Akwarium

[Icon]

Wszystko zależy od tego jakimi dysponujesz środkami finansowymi i jaką ilością wolnego czasu. Jeżeli nie jesteś w stanie trochę pojeździć i zorientować się u lokalnych szklarzy odnośnie cen akwariów to sądzę, że najlepszym rozwiązaniem jest zakup gotowego zestawu w sklepie. W skład takiego zestawu wchodzą półka, akwarium, oświetlenie, profesjonalna przykrywka. Wszystkie jest znakomicie wkomponowane i idealnie ze sobą współgra. Mało roboty, zero problemu, wszystko gotowe. Z niczym nie będziesz miał problemów. Jest jeden minus - cena. Kupując gotowy zestaw musisz się nastawić na to, że zapłacisz 30% więcej niż gdybyś wszystko sobie zamówił u wykonawców. No i zależy jak duże akwarium chciałbyś mieć a także jakie gatunki ryb chciałbyś w nim hodować? No i gotowe zestawy ograniczają w wymiarach akwarium. Są to zazwyczaj zbiorniki robione masowo o podobnych rozmiarach.

[Dix__]

Zamierzam na razie zalać mniejszy zbiornik liczący 150 litrów w którym będę hodował Skalary i Brzanki Zielone.

Na skalary to chyba trochę za mały zbiornik. Rybencje szybko rosną

 

Czy ktoś się orientuje może w nowych systemach filtrowania wody i testach twardości, badaniu składu chemicznego wody?

W swoich zbiornikach (375, 240 i 56l [w przeszłości również 500L]) wodę testuje testami JBL albo Sery. Sa dobrej jakości, wyniki są powtarzalne. Wodę filtruję filtrami zewnętrznymi i wszystkie filtry pochdozą od jednego producenta - Eheima. Mam ich cały przekrój od ekonomicznych Classic aż po najnowszy Eheim z eletronicznym sterowaniem przepływem. Ogólnie firma nie najtańsza, ale naprawdę warta polecenia. Cisza i niezawodnośc to ich dewiza Oczywiście w akwariach chodzą także filtry wewnętrzne, ale to raczej tylko po to, aby wywołać silny prąd wody (moje rybcie to lubią) i ewentualnie dopowietrzyć wodę.

 

Jeśli zamierzasz ingerować w twardość wody to opcją jest osmoza z późniejszym "utwardzaniem" wody do dowolnej wartości solami np. Sery (czyniłem tak przez niemal 3 lata, gdy w kranie miałem fatalnej jakości H2O). Obecnie pozostaję na kranówce, kontrolowanej jedynie pod kątem poziomu azotanów. O te ostatnie muszę dbać bo wszystkie moje ryby to zwierzęta dzikie, pochodzące z odłowu w Ameryce Pd., gdyż jestem fanem zbrojnikowatych. Gdyby ktoś był nimi zainteresowany, proszę o sygnał

[Icon]

Na skalary to chyba trochę za mały zbiornik. Rybencje szybko rosną

Bez przesady, 50 cm wysokości to wystarczająco dużo na Skalary. Nie mam zamiaru mieć ich dużo - grupa góra 6-8 ryb i do tego 10 brzanek zielonych. No i dwa Glonojady oczywiście

 

A ktoś może ma/miał do czynienia z morskim akwarium? Jak z poziomem trudności utrzymania ryb żyjących w warunkach morskich?

 

I jeszcze co do postu szramka - Ostatnio u nas w Wodzisławiu widziałem taki ciekawy zestawik dla początkujących w skład którego wchodziło akwarium 54 litrowe o standardowych wymiarach 60x30x30, z pokrywą, oświetleniem, grzałką, filtrem wewnętrznym, termometrem i tłem w cenie 269 złotych. Bez półki ale takie akwarium można postawić na każdej półce bo jego waga razem z wodą i dnem nie powinna przekroczyć 75kg.

[Dix__]

Strukturalnego jeszcze nigdy w akwarium nie miałem i ciekawi mnie jak rybi na to reagują?

Ja też nie miałem i jestem ciekaw.

