FMEvent

[Man_iac]

niech zgadne, bedziecie oficjalna stroną eidosowego CM-a w Polsce?

Nie, z CM-em w eidosowej wersji nie mamy i nie będziemy mieli absolutnie nic wspólnego, więc nie zgadłeś. Dowiesz się w swoim czasie, mam nadzieję, że przed końcem roku uda się wszystko załatwić i wystartujemy z dniem 1 stycznie, ale nie traktujcie tej daty jako oficjalnej.

[Czarls]

Było wielkie otwarcie i niestety szybkie zamknięcie. Szkoda, że to tak się kończy, lecz mam nadzieję, że ten nowy projekt naprawdę wypali, bo FMEvent raczej do udanych projektów nie należał, skoro został tak szybko zamknięty Polska scena musi żyć, więc życzę powodzenia na nowej drodze życia

[Karpin]

FCMC jakoś sobie radziło, FMP też nie najgorzej, a przyszła fuzja i nie ma kto robić?

[Man_iac]

Było wielkie otwarcie i niestety szybkie zamknięcie. Szkoda, że to tak się kończy, lecz mam nadzieję, że ten nowy projekt naprawdę wypali, bo FMEvent raczej do udanych projektów nie należał, skoro został tak szybko zamknięty Polska scena musi żyć, więc życzę powodzenia na nowej drodze życia

Nie oceniałbym tego tak krytycznie, zresztą FME nie zostaje zamknięte, tylko przymknięte w celu przebudowy. Dziękuję za życzenia.

[Ylv]

FCMC jakoś sobie radziło, FMP też nie najgorzej, a przyszła fuzja i nie ma kto robić?

 

Tak jak w piłce nożnej - nie zawsze fuzja dwóch dobrych klubów spowoduje powstanie jednego świetnego.

[Karpin]

Ale powinien powstać przynajmniej klub o podobnym poziomie, a moim subiektywnym zdaniem pojedynczo FMP czy FCMC mogły być lepsze aniżeli FME.

[Pawisco]

Ba, FMP według mnie było lepszą stroną aniżeli FME. Kuleje ta nasza scena ostatnio... Mam nadzieję, że niedługo coś się zmieni. Czekam na rozwój wydarzeń nie tylko na FME.

[Hammer]

Ile czasu zajmie Wam tworzenie tego projektu, jak i odbudowa FMEvent nowym? I czy wśród tych nowych jest ktoś znany/lubiany/szanowany? Czy te odmładzanie jest całkowite i wszyscy są nowi?

[Seju]

Ciekawość to pierwszy stopień do piekła.

Z tego co wiem, to redaktorzy sami nie wiedzą, nie chcą nic obiecywać.

[Man_iac]

Ile czasu zajmie Wam tworzenie tego projektu, jak i odbudowa FMEvent nowym? I czy wśród tych nowych jest ktoś znany/lubiany/szanowany? Czy te odmładzanie jest całkowite i wszyscy są nowi?

Jeżeli chodzi o FME, to wszystko zależy od nowego zarządu. To oni mają teraz pełnię władzy na stronie i to oni są odpowiedzialni za jak najszybsze przywrócenie FME do działania. Myślę, że w ciągu kilku dni będzie oficjalny komunikat nowego redaktora naczelnego i dowiemy się, kiedy planowany jest ponowny start stronki i czegoś o kształcie nowej redakcji.

 

Co do nowego projektu, pisałem już, że chcielibyśmy wystartować już na początku stycznia, ale czy to się uda, to zobaczymy. Nie chcę tutaj podawać wiążących terminów

[Czarls]

Czy to wogóle jeszcze ruszy?

[demrenfaris]

Byłbym rad, gdyby człowiek, który zobowiązał się wziąć stronę przyznał, że spieprzył sprawę i uciekł z podkulonym ogonem. Ale - jako, że jest to człek mały - nie spodziewałbym się tego po nim.

 

Czyli, odpowiadając na Twoje pytanie: nie sądzę. Niemniej, teraz to już nie moja sprawa.

 

Edyta podpowiada, że warto byłoby przypomnieć, iż FMEvent to nie zapowiadany projekt man_iaca i Żyłka

[krystiaan]

Skoro istnieje taka pewność, że ten 'mały człek' nie wypowie się tutaj, mógłbyś chociaż napisać, kto zobowiązał zająć się FMEvent?

