Buffu Napisano 10 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2009 Wiem, ale z pewnoscia mecz przy pelnych trybunach w RPA bedzie ciekawszy, niz kopanina w Chorzowie. skąd wiesz, że będą pełne? Południowoafrykańczycy są zapalonymi fanami polskiej reprezentacji? nic mi o tym nie wiadomo Przyjadą ludzie z Polski, a i PZPN będzie, Leo też więc komplet prawie Chyba, że za darmo wpuszczą i kiełbaskę jeszcze otrzymasz Odnośnik do komentarza
PJM Napisano 10 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2009 Ciekawe czy po tym 6 czerwca będą głosy, że skandalem trzeba nazwać to, że Leo nawet się nie pofatygował na finał Pucharu Polski Odnośnik do komentarza
shqvarny Napisano 10 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2009 tak Buffu ciekawe jak będzie wyglądać gra bez Majewskiego, Jodłowca, Trałki czy Przyrowskiego (zwykle nie grają, ale 2 czy 3 zwykle Leo powołuje, więc nie mogą jednocześnie siedzieć na ławie i grać w Chorzowie), na reprę pewnie Lazarevski pojedzie. samo losowanie też dziwne. drużyny które awansowały są znane, a pary rozlosują dopiero po świętach. Webb (nadal aktualne?), 6 czerwca, niech jeszcze zrobią mecz o 13 żeby zaoszczędzić na oświetleniu. Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 10 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2009 tak Buffu ciekawe jak będzie wyglądać gra bez Majewskiego, Jodłowca, Trałki czy Przyrowskiego (zwykle nie grają, ale 2 czy 3 zwykle Leo powołuje, więc nie mogą jednocześnie siedzieć na ławie i grać w Chorzowie), na reprę pewnie Lazarevski pojedzie. Umknęli mi;) O 13 to na porę obiadową mecz jak finał PE Albo o 17 - to taki podwieczorek Odnośnik do komentarza
Kartvel Napisano 10 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2009 W PZPN spokój Na Miodowej nie czynią sobie jednak z tego wyrzutów. - Dla mnie nie ma już sprawy. Finał Pucharu Polski zostanie rozegrany 6 czerwca, bo tak ustaliły piłkarskie władze. Że drużyny mogą zagrać w mocno osłabionych składach? Trzeba więcej optymizmu, na pewno można się dogadać z prezesami i selekcjonerem - mówi przewodniczący Wydziału Gier PZPN Wojciech Jugo. Przecież pan Jugo to chyba ma kontakt z alternatywną rzeczywistością... Przecież to jest świetny sposób, żeby się pozbyć Leo Każdy szanujący się selekcjoner, jakby usłyszał, że ma nie powoływać zawodników z czołowych klubów ligi w oficjalnym terminie FIFA tylko dlatego, że działacze wymyślili sobie taki, a nie inny termin pucharu... miałby pełne prawo unieść się honorem i powiedzieć, że w takim burdelu to on pracować nie będzie... A szanujące się kluby też nie powinny pozwolić na takie pokrywanie się terminów... Odnośnik do komentarza
shqvarny Napisano 15 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 nikt nie podjął zakładu, a szkoda :P jakby jeszcze ktoś od tygodnia nie wiedział, to dzisiaj potwierdzono w losowaniu pary półfinałowe Legia - Ruch Chorzów Lech Poznań - Polonia Warszawa a to niespodzianka nie mam nic przeciwko, żeby drużyny spłatały psikusa organizatorom i nie odbył się wyczekiwany przez nich finał głównych sponsorów rozgrywek Odnośnik do komentarza
martin Napisano 15 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Heh, ja nie chwaląc się założyłem się tydzień temu z kumplem o flaszkę, że będą dokładnie takie pary. Kolega stwierdził, że ma szanse 2 do 1 i przyjął zakład naiwniak BTW, mogli przynajmniej nie puszczać tego losowania w serwisie sportowym, bo tak mniej osób by zobaczyło, jak Kołecki wybiera sobie starannie kulki . Wzięliby kogoś z PZPN-u, oni są wyćwiczeni w szachrajstwach Odnośnik do komentarza
Kinas Napisano 15 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 ano, losowanie było przegenialne nie mam nic przeciwko, żeby drużyny spłatały psikusa organizatorom i nie odbył się wyczekiwany przez nich finał głównych sponsorów rozgrywekprędzej zbojkotują termin i same rozegrają mecz w innym dniu Odnośnik do komentarza
Jabol Napisano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2009 Firma Remes, sponsor rozgrywek o Puchar Polski postanowił przesunąć termin finału rozgrywek na środek tygodnia (19-20 maja). Jednym z powodów jest to, że w dotychczasowym terminie 6 czerwca nie byłoby nikogo z władz PZPN, kto mógłby wręczyć trofeum! Szykuje się bowiem wycieczka do Afryki. Finał planowano na 6 czerwca, czyli w terminie przeznaczonym przez FIFA na potrzeby reprezentacji. Polska wyjeżdża wtedy na tournee po Republice Południowej Afryki, gdzie zagra mecze towarzyskie z gospodarzami i Irakiem. Już wówczas pojawiły się problemy związane z tym terminem - protestował m.in. Lech Poznań, który w przypadku awansu do finału (gra w półfinale z Polonią Warszawa) musiałby grać być może nawet bez siedmiu graczy powołanych na zgrupowania Polski, Peru czy Bośni. - Byłem jednak zdania, że lepiej grać w okrojonych składach, ale w weekend przy pełnych trybunach, a nie w środku tygodnia - tłumaczy Bartosz Remplewicz z firmy Remes, sponsora rozgrywek. - Organizowaliśmy już wcześniej imprezy w środku tygodnia i wiemy, że trudno byłoby zapełnić wówczas Stadion Śląski. Nawet, gdyby do finału wszedł Ruch Chorzów (gra półfinał z Legią Warszawa). Ale pojawiła się kolejna przeszkoda - 6 czerwca nie miałby kto wręczyć trofeum! - Okazało się, że władze PZPN wyjeżdżają niemal w komplecie do Afryki - mówi Bartosz Remplewicz. Przypomnijmy, że niedawno taką okazałą wycieczkę zorganizowano na mecz do Belfastu. - Na dodatek okazało się, że finał miałby się odbyć o tej samej porze, co mecz Polaków. Postanowiliśmy więc odpuścić ten weekend i zdecydować się jednak na środek tygodnia - mówi Remplewicz. W grę wchodzi 19-20 maja, ewentualnie 2-3 czerwca. Decyzja zostanie podjęta za kilka dni, a zależy ona w sporej mierze od stanowiska telewizji TVN, która chce transmitować finał w odkodowanym paśmie. Ramówka na maj jest już ułożona i mogłoby się okazać, że w maju do dyspozycji sa tylko wczesne godziny, np. 16. Remplewicz dodał także, że dostał zapewnienie, iż w kolejnych latach finał Pucharu Polski zostanie rozegrany w dowolnym terminie, wskazanym przez Remesa. Nawet kosztem ligi, o ile będzie trzeba wtedy przełożyć kolejkę. - A my postanowiliśmy wskazać 3 maja. Chcemy, aby finał odbywał się od przyszłego roku zawsze w to święto państwowe, niezależnie od tego, jaki to będzie dzień tygodnia - mówi szef Remesa. Jebani bandyci! Szczyt... Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2009 Bardzo dobrze, jest szansa na uratowanie resztek prestiżu PP. Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2009 No, ale oczywiście myśleć musi Remes jako organizator , a nie PZPN.. Odnośnik do komentarza
Jabol Napisano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2009 Pomysł na przyszłe edycje Pucharu jest oczywiście bardzo dobry i może dzieki niemu PP znowu będzie coś znaczył. Ale to co w tym roku wyczyniają to po prostu ludzkie pojęcie przechodzi Odnośnik do komentarza
lad Napisano 27 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2009 Cyrku dotyczącego finału PP ciąg dalszy. Tym razem okazuje się, że finał najprawdopodobniej nie zostanie rozegrany na Śląskim, gdyż tego samego dnia organizowane są tam zawody Monster-trucków Ręce opadają... Kliku kliku Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi