Polityka zagraniczna

[Profesor]

Nienawidzę prawdopośrodkiwizmu, Gabe, ale polskie media są w tym temacie tak jednostronne, że zęby bolą. W Syrii konwencje genewskie w dupie mają wszystkie strony. Na wojnie domowej nie ma bohaterów i morderców.

 

https://www.theguardian.com/world/2016/jul/20/us-airstrike-allegedly-kills-56-civilians-in-northern-syria

[Gabe]

Nie no, oczywiście - mi chodziło konkretnie o ataki na szpitale.

[Profesor]

Powiem Ci tak - nie mamy pojęcia, co się tam dzieje, kto jest atakowany i dlaczego. Przykładowo w Strefie Gazy Hamas z pełną premedytacją wali do IDF z budynków szpitalnych, by potem epatować zachodnie media bezwzględnością Izraleczyków, co to odbijają sobie holocaust na Arabach. Nie mamy najmniejszej gwarancji, że w Aleppo jest inaczej, nie mamy też najmniejszej gwarancji, że jest podobnie. Wojna to nie film, nie da się zabić wroga, nie rozpieprzając połowy miasta. Najbezpieczniej jest założyć, że wszystkie strony konfliktu mają ludność cywilną w dupie, a cała reszta to już tylko selekcja na użytek propagandy.

[Feanor]

Myślę, że z tym "w dupie" to przesadzasz, ale niezbyt poważnie. To jest zresztą takie trochę filozoficzne zagadnienie. Czy generał Sherman miał zupełnie w dupie cywili idąc ognistym walcem przez Georgię? Może tak, może nie, na każdą odpowiedź znalazłbym jakiś argument. W związku z tym nie byłbym tak autorytatywny, aczkolwiek faktycznie cywile stanowią niski punkt w priorytetach wojennych (ich bezpieczeństwo), a często nie stanowią żadnego.

[Profesor]

Ojtam ojtam. Collateral damage to element zachodniej doktryny militarnej, zresztą samo posiadanie broni ABC to wymusza. Co do Rosjan, oni nigdy się nie przejmowali cywilami, więc przypuszczam, że w Syrii jest podobnie. Miejscowe grupy ze wszystkich stron frontu toczą wojnę domową, a na wojnie domowej cywil się nie liczy. NATO jest ostrożniejsze, ale cele militarne mają priorytet, o czym już w Afganistanie się przekonaliśmy. Niestety wojna to This War of Mine, nie Call of Duty.

[Profesor]

Na szczęście niebawem wszystko się wyjaśni.

 

Za sytuację bezpieczeństwa w Niemczech odpowiedzialni są niemieccy politycy i niemieckie służby; oczekujemy od nich, że wyjaśnią, dlaczego doszło do ataków — powiedział w poniedziałek szef MSZ Witold Waszczykowski.

 

 

http://wpolityce.pl/polityka/302116-waszczykowski-oczekuje-wyjasnien-od-niemieckich-politykow-dlaczego-doszlo-do-zamachow

[Feanor]

Ojtam ojtam. Collateral damage to element zachodniej doktryny militarnej, zresztą samo posiadanie broni ABC to wymusza. Co do Rosjan, oni nigdy się nie przejmowali cywilami, więc przypuszczam, że w Syrii jest podobnie. Miejscowe grupy ze wszystkich stron frontu toczą wojnę domową, a na wojnie domowej cywil się nie liczy. NATO jest ostrożniejsze, ale cele militarne mają priorytet, o czym już w Afganistanie się przekonaliśmy. Niestety wojna to This War of Mine, nie Call of Duty.

No i z tym generalnie mogę się zgodzić. Zresztą, podczas jakiej wojny cele wojenne nie miały topowego priorytetu? Pomijam kurioza typu sitzkrieg ;)

[a(L)an]

We Francji poderżnęli gardło księdzu tzw. radykałowie. A teraz dym w Niemczech.

http://m.niezalezna.pl/83840-strzelanina-w-szpitalu-w-berlinie

[Profesor]

Aczkolwiek w Berlinie strzelał 72-letni rodowity Aryjczyk.

 

http://www.independent.co.uk/news/world/europe/germany-hospital-berlin-shooting-latest-updates-gunman-shots-fired-doctor-patients-a7156471.html

[Profesor]

Jak ktoś może serio traktować ministra kłamczuszka?

 

https://oko.press/mysla-o-nas-amerykanscy-senatorzy/

[me_who]

Jest nadzieja dla tego świata, gdy widzi się takie zachowanie.

[Jahu]

No i fajnie

[Scorpio]

To nie moze byc prawda... :picard:

 

http://www.welt.de/vermischtes/article157477536/Anwohner-nach-Balkon-Wutrede-angezeigt.html

[FYM]

Mój niemiecki trochę zerdzewiał. Dobrze rozumiem, że typ jest oskarżony o zniesławienie tego gościa co w Monachium szalał?

[Scorpio]

Tak, dobrze zrozumiales. Nawet nie wiem jak to skomentowac...

[wwosik]

Jakie komentarze na stronie

• "tylko w Niemczech..."
• "mam nadzieję, że się za granicą nie dowiedzą, bo już czuję podśmiechujki"

[Profesor]

Ordnung muss sein. To jest o wiele sensowniejsze podejście (prawo nie czyni wyjątków) niż to reprezentowane przez polski rząd (dewastacja grobu nielubianego denata jest dopuszczalna, a zatrzymanie miłej nam ideowo demonstrantki niedopuszczalne).

[Vami]

https://www.youtube.com/watch?v=kSE-XoVKaXg

 

Trump masakruje.... ;)

Polecam

[Vami]

Dziś rocznica zamachu stanu w Chile, na mocy którego komunistyczną dżumę zastąpiono faszystowską cholerą. W podłych czasach byli jednak cisi bohaterowie, o których mało kto pamięta. Carlos Caszely przeszedł do historii jako ten piłkarz, który nie podał ręki faszystowskiemu dyktatorowi podczas meczu-farsy pomiędzy Chile i... nikim. Jeśli nie znacie tej historii, trzy linki:

http://rfbl.pl/najbardziej-zalosny-mecz-w-historii-futbolu/

http://weszlo.com/2013/08/26/weszlo-retro-historia-najbrudniejszego-meczu-w-historii-futbolu/

https://www.youtube.com/watch?v=2dnRwUsv6Ms

NIGDY WIĘCEJ FASZYZMU!

[Profesor]

Nie wiem, czy to nie powinno iść do absurdalnego, ale dzisiaj głośno krąży takie info po necie:

 

K. Lewicka w TOKu: Orban powiedział w Krynicy do zach.dyplomaty, że spędził 6h z szaleńcem,którego powinno się skierować do psychiatryka