jasonx Napisano 3 Marca 2019 Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 W dniu 26.02.2019 o 17:47, tio napisał: Nie, bo dochód to dochód. Trzeba było tyle nie pracować w 2018 a jak jest przy dwojce dzieci? Limit nie obowiazuje czy zwrot dostaje sie tylko na to drugie? Cytuj Odnośnik do komentarza
Ernie Souchak Napisano 3 Marca 2019 Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 Nie ma limitu, zwrot za dwoje. Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 11 Marca 2019 Udostępnij Napisano 11 Marca 2019 A składając papierowo muszę najpierw "odrzucić" w e-picie? Czy nic w zasadzie nie muszę, robić? Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 11 Marca 2019 Udostępnij Napisano 11 Marca 2019 Nie musisz do e-pit w ogóle zaglądać. Możesz nadal tradycyjnie składać PIT (niekiedy nawet trzeba to robić tradycyjnie). Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 12 Marca 2019 Udostępnij Napisano 12 Marca 2019 No przy 36 jak juz ustalilismy epita nie zloze w tym roku A juz konczac temat - w tym roku zwrot na dziecko mi ucieknie, ale za rok juz sie zlapie przy dwojce. Tylko skoro drugie jest z marca to bede mogl a) odliczyc za caly rok za dwojke b) za pierwsze 12 mies za drugie 10 c) za dwojke za 10 miesiecy? Zakladajac, ze znow przekrocze prog dochodowy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 12 Marca 2019 Udostępnij Napisano 12 Marca 2019 To ja zapytam przy okazji - czy opłaca mi się rozliczać wspólnie z żoną? Dochody mamy podobne, nie grozi nam wyższy próg podatkowy. Nie mam dzieci, a jedyne odliczenia to jakieś drobne darowizny.Druga sprawa, to jak dodałem darowizny w e-pit, to wystarczy że kliknę zapisz zeznanie czy trzeba kliknąć wyślij? I jak udokumentować darowiznę? Dostałem PDF z siepomaga, trzeba go gdzieś załączyć/wysłać? Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 12 Marca 2019 Udostępnij Napisano 12 Marca 2019 Nie znam się na obsłudze e-pit bo z niego nie korzystam, ale prawdopodobnie musisz kliknąć "wyślij". Wspólne rozliczenie z żoną w Twojej sytuacji nie przyniesie żadnych korzyści (jeżeli już to jakieś drobne), ale z reguły nie będzie niekorzystne (wyjątkiem może być sytuacja gdy jeden z małżonków ma dochody zagraniczne). Co do darowizn to musisz mieć na wypadek kontroli dowody przelewów (np. właśnie pdf). Do zeznania ich nie dołączasz. Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 12 Marca 2019 Udostępnij Napisano 12 Marca 2019 Darowizne powyzej pewnej kwoty chyba i tak trzeba zglosic na druku SDZ2? Cytuj Odnośnik do komentarza
SZk Napisano 12 Marca 2019 Udostępnij Napisano 12 Marca 2019 2 godziny temu, Ingenting napisał: Druga sprawa, to jak dodałem darowizny w e-pit, to wystarczy że kliknę zapisz zeznanie czy trzeba kliknąć wyślij? I jak udokumentować darowiznę? Dostałem PDF z siepomaga, trzeba go gdzieś załączyć/wysłać? Po kliknieciu ze odliczasz darowizne ten oficjalny e-pit sam da Ci do wypelnienia pola zalacznika PIT/O, w ktorym oprocz ogolnej kwoty wpisywanej do PIT-a rozbijasz ja na kwoty wplacane poszczegolnym podmiotom/fundacjom ze wskazaniem, ile na ktora poszlo. System sam dolaczy zalacznik do zeznania (bedzie w podgladzie przed wyslaniem) i wpisze liczbe zalacznikow w odpowiednie pole. Najlepiej wladuj sobie w jeden folder potwierdzenia przelewow na wypadek kontroli, aczkolwiek jesli kwota darowizn nie zbliza sie do 6% dochodu, to malo prawodpodobne, ze Cie wezwa. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 12 Marca 2019 Udostępnij Napisano 12 Marca 2019 4 godziny temu, jasonx napisał: Darowizne powyzej pewnej kwoty chyba i tak trzeba zglosic na druku SDZ2? Mówimy o odliczeniu od dochodu darowizn na organizacje pożytku publicznego. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 25 Marca 2019 Udostępnij Napisano 25 Marca 2019 Może głupie pytanie, ale nie wiem jak to wpisać. Jak kupowałem działkę to byliśmy narzeczeństwem - jesteśmy współwłaścicielami po połowie, później wzięliśmy ślub i żona przyjęła moje nazwisko. Trzeba to zmienić w akcie (nazwisko), mam taki wniosek gotowy, ale oni chcą też akt małżeństwa - czy oni mi go oddadzą? Czy muszę kupić nowy odpis w urzędzie stanu cywilnego? Cytuj Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 25 Marca 2019 Udostępnij Napisano 25 Marca 2019 Może głupie pytanie, ale nie wiem jak to wpisać. Jak kupowałem działkę to byliśmy narzeczeństwem - jesteśmy współwłaścicielami po połowie, później wzięliśmy ślub i żona przyjęła moje nazwisko. Trzeba to zmienić w akcie (nazwisko), mam taki wniosek gotowy, ale oni chcą też akt małżeństwa - czy oni mi go oddadzą? Czy muszę kupić nowy odpis w urzędzie stanu cywilnego? Wypis, do pozostawienia w aktach sprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 25 Marca 2019 Udostępnij Napisano 25 Marca 2019 Ale chca oryginal? Chyba ksero plus oryginal do wgladu powinny wystarczyc.. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 28 Marca 2019 Udostępnij Napisano 28 Marca 2019 Musiałem dać wypis, ksero odpadło, dzięki. Jakbym miał mało problemów to zaczyna się kolejny Muszę zacząć śledztwo, bo jednak chodzi o wielki hajs i czy ktoś mnie nie wydymał na niego. Sytuacja jest taka: - kupiłem działkę z udziałem w drodze, kupując agent poinformował mnie, że są tam przyłącza: kanaliza i woda w drodze, ale trzeba będzie za nie zapłacić tj. zwrócić zrzutkę na koszt budowy, które zostały włożone przez właścicieli sąsiadujących działek, a nie dorzucił się właściciel tej, którą kupuję. - bałem się trochę tego, więc zebrałem podpisy od współwłaścicieli drogi, że mi pozwolą na podłączenie, a także mam pismo 'zapewnienie', że po wpłaceniu całej kwoty będę mógł się tam podłączyć - wykonałem dwa przelewy - jeden do biura projektowego, drugi dla komitetu (który tworzyli ludzie, właściciele działek, budujący przyłącza). - wszystko okej, ale minęły dwa lata i dzwoni do mnie agent, że chyba ktoś nas oszukał, bo te wodociągi i kanaliza zostały sprzedane gminie 6 lat temu (!), bo teraz jego kolega kupił tam działkę i się o tym dowiedział w gminie. Mój plan jest tak: - iść do gminy i się zapytać o właśność - pojechać do sąsiada na działce, on tam mieszka, on jest przewodniczącym komitetu - co dalej? Staram się wymyślić możliwe rozwiązania dlaczego akurat ja musiałem zapłacić - jak gmina kupiła te przyłącza to wtedy przecież są ogólnodostępne? A jak nie to czemu płaciłem komitetowi, a nie gminie? Czy jest szansa, że akurat ten właściciel mojej działki, którą nabyłem był winny ten hajs i gmina zapłaciła komitetowi mniej albo oni założyli za niego? Jeśli nie i faktycznie ktoś mnie oszukał - istnieje szansa na odzyskanie tej kasy? To prawie 17 tysięcy Cytuj Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 28 Marca 2019 Udostępnij Napisano 28 Marca 2019 Moim zdaniem to za dużo tu znaków zapytania, dowiedz się w gminie i u sąsiada co i jak najpierw. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 28 Marca 2019 Udostępnij Napisano 28 Marca 2019 Pierwszy "?" już mam - właścicielem jest gmina, komitet przekazał czy tam sprzedał im przyłącza 6-8 lat temu, w tej chwili nie trzeba nic płacić. Cytuj Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 28 Marca 2019 Udostępnij Napisano 28 Marca 2019 Możliwe, że właściciel działki nie kupił tego przyłącza, bo stwierdził, że nie będzie się budował. Pozostali właściciele więc musieli w ramach tego komitetu tak jakby założyć kasę za niego (doczytałem, że dokładnie to napisałeś na samym początku). Moim zdaniem nadal ma szansę to się kleić. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 28 Marca 2019 Udostępnij Napisano 28 Marca 2019 Czyli jest to możliwe? Bo ja rozkminiam to tak: skoro 5 osób powiedzmy (przykład) ma dać 100 koła na budowę przyłączy czyli po 20 tys. Jednak mówi, że nie - więc płaca po 25 koła, ale potem gminie sprzedają za 100 to skąd ten "dług" tego co się nie dorzucił? Nie mogę sobie tego wyobrazić czemu inni teraz nie płacą (może poprzedni właściciele się zrzucali? ), bo skoro obecnie jest gminne = darmowe, więc wygląda na to, że komitet z gminą jest na zero. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.