X zjazd forumowiczów

[Karpin]

Nigdzie nie napisałem, że pewny jest wyjazd tylu debiutantów, ale, że miało się ich tylu wybrać. Raczej osobom niepełnoletnim rzadko kiedy coś może wypaść - brak pracy, żony, dzieci.

Piotrze, zachowujesz się jakbyś nie znał podejścia rodziców w dzisiejszych czasach. Większość z nich bowiem bardzo, ale to bardzo ostrożnie podchodzi do znajomości z internetu. Mało który opiekun zgodzi się na wyjazd swojej pociechy za granicę kraju z osobami, które zobaczy pierwszy raz na oczy.

[Hidalgoo]

Nie będę pisał, że na zlot pojadę i deklarować nie będę. Ale:

 

Na zlot chciałbym pojechać od dawna, lecz troszkę boję się jak zostanę przyjęty ze względów wiekowych, trunkowych i w ogóle ;)

 

Kiedy widzę komentarze typu " Ważne aby była stara kadra" odechciewa mi się jechać.

 

W Trokach już byłem.

 

Żadnego forumowicza ze stolicy nie znam, a samemu pociągiem "w Polskę" rodzic mnie nie puszczą.

 

I tyle.

[Scorpio]

Co wy z ta Litwa? :| Jak polnocno-wschodnia Polska chce robic zlot blisko siebie, to dlaczego nie zrobic zjazdu na Mazurach? Sam bym sie chetnie wybral, bo nigdy tam nie bylem.

[Wujek Przecinak]

Co wy z ta Litwa? :| Jak polnocno-wschodnia Polska chce robic zlot blisko siebie, to dlaczego nie zrobic zjazdu na Mazurach? Sam bym sie chetnie wybral, bo nigdy tam nie bylem.

 

Fat rzucił taką propozycję :P .

On raczej nie mieszka w północno-wschodniej Polsce .

[Piotr M.]

Piotrze, zachowujesz się jakbyś nie znał podejścia rodziców w dzisiejszych czasach. Większość z nich bowiem bardzo, ale to bardzo ostrożnie podchodzi do znajomości z internetu. Mało który opiekun zgodzi się na wyjazd swojej pociechy za granicę kraju z osobami, które zobaczy pierwszy raz na oczy.

 

Ej, ludzie, kto kilka lat temu rozmawiał z mamą pewnego debiutanta?

 

Na zlot chciałbym pojechać od dawna, lecz troszkę boję się jak zostanę przyjęty ze względów wiekowych, trunkowych i w ogóle ;)

 

Daj spokój, wystarczy się przełamać i jechać. Jakoś ja nie miałem problemów i obaw, żeby pojechać na mój pierwszy zjazd, podczas gdy mój "staż na forum" trwał zaledwie kilka miesięcy.

 

 

Żadnego forumowicza ze stolicy nie znam, a samemu pociągiem "w Polskę" rodzic mnie nie puszczą.

 

Ja też nie znałem, a jechałem sam, w wieku 16 lat, pociągiem z Koszalina do Warszawy, aby stamtąd z chłopakami pojechać na zjazd. I na żywca, bez żadnych gier wstępnych ;), poznałem Przecinaka, SZk, Barmana i Reapera.

 

A jak Ciebie rodzice nie puszczą, to cóż... może się uda następnym razem. Nie ma co się przejmować, forum chyba się nie rozpadanie i zjazdów będzie na pewno jeszcze kilka. ;)

[A. De Raph]

Jak miałbym robić zjazd na mazurach i przepłacać, to wolę zrobić na Litwie, wyjdzie taniej i atrakcyjniej.

 

Hidalgo - czego oczekujesz? To ma być jubileuszowy zjazd, więc jak każdy jubileusz, oczekujemy przede wszystkim, że będą starzy zjazdowicze, którzy mają co świętować. Zapraszamy każdego nowego z otwartymi ramionami - debiutanci tegoroczni mogą potwierdzić, ze poza noszeniem łóżek (:P) nic złego ich nie spotkało

[Wujek Przecinak]

Nie będę pisał, że na zlot pojadę i deklarować nie będę. Ale:

 

Na zlot chciałbym pojechać od dawna, lecz troszkę boję się jak zostanę przyjęty ze względów wiekowych, trunkowych i w ogóle ;)

 

Kiedy widzę komentarze typu " Ważne aby była stara kadra" odechciewa mi się jechać.

 

W Trokach już byłem.

 

Żadnego forumowicza ze stolicy nie znam, a samemu pociągiem "w Polskę" rodzic mnie nie puszczą.

 

I tyle.

 

Z Warszawy jesteś? Pojaw się na jednym z naszych spotkań. Poznasz nas, zobaczysz mniej więcej jak wygląda klimat.

Powiemy ci co i jak. Nie bój się, my nie gryziemy. Chociaż... .

