Juventus Turyn

[Mace]

Wychodzi na to, że Saragossa chciała ponad 20 mln, a tu już przesada.

Caly czas mowilo sie, ze chca 18 milionow euro.

 

Było tak, ale tylko z początku. Jak sprowadzeniem zawodnika zaczęła sie interesować Barcelona i Real Madryd to podobno żądania Saragossy wzrosły do 25 milionów.

[Mario]

Miał być Milito, miał być Barzagli ...

Oficjalna strona hiszpańskiego klubu Deportivo de La Coruña poinformowała, że władze klubu doszły do porozumienia z Juventusem Turyn i sfinalizowały transfer Jorge Andrade (na zdjęciu) do turyńskiego klubu. Oficjalna strona Bianconerich póki co milczy na ten temat.

 

Jak dotychczas nie potwierdzono oficjalnie wartości transferu, ale media informują o kwocie pomiędzy 8 a 11 milionów Euro. Obrońca w dalszym ciągu ma przed sobą testy medyczne w siedzibie Juventusu.

 

Jorge Andrade już od jakiegoś czasu był łączony z Juventusem Turyn, także jego transfer do włoskiego klubu nie jest wielkim zaskoczeniem. Po tym, jak przejdzie testy medyczne, Włosi oficjalnie potwierdzą transfer i przedstawią Portugalczyka jako nowego piłkarza Starej Damy. Hiszpański klub potwierdził, że porozumienie w sprawie tej operacji zostało zawarte.

 

Mimo iż nie wiemy jeszcze, ile dokładnie Deportivo dostanie za swojego defensora, Radio Galeo podało, że oprócz pieniedzy Bianconeri chcą dołączyć do oferty swojego piłkarza - Marcelo Zalayetę. Prezydent hiszpańskiej drużyny nie jest jednak zainteresowany takim rozwiązaniem. Jeśli jednak Urugwajczyk został ostatecznie włączony do oferty, media spodziewają się, że zamiast 11 milionów Euro Juventus zapłaci 7 milionów plus Zalayeta.

 

Jorge Andrade rozegrał w koszulce Deportivo 165 spotkań - 123 w lidze, 26 w Europejskich Pucharach i 16 w pucharze kraju. Gra też w narodowej reprezentacji Portugalii, obecnie jest kapitanem drużyny Scolariego. Podczas meczu, w którym debiutował w lidze hiszpańskiej (przeciwko Realowi Betis w sezonie 2002/2003) doznał poważnej kontuzji kolana, która wyłączyła go z gry na połowę sezonu.

 

Mimo wszystko Portugalczyk powrócił do gry i wywalczył sobie stałe miejsce w drużynie Irurety, jak również w sercach kibiców Deportivo. Był jednym z piłkarzy, dzięki którym Hiszpanie przeżyli niezapomniane chwile w Champions League i w lidze hiszpańskiej. Już w zeszłym roku był łączony z wieloma klubami, ale transfer powstrzymała kolejna kontuzja. Ale jego przeprowadzka została tylko przesunięta w czasie. W tym roku mówiło się o tym, że przejdzie do Realu lub Barcelony, ale Katalończycy postawili na Gabriela Milito. I choć Juventus również chciał pozyskać Argentyńczyka, to kiedy okazało się, że przejdzie on do Barcelony, szefowie turyńskiego klubu zdecydowali, że postawią na Jorge Andrade.

http://www.deportivo-la-coruna.com/news.php

Niedosyt pozostał, Andrade na pewno nie jest takim fachowcem jak Milito, ale swoje umie. Po cichu się łudze, że zarząd szykuje jakąś niespodziankę na tą pozycję, ale po wypowiedziach Ranieriego i spółki można odnieść wrażenie, że planowano pozyskać jedego stopera. Para Grygera - Andrade nie wygląda bardzo imponująco, na dodatek nie ma wielkiego manewru na tej pozycji (pozostał Boumsong, nie wiem co z Legro)

[Mace]

Andrade to solidny obrońca, oby nie złapał jakiejś groźniej kontuzji bo będzie dramat. Mam nadzieje, że Cristico zostanie na sezon. Skoro za Millito byli gotowi zapłacić 16 milionów, więc jeszcze troche kasy zostało. A przecież jeszcze kilku zawodników których można sprzedać.

[Mario]

Co do sprzedawania, to nam to średnio wychodzi. Miccoli odszedł do Palermo za 4,3 mln €, a Kapo do Birmingham za 2,3 :| A w kadrze Juve lepszych od nich zawodników, którzy mogliby odejść za większe pieniądze, nie widze

[PJM]

Mauro Camoranesi podpisał nowy kontrakt. Pavel Nedved przedłużył swą umowę z Juve o kolejny i niestety ostatni już rok (według Sky Italia). Przed zarządem tym samym pozostała jeszcze sprawa kontraktu Del Piero, ale nie oszukujmy się, będzie to zapewne jedynie formalność. A i obu stroną nie bardzo się śpieszy.

 

Jorge Andrade jest już naszym piłkarzem. Oficjalnie Juve nie potwierdziło jeszce tego transferu, lecz wypowiedzi samego zainteresowanego oraz Blanca i Del Piero jasno wskazują na to, że 29letni Portugalczyk będzie nowym środkowym obrońcą Starej Damy.

 

Ciągle do obsadzenia jest natomiast pozycja obok Andrade. Głównymi kandydatami są Andrea Barzagli oraz Nicolas Burdisso. O obu będzie ciężko. Andrea powtarza, że woli grać w Violi, Zamparini mówi że sprzeda go do Juve. Potem z kolei Andrea woli zostać w Palermo, a Zamparini go nie sprzeda, podczas gdy w tle włoska prasa już Barzagliego oddała Juventusowi. Z Burdisso sprawa wygląda tak, że Nicolas mówi o Interze jako o swym domu, ale nadmienia również, ze jeśli obecny mistrz Włoch nie będzie chciał dalej korzystać z jego usług to może odejść do Juve. Roberto Mancini nie chce oddać go rywalowi, natomiast Moratti mając w pamięci ostatnie transakcje na linii Juve - Inter (Zlatan i Patrick Vieira) może być skłonny oddać Burdisso za godziwe pieniądze.

 

Mercato Juve się jeszcze nie skończyło.

[Magic]

Z innej beczki Są już jakieś wstępne projekty koszulek Juve na przyszły sezon?

[PJM]

Z innej beczki Są już jakieś wstępne projekty koszulek Juve na przyszły sezon?

Tylko taką znalazłem.

 

A serio to nie ma w sieci żadnych projektów. Przynajmniej się na nie, nie natknąłem. Projektanci coś w tym roku ostro się opieprzają.

[Mario]

Projektów trochę jest, chodzą słuchy, że w tym roku mamy wrócić do czerwonej czcionki na plecach

http://forum.juvepoland.com/viewtopic.php?t=15556 Tu jest topic na JuvePoland na ten temat. Sorry, ale nie chce mi się przeglądać teraz tych 30 stron, więc poszukajcie sobie sami

[PJM]

Projektów trochę jest, chodzą słuchy, że w tym roku mamy wrócić do czerwonej czcionki na plecach

http://forum.juvepoland.com/viewtopic.php?t=15556 Tu jest topic na JuvePoland na ten temat. Sorry, ale nie chce mi się przeglądać teraz tych 30 stron, więc poszukajcie sobie sami

30 stron, które generalnie nic nie wnoszą, bo tamtejsze "projekty" to domysły gazet i fanów. Mi bardziej chodziło o jakiś oficjalny projekt. Przed laty o tej porze Juventus już miał swoje koszulki, w tym roku zostaliśmy wystawieni na cierpliwość.

[Gacek]

Andrea Barzagli jeszcze tego lata mógł trafić do Juventusu Turyn, ale na pewno nie zasili szeregów Bianconerich. Piłkarz był zainteresowany przeprowadzką do stolicy Piemontu, ale temat transferu upadł, gdy nowym szkoleniowcem Starej Damy został Claudio Ranieri. Włoch nie był zainteresowany usługami defensora Palermo.

 

Zainteresowanie Barzaglim wykazała także ACF Fiorentina, ale oferta fioletowych nie przypadła do gustu ani klubowi z Sycylii anie samemu zawodnikowi. W tej sytuacji reprezentant Italii nadal będzie bronił barw Palermo.

 

"Fakt, że będę grywał w Palermo z opaską kapitana na ramieniu, to dla mnie niesamowita motywacja. Juventus wydawał się być zainteresowany sprowadzeniem mnie, ale nowy trener tego klubu wybrał innych obrońców. Oferta Fiorentiny z kolei nie zadowoliła ani mnie, ani mojego aktualnego pracodawcy."- powiedział.

 

Andrea Barzagli przez ponad rok był celem transferowym słynnego Juventusu. Wydawało się, że zawodnik na pewno trafi do Turynu, bowiem niejednokrotnie wspominał o tym sam prezes Palermo. Ostatecznie jednak do transferu nie doszło.

To, że Barzagli nie przechodzi do Juventusu ma ten wielki plus, że może spełni swoje marzenie i przejdzie do najlepszego klubu Europy. Bo o Milanie marzy od dziecka.

Za to Ranieri już zaczyna podpadać kibicom Juventusu - nie potrafię zrozumieć, dlaczego nie chciał tak wysokiej klasy obrońcy w składzie, gdy zespół wcale nie ma najlepszych defensorów. No ale to on będzie odpowiadać za wyniki.

Pewnie skończy się i tak na tym, że za pół roku będą mu tę odmowę wypominać.

[PJM]

To, że Barzagli nie przechodzi do Juventusu ma ten wielki plus, że może spełni swoje marzenie i przejdzie do najlepszego klubu Europy. razz.gif Bo o Milanie marzy od dziecka.

Cóż ja piłkarskim marzeniom i miłością wiary nie daję. Byli już zawodnicy którzy dwa kluby naraz kochali od dziecka (Zlatan i jego miłosc do Juve i Interu), byli tacy co jak widzą szansę transferu to jak Milito, chcą grać w kraju swych przodków- we Włoszech, ale jara ich nieziemsko gra z Messim, a w Realu grać to juz w ogóle marzenie. Przykładem adekwatnym jest też Gilardino, który grając w Parmie opowiadał jakim to on jest kibicem Juve od dziecka, że z ojcem mecze oglądali itd. ale po przejsciu do Milanu - AC MILAN mi amore Może Andrea jest inny, ale to tylko przyszłość pokaże, czy zakładając koszulkę np. Romy Barzagli nie powie, że "Romę ma we krwi i zawsze chciał tu trafić' czy jakiś inny frazes pod fanów.

 

Za to Ranieri już zaczyna podpadać kibicom Juventusu

Swoje nadrobił mówiąc, że nie widzi możliwości powrotu Cannavaro.

[PJM]

Co do koszulek:

być moze tak to będzie wyglądało...

 

IMO powrót do czerwonej czcionki to zbytnie kuszenie losu, ale ja to przesądna menda jestem.

[Gacek]

Cóż ja piłkarskim marzeniom i miłością wiary nie daję.

Ja też zwykle temu nie wierzę, ale Barzagli to rzadki przypadek - stwarza takie wrażenie chociaż - bo kiedyś odmawiał negocjacji z jakimkolwiek innym klubem poza Milanem. Ale to było kiedyś. Teraz widząc, że Milan nadal prowadzi swoją chorą politykę transferową, to wolał przejść do Juventusu i moim zdaniem - a niewiele wiem na temat Waszej ekipy obecnie - byłby wzmocnieniem tej drużyny od zaraz. Ale może Ranieri widzi w Grygerze albo Boumsongu zbawcę, kto to wie...

[Mace]

Pierwsze sparingi nie wypadły korzystnie - oba przegraliśmy i nie zdobyliśmy jeszcze bramki. Mam nadzieje, że to kwestia zgrania zespołu. Jednak liczę na to, że zarząd zobaczy, ze jeszcze potrzebujemy jednego klasowego środkowego obrońcę.

[PJM]

Pewien etap okresu przygotowawczego za nami. Przebywając w Anglii i w Niemczech zagraliśmy trzy mecze, dwa z nich przegraliśmy, a jeden zremisowaliśmy. Do wyników nie przywiązuje najmniejszej wagi, gdyż jesteśmy zupełnie nową drużyną, która musi się ze sobą zgrać, nawzajem zrozumieć i wypracować swój własny styl. Mimo, że wyniki (0-2, 0-1, 1-1) satysfakcjonujące nie są to sama gra bardzo mi przypadła do gustu.

 

Jeśli chodzi o bramkę to jest zdecydowanie najlepiej, Buffon to klasa o której nie trzeba się rozpisywać, a Belardi strasznie mi zaimponował swą grą w meczu z Hamburgiem SV.

 

Obrona popełniała sporo błędów, szczególnie przy próbach łapania zawodników na spalonym i przy ustawianiu się. Na plus zdecydowanie zasługuje Andrade i o dziwo Boumsong, który jest dziwnie jak na niego pewny i cholernie groźny przy stałych fragmentach dla Juve. Grygera przyzwoicie, reszta na niezłym poziomie. Odstaje tylko Legro, ale to raczej żadna niespodzianka. Na specjalne brawa zasługuje Molinaro, który po słabym meczu z Newcastle zagrał dobrze z Sunderlandem i zdobył prześliczną bramkę ratując remis.

 

Jeśli chodzi o pomoc to uwagę trzeba skupić na Almironie, który co spotkanie strasznie mi imponuje, świetne podania, strzały, przegląd pola i stałe fragmenty w jego wykonaniu - naprawdę ręce same składają sie do oklasków. Blado przy nim wypadł za to Tiago, któremu aklimatyzacja zajmie jeszcze trochę czasu. Jeśli chodzi o nasze skrzydła to jest bardzo dobrze. Salihamidzic i Nedved co mecz wykonywali tytaniczną pracę, natomiast Marchionni w meczach sparingowych pokazywał to co dwa lata temu w Parmie. Uśmiech mi z michy nie schodził, kiedy myślałem o tej rywalizacji. Niestety Marco złamał nogę na jednym z treningów i na co najmniej 2 miesiące mamy go z głowy. Camoranesi natomiast ma na dniach powrócić do treningów. Szkoda, ze przez uraz nie wystąpił w żadnym z meczy towarzyskich.

 

Atak. I z nim jest póki co problem. Iaquinta ma finishing 1, Trezeguet nie może się coś wstrzelić, Del Piero nie ma sytuacji, a Palladino jest niewidoczny i wydaje się zagubiony. Cieszy to, ze sytuację są, bramki pewnie też zaczną padać jeśli tylko Vincenzo raz na rok dostrzeże w polu karnym lepiej ustawionego Francuza, a nie będzie każdej piłki samolubnie kierował na drugi poziom trybuny za bramką. Obawiam się, że w sezonie może nam zabraknąć jednego napastnika w przypadku jeśli Raffaele nie sprawdziłby się w Serie A.

 

Styl gry, który póki co zaszczepił Ranieri jest przyjemny dla oka. Oby tylko w sezonie wygrane szły z nim w parze.

 

A już w środę Trofeo Birra Moretti. Wynik nie ważny, ale fajnie będzie znów zagrać z Interem i dobrze by się było przyzwoicie pokazać.

[Mace]

Marco złamał stopę, a nie nogę. Taki mały szczegół

[Mario]

Wczoraj pokonaliśmy w sparingu Romę 5:2 Powiem szczerze, że jest to dla mnie zaskoczenie po tym jak spisywaliśmy się w poprzednich sparingach. Bramki strzelali: Trezeguet (29', 35'), Iaquinta (67'), Del Piero (77') oraz Zalayeta (90'). Jak widać atak spisał się doskonale

Skład:

Buffon - Birindelli (26' Zanetti), Andrade, Criscito, Molinaro - Salihamidzic, Almiron, Nocerino, Nedved - Iaquinta (72' Zalayeta), Trezeguet (61' Del Piero).

 

We wtorek gramy w Trofeo TIM z Milanem.

[Mace]

Widziałem bramki z meczu z Romą i jestem zadowolony z gry w ataku. Ale obrona to jeszcze nie to co kiedyś. Zbyt łatwo straciliśmy te dwie bramki. Trezeguet strzelił dwa gole w swoim stylu, Iauqiuta się w końcu przełamał co prawda strzelał na prawie pustą bramkę, ale ważne, że strzelił. Buffon jak zawsze klasa. Podoba mi się Almiron, ładnie prowadzi grę zespołu i dużo widzi, jestem miło zaskoczony jego grą.

[Mario]

Zostały wreszscie zaprezentowane koszulki na nowy sezon Zdjęcie z prezentacji.

A więc plotki się potwierdziły i wracamy do czerwonych numerów. Tragicznie to nie wygląda, nie podoba mi się jedynie czerwony znaczek Nike, który kłóci się z żółtym logiem New Holland. Podejrzewam, że w połączeniu z logiem Tamoil wyglądałoby to dużo lepiej.

Za to wyjazdowe są miodzio

[PJM]

Nadejszła wiekopomna chwila!

 

O 20.30 na Stadio Olimpico w Turynie, miejscowy Juventus po roku przerwy zagra mecz w ramach rozgrywek Serie A. Na to spotkanie fani Juventusu czekali długo, ale moment ten właśnie nastał. Mimo, że pojedynki z Livorno nie można nazwać spotkaniami prestiżowymi, to pierwszy mecz Starej Damy po rocznej absencji w najwyższej klasie rozgrywkowej to wielkie wydarzenia, zarówno dla kibiców Bianconerich jak i dla całych Włoch. Jak zagra Juventus? To jedna wielka niewiadoma. Mecze sparingowe pomimo przeciętnych wyników były w wykonaniu Juve udane. Widać, że drużyna ma potencjał i zaczyna się rozumieć. Co więcej sama gra cieszyła oko, co jest miłą odmianą biorąc pod uwagę styl gry za Capello czy Deschampsa. Livorno według ekspertów jest oceniane jako solidna drużyna środka tabeli, która może sprawić trochę problemów. Szczególnie atak Tavano - Tristan koncentruje uwagę fanów. W turyńskiej jedenastce nie wystąpią na pewno z powodu kontuzji Grygera, Marchionni i Birindelli. Camoranesi może nie znaleźć się na ławce, gdyż przez większą część okresu przygotowawczego leczył uraz.

 

Przewidywany skład Juventusu:

Buffon - Zebina, Andrade, Criscito, Chiellini - Salihamidzic, Almiron, C. Zanetti (Nocerino), Nedved - Trezeguet, Del Piero

 

Już o 20.30 mam nadzieję, że zacznie się udany sezon dla Starej Damy. Pilot w rękę i Canal + Sport

 

Mamy już skład:

Buffon; Salihamidzic, Andrade, Criscito, Chiellini; Nocerino, Zanetti, Almiron, Nedved; Del Piero, Trezeguet.

 

Na pochybel!!!oneoneone1111