Skocz do zawartości

Kącik metroseksualisty


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

Nie rozumiem pytania :] Jak coś, to po jajkach nie próbuj zbyt blisko skóry, bo się pokaleczysz ;]

 

Lohoho :P

 

Pytam o balsamy itp. Czy twarz golic mokra czy sucha? Niestety poczatek u mnie wyglada srednio - po jednym goleniu twarz piekla mnie duzo bardziej niz po zwyklej maszynce i do tego czulem sie gorzej ogolony :/

Odnośnik do komentarza
Nie rozumiem pytania :] Jak coś, to po jajkach nie próbuj zbyt blisko skóry, bo się pokaleczysz ;]

 

Lohoho :P

 

Pytam o balsamy itp. Czy twarz golic mokra czy sucha? Niestety poczatek u mnie wyglada srednio - po jednym goleniu twarz piekla mnie duzo bardziej niz po zwyklej maszynce i do tego czulem sie gorzej ogolony :/

Hmm, ja mam Philishave'a i jak go uzywam to unikam za wszelka cene golenia umytej skory. Gole sie przed prysznicem. Niby mowi sie, ze lepiej sie golic po bo wtedy ma sie bardziej miekki zarost. Tyle, ze ja i tak mam miekki a zanim sie umyje to mam nieco tlusta skore i ta odrobina tluszczu pozwala sie golarce lagodniej przeslizgiwac po skorze co w efekcie powoduje znacznie mniej podraznien.

Odnośnik do komentarza
  • 4 miesiące później...
  • 1 rok później...

Rozglądam się za jakąś golarką i nie wiem za bardzo co wybrać. I chciałbym też, żeby miała jakąś regulację długości golenia, są w ogóle takie rzeczy w golarkach? Jakieś trymery czy coś? Czy takie coś jest tylko do modelowania baków albo brody? Od razu mówię, że mnie nie interesują właśnie żadne bródki, tylko dłuższy zarost na całej twarzy. ;)

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące później...

Chyba odpowiedni temat...

 

Jakiś czas temu postanowiłem zadbać o siebie... oprócz tego, by jakoś wyglądać, chciałem mieć jakąś tam sprawność fizyczną. Ćwiczyłem streczning, jakieś tam efekty są, ale ciągle mam jedną fałdkę na brzuchu :keke: Robię brzuszki, ale mogę tylko nie wiele, bo zaczyna boleć śledziona po około 50. Wyjściem byłoby bieganie, ale śnieg za oknem. A może ktoś biega i nie złapał zapalenia płuc? U mnie to akurat bardzo prawdopodobne, no ale może... Jednak wolałbym jakoś inaczej sobie ten tłuszczyk zlikwidować. Mam 178cm, ważę 70kg.

Odnośnik do komentarza

Chyba odpowiedni temat...

 

Jakiś czas temu postanowiłem zadbać o siebie... oprócz tego, by jakoś wyglądać, chciałem mieć jakąś tam sprawność fizyczną. Ćwiczyłem streczning, jakieś tam efekty są, ale ciągle mam jedną fałdkę na brzuchu :keke: Robię brzuszki, ale mogę tylko nie wiele, bo zaczyna boleć śledziona po około 50. Wyjściem byłoby bieganie, ale śnieg za oknem. A może ktoś biega i nie złapał zapalenia płuc? U mnie to akurat bardzo prawdopodobne, no ale może... Jednak wolałbym jakoś inaczej sobie ten tłuszczyk zlikwidować. Mam 178cm, ważę 70kg.

Obecnie warunki do biegania są. Ale tylko w dzień (nie rano ani nie wieczorem), bo bieganie jest bezpieczne do temperatury -8 stopni. Oczywiście należy mieć czapkę, kurtkę lub kilka warstw ubrań, nogi mogą być zwyczajnie "oleginsowane", ale o klejnoty rodzinne warto zadbać , tak samo o stopy. Co do tych ostatnich lepiej założyć 2 pary skarpet: zwykłe i sportowe froty, wełny raczej nie polecam, bo sięślizga i się wypierdolisz :)

Odnośnik do komentarza

Chyba odpowiedni temat...

 

Jakiś czas temu postanowiłem zadbać o siebie... oprócz tego, by jakoś wyglądać, chciałem mieć jakąś tam sprawność fizyczną. Ćwiczyłem streczning, jakieś tam efekty są, ale ciągle mam jedną fałdkę na brzuchu :keke: Robię brzuszki, ale mogę tylko nie wiele, bo zaczyna boleć śledziona po około 50. Wyjściem byłoby bieganie, ale śnieg za oknem. A może ktoś biega i nie złapał zapalenia płuc? U mnie to akurat bardzo prawdopodobne, no ale może... Jednak wolałbym jakoś inaczej sobie ten tłuszczyk zlikwidować. Mam 178cm, ważę 70kg.

Obecnie warunki do biegania są. Ale tylko w dzień (nie rano ani nie wieczorem), bo bieganie jest bezpieczne do temperatury -8 stopni. Oczywiście należy mieć czapkę, kurtkę lub kilka warstw ubrań, nogi mogą być zwyczajnie "oleginsowane", ale o klejnoty rodzinne warto zadbać , tak samo o stopy. Co do tych ostatnich lepiej założyć 2 pary skarpet: zwykłe i sportowe froty, wełny raczej nie polecam, bo sięślizga i się wypierdolisz :)

Dopiero ponizej -10 jest ryzyko pekania pecherzykow plucnych. Generalnie na mrozie biega sie przyjemniej niz przy temperaturach plusowych. Jedno co warto miec jesli sie biega po parku, lesie - wszedzie gdzie jest snieg i slisko to wysokie buty z kolcami. Tez kiedys bylem taki cwany i myslalem, ze w zwyklych butach do biegania XC mozna pocinac zima, dopoki nie jebnalem na glebe nie wiedzac nawet jak i kiedy.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...