Skocz do zawartości

Motoryzacja


klinsmann

Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, Bebok napisał:

Mnie się to krótkie nie podoba. Jakoś tak się zaczyna i szybko kończy ;) Generalnie kombi jest tak ładnie narysowane, że w ogóle nie rozważałem zwyklego. Inna sprawa, ze na rynku wtórnym różnica to 1-2 k, więc przy kwocie 25-30k to jest no brainer.

A mi się obie wersje mega podobają i powiem tak, jakbym wyhaczył gdzieś Grandtoura to bym się nie zastanawiał. :-k Do tej pory jeździłem focusem w kombi i chwalę sobie pojemność wnętrza. Mógłbyś pokrótce przedstawić co obejmuje przedłużona gwarancja z salonu? Bo ogólnie słyszałem opinie, że takie przedłużane gwarancje w większości to ściema i scam. 

Odnośnik do komentarza

czyli przez rok przepalisz 28 kilo w najdroższej opcji i auta nadal nie będziesz miał :) masz DG żeby to w koszta wrzucić? możesz wykupić?

 

zaczałem kukać tą stronę renault i za 65k można mieć fajne wyposażone megane w kombi... roczne z małym przebiegiem, muszę zacząć odkładać kasę a nie przepierdalać na hobby

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, klinsmann napisał:

czyli przez rok przepalisz 28 kilo w najdroższej opcji i auta nadal nie będziesz miał :) masz DG żeby to w koszta wrzucić? możesz wykupić?

W przypadku DG tak naprawdę nie musisz mieć nigdy auta. Do czego Ci na koniec potrzebne to auto? Bierzesz najniższą możliwą wpłatę własną, jeździsz 3-4 lata, potem nie wykupujesz i bierzesz następne. Nowe auto traci najwięcej na wartości właśnie w pierwszych latach, więc i tak o tyle jesteś w plecy jak byś chciał sprzedać (oczywiście plus/minus). W zasadzie nie mając DG też możesz (albo mogłeś, nie wiem czy jeszcze marki dalej mają ten wynajem długoterminowy) tak auto brać, tylko nie wrzucisz w koszty. Ostatnio właśnie moja mama rozmawiała z jednym doradcą finansowym i on przeszedł na taki model i sobie chwali, a nie bierze aut za 70k ;)

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

obecnym szrotem jeżdżę 12 lat, gdyby nie własne błędy / głupota (dowolne skreślić), to nie mam w tej chwili czucia zeby po 4 latach wymieniać takie auto, za 4 lata znajdę inną rzecz za sporą kwotę, którą chętnie bym wrzucił w koszta działalności

 

jeżeli mogę wydać na auto 100k i jeździć nim przez 4 lata a przez 12 lat, to wybiorę to drugie

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, klinsmann napisał:

czyli przez rok przepalisz 28 kilo w najdroższej opcji i auta nadal nie będziesz miał :) masz DG żeby to w koszta wrzucić? możesz wykupić?

 

zaczałem kukać tą stronę renault i za 65k można mieć fajne wyposażone megane w kombi... roczne z małym przebiegiem, muszę zacząć odkładać kasę a nie przepierdalać na hobby

No nie można. To znaczy mozna miec, ale nie fajnie wyposazone. Dzisiejsze samochody miewaja bardzo trywialne, wrecz archaiczne problemy. Np. jednym z nich są soczewkowe reflektory halogenowe, ktore nadaja sie do oswietlania piwnicy, a nie drogi. Problem z soczewka polega na tym, ze "zabiera" mnostwo swiatla, co przy zwyklej zarowce H1 czy H7 powoduje, ze reflektor swieci jak karbid, a samo swiatlo jest ciemno-zolte. Tak jest np. w Fiatach Bravo, Hyundaiach i30, Skodzie Fabii II i III czy wlasnie w Megane.

 

Rozwiazaniem jest dokupienie ledowych reflektorow. Tylko ze w Megane trzeba za nie zaplacic jakies 5k i to tylko w dwoch najwyzszych wersjach wyposazenia. Musisz kupic auto za ponad 100 k, zeby domowic LEDy. W Volkswagenie mozesz kupic najtanszego Golfa i dokupić do niego w ramach pakietu za 2 czy 3k. A za 5k do Astry mozna dokupic nie zwykle ledy tylko matrycowe reflektory.

 

A co do tych najmow i leasingow konsumenckich. Ja to liczylem i to sie nie oplaca. Szczegolnie w przypadku samochodow, ktore malo traca na wartosci. Jak tego nie liczylem to zwykly leasing operacyjny wychodzi taniej.

  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...
W dniu 6.11.2019 o 13:46, T-m napisał:

Chłopacy. Szukam nie zajebanej Polówki (preferowany diesel, 5 drzwi, bezwypadkowy, udokumentowana historia i przebieg, przebieg <200k, raczej po 2010 roku). Budżet ~15000. 

 

Kuchar, nie, nie chcę Toyoty,

Bebok, nie, nie chce Clio, Dacii, Fiata ani Citroena. A tym bardziej Pierdzielota. 

Jmk, nie, nie kupię od Ciebie kijanki.

 

Ostatecznie wjechała Fabia II. Diesel, 1.6 TDi, 105km, ASO, wszystko wymieniane na oryginalnych cześciach do samego końca, 207k przebiegu, 2011 r. Ktoś zostawił w salonie w ramach rozliczenia.

 

Da się. Ale można ochujeć szukając :) 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

@me_who no akurat taki silnik miałem w Golfie i bardzo sobie chwaliłem (a Żyłek dalej sobie chwali). I przy odrobinie dobrej woli dojeżdżają do 400-450k. Co do wyglądu to cóż. Mając ograniczony budżet musisz znaleźć kompromis. Proponowałem nową Fabkę z salonu, ale mogłem sobie gadać :) 

 

 

@Hajd całe szczęście, że zaakceptowałeś ten wybór, bo się bałem, że będziesz niezadowolony! Ale, jak uważasz wybór za kozacki, to super! Kamień z serca. Dziekuję za wartościowy komentarz!

  • Zmieszany 3
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...