Instrumenty

[Misiek]

Les Paul to model, a nie firma.

[Sale]

Wybacz, moja wiedza jest naprawdę marna .

[misjurg]

Kurde, czyli mieszkasz poza Polską, tak? Poleciłbym coś używanego na allegro, ale w takim wypadku nie da rady. Trudno. :P

 

Nie orientuję się w sklepach w UK, ale tutaj masz dobrego Jakcsona --> http://www.guitarampkeyboard.com/en/dk-mg/1259 (wszędzie był po około 600 funtów)

Wadą jest, że ma właśnie ruchomy mostek, co może Ci przeszkadzać (gitara może się rozstrajać), chociaż w wiośle za tą cenę nie powinno być z tym problemu. Do grania cięższych brzmień w sam raz.

Ewentualnie mogę poszukać na ebayu czegoś używanego. Jeśli miałbyś możliwość wzięcia gitary w Polsce, to poleciłbym coś takiego:

http://www.allegro.pl/item912542655_ibanez_les_paul_custom_japonia_lata_70_te.html

http://www.allegro.pl/item922289072_aria_pro_ii_leopard_les_paul_dimarzio_japonia.html

Świetne kopie Les Paula. Oba japońskie wykonanie ze starych lat, więc o jakość można być spokojnym. Mój ulubiony model gitar (ach, są piękne), więc musiałem polecić. ;)

Co do tych Epi, które podałeś, to niby nie są złymi wiosłami, ale można znaleźć w tej cenie lepsze (choćby ten Jackson).

Zostaje jeszcze kwestia pieca. Masz, kupujesz osobno czy wliczasz go w te 500 funtów? :>

 

Na akustyku możesz oczywiście poćwiczyć, ale jeśli Twoim celem jest gra na gitarze elektrycznej, to nie ma na co czekać, tylko brać elektryka. ;)

[Sale]

Piec pewnie osobno. Może jeszcze na amazonie poszukam używanych :-k. Btw, widziałem w jakimś sklepie internetowym Fendera (?) z całym zestawem. Myślałem, że to jakiś pic, poszukam później i dam linka. A akustyczna jedynie pomoże mi trochę poznać grę, nic poważniejszego na niej nie planuję ;).

[misjurg]

To jeszcze taka rada - strzeż się całych zestawów. Najczęściej jest to po prostu ładnie zapakowana beznadziejna gitara z jeszcze gorszym piecem. Nawet w przypadku paczek od takich firm jak Fender - wtedy wzmacniacz najczęściej do niczego się nie nadaje. :P

[dragonfly]

Wczoraj podczas maratonu alkoholowego powstał pomysł projektu doom-metalowego. Kolega ma gary i garaż, brat będzie wokal+gitara, ja bas. Sprzęt mamy, zapał też, tylko umiejętności trzeba będzie wyszlifować. Prawie 3 lata nie miałem w ręku basu, ale czuję że miesiąc mi wystarczy żeby wrócić do dawnej wprawy. Dobrze byłoby jeszcze skołować klawiszowca. Oby zapału starczyło!

[M8_Pl]

No i LP Special II przy całej reszcie (standardy, customy) nawet nie stał.

 

Nie wiem jak bardzo bogaty jesteś ;) ale na pierwszą gitarę to bym Fendera nie wybierał. To tak, jakby Twoim pierwszym samochodem została Corvetta ;) Z gitarą jest ten problem, że znam pińćset osób, które zaczynały swoją karierę i przygodę z tym sprzętem, a mniej jak dziesięć potrafi zagrać coś więcej niż Whisky Dżemu i Zawsze tam, gdzie Ty. Kup sobie używanego Washburna, albo Epiphona - jak Ci się granie znudzi, to sprzedasz i wiele (bądź wcale) nie stracisz.

 

Gdybym miał kasę i ochotę na granie, to kupiłbym sobie Black Beauty. Tobie, na początek, polecałbym używaną wersję, dźwięk potrafi powalić na kolana - zagrasz na tym wszystko. Zresztą - wszyscy na tym grają ;) Les Paule są bardzo uniwersalne, standard jest bardzo fajną gitarką: http://allegro.pl/item910666871_epiphone_lp_standard_plain_top_hs_mega_promocja.html

 

Pytanie - czy chcesz ukierunkować się na granie rytmiczne, czy raczej marzą Ci się solówki wykonywane stojąc na fortepianie ;) Jeśli solówki - szukaj sobie gitarki z 24 progami.

 

Zainwestuj w dobry piec - to czasem więcej niż połowa sukcesu (na 15W maliźnie nawet Fender brzmieniem nie powali).

[Sale]

Jeśli Epiphone to myślałem o tym: http://www.thomann.de/gb/epiphone_gothic_lespaul_studio.htm Tani, więc miałbym więcej pieniędzy na piec. Są humbuckery jak polecał misjurg. Co do grania, sam nie wiem jakie wybrać :-k. Pewnie solo :-k.