W swoich zniornikach mam tła strukturalne Juwela. Ryby specjalnie się nim nie interesują, natomiast jest to fajne wykończenie akwarium. Wcześniej miałem albo tła z rolki z jakimś akwariowym motywem, albo też jednokolorowe - czarne. Z perskeptywy czasu najlepiej oceniam jednak tło strukturalne (ciekawe, choc dość drogie, robi AquaEl, doskonałe są też nowe tła Juwela), na drugim miejscu jest czarne, jednokolorowe tło (nie odwraca uwagi od tego co w akwarium), zaś na szarym końcu są motywy akwariowe cięte z rolki. Obecnie nie zgodziłbym się na zainstalowanie czegoś takiego u siebie A co do problemów z nałożeniem tła z rolki to najlepszą opcją jest jednak wspomniana wazelina. Wymaga to czasu, wszak wyciśnięcie bąbelków powietrza i nadmiaru tłuszczu jest praco i czaochłonne, ale efekt jest dobry. Opcją są oczywiście kleje do owych teł, ale to dość drogie imprezy i w niczym nie są lepsze od wazeliny.

[TakeCare]

Ja mam zamiar zrobić sobie wreszcie harem bojowników (2/3+1). Zastanawiam się jednak, jaki zbiornik do tego lepiej się będzie nadawał - 40 czy 50/60l... I pytanie - skąd wytrzasnąć jakąś fajną gałąź

[me_who]

A ktoś może ma/miał do czynienia z morskim akwarium? Jak z poziomem trudności utrzymania ryb żyjących w warunkach morskich?

Barrego tata ma akwarium morskie, nie jest profesjonalnym akwarystą, z tego co wiem nie miał nigdy jakiegoś "poważnego" akwarium, a rybki mu się chowają jak szalone No i te koralowce

[Dix__]

A co sądzicie o kupowaniu kompletnych zestawów akwariowych?

Jest to dobra opcja w przypadku renomowanych producentów, ale takie zestawy ZAWSZE są zdecydowanie droższe niż samodzielnie poskładany zestaw. U siebie mam komplet Eheima (240 L) oraz "składak" złożony z szafki Juwela pod akwarium 375L, szkło Aquaela i pokrywę Juwela z nowej serii na świetlówkach T5. W sumie ów "składak" jest nie do odróżnienia od oryginału, który kosztuje wielkie pieniądze. Mnie udało się to kupić tanio bo przez pewien czas bardziej serio interesowałem się akwarystyką i miałem wejście do hurtowni i wyprzedaży w niej, a że sprzet Juwela zawsze był bardzo dorgi i chętnych na niego było mało, to obniżki cen bywały olbrzymie

[Icon]

Ja mam zamiar zrobić sobie wreszcie harem bojowników (2/3+1). Zastanawiam się jednak, jaki zbiornik do tego lepiej się będzie nadawał - 40 czy 50/60l... I pytanie - skąd wytrzasnąć jakąś fajną gałąź

Najlepiej przygotować sobie jakiś korzeń dębu, olchy czy wierzby. Przygotowanie takiego korzenia trochę czasu zajmuje. Najpierw musisz dokładnie go oczyścić, obrać z kory, następnie moczyć go w wodzie tak długo aż nabierze wystarczająco dużo wody by nie wypływał. Później musisz go przegotować w roztworze z soli w proporcji 0,5kg soli na 10 litrów wody. Najlepiej gotować go tak 2-3 godziny. Całość musi być zanurzona w roztworze. Na koniec obmywasz go czystą, chłodną wodą.

[TakeCare]

Może i zajmuje dużo czasu, ale najważniejszy dla mnie jest efekt, jaki chce się uzyskać. No i trza jeszcze odpowiedni kształt znaleźć...

 

To jeszcze mi powiedzcie, co uważacie na temat wpuszczania, to tego samego zbiornika, glonojadów i bojowników?

[Dix__]

To jeszcze mi powiedzcie, co uważacie na temat wpuszczania, to tego samego zbiornika, glonojadów i bojowników?

Zbrojników, a nie "glonojadów", wszak tak naprawdę niewielka ilość zbrojników je glony. Rozumiem, że pod pojęciem "glonojad" masz na myśli zbrojnika niebieskiego. A co do bytu w jednym zbiorniku z bojownikiem to nie widzę problemu. Bojownik zajmuje górne partie zbiornika, zbrojniki raczej dolne (raczej, bo sporo z nich także szaleje w toni - choćby Pterosturisoma).

 

Co do korzeni to przygotowanie rzeczywiście jest pracochłonne a efekty czasem marne (zdarzyła mi się pleśń) więc najlepszą opcją jest zakup jakiegoś mangrowca. Toną bez wstępnego namaczania a kształt można wybrać w sklepie. Są to jednak raczej "konary"a nie jakieś drobne gałążki.

[Icon]

W swoich zbiornikach (375, 240 i 56l [w przeszłości również 500L]) wodę testuje testami JBL albo Sery. Sa dobrej jakości, wyniki są powtarzalne. Wodę filtruję filtrami zewnętrznymi i wszystkie filtry pochdozą od jednego producenta - Eheima. Mam ich cały przekrój od ekonomicznych Classic aż po najnowszy Eheim z eletronicznym sterowaniem przepływem. Ogólnie firma nie najtańsza, ale naprawdę warta polecenia. Cisza i niezawodnośc to ich dewiza Oczywiście w akwariach chodzą także filtry wewnętrzne, ale to raczej tylko po to, aby wywołać silny prąd wody (moje rybcie to lubią) i ewentualnie dopowietrzyć wodę.

Ojciec używał w swoich zbiornikach profesjonalny sprzęt Eheima tyle, że wszystko sprzedał a dziś cena takiego nowego, profesjonalnego filtra oscyluje w granicach 1500 złotych. Do jednego, ozdobnego akwarium to zdecydowanie za dużo. Dla porównania takie zewnętrzne filtry AquaEl można kupić już za 480 złotych.

Jeśli zamierzasz ingerować w twardość wody to opcją jest osmoza z późniejszym "utwardzaniem" wody do dowolnej wartości solami np. Sery (czyniłem tak przez niemal 3 lata, gdy w kranie miałem fatalnej jakości H2O). Obecnie pozostaję na kranówce, kontrolowanej jedynie pod kątem poziomu azotanów.

Muszę zrobić testy wody bo nie wiem w jakim jest aktualnie stanie. W całym domu mamy zainstalowaną stację usuwania żelaza, manganu, amoniaku i siarkowodoru i filtry kontrolujące twardość wody, w sumie całe przedsięwzięcie kosztowało ponad 12000 złotych i co 6 miesięcy otrzymujemy badania stanu wody doprowadzanej do stacji i z niej wychodzącej. Wiem, że wyniki były bardzo dobre. Skalary nie są wybredne ale najlepiej odpowiada im woda miękka i kwaśna.

[TakeCare]

Po Twoim profilu można stwierdzić, że teoretycznie wiesz coś więcej na ich temat. Jeżeli uraziłem Cię nazwaniem zbrojników "glonojadami", to przepraszam, ale po prostu używam tej nazwy jako nazwy "codziennej" (najwyraźniej błędnej). Pytanie do Ciebie: czy polecasz jakieś konkretne gatunki zbrojników, do pary z bojownikami?

[Icon]

Zbrojników, a nie "glonojadów", wszak tak naprawde niewielka ilość zbrojników je glony. Rozumeim, że pod pojęciem "glonojad" masz na myśli zbrojnika niebieskiego. A co do bytu w jednym zbiorniku z bojownikiem to nie widze problemu. Bojownik zajmuje górne partoe zbiornika, zbrojniki raczej dolne (raczej, bo sporo z nich także szaleje w toni - choćby Pterosturisoma).

Glonojadem popularnie nazywa się Zbrojnika Niebieskiego. Jest to gatunek niesamowicie spokojny, niepłochliwy, w zupełności nie interesuje się innymi rybami a inne ryby ze względu na jego twardy pancerz i wygląd nie interesują się nim. Są to bardzo pożyteczne ryby, które usuwają z dna zbiornika resztki pokarmu. Glonami raczej się nie żywią ale jeżeli ich dieta jest uboga w pokarmy zielone mogą uszkodzić rośliny.

