Skocz do zawartości

ME 2012 Polska - Ukraina


Rekomendowane odpowiedzi

I dwóch ziomków z COS dziś przygwoździli ludzie z CBA. "Rzeczpospolita" podała w sobotę, że w piątek po południu CBA zatrzymało szefa ośrodka Krzysztofa S. oraz jego zastępcę Tadeusza M. A wszystko ponoć właśnie przez jakieś machlojki w sprawie przekazywania dzierżawy kupcom. Ktoś wziął w kieszeń i przedłużył im prawo do handlu :|

Odnośnik do komentarza
Gość Profesor
- Nie zdążymy z budową autostrad i dróg szybkiego ruchu przed Euro-2012 - twierdzi Ogólnopolska Izba Gospodarcza Drogownictwa. Brakuje pieniędzy, drogowcom nie sprzyja też prawo - informuje portal tvn24.pl.

Na budowę 3000 kilometrów dróg ekspresowych i 1500 km autostrad potrzeba 130 mld złotych. Na razie jest tylko 75 mld złotych. - W drogownictwie boomu nie ma, przetargów nie ma – po prostu nie ma pieniędzy - mówi stacji RMF FM prezes Izby Drogownictwa, Wojciech Malusi. Jak dodaje, w tym roku w kasie Dyrekcji Dróg krajowych i Autostrad może być zaledwie 1,5 mld złotych.

 

Według drogowców, coraz dłużej trwają przetargi i brakuje odpowiednich ustaw, które umożliwiłyby szybsze inwestycje: - Jest tyle roboty, a są wakacje w Sejmie – praktycznie 2 miesiące. Do roboty, panowie posłowie! Trzeba to przygotować - apelują. Lista żalów jest długa, m.in. brakuje pracowników i materiałów budowlanych. Z tym jednak dadzą sobie radę – bez pieniędzy i dobrego prawa już nie - informuje tvn24.pl.

 

[LINK]

Odnośnik do komentarza

Ministerstwo Transportu radośnie informuje o inwestycjach kolejowych, ktore mają poprawić transport m.in. podczas EURO

KOMUNIKAT NR 98 (185) z dnia 29.06.2007 - Nowe kontrakty na modernizacje linii kolejowych

 

„Podpisane dzisiaj kontrakty mają olbrzymie znaczenie nie tylko dla społeczności lokalnych, ale także dla całej Polski” – powiedział Minister Transportu Jerzy Polaczek podczas uroczystości podpisania umów na modernizację odcinka linii nr 9 Warszawa – Gdańsk, od stacji Warszawa Wschodnia do stacji Legionowo i modernizację stacji Nasielsk, a także modernizację linii kolejowej nr 8. etap I odcinek Warszawa Zachodnia – Warszawa Okęcie i budowa łącznicy Warszawa Służewiec – Lotnisko Okęcie.

 

Jednocześnie Minister J. Polaczek stwierdził, że obydwa kontrakty wpisują się w przyjęte przez Radę Ministrów w tym tygodniu projekty ustaw o zmianie ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego „Polskie Koleje Państwowe” oraz ustawy o transporcie kolejowym. Dzięki zawartym w ustawach przyjętych przez Rząd mechanizmom oddłużeniowym PKP Przewozy Regionalne, akty prawne mają również duże znaczenie dla PKP Polskich Linii Kolejowych.

 

Szef resortu transportu zapowiedział również skierowanie w najbliższym czasie pod obrady Rady Ministrów projektu nowelizacji ustawy o transporcie kolejowym, której zadaniem - podobnie jak specustawy drogowej - będzie przyspieszenie procesów inwestycyjnych na liniach kolejowych. Przyjęcie tej ustawy powinno m.in. przyczynić się do podejmowania szybszych decyzji o lokalizacji linii kolejowych, poprawy bezpieczeństwa prawnego inwestycji, skrócenia terminów odwołań oraz ograniczenia biurokracji w procesie lokalizacji linii kolejowych.

 

Efektem robót przeprowadzonych na odcinku Warszawa Wschodnia – Nasielsk będzie m.in. zwiększenie bezpieczeństwa ruchu pociągów, punktualności i niezawodności pasażerskich przewozów pasażerskich i towarowych oraz skrócenie czasu przejazdu pociągów. Wartość umowy wynosi 151 467 479, 52 euro (netto), w tym środki Unii Europejskiej (Fundusz Spójności) stanowią 84%.

 

W ramach modernizacji przeprowadzone zostaną roboty obejmujące: przebudowę i rozbudowę nawierzchni torowej i podtorza, budowę i przebudowę 10 peronów, przebudowę 15 obiektów inżynieryjnych, budowę urządzeń telekomunikacyjnych oraz rozbudowę i modernizację urządzeń sterowania ruchem kolejowym. Prace powinny zostać zakończone w ciągu 20 miesięcy.

 

Za nowe regulacje legislacyjne pozwalające sprawne prowadzenie inwestycji podziękował Ministrowi Transportu prezes zarządu PKP PLK Krzysztof Celiński. Na konferencji prasowej po uroczystości podpisania umów, która odbyła się 29 czerwca br. w Warszawie, zapewnił, że modernizacja linii E65 na odcinku Warszawa – Gdynia przed Euro 2012 umożliwi zwiększenie prędkości pociągów pasażerskich do 200 km/h dla pociągów z wychylnym nadwoziem i do 160 km/h dla taboru klasycznego, a pociągów towarowych do 120 km/h. Czas podróży na trasie Warszawa – Gdynia skróci się do 163 min (133 min dla pociągu z wychylnym nadwoziem).

 

Roboty budowlane w ramach drugiej podpisanej umowy na odcinku Warszawa Zachodnia – Warszawa Okęcie obejmą: wymianę podtorza na długości 16,2 tkm, wymianę 16,2 km torów i 26 rozjazdów, wymianę sieci trakcyjnej, urządzeń sterowania ruchem kolejowym i łączności na długości 21,5 km, wybudowanie dwóch dodatkowych torów pomiędzy Warszawa Al. Jerozolimskie, a Warszawą Zachodnią, remont i przebudowę obiektów inżynieryjnych, wybudowanie 2 dodatkowych przystanków osobowych Warszawa Al. Jerozolimskie i Warszwa Żwirki i Wigury oraz budowę dwóch torów odstawczych na stacji Warszawa Wschodnia dla pociągów obsługujących Międzynarodowy Port Lotniczy Okęcie. Wartość prac objętych umową wynosi 204 916 022, 41 PLN (netto). Źródłami finansowania będą Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego i budżet państwa. Zakończenie prac powinno nastąpić w ciągu 11 miesięcy.

 

Przedstawiciele PKP PLK podkreślali, że przygotowanie projektu na etapie prac studialnych było aktywnie wspierane przez Ministerstwo Transportu.

 

To już drugie tak duże kontrakty na modernizacje linii kolejowych podpisane przez PKP PLK w ciągu ostatnich dwóch tygodni. W ubiegłym tygodniu podpisano cztery umowy na modernizację torów na odcinku Skierniewice – Łódź Widzew, 117 km torów od Siedlec do Terespola oraz wymianę 13 km szyn na odcinku od Zawiercia do Katowic i 31,7 km nawierzchni od Katowic do Żywca, a także pomiędzy Katowicami i Pszczyną. Wartość tych kontraktów to ponad 500 mln zł

 

Ale nie informuje jednak o tym, że:

 

Nie ma z czego remontować i budować torów

 

Inwestycje kolejowe ruszyły z kopyta, podobnie jak koszty kruszyw, stali, cementu. Zaczyna brakować pieniędzy na remonty i budowę torów

 

PKP Polskie Linie Kolejowe (odpowiadają za utrzymanie infrastruktury kolejowej) do połowy tego roku podpisały kontrakty na modernizację torów za 544 mln euro brutto (ponad 2 mld zł), czyli tyle co w całym zeszłym roku. W całym roku planują wydać 2,87 mld zł, a w przyszłym 4 mld zł.

 

W zeszłym tygodniu PKP PLK podpisały już kontrakty na modernizację torów za ponad 400 mln zł. Wczoraj podpisała dwa kolejne warte w sumie ponad 700 mln zł. Przez 11 miesięcy planuje wyremontować trasę z centrum Warszawy na lotnisko Okęcie. W ciągu 20 miesięcy chce zmodernizować odcinek Warszawa - Legionowo (część trasy do Gdyni), którym w przyszłości mają jeździć pasażerowie tanich linii lotniczych na lotnisko w Modlinie.

 

Problem w tym, że z kolejnych inwestycji mogą być nici. Kolejarze alarmują, że niektóre wcześniejsze szacunki kosztów są już nieaktualne. Przykładowo modernizacja całej linii Warszawa - Gdynia miała kosztować 475 mln euro, teraz - jak się dowiadujemy - może kosztować nawet o 400 mln euro więcej.

 

- Jednym z powodów jest wzrost cen robocizny, rosną też ceny materiałów, surowców i urządzeń. W przypadku kruszyw, stali, cementu wzrosty są kilkudziesięcioprocentowe - mówi Krzysztof Celiński, prezes PKP PLK. - Musimy przeprowadzić rozmowy z ministrem transportu i finansów, jak to sfinansować, czy np. z kredytu z Europejskiego Banku Inwestycyjnego, czy z budżetu państwa - dodaje.

 

Sytuacja finansowa PKP PLK jest nieciekawa - firma nie miała pieniędzy na zapłatę VAT-u wykonawcom kontraktów modernizacyjnych (VAT nie jest kosztem kwalifikowanym, więc nie może być finansowany z funduszy europejskich). Jednak w tunelu zapaliło się światełko - rząd od przyszłego roku oddłuży spółkę PKP Przewozy Regionalne, która winna jest PLK ponad 1 mld zł. PKP PLK, widząc na horyzoncie dopływ świeżej gotówki, już teraz zaciągnęły 500 mln kredytu, by zapłacić wykonawcom kontraktów zaległe pieniądze.

 

Fundusze to niejedyny problem w inwestycjach kolejowych. Krzysztof Celiński narzeka też na żądania samorządowców i właścicieli gruntów oraz na ciągnące się w nieskończoność procedury, np. środowiskowe, które wydłużają czas realizacji projektów. Te problemy ma rozwiązać nowelizacja ustawy o transporcie kolejowym, którą, jak zapowiada minister transportu Jerzy Polaczek, jeszcze w lipcu ma uchwalić rząd. W poprawionej ustawie już sama decyzja o lokalizacji linii kolejowych ma być jednoznaczna z decyzją o wywłaszczeniu. - Ustawa skraca też terminy uzgodnień i terminy procesowe, zmniejsza biurokrację w procesie inwestycyjnym - zapowiada minister Polaczek.

 

Źródło: Gazeta Wyborcza

 

 

Ciekawe jaka część z tej inwestycji zostanie zrealizowana do Euro 2012. :]

Odnośnik do komentarza
Najpierw zajęcie gruntu potem odszkodowanie

(Gazeta Prawna/05.07.2007, godz. 05:00)

W prawie pojawi się instytucja inwestycji koniecznej, która ma ułatwić realizację dużych przedsięwzięć budowlanych. Rada Ministrów ma wskazywać, która inwestycja jest konieczna i musi być traktowana priorytetowo. Grunty pod inwestycje konieczne zostaną zajęte jeszcze przed wypłatą odszkodowania właścicielowi.

 

Realizacja inwestycji, jak np. drogi i stadiony na EURO 2012, ma być łatwiejsza. Ministerstwo Budownictwo przygotowało bowiem projekt ustawy Prawo budowlane, który wprowadza nowe pojęcie prawne inwestycji koniecznych.

 

- Obowiązujące dziś przepisy nie dają możliwość wystarczająco sprawnego przebiegu procesu inwestycyjnego, szczególnie w przypadku dużych i ważnych z punktu widzenia interesów państwa obiektów. - mówi Andrzej Aumiller, minister budownictwa.

 

Jego zdaniem największą przeszkodą w praktyce inwestycyjnej są problemy związane z lokalizacją obiektu, gdyż brak jest miejscowych planów lub ich ustalenia są niewystarczające.

 

- Duże kłopoty są również z uzyskaniem przez inwestora odpowiednich pod inwestycję terenów - wyjaśnia Andrzj Aumiller.

 

Rozporządzenie Rady Ministrów

 

Zgodnie z projektem ustawy wnioskodawca, którym najczęściej będzie inwestor, będzie musiał sporządzić wstępną dokumentację planistyczną i wystąpić z wnioskiem do właściwego ministra o zakwalifikowanie inwestycji jako inwestycji koniecznej. Wniosek ten będzie musiał dokładnie wskazywać, jaki cel ma realizować konkretne przedsięwzięcie, z jakich źródeł będzie finansowane, ile pieniędzy ma pochodzić z budżetu państwa oraz określać sposób realizacji inwestycji i przewidywane korzyści. Jeżeli minister oceni wniosek pozytywnie, to przedstawi go Radzie Ministrów. Ona z kolei, wydając stosowne rozporządzenie, będzie mogła uznać w nim daną inwestycję za konieczną. Inwestycja otrzyma szczególny status prawny.

 

- Rozwiązania takie będą stosowane, kiedy rząd stwierdzi, że powstanie danego obiektu jest konieczne, a np. samorząd jest innego zdania - wyjaśnia Jerzy Budkiewicz z Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa.

 

Inwestorzy wskazują, że zdecydowanie w rozporządzeniu Rady Ministrów o nadaniu konkretnemu przedsięwzięciu statusu inwestycji koniecznej ułatwi budowę różnych obiektów.

 

- Państwo obejmie patronat nad inwestycją i będzie ona traktowana priorytetowo, a to zawsze przyspiesza prace - mówi Marian Kaczmarek, prezes Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów.

 

Wojewoda rozporządzi gruntami

 

Jeżeli rząd uzna, że inwestycja jest konieczna, to wnioskodawca będzie musiał sporządzić dokładną dokumentację planistyczną. Powinna ona określać granice terenu niezbędnego dla inwestycji oraz obszar oddziaływania obiektu. Dokumentację wnioskodawca przekaże wojewodzie, który w terminie 30 dni wyda zarządzenie o zatwierdzeniu jej oraz przeznaczeniu terenu pod inwestycję konieczną.

 

Szybsze wywłaszczenia

 

Projekt ustawy Prawo budowlane wprowadza dodatkowo szczególny tryb nabywania nieruchomości przeznaczonych pod inwestycje konieczne. Grunty stanowiące własność Skarbu Państwa oraz samorządu terytorialnego mają być oddawane inwestorowi w użytkowanie wieczyste. Wprowadzona zostanie uproszczona i przyspieszona procedura wywłaszczania gruntów prywatnych, którą będzie prowadził wojewoda na koszt inwestora.

 

Wojewoda uzyska uprawnienie wydawania decyzji o niezwłocznym zajęciu nieruchomości, jeżeli właściciel nie zgodzi się na zaproponowaną wysokość odszkodowania za grunt. W takim przypadku prace budowlane będą mogły być prowadzone, nawet jeżeli sprawa wywłaszczenia trafi do sądu.

 

- Dziś właściciele, którzy nie zgadzają się na wywłaszczenie, wstrzymują prace na wiele miesięcy. Dlatego uproszczenia są potrzebne i jesteśmy za znoszeniem formalnych barier utrudniających realizację inwestycji - mówi Marian Kaczmarek.

 

Nie wszyscy jednak popierają uproszczenia procedury wywłaszczeniowej.

 

- Właściciele powinni mieć zawsze prawo wniesienia skargi do sądu na wywłaszczenie. Sąd mógłby rozpoznawać takie sprawy w jednej instancji, np. w ściśle określonym terminie 30 dni. W ten sposób procedury nie byłyby zbyt przewlekłe, a właściciele otrzymaliby pełną ochronę swojej własności - mówi Leszek Mokosa, główny specjalista do spraw prawnych w Mostostalu Warszawa. Dodaje, że podobne, szybkie procedury odwoławcze powinny również przysługiwać np. radzie gminy w przypadku, gdy realizacja danej inwestycji zagraża środowisku.

 

- Generalnie jednak kierunek zmian jest właściwy - wyjaśnia Leszek Mokosa.

 

Wywłaszczonemu właścicielowi będzie oczywiście przysługiwało odszkodowanie. Jego wysokość ma być ustalana według rynkowej wartości nieruchomości w dniu wejścia w życie zarządzenia o przeznaczeniu terenu pod inwestycję konieczną.

 

- Taki sposób obliczania wysokości odszkodowania ma na celu ograniczenie spekulacyjnego windowania cen nieruchomości - mówi Andrzej Aumiller.

 

Dodatkowo odszkodowanie za wywłaszczenie z lokalu mieszkalnego będzie musiało być ustalone na takim poziomie, aby nie pogorszyły się warunki życiowe właściciela.

 

Ministerstwo Budownictwa chce, aby nowe przepisy obowiązywały najpóźniej od stycznia przyszłego roku.

 

Czyli najpierw wywłaszczamy a dopiero za jakiś czas odszkodowanie - i co po wywłaszczeniu zanim dostanie się kasę??? pod most chyba

Odnośnik do komentarza

firma PolNord i chinska firma (niestety nie zapamietalem nazwy) podpisaly dzisiaj list intencyjny. Z tego co mowil prezes Polnord, firma chinska wybudowala 10 tys km autostrad w chinach i co najwazniejsze, budowala stadion olimpijski (i chyba na koncie maja inne; z tego co mowil: maja niezbedne know-how w tym temacie) na olimpiade w Chinach. Tak dalej, to faktycznie skonczy sie tak, ze najwiecej na imprezie skorzystaja firmy zagraniczne. Jak przyznawal prezes, sami na pewno nie byliby w stanie podjac sie takiego zadania.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
Gość Profesor
Niedziela, 22 lipca (08:28)

 

RMF FM dotarł do projektu ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy - w nim znajduje się rozdział 16a i tytuł "Podejmowanie przez obywateli polskich pracy przy organizacji EURO 2012".

 

"Każdy obywatel polski w wieku od 18 do 60 lat w przypadku kobiet i 65. roku życia w przypadku mężczyzn, zobowiązany jest do przepracowania w ramach przygotowań do organizacji EURO 2012 dwóch dni w każdym roku kalendarzowym począwszy od roku 2008 - czytamy w ustawie.

 

Projekt wprowadza również wiele zmian w innych obowiązujących ustawach np. ustawie lustracyjnej - sankcje za złożenie nieprawdziwego oświadczenia mogą zostać skrócone poprzez przepracowanie w ramach przygotowań do organizacji EURO 2012 dodatkowych 20 dni w każdym kolejnym roku kalendarzowym aż do roku 2012 roku.

czytaj dalej

 

Nowelizacja wprowadza nowy rozdział 16a zatytułowany: "Podejmowanie przez obywateli polskich pracy przy organizacji EURO 2012".

 

Wg dodanych przepisów:

 

"W celu obrony dobrego imienia Ojczyzny oraz w celu kształtowania jedynie słusznych postaw moralnych i obywatelskich, obywatele polscy oraz osoby fizyczne przebywające czasowo na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej zobowiązani są do pracy społecznej w ramach przygotowań do organizacji EURO 2012".

 

Dalej projekt przewiduje zasady wykonywania pracy społecznej przy EURO 2012. W projekcie czytamy m.in.:

 

"Każdy obywatel polski w wieku od 18 do 60 roku życia (kobiety) i 65 roku życia (mężczyźni) zobowiązany jest do przepracowania w ramach przygotowań do organizacji EURO 2012 dwóch dni w każdym roku kalendarzowym począwszy od roku 2008.

 

Młodociani zobowiązani są do przepracowania w ramach przygotowań do organizacji EURO 2012 jednego dnia w każdym roku kalendarzowym począwszy od roku 2008.

 

Osoby fizyczne przebywające czasowo na terytorium Polski zobowiązane będą do pracy społecznej proporcjonalnie do czasu przebywania na terytorium Polski".

 

Projekt ustawy wprowadza również wiele zmian w innych obowiązujących ustawach np.:

 

w ustawie lustracyjnej sankcje za złożenie nieprawdziwego oświadczenia lustracyjnego (tzw. kłamstwa lustracyjnego) mogą zostać skrócone poprzez przepracowanie w ramach przygotowań do organizacji EURO 2012 dodatkowych 20 dni w każdym kolejnym roku kalendarzowym aż do roku 2012. Prace te wykonywane będą po uzyskaniu pisemnej zgody Ministra Koordynatora ds. Służb Specjalnych oraz Prezesa IPN na wniosek kłamcy lustracyjnego. Dodatkowe prace wykonywane będą w miejscu wskazanym przez szefa biura organizacyjnego EURO 2012.

 

Zmiany nie ominęły również ustawy "Karta Nauczyciela". Tam wśród kar dyscyplinarnych pojawiła się dodatkowa kara: praca w ramach przygotowań do organizacji EURO 2012 w określone przez komisję dyscyplinarną soboty lub niedziele.

 

Sankcje za uchylanie się od robót wpisane zostały do nowelizacji Kodeksu Wykroczeń:

 

"Kto nie dopełnia obowiązków wynikających z rozdziału 16a ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy albo odmawia pracy w ramach przygotowań do organizacji EURO 2012:

 

- uważany będzie za niedojrzałego społecznie i będzie musiał przejść jednodniowe szkolenie patriotyczne w najbliższym Urzędzie Gminy. Następnie ma odpracować przewidziany limit w miejscu wskazanym przez szefa biura organizacyjnego EURO 2012".

 

Nowelizacja przewiduje, że osoba, która bez należytego usprawiedliwienia nie stawiła się na szkolenie, może zostać doprowadzona siłą do najbliższego Urzędu Gminy celem odbycia szkolenia lub obciążona karą pieniężną w wysokości do 10 000 złotych.

 

Projekt ustawy nowelizuje również przepisy ustawy "Prawo o ruchu drogowym", zobowiązując Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji do zmian w rozporządzeniu w sprawie postępowania z kierowcami naruszającymi przepisy ruchu drogowego, poprzez wprowadzenie nowego taryfikatora, który będzie przewidywał za niektóre wykroczenia zamiast punktów karnych obowiązek prac przy organizacji EURO 2012.

 

[LINK]

 

:kekeke:

Odnośnik do komentarza

Nie moge ze śmiechu :rotfl:

Wraca stare :lol: Cała Polska buduje Euro :] Ja nie wiem kto wymyśla te przepisy.

"W celu obrony dobrego imienia Ojczyzny oraz w celu kształtowania jedynie słusznych postaw moralnych i obywatelskich, obywatele polscy oraz osoby fizyczne przebywające czasowo na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej zobowiązani są do pracy społecznej w ramach przygotowań do organizacji EURO 2012".

 

Majstersztyk.

"Udane Euro 2012 drogą do osiągnięcia IV RP"

Odnośnik do komentarza

Ja wiem teraz dlaczego pokazują ostatnio filmy w stylu "Przygoda na Mariesztacie" :lol: .

Z uśmiechem na twarzy pójdziemy budować stadiony ku chwale IV RP.

Idea jest piękna i w sam raz pasuje do obecnych czasów. Zamiast darmozjady siedzieć przy kompach, pójdziemy budować nową Polskę na Euro 2012.

Odnośnik do komentarza
ee, nie wierze ;]. W ogóle co ja miałbym robić, stadion budować :rotfl: ?

 

Beton mieszać, chodniki zamiatać, nosić deski, dykty. Albo dadzą Ci taczkę. Coś wymyślą. :]

 

Nie spodziewałem się takiego czegoś :rotfl:

 

A Ty będziesz paróvki pracownikom smażył :keke:

 

A ja będę dziergać sweterki :kekeke:

Odnośnik do komentarza
Gość Profesor

http://www.rmf.fm/fakty/?id=120884

Nie będzie ustawy o pracach społecznych

Ustawy o Euro 2012 i pracach społecznych nie będzie. To była prowokacja RMF FM. Chcieliśmy wytknąć powolne tempo prac nad przygotowaniami do mistrzostw Europy w piłce nożnej.

 

Naszym celem było ostrzeżenie, że prace muszą ruszyć szybko, bo inaczej rzeczywiście trzeba będzie uruchomić program przymusowych prac społecznych, aby zdążyć z dotrzymaniem terminów.

 

Od wyboru Polski i Ukrainy na gospodarzy Euro 2012 minęły już trzy miesiące. Tymczasem w Polsce, poza powołaniem kilku lokalnych komitetów i wieloma szumnymi deklaracjami zrobiono niewiele. Nie ma stadionów, hoteli, autostrad. Okazuje się, że nawet od strony biurokratycznej panuje kompletny zastój.

Odnośnik do komentarza
Gość Profesor

To kichaj.

 

Bardzo dobry pomysł, bo pokazał dwie rzeczy: (i) jak bardzo chory mamy rząd, skoro spora część ludzi w to uwierzyła, oraz (ii) jak niewiele zrobiono od chwili otrzymania przez nas ME 2012.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...