 

Skoro Was tak wykorzystuję, możecie mi jeszcze pomóc w doborze akcesoriów? Wiem, że potrzebuję pieca. Podobno przester też się przydaje, ale to chyba nie na początek. Proszę więc o propozycje .

 

 

[Counter]

Co do Les Pauli, to ja od siebie polecę Vintage V100, gra lepiej niż nie jeden Epiphone, a cena jest dość mała więc można zainwestować w dobry piec. :] Ja sam zaczynam polować na jakiegoś używanego Marshalla Valvestate Myślałem też nad Voxem i Kustomem HV100...

[Counter]

Nadal do sprzedania Samick Interceptor IC20 cena 370zł, no i dokładam jeszcze na sprzedaż multiefekt Line 6 Pocket Pod, cena 280zł.

 

Gitarzyści, miał ktoś z Was kontakt z Marshallem Valvestate vs65r?

[defique]

Nareszcie wszedłem w posiadanie efektu ze szczytu wishlisty czyli Whammy

Niestety póki co to do pedałów [ogólnie] nie jestem jakoś przyzwyczajony i mi się trochę miesza jak gram ;)

 

[Hidalgoo]

Walnę spory odkop, lecz potrzebuje pomocy. Szukam mianowicie gitary elektrycznej, lecz jestem kompletnie zielony w tym temacie. Byłbym wdzięczny gdyby jakiś forumowicz polecił producentów solidnych elektrycznych gitar, dla początkującego, najlepiej jak najtaniej. Być może ktoś ma takową gitarę na zbyciu. Jeśli tak, chętnie po negocjuję. Liczę na odzew :-)

[wjk]

Kiedyś się tym trochę interesowałem, ale przeszło mi po akustycznej :P

 

poczytaj o Washburnach.

[makoo]

stare ZAKi ( dawne Mayonesy ), Corty .. powiedz do ilu i co chcesz grać ;).

[Hidalgoo]

Raczej rock, metal mnie jakoś stręczy, spokojniejsze kawałki. Najchętniej to nie przeznaczałbym na gitarę więcej niż dwóch stówek, ale z tego co widzę będzie to trudne ;-)

[makoo]

2 stówy ? Odpuść, dozbieraj. Za tyle nie kupisz nawet chińskiego paździerza ..

[Hidalgoo]

2 stówy ? Odpuść, dozbieraj. Za tyle nie kupisz nawet chińskiego paździerza ..

Nawet używanego?

[makoo]

To mija się z celem, uwierz że grając na czymś takim prędzej się zniechęcisz niż na dobre nauczysz się grać. Pomijając to, że takie gitary są ze sklejki, to ich wykończenie pozostawia bardzo dużo do życzenia - niewygodny gryf, wysoka akcja strun, kiepsko stroją, tania elektronika - buczy i sieje. Dolicz do tego jeszcze koszt pieca, czy chociażby przyzwoitej karty dźwiękowej która zniweluje latencję czyli opóźnienia gdy korzystasz z takich programów jak Guitar Rig czy Amplitube które symulują wzmacniacze i pozwalają pograć przez komputerowe głośniki.

 

Niestety, sprzęt gitarowy do tanich nie należy, a jak się wkręcisz to w ogóle - zawsze będziesz twierdził, że jeszcze czegoś Ci brakuje :P.

 

Powiedzmy, że jeżeli chodzi o używki to za 5-6 stów jesteś w stanie znaleźć coś umiarkowanie przyzwoitego na początek.

[Hidalgoo]

To mija się z celem, uwierz że grając na czymś takim prędzej się zniechęcisz niż na dobre nauczysz się grać. Pomijając to, że takie gitary są ze sklejki, to ich wykończenie pozostawia bardzo dużo do życzenia - niewygodny gryf, wysoka akcja strun, kiepsko stroją, tania elektronika - buczy i sieje. Dolicz do tego jeszcze koszt pieca, czy chociażby przyzwoitej karty dźwiękowej która zniweluje latencję czyli opóźnienia gdy korzystasz z takich programów jak Guitar Rig czy Amplitube które symulują wzmacniacze i pozwalają pograć przez komputerowe głośniki.

 

Niestety, sprzęt gitarowy do tanich nie należy, a jak się wkręcisz to w ogóle - zawsze będziesz twierdził, że jeszcze czegoś Ci brakuje :P.

 

Powiedzmy, że jeżeli chodzi o używki to za 5-6 stów jesteś w stanie znaleźć coś umiarkowanie przyzwoitego na początek.

Dzięki za poradę, dobrze wiedzieć :P

[Reaper]

Ale 5-6 stów to sama gitara, jeszcze pamiętaj o dobrym piecu, który też kilka stówek kosztuje ;)

 

A z tego co rozumiem jesteś początkujący - serio, nie zaczynaj od elektryka, najpierw naucz się grać na klasyku. Nie dość, że łatwiej Ci będzie przejść na elektryka, to jeszcze będziesz umiał grać fajne piosenki na ognisko i zamiast na początek wydać 1000zł to wydasz kilka stów, bo to zdecydowanie tańszy biznes ;)