[TakeCare]

Glonojadem popularnie nazywa się Zbrojnika Niebieskiego. Jest to gatunek niesamowicie spokojny, niepłochliwy, w zupełności nie interesuje się innymi rybami a inne ryby ze względu na jego twardy pancerz i wygląd nie interesują się nim. Są to bardzo pożyteczne ryby, które usuwają z dna zbiornika resztki pokarmu. Glonami raczej się nie żywią ale jeżeli ich dieta jest uboga w pokarmy zielone mogą uszkodzić rośliny.

Mi zawsze tłumaczyli, że glonojady to te wszystkie ryby, które pełzają po dnie akwarium... Człowiek staje się mądrzejszy z dnia na dzień

[Icon]

Po Twoim profilu można stwierdzić, że teoretycznie wiesz coś więcej na ich temat. Jeżeli uraziłem Cię nazwaniem zbrojników "glonojadami", to przepraszam, ale po prostu używam tej nazwy jako nazwy "codziennej" (najwyraźniej błędnej). Pytanie do Ciebie: czy polecasz jakieś konkretne gatunki zbrojników, do pary z bojownikami?

Jak napisałem wyżej - Zbrojnik to ryba niekonfliktowa żyjąca w dolnych partiach zbiornika. Ten standardowy glonojad, którego masz na myśli to dobry wybór.

[Dix__]

W swoich zbiornikach (375, 240 i 56l [w przeszłości również 500L]) wodę testuje testami JBL albo Sery. Sa dobrej jakości, wyniki są powtarzalne. Wodę filtruję filtrami zewnętrznymi i wszystkie filtry pochdozą od jednego producenta - Eheima. Mam ich cały przekrój od ekonomicznych Classic aż po najnowszy Eheim z eletronicznym sterowaniem przepływem. Ogólnie firma nie najtańsza, ale naprawdę warta polecenia. Cisza i niezawodnośc to ich dewiza Oczywiście w akwariach chodzą także filtry wewnętrzne, ale to raczej tylko po to, aby wywołać silny prąd wody (moje rybcie to lubią) i ewentualnie dopowietrzyć wodę.

Ojciec używał w swoich zbiornikach profesjonalny sprzęt Eheima tyle, że wszystko sprzedał a dziś cena takiego nowego, profesjonalnego filtra oscyluje w granicach 1500 złotych. Do jednego, ozdobnego akwarium to zdecydowanie za dużo. Dla porównania takie zewnętrzne filtry AquaEl można kupić już za 480 złotych.

Jakość AquaEl i Eheim trudno porównać. Przez pewien czas testowałem nowe wówczas dziecko firmy AquaEl _ Unifilter bodajże 700 (największy filtr kubełkowy AquaEla) i owszem - był cichy, ale dramatycznie szybko się zapychał, zaś przy pierwszym czyszczeniu filtra kilka litrów wody znalazło się w szafce, bo nie zadziałał system blokujący wypływ wody. Aktualnie IMO nie warto kupować także filtrów Tetry, bo robi je właśnie AquaEl. A filtry wewnętrzne AquaEla? Wraz z owym Unifilter 700 dostałem wtedy ich najmocniejszy filtr wewnętrzny o przepływie 1000 l/h. Po raz pierwszy uruchomiłem go z przymusu w małym akwarim kwarantannowytm dla rybek świezo przywiezionych z Ameryki. Akwarium miało 45 l i bałem się, że AquaEl wychluśnie mi z niego wodę. Okazało się jednak, że ledwo nią ruszał. I dla wyjaśnienia - nie jestem ślepym fanem Eheima. Po prostu krytykuję to, co lipne, a co miałem w ręce.

 

Co do cen Eheimów to najnowsze faktycznie kosztują sporo, ale do 150 L wystarczy ci zwykły Classic 2215 za około 300 zł (nowy).

