Skocz do zawartości

Kącik gier wszelakich


Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc później...
  • 4 tygodnie później...

Nie wiem gdzie zapytać... 

 

Ostatnio wzięło mnie na pinballe na Switchu. Najpoważniejsze tytuły to chyba Pinball Arcade i Pinball FX. Obydwa są też na PS4 i pewnie posiadają te same stoły między wersjami. 

Na początek testuje sobie darmowe stoły do FX-a, ale chciałbym zapytać, jeśli ktoś grał, czy jest w stanie polecić zaopatrzenie się w jakieś konkretne stoły w przypadku tych tytułów? :)

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...
  • 3 tygodnie później...

Polecam "Crisis in the Kremlin" - remake gry komputerowej, wydanej w 1991 roku o byciu przywódcą ZSRR w jego schyłkowej fazie, pozwolę sobie wkleić moją recenzję że Steam.

 

 

 

 

[quote]

Genialna gra.
Zakłada nam buty pierwszego sekretarza Komunistycznej Partii pogrążonego w kryzysie Związku Radzieckiego (zaczynamy między 1985 a 1991 rokiem) i nakazuje rządzić. Cała akcja toczy się w gabinecie przywódcy ZSRR, gdzie za pomocą elementów wyposażenia sterujemy ogromnym molochem - mamy m. in. telefon, za pośrednictwem którego wydajemy polecenia ministrom, dokonujemy zmian w rządzie czy wybierając numer do Instytutu Nauki polecamy (o ile mamy zgromadzone dość punktów technologii) opracować radziecki internet, czy użyźnić pod uprawę bezkresne suche stepy Kazachstanu . Mamy kalkulator, który służy nam do przesuwania setek milionów rubli w budżecie, a kliknięcie w globus pozwoli nam, oczywiście za jakąś cenę, wywołać niepokoje w USA, czy przyciągnąć taką Brazylię do obozu państw socjalistycznych. A później klikamy w teczkę z raportami o bieżących wydarzeniach i przesuwamy się o dwa tygodnie do przodu, mając nadzieję, że podjęte decyzje nie zaprowadzą nas na skromną polityczną emeryturę w podmoskiewskiej chatce, lub przed pluton egzekucyjny 

Tyle o tym, jaki jest koń, mamy tam wpływ na wszystko, mechanizmy funkcjonowania państwa są, wbrew pozorom, mocno złożone, zaś my musimy nad wszystkim czuwać, nie pomagają dążenia republik związkowych do niepodległości, nie pomagają USA, nie pomaga nieefektywna, centralnie planowana gospodarka podatna na korupcję, gdy gdzieś przesuniemy zbyt wiele środków, obywatele coraz bardziej chcący żyć według zachodnich standardów też nie pomagają. A my możemy, przynajmniej na początku, wszystko.

Gra ma przede wszystkim niepowtarzalny klimat, cały czas przygrywają nam chwalące komunizm patriotyczne radzieckie pieśni, albo kojarząca się z tamtymi latami współczesna muzyka, i często przez samo udźwiękowienie żal odchodzić od komputera. Słabo pamiętam czas, gdy rozpadał się Związek Radziecki, ale po włączeniu gry błyskawicznie przenoszę się o te 30 lat wstecz.

[/quote]

 

 

 

Jest tego cała kolekcja, "Ostalgie: The Berlin Wall" , o innych państwach bloku wschodniego, oraz "China: Mao's Legacy" plus 2-3 DLC dla każdej z gier. 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
43 minuty temu, stefan1984 napisał:

"Ostalgie: The Berlin Wall"

Grałem, w Polsce wywieźli mnie na taczkach w lipcu 89 oidp, po tym jak przez przypadek (uuu co robi ten przycisk?) zdelegalizowałem Solidarność, z która kilka tygodni wcześniej podpisałem porozumienie.

W NRD udało mi się odsunąc od władzy Honeckera (korzystając z tego, że udał sie na operację), ale po tym jak "mój" Krenz wprowadził bardziej technokratyczne rządy, został obalony przez twardogłowych. Ale tutaj dotarłem do połowy 90 roku.

Grałem jeszcze Bułgarią i tam szedłem kursem maksymalnie betonowym i nacjonalistycznym, i o ile miałem fajne wskaźniki poparcia, to tu też zbiesiła mi się partia i zostałem odsunięty w wyniku przewrotu.

