Sensei Napisano 27 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2020 Później zaczynają się jakieś ciut dziwne wątki "nadprzyrodzone"(w mocnych "" bo nie chodzi o ufo czy cuś") ale przesady nie ma więc ogląda się to bardzo dobrze. No i ja ogólnie lubie takie mroczne brudne klimaty gdzie żadna postać nie zdaję się być tą pozytywną. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 27 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2020 W dniu 18.04.2020 o 23:24, tio napisał: "Znaki" - polski kryminał, trochę w klimacie Watahy, bo również ładne krajobrazy odgrywają rolę. Akcja serialu toczy się całkiem sprawnie, mamy sporo ciekawych wątków, interesujących bohaterów i w momencie, w którym wątki powinny zacząć się wyjaśniać a zagadka zmierzać do rozwiązania wszystko się rozpieprza. Autor scenariusza kompletnie nie miał pomysłu jak zakończyć tę historię. Szkoda, bo zapowiadał się całkiem dobry, polski serial. Ja skończyłem wczoraj. I chyba nie będzie żadnym spoilerem, że autor scenariusza po prostu nie zamknął głównego wątku (tzn właściwie pokazał kto jest mordercą, z grubsza jakie są jego motywy obecnie, ale to tyle). I ja, wiedząc, że sezon 2, który właśnie leci na AXN kontynuuje wątki z pierwszego sezonu, czuję się oszukany, bo myślałem,że oglądam jakąś w miarę zamkniętą całość. Tak naprawdę to nawet zaakceptowałbym taki koniec całego serialu, gdyby nie było już jego kontynuacji (może było takie założenie autora? sezon 1 jest z 2018), bo jakaś satysfakcja jest, czegoś się w końcu dowiadujemy, to nie musi być klasyczna budowa kryminału, gdzie w ostatnim odcinku detektyw łączy wszystkie wątki. I nie wiem, czy mi się w takim razie chce oglądać sezon drugi... 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 30 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2020 Wczoraj skonczylem "Znaki" i o ile moge sie zgodzic z @Gabe, ze nie wszystkie watki zostaly pozamykane, o tyle chyba przestalem czuc do autorow seriali jakas odraze z tego powodu, bo to nie pierwszy, ani na pewno nie ostatni serial zmontowany w takiej konwencji. Wydaje mi sie, ze ostatnimi czasy to jest wlasnie taka moda, zeby zamykac sezon serialu z niepodomykanymi watkami sugerujac kolejny sezon. Wydaje mi sie, ze wiekszosc seriali (ostatnich sezonow), ktore obejrzalem, koncza sie wlasnie w taki niedopowiedziany sposob, zeby wspomniec tylko Dom z Papieru (tam to w ogole pojechali po bandzie), ale tez Designated Survivor, czy Blacklist. A drugi sezon gdy w koncu na Netflixie sie pojawi to na pewno obejrze, bo to zawsze fajnie moc w telewizyjnej produkcji zobaczyc tereny i krajobrazy, ktore zna sie z wlasnego doswiadczenia i wlasnych spacerow Cytuj Odnośnik do komentarza
schizzm Napisano 30 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2020 16 minut temu, Fenomen napisał: Wydaje mi sie, ze ostatnimi czasy to jest wlasnie taka moda, zeby zamykac sezon serialu z niepodomykanymi watkami sugerujac kolejny sezon. Zacząłeś oglądać seriale w tym roku? Przede wszystkim seriale planuje/wykupuje się na kilka sezonów do przodu, najczęściej po sprawdzeniu, jaka jest reakcja na pierwszy sezon. Więc dla producentów nie ma najmniejszego sensu zamykać wątki, skoro w większości przypadków wiedzą, że i tak wszystko będzie kontynuowane. To zwykła wariacja cliffhangera, dzięki której właśnie wrócisz chociażby tylko do pierwszego odcinka, żeby zobaczyć jak z tego wybrnęli. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
kuab Napisano 30 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2020 Szczególnie, że w dobie Netflixa cliffhangery z odcinka na odcinek straciły na znaczeniu i nie mają już takiego efektu, bo można zaraz obejrzeć następny odcinek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Pulek Napisano 9 Maja 2020 Udostępnij Napisano 9 Maja 2020 W dniu 13.11.2019 o 10:17, Seju napisał: Jesli sa tutaj fani Big Little Lies (pzdr @Pulek), to zachecam do obejrzenia krotkiego serialu w podobnym klimacie, otoz: Juz nie zyjesz na Netflixie. Krotkiei, bardzo zabawne, trzydziestominutowe odcinki. Historia mocna, serial lekki (), super do obejrzenia z zona w weekend. Bwoy, drugi sezon "Już nie żyjesz" się pojawił na Netflixie będziesz oglądał? Ja się jarcam mocno i czekanko mocne z żono. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 9 Maja 2020 Udostępnij Napisano 9 Maja 2020 A ja obejrzałem pierwszy odcinek "The Eddy" - głośno reklamowany serial Netflixa z Joanną Kulig. Klimat paryskiego klubu jazzowego jest fajny ale jednak w dawkach nie większych niż jeden odcinek na tydzień. Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 10 Maja 2020 Udostępnij Napisano 10 Maja 2020 Ja za to jestem po 3 sezonie Faudy - absolutny sztos! cala akcja w Gazie to chyba najlepszy watek sensacyjny jaki widzialem Jeden z niewielu seriali, ktory z kazdym sezonem jest tylko lepszy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 11 Maja 2020 Udostępnij Napisano 11 Maja 2020 Prawda. Naprawde dobrze sie to oglada. Cytuj Odnośnik do komentarza
Seju Napisano 12 Maja 2020 Udostępnij Napisano 12 Maja 2020 W dniu 9.05.2020 o 21:32, Pulek napisał: Bwoy, drugi sezon "Już nie żyjesz" się pojawił na Netflixie będziesz oglądał? Ja się jarcam mocno i czekanko mocne z żono. Widzialem, ze jest! Jeszcze sie za to nie zabralem ale w miedzyczasie zostalismy bardzo duzymi fanami serialu Ozark (widziales?) i lyknelismy (ktory to juz? czwarty?) nowy sezon Cytuj Odnośnik do komentarza
Pulek Napisano 12 Maja 2020 Udostępnij Napisano 12 Maja 2020 8 minut temu, Seju napisał: Widzialem, ze jest! Jeszcze sie za to nie zabralem ale w miedzyczasie zostalismy bardzo duzymi fanami serialu Ozark (widziales?) i lyknelismy (ktory to juz? czwarty?) nowy sezon Podchodziliśmy do tematu Ozark chyba ze 3 razy, ale coś nie pyka może nieco za długie odcinki? no, sam nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 17 Maja 2020 Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 A jakie polecacie sportowe seriale? Last Dance czy Sunderland mam na tapecie, ciekawi mnie co jeszcze warto zerknac. Z innej beczki - Kalifat jest swietny, a ostatnie oddcinki genialne Nie pamietam kiedy ostatnio tak sie emocjonowalem jak w tym oddcinku, kiedy dziewczyny uciekaly do Rakki Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 17 Maja 2020 Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 Aaron Hernandez- W głowie mordercy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 18 Maja 2020 Udostępnij Napisano 18 Maja 2020 Aarona zaczynalem ogladac ale mi nie podeszlo. Futbol amerykanski to jednak nie ta otoczka dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 18 Maja 2020 Udostępnij Napisano 18 Maja 2020 Sport to tam tylko akurat tło. Sama historia i zakończenie są bardzo ciekawe. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
SZk Napisano 18 Maja 2020 Udostępnij Napisano 18 Maja 2020 Ozark to jest dla mnie serialowe odkrycie pandemii, aczkolwiek nie polecam do binge'owania - jeden odcinek dziennie w zupelnosci wystarczy, zwlaszcza ze czesto zdarzaja sie godzinne i dluzsze, niegrzeszace przesadnie mocnym, teledyskowym tempem typu Banshee. Konsekwencja realizacyjna (zdjecia z drona, kolory!) plus bardzo dobry sposob prowadzenia bohaterow, dzieki ktoremu fabula typowo kryminalna (male miasteczko, drobne i wieksze grzeszki w zderzeniu z wiekszymi ukladami i dynamika zaleznosci) jest tylko pretekstem do opowiedzenia uniwersalnych historii o rodzinie, granicach wplywu na swoj los czy odpowiedzialnosci. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
kuab Napisano 18 Maja 2020 Udostępnij Napisano 18 Maja 2020 Ja skończyłem oglądać How to get away with murder - w ostatniej połówce sezonu scenarzyści co prawda odlecieli na orbitę, ale nadal to kawał dobrego kryminalnego serialu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 18 Maja 2020 Udostępnij Napisano 18 Maja 2020 3 godziny temu, SZk napisał: Ozark to jest dla mnie serialowe odkrycie pandemii, aczkolwiek nie polecam do binge'owania - jeden odcinek dziennie w zupelnosci wystarczy, zwlaszcza ze czesto zdarzaja sie godzinne i dluzsze, niegrzeszace przesadnie mocnym, teledyskowym tempem typu Banshee. Konsekwencja realizacyjna (zdjecia z drona, kolory!) plus bardzo dobry sposob prowadzenia bohaterow, dzieki ktoremu fabula typowo kryminalna (male miasteczko, drobne i wieksze grzeszki w zderzeniu z wiekszymi ukladami i dynamika zaleznosci) jest tylko pretekstem do opowiedzenia uniwersalnych historii o rodzinie, granicach wplywu na swoj los czy odpowiedzialnosci. To chyba jeszcze nie skonczyles pierwszego sezonu. Generalnie, im dalej w las, tym gorzej. Fantastyczny pomysl i swietne aktorstwo, ale sama historia i jej zakonczenie, z odcinka na odcinek, zaczynaja spadac. Drugi sezon to juz w ogole pikowanie w dol. Tzn nie zebym odradzal, bo generalnie Ozark to serial godny polecenia, ale po pierwszych odcinkach bylem duzo bardziej zadowolony niz po ostatnim. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
SZk Napisano 18 Maja 2020 Udostępnij Napisano 18 Maja 2020 5 minut temu, Scorpio napisał: To chyba jeszcze nie skonczyles pierwszego sezonu. Generalnie, im dalej w las, tym gorzej. Fantastyczny pomysl i swietne aktorstwo, ale sama historia i jej zakonczenie, z odcinka na odcinek, zaczynaja spadac. Drugi sezon to juz w ogole pikowanie w dol. Tzn nie zebym odradzal, bo generalnie Ozark to serial godny polecenia, ale po pierwszych odcinkach bylem duzo bardziej zadowolony niz po ostatnim. Skonczylem trzy i wlasciwie znuzenie dopadalo mnie dopiero w ostatnim sezonie, nie jestem tez fanem zabiegow w stylu wsadzania po kilku odcinkach z rozpedzajaca sie akcja przydlugich retrospektyw albo dialogow, ale mimo to nie zmniejsza to mojej ogolnej oceny. Cytuj Odnośnik do komentarza
Seju Napisano 19 Maja 2020 Udostępnij Napisano 19 Maja 2020 Ja sie w pelni zgadzam co do Ozark z SZk. Ruth... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.