[Icon]

Glonojad Syjamski jest płochliwy i lubi wyskakiwać z akwarium więc bez pełnej pokrywy lepiej ich nie trzymać. Starsze ryby bywają agresywne i kaleczą inne. Z czyścicieli bardzo pożyteczną rybką jest Kirysek spiżowy. To sympatyczne rybki ale bardzo płochliwe i nie wiem (wątpię) czy dałyby sobie rady z bojownikami.

[Dix__]

Po Twoim profilu można stwierdzić, że teoretycznie wiesz coś więcej na ich temat. Jeżeli uraziłem Cię nazwaniem zbrojników "glonojadami", to przepraszam, ale po prostu używam tej nazwy jako nazwy "codziennej" (najwyraźniej błędnej). Pytanie do Ciebie: czy polecasz jakieś konkretne gatunki zbrojników, do pary z bojownikami?

Jeżeli będzie to akwarium z roślinnością to możesz sobie spokojnie kupić Rhineloricarię red (2-3 szt) a możesz też kupić L-144.

"L" to bynajmniej nie Legia a numer ryby. Zbrojnikowate są wciąż dość kiepsko poznaną grupą ryb, a ponieważ ich klasyfikacja dostarcza problemów, nazywane są kolejnymi numerkami. "L" pochodzi od "zbrojnikowate" czyli Loricariidae.

Za "glonojada" się nie obraziłem bo niby za co? Znajomość zbrojników wśród akwarystów jest nikła. A szkoda, bo to piękne ryby.

[Icon]

Dix, takiego Zbrojnika nie dostaniesz w sklepach w Polsce. Pytałem na całym Śląsku i nikt tego gatunku nie miał. To chyba tylko na zamówienie można sobie sprowadzić co wiąże się z wysokimi kosztami. I nie wiem nawet czy to jest w pełni legalne

[Dix__]

Jak napisałem wyżej - Zbrojnik to ryba niekonfliktowa żyjąca w dolnych partiach zbiornika. Ten standardowy glonojad, którego masz na myśli to dobry wybór.

Zbrojnik niebieski z reguły jest spokojny, ale nie wszystkie zbrojniki takie są. Swego czasu w 500L miałem jedną Chaetostomę a ponieważ była jeszcze młoda i miała ledwie 5-6 cm to postanowiłem wpuścić jeszcze dwie, licząc na to, że dobierze się para. Skończyło się to tragicznie, gdyż ryby goniły się po akwarium jak szalone i już pierwszej nocy jedna z nich zaklinowała się w korzeniu i zdechła. Drugą, następengo dnia, zdołałem odłowić do innego zbiornika.

Agresja w obrębie gatunku jest dosyć częsta, ale występuje także agresja wobec innych gatunków. Przykładem niechaj będą notoryczne ataki Sturisom na Planiloricarię cryptodon, którą musiałem odłowić, gdyż była poraniona (obskubana) przez Sturisomy właśnie. Być może powodem było to, że Planiloricaria cały dzień leniwie wylegiwała się na środku akwarium a inne ryby się nudziły Trudno powiedzieć.

 

Dix, takiego Zbrojnika nie dostaniesz w sklepach w Polsce. Pytałem na całym Śląsku i nikt tego gatunku nie miał. To chyba tylko na zamówienie można sobie sprowadzić co wiąże się z wysokimi kosztami. I nie wiem nawet czy to jest w pełni legalne

L-144 rozmnażane są w Polsce (można je dostać choćby na allegro) i ich dostępność nie stanowi problemu. Rhineloricarie rozmnażane są w Czechach i też nie ma problemu z ich dostępnością, choć pojawiają się rzadziej. Rhineloricaria red ma numerek L-10a. Faktem jednak jest, że coraz więcej zbrojników jest obejmowanych zakazem odłowu. Zaczęło się od przepięknego Hypancistrusa zebra (L-46) a obecnie chronionych gatunków jest już chyba kilkadziesąt. Ja wciąż jednak łudzę się, że kiedyś kupię sobie swoje wymarzone Acestridium dichromum