Skocz do zawartości

Polityka wewnętrzna


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra - cała akcja niepotrzebna i debilna, na pewno niegodna święta.

 

Ja tak. Inaczej można by usprawiedliwić palenie synagog w noc kryształową. Zresztą kilku uczestników marszu chętnie by wyładowało swój słuszny gniew na zakłamanych ickach, przecież tak łatwo ich rozpoznać.

 

Wyciąga coś co nie powinno spłonąć z auta, szuka gaśnicy, sprawdza czy da się to zgasić bo nie widać nic przez okno? W 2:05 widać że ma w ręku jakiś płyn, i operuje nim przy kilku gapiach. Zostawił drzwi otwarte to się rozpaliło mocniej. Chyba że zakładamy że sami wygięli blachę na bagażniku, odpalili alarm i polali to magiczną benzyną z puszki która zapala auto po kilkunastu sekundach.

Odnośnik do komentarza

wszystko fajnie SZU, tylko to nie była "jakaś lewacka manifestacja" tylko jakaś lokatorska manifestacja a na lokatorskich mój drogi antifa za to bywają lokatorzy. nie znam kolesia a znam wszystkich warszawskich "lewaków".

no ale niech będzie - prowokator, bardzo nędzny swoją drogą, skoro tak łatwo dał się podejść - nic tylko pokazać te materiały policji niech zgarniają pajaca - za atak na reportera jak najbardziej mu się należy - sam żyję z robienia zdjęć i nie wyobrażam sobie, żeby zostać pobitym nawet w najgorszym dymie, a jeśli ktoś bije przedstawicieli mediów jest dla mnie ostatnią mendą. materiały są czytelne - czekam na zatrzymanie tego pana i postawienie mu zarzutów.

Odnośnik do komentarza

Jedno pytanie do Gacka - które hasła skandowane w czasie marszu były antysemickie, rasistowskie bądź faszystowskie?

 

Szedłem niemal cały czas w okolicach samochodu, gdzie jakiś gość ze szczekaczką intonował różne hasła, ale ANI RAZU nie słyszałem niczego, co można by uczciwie podciągnąć pod rasizm, faszyzm, antysemityzm etc.

 

Co więcej, na marszu pojawili się ludzie czarnoskórzy i nic im się nie stało (i nie mieli też serca w przełyku). Ba, wyglądali na świętujących.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Co do czarnoskórych na marszu - powiedz to Legierskiemu, zaatakowanego przez członków marszu. Dla nich to był idealny cel - homoseksualista, mulat, ojciec obcokrajowiec, wegetarianin.

Nie, wróć, spora część członków marszu nie ma nic do wegetarianina, nawet tego nie ukrywa.

"Polska dla Polaków", było słynne "lesby, geje, cała Polska się z was śmieje", "chłopiec dziewczyna...". "Raz sierpem..." Z hasłami antysemickimi mogłem się trochę rozpędzić, bo w marszu szli ludzie z transparentami (np. przekreślony wizerunek Żyda na wzór znaku drogowego). Nie uważam też, broń boże, by były to oficjalne poglądy organizatorów marszu lub wszystkich jego uczestników. Przy czym, jak wspominałem, nie szedłem z marszem, obserwowałem pewnie jego ogon, bo zanim udało mi się obejść plac konstytucji i obserwować marsz z Nowowiejskiej czy Polnej, to na pewno nie słyszałem haseł intonowanych przez ludzi wyznaczonych przez organizatorów.

Już pomijając to, co inni (chyba nie członkowie marszu) skandowali pod Belwederem czy kancelarią premiera.

Odnośnik do komentarza
No i co takiego stało się, że spłonął samochód? TVN jest znienawidzony przez tę część społeczności, nikt nie został pobity, zniszczono jedynie symbol kłamstwa i manipulacji.

To musze skomentowac - woz transmisyjny to nie zaden symbol, tylko zwyczajne narzedzie pracy. Jednego dnia relacjonuje marsze i inne zamieszki, a innego moze np. posluzyc do zrobienia materialu na zupelnie inny temat.

