Skocz do zawartości

Seriale telewizyjne


Feanor

Rekomendowane odpowiedzi

Just now, lad said:

PS

 

  Hide contents

Podsumowujac to wychodzi nam na to że finalizacja tej historii będzie pojedynek Cersei vs Targaryenowie. Naprawdę nikogo poza mną to nie rozczarowuje? Może miałem zbyt wygórowane oczekiwania, ale come on...

 

Mnie też to dziwi. Z drugiej strony Cersei była kreowana na arcyzłego serialu (łamane na głównego psychopatę) co najmniej od wysadzenia Septu z użyciem broni chemicznej

Odnośnik do komentarza

@Feanor ja generalnie nie lubię jak jest ciemno czy to w grach, czy filmach. Kłopot polega chyba na tym, ze mam za jasny pokój i światło padające na czarny ekran powoduje, ze widzę siebie a nie akcje :keke: Teraz oglądam powtórkę i jak jest ciemno za oknem to widzę filmowa noc o wiele wyraźniej. 

Ale zasadniczo jak widać nie tylko ja mam zastrzeżenia do oświetlenia użytego w tym odcinku.

 

Btw, z innej beczki spotkałem się ze stwierdzeniem, ze ten odcinek nie odhaczył okienek na hollywoodzkiej karcie „Diversity” ponieważ 

ludzie innych ras stanowili tylko bezimienna masę idąca na smierć i hurr durr jak to xD

Odnośnik do komentarza

Zdecydowanie odcinek zbyt ciemny, musiałem podkręcić jasność ekranu w laptopie na maksa. 

Ogólnie zgadzam się z głosami osób, które twierdzą, że Bitwa Bękartów była ciekawsza i atrakcyjniej przedstawiona (choć końcówka równie naiwna).

Spoiler

Mimo wszystko mam wrażenie, że to nie koniec NK. Na pewno pojawi się jeszcze jego wątek, mocno powiązany z Branem. Stanowczo zbyt mało bohaterów zginęło - zabrakło mi motywu masowego ubijania bohaterów jak Avengers Infinity War.

 

Odnośnik do komentarza
14 minutes ago, lad said:

PS

  Hide contents

Podsumowujac to wychodzi nam na to że finalizacja tej historii będzie pojedynek Cersei vs Targaryenowie. Naprawdę nikogo poza mną to nie rozczarowuje? Może miałem zbyt wygórowane oczekiwania, ale dla mnie to absurdalny scenariusz...[/spoiler]

 

 

Tak samo kończy się LotR z Sarumanem, o którym to zakończeniu GRRM opowiada od chyba kilkunastu lat.

https://www.forbes.com/sites/insertcoin/2015/08/14/george-r-r-martin-aiming-for-a-lord-of-the-rings-ending-to-game-of-thrones/#65254cf73762


Po II WŚ też od razu potem była zimna wojna.

Jeśli bohaterowie nauczyli się czegoś dzięki tej wojnie o świt, to trzeba pokazać, czego się nauczyli, i jak to przełożą (lub nie) na kontakty z innymi ludźmi. Prosto być zjednoczonym, kiedy nadchodzi apokalipsa… chyba, że jesteś Cersei :D Ale po tym trzeba jednak jakoś żyć razem na nowo i to tym razem bez czynnika jednoczącego.

 

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
5 minut temu, me_who napisał:

@Feanor ja generalnie nie lubię jak jest ciemno czy to w grach, czy filmach. Kłopot polega chyba na tym, ze mam za jasny pokój i światło padające na czarny ekran powoduje, ze widzę siebie a nie akcje :keke: Teraz oglądam powtórkę i jak jest ciemno za oknem to widzę filmowa noc o wiele wyraźniej. 

Ale zasadniczo jak widać nie tylko ja mam zastrzeżenia do oświetlenia użytego w tym odcinku.

 

Btw, z innej beczki spotkałem się ze stwierdzeniem, ze ten odcinek nie odhaczył okienek na hollywoodzkiej karcie „Diversity” ponieważ 

  Pokaż ukrytą zawartość

ludzie innych ras stanowili tylko bezimienna masę idąca na smierć i hurr durr jak to xD

 

 

No ja od razu opuściłem rolety zewnętrzne :)

Odnośnik do komentarza
Spoiler

Mnie się wydaję, że spłycenie NK i całej jego ekipy, to wynik pośpiechu, który był widoczny od poprzedniego sezonu. Tyle rzeczy do pozostało do rozwiązania, no i zaczęły się skróty i podróże błyskawiczne, byle upchać wszystko w 8 sezonach.

