Skocz do zawartości

Polscy kibice


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Kazdy, kto chce zainwestowac w klub pilkarski w Polsce, powinien przerobic sobie konflikt kibicow Legii z ITI 2007-2010 - to sa wciaz te same patetyczne spiewki o niezaleznosci oddolnego ruchu kibicowskiego, ktory byl, jest i bedzie, w przeciwienstwie do przychodzacych i odchodzacych najemnikow w postaci prezesow i pilkarzy (w tej logice kibic podkresla, ze chodzi na stadion od malolata do dziada i z tego powodu uzurpuje sobie czastke wladzy, podczas gdy np. kariera pilkarza ze wzgledow fizycznych nie jest w stanie tyle trwac). Ladujac pieniadze w pilke godzisz sie z tym, ze grupa ludzi niebedaca w zadnym (lub w znikomym - nie do konca wiem, jak wyglada to na Wisle, bo cos mi przelecialo o sprzedazy akcji/cegielek) stopniu wlascicielem Twojego biznesu bedzie Ci sie notorycznie wpieprzac w kompetencje i wysuwac roszczenia, jednoczesnie odzegnujac sie od jakiejkolwiek odpowiedzialnosci.

  • Lubię! 5
Odnośnik do komentarza

Zapomniałeś, że kibic jest klientem w tym biznesie i właśnie konflikt ITI - Legia pokazuje, że ten "klient" ma dużo do powiedzenia. Zauważ, że jak żyleta była pusta to na pozostałych trybunach też było mniej kibiców

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Mogę odpowiedzieć, chociaż obawiam się fali znawcuuufff ;)

 

Oddzielmy może sztywność kibicowską od gangsterskiej. Ja Krakowa to nigdy nie szanowałem ;) a jak widać i słusznie. Ja żyję życiem stricte na płaszczyźnie kibicowskim: mecze u siebie, oprawy, race, wyjazdy, otoczka wokół nich, sam dojazd na mecz. Uważam, że ustawki w lasach też nikomu nie szkodzą i jeśli uczestnikom to sprawa frajdę to czemu nie? Nie rozumiem wydawania miliona monet na ściganie uczestników itp. Bójki na stadionach? To relikt przeszłości, obecnie jest to promil i praktycznie na małych stadionach. Wszystko jest kamerowane i obserwowane itp. 

 

I to wszystko co wymieniłem ma jakieś tam reguły, zasady, które szanują dwie strony (a właściwie - powinny, bo zdarzają się odstępstwa, ale jak to w życiu) i gdyby tak tylko to wyglądało i nikt by z niczym innym tego nie łączył = super. Ciągle piszę: dla mnie.

 

Gdy ktoś jednak jest dilerem i chodzi na mecze to swój "fach" przecież zostawia "poza". Owszem, ładnie media piszą o handlowaniu na stadionach czy nawet zdobywaniu klienteli - zapraszam spróbować przy kamerach ;) a równie dobrze tak samo można zatem nazwać dyskoteki czy kluby, tam to zjawisko powszechniejsze. 

 

Sam Kraków był patologią, bo tam walka o strefy wpływów pod przykrywką klubową, ale też nie dotyczyła przecież całości środowiska kibicowskiego - co widać teraz, ile jest osób na stadionie Wisły. Dodatkowo na Wiśle przerosło to jeszcze bardziej, bo do klubu weszły osoby z ekipy i ten klub niszczyły. I tutaj mamy wszystkie przesiąknięcia w jednym miejscu:

ekipa Hools staje się ekipą nie od bicia i od "zadań" sensu stricte "kibicowskich" a jest nieformalną grupą przestępczą, dodatkowo będącą ekipą H (czyli łączy A i B), a jeszcze angażują się w klub. I teraz odpowiadając na pytanie: czy Misiek siedzi za ustawkę, za skrojenie flag, odpalenie rac itp. czy jednak za działanie "tej grupy drugiego rodzaju"? Odpowiedź jasna, więc ja mam taki sam stosunek jak nie wiem - do Masy.

 

Druga sprawa - że przecież to się nie zmieni. Jest popyt i podaż, odejdą ci to przyjdą nowi, bo klienci czekają na towar. 

 

Podsumowując: nie rozumiem dlaczego działalność gangsterska jakiejś grupy, która również była zainteresowana w jedną z części życia kibicowskiego miała wpłynąć na moje postrzeganie kibicowskiej płaszczyzny w której uczestniczę.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Hmm, moze dlatego, ze Wisla Sharks wywodzi sie ze stadionow ;) Przeciez to jasne, ze od lat ekipy spod znaku H to jednoczesnie grupy przestepcze, nie tylko w Krakowie, ale calej Polsce. To co dzieje sie w lasach to tylko ladnie wygladajaca przykrywka, bo pozniej liderzy "znienawidzonych" ekip i tak siedza razem i dobijaja targow (vide Krakow i podzial "miasta", a tak naprawde podzial stref handlu), a mlodzi slepo zapatrzeni w "wiare barwom" napierdalaja sie miedzy soba.

  • Lubię! 5
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, jmk napisał:

Mogę odpowiedzieć, chociaż obawiam się fali znawcuuufff ;)

 

Oddzielmy może sztywność kibicowską od gangsterskiej. Ja Krakowa to nigdy nie szanowałem ;) a jak widać i słusznie. Ja żyję życiem stricte na płaszczyźnie kibicowskim: mecze u siebie, oprawy, race, wyjazdy, otoczka wokół nich, sam dojazd na mecz. Uważam, że ustawki w lasach też nikomu nie szkodzą i jeśli uczestnikom to sprawa frajdę to czemu nie? Nie rozumiem wydawania miliona monet na ściganie uczestników itp. Bójki na stadionach? To relikt przeszłości, obecnie jest to promil i praktycznie na małych stadionach. Wszystko jest kamerowane i obserwowane itp. 

 

I to wszystko co wymieniłem ma jakieś tam reguły, zasady, które szanują dwie strony (a właściwie - powinny, bo zdarzają się odstępstwa, ale jak to w życiu) i gdyby tak tylko to wyglądało i nikt by z niczym innym tego nie łączył = super. Ciągle piszę: dla mnie.

 

Gdy ktoś jednak jest dilerem i chodzi na mecze to swój "fach" przecież zostawia "poza". Owszem, ładnie media piszą o handlowaniu na stadionach czy nawet zdobywaniu klienteli - zapraszam spróbować przy kamerach ;) a równie dobrze tak samo można zatem nazwać dyskoteki czy kluby, tam to zjawisko powszechniejsze. 

 

Sam Kraków był patologią, bo tam walka o strefy wpływów pod przykrywką klubową, ale też nie dotyczyła przecież całości środowiska kibicowskiego - co widać teraz, ile jest osób na stadionie Wisły. Dodatkowo na Wiśle przerosło to jeszcze bardziej, bo do klubu weszły osoby z ekipy i ten klub niszczyły. I tutaj mamy wszystkie przesiąknięcia w jednym miejscu:

ekipa Hools staje się ekipą nie od bicia i od "zadań" sensu stricte "kibicowskich" a jest nieformalną grupą przestępczą, dodatkowo będącą ekipą H (czyli łączy A i B), a jeszcze angażują się w klub. I teraz odpowiadając na pytanie: czy Misiek siedzi za ustawkę, za skrojenie flag, odpalenie rac itp. czy jednak za działanie "tej grupy drugiego rodzaju"? Odpowiedź jasna, więc ja mam taki sam stosunek jak nie wiem - do Masy.

 

Druga sprawa - że przecież to się nie zmieni. Jest popyt i podaż, odejdą ci to przyjdą nowi, bo klienci czekają na towar. 

 

Podsumowując: nie rozumiem dlaczego działalność gangsterska jakiejś grupy, która również była zainteresowana w jedną z części życia kibicowskiego miała wpłynąć na moje postrzeganie kibicowskiej płaszczyzny w której uczestniczę.

A kto rządzi grupami kibicowskimi? Kto decyduje o zgodach, układach i kosach? Kto rekrutuje "młodych zdolnych" ze szkółek sztuk walki zakładanych często gęsto przez trzymających władzę? Kto każe ci śpiewać "pozdrowienia dla więzienia" skierowane do gangusów i jakiejś patologii?

 

Teoria dotycząca rozdziału kibicowania od działalności ekip chuligańskich brzmi fajnie, ale przecież doskonale wiesz, że bez ich błogosławieństwa nic nie ma prawa się wydarzyć.

 

Wisła to promyk nadziei, że może być normalnie i że jest nadzieja dla polskiej piłki.

  • Lubię! 7
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, szramek napisał:

Wczoraj CBŚ zgarnelo również jednego z bardziej znanych ludzi z gdańskiego środowiska kibicowskiego. Także tyle warte są te oficjalne zgody, jak mimo tego na szczeblu "biznesowym" współpraca trwa w najlepsze. 

Ba, z tego co czytalem to w grupie byl tez ktos z bojowek Cracovii. To juz prawdziwa wspolpraca ponad podzialami.

Odnośnik do komentarza
W dniu 17.04.2019 o 10:45, lad napisał:

A kto rządzi grupami kibicowskimi? Kto decyduje o zgodach, układach i kosach? Kto rekrutuje "młodych zdolnych" ze szkółek sztuk walki zakładanych często gęsto przez trzymających władzę? Kto każe ci śpiewać "pozdrowienia dla więzienia" skierowane do gangusów i jakiejś patologii?

 

Teoria dotycząca rozdziału kibicowania od działalności ekip chuligańskich brzmi fajnie, ale przecież doskonale wiesz, że bez ich błogosławieństwa nic nie ma prawa się wydarzyć.

 

Wisła to promyk nadziei, że może być normalnie i że jest nadzieja dla polskiej piłki.

 

Sam w takiej trenowałeś ze mną i kim zostaliśmy? ;) 

 

Miałem jakąś tam styczność z ciemną stroną mocy, ale bez przesady. Nie wiem jak w innych miastach, może w derbowych jest to inaczej albo tu nie mamy takich struktur, ale nie rozumiem jak to ma wpłynąć na to co napisałem - w jaki sposób to przeżywam. Mecze, wyjazdy to taka mała enklawa szczęścia, zapominasz o problemach dnia codziennego. Zresztą na młynie wisiał też kiedyś trans skierowany do mnie, jak leżałem w szpitalu, a przecież gangusem, patusem czy innym sem nie jestem ;) Może to mała i głupia rzecz, ale podtrzymuje na duchu, tych PDW pewnie też. 

 

Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, jmk napisał:

Może to mała i głupia rzecz, ale podtrzymuje na duchu, tych PDW pewnie też. 

Porównywać gościa, co choruje i leży w szpitalu do beja, co siedzi za rozbój/zabój :rotfl:

Sorry, ale to wali strasznie tłumaczeniem sobie złych rzeczy na dobre.

  • Lubię! 7
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

D6siD_xXYAA1Hyy.jpg:large

 

Nie bo nie.

D6siD_xXYAA1Hyy.jpg:large

 

Nie bo nie.

 

Aha w Warszawie też:

 

''WYJAZD DO WARSZAWY ODWOŁANY !!!
W związku z otrzymanym dziś pismem, które trafiło do naszego klubu informujemy, że wyjazd na mecz z Legią zostaje odwołany.
W uzasadnieniu napisano, iż odmowa przyjęcia kibiców gości została podjęta w oparciu o zapisy ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych i wynika z zagrożeń bezpieczeństwa i porządku publicznego dla tego meczu.''

Odnośnik do komentarza

Wiem czemu Piast nie chce wpuścić kiboli Lecha- od dwóch dni coś brząkali o tym. A to jest bardzo proste: zasadniczo boją się, że paru debili bardzo zechce, żeby Lech przegrał, a tytuł nie trafił w ręce Legii. Tacy "pasjonaci" są do takich wybryków zdolni, więc zasadniczo się nie dziwie. Ile w tym prawdy? Nie wiem, piszę, co czytałem. 

Lech wygrywa, ci wchodzą na murawę lub coś podobnego, Piast dostaje walkowera i jest mistrzem. 

Sam bym na to nie wpadł, ale paru neandertalów może se to wymyśliła jednak pod kopułą. Jak pisałem- nie jest to mój wymysł, w paru miejscach o tym pisano. 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...