 

Co do caloksztaltu dyskusji, to siedze cicho, bo za malo konstruktywne uwazam roztrzasanie klasycznych problemow typu: kto zaczal, kto prowokowal, kto byl bardziej winny, kto z kim szedl, kto klamie, gorszy Niemiec z antify czy narodowiec z Przemysla etc.

 

Przeciez to logiczne, ze organizatorzy obu demonstracji odzegnuja sie od zadymiarzy, podkreslaja pozytywne zdarzenia (kolorowe pileczki i patriotyczne hasla), placza, ze media pokazuja negatywne wydarzenia (a sami co wrzucaja do netu? przemarsz i zabawe czy gaz na ulicach?). Logiczne, ze prawicowe media i portale trabia o antifie, a lewicowe - o kibolach. Logiczne, ze obie strony podkreslaja udzial studentek, rodzin z dziecmi i staruszkow. Logiczne, ze podpieraja sie autorytetami - kazde ze swojej bajki. Logiczne, ze na plakacie Marszu Niepodleglosci jest student w garniturze i blondyneczka w garsonce, logiczne ze Porozumienie 11 Listopada akcentuje roznorodnosc rasowa i swiatopogladowa. Logiczne, ze aresztowani z obu stron jakos nie przypominaja tych idyllicznych obrazkow. Logiczne, ze oficjalne oswiadczenia podkreslaja, ze chodzilo o pokojowa manifestacje.

 

Czy ktokolwiek jest w stanie napisac tu cokolwiek, co mnie zaskoczy? Co nie bedzie do bolu przewidywalne i logiczne?

Odnośnik do komentarza

Czy ktokolwiek jest w stanie napisac tu cokolwiek, co mnie zaskoczy? Co nie bedzie do bolu przewidywalne i logiczne?

Nie sadze, skoro za rok pewnie bedzie to samo - po raz kolejny marsze, po raz kolejny nikt nie wyciagnie zadnych wnioskow z tego co sie wydarzylo w tym roku, z tego co sie dzialo rok temu.

 

Nikt nie pomysli, ze pod taki marsz zawsze moze podczepic sie grupa zadymiarzy, ktora zacznie rozrube. Jesli poleci choc jeden kamien to zadne media nie beda sie juz interesowaly tym, ze wiekszosc uczestnikow marszu (nie wazne ktorego) zachowywala sie poprawnie. Wszyscy rzuca sie z kamerami tam, gdzie kogos leja, gdzie leje sie krew i gdzie demolowane jest miasto, bo to jest news, ktory sie sprzeda... Pokojowe przemarsze sie nie sprzedaja, bo sa nudne jak flaki z olejem.

 

Dlatego czekam, czy w koncu do czyjegos madrego lba dotrze, ze trzeba wszelakie manifestacje i obchody tego swieta organizowac w inny sposob - sposob, ktory w duzym stopniu wykluczy mozliwosc dymienia osobom teoretycznie postronnym. Niemniej jednak mysle, ze za rok zobaczymy te sama szopke, a wkurwienie ludzi przed kazdym narodowym swietem bedzie rosnac.

 

I to nie jest dobra wiadomosc dla srodowisk patriotycznych, czy tez lewicowych - albo zaczna porzadnie sie organizowac albo beda dalej strzelac sobie w kolano, az w koncu wszyscy beda ich mieli w dupie.

 

Ja sam mam poglady lewicowe, ale jak patrze na to jak dziala Krytyka Polityczna to robi mi sie mocno niedobrze.

Odnośnik do komentarza

Z góry zaznaczę że nie udzielam się w topicu z podobnych względów jak Szk, równie ważnym powodem, jest fakt że nie mam tyle czasu aby regularnie odpowiadać na kolejne posty, mimo to...Na bieżąco ów temat śledzę.

 

Dodam więc kilka słów od siebie, ostatnio znajomy opowiadał mi jakie prawo wprowadził Pinochet, otóż odpowiedzialność za cały marsz/zgromadzenie itp itd, spadała na organizatora. Czyli w przypadku jakichkolwiek zniszczeń, koszty oraz ew. karę ponosił właśnie organizator, wymuszało to więc na nim oraz na jego ewentualnych pomocnikach, zadbanie samemu o spokojny przebieg jakichkolwiek manifestacji, oczywiście policja też gdzieś musiała być, ale nie w takiej ilości jak ma to na np miejsce obecnie u nas w Polsce.