 

Raczej cięzko było inaczej rozwiazać ten odcinek. Nie wiem, gdyby NK sam poleciał do KL i spełnił jedną z wizji Danki i czarnoksiężnika? Ale to nielogiczne, choć wtedy nie miałby jak wskrzesić ziomków i może były by jakieś szanse. Tak więc i NK musiał zginąć, bo Upadek Zimy nie mógł upaść ;) No, ale czym się teraz ekscytować :( ? Brakuje tylko, żeby Królobójca znów to zrobił :roll: 

 

Ciekawi mnie czemu Janusz Śnieg przeżył. Oczywiście do przepowiedni Melissandre można podchodzić z dystansem, coś tam się jednak sprawdzało. I jak to sama mówiła np. w kontekście Berrica i siebie, że spełnili swoją rolę (i żyli dłużej niż powinni) w wojnie z NK i mogą odejść.

 

Odnośnik do komentarza

@lad

No Nocny Król nie „zebrał sobie ekipy i nagle postanowił zniszczyć Westeros” ale po prostu robił to, do czego został stworzony. Moze przeceniasz go troszeczkę jako jakiegoś genialnego wodza czy coś ale to przecież był zwykły „robot” zaprogramowany na zlikwidowanie Pierwszych Ludzi. „Robot”, który wymknął się spod kontroli Dzieci Lasu, ale raz pokonany nie zapomniał do czego został stworzony.

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
9 minut temu, me_who napisał:

@lad

 

  Ukryj zawartość

No Nocny Król nie „zebrał sobie ekipy i nagle postanowił zniszczyć Westeros” ale po prostu robił to, do czego został stworzony. Moze przeceniasz go troszeczkę jako jakiegoś genialnego wodza czy coś ale to przecież był zwykły „robot” zaprogramowany na zlikwidowanie Pierwszych Ludzi. „Robot”, który wymknął się spod kontroli Dzieci Lasu, ale raz pokonany nie zapomniał do czego został stworzony.

 

 

No ale dlaczego czekał 8 tysięcy lat? Co spowodowało to że ruszył akurat „teraz”? Przypadek? Tyle czasu zajęło mu lizanie ran po ostatniej porażce?

 


 

Właśnie o takie potraktowanie po macoszemu tego wątku mam największe pretensje. Od zawsze wydawało mi się, że walka o tron jest tylko tłem dla pojedynku „dobra ze złem”. Okazuje się, że jest odwrotnie.

 

Jesli już mam pogodzić się z taka wizja to imo lepiej byłoby rozłożyć tę bitwę na 2 odcinki. W pierwszym banda NK mogłaby wygrać, a w drugim mielibyśmy jakiś zwrot akcji i przy okazji narrację wokół NK i Brana, wyjaśnienie tego wątku i przyczyn tego całego zamieszania. 

 

 

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, lad napisał:

 

  Ukryj zawartość

No ale dlaczego czekał 8 tysięcy lat? Co spowodowało to że ruszył akurat „teraz”? Przypadek? Tyle czasu zajęło mu lizanie ran po ostatniej porażce?

 


 

Właśnie o takie potraktowanie po macoszemu tego wątku mam największe pretensje. Od zawsze wydawało mi się, że walka o tron jest tylko tłem dla pojedynku „dobra ze złem”. Okazuje się, że jest odwrotnie.

 

 

 

Może dlatego, że tym razem zima będzie trwała znowu dziesięciolecia? Pokolenia?

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

@lad

 

Moze Długie Zimy maja mieć charakter cykliczny, coś jak pojawianie się Żniwiarzy w Mass Effect. Swoją droga tam tez fani narzekali, ze swietnie zarysowany w ME1 wątek Żniwiarzy został średnio wyjaśniony na końcu. Widocznie łatwiej jest coś stworzyć, obudować historią niż zamknąć w sposób satysfakcjonujący wszystkich odbiorców.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Czy tylko ja jestem zadowolony po tym odcinku i uważam go za najlepszy GoT ewer? :D

Dla mnie bitwa była epicka, nawet przez sekundę się nie nudziłem. Co do tego, że było zbyt ciemno zgoda, ale to pewnie kwestia techniczna odbiornika.

;) Poza tym wydaje mi się, że ciemność była tu niezbędna. Jedyne co mnie ukuło, to że sprawę rozwiązała Arya. Ten atak był całkiem z dupy, a najbardziej IMO zaszkodziła jej ta chwila słabości, kiedy nie dawała rady umarlakom.

Poza tym większość narzekań wynika IMO z dwóch rzecz:

1.) W książce umarlaki stanowią jakieś 10% historii lub mniej? Serio to było dla Was najistotniejsze, a nie te wszystkie knowania i odniesienia socjo-polityczne?
2.) Serial to IMO zupełnie inna historia z książką dzieląca jedynie początek historii.

