Skocz do zawartości

Filmy


Tenorio

Rekomendowane odpowiedzi

54 minuty temu, Mauro napisał:

Powiedziałbym im żeby niczego nie zmieniali, bo teraz ludzie łykają takie gówno z radością.

image.png.b1ac673d6a4c77a8ed258e100fcae09e.png

 

To masz jeszcze taki film sprzed kilku lat, podobny klimat, więc też pewnie uznasz za gówno. A bycie nominowanym do najbardziej prestiżowych nagród... no cóż, ludzie jak pelikany łykają, ale dobrze, że mamy Ciebie, żebyś nam powiedział co jest dobre a co nie :)

 

 

Tak jak Sensei powiedział - jak chcesz porozmawiać o filmach, to powiedz co Ci się nie podoba. A jak masz tak płytką opinię na jakiś temat, to może nie warto w ogóle się wypowiadać?

  • Lubię! 1
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza

A jakie macie odczucia związane z nowym filmie Vegi właśnie?  Gówno, bo Vega czy jednak nie, bo w punkt?  Vega bierze co jest na czasie, na topie, chwytliwy temat i wyolbrzymia jego problem (np. botoks), ale czy filmy są dobre czy warto oglądać coś co... widzimy na co dzień?

Odnośnik do komentarza

Dla mnie jedyny problem z tym trailerem jest taki, że nigdzie nie zaznaczono dość wyraźnie, że ów Hitler jest wytworem wyobraźni głównego bohatera, przez co można odnieść wrażenie, że odpowiedzialnego za jeden z najobrzydliwszych pogromów w historii, którego niektórzy świadkowie nadal żyją, jest sprowadzony do postaci śmiesznego klauna. W filmie, który w zamyśle ma być ambitniejszy niż jakaś właśnie slapstickowa komedia.

Odnośnik do komentarza
35 minut temu, Reaper napisał:

 

Tak jak Sensei powiedział - jak chcesz porozmawiać o filmach, to powiedz co Ci się nie podoba. A jak masz tak płytką opinię na jakiś temat, to może nie warto w ogóle się wypowiadać?

Tylko, że wcześniejsza i jedyna opinia na temat tego filmu była taka, że zapowiada się cudownie. Toż to super, hiper pogłębiona opinia. Tak samo  jak kryterium oceny filmu: znani aktorzy i reżyser. Nagrody też nie muszą być żadnym wyznacznikem. Ja na przykład wiele lat temu obejrzałem film Von Triera "Przełamując falę" . Mnóstwo nagród, doskonała obsada. Wiem, że nie obejrzę już nigdy żadnego filmu tego reżysera.

 

Co mi sie nie podoba? chyba wszystko co tu zobaczyłem. Komiks, który z czasami III Rzeszy ma tyle wspólnego, ze jest Hitler, Hitlerjugend ukrywająca sią żydówka Czyli wszystko to młody człowiek z USA może myśleć o tamtych czasach. Wszystko przerysowane, jak to okreslił schizzm slapstickowe. Najlepiej to pokazuje scena z paleniem książek. Pewnie jak to film niby-wojenny oprócz śmiechu  będą jeszcze sceny do płaczu, stawiam np. że umrze gruby przyjaciel głównego bohatera (bo jest gruby).Czyli wszystko przewidywalne i i zwyczajnie głupkowate (jak np. chłopiec, wymyslony hitler i głowa jednorozca na talerzu. co to miało w ogóle być?)

Cytat

W filmie, który w zamyśle ma być ambitniejszy niż jakaś właśnie slapstickowa komedia.

 To miało być ambitne kino? Chyba się nie udało. 

 

A teraz bym chciał dowiedzieć co się w tym filmie może podobać. Pomijając obsadę, reżysera i nagrody. 

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

Znowu zaczyna się dyskusja na temat filmu po trailerze. Takie Życie jest piękne* też ma heheszkowy trailer z gagami czy wywracającym się Begninim, a jak się obejrzy całość to odbiór filmu jest całkowicie inny.

 

* - choć oczywiście trudno porównać trailery filmów, które dzieli 20 lat, bo technika ich reklamowania drastycznie się zmieniła.

  • Lubię! 4
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, jmk napisał:

A jakie macie odczucia związane z nowym filmie Vegi właśnie?  Gówno, bo Vega czy jednak nie, bo w punkt?  Vega bierze co jest na czasie, na topie, chwytliwy temat i wyolbrzymia jego problem (np. botoks), ale czy filmy są dobre czy warto oglądać coś co... widzimy na co dzień?

 

Ja tam lubię filmy Vegi. Nie tylko pierwszego Pitbulla. Podobały mi się Służby Specjalne i dwa kolejne Pitbulle. Botoks i Kobiety mafii (2 części nie widziałem) już nie bardzo.

Vega nie jest od robienia ambitnych filmów. Dobrze, że bierze chwytliwy temat. W końcu o zarabianie pieniędzy tu chodzi, a nie jakąś misję :) Wg mnie warto oglądać, tylko trzeba podejść do jego filmów z odpowiednim nastawieniem i nie oczekiwać super ambitnego kina, a po prostu niezobowiązującej rozrywki.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, jmk napisał:

A jakie macie odczucia związane z nowym filmie Vegi właśnie?  Gówno, bo Vega czy jednak nie, bo w punkt?  Vega bierze co jest na czasie, na topie, chwytliwy temat i wyolbrzymia jego problem (np. botoks), ale czy filmy są dobre czy warto oglądać coś co... widzimy na co dzień?

Mam wrażenie, że to będzie typowy Vega, to znaczy zebranie kilku afer z ostatnich kilku lat i zaprezentowanie ich w taki sposób, żeby pasowały do domysłów publiczności. To znaczy tak, jak w "Służbach specjalnych" – tam jest m.in. scena, jak gość ucharakteryzowany na Leppera popełnia samobójstwo przy pomocy służb. Tak też będzie tutaj – krążyły plotki o tym, że Misiewicz i Macierewicz to para gejów, więc będzie pokazane czarno na białym, że to prawda.

Koniec końców ten film zmieni tyle, co właśnie wspomniane "Służby", czyli nic.

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

"JoJo Rabbit" ma fajny trailer. Widać, że to może być opowieść jednocześnie radosna i bardzo smutna. 

Póki co jestem mocno zainteresowany tym filmem :) Podobnie jak "Jokerem". "Joker" nawet jak okaże się słaby to i tak na pewno dobrze będzie się oglądało Phoenixa. To dla mnie aktorski pewniak.  

7 minut temu, Misiek napisał:

 

Ja tam lubię filmy Vegi. Nie tylko pierwszego Pitbulla. Podobały mi się Służby Specjalne i dwa kolejne Pitbulle. Botoks i Kobiety mafii (2 części nie widziałem) już nie bardzo.

Vega nie jest od robienia ambitnych filmów. Dobrze, że bierze chwytliwy temat. W końcu o zarabianie pieniędzy tu chodzi, a nie jakąś misję :) Wg mnie warto oglądać, tylko trzeba podejść do jego filmów z odpowiednim nastawieniem i nie oczekiwać super ambitnego kina, a po prostu niezobowiązującej rozrywki.

 

Mam podobne podejście do Twojego. Może nie jestem fanem Vegi, ale jak się podejdzie do jego filmów czysto zabawowo i z odpowiedni dystansem mogą one nawet nieźle bawić :)

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
58 minut temu, me_who napisał:

Znowu zaczyna się dyskusja na temat filmu po trailerze. Takie Życie jest piękne* też ma heheszkowy trailer z gagami czy wywracającym się Begninim, a jak się obejrzy całość to odbiór filmu jest całkowicie inny.

 

* - choć oczywiście trudno porównać trailery filmów, które dzieli 20 lat, bo technika ich reklamowania drastycznie się zmieniła.

W sumie dość bliski przykład (lepszy niż moonrise kingdom), ale... u Benigniego jednak to wszystko było baaaardzo subtelne i podszyte wrażliwością, no i przede wszystkim był to też hołd i piękne cytowanie klasycznego kina. Tutaj z kolei to wszystko jest bardzo grubo ciosane (rzucam nożem, wbija się w noge kolegi "hehehe"), co prawda to tylko trailer, ale po nim wygląda na zupełnie inny biegun wrażliwości ;). Co nie zmienia faktu, ze z chęcią rzucę okiem :) 

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Hajd napisał:

Sam reżyser tworzy wokół tego dzieła taką otoczkę, jakby miało wstrząsnąć opinią publiczną. A to będzie rozwinięcie gagów znanych od dawna.

 

Hajd, tyle lat siedzisz w mediach i nie wiesz co chodzi. On sprzedaje w ten sposób produkt, generuje zainteresowanie nim szarego obywatela. "Ten film jest tak skandalizujący jak żaden wcześniej bla, bla, bla. Wiem plebsie, że kochasz takie hasła" :)

Odnośnik do komentarza
9 minut temu, Hajd napisał:

Sam reżyser tworzy wokół tego dzieła taką otoczkę, jakby miało wstrząsnąć opinią publiczną. A to będzie rozwinięcie gagów znanych od dawna.

O ile Botoks zadziałał w ten sposób, bo ludzie mający mniej styczności ze służbą zdrowia nie dostrzegli hiperboli i powielania urban legends w tym filmie, jednocześnie z uwagi na poczucie krzywdy uznawali narrację "bogacze w kitlach mordują niewinnych" za bliską swoim czarnym sercom, o tyle nie spodziewam się tego samego w przypadku Polityki, gdzie główny target tego filmu to ludzie bezkrytycznie wielbiący jego bohaterów, a ci mądrzejsi albo i tak wszystko wiedzą, co z tego filmu płynie, albo Vegi nie szanują na tyle, że kontrowersyjne wątki w filmie zawarte uznają wręcz za mniej wiarygodne, skoro powiela je Vega.

Odnośnik do komentarza

Wróciłem z "Polityki". Poszedłem, bo 16 złotych bilet dziś. No i lepiej było chyba iść na duże IPA do multitapu. Co chwilę zerkałem na zegarek. Wielokrotnie przeruchane memy z wykopu i nieśmieszne, żenujące żarty rodem z "Ucha Prezesa" i "Szkła kontaktowego". W sumie chyba tego można było się spodziewać. Końcówka jedynie dobra, choć w sumie przewidywalna.

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, schizzm napisał:

W sumie dość bliski przykład (lepszy niż moonrise kingdom), ale... u Benigniego jednak to wszystko było baaaardzo subtelne i podszyte wrażliwością, no i przede wszystkim był to też hołd i piękne cytowanie klasycznego kina. Tutaj z kolei to wszystko jest bardzo grubo ciosane (rzucam nożem, wbija się w noge kolegi "hehehe"), co prawda to tylko trailer, ale po nim wygląda na zupełnie inny biegun wrażliwości ;). Co nie zmienia faktu, ze z chęcią rzucę okiem :) 

Ale przy strzelającym Panzerschrecku i „to nie jest dobry czas na bycie nazistą” trochę się uśmiechnąłem :)

 

aczkolwiek na razie, hmm. Porwany nie jestem.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...