Henkel Napisano 11 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 http://www.youtube.com/watch?v=BsXYsf5m4Ww wychodzi na to, ze Kubica zawadzil nie o samochod Toro Rosso tylko o pierwszy wystajacy kawalek bandy... jakby walnal w ta pierwsza bande to moglo by byc tragicznie - o ile to tez beton Cytuj Odnośnik do komentarza
Greg Napisano 11 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 dlatego akurat w tym miejscu, te bandy powinny byc blizej toru, wtedy w przypadku wypadniecia by sie przeslizgal, a tak , to zaliczyl prawie czolowke z banda. dobrze, ze to sie szczesliwie skonczylo Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 11 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 Roberta już ciągnie z powrotem do bolidu Po wyjściu ze szpitala Kubica powiedział: - Czuję się bardzo dobrze, nic mnie nie boli. Składam serdeczne podziękowania całej służbie medycznej - tej na torze, która otoczyła mnie opieką tuż po wypadku oraz tej ze szpitala.Polski kierowca teamu BMW jest pełen optymizmu. - Teraz najszybciej jak to będzie możliwe odlecę do Indianapolis i mam nadzieję, że w niedzielę wystartuję w kolejnym wyścigu Grand Prix. Bardziej ostrożni są przedstawiciele kierownictwa teamu, którzy poinformowali, że decyzja o ewentualnym starcie Kubicy w najbliższych zawodach zapadnie dopiero w czwartek. A Heidfeld i Raikkonen zaapelowali do FIA o wprowadzenie zmian na torze. Drugi na mecie wyścigu o Grand Prix Kanady Nick Heidfeld zaapelował do władz Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) o wprowadzenie zmian na torze w Montrealu. Podczas niedzielnego wyścigu poważny wypadek miał Robert Kubica.- Nawierzchnia toru im. Gillesa Villeneuve'a jest w kiepskim stanie. Na kilku zakrętach, szczególnie na 10., traci się przyczepność - powiedział kolega Kubicy z teamu BMW Sauber. - Nie sądzę, że jest to efektem ścierania się opon. Dobrze byłoby, gdyby do następnego roku organizatorzy rozwiązali ten problem. Obecny stan toru jest po prostu niedopuszczalny - stwierdził Heidfeld. Z opinią Niemca zgodził się kierowca Ferrari, Kimi Raikkonen. - Mam nadzieję, że do przyszłego roku sytuacja w Montrealu się poprawi - powiedział Fin. Dobrze, że wszystko skończyło się z happy endem Cytuj Odnośnik do komentarza
Yoooz Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 Bardzo się cieszę, że Robert Kubica nie doznał poważnych obrażeń. Wypadek wyglądał dramatycznie, widziałem go z bliska i z niepokojem oczekiwałem na wieści o stanie zdrowia Polaka Miałem kłopoty z oponami i przyczepnością. Widziałem, że Robert jedzie szybciej i dlatego zjechałem na prawą stronę, robiąc mu miejsce po lewej. Ostatni raz, kiedy miałem go w lusterku, był właśnie po tej stronie. Po chwili straciłem go z pola widzenia i poczułem uderzenie w tył mojego bolidu Z cytowanej wypowiedzi Trulliego wynika, że chciał zrobić miejsce dla Kubicy, który próbował wyprzedzać kierowcę Toyoty, ale mówi on, że widział go w lusterku po lewej stronie i zjechał na prawą by zrobić miejsce, podczas gdy na powtórkach widać, że Kubica próbuje mijać po zwenętrznej. Wychodzi więc na to, że Trulli twierdzi, że chciał zrobić miejsce, a najpawdopodobniej blokował Kubicę, pytanie tylko czy celowo? Jeśli tak to po tym zdarzeniu drugi raz tak pewnie nigdy nie postąpi, gdyż stawką było życie, a prędzej czy później Robert i tak by go minął. P.S. Kim są ci Zientarscy? Oglądam transmisje F1 na ITV, bo nie mam Polsatu, zresztą jest bardziej profesjonalny komentarz i masa wywiadów przed wyścigiem. Polecam - kanał free to view z Astry 28.2 E, transmitują też kwalifikacje i testy. Wracając do panów Zientarskich kim oni są? Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 Wracając do panów Zientarskich kim oni są? Zientarski to taki gościu z brodą - motoryzacją zajmował się już w PRL, pracował kiedyś w TVP2. Później trafił do Polsatu i tam prowadził różne programy motoryzacyjno-rozrywkowe. W Końcu trafił do komentowania F1, ale chyba nie przypadł do gustu bo "cofnęli" go do studia, gdzie jest też jego syn Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 Z cytowanej wypowiedzi Trulliego wynika, że chciał zrobić miejsce dla Kubicy, który próbował wyprzedzać kierowcę Toyoty, ale mówi on, że widział go w lusterku po lewej stronie i zjechał na prawą by zrobić miejsce, podczas gdy na powtórkach widać, że Kubica próbuje mijać po zwenętrznej. Wychodzi więc na to, że Trulli twierdzi, że chciał zrobić miejsce, a najpawdopodobniej blokował Kubicę, pytanie tylko czy celowo? Jeśli tak to po tym zdarzeniu drugi raz tak pewnie nigdy nie postąpi, gdyż stawką było życie, a prędzej czy później Robert i tak by go minął. Trulli sie lekko placze w zeznaniach - w sumie nie dziwie mu sie, wszystko dzialo sie tak szybko, ze sam pewnie do konca nie pamieta co chcial zrobic i co zrobil. Nie rozumiem jednak po co tak analizowac jego wypowiedzi... Toc nic zlego nie zrobil - takich przepychanek na torze jest multum, a ta akurat skonczyla sie tak jak sie skonczyla bo Kubica pieprznal w betonowa sciane. Gdyby ten wypadek nie byl tak spektakularny to nikt by nie przepytywal Trullego na wszystkie mozliwe strony. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 kanał free to view z Astry 28.2 E OT: W Polsce równie popularny satelita co wszelkiej maści Turksaty. Dla jednego ITV szkoda wielkiej czaszy za oknem i dobrego konwertera... :TO Cytuj Odnośnik do komentarza
frodo Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 Dwukrotny mistrz świata Formuły 1 - Hiszpan Fernando Alonso, ocenił, że jego kolega ze stajni McLaren Lewis Hamilton jest traktowany w lepszy sposób przez władze zespołu Od momentu przejścia do McLarena nie czułem się zbyt dobrze. To angielski zespół, a drugim kierowcą jest Anglik. Cała pomoc jest skierowana na niego. Rozumiem to jednak, więc płakać nie będę - powiedział dwa dni po pierwszym zwycięstwie debiutującego w F1 22-letniego Hamiltona Alonso. Hamilton jest liderem mistrzostw świata. Wygrał Grand Prix Kanady, a we wszystkich pozostałych wyścigach stawał na podium. Alonso traci do niego osiem punktów. - Jestem jednak spokojny. Moje wyniki są dobre, choć wiem, że kilka osób się niecierpliwi - oczekują, że będę dominował. Moim celem pozostaje mistrzostwo świata - zapewnił Alonso. No nie wiem, bardziej pomagają drugiemu kierowcy, niż mistrzowi świata, któremu płacą ponoć 30 kk $ ( albo ojro nie wiem ) za sezon ? Pomijając to, widać zdecydowanie nerwowość w jeździe Alonso, szczególnie po tym jak Hamilton zdobył to pole position w Kanadzie, jakby za wszelką cenę chciał go wyprzedzić W sumie nie dziwie się frustracji, przychodzi do zespołu jako mistrz, a tu go zółtodziób objeżdża Cytuj Odnośnik do komentarza
Greg Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 Nie chodzi o jakies specjalne zachowania, ale w angielskim teamie, z angielskimi pracownikami na pewno klimat jest lepszy dla angielskiego kierowcy niz hiszpanskiego. Nie przepadam za Alonso, ale nie zdziwilbym sie jakby byla w tym odrobina prawdy. W koncu to on jest MŚ i tak naprawde to jemu team powinien poswiecac najwiecej czasu, a nie zdziwie sie jesli na dzien dzisiejszy to Alonso jest tym z boku, a pierwsze skrzypce gra debiutant Co do wypadku to wg mnie Kubek najechal, ot chocby lekkie pykniecie tak jak na starcie np. Raikkonen pyknal Masse. Tyle, ze przy takie predkosci od razu odpadla mu lewa czesc przedniego spoilera i "pofrunal". Nie szukalbym winnych, takie rzeczy sie zdarzaja. No chyba, ze komisja chce dociec czy przypadkiem nie byla to wina niesprawnego bolidu, o co w przypadku BMW nietrudno... Cytuj Odnośnik do komentarza
fizolek Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 Nie chodzi o jakies specjalne zachowania, ale w angielskim teamie, z angielskimi pracownikami na pewno klimat jest lepszy dla angielskiego kierowcy niz hiszpanskiego. Nie przepadam za Alonso, ale nie zdziwilbym sie jakby byla w tym odrobina prawdy. W koncu to on jest MŚ i tak naprawde to jemu team powinien poswiecac najwiecej czasu, a nie zdziwie sie jesli na dzien dzisiejszy to Alonso jest tym z boku, a pierwsze skrzypce gra debiutant Tez nie lubie Alonso.Z wypowiedzi i zachowania Alonso mam wrazenie ze ten gniewa sie na caly swiat ze nie jest "noszony na rekach" bo jest wielka gwiazda Formuly ( fakt - jest:) ) jednak to nie usparwiedliwa takiego zachowania rozkapryszonego gwiazdora- widac ze mocno go zaskoczyla dyspozycja Hamiltona, ktory odebral mu duzą czesc zachwytów... Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 Hehe Alonso kiedys lubilem, bo byl przeciwwaga dla Schumachera ktorego nie trawilem (mimo ze kierowca byl wybitnym). Natomiast widac ze koles jest nerwowa primadonna, te wyjazdy na trawe 4 czy 5 razy na tym samym zakrecie to po prostu wkurwienie ze Hamilton jest lepszy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Yoooz Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 kanał free to view z Astry 28.2 E OT: W Polsce równie popularny satelita co wszelkiej maści Turksaty. Dla jednego ITV szkoda wielkiej czaszy za oknem i dobrego konwertera... :TO W sumie racja. Ja mam droga naziemna bo w Londynie siedze, ale jest tez BBC, gdzie pokazuja duzo meczu FA Cup i co tydzien Match of the day w sobote i niedziele i C 5, gdzie pokazuja angielskie druzyny w UEFA ale skoro tak ciezko zlapac sygnal to rzeczywiscie nie warto. Cytuj Odnośnik do komentarza
Johniss Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 alonso pali sie grunt pod nogami. dostaje becki od nowicjusza (czego sie nieskromnie spodziewalem ]:->), a cicho siedziec nie moze. najprostszym sposobem jest wykreowanie jakiegos konfliktu w zespole, bardzo sprytnie zreszta. od dawna bowiem krazy w mcl mit, ze pewni zawodnicy sa faworyzowani, a za wynikami nie stoja faktyczne umiejetnosci a silniejsze lobby (czyt. sponsorzy i menadzerowie). na takie szemrane interesy narzekali ostatnio dc i monty. obaj jednak tak zadufani w sobie, ze nie mogli zniesc porazek z teammate'ami. alonso nalezy do tej grupy kierowcow, ktorzy wiecej gadaja niz sie scigaja (prym w tym kolku rozancowym wiedzie ralfik). na dobra sprawe, to ostatnio hiszpan byl w uprzywilejowanej sytuacji (jakies dziwne strategie tankowan juz podczas gp malezji). nikt rozsadny w te jego glupoty nie wierzy...no, moze procz jego rodakow Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 No wlasnie, co do kierowcow, to ciekawi mnie jak spisywaliby sie panowie Sato i Sutil w lepszych bolidach. Sato imo przewyzsza mozliwosci Super Aguri, a Sutil w Monaco w deszczu pokazal ze potrafi jezdzic, zreszta zanim trafil do F1 to tez tam niezle sobie radzil Cytuj Odnośnik do komentarza
og02r Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 mistrzowi świata, któremu płacą ponoć 30 kk $ ( albo ojro nie wiem ) za sezonZawsze myślałem, że w tym F1 większa kasa jest... Nie są to jakieś ogromne zarobki na tak popularny sport. Cytuj Odnośnik do komentarza
fizolek Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 mistrzowi świata, któremu płacą ponoć 30 kk $ ( albo ojro nie wiem ) za sezonZawsze myślałem, że w tym F1 większa kasa jest... Nie są to jakieś ogromne zarobki na tak popularny sport. hehehe ...moze to jego dniowka:) Cytuj Odnośnik do komentarza
Yoooz Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 mistrzowi świata, któremu płacą ponoć 30 kk $ ( albo ojro nie wiem ) za sezonZawsze myślałem, że w tym F1 większa kasa jest... Nie są to jakieś ogromne zarobki na tak popularny sport. Jeśli 30 baniek euraczy nie jest ogromnym zarokiem to nie wiem co nim jest... Schumacher miał ponoć 36 za ostatni sezon. Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 mistrzowi świata, któremu płacą ponoć 30 kk $ ( albo ojro nie wiem ) za sezonZawsze myślałem, że w tym F1 większa kasa jest... Nie są to jakieś ogromne zarobki na tak popularny sport. Jeśli 30 baniek euraczy nie jest ogromnym zarokiem to nie wiem co nim jest... Schumacher miał ponoć 36 za ostatni sezon. Moze nie zauwazyl ze to kk, a nie k ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
og02r Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 mistrzowi świata, któremu płacą ponoć 30 kk $ ( albo ojro nie wiem ) za sezonZawsze myślałem, że w tym F1 większa kasa jest... Nie są to jakieś ogromne zarobki na tak popularny sport. Jeśli 30 baniek euraczy nie jest ogromnym zarokiem to nie wiem co nim jest... Schumacher miał ponoć 36 za ostatni sezon. Wybacz, ale moi rodzice nauczyciele zarabiają "niemal" tyle tyś rocznie w zł. Nie uważam, żeby zarabiali bardzo dużo, bo co to są te 2k na m-c. mistrzowi świata, któremu płacą ponoć 30 kk $ ( albo ojro nie wiem ) za sezonZawsze myślałem, że w tym F1 większa kasa jest... Nie są to jakieś ogromne zarobki na tak popularny sport. Jeśli 30 baniek euraczy nie jest ogromnym zarokiem to nie wiem co nim jest... Schumacher miał ponoć 36 za ostatni sezon. Moze nie zauwazyl ze to kk, a nie k ;] a co to są kk? Cytuj Odnośnik do komentarza
Yoooz Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 mistrzowi świata, któremu płacą ponoć 30 kk $ ( albo ojro nie wiem ) za sezonZawsze myślałem, że w tym F1 większa kasa jest... Nie są to jakieś ogromne zarobki na tak popularny sport. Jeśli 30 baniek euraczy nie jest ogromnym zarokiem to nie wiem co nim jest... Schumacher miał ponoć 36 za ostatni sezon. Moze nie zauwazyl ze to kk, a nie k ;] Pewnie tak. A wracając do zarobków to drugi na liście najlepiej zarabiających jest Kimi, który bierze coś koło 24 mln euro. Dla porównania Kubica bierze "zaledwie" około 1,5 mln euro, ale on dopiero zaczyna i myślę, ze juz w przyszłym sezonie ta kwota zostanie co najmniej podwojona. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.