[Buffu]

debiutanci tegoroczni mogą potwierdzić, ze poza noszeniem łóżek ( :P ) nic złego ich nie spotkało

 

Ale czy ktoś z nas mówił, że to było złe? :]

 

FYM i charlee dali radę :P

[Jamal]

Ja noszenie łóżek miło wspominam

[Touder]

A czi to czi to ten sam złowieszcy termin co co roku? Bo o tym nie napisaliście drogie Panie. ; )

[Qcz]

tak, ostatni weekend lipca...choc jesli gadamy o tym rok wczesniej i kilka osob ma w tym czasie Przystanek to ja osobiscie nie widze problemow by zlot byl tydzien pozniej.

[Sensei]

Cóż ja byłbym bardzo rad z tego rozwiązania, w tym roku naprawdę chciałem się zjawić na zlocie, ale jednak PW jest dla mnie bardzo istotnym czasem, więc cholernie ciężko było mi z niego zrezygnować.

[Touder]

Plizzzzzzzzzzzzzzzzzz

 

Ale tygodnia to moglibyśmy nie przeżyć. ; ) I co by na to Madzia powiedziała? : )

[michaeel]

Żadnego forumowicza ze stolicy nie znam, a samemu pociągiem "w Polskę" rodzic mnie nie puszczą.

 

Ja jestem również niepełnoletni i mam z pewnością nieco trudniejszą sytuację od Ciebie. O ile ze stolicy pochodzi kilku forumowiczów, o tyle z Wałbrzycha czy okolic nawet (Świdnica, Legnica, DDZ) nie znam zbyt wielu. I również tak jak i w Twoim przypadku z moimi rodzicami jest taki problem, że nie wiem czy puścili by mnie pociągiem w miejsce poza Dolnym Śląskiem. Ba, jestem na 95% pewny, że nie bylo by takiej opcji. Mimo wszystko przez ten rok postaram się po 1) namówić rodzicieli na pozwolenie na wyjazd i po 2) znaleźć osobę z owej okolicy, z którą mógłbym się zabrać i która (o ile była by taka konieczność) chwile pogadać z ojcem czy z mamą i ich ''uspokoić'', że alkoholu i innych typu używek na Zlotach nie ma.

[grepio]

pojawiła propozycja zjazdu na Mazurach sprawdziłem jedną z ofert;

Ośrodek Wczasowy PTTK w Pieckach:opis ośrodka i galeria w linku- nie będę dublował wpisów;

przyjmują minimum na 7 nocy

- cena to 70 zł/os/dobę ale z pełnym wyżywieniem- wypada 490zł/tydzień +koszt dojazdu

 

atrakcji cała masa: autorzy strony wymienili "tylko 27" wśród nich m.in spływ kajakowy Krutynią ,... a i do Wilna można się wybrać

 

to tylko 1 oferta, dobra na początek jako punkt odniesienia

w wolnej chwili poszukam jeszcze innych ofert

 

proszę o niewybrzydzanie, tylko rzeczowe uwagi

[Kuchar]

Bywałem tam wielokrotnie. Ośrodek jak najbardziej godny polecenia.

[FYM]

2) znaleźć osobę z owej okolicy, z którą mógłbym się zabrać

 

Fat jest z Dzierżoniowa

 

- cena to 70 zł/os/dobę

 

Nigdy nie płaciliśmy nawet połowy tej sumy. Po co nam wyżywienie, każdy potrafi o siebie zadbać.

[A. De Raph]

W Pieckach moja familia była przykładowo dziś Fajne miejsce

[charlee]

Zrobicie jak chcecie, grepio fajnie rzeczy już wrzuca, podoba mi się to. Czemu on ma mieć dalej niż Charlee? Jemu bliżej do Troków niż do Gołuchowa. Zawsze pierdzą ci sami - poznaniacy, którym jest wiecznie za daleko, jak trzeba ruszyć rzyć dalej niż 120 km... Pfff...

 

 

ADR ty tak nie pitol mi tu. Były awantury ze ciągle Poznaniacy. ok zlot był gdzieś na wypiździejewie pod końskimi czy coś. Pojechało wielkopolan więcej niż lokalnych z okolicy. Wk... mnie takie podejście. Sami sie jebiecie. Najlepiej zorganizowani jesteśmy, potem pretensje, że mamy tak jak mamy i sie ustawiamy pod siebie. Potrafimy więcej zmobilizować do przyjazdu na zlot z całego kraju, podczas gdy większość ogranicza się do swej osoby a na koncu nie przyjezdza.

 

BTW: Tak chętnie zapraszacie nowych a ilu z was choć z nimi pogadalo? Ja jakoś nie widziałem budowania więzi

[Manort]

Tak, ale jubileusz jest raz na 10 lat, więc - wybaczcie - ale raz na 10 lat mozna zrobić coś ekstra i to z myślą przede wszystkim o starych zjazdowiczach. Nowicjusze jak chcą uczestniczyć w tej "ekstra" imprezie, muszą więc mocno zawalczyć, aby dotrzeć.

 

I niech mi ktos tu nie sciemnia, ze nie zabrzmialo jakby to miala byc impreza dla elity a nowicujesz jak sobie dotra to dotra a jak nie to nikt nie bedzie plakal :roll: