Skocz do zawartości

Filmy


Tenorio

Rekomendowane odpowiedzi

17 godzin temu, ajerkoniak napisał:

Też naciągane. Swoją drogą o tym, że Richie nazywał Eddiego cute i że książka ma w sobie trochę podtekstu odnośnie seksualności obydwu bohaterów wiesz? Nie jest nic wprost powiedziane (jak w filmie), ale są mocne sugestie. Ba, sceny ze śmiercią Eddiego są dokładnie jak w książce, dotyk policzka itp. Ten napis to też przecież nie bóg wie jak bezpośrednia deklaracja, a raczej kolejna subtelna sugestia. Ba, King pochwalił te sceny zresztą, a on nie musi mówić ani robić nic pod publikę.

Nie żebym się czepiał ale istnieje coś takiego jak spoiler! Więc może z łaski swojej byś zaczął tego używać. 

  • Lubię! 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 17.09.2019 o 15:36, Kinas napisał:

a jeśli wiemy, że dany władca miał np. czarne włosy, a zagra go blond aktor to też już będzie lewactwo? czy tylko kolor skóry ma taki priorytet?

 

 

Hajd przypomniał mi o tym argumencie :lol:

 

tak, kruczoczarne włosy u cesarza Fryderyka I uznam za lewactwo i marksizm kulturowy :)

Odnośnik do komentarza

Wczoraj byłem na koreańskim Parasite i serdecznie polecam ten film. Nawet jeśli nie będziemy się skupiać na symbolice czy jakiś metaforycznych zabiegach, to mamy bardzo zgrabnie nakręconą zwariowaną historię o rodzinie, która jak tytułowy pasożyt obsiada bogatą rodzinę próbując ułożyć sobie życie na ich koszt. Bardzo mi się podobał klimat tego filmu, szczególnie fragment, gdzie z heheszkowej opowieści zmienia się w coś poważniejszego podszytego pewną dawką grozy nawet. Do tego doskonale dobrana muzyka uwypukla kluczowe sceny. Nie znam koreańskiego kina, więc nie wiem czy na ekranie pojawili się gwiazdorzy tamtejszej kinematografii, ale nawet jeśli nie, to moim zdaniem wszyscy wypadają doskonale i przekonująco w swoich rolach. Podsumowując - warto iść do kina :)

  • Lubię! 4
Odnośnik do komentarza
W dniu 24.09.2019 o 10:07, me_who napisał:

Nie znam koreańskiego kina,

Ja uwielbiam koreańskie/azjatyckie produkcje. Moim zdaniem Braterstwo Broni >> Szeregowiec Ryan a Internal Affairs (chociaz to chyba akurat z Honkongu) >> Infiltracja. Jeżeli nie widziałeś jakims cudem tych pozycji to goraco polecam ;)

Do tego klasyczny Oldboy, Zombie Express czy świetna Służąca.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
36 minut temu, jasonx napisał:

Ja uwielbiam koreańskie/azjatyckie produkcje. Moim zdaniem Braterstwo Broni >> Szeregowiec Ryan a Internal Affairs (chociaz to chyba akurat z Honkongu) >> Infiltracja. Jeżeli nie widziałeś jakims cudem tych pozycji to goraco polecam ;)

Do tego klasyczny Oldboy, Zombie Express czy świetna Służąca.

Nie mogło mnie tu zabraknąć :keke: dodałbym The Chaser i Memories of Murder.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Niezniszczalny to film sprzed 20 lat, w sumie nie pamiętam czy go kiedyś oglądałem czy nie.

Sam film Glass nawet "oglądalny", choć moim zdaniem rola McAvoya tu taka trochę na siłę wplątana i w porównaniu do Splita.. w zasadzie nawet szkoda porównywać. Jeżeli ktoś nie widział "Split" to niech najpierw obejrzy przed tym seansem.

Nie powiem, że film jest zły, ale w odniesieniu do tego, jak byłem na niego napalony to czuje jednak spore rozczarowanie :(



Zabrakło mi w tym wszystkim napięcia. Takie ni to Split nit to Avengers i w sumie ciężko mi sklasyfikować, w którym kierunku ten film podążął

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...