Zostały mi jeszcze Albania, Jugosławia, Czechosłowacja, Węgry i Rumunia, może w którymś z tych krajów pójdzie lepiej :-k 

 

Bardzo fajna gra, choć moim zdaniem bardzo słabo wyjaśniona co robi co, na co mają wpływ poszczególni ministrowie i ich charaktery, co dają działania zagraniczne, skąd bierzemy "agentów". Po jakimś czasie nudzą globalne wydarzenia, bo powtarzają się dla każdego państwa. Ale za to wielki szacun za odtworzenie wewnętrznych problemów każdego z demoludów. W takiej Bułgarii mieli naprawdę grube rozkminy w 1989 roku i zważywszy, że Turcja jest w NATO to tam się mogło dziać naprawdę nieciekawie :-k 

 

Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, me_who napisał:

 

Bardzo fajna gra, choć moim zdaniem bardzo słabo wyjaśniona co robi co, na co mają wpływ poszczególni ministrowie i ich charaktery, co dają działania zagraniczne, skąd bierzemy "agentów". Po jakimś czasie nudzą globalne wydarzenia, bo powtarzają się dla każdego państwa

Też gralem chwilkę Polską, mam niby rozegrane kilka godzin na Steam, ale to jak zostawiłem grę i poszedłem gdzieś w pizdu :)No właśnie to jest największą bolączką, jak się nie pamięta o co chodziło te 30 lat temu i nie wie, jak to jest odwzorowane w grze to często działamy po omacku, co zazwyczaj prowadzi do wywiezienia na taczkach po max roku :)

Odnośnik do komentarza
52 minuty temu, stefan1984 napisał:

jak się nie pamięta o co chodziło te 30 lat temu i nie wie, jak to jest odwzorowane w grze to często działamy po omacku, co zazwyczaj prowadzi do wywiezienia na taczkach po max roku

To nie jest problemem, zdarzenia są opisane bardzo fajnie i mamy dość zróżnicowany wybór, gorzej z mechaniką gry. Np. dwa razy przegrałem przez partyjnych kolegów - zupełnie nie wiedziałem jak zatrzymać spadek poparcia, bo nie było żadnych suwaków/guzików żeby coś zrobić (jak np. Westalgię można blokować budując wieże telewizyjne). Nie jest też wyjaśnione, że np. masz spadek -1.5 tygodniowo z czego -0.7 jest z wolności słowa, -0.4 z linii partii, a -0.4 z ostatnich decyzji. Wtedy można reagować. Teraz robi się to absolutnie po omacku. Tak samo jak członkowie politbiura mają opisane cechy charakteru, a nie wiadomo kompletnie co one oznaczają i który pasuje do typu sprawowanej władzy.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Jeśli ktoś ma ochotę na rogue-like  i/lub bardzo lubił estetyczną stronę z bastion czy transistor (w pyre nie grałem) to warto sięgnąć po Hades.

Celem jest wydostać się z krainy nieumarłych mimo zakazu tatusia (Hades). O ile jest to rogue-like to parę statystyk cały czas ulepszamy i nie zaczynamy zawsze tam samo słabi (co nie zmienia faktu, że ja np. ssam w rogalach jak się okazuje).

  • Lubię! 1
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
W dniu 25.09.2020 o 10:29, z0nk napisał:

Jeśli ktoś ma ochotę na rogue-like  i/lub bardzo lubił estetyczną stronę z bastion czy transistor (w pyre nie grałem) to warto sięgnąć po Hades.

Celem jest wydostać się z krainy nieumarłych mimo zakazu tatusia (Hades). O ile jest to rogue-like to parę statystyk cały czas ulepszamy i nie zaczynamy zawsze tam samo słabi (co nie zmienia faktu, że ja np. ssam w rogalach jak się okazuje).

Po jakiś 10-12 godzinach gry w końcu udało mi się "przejść" grę. Oczywiście wiedziałem, że fabułę poznaje się przechodząc to więcej niż raz, ale przyznam że autorzy zadbali o to, aby powtórna grywalność była jak najwyższa i nie ciągnie nas tylko fabuła.

1. Jeśli ktoś jest, jak to mawia o sobie mój kolega, achievement whore - jest trochę tego do farmienia, ale są to godziny napieprzania. Przejście gry każdą bronią, potem nowy system z każdą bronią, odblokowanie wszystkich informacji o broni itp. itd.

2. Rozwinięcie maksymalne nawet jednej broni zajmuje trochę czasu więc i bez farmienia wszystkich można się pobawić

3. Postaci są całkiem ciekawie napisane (tak wiem, że to mitologia grecka, mówię o sposobie przedstawienia) i każdy run to nowe informacje

 

Do tego podtrzymuję iż oprawa audio-wizualna trafia idealnie w mój gust. Dodając, że z mitologii starożytnych najbardziej zawsze znałem i interesowałem się grecką, pewnie jeszcze trochę pomęczę tego rogalika. I tak pewnie są znacznie trudniejsze rogale na rynku, ale po przejściu pierwszy raz, poziom trudności idzie w górę ;) 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...