Skocz do zawartości

Poznanskie spotkania przy kawie ;)


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Ja od razu mowie, ze odpadam - obecnie gram w dwoch ligach i przy jednym dodatkowym sparingu tygodniowo nogi odmawiaja posluszenstwa (staarosc...). Wiec o dodatkowych rozgrywkach nie ma mowy. Ale zbierajcie sie chlopaki, rok temu pare razy sie spielismy i na orliku bylo pare osob, wiec moze ktos bedzie chetny.

 

 

Chociaz jak tak pomysle... nie potrafie odmowic sobie pilki, wiec czekam na cynk ;)

 

Odnośnik do komentarza
  • 1 rok później...
  • 5 miesięcy później...

Będę dysponował transportem publicznym, będę miał do dyspozycji dwa dni w najbliższy długi weekend, interesuje mnie obejrzeć Ligę Mistrzów w fajnym miejscu i odwiedzić jak najwięcej fajnym i unikatowych miejsc w Poznaniu(może poza muzeami), będę z dziewczyną, pieniądze nie są problemem. Co polecisz? :)

Odnośnik do komentarza

No to jeśli chodzi o świetne miejsce na Ligę Mistrzów i DOBRE piwo, to do wyboru masz albo Dom Piwa przy ulicy Mokrej, albo Piwną Stopę przy ulicy Szewskiej. W Piwnej Stopie masz dodatkowo ciepłe jedzenie w postaci robionych na miejscu hot dogów, a jak pogoda dopisze, to jeszcze będzie grill w ogródku (albo możesz go sobie sam rozpalić wcześniej rezerwując). Dalej - jeśli chcesz zobaczyć świetne i romantyczne miejsce, to zaraz Ci wyślę coś na priv. Tylko musi być ładna pogoda. Z dziewczyną oczywiście warto też przejść się nad Maltą, na Cytadelę czy na ukryty w samym centrum magiczny Cmentarz Zasłużonych Wielkopolan. Nie polecam siedzenia nad Wartą, bo tam masa pijanego studenctwa, chyba że to Twoje klimaty, to możesz rozpalić tam grilla z Biedry i chlać Żubra zagryzając Śląską. Jeśli chcesz zabrać dziewczynę na niezapomnianą randkę-obiad/kolację, zadzwoń koniecznie do Vine Bridge (61 875 09 34) i poproś ich o kolację we dwoje na moście. Oczywiście znów warunek - ładna pogoda. Serwują polską kuchnię, ale z nowoczesnym twistem. Sami robią większość produktów i współpracują z lokalnymi dostawcami. Dużo mięcha, mąki i śmietany. Jak na Kresach :) Sama kolacja na moście Jordana to dla zakochanych świetne przeżycie. Z jednej strony masz Katedrę (polecam odwiedzić przy okazji), z drugiej most z kłódkami (trochę kiczowate, ale co kto lubi), a po drugiej stronie miasto w mieście, czyli Śródkę i ul. Ostrówek, gdzie na przestrzeni kilkuset metrów mieści się masa zajebistych (!) knajp, jak wspomniany Vine Bridge, najlepsze pierogi w Poznaniu w Na Winklu, najlepsze serniki w Cafe La Ruina, najlepsze pho i pad thai w Raju oraz przepyszne libańskie przysmaki w HumHum.

 

WYCZYŚĆ SKRZYNKĘ, bo nie mogę nic wysłać do Ciebie :)

Odnośnik do komentarza

Panowie, potrzebne takie dwa rodzaje knajp:
- zajebisty steak house

- zajebiste miejsce na finał LM, żeby dało radę zarezerwować stolik dla 8-10 osób, żeby były jakieś przekąski, piwko może być spokojnie jakiś żywiec, bo i tak chyba uderzymy w wódkę, więc dobrze by było, żeby cena za flaszkę była rozsądna.

 

Ktoś, coś?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...