Mikhailo Napisano 19 Maja 2014 Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 A potem rozwodzić... Rozstałeś się ze swoją Rusałką, czy co? Nie. Wprost przeciwnie Planujemy zamieszkac razem, tyle ze nie mam czasu przy rytmie mojej pracy sie tym zajac. Uważaj Vami bo z własnego doświadczenia wiem, że jak się zaczyna razem mieszkać to nawet najlepsze związki mogą nie przetrwać... Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 19 Maja 2014 Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 Ja ze swoja (juz;)) narzeczona jesteśmy 8 lat, mieszkamy wspolnie od 6 ;) Wiecej mielismy klotni jak mieszkaliśmy oddzielnie, ale bylismy też mlodsi. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hajd Napisano 19 Maja 2014 Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 Ja za jakiś miesiąc zamieszkam z moją wybranką, a plan na ten rok zakłada kupienie pierścienia Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 19 Maja 2014 Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 A potem rozwodzić... Rozstałeś się ze swoją Rusałką, czy co? Nie. Wprost przeciwnie Planujemy zamieszkac razem, tyle ze nie mam czasu przy rytmie mojej pracy sie tym zajac. Uważaj Vami bo z własnego doświadczenia wiem, że jak się zaczyna razem mieszkać to nawet najlepsze związki mogą nie przetrwać... To na co ma uważać? Jak myśli poważnie o związku, to lepiej to wcześniej zweryfikować i ewentualnie się rozstać, niż czekać na nie wiadomo co? Chyba że to taki swobodny układ, który obu stronom odpowiada, to proszę bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 19 Maja 2014 Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 Wypada zacytować klasyka: A ja Wam Koledzy powiem jedno, k***a, nie żeńcie się, naprawdę. Tak wyobraźcie sobie, że ta słodka, słaba, krucha, mikra istotka, da wam kiedyś tak do pieca, że zaskoczy wasze najśmielsze oczekiwania. Małżeństwo jest do dupy, chybam, że zarabia sie minimum 7k pln netto.A tak to co, zapierdalasz jak ten murzyn, gówno z tego masz, pensja idzie na rachunki, reszta co zakombinujesz na życie ... a jakie by było to życie, żeby wydać to wszystjko na dupcie, oooooooooooohhhh qrwa, żyć nie umierać. Nadmienię jedynie że jestem zbetonowany jak zepsuty k***a messerschmidt, i jak ktoś jutrp mnie wyczuje to mam po pracy.I do tego małżeństwo prowadzi.Chłaopaki, w życiu, nie stawiajcie na wygląd, slowo ... Charakter, charakter, po pięćssetkroć k***a charakter ... wygląd się i tak znudzi.Gotowanie też się znudzi jak sobie nie można chleba pokroić grubo, bo nie, i ch**.Ohollnie to przepraszam bom pijany i mam nadzieje że jakoś policje mine rano.Nie żeńcie sie chłopaki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Jak coś jest mnie tak to akceptuje łarny i te inne, ogólnie jestem zrobiony, pis ałt joł madafaka.I sie nie żeńcie. Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 19 Maja 2014 Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 kiedy ostatnio Leon był widziany ;) ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Kuchar Napisano 19 Maja 2014 Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 Ze swoją Olą jestem trochę ponad trzy lata. Od dwóch mieszkamy razem i jak na razie była to jedna z lepszych decyzji. Wiem czego się mogę po niej spodziewać ;). Jasne, zdarzają się nieprzyjemności i różnice jak choćby chora tendencja do ścierania kurzy co dwa dni lub jej palenie, ale gdyby nie wspólne mieszkanie, to w życiu nie zdecydowałbym się na oświadczyny (grudzień 2013) i nadchodzący ślub (lipiec 2015). Nie mam wrażenia, że nasze uczucie w jakiś sposób na tym cierpi. Cytuj Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 19 Maja 2014 Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 U mnie to wszystko wyszło naturalnie po 3 miesiącach związku i tak już trwa 5 lat, a od 2 lat już we własnym, wspólnie urządzonym mieszkaniu Cytuj Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 19 Maja 2014 Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 Podsumowując dyskusję. Ale ten czas szybko płynie Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 20 Maja 2014 Udostępnij Napisano 20 Maja 2014 Tru. Ja w tym roku bede mial 5 ( :o ) rocznice slubu, a moja córa za 2 lata pojdzie do szkoly.. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 24 Maja 2014 Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 O fak. Ostro. Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 25 Maja 2014 Udostępnij Napisano 25 Maja 2014 wlasnie rozstalem sie z moja dziewczyna. i nie uzywam polskich znakow, bo mam na nie wyjebane mam dla was dobra rade, bylem 3,5 roku w zwiazku, nie wmawiajcie sobie, ze kochacie, to naprawde czuc Cytuj Odnośnik do komentarza
Pitto Napisano 25 Maja 2014 Udostępnij Napisano 25 Maja 2014 sory, że drąże jeżeli boli, ale to Ty ją odstawiłeś czy ona Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 25 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 25 Maja 2014 sory, że drąże jeżeli boli, ale to Ty ją odstawiłeś czy ona Ciebie A co za różnica? Fasol, niestety ludzie sobie lubią wmawiać, że kochają i że w ogóle, to jakoś tak to przecież chwilowo, bo tyle się razem przeszło. Budowanie przyszłości przez pryzmat wspólnej przeszłości (bazując na tym, a nie na uczuciu i poczuciu, że niczego bardziej się nie pragnie, jak spędzić z tą osobą resztę życia) to dość nagminne i dość głupie. Wiem, bo sam tak miałem i dotarło to do mnie po jakiś czasie dopiero ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
beeres Napisano 25 Maja 2014 Udostępnij Napisano 25 Maja 2014 Może jednak warto trochę poczekać z tym? Niech emocje pomiędzy Wami opadną, będziecie potrafili porozmawiać o tym co się stało i dacie radę to naprawić? Powodzenia Fasol Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 25 Maja 2014 Udostępnij Napisano 25 Maja 2014 sory, że drąże jeżeli boli, ale to Ty ją odstawiłeś czy ona Ciebie nie masz za co przepraszań, gdybym nie chciał o tym mówić, to nie udzielałbym się w tym temacie. to ja odstawiłem ją. Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 26 Maja 2014 Udostępnij Napisano 26 Maja 2014 Fasol, jeżeli tylko ma Ci być lepiej, to bardzo mądra decyzja. trzymaj się tam w trójmieście. Cytuj Odnośnik do komentarza
Seju Napisano 26 Maja 2014 Udostępnij Napisano 26 Maja 2014 wlasnie rozstalem sie z moja dziewczyna. i nie uzywam polskich znakow, bo mam na nie wyjebane mam dla was dobra rade, bylem 3,5 roku w zwiazku, nie wmawiajcie sobie, ze kochacie, to naprawde czuc U mnie podobnie, pomimo stukniecia piatki. Takze sie utozsamiam i leb do gory Cytuj Odnośnik do komentarza
Fubert Napisano 2 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2014 Hej, a ja od kwietnia mam status "po rozwodzie" - po 10 latach małżeństwa. Mam z moją byłą żoną świetne relacje, chyba najlepsze w historii... Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 2 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2014 Napisałeś to tak, że nie wiadomo: gratulować czy współczuć? Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.