 

Co by była jasność, nie twierdzę że ów prawo jest idealne, nie twierdzę że by się sprawdziło w naszych realiach, ot po prostu gdybam sobie co by było gdyby takie zasady wprowadzono w Polsce.

Odnośnik do komentarza

Sensei - to byłoby dobre, ale trzeba by równolegle dać organizatorom jakieś narzędzia do egzekwowania porządku na organizowanych przez siebie manifestacjach. Nie wiem, jak można by to rozwiązać - może dać mu możliwość poproszenia policji o wyprowadzenie danego uczestnika albo nawet zatrudnienia własnych ludzi do pilnowania spokoju (i dania im kompetencji do dowolnego lania i wyrzucania uczestników, jeśli organizator sobie tego życzy - wychodząc z założenia, że jak ktoś bierze udział w manifestacji, to się na takie działania ewentualnie godzi).

Odnośnik do komentarza

U nas organizatorzy by sie pewnie odcieli od wszystkiego i mowili, ze w sumie to oni nikogo na marsz nie zaprszali, nie promowli w sieci i plakatow tez nie bylo. Krytyka Polityczna juz lamentuje jacy to sa pokrzywdzeni i jacy to oni sa grzeczni. Bezjajeczni ludzie.

 

A powyzsze rozwiazanie nic nie da - nawet jesli ktos zacznie dymic na marszu i sie ich z tego marszu wyrzuci to myslicie, ze pojdzie sobie grzecznie do domu czy zacznie rozpierdzielac sklep tuz obok? No chyba, ze chcecie pakowac do samochodow i wywozic wszystkich, ktorzy sie zle zachowuj, ale to model raczej bialoruski :P

Odnośnik do komentarza

Ja mam jednak nadzieję, że jakieś wnioski z tego zostaną wyciągnięte. I że nie będą to wnioski "zakażmy wszystkiego", ale coś, co da szansę na pozbycie się chuliganów i zorganizowanie normalnego marszu/manifestacji.

Urząd wydający zgodę na taki marsz powinien porozumieć się z Policją co do bezwzględnego usuwania wszelkiej maści zadymiarzy utrudniających legalny przemarsz. Skoro jest legalny to nikt nie ma prawa go zakłócać chyba, że ten sam Urząd wydał na to zgodę jakiejś grupie licząc się z konsekwencjami tej idiotycznej decyzji. Żadne antify czy innej maści zjawiska nie mają prawa znaleźć się na drodze marszu czy w odległości umożliwiającej bluzganie i rzucanie przedmiotami. Z góry musi być ustalona trasa przejścia i Policja nie ma prawa jej blokować. Uczestnicy marszu przejdą od punktu A do B i na tym zakończy się impreza, bez incydentów.

Odnośnik do komentarza

to w tym roku "patrioci" mieliby pecha, bo pierwszym wydarzeniem zarejestrowanym w urzędzie miejskim była Kolorowa Niepodległa. poza tym warto chociaż pobieżnie znać przepisy, które chciałoby się zmieniać - trasa przejścia zawsze musi być ustalona, chyba że legalizuje się pikietę a nie marsz...

 

edyta podpowiada mi, że to swoją drogą świetny pomysł. pomyślmy - wiemy, że któregoś dnia ktoś za kim nie przepadamy (np z opozycji) chce sobie zrobić w mieście A przemarsz, a tak się składa, że to my jesteśmy obozem rządzącym. co więc robimy - w pierwszej możliwej chwili legalizujemy w tymże mieście A kilka, kilkanaście przemarszy i pikiet (niedużych - powiedzmy 50 osobowych) rezerwujemy sobie tym samym wszystkie sensowne trasy i miejsca a obrzydłych (tu wstaw kogo nie lubisz) wypychamy gdzieś na przedmieścia. PO na pewno chętnie posłucha Twojej rady - dzięki temu wreszcie pozbędzie się problemu z Solidarnymi 2010.

Odnośnik do komentarza

Ja mam jednak nadzieję, że jakieś wnioski z tego zostaną wyciągnięte. I że nie będą to wnioski "zakażmy wszystkiego", ale coś, co da szansę na pozbycie się chuliganów i zorganizowanie normalnego marszu/manifestacji.

Urząd wydający zgodę na taki marsz powinien porozumieć się z Policją co do bezwzględnego usuwania wszelkiej maści zadymiarzy utrudniających legalny przemarsz. Skoro jest legalny to nikt nie ma prawa go zakłócać chyba, że ten sam Urząd wydał na to zgodę jakiejś grupie licząc się z konsekwencjami tej idiotycznej decyzji. Żadne antify czy innej maści zjawiska nie mają prawa znaleźć się na drodze marszu czy w odległości umożliwiającej bluzganie i rzucanie przedmiotami. Z góry musi być ustalona trasa przejścia i Policja nie ma prawa jej blokować. Uczestnicy marszu przejdą od punktu A do B i na tym zakończy się impreza, bez incydentów.

Ale Ci ktorzy blokowali tez byli legalni - zglosili zgromadzenie, dostali na to zgode. Dwie grupy rejestruja dwie odrebne imprezy, a to, ze one gdzies w miescie sie ze soba spotykaja/ich trasy sie przecinaja to juz niestety nie jest sprawa wydajacych zgode, bo nie moga oni z gory zalozyc, ze ktoras z nich bedzie dymic - chocby to wszelkie przeslanki na to wskazywaly.

Odnośnik do komentarza

A moze by tak zamiast przemarszu/wiecu po prostu impreza masowa? Eleganckie odgrodzenie terenu imprezy barierkami (ew. kordon policji/prewencja naokolo), oplacona przez organizatora ochrona, karetka, wniosek o zajecie pasa drogowego, trzepanko i demonstracja dowodu osobistego przed wejsciem za bramki etc. Ciekawe, ilu wtedy przybyloby patriotow na taki zamkniety marsz (przeciez w ogrodzonym terenie tez mozna pokazac swoje przywiazanie do ojczyzny i narodu, ktore oczywiscie bylo glownym przekazem...), ilu antyfaszystow by demonstrowalo, gdyby ograniczono mozliwosc konfrontacji (przeciez zapewne chodzilo glownie o pokazanie, ze jest sie przeciwko faszystom, no chyba ze ktos doslownie rozumie haslo no pasaran!...). No i wytraca sie wtedy durne argumenty o tym, kto byl z nami, kto przeciw nam, kto byl chuliganem etc.

 

Teraz wystarczy tylko zglosic manifestacje i isc na zywiol - same prawa, zadnych obowiazkow. Moze w ramach dostosowywania litery prawa do ducha prawa i rzeczywistosci spolecznej warto przemyslec moje rozwiazanie? Niech sie zrzeszone ONR-y i prawicowe partyjki pozastanawiaja, skad wziac kase na ochrone, niech sie KryPol poglowi, jak zaksiegowac w budzecie zaloge karetki zabezpieczajacej impreze, jaka promocje na piwo w NWS zrobic, by poniesione naklady sie zwrocily etc.

 

Ze to sprzeczne z konstytucja? Ze tym sposobem biedni nie beda mogli pokazac swoich pogladow, ze to cenzus majatkowy? Bez jaj, jest internet, gdzie za darmo mozesz przedstawic nawet najglupsze poglady - wchodzisz na byle jakie forum i voila! Albo idziesz pod Metro Centrum i masz piekny hyde park! A jak masz wiecej niz 300 zwolennikow swoich swiatlych idei (innych bys przeciez nie prezentowal, przeciez w nie wierzysz, nieprawdaz?), to sie glowcie, z jakich srodkow sfinansowac sobie imprezke masowa.

Odnośnik do komentarza

U nas organizatorzy by sie pewnie odcieli od wszystkiego i mowili, ze w sumie to oni nikogo na marsz nie zaprszali, nie promowli w sieci i plakatow tez nie bylo. Krytyka Polityczna juz lamentuje jacy to sa pokrzywdzeni i jacy to oni sa grzeczni. Bezjajeczni ludzie.

http://www.tvn24.pl/0,1724153,0,1,palki--kastety--gaz-w-siedzibie-krytyki-politycznej,wiadomosc.html

 

Cóż komentować, być może Krytyka Polityczna nie jest tak grzeczna i pokrzywdzona, jak mówią ;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...