Skocz do zawartości

Fenomen vs. 11.2.1 - pierwsze starcie


Fenomen

Rekomendowane odpowiedzi

Listopad 2026:

 

Rozgrywki:

 

Towarzyskie:

 

Premiership:

 

11/38, 07.11.2026, Fulham – Hull, 0:0

12/38, 11.11.2026, Blackburn – Fulham, 1:3 (Fedele x2, Smith)

13/38, 14.11.2026, Fulham – Leeds, 2:1 (Urwin, Gamarra)

14/38, 21.11.2026, Newcastle – Fulham, 1:2 (Smith x2)

15/38, 28.11.2026, Fulham – Liverpool, 0:1

 

 

W listopadzie kontynuowaliśmy dobra formę i dobre wyniki. Najpierw zremisowaliśmy z Hull, chociaż akurat ten mecz powinniśmy byli wygrać, mając miażdżącą przewagę (25/3 w strzałach na bramkę). Potem jednak było już znacznie lepiej. W meczu z Blackburn pokazaliśmy kawał znakomitego futbolu i pokonaliśmy na wyjeździe mojego byłego pracodawcę. W kolejnym meczu wygraliśmy z Leeds, a potem również z Newcastle. Seria trzech z rzędu zwycięstw pozwoliła nam awansować wyżej w ligowej tabeli i nawet porażka w ostatnim listopadowym meczu nie przekreśliła dobrej oceny naszej gry.

 

Na koniec tego miesiąca zajmujemy szóste miejsce, które daje prawo gry w europejskich pucharach! Co więcej, są nawet widoki na czwarte miejsce!

Odnośnik do komentarza

Grudzień 2026:

 

Rozgrywki:

 

Towarzyskie:

 

Premiership:

 

16/38, 05.12.2026, West Bromwich – Fulham, 3:1 (D’Agostino)

17/38, 12.12.2026, Fulham – Ipswich, 1:0 (D’Agostino)

18/38, 19.12.2026, Tottenham – Fulham, 0:1 (D’Agostino)

19/38, 23.12.2026, Fulham – Manchester United, 1:0 (Streit)

20/38, 27.12.2026, Fulham – Chelsea, 1:2 (D’Agostino)

21/38, 30.12.2026, West Ham – Fulham, 4:1 (Reekers)

 

 

W grudniu rozegraliśmy sześć meczów ligowych, połowę z nich wygraliśmy, połowę przegraliśmy. Rozpoczęliśmy od porażki z West Bromwich w fatalnym stylu, tracąc aż trzy bramki. Potem jednak wygraliśmy trzy kolejne ligowe spotkania, z Ipswich, Tottenhamem (na wyjeździe) oraz, co najcenniejsze, Manchesterem United. Na koniec miesiąca (i roku kalendarzowego przy okazji) odnieśliśmy jednak jeszcze dwie porażki. Najpierw przegraliśmy z Chelsea przed własną publicznością, a potem dostaliśmy srogie baty od West Hamu. Co ciekawe, Młoty rozbiły nas na Upton Park również w poprzednim sezonie. Najwyraźniej ta drużyna ma jakiś dobry patent na Fulham.

 

Trzy porażki sprawiły, że spadliśmy o jedno miejsce w ligowej tabeli i aktualnie zajmujemy siódmą pozycję.

Odnośnik do komentarza

Ja wiem, czy taki świetny :-k Man Utd od dwóch lat jest poza strefą Ligi Mistrzów :-k

 

 

 

Styczeń 2027:

 

Rozgrywki:

 

Towarzyskie:

 

Premiership:

 

22/38, 06.01.2027, Fulham – Bristol City, 0:0

23/38, 09.01.2027, Leicester – Fulham, 0:4 (Hakonsen x3, Bamba)

24/38, 16.01.2027, Everton – Fulham, 3:1 (Robertson)

25/38, 23.01.2027, Fulham – Aston Villa, 1:1 (Colman)

 

FA Cup:

 

3 runda, 02.01.2027, Fulham – Arsenal, 0:1

 

 

Nowy rok rozpoczął się dla nas bardzo nieudanie. Na cztery ligowe mecze wygraliśmy tylko jeden mecz. Ten rok zaczęliśmy jednak od inauguracji rozgrywek w Pucharze Anglii, gdzie nie mamy szczęścia do losowania. W poprzednim sezonie w trzeciej rundzie trafiliśmy na Manchester United, a teraz na starcie rozgrywek dostajemy od razu Arsenal.

 

W Premiership szło nam jak po grudzie. Najpierw zremisowaliśmy ledwo z Bristol City, żeby potem wysoko i dość niespodziewanie ograć Leicester na wyjeździe. Znakomite zawody rozegrał Hakonsen, dla którego trzy strzelone bramki to pierwszy hattrick w karierze. W kolejnym spotkaniu przegraliśmy z Evertonem, co niejako można zrozumieć, a na koniec tego miesiąca zremisowaliśmy z Villa Park (po raz drugi w meczu ligowym w tym sezonie).

 

Te wyniki nijak nie wpłynęły na nasze miejsce w ligowej tabeli. Jedynie, co można stwierdzić, to, że czołówka nam w tym miesiącu nieco uciekła.

Odnośnik do komentarza

Luty 2027:

 

Rozgrywki:

 

Towarzyskie:

 

Premiership:

 

26/38, 03.02.2027, Fulham – Wolves, 1:0 (D’Agostino)

27/38, 06.02.2027, Norwich – Fulham, 0:1 Robertson)

28/38, 13.02.2027, Fulham – Arsenal, 0:2

29/38, 27.02.2027, Manchester City – Fulham, 0:0

 

 

W lutym mieliśmy do rozegrania cztery spotkania ligowe. Najpierw przyjechała do nas ekipa Wilków, którą szczęśliwie udało się pokonać za sprawą zwycięskiego gola D’Agostino, który udowadnia, że choć wielu bramek nie strzela, kiedy trzeba – można na niego liczyć. W następnym spotkaniu wywalczyliśmy bardzo cenne trzy punkty na Carrow Road w meczu z Norwich. Tu zwycięstwo zapewnił nam nasz stoper Robertson, który wyrasta na prawdziwego lidera tego zespołu. Kolejne dwa spotkania były już dla nas znacznie mniej udane. Najpierw przegraliśmy przed własną publicznością derby z Arsenalem, żeby w ostatnim meczu miesiąca bezbramkowo zremisować. Ten drugi mecz bez strzelonego gola można chyba jednak traktować jako sukces. Wyrwaliśmy bowiem punkt z niezdobytego przez nas od dawna terenu – City of Manchester Stadium.

 

Przeciętna gra sprawiła, że wciąż zajmujemy siódmą lokatę, ale wizja zajęcia miejsca numer sześć jest realna, a tym samym nasz udział w rozgrywkach europejskich pucharów w przyszłym sezonie się coraz bardziej uprawdopodabnia.

Odnośnik do komentarza

Marzec 2027:

 

Rozgrywki:

 

Towarzyskie:

 

Premiership:

 

30/38, 06.03.2027, Hull – Fulham, 0:2 (Urwin, Hutchison)

31/38, 20.03.2027, Fulham – Blackburn, 1:1 (Urwin)

 

 

Co ciekawe, w marcu rozegraliśmy tylko dwa ligowe mecze. Udało się w nich nie przegrać, gromadząc w sumie cztery punkty. Pokonaliśmy najpierw na wyjeździe Hull, żeby potem zremisować przed własną publicznością z moim byłym pracodawcą. Pozostał trochę niedosyt, bo po dobrym meczu na The Circle stać nas na pewno było na pokonanie przeciętnego Blackburn. Co ciekawe, we „wszystkich” meczach marca, gole dla Fulham strzelali Anglicy.

 

Remis sprawił, że nie udało się powrócić na miejsce gwarantujące udział w Lidze Europejskiej, ale też wizja ta specjalnie się od nas nie oddaliła. Cały czas pozostajemy w grze.

Odnośnik do komentarza

Kwiecień 2027:

 

Rozgrywki:

 

Towarzyskie:

 

Premiership:

 

32/38, 03.04.2027, Leeds – Fulham, 0:1 (Fedele)

33/38, 11.04.2027, Fulham – West Bromwich, 2:1 (Bamba, Streit)

34/38, 17.04.2027, Fulham – Newcastle, 2:1 (Hakonsen, Rinaudo)

35/38, 24.04.2027, Liverpool – Fulham, 0:0

 

 

Pod koniec sezonu, jak to mamy w zwyczaju, nasza forma zaczęła rosnąć. W kwietniu rozegraliśmy cztery ligowe spotkania i żadnego nie przegraliśmy! Co więcej, tylko jedno z tych spotkań zakończyło się remisem. Najpierw pokonaliśmy na wyjeździe beniaminka z Leeds po golu nieocenionego dla nas Fedele. W następnym spotkaniu pokonaliśmy West Bromwich, choć nie był to dla nas łatwy sprawdzian. Goście z The Hawthorns postawili nam bardzo trudne warunki, ale zwycięstwo tym bardziej cieszy. W następnym meczu ligowym pokonaliśmy Newcastle w takim samym stosunku bramkowym jak w poprzednim meczu West Bromwich. Na koniec wywalczyliśmy jeszcze cenny remis na stadionie Liverpoolu.

 

Dziesięć punktów zgromadzone w czterech spotkaniach pozwoliło nam na powrót na szóste miejsce, które daje prawo gry w europejskich pucharach!

Odnośnik do komentarza

Maj 2027:

 

Rozgrywki:

 

Towarzyskie:

 

Premiership:

 

36/38, 01.05.2027, Ipswich – Fulham, 1:1 (Hakonsen)

37/38, 15.05.2027, Fulham – Tottenham, 6:0 (Hakonsen x2, Robertson, Hutchison, Fedele, Streit)

38/38, 23.05.2027, Manchester United – Fulham, 4:1 (Hutchison)

 

 

Na koniec sezonu znów przytrafił nam się okres przeciętnej gry. Zostały nam w maju do rozegrania trzy mecze i po każdym nastroje w drużynie były zupełnie inne. Od marazmu, przez wielką radość, aż po frustrację. Zaczęło się od bezbarwnego remisu z Ipswich na wyjeździe, który pozwolił nam zachować szóstą lokatę. Potem w najlepszym chyba meczu Fulham pod moją wodzą, pokonaliśmy Tottenham aż 6:0 (znakomity mecz Fedele i Hakonsena!), żeby jednak na koniec dostać srogie baty od Manchesteru United. To tęgie lanie może wynikać jednak z faktu, że do ostatniego meczu podeszliśmy na luzie. Byliśmy bowiem pewni, że nie spadniemy poza to szóste, wymarzone miejsce, a na więcej też nie mieliśmy szans.

Odnośnik do komentarza

Chyba mnie system wyruchał....

 

 

  | Pos   | Inf   | Team 	|   	| Pld   | Won   | Drn   | Lst   | For   | Ag    | G.D.  | Pts   | 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 1st   | ECC   | Man City 	|   	| 38	| 26	| 6 	| 6 	| 101   | 28    | +73   | 84	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 2nd   | ECC   | Liverpool	|   	| 38	| 24	| 9 	| 5 	| 61	| 15    | +46   | 81	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 3rd   | ECC   | Everton  	|   	| 38	| 25	| 6 	| 7 	| 88	| 45    | +43   | 81	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 4th   | ECC   | Man Utd  	|   	| 38	| 24	| 5 	| 9 	| 82	| 33    | +49   | 77	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 5th   | EC	| Chelsea  	|   	| 38	| 21	| 11    | 6 	| 58	| 23    | +35   | 74	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 6th   |   	| Fulham   	|   	| 38	| 19	| 10    | 9 	| 47	| 35    | +12   | 67	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 7th   |   	| West Brom	|   	| 38	| 18	| 9 	| 11	| 72	| 53    | +19   | 63	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 8th   |   	| Arsenal  	|   	| 38	| 19	| 6 	| 13	| 60	| 41    | +19   | 63	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 9th   | EC	| Tottenham	|   	| 38	| 17	| 6 	| 15	| 49	| 55    | -6    | 57    | 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 10th  |   	| West Ham 	|   	| 38	| 15	| 10    | 13	| 58	| 49    | +9	| 55	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 11th  |   	| Blackburn	|   	| 38	| 15	| 7 	| 16	| 59	| 60    | -1	| 52	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 12th  |   	| Bristol City |   	| 38    | 13	| 11	| 14    | 36	| 41	| -5    | 50	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 13th  |   	| Newcastle	|   	| 38	| 15	| 4 	| 19	| 45	| 70    | -25   | 49	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 14th  |   	| Ipswich  	|   	| 38	| 12	| 12    | 14	| 45	| 50    | -5	| 48	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 15th  |   	| Norwich  	|   	| 38	| 13	| 8 	| 17	| 39	| 40    | -1	| 47	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 16th  |   	| Hull 		|   	| 38	| 10	| 10    | 18	| 36	| 68    | -32   | 40	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 17th  |   	| Aston Villa  |   	| 38	| 11	| 5 	| 22	| 43	| 75    | -32   | 38	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 18th  | R 	| Wolves   	|   	| 38	| 6 	| 7 	| 25	| 31	| 74    | -43   | 25	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 19th  | R 	| Leicester	|   	| 38	| 1 	| 5 	| 32	| 24	| 104   | -80   | 8 	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 20th  | R 	| Leeds    	|   	| 38	| 0 	| 5 	| 33	| 20	| 95    | -75   | 5 	| 
 | -----------------------------------------------------------------------------------------------------|   

Odnośnik do komentarza

Podsumowanie sezonu:

 

Tak bardzo oczekiwane przez nas szóste miejsce, które miało gwarantować udział w europejskich pucharach zostało przez na osiągnięte. Cóż z tego jednak, skoro w europejskich pucharach jednak nie zagramy. Nie wiedzieć czemu, angielskim zespołom przydzielone zostały tylko dwa miejsca na Ligę Europejską, a biorąc pod uwagę, że Puchar Ligi wygrał Tottenham, zajął on miejsce w europejskich pucharach, które powinno przysługiwać właśnie nam. Dlatego, chociaż jestem zadowolony z dyspozycji moich podopiecznych, na koniec pozostaje pewien niedosyt, bo cel, jaki postawiliśmy sobie przed sezonem z jednej strony został zrealizowany (zajęcie 6 miejsca), a z drugiej nie (awans do europejskich pucharów). Mam jednak nadzieję, że w przyszłym sezonie zapewnimy sobie już udział w rozgrywkach europejskich pucharów bez żadnych wątpliwości.

 

 

Bramkarze:

 

Younes Henni (FRA, 23, 4u21-A / 0G) – 38 / 35 / 19 / 2 / 6.87

Fortunato Baiao (HOL, 20, 11u21-A / 0G) – 4 / 3 / 1 / 0 / 6.97

 

Na bramce miałem dwóch, niemal równorzędnych graczy, chociaż oczywiście graczem numer jeden był Henni, który ma już za sobą trzy lata doświadczenia w grze w Premiership. Ten sezon również był dla niego udany, czego najlepszym dowodem jest niemal dwadzieścia zachowanych czystych kont. Baiao grał tylko w meczach pucharowych, ale spisywał się bardzo poprawnie i na pewno chętnie pozostawię go w drużynie na kolejny sezon. Bramkarzem numer trzy jest ogrywający się w rezerwach Mullen, który w razie potrzeby może być włączony do pierwszego składu.

 

 

Prawi obrońcy:

 

Federico Colman (ARG, 25, 26A / 0G) – 35 / 1 / 1 / 4 / 7.12

John Parsons (ANG, 21, 11u21-A / 0G) – 13 / 0 / 0 / 0 / 6.94

 

Na prawej obronie cały czas rządzi i dzieli niezawodny Colman. Z roku na rok nabiera coraz więcej doświadczenia, co przy jego niemałych umiejętnościach tworzy z niego gracza coraz bliższego ideału. Niestety zaczyna coraz bardziej marudzić o poszukiwaniu nowych wyzwań, chociaż ja cały czas go przekonuję, że z Fulham może niebawem walczyć o najwyższe cele. Rezerwowym dla niego pozostaje Parsons, który pewnie jednak nigdy nie będzie graczem takiego kalibru, aby być graczem pierwszego składu. Chociaż akurat ten sezon miał nienajgorszy.

 

 

Lewi obrońcy:

 

Emilio Garcia (HIS, 24, 21u21-A / 0G) – 39 / 1 / 3 / 0 / 7.02

Brice Soumahoro (WKS, 27, 45A / 0G) – 7 / 0 / 0 / 1 / 7.30

 

Ciekawa sytuacja miała miejsce na drugiej flance bloku obronnego. Skreślony po poprzednim sezonie Soumahoro w tym zagrał znacznie lepiej. Miał nawet wyższą średnią ocen od Garcii, ale ocena ocenie nierówna. Soumahoro grał głównie w pucharach, ale i tak pokazał, że jeszcze warto dać mu szansę. Zwłaszcza, że pobiera sporo doświadczenia z meczów reprezentacji swojego kraju. Emilio gra na swoim pewnym, równym poziomie i na razie nie zamierzam szukać alternatyw.

 

 

Środkowi obrońcy:

 

Robbert van der Meulen (HOL, 30, 31u21-A / 1G) – 15 / 1 / 0 / 0 / 7.02

Danny Robertson (SCO, 26, 15A / 0G) – 33 / 3 / 0 / 3 / 7.15

Roger Larsen (NOR, 21, 22A / 0G) – 15 / 0 / 1 / 1 / 6.86

Sebastian Streit (USA, 24, 18A / 1G) – 25 / 4 / 0 / 2 / 7.14

 

W środku obrony mimo, że miałem tylko czterech graczy, obserwowałem problem bogactwa. Każdy bowiem z tej czwórki nadawał się do gry na najwyższym poziomie. Inaczej mówiąc, każdy mógł wychodzić w wyjściowym składzie. Parę podstawowych stoperów tworzyli w końcu Robertson ze Streitem. Ten pierwszy ma pozycję absolutnie niepodważalną, ale znalezienie dla niego partnera w przyszłym sezonie będzie wymagało ode mnie przecięcia węzła gordyjskiego. Nie wiem bowiem naprawdę, na kogo postawić. Chciałbym jednak mieć zawsze takie problemy.

Odnośnik do komentarza

Defensywni pomocnicy:

 

Mo Diallo (GWI, 26, 6A / 2G) – 17 / 0 / 2 / 0 / 6.83

Mohammed Sangare (WKS, 30, 60A / 0G) – 5 / 0 / 0 / 0 / 7.03

Alfie Urwin (ANG, 27, 25u21-A / 4G) – 38 / 2 / 15 / 1 / 7.04

Davide Fedele (WŁO, 29, 14u21-A / 1G) – 39 / 7 / 2 / 3 / 7.01

 

Na pozycji defensywnego pomocnika też miałem kilku piłkarzy, z których każdy prezentował wystarczające umiejętności do gry w pierwszym składzie. Pierwsze skrzypce grali oczywiście Urwin, który po raz drugi z rzędu został najlepszym asystentem w Fulham oraz Fedele, który gwarantuje spokój, pewność i jakość rozgrywania piłek w środkowej strefie. Diallo i Sangare jednak absolutnie nie zawiedli. Mam do siebie trochę żal, że dałem tak mało szans Iworyjczykowi, który gdy grał, spisywał się lepiej niż poprawnie, ale taka jest cena konkurencji w zespole. Wszyscy zostają z nami na kolejny sezon.

 

 

Ofensywni pomocnicy:

 

Steve Williams (ANG, 20, 1A / 0G) – 15 / 0 / 1 / 0 / 6.99

Tom Smith (ANG, 28, 25u21-A / 6G) – 19 / 3 / 2 / 1 / 6.94

Sofiane Bencheikh (FRA, 19, 2u21-A / 0G) – 18 / 0 / 0 / 0 / 6.88

Andres Rinaudo (ARG, 19, 16u21-A / 1G) – 17 / 2 / 6 / 2 / 7.12

 

W gronie ofensywnych pomocników już tak różowo nie było. Miałem również do dyspozycji czterech graczy, ale spodziewałem się po nich więcej. Na pewno jestem bardzo zadowolony z postawy diamentu z Ameryki Południowej, Rinaudo, który zgodnie z oczekiwaniami, ma papiery na bycie mózgiem tego zespołu. Mimo dziewiętnastu zaledwie lat dyryguje zespołem jak przed dwudziestoma laty jego wielki rodak, pierwowzór i idol – Riquelme. Równie dobrze zaprezentował się Smith, który jest ważnym ogniwem tego zespołu i takim też będzie w kolejnym sezonie. Williams pojawiał się w meczach z teoretycznie słabszymi rywalami i o mniejszą stawkę, stąd wysoka ocena. On jednak jest jeszcze młody i dlatego chimeryczny (ktoś mógłby mi zarzucić brak konsekwencji, bo nie przeszkadza mi ten atrybut stawiać na jeszcze młodszego Rinaudo). Ostatnim w kolejce do gry był równie młody i nie mniej utalentowany francuski rozgrywający, ale on akurat niczego specjalnego nie pokazał. Zakończył sezon bez choćby jednej asysty, co nie wystawia mu dobrej rekomendacji.

 

 

Cofnięci napastnicy:

 

Alberto D’Agostino (WŁO, 25, 22u21-A / 23G) – 25 / 5 / 1 / 1 / 6.82

Michael Hutchison (ANG, 21, 20u21-A / 6G) – 19 / 5 / 6 / 3 / 7.11

Robert van Boxtel (HOL, 30, 3A / 1G) – 15 / 2 / 2 / 1 / 6.86

 

Cofnięty napastnik to pozycja, która cały czas czeka na właściwe obsadzenie. Po tym sezonie wiem, że na pewno z klubu odejdzie van Boxtel, który wyczerpał mój limit zaufania do swojej osoby. Zawiódł też D’Agostino, chociaż kilka ważnych bramek strzelił. Miał taki okres zwyżki formy, kiedy strzelał niemal w każdym meczu, ale trwało to krótko. Najdłużej grał najmłodszy z nich Hutchison i widać po nim, że ma papiery na bycie klasowym graczem. On akurat nie musi się martwić o miejsce w składzie na kolejny sezon. Przyszłość Włocha jest jeszcze nieznana.

 

 

Wysunięci napastnicy:

 

Rodrigo Gamarra (PAR, 31, 66A / 36G) – 20 / 1 / 2 / 0 / 6.61

Ange Bamba (WKS, 26, 51A / 43G) – 28 / 4 / 5 / 0 / 6.94

Jorgen Hakonsen (NOR, 22, 9A / 6G) – 34 / 11 / 2 / 2 / 6.80

Dwight Reekers (HOL, 23, 2u21-A / 0G) – 14 / 1 / 2 / 0 / 6.85

 

Można powiedzieć, że im dalej od własnej bramki, tym gorzej nasza gra wyglądała. I to znajduje potwierdzenie w ocenach wysuniętych napastników, którym strzelanie bramek przychodziło z wyjątkową trudnością. Dość powiedzieć, że tylko jeden z graczy przekroczył „magiczną” dwucyfrową liczbę trafień (taki Fedele grający na pozycji defensywnego pomocnika strzelił siedem bramek i to jest drugi wynik w zespole). Zupełnie rozczarował Gamarra, który swoją nieporadnością mnie wielce irytował. Podobnie Reekers, dla którego jednak znajdę jeszcze miłosierdzie i dam jeszcze jedną szansę. Bamba też spisał się poniżej oczekiwań, ale on chociaż skoro sam nie strzelał, to wypracowywał pozycje kolegom, głównie Hakonsenowi, który, choć nikt w to nie wierzył, został liderem przedniej formacji Fulham. Piłkarz sprowadzony za darmo z dalekiej Norwegii szybko wdarł się przebojem do składu oraz reprezentacji Norwegii i ma stałe w nich miejsce. Sam musi jednak też się bardziej starać, bo jedenaście goli w ponad trzydziestu meczach to też wynik daleki od zadowalającego.

Odnośnik do komentarza

Czerwiec 2027:

 

Transfery do klubu:

 

Alejandro Cuello (BRA, 18, 10u21-A / 3G, M / AM C) <= Internacional, 1,3 mln euro

 

Transfery z klubu:

 

Marek Held => Blackburn, 5,75 mln euro

 

Rozgrywki:

 

Towarzyskie:

 

Premiership:

 

W czerwcu nie działo się w klubie zbyt wiele. Jedyną aktywność można zauważyć na rynku transferowym. Po roku spędzonym w Mediolanie, liczyłem na to, że Held przeniesie się tam na stałe (innymi słowy, Inter go wykupi), ale nic takiego nie nastąpiło. Mimo, że spisywał się on we Włoszech zupełnie nieźle (9 goli w 12 spotkaniach). Dlatego też po jego powrocie natychmiast wystawiłem Czecha na listę transferową. Ostatecznie udało się go sprzedać do Blackburn za 5,75 mln euro. To znacznie mniej niż oferował Inter w zeszłorocznej umowie (8,5 mln po rocznym wypożyczeniu), ale teraz najważniejsze było, żeby tego piłkarza gdziekolwiek po prostu sprzedać.

 

Na to miejsce do drużyny dołączył tylko jeden piłkarz, którego z resztą transfer był zatwierdzony już w grudniu w poprzednim sezonie. Wielki brazylijski talent miał po prostu odczekać aż osiągnie wymagany limit wieku osiemnastu lat i dopiero wtedy mógł przejść do innej drużyny. Cieszę się, że wygraliśmy rywalizację o niego, bo walczyło o tego gracza wiele znanych firm, z Evertonem, HSV i Rennes na czele.

 

 

Odnośnik do komentarza

Ok, ale dopiero około 22 (jak wrócę z uczelni). Tu nie mam dostepu do save'a.

 

 

 

Sierpień 2027:

 

Transfery do klubu:

 

Transfery z klubu:

 

Sofiane Bencheikh => Hull, 400 tys. Euro (loan)

 

 

Rozgrywki:

 

Towarzyskie:

 

06.08.2027, Fulham – Genoa, 1:1 (Streit)

 

Premiership:

 

1/38, 16.08.2027, Bristol City – Fulham, 1:3 (Gaucho, Hutchison, Robertson)

2/38, 21.08.2027, Fulham – Hull, 3:0 (Fedele, Urwin, Gaucho)

3/38, 28.08.2027, Blackburn – Fulham, 1:4 (Emilio, Robertson x2, Streit)

 

Carling Cup:

 

2 runda, 24.08.2027, Yeovil – Fulham, 0:1 (Hakonsen)

 

 

Ostatnim sparingiem przed sezonem był mecz z Genoą, który zakończył się remisem. Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu zdecydowałem się na wypożyczenie Bencheikha do Hull. W obliczu konkurencji, jaką jest sprowadzony Cuello, Francuz miałby jeszcze mniej okazji do gry. A tak w słabszym klubie powinien grać regularnie i nabierać doświadczenia.

 

Na starcie ligi pokazaliśmy, że jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu. W trzech meczach sierpnia pokonaliśmy wszystkich rywali. Najpierw ograliśmy Bristol City, a w drugim meczu z Hull nie daliśmy szans rywalom i przy okazji Bencheikhowi. Na koniec miesiąca pokazaliśmy się z fantastycznej strony ogrywając na Ewood Park mojego byłego pracodawcę aż 4:1! Znakomite zawody rozegrał Robertson. Nasz stoper strzelił dwa gole i na koniec miesiąca jest naszym najskuteczniejszym graczem!

 

W Pucharze Ligi pokonaliśmy (po niełatwym dla nas meczu) Yeovil. Gola na wagę awansu do kolejnej rundy strzelił niezawodny Hakonsen, ale potrzebowaliśmy do wyeliminowania tego rywala aż stu dwudziestu minut.

 

Doskonała gra w pierwszym miesiącu pozwoliła nam zakończyć miesiąc na trzeciej pozycji w ligowej tabeli.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...