  • Lubię! 3
Odnośnik do komentarza

Ktoś na Reddicie dobrze to podsumował:

 

Walder Frey miał dużo większy wpływ na losy Westeros i odpalił większa liczbę głównych bohaterów w jedną noc niż główny antagonista i jego armia umarłych przez 8 sezonów (nie wspominając o tym, że był też dużo lepiej zbudowana postacią) 

:D[/spoiler]
Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Ingenting napisał:

Czy tylko ja jestem zadowolony po tym odcinku i uważam go za najlepszy GoT ewer? :D

  Ukryj zawartość

Dla mnie bitwa była epicka, nawet przez sekundę się nie nudziłem. Co do tego, że było zbyt ciemno zgoda, ale to pewnie kwestia techniczna odbiornika.

;) Poza tym wydaje mi się, że ciemność była tu niezbędna. Jedyne co mnie ukuło, to że sprawę rozwiązała Arya. Ten atak był całkiem z dupy, a najbardziej IMO zaszkodziła jej ta chwila słabości, kiedy nie dawała rady umarlakom.

Poza tym większość narzekań wynika IMO z dwóch rzecz:

1.) W książce umarlaki stanowią jakieś 10% historii lub mniej? Serio to było dla Was najistotniejsze, a nie te wszystkie knowania i odniesienia socjo-polityczne?
2.) Serial to IMO zupełnie inna historia z książką dzieląca jedynie początek historii.
 

 

 

Czuję się pominięty i upokorzony. Co prawda nie wiem, czy najlepszy ewer (to się okaże po tym, jak rozwiązana zostanie kwestia spadku

napięcia w ostatnich trzech odcinkach)

, ale jest u mnie bardzo wysoko :) top 3 :)

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Feanor napisał:

 

Czuję się pominięty i upokorzony. Co prawda nie wiem, czy najlepszy ewer (to się okaże po tym, jak rozwiązana zostanie kwestia spadku

  Pokaż ukrytą zawartość

napięcia w ostatnich trzech odcinkach)

, ale jest u mnie bardzo wysoko :) top 3 :)

No właśnie ja liczę, że

tak jak pisał verlee akcja trochę wyhamuje i wrócą stare intrygi, co da nam płynne przejście w wiosnę i stare dobre Westeros. Dlatego już nie mogę się doczekać co będzie dalej. Poza tym z emocji nie dopisałem ważnej rzeczy w poprzednim poście:


Aryą byłem zawiedziony tylko chwilę po obejrzanym odcinku. Później zdałem sobie sprawę, że ona od początku była szkolona na zabójcę i dlatego idealnie nadawała się do zabicia NK.

A co do schowania się w kryptach, to kaman, kto o tym myślał? :D Tam są pochowani Starkowie sprzed setek lat, to nie są świeże trupy, które mogłyby być wcielone do armii NK.

Odnośnik do komentarza

Ja to oczywiście teologizuję trochę, ale moja teoria

dlaczego Arya musiała zabić Nocnego Króla: szkoliła się na mordercę o wielu twarzach, żeby być nikim, właściwie umarłą za życia. Jednak ostatecznie nie chciała stracić swojej tożsamości i pokazała, że można przejąć to, do czego była szkolona i pomagać będąc dalej sobą. Nocny Król i jego armia to za to uosobienie pozbawienia tożsamości, trochę jak Borg w Star Treku

;). W związku z tym musiała go zabić osoba, która najmocniej postawiła na "bycie sobą", ale która ma za sobą kryzys tożsamości i flirt ze staniem się zmarłym za życia.

 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Ingenting napisał:

No właśnie ja liczę, że

  Pokaż ukrytą zawartość

tak jak pisał verlee akcja trochę wyhamuje i wrócą stare intrygi, co da nam płynne przejście w wiosnę i stare dobre Westeros. Dlatego już nie mogę się doczekać co będzie dalej. Poza tym z emocji nie dopisałem ważnej rzeczy w poprzednim poście:


Aryą byłem zawiedziony tylko chwilę po obejrzanym odcinku. Później zdałem sobie sprawę, że ona od początku była szkolona na zabójcę i dlatego idealnie nadawała się do zabicia NK.

A co do schowania się w kryptach, to kaman, kto o tym myślał? :D Tam są pochowani Starkowie sprzed setek lat, to nie są świeże trupy, które mogłyby być wcielone do armii NK.
 

 

 

Spoiler

No ale wszystko wskazywało na to, że zima będzie dłuuuuuuga. Może taki będzie właśnie ending: wyniszczone królestwo skute lodem. Może nawet zniknie dzień, jak 8k lat wcześniej? To dla mnie też byłoby dobre.

 

ale 

 

Martin wielokrotnie pisał o swej fascynacji Wojną Dwóch Róż. Liczę się więc z tym, że zakończenie będzie podobne... i w miarę niezłym substytutem Tudorów byłby tutaj Snow.

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...