Kącik prawny

[Misiek]

Nie wiem czy akurat przy tym co robi Hajd to ma znaczenie, ale zależnie od tego co się robi (a może też inne osoby rozważają przejście na b2b), myślę, że trzeba wziąć też pod uwagę aspekt urlopu. Jeszcze spotyka się oferty, gdzie kontrakt zakłada płatny urlop, ale w związku działaniami rządu pewnie to będzie całkowicie znikać, więc jak chcesz wziąć urlop, to w skali roku jest to powiedzmy cały miesiąc, gdzie możesz nie mieć możliwości pracy (albo zwyczajnie chcesz odpocząć i potem nie trzaskać nadgodzin, żeby sobie zrekompensować ten miesiąc), a masz na przykład stawkę godzinową, więc ja bym jeszcze na koniec:  (kasa na rękę * 11) / 12  

[Gacek]

To akurat wszystko można rozwiązać ustaleniami z szefostwem (sam tak robię) i takim ustaleniem wynagrodzenia, by nie rzutowało na kwestie urlopu.

[klinsmann]

Godzinę temu, Reaper napisał:

 

Mam nadzieję, że w niczym się nie walnąłem  

no chyba jednak coś nie tak, policzyłem i na dużym zusie wyszło mi, że bym zarabiał mniej niż na etacie

 

wedle kwot, ktore podwały mi dziewczyny z firmy, ktora mnie zatrudnia to błędy jest krok 2 z odliczeniem 23%. bo i tak płaci ten to mu fakture wystawiasz, wiec to dla Ciebie profit. on jest na końcu łańcucha z Twojej perspektywy jako wystawiającego fakturę do zapłacenia za usługi.

 

jezeli przykladowo znasz koszt pracodawcy brutto to dla Ciebie to kwota faktury netto a nie brutto(!) i dalej jest tak jak @Reaper napisał.

 

miałem od stycznia przejsc na B2B bo to kilkadziesiat tysiecy rocznie... ale czekam co zrobią mości nam panujaćy, chciałem łączyć DG i fakture z etatu, ale boje sie ze zaraz bede miał osobno DG i osobno etat...

 

czy jakiś mod wydzieli ten aspekt to osobnego tematu?

[tio]

Małe błędy w wyliczeniach @Reaper się znalazły - może być np. problem z prawem do 19% podatku i nie liczyłbym VATu - bo we współpracy b2b jest on obojętny. No i nie da się przenieść do działalności gospodarczej kontraktu menadżerskiego.

A poza tym lepiej nie dawać w umowie b2b zbyt wielu argumentów fiskusowi do uznania, że to jest etat (czyli: prawo do urlopu ma pracownik ale nie przedsiębiorca, czyli takie rzeczy dogadujemy "na gębę" - a z tym wiadomo jak bywa). Po zapowiedziach tego "testu przedsiębiorcy" wiele firm zaczęło się obawiać współpracy z jednoosobowymi przedsiębiorcami, którzy wcześniej byli ich pracownikami.

[Reaper]

1 minutę temu, tio napisał:

Małe błędy w wyliczeniach @Reaper się znalazły - może być np. problem z prawem do 19% podatku i nie liczyłbym VATu - bo we współpracy b2b jest on obojętny. No i nie da się przenieść do działalności gospodarczej kontraktu menadżerskiego.

 

A widzisz, czyli łączny koszt pracodawcy na umowach o dzieło, to to powinno się brać jako kwota netto do wyliczeń, tak?

[tio]

Tak. 

Powiedzmy w pewnym uproszczeniu:

Jeżeli dostajesz na rękę 5 000 zł to dla pracodawcy jest to koszt jakieś 8 500 zł.

Tak więc pracodawca zostanie przy takim samym koszcie gdy wystawisz mu fakturę 8500 + 23% VAT (bo pracodawca ten VAT sobie i tak odliczy).

Po odliczeniu normalnego ZUS i podatku powinno zostać na ręku ok. 6200 zł 

[Reaper]

Poprawiłem w swoim poście z wyliczeniami.

 

Temat podatku liniowego 19%, to chyba chodzi o zmiany jakie wspaniali rządzący wprowadzają? Nie powinno to zmieniać zbyt dużo w takich prostych kalkulacjach.

 

A w ogóle znalazłem kalkulator, który stworzyłem sobie kiedyś na własne potrzeby, jakby ktoś potrzebował to mogę udostępnić.

[Hajd]

19 minut temu, tio napisał:

Tak. 

Powiedzmy w pewnym uproszczeniu:

Jeżeli dostajesz na rękę 5 000 zł to dla pracodawcy jest to koszt jakieś 8 500 zł.

Tak więc pracodawca zostanie przy takim samym koszcie gdy wystawisz mu fakturę 8500 + 23% VAT (bo pracodawca ten VAT sobie i tak odliczy).

Po odliczeniu normalnego ZUS i podatku powinno zostać na ręku ok. 6200 zł 

Czy w przypadku umowy o dzieło jedynym kosztem dla pracodawcy jest podatek?

[tio]

Tak. Dlatego ZUS nie lubi umów o dzieło.

[lad]

1 godzinę temu, tio napisał:

Tak. 

Powiedzmy w pewnym uproszczeniu:

Jeżeli dostajesz na rękę 5 000 zł to dla pracodawcy jest to koszt jakieś 8 500 zł.

Tak więc pracodawca zostanie przy takim samym koszcie gdy wystawisz mu fakturę 8500 + 23% VAT (bo pracodawca ten VAT sobie i tak odliczy).

Po odliczeniu normalnego ZUS i podatku powinno zostać na ręku ok. 6200 zł 

U mnie jest to trochę bardziej skomplikowane, bo mam dziwną strukturę płac.

 

Mam umowę o pracę na 1/4 etatu - 562,50 i do tego dostaję co miesiąc premię (w różnej wysokości, ale przeważnie dodatkowo 1437 lub 2437 brutto plus). Cała reszta moich zarobków jest na umowie o dzieło z której odliczany jest podatek 14,4%. Możesz mi wytłumaczyć jak krowie na rowie, czy i kiedy mi się opłaci przejście na DG?

 

A, zapomniałem że do tej UOP dochodzi mi jeszcze tzw. "liderskie" - czasem 600 zł, a czasem 2200 zł brutto.

 

Kiedyś już Cię o to pytałem, ale teraz zarobki mi trochę wzrosły i się zastanawiam czy gdzieś nie tracę.

[tio]

Rzeczywiście jest to trochę skomplikowane ale przy umowie o dzieło z własnym pracodawcą też się płaci składki więc tutaj pracodawca (ani Ty) nie zaoszczędzi. Powiem tak: stratny nie będziesz. A dodatkowo fakt, że Twoje wynagrodzenie jest uzależnione od wyników jakie osiągniesz w danym miesiącu daje Ci większe szanse na przejście tego hipotetycznego "testu przedsiębiorcy". Dodatkowo będąc firmą zaliczasz do kosztów różne wydatki: przede wszystkim paliwo i inne samochodowe, komputer, telefon, internet. W Twoim przypadku to i elektryczną hulajnogę dałoby się obronić jako koszt.

[lad]

23 minuty temu, tio napisał:

Rzeczywiście jest to trochę skomplikowane ale przy umowie o dzieło z własnym pracodawcą też się płaci składki więc tutaj pracodawca (ani Ty) nie zaoszczędzi. Powiem tak: stratny nie będziesz. A dodatkowo fakt, że Twoje wynagrodzenie jest uzależnione od wyników jakie osiągniesz w danym miesiącu daje Ci większe szanse na przejście tego hipotetycznego "testu przedsiębiorcy". Dodatkowo będąc firmą zaliczasz do kosztów różne wydatki: przede wszystkim paliwo i inne samochodowe, komputer, telefon, internet. W Twoim przypadku to i elektryczną hulajnogę dałoby się obronić jako koszt.

Dzięki. Chyba już rozumiem, gdzie jest przewaga. Przy DG pewnie zbieram do kupy te wszystkie wypłaty (czyli moją "podstawę" nie pomniejszoną już o UOP, liderskie i prowizję), wystawiam fakturę i z tego odprowadzam jeden podatek 19% pomniejszony o koszty. Plus ZUS oczywiście.

 

Samochód stety-niestety mam służbowy i kartę paliwową do dyspozycji.

[Brudinho]

Potwierdzam. Z 3-4 różnych umów o dzieło przeszedłem na własną działalność i póki co wychodzę na tym bardzo dobrze.

 

Aczkolwiek https://www.bankier.pl/wiadomosc/Premier-Rozwazamy-podniesienie-placy-minimalnej-powyzej-2450-zl-brutto-7732767.html w 2020 mój Mały ZUS będzie wyglądał jak duży w 2019  

[zovalik]

Ktoś jest w temacie tzw podatku od deszczówki? 

 

Wczytałem się w ustawę na tyle na ile mogłem i na mój mały rozumek wychodzi, że jeśli nieruchomość jest podłączona do kanalizacji (bez znaczenia czy deszczówka czy sanitarna) to nie trzeba płacić tego śmiesznego podatku. Natomiast urząd gminy idzie w zaparte i stwierdza, że to nie ma znaczenia i trzeba płacić. Ktoś jest w stanie rozjaśnić temat?

[Reaper]

W zwiazku z tym co sie odjaniepawla w PL zastanawialem sie czy ktos ma wiedze na temat otwierania spolek w innych krajach? Jakie trzeba spelniac warunki? Zastanawialem sie czy moze nie powiniem pomyslec o UK, bo chyba trzeba przez 6 mc w roku byc w kraju  gdzie ma sie taka spolke, to na ten moment bym spelnial ten warunek, to moze to by sie najbardziej oplacalo? Czy jednak jakis inny kraj, tak zeby nie podpasc polskiej Skarbowce?

 

Biore pod uwage relokacje do tego kraju, jesli to byloby najbardziej oplacalne.

[tio]

Polecam Zjednoczone Emiraty Arabskie, Singapur czy nawet pospolite Czechy. W Wielkiej Brytanii kwota wolna od podatku to trochę ponad 10 tys. funtów więc dość korzystnie w porównaniu do Polski. 

Podpadnięcie polskiej skarbówce będzie jednak w głównej mierze zależało od tego gdzie macie miejsce zamieszkania. Jeżeli będzie to Polska to wtedy zagraniczna spółka tylko częściowo może chronić przed polskim podatkiem.

[Reaper]

7 minut temu, tio napisał:

Polecam Zjednoczone Emiraty Arabskie, Singapur czy nawet pospolite Czechy. W Wielkiej Brytanii kwota wolna od podatku to trochę ponad 10 tys. funtów więc dość korzystnie w porównaniu do Polski. 

Podpadnięcie polskiej skarbówce będzie jednak w głównej mierze zależało od tego gdzie macie miejsce zamieszkania. Jeżeli będzie to Polska to wtedy zagraniczna spółka tylko częściowo może chronić przed polskim podatkiem.

Dzięki tio. A jaki jest podstawowy wymóg, żeby mieć DG np. w Singapurze i nie podpaść polskiej skarbówce? Trzeba przez większość roku być tam? Czyli np. 7 miesięcy Singapur, 5 miesięcy Polska?

[tio]

Ważniejsze od okresu przebywania w danym państwie jest "ośrodek interesów życiowych" czyli to, w którym państwie koncentruje się Twoje życie, przede wszystkim państwo, w którym mieszka się razem z rodziną.

Zagraniczne podmioty, które chcą działać w Singapurze mają do wyboru: spółkę z o.o., jednoosobową działalność gospodarczą, oddział, spółkę zależną lub przedstawicielstwo.
Najbardziej popularną formą działalności jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, tzw. Limited Liability Company (tzw. LLC), która może mieć 100% udziałów zagranicznych. Minimalny kapitał własny wynosi 1S$. Wymagany jest przynajmniej jeden dyrektor będący rezydentem Singapuru (Company Director) oraz sekretarz firmy (Company Secretary). Oboje odpowiadają za przestrzeganie lokalnych przepisów.
Spółka z o.o. może liczyć na korzystne stawki podatkowe i ulgi. Firmy będące rezydentem w Singapurze korzystają z częściowego zwolnienia podatkowego, które efektywnie przekłada się na 8% stawkę podatku dochodowego od zysków do S$ 300,000 rocznie oraz maksymalną stawkę podatku 17% od zysków przekraczających S$ 300,000.

[Reaper]

Dzięki Jeśli temat mi się rozwinie, to już będę odzywał się bezpośrednio w sprawie profesjonalnej porady  

[jmk]

Ogólnych przepisów nie znam, ale może zagłąb się w temat Shenzen?

 

http://chiny24.com/biznes/azjatycki-tandem-czyli-startupy-w-shenzhen-i-hong-kongu