Skocz do zawartości

Po drugiej stronie frontu


Feanor

Rekomendowane odpowiedzi

Skąd się tacy geniusze w MEN biorą?

 

http://wiadomosci.onet.pl/1810904,11,1,1,,item.html

 

MEN ma nowy pomysł - może zabraknąć nauczycieli

"Metro": Chemii mają uczyć absolwenci chemii, biologii biolodzy, a angielskiego angliści. Jeśli najnowszy pomysł Ministerstwa Edukacji wejdzie w życie, w szkołach zabraknie pedagogów.

Dziś nauczyciel może uczyć przedmiotów, które są zbliżone do kierunku, w jakim kończył studia. Ustalenie tego spoczywa na kuratoriach oświaty. W praktyce oznacza to, że np. polonista oprócz polskiego uczy również historii i sztuki, matematyk oprócz matematyki - fizyki, a chemik oprócz chemii - biologii. Tak jest szczególnie w małych miasteczkach i wsiach, gdzie szkoły liczą nawet po 30-40 uczniów, a na każdy rocznik przypada jedna kilkuosobowa klasa.

 

Ale MEN chce z tym skończyć. Lekcje biologii, matematyki czy języka polskiego będą mogli prowadzić wyłącznie absolwenci studiów po tych kierunkach. Tak wynika przynajmniej z projektu rozporządzenia ministerstwa w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli. Zmiany obejmowałyby wszystkie rodzaje szkół: od podstawówek po licea, ale największe obawy przepis budzi w tych pierwszych szkołach - szczególnie w małych miejscowościach. - Nauczyciel, który by uczył jednego przedmiotu, nie utrzyma się. Zabraknie mu godzin nawet do połówki etatu, a to oznacza, że nie opłaca mu się dojeżdżać kilkudziesięciu kilometrów do pracy. Bo nauczycieli mieszkających na wsiach już praktycznie nie ma - mówi Barbara Kuczałek, szefowa stowarzyszenia społeczno-oświatowego Edukator.

 

Kolejny problem to nauczyciele języków obcych, które są obowiązkowe, szczególnie angielskiego. Języka nie będą mogły uczyć osoby posiadające tylko certyfikaty, np. FC czy Advanced, ale jedynie dyplomowani pedagodzy. - To oznacza, że języków obcych na wsiach nie będzie miał kto uczyć - kwituje szefowa Edukatora.

 

Projekt rządu popiera Związek Nauczycielstwa Polskiego: - Podnoszenie kwalifikacji nauczycieli to krok w bardzo dobrym kierunku. Jednak naszym zdaniem rozporządzenie to nie powinno dotyczyć szkół podstawowych. W nich poziom nie jest jeszcze aż tak wysoki, żeby np. absolwent chemii nie mógł uczyć biologii - twierdzi Magdalena Kaszulanis, rzeczniczka ZNP. Dziś nikt nie jest w stanie oszacować, ilu nauczycieli zabraknie po wejściu w życiu nowych przepisów. Kiedy zaczną one obowiązywać - MEN nie potrafi powiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Nie mówimy o podyplomówkach.

 

"Lekcje biologii, matematyki czy języka polskiego będą mogli prowadzić wyłącznie absolwenci studiów po tych kierunkach."

To chyba jakaś pomyłka? Muszę zobaczyć projekt tego rozporządzenia, pewnie z Onetu nie doczytali, że podyplomówki też się liczą.

Odnośnik do komentarza

http://bip.men.gov.pl/akty_projekty/projek...ia_20080806.pdf

 

Taaa.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Nie będę wierzył Onetowi.

Odnośnik do komentarza

Ja dzisiaj miałem rozmowę o pracę w szkole języków obcych, jednak nie poszła mi najlepiej, gdyż babka zażyła mnie pytaniami o to jakbym prowadził lekcje... A ja spodziewałem się, że raczej powinienem najpierw się dowiedzieć jak wygląda u nich nauczanie, czy z książek, czy sam sobie wybieram czy co :/ No ale wysyłam teraz maile i zacznę się rozglądać dookoła.

Odnośnik do komentarza

Wieści z frontu:

* znowu nie mam wychowawstwa, ku wielkiej zawiści niektórych ;) 9 lat i Westerplatte broni się jeszcze :)

* poprawki za mną, 0-4 na moją niekorzyść

* znowu kroi się straszny rok, prawdopodobnie 40 godzin

 

 

Edit: Pięć kręgów szkolnego piekła wg Adama Nocunia

 

Krąg czwarty

 

Po południu posiedzenie rady pedagogicznej. Omówienie wyników matury, wnioski z nadzoru pedagogicznego i wreszcie: poprawa frekwencji w klasach.

 

– Nie usprawiedliwiajmy pojedynczych godzin. Co to znaczy, na biologii go nie ma, potem jest, a później znów go nie ma. To on jest czy go nie ma, pytam się – rozpoczyna ktoś dyskusję.

 

– W ogóle nie usprawiedliwiajmy, niech rodzice usprawiedliwiają, osobiście, niech się pofatygują do szkoły, wszyscy mają nas gdzieś, pokażmy, kto tu rządzi.

 

– Telefonicznie niech to robią!

 

– No, ale jaka gwarancja, że zadzwoni rodzic, a nie uczennica albo jeszcze ktoś inny?

 

Nowy wątek. Wnioski z nadzoru pedagogicznego. Luki w dziennikach, brak sprawozdań, planów doskonalenia, nie realizujemy opisowego systemu ocen, oceniamy niezgodnie z kryteriami, bo kryteria niedopracowane, trzeba dopracować. Doskonalić się trzeba, na kurs jakiś zapisać, nowe kompetencje zdobyć, np. „Jak prowadzić dialog z młodzieżą", trzydzieści godzin, na pewno będzie ciekawie. Trzydzieści godzin kursu na temat dialogu z młodzieżą, po godzinach, u kogoś, kto dawno już dialogu z młodzieżą nie prowadzi.

 

Mija trzecia godzina konferencji, jutro mam sześć lekcji... I rubryki, referaty, tabele, wskaźniki, meridiany (???), staniny (???), odchylenia od krzywej i średniej... – Muszę się chyba dzisiaj napić – mówię do koleżanki z pracy. – To dobry pomysł – odpowiada. I wiem już, że przynajmniej wieczoru nie zmarnuję.

 

Z pozostałymi kręgami jest różnie, ale ten w jednej z moich szkół pasuje IDEALNIE :)

Odnośnik do komentarza
Wieści z frontu:

* znowu nie mam wychowawstwa, ku wielkiej zawiści niektórych ;) 9 lat i Westerplatte broni się jeszcze :)

* poprawki za mną, 0-4 na moją niekorzyść

* znowu kroi się straszny rok, prawdopodobnie 40 godzin

 

9 lat bez wychowawstwa? :o

Mi dali na samo wejście w zawód, i do tego klasę, (pierwszą gim) która zmusiła poprzednią wychowawczynię do "rzucenia ręcznika" ale klasę tę wspominam najmilej :) No a krzyż niosę po raz 4 z rzędu ;)

Ja też poprawki mam za sobą: jeden żołnierz poległ na części ustnej drugi zdezerterował w sumie "cwaj cu nul"

U mnie kroi się straszny rok z diametralnie przeciwnego spojrzenia na liczbę godzin.

Po dzisiejszej konferencji metodycznej i zapowiedziach odnośnie zmian w podstawie programowej na 2009 pozostaje postawić pytanie: kiedy w końcu znudzi się teoretykom bawić edukacją?

Odnośnik do komentarza
Wieści z frontu:

* znowu nie mam wychowawstwa, ku wielkiej zawiści niektórych ;) 9 lat i Westerplatte broni się jeszcze :)

* poprawki za mną, 0-4 na moją niekorzyść

* znowu kroi się straszny rok, prawdopodobnie 40 godzin

 

9 lat bez wychowawstwa? :o

Mi dali na samo wejście w zawód, i do tego klasę, (pierwszą gim) która zmusiła poprzednią wychowawczynię do "rzucenia ręcznika" ale klasę tę wspominam najmilej :) No a krzyż niosę po raz 4 z rzędu ;)

Obaj moi dyrektorzy wiedzą, że głęboko by mnie tym unieszczęśliwili :) A na razie chyba tego nie chcą.

 

U mnie kroi się straszny rok z diametralnie przeciwnego spojrzenia na liczbę godzin.
Gdybym pracował tylko w macierzystej, miałbym to samo niestety :/ A niż pokazał dopiero czubek swojej góry lodowej.

 

Po dzisiejszej konferencji metodycznej i zapowiedziach odnośnie zmian w podstawie programowej na 2009 pozostaje postawić pytanie: kiedy w końcu znudzi się teoretykom bawić edukacją?

A o co konkretnie chodzi, bo skutecznie odizolowałem się od wiadomości branżowych przez ostatnie miesiące?

Odnośnik do komentarza

hehe, fajnie czasem poczytac ta wasza druga strone frontu :)

 

– Nie usprawiedliwiajmy pojedynczych godzin. Co to znaczy, na biologii go nie ma, potem jest, a później znów go nie ma. To on jest czy go nie ma, pytam się – rozpoczyna ktoś dyskusję.

Hehe, on jest tam gdzie moze byc, a tam gdzie moze byc pytany to go nie ma :D :D 10 lat temu tak chodzilem. Nie powiem, wyniki mialem dobre :D Gorzej, ze niby caly rok bylem zdrowy, a co pol roku z 50 usprawiedliwionych i ze 30 nie. Najpierw wszystko zrzucalem na kumpla co mial praktycznie takie nazwisko jak ja, ale zostal spadachroniarzem i jeden argument mi odpadl wiec potem nastala era "fabryki usprawiedliwien". Nasz mlody wychowawca doskonale o tym wiedzial - pewnego dnia na godzienie wychowawczej przedstawil jedno usprawiedliwienie pewnego ucznia: "Prosze o usprawiedliwienie nieobecnosci mojego syna Arkadiusza G. dnia .... z powodu bóla zęba". No ale ten Arkadiusz G. to byl gosc - na klasowce z geografii erupcje wulkanu mu sie z erekcjami pomylily :D Ehhh, no fajnie powspominac, ale widze, ze zywot nauczyciela tez lekki nie jest :)

Odnośnik do komentarza
A o co konkretnie chodzi, bo skutecznie odizolowałem się od wiadomości branżowych przez ostatnie miesiące?

 

1 klasa liceum ma być kontynuacją programową 3 lat gimnazjum - czyli materiał od I wś. Na tym ma się kończyć historia w LO na poziomie podstawowym. Potem już tylko jako rozszerzenie. Po co więc było tworzenie gimnazjum?

Odnośnik do komentarza

Ehhhh... Czytam i zazdroszczę Wam. Mi już drugi rok przepada. Na wysyłanie papierów do szkół w maju wydałem ponad 50 zł i nic to nie dało. Czasem sobie myślę że bez znajomości chyba nigdy nie uda mi się załapać do zawodu. Miałem trzy sytuacje w których "nagle" nie było zapotrzebowania, mimo wcześniejszych pozytywnych sygnałów. Wybaczcie że tak marudzę, ale jestem sfrustrowany. Jak pomyślę że mam czekać cały rok, to aż się żyć odechciewa :(

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...