[Czarls]

Edyta podpowiada, że warto byłoby przypomnieć, iż FMEvent to nie zapowiadany projekt man_iaca i Żyłka

 

Byłoby to mało logiczne. Wychodzić z FMEvent i za moment znów je zakładać. Chociaż znając Man_iaca

[Ylv]

Byłbym rad, gdyby człowiek, który zobowiązał się wziąć stronę przyznał, że spieprzył sprawę i uciekł z podkulonym ogonem. Ale - jako, że jest to człek mały - nie spodziewałbym się tego po nim.

 

Przypuszczam, że wiem o kogo Ci chodzi, dlatego Ci powiem, że każdy człowiek jest wolny i ma prawo do realizowania własnych celów na swojej własnej stronie, a nie na, bądź co bądź, skompromitowanym/nieudanym (niepotrzebne wykreślić) sajcie, którego nie ma sensu dźwigać spośród martwych.

[demrenfaris]

Ylv

Nie chcę się wdawać w niepotrzebną szermierkę, jednak człowiek, o którym mowa zarzekał się, że zrobi z FME nie wiadomo co, dziękował nam za przysługę (bądź co bądź oddając mu serwer i skrypty pomogliśmy mu zrealizować jego 'marzenie'), a potem bez słowa jakiegokolwiek wyjaśnienia, cały czas zwodząc mnie wycofał się rakiem. Dowiedziałem się wszystkiego od jego współpracownika. Więc nie mów mi, że gość jest w porządku. Jeśli masz zamiar być jego 'podwładnym' na nowej stronie to gratuluję wyboru

 

Grzelo

Nie sądzę, by było to stosowne zachowanie Zainteresowani wiedzą o kogo chodzi, jak naprawdę żre Cię ciekawość popytaj wśród userów Twojej strony (np. Ylv), pewnie są zorientowani i podzielą się informacją.

 

Edyta przypomina, że miałem się spytać Ylva czym FMEvent zasłużyła sobie na miano skompromitowanej. Ot, ciekawość

[Henkel]

Edyta przypomina, że miałem się spytać Ylva czym FMEvent zasłużyła sobie na miano skompromitowanej. Ot, ciekawość

Wystarczy, ze szumne zapowiedzi autorow nijak nie pokryly sie z rzeczywistoscia. Kazdy dzien mial byc wielkim wydarzeniem

[Brachu]

Edyta przypomina, że miałem się spytać Ylva czym FMEvent zasłużyła sobie na miano skompromitowanej. Ot, ciekawość

Wystarczy, ze szumne zapowiedzi autorow nijak nie pokryly sie z rzeczywistoscia. Kazdy dzien mial byc wielkim wydarzeniem

Na razie wyszło na to, że każdy dzień jest wielkim oszustwem kolesia, który zwinął skrypt.

[Ylv]

Edyta przypomina, że miałem się spytać Ylva czym FMEvent zasłużyła sobie na miano skompromitowanej. Ot, ciekawość

Wystarczy, ze szumne zapowiedzi autorow nijak nie pokryly sie z rzeczywistoscia. Kazdy dzien mial byc wielkim wydarzeniem

 

Dokładnie to miałem na myśli

 

 

Nie chcę się wdawać w niepotrzebną szermierkę, jednak człowiek, o którym mowa zarzekał się, że zrobi z FME nie wiadomo co, dziękował nam za przysługę (bądź co bądź oddając mu serwer i skrypty pomogliśmy mu zrealizować jego 'marzenie'), a potem bez słowa jakiegokolwiek wyjaśnienia, cały czas zwodząc mnie wycofał się rakiem. Dowiedziałem się wszystkiego od jego współpracownika. Więc nie mów mi, że gość jest w porządku. Jeśli masz zamiar być jego 'podwładnym' na nowej stronie to gratuluję wyboru

 

No jeśli to jest prawda... Takiego zachowania nie da się w żaden sposób obronić, czy też wyjaśnić.

A czy to był dobry wybór? No cóż, pożyjemy, zobaczymy

[demrenfaris]

Brachu

Skąd żeś to wziął te skrypty? Twoja nadinterpretacja.

Ylv

Tobie już wszystko ładnie wyłożyłem na gg, więc można powiedzieć EOT.

 

 

PS Wątek IMO do zamknięcia.

 

Edyta podpowiada, że być może nie wyraziłem się jasno - daliśmy gościowi całą stronę do dyspozycji, a on po cichu, za naszymi plecami szukał sobie nowego 'sponsora'. O kradzieży nie ma mowy.