Allegro

[tio]

Za grosz to ją lepiej na złom oddaj.

[Bebok]

Ale pierdolicie :doh!: Felga bije i nie przeszkadza to w jezdzie? Wy moze tego nie czujecie ale przeguby i reszta zawieszenia na pewno. Poza tym zalezy jakie ma bicie? Jezeli da sie je zniwelowac poprzez nawalenie olowiu czyli kilku ciezarkow to jeszcze pol biedy. Stalowka to wogole mniejszy problem bo latwiej ja wyprostowac.

o ta mechanik z irlandii zaczal swoje wywody.... felge "klepali" w wulkanizacji wywazyli, ale radzili ta jedna wymienic, reszta jest znosna, to tez chce ja opchnac za grosz na allegro, a pytalem jak fachowo opisac problem... :roll:

skoro ja wywazyli i dalej bije to znaczy ze sie nadale na szmelc a nie do sprzedazy IMHO

[wojtasmaster]

Ale jak chce ją sprzedać to niech ją sprzeda tylko opisze, że nie jest prosta. A nóż / a nuż komuś taka jest potrzebna i ją weźmie bo mu nie zależy na lepszej.

[klinsmann]

Ale pierdolicie :doh!: Felga bije i nie przeszkadza to w jezdzie? Wy moze tego nie czujecie ale przeguby i reszta zawieszenia na pewno. Poza tym zalezy jakie ma bicie? Jezeli da sie je zniwelowac poprzez nawalenie olowiu czyli kilku ciezarkow to jeszcze pol biedy. Stalowka to wogole mniejszy problem bo latwiej ja wyprostowac.

o ta mechanik z irlandii zaczal swoje wywody.... felge "klepali" w wulkanizacji wywazyli, ale radzili ta jedna wymienic, reszta jest znosna, to tez chce ja opchnac za grosz na allegro, a pytalem jak fachowo opisac problem... :roll:

skoro ja wywazyli i dalej bije to znaczy ze sie nadale na szmelc a nie do sprzedazy IMHO

czytanie ze zrozumieniem, felga byla bita w wulkanizacji, podczas jazdy nic nie stuka nic nie trzeszczy, ale radzili wymienic ze wzgledu na krzywosc w osi czy cos takiego... sam se turlaj dropsa

[Bebok]

Ale pierdolicie :doh!: Felga bije i nie przeszkadza to w jezdzie? Wy moze tego nie czujecie ale przeguby i reszta zawieszenia na pewno. Poza tym zalezy jakie ma bicie? Jezeli da sie je zniwelowac poprzez nawalenie olowiu czyli kilku ciezarkow to jeszcze pol biedy. Stalowka to wogole mniejszy problem bo latwiej ja wyprostowac.

o ta mechanik z irlandii zaczal swoje wywody.... felge "klepali" w wulkanizacji wywazyli, ale radzili ta jedna wymienic, reszta jest znosna, to tez chce ja opchnac za grosz na allegro, a pytalem jak fachowo opisac problem... :roll:

skoro ja wywazyli i dalej bije to znaczy ze sie nadale na szmelc a nie do sprzedazy IMHO

czytanie ze zrozumieniem, felga byla bita w wulkanizacji, podczas jazdy nic nie stuka nic nie trzeszczy, ale radzili wymienic ze wzgledu na krzywosc w osi czy cos takiego... sam se turlaj dropsa

Odchylenie od osi wzdluznej to wlasnie tzw. bicie

[Nigel]

Oto krótka historia, która przydarzyła mi sie dziś na allegro:

Szukałem sobie ofert sprzedaży wiertarko-wkrętarek akumulatorowych i trafiłem na stronkę gdzie gośc wystawił sprzęcik w opcji "kup teraz" za 1 zł. Jednocześnie w opisie napisał na końcu "Cena minimalna 240 zł!!!". Przyznam, ze przez chwilkę przemknęła mi myśl by skorzystac z ewidentnego gapiostwa sprzedającego ale ostatecznie chcąc pozostac w zgodzie z własnym sumieniem postanowiłem wysłac do tego allegrowicza maila następującej tresci:

Hej!

Chyba masz błąd na stronie - opcja kup teraz za 1 zł !!! Natomiast nie ma możliwości licytacji. A może jednak kupię od Ciebie ten sprzęt za złotówkę ;-)

Po czym, by upewnic się, ze nie wszczynam niepotrzebnego alarmu napisałem do operatorów Allegro.pl zapytanie: Chciałbym się dowiedziec, czy cena podana w opisie przedmiotu jest wiążąca w przypadku gdy sprzedający wystawia przedmiot korzystając tylko z opcji "Kup teraz" w której figuruje inna niższa kwota? Np.

 

jest 1 zł w opcji kup teraz a w opisie podane "Cena minimalna 240 zł"

 

Po jakimś czasie otrzymałem mail od sprzedawcy tej treści:

Witam

Czytaj dokładnie !!! Pisze wyraznie , cena minimalna 240 zł !!!

oraz od allegro.pl:

Witam,

Dziękuję za pytanie.

Uprzejmie informuję, że zgodnie z Regulaminem niedozwolone jest umieszczanie w opisie przedmiotu jakichkolwiek warunków dotyczących wysokości ceny, poniżej której towar nie zostanie sprzedany.

Oferty złożone w aukcji są wiążące dla Sprzedającego, bez względu na ich wysokość i jest on zobowiązany do sprzedaży po najwyższej wylicytowanej kwocie.

Polecam również zapoznanie się z tematem Pomocy: Zasady na Allegro > Zasady dotyczące wystawiania i opisu > "Reguły korzystania z opcji cena minimalna" na stronie:

http://www.allegro.pl/help_item.php?item=1387

Polecam lekturę Regulaminu, który znajdzie Pan pod poniższym odnośnikiem:

http://www.allegro.pl/country_pages/1/0/user_agreement.php

W przypadku napotkania aukcji, które naruszają zasady Allegro, proszę o zgłoszenie ich do weryfikacji przez skorzystanie z odnośnika "Zgłoś naruszenie zasad" znajdującego się w prawym górnym rogu opisu każdej aukcji bądź poprzez formularz kontaktowy, który znajduje się pod poniższym adresem:

http://www.allegro.pl/contact/contact.php

Pozdrawiam serdecznie.

--

Jakub Szczepanik

Zespół Allegro

http://www.allegro.pl

Trochę sie wkurzyłem na gościa, który zamiast podziekowac za zwrócenie uwagi na błąd, napisał mi bym czytał wyraźnie, więc kliknąłem znów do niego te słowa: Zamiast mnie pouczac powinieneś skorzystac z mojej życzliwosci i zmienic ustawienia na stronie sprzedazy bowiem w opisie nie mozna podawac ceny, jesli korzystasz z opcji kup teraz to musisz zaakceptowac cene jaką tam podałes. To tyle. Chciałem tylko ustrzec Cię przed kosztowną pomyłką, bo juz słyszałem o podobnych przypadkach.

Jego odpowiedź była szybka:

Kim Ty jestes zeby mnie pouczac , pracownikiem Allegro ?? Jesli chcesz kupic wkretarke to cena wynosi 240 zł plus 20 zł koszt przesyłki . Jesli nadal bedziesz mi psuł licytacje robił problemy inaczej sprawe załatwimy .

Pozdrawiam

W międzyczasie, ktoś dokonał zakupu za 1 zł na opisywanej aukcji:

http://www.allegro.pl/item223970840_wierta...ku_walizka.html

Ponieważ gościu zaczął mi grozic skrobnąłem jeszcze do niego wiedomośc: Powiedz mi w czym Ci psuję licytację czy robię problemy? Mógłbym, powołując sie na Regulamin Allegro http://www.allegro.pl/help_item.php?item=1387 zgłosic naruszenie zasad ale wolałem wysłac do Ciebie maila by sprawy niepotrzebnie nie komplikowac. Uważasz moje postepowanie za nieuczciwe? Chciałem tylko pomóc bo przypadkiem trafiłem na Twoja ofertę i sądziłem, że zaszła pomyłka w Twoim formularzu zgłoszeniowym. Niestety okazuje się, że autentyczna życzliwośc i chęc bezinteresownego pomagania bliźniemu nie ma sensu bo naraża tylko na groźby. Dziękuję więc za tę życiową naukę.

Pozdrawiam

Na co otrzymałem następującą odpowiedź:

Bycie konfidentem nazywasz zyczliwoscia i checia bezinteresownego pomagania blizniemu , człowieku nie pisz do mnie bo coraz bardziej mnie wkurzasz i odwal sie od moich aukcji .

 

Morał z tego taki by następnym razem nie miec skrupułów i korzystac z głupich błedów na allegro.

[Qcz]

hahaha niezle ;o No to teraz zgodnie z zasadami allegro gosciu za te 1PLN musi ja sprzedac? A jak tego nie bedzie chcial zrobic to co oprocz blokady konta na allegro mu moga zrobic?

[Nigel]

Sam jestem ciekaw jaki będzie efekt tej aukcji...

[pawoj]

hahaha niezle ;o No to teraz zgodnie z zasadami allegro gosciu za te 1PLN musi ja sprzedac? A jak tego nie bedzie chcial zrobic to co oprocz blokady konta na allegro mu moga zrobic?

Nic mu nie mogą zrobić...

Chyba że kupujący wejdzie na drogę sądową wtedy wygraną ma w kieszeni. Tylko proces kosztuje.

W "Angorze" jest artykuł o facecie który przez taką pomyłkę "sprzedał" działkę za grosze.

[Qcz]

ale kosztami procesu bedzie obciazany...przegrany? wiec tylko "czas" traci...

[Forn]

Koleś maj już pozytywny komentarz wystawiony za tę aukcję, więc sądzę, że kupiec nie był zbyt mądry i zgodził się na 240. Bo ten agent nie wygląda na takiego który by sprzedał za 1 zł.

[Henkel]

hahaha niezle ;o No to teraz zgodnie z zasadami allegro gosciu za te 1PLN musi ja sprzedac? A jak tego nie bedzie chcial zrobic to co oprocz blokady konta na allegro mu moga zrobic?

musi - kupujacy moze go pozwac do sadu i raczej na pewno tam wygra.

 

bylo kilka takich przypadkow: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3916408.html

 

Kilka dni temu [artykul z 13.02.2007 - dop. Henkel] Sąd Rejonowy dla Warszawy-Pragi Północ przyznał w precedensowym procesie dotyczącym sprzedaży auta w internecie, że wygrana na serwisie Allegro to umowa kupna-sprzedaży ze wszystkimi konsekwencjami. Nakazał oferentowi sprzedać auto - za wylicytowane 23 100 zł - choć cena rynkowa Jeepa Grand Cherokee z silnikiem o pojemności 4,7 cm (rok 2000) była co najmniej dwukrotnie wyższa. Sprzedawca tłumaczył przed sądem, że zapomniał w swej aukcji podać cenę minimalną (30-40 tys. zł), a poza tym zepsuł mu się modem i nie mógł tego skorygować przed końcem aukcji. Sąd uznał, że nie ma wątpliwości co do przebiegu aukcji i pozostaje jedynie prawna ocena sporu. Kodeks cywilny dopuszcza różne formy zawarcia umowy sprzedaży, a więc także formę elektroniczną. Allegro.pl jest aukcją taką jak inne, tyle że elektroniczną.

[Man_iac]

hahaha niezle ;o No to teraz zgodnie z zasadami allegro gosciu za te 1PLN musi ja sprzedac? A jak tego nie bedzie chcial zrobic to co oprocz blokady konta na allegro mu moga zrobic?

Blokada konta będzie w tym przypadku obligatoryjna. Poza tym kupujący moze złożyć zawiadomienie do prokuratury o nie wywiązanie się z umowy (precedens już był z samochodem kiedyś).

[Dix__]

Koleś maj już pozytywny komentarz wystawiony za tę aukcję, więc sądzę, że kupiec nie był zbyt mądry i zgodził się na 240. Bo ten agent nie wygląda na takiego który by sprzedał za 1 zł.

Gdzie go widzisz?

[Nigel]

Koleś maj już pozytywny komentarz wystawiony za tę aukcję, więc sądzę, że kupiec nie był zbyt mądry i zgodził się na 240. Bo ten agent nie wygląda na takiego który by sprzedał za 1 zł.

 

Ma komentarz za aukcję ale inną:

siloes (100) (Kupujący) Pozytywny czw 28 cze 2007 18:14:12 CEST 204334129

szybko sprawnie bez problemów, POLECAM !!!!

[Man_iac]

Ogólnie to coś mi się wydaje, że koleś chciał obejść prowizję allegro. Mógł się dogadać wcześniej z tym kupującym, że bierze po tej cenie, ale w aukcji jest, że za złotówkę. Sam kiedyś miałem taką propozycję. Oczywiście musiałbym być głupi, żeby zaufać nieznajomemu i się zgodzić, ale to możliwe.

[Forn]

Ups, faktycznie to inna, ale tam też jest za 1 zł, pomyliłem się sorry:). Żeby było śmieszniej tam nie ma, ani słowa o cenie minimalnej. Czyżby drugi raz dał się tak samo oszukać ?

[Nigel]

Ogólnie to coś mi się wydaje, że koleś chciał obejść prowizję allegro. Mógł się dogadać wcześniej z tym kupującym, że bierze po tej cenie, ale w aukcji jest, że za złotówkę. Sam kiedyś miałem taką propozycję. Oczywiście musiałbym być głupi, żeby zaufać nieznajomemu i się zgodzić, ale to możliwe.

 

Po tym ostatnim mail'u od niego, w którym zostałem nazwany konfidentem :doh!: tez tak sobie pomyślałem, ale to przecież jest ryzyko, bo gdybym ja kliknął na "kup teraz" to przesłałbym mu 21 zł za transakcję.

[Vlad]

Ja bym kupił za 1zł, a jakby nie chciał wysłać towaru to bym wytoczył mu proces, który bym bez problemu wygrał. Konto na bank by mu zablokowali. Będę obserwował jego aukcje, może pojawi się jeszcze taka okazja Koleś chciał uniknąć płacenia wysokiej prowizji ale nie wykazał się błyskotliwością..

 

http://moto.allegro.pl/item224070813_yaris...y_30_000zl.html

 

ktoś potrzebuje samochód ? mega okazja, jedyne 1zł i aukcja jeszcze trwa

 

 

 

o, już nie

[Man_iac]

Ja bym kupił za 1zł, a jakby nie chciał wysłać towaru to bym wytoczył mu proces, który bym bez problemu wygrał. Konto na bank by mu zablokowali. Będę obserwował jego aukcje, może pojawi się jeszcze taka okazja Koleś chciał uniknąć płacenia wysokiej prowizji ale nie wykazał się błyskotliwością..

 

http://moto.allegro.pl/item224070813_yaris...y_30_000zl.html

 

ktoś potrzebuje samochód ? mega okazja, jedyne 1zł i aukcja jeszcze trwa

 

 

 

o, już nie

Ale sprzedany za złotówkę

Chyba musze częściej szukać takich błędów po allegro