miało miejsce już chyba ze 4 lata temu, następnie zmienili nazwę i przenieśli się do Gdańska :]

Coś konkretnego chcesz wiedzieć? Bank istnieje, jest stabilny, ma jedne z lepszych ofert na lokaty, bo musi takie mieć, konto także całkiem rozsądne, szybko się rozwija i ma się rozwijać.

dzieki za opinie, czyli mowisz warto zaryzykowac nawiazanie wspolpracy z ta placowka ;) ?

[Vitaliss]

Nie orientuje się ktoś czy jakieś banki oferują coś w rodzaju 'kredyt dla studenta'? NIe chodzi mi tutaj o coś takiego jak bank PKO - kredyt na okres studiów, spłata 2 lata po ukończeniu no i bank daje tylko określone transze co miesiąc. Tego roku jest to 600zł. Bardziej chodzi mi o coś takiego, żeby wziąć odrazu np 10tys i normalnie co miesiąc spłacać. No i będąc studentem licząc na jakieś 'szczególne' warunki.

[zovalik]

Raczej ciężko będzie o coś takiego, bo kredyt studencki dostępny w PKO (i innych bankach) jest dofinansowany z budżetu państwa i dlatego może być na tak korzystnych warunkach.

[olfeusz]

Nie ma opcji. Przecież takie coś byłoby kompletnie bez sensu. Jeśli dobrze kojarzę to oprocentowanie takiego kredytu to połowa stopy redyskontowej czyli na dziś 2,5%. Dostajesz 10k, wpłacasz na lokatę oprocentowaną 6% i masz kasę nic. Chociaż i tak można np. odkładać wszystkie roczne transze i po ostatniej wpłacić do banku, ale szałowej sumy się nie zarobi wtedy. Chyba, że samemu się dorzuci do lokaty drugie tyle.

[frodo]

dzieki za opinie, czyli mowisz warto zaryzykowac nawiazanie wspolpracy z ta placowka ;) ?

Jak najbardziej, jeżeli uważasz, że jest korzystna oferta to bierz, nie orientuję się za bardzo, ale konta są bardzo ciekawe, podobnie z lokatami.

[rahim]

Zadziwiła mnie sytuacja dzisiejsza, kiedy to na moim koncie walutowym, założonym rok temu z powodu planowanego wyjazdu za granicę, pojawiła się kwota -7,42 EUR za kolejny rok prowadzenia karty. Owszem, rok temu do konta miała zostać wysłana karta, rok miał być darmowy, a każdy kolejny płatny 30 PLN (równoważne 7,42 EUR). Pytanie tylko, skoro ja karty nie dostałem, nie odebrałem, została wysłana pocztą, nie aktywowałem, nie rejestrowałem, nie dotykałem to dlaczego mam zapłacić te 30 PLN? Przecież skoro ja jej w ogóle nie posiadam i bank nie ma żadnego dowodu, że ja ją mam czy odebrałem czy cokolwiek, a jedynie to że wysłał (a przecież przesyłka mogła zaginąć i tak też się stało), to gdzie jest podstawa do obciążenia tą kwotą? Nie potrafił mi tego wytłumaczyć konsultant, twierdzi, że płaci się za posiadanie (no właśnie, ale ja jej nie posiadam i nie posiadałem), a czas liczy się od wysłania przez bank.

[Qcz]

ok a czego od nas oczekujesz? Atakuj bank, moze przejdz sie osobiscie do oddziału i zrób grandę, na cmf nikt Ci nie pomoże w tej kwestii ani kasy nie odda.

[rahim]

Sprawa tyczy się mBanku, więc z oddziałem to tak średnio. Pytanie padło tutaj by dowiedzieć się co o tym sądzicie, według mnie opłata jest naliczona niezgodnie, ale może ktoś ma szersze pojęcie na ten temat niż ja szary człowieczek.

[Qcz]

Też uważam, że niezgodnie. Mbank ma oddziały. Napisz może oficjalne pismo reklamacyjne.

[Makk]

pytanie- opłata za co to jest dokładnie?

za kartę? za sam plastik? nie sądzę. podejrzewam, iż jest to opłata za prowadzenie rachunku. za plastikową/platynową/złotą kartę Ci nie policzą. za prowadzenie konta/rachunku to i owszem naliczają. a dostanie/niedostanie karty nie ma znaczenia. to jest koszt około 10 zł- wyrobienie plastiku, więc czy dostałeś czy nie, opłata jak widać słusznie naliczona.

napiszesz reklamacje to Ci zapewne to samo odpiszą.

[Kinas]

napisanie reklamacji nic nie kosztuje

[Ingenting]

Skoro wyraziłeś chęć odebrania karty, a potem z tego nie zrezygnowałeś, to opłata została naliczona jak najbardziej słusznie. Reklamacje może nawet ci częściowo uznają, ale tylko z tego względu, że banki starają się dbać o wizerunek, pozostałe argumenty są po stronie banku: zawarłeś z nimi umowę, podałeś im adres, oni wysłali kartę. A to, że adres może być błędny albo nieaktualny, ewentualnie nawaliła firma, która dostarcza karty (którą sam wybrałeś), to już nie ich wina.

[rahim]

opłata za wydanie lub odnowienie karty Visa Classic							0 zł
opłata za każdy kolejny rok używania karty Visa Classic						 30 zł
miesięczna opłata za kartę			   0 zł

Jak widać, opłata jest za każdy kolejny rok UŻYWANIA karty. Pytanie tylko co bank rozumie poprzez UŻYWANIE karty. Moim zdaniem, UŻYWANIE jest to korzystanie, płacenie, wypłacanie, chociażby dotykanie. Ja tej karty nawet nie dotknąłem. Żeby nie było, reklamację oczywiście napiszę i żałuję, że w moim mieście nie ma już żadnego oddziału.

[Ingenting]

Powinno być zawarte w umowie. Pewnie to jest wydana do użytkowania karta aktywowana bądź nie. Zobacz jeszcze na umowę o kartę, powinna być oddzielna niż umowa o kartę. Tam powinieneś mieć napisane warunki przedłużenia/zerwania umowy.

[rahim]

Nie dostałem żadnej umowy, pewnie z racji tego, że mam podpisaną umowę ramową. Jedynym dokumentem na kartę, który może mnie obowiązywać, to Regulamin wydawania i używania debetowych kart płatniczych mBanku. Jeden z punktów mówi:

U*użytkownik Karty jest zobowiązany do aktywowania Karty przed pierwszym jej użyciem.

W związku z tym, że nie aktywowałem karty, to nie mogłem jej użyć. Dobrze rozumiem?

[klinsmann]

podpisując kwit na wydanie karty godzisz się na jej użytkowanie do obciążania twojego rachunku, dla bankow jest to tożsame z jej użytkowanie, jeżeli nie aktywowałeś miałeś do tego prawo. karta jest bezpłatna na rok od wydania, a nie aktywowania

 

brak otrzymania karty powinienes zglosic niezwłocznie, a nie po roku , podejrzewam, ze wydzadza Ci bezplatny duplikat, a